Wycieczka w Alpy

★★★★(< 5)

Wycieczka do słynnego zamku Neu Schwanstein ze specjalną niespodzianką…

🕑 19 minuty minuty Prosty seks Historie

Wycieczka w Alpy patrzę na zegarek kieszonkowy, szybkie kalkulacje dają mi znać, że za dziesięć minut przyjedziemy. Wspaniałą rzeczą w niemieckich kolejach jest to, że zawsze jeżdżą na czas, gdybyśmy byli w Anglii, nie mielibyśmy pojęcia, kiedy przyjedziemy. Patrzę na ciebie siedzącego naprzeciwko mnie, wiem, że celowo nosiłeś tę sukienkę. Powiedziałem ci, kiedy go kupiłeś, że doprowadza mnie to do szaleństwa. Powoli schodzę w dół twojego ciała, patrząc na każdy piękny centymetr, sposób, w jaki twoje włosy zsuwają się z boku szyi, twój naszyjnik, który zagłębia się w twój dekolt, cudowna niebieska sukienka z niemal skandalicznym dekoltem.

Przesuwam w dół obrzęk piersi, po gorset, co zwiększa kształt i rozmiar piersi. Idę dalej w dół po miękkich fałdach twojej sukienki, kontynuując do butów, które kupiłeś w Paryżu miesiąc wcześniej. Nie mogę przestać myśleć o tej podróży.

Zabawa, którą mieliśmy, nie opuszczała naszego pokoju hotelowego przez pierwsze dwa dni. Muszę przestać myśleć, bo inaczej nie będę w stanie stać bez wywołania sceny. Światło wpadające przez okno oświetla Twoją twarz, jest przechylone w lewo, kiedy czytasz książkę.

Zauważam, że dżentelmen obok mnie wciąż na ciebie patrzy, uśmiecham się lekko. Wiem, co przyniesie weekend, a on nie ma pojęcia. Nie mogę powstrzymać się od pożądania ciebie. Minął ponad miesiąc, odkąd cię widziałem. Nie mogę się doczekać, aż cię sam.

Pociąg się zatrzymuje, wysiadamy, wskazuję na przygotowany przeze mnie wagon. Zdobycie tego powozu kosztowało mnie o wiele za dużo, ale nie chciałem się nim dzielić, a ponieważ Ludwig zapraszał wszystkich, aby przyszli i zobaczyli postępy w jego zamku, kosztowało to małą fortunę. Pomijając koszty, dało mi to szansę mieć cię samego. Weszliśmy do środka, zaciągnąłem zasłonę, natychmiast chwytam cię za rękę, wciągam i namiętnie całuję.

Nie powstrzymujesz się, wracając z wigorem. Moje ręce zaczynają wędrować, czuję, jak twoje ciało otwiera się na moje ręce. Wasza sukienka, którą podziwiałam wcześniej, jest teraz przekleństwem, jej zawiłości uniemożliwiają mi wsiadanie.

Czuję, jak twoja ręka zaczyna ślizgać się w górę moich spodni, przesuwając się do mojego uda. Zsuwam się i zaczynam całować twoją szyję, delikatnie skubiąc. Wypuszczasz cichy wdech, moje ręce spływają i idę pod twoją sukienką. Przesuwają się po twoich nogach, zaczynają poruszać się coraz wyżej. Twoja ręka jest teraz w moim kroczu, powoli pocierasz mojego penisa.

Moja ręka trafia między Twoje nogi, przez pończochy czuję wilgoć. Zaczynam przesuwać palcem w górę iw dół po twojej cipce. Poruszam się od szyi do ucha, delikatnie gryząc i szarpiąc płatek. Twoja ręka przyspiesza, pocierając mnie przez spodnie. Moje palce przesuwają się do twojej łechtaczki, zaczynam ją okrążać, czuję, jak twoje biodra przesuwają się do przodu.

Twoje ręce odpinają mój pas, przesuwam się do przodu na siedzeniu, aby ułatwić Ci dostęp. Wyciągasz mojego penisa, odsuwasz głowę od mojej i szybko bierzesz sztywne ukłucie w moje usta. Wystarczy, żebym nie wysadził ładunku w tej chwili. Jestem dla ciebie stracony, już mnie to nie obchodzi.

Wiem tylko, że cię pragnę. Podciągam cię, całuję cię namiętnie, gdy moje ręce pracują w górę, a twoje nogi poruszają się po dobrze znajomym terytorium. Docieram do mokrej plamy między Twoimi nogami, rozrywam Twoją bieliznę, Nie wzdrygasz się. To było za długo, oboje jesteśmy tego zdesperowani.

Podnoszę Twoją sukienkę, kładę Cię na kolanach i kładę na moim twardym jak skała kutasie. Oboje wzdychamy, gdy twoja śliska cipka ślizga się po moim kutasie. Czuję, jak ogarnia mnie twoje ciepło, sprawia, że ​​tracę to, kim i gdzie jestem. Jestem wyczerpany, gdy zaczynasz powoli szlifować w górę iw dół.

Ściągam cię w dół i całuję, gdy przyspieszasz tempo, wydajesz ciche krzyki, gdy wstajesz i opadasz na mojego chętnego kutasa. W miarę zwiększania intensywności czuję, że się zbliżam. Teraz nie ma nic poza stłumioną surową pasją. Płaczę, gdy prawie dochodzę, ledwo mogę dłużej wytrzymać. Robisz się głośniejszy, gdy czuję, jak twoja cipka się zaciska, wypuszczam płacz, gdy moje jaja zaciskają się i osiągam punkt kulminacyjny.

Chwytam cię za tyłek, pomagając wepchnąć cię w górę iw dół. Wypuszczasz płacz i czuję dreszcz przechodzący przez twoje ciało, gdy orgazmujesz, tak jak ja strzelam do ciebie swoim ładunkiem z ostatecznością, gdy unosisz się wysoko i mocno opadasz na mojego penisa. Czuję, jak twoja cipka zaciska się mocno wokół mnie, gdy dreszcze przyjemności przebiegają przez twoje ciało, wydłużając mój orgazm. Pozostajemy tam obejmując się, ciesząc się poświatą naszego połączenia. Po tym, jak zwiotczę w tobie, przewracasz się, żeby usiąść obok mnie w powozie.

Zdaję sobie sprawę, że prawie jesteśmy na miejscu. Zaczynam się prostować. Na szczęście twoja sukienka nie jest nie na miejscu.

Pochylam się i całuję cię i przepraszam za rozdarcie majtek. Dojeżdżamy do zamku, kierowca otwiera drzwi, wychodzę na ciepłe popołudniowe słońce. Ze zdumieniem patrzę na zamek otoczony wysokimi szczytami alpejskimi.

Odwracam się i wyciągam rękę, gdy wysiadasz z powozu, odwracam się i daję kierowcy skinienie głową i bardzo duży napiwek, żeby nie machał językiem tym, co mógłby usłyszeć, kiwa głową ze zrozumieniem w zamian. Kątem oka widzę, jak służący wychodzą, żeby zabrać nasze bagaże, odwracam się, podaję ci ramię i wchodzimy po schodach do zamku. To oszałamiający, naprawdę masywny budynek, pięknie zbudowany. Biały kamień lśniący jasno w późnym popołudniowym słońcu, gdy wchodzimy do holu wejściowego, wita nas steward, który kieruje nas do pokoi, w których będziemy mieszkać. Oczywiście oddzielne pokoje, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujemy, jest skandal wokół kortu.

Główny powód naszej tajemnicy. Udajemy się do naszej komnaty, aby przygotować się na wieczorny posiłek i umówić się na spotkanie po kolacji. Kolacja… Szybko rozbieram się do kąpieli, ciężko pracuję, żeby nie myśleć o Tobie, ale mam problem z nie myśleniem o Tobie. Pomyślałem, że nasza krótka zabawa w powozie wystarczyłaby, bym poszedł do końca kolacji. Myliłem się.

Szybko ubieram się i wychodzę na spacer, żeby oczyścić głowę i ostudzić namiętności płynące ze spodni. Wychodzę z zamku machając na bok służącym, chcąc trochę spokoju. Zwalniam kroku, oddalając się od zamku, ciesząc się ostatnimi pozostałościami słońca. Wędruję bez celu ścieżką, gdy w końcu napotykam Marien brücke.

Jestem zdumiony wyczynem postawienia mostu na tak rozległej przestrzeni. Kiedy wychodzę na most, otacza mnie piękno, świeci późnym wieczorem słońce, lśni biały zamek, który zdaje się wyrastać z samej góry, na której siedzi. Doceniam całe to piękno, wchodząc na środek mostu. Kiedy patrzę na równiny i jeziora, mam wrażenie, że mogłem widzieć wieczność.

Stoję tam, zatracając się w widoku i myślach o dzisiejszym spotkaniu, dokładnie odwrotnym do tego, co zamierzałem zrobić. Idziesz za sługą do swoich komnat, korytarzami, bogato wyposażonymi w zasłony. Służący otwiera drzwi do kamiennego pokoju z grubymi pięknymi dywanami, na ścianach zdobią wspaniałe obrazy, z jednej strony stoi bogato rzeźbiony kominek wypełniony polanami gotowymi do użycia, gdy noce się ochłodzą. Po przeciwnej stronie znajdują się drzwi prowadzące do komory mycia. Pod tylną ścianą, w dominującej pozycji, stoi masywne czterosłupkowe łóżko wykonane z angielskiego dębu.

Z misternymi rzeźbami biegnącymi w górę słupków, masywnym wezgłowiem z wyrytym bezpośrednio herbem Bawarii. Służąca kładzie twój bagaż w kącie, a ty prosisz ją o narysowanie ci kąpieli. Zaczynasz się rozbierać, myśli wciąż w podróży w wagonie.

Powoli zdejmujesz sukienkę, kładziesz ją na łóżku, aby służący wyszczotkował i odłożył. Wchodzisz do łazienki w samej bieliźnie i pończochach. Czujesz lekką bryzę wpadającą przez dziurę, którą wyrwałem, uczucie chłodnego powietrza wywołuje dreszcz po plecach. Służąca skończyła napełniać wannę, zdejmujesz pończochy i spódnicę. Powietrze jest chłodniejsze niż na zewnątrz, a Twoje sutki reagują, twardnieją w chłodnym powietrzu, gdy uczucie mrowienia rozprzestrzenia się po Twoich doskonałych piersiach.

Wchodzisz do wanny, ciesząc się ciepłą wodą obmywającą twoje ciało. Podnosisz mydło i zaczynasz się pienić. Nanieś mydło na ramiona, na ramiona, na piersi. Krążycie wokół, rozprowadzając mydło po swoich sutkach, zatrzymując się w obrotach, ciesząc się uczuciem wspominania naszej podróży powozem i dzisiejszego spotkania.

Czujesz ciepło niezwiązane z wodą, rozprzestrzeniające się między nogami. Przesuwasz się w dół od sutków po brzuchu, w kierunku pragnienia, które teraz wyrasta z twojej szczeliny. Mydło zostało porzucone, ponieważ spływało po kopcu i krąży wokół ust. Twoje palce przesuwają się w górę iw dół szczeliny, wysyłając mrowienie po całym ciele. Twoje palce lekko rozchylają usta, gdy nadal przesuwają się w górę iw dół warg, ostatecznie dochodząc do łechtaczki.

Powoli okrążasz palcem wokół łechtaczki. Przestań, chcesz to zachować na później. Szybko się ubierasz i decydujesz się na spacer, aby oczyścić głowę przed przygotowaniem się do obiadu.

Wychodzisz z zamku ścieżką, nie bardzo wiedząc, dokąd się wybierasz. Cieszysz się górskim powietrzem i ostatnim słońcem wpadającym przez drzewa. Podchodzisz do Marien Brücke, widzisz mnie stojącego tam. Pamiętając o kąpieli i fakcie, że wciąż masz ochotę. Podchodzisz za mną, jestem tak pogrążony w myślach o Tobie, że nie zauważam twoich kroków za mną.

Wyciągasz rękę i całujesz mnie w kark, podczas gdy twoje dłonie obracają się i zsuwają z przodu moich spodni. Otaczają mojego półtwardego kutasa. Jestem zaskoczony, ale natychmiast rozpoznałem twój dotyk. Odwracam się i głęboko cię całuję, twoje dłonie pozostają wokół mojego fiuta.

Odpowiadasz moim pocałunkom, gdy powoli zaczynasz pocierać mojego penisa. Szybko stwardnieje, gdy odwracam się i opieram cię o balustradę, a ty dalej mnie głaszcze. Całuję cię mocniej, głodny ciebie. Całuję twoją szyję, kiedy zaczynam podnosić twoją sukienkę.

Wsuwam dłoń pod spód, cieszę się, że nie masz na sobie żadnych pończoch i śledzę moją drogę w górę nogi. Docieram do twojej cipki, wciąż jest mokra od twoich wcześniejszych uwag. Wypuszczasz powietrze, gdy moje palce przesuwają się po twoich wilgotnych ustach. Śledzę twoją szczelinę w górę iw dół, moje usta docierają do twojej szyi, kiedy zaczynam skubać płatek twojego ucha.

Okrążam palcem w górę i wokół twojej twardej łechtaczki, czuję, jak cichy jęk wydostaje się z ust na moim uchu. Wyciągam ręce ze spodni, tym razem jest o tobie. Padam na kolana, chowam głowę pod twoją sukienkę. Całuję cię w górę po twojej nodze, czuję dreszcz przebiegający po twoim ciele, a ty rozkładasz nogi i lekko opierasz się o balustradę, umożliwiając mi lepszy dostęp. Moje usta sięgają twojej błyszczącej cipki.

Twoja sukienka była na tyle długa, że ​​teraz całkowicie mnie okrywa. Zanurzam się, mój język wsuwa się w twoją szczelinę. Zatrzymuję się na twojej łechtaczce, cieszę się smakiem twoich słodkich soków.

Okrążam Twoją łechtaczkę, przesuwasz biodrami do przodu, pochylając się w moją twarz. Mój język przyspiesza tempo, unoszę rękę i przesuwam palcem po wejściu do Twojej szczeliny, powoli wsuwając palec w każde kółko. Wsuwam palec do końca, powoli wsuwam i wysuwam, wsuwam i wyciągam, a mój język zwiększa intensywność. Twoje nogi zaczynają się zaciskać wokół mnie, gdy się zbliżasz, mój palec przyspiesza i zwiększa intensywność, gdy mój język staje się mentalny, trzepocząc i liżąc, przesuwając się po całej łechtaczce.

Zaczynasz szarpać biodrami, gdy zbliżasz się do punktu kulminacyjnego, soki spływają mi po twarzy, pcham mocniej, głębiej, rozkoszuję się twoim smakiem. Twoje ręce chwytają poręcz, a nogi zamykają się wokół mojej głowy, wypuszczasz potężne westchnienie podczas orgazmu. Twoje biodra ocierają się o moją twarz, gdy popychasz ją coraz dalej.

W końcu zwalniasz, gdy twój orgazm zanika. Delikatnie oblizuję Twoją łechtaczkę ostatni raz, powoli cofając palec. Wyciągam się spod twojej sukienki.

Wycieram usta chusteczką, pochylam się i głęboko cię całuję. Odpowiadasz chętnie, czuję, że twoje kolana są trochę chwiejne od twojego orgazmu. Pozostajemy tam zamknięci w naszym pocałunku, wciąż w naszym własnym świecie.

Zauważyłem, że słońce zaszło, a powietrze stało się chłodne. Powinniśmy wychodzić, za pół godziny obiad, a my jeszcze musimy umyć toaletę. Pozwalam ci iść pierwszy i poczekać 5 minut, aby nie wzbudzić podejrzeń. Wracasz do swoich pokoi i jeszcze raz kąpiesz się, zwracając szczególną uwagę na swoją pochwę, która wciąż mrowi od zabawy na moście.

Wychodzisz, a służba położyła na łóżku twój szlafrok. Jest to piękna różowa sukienka z wąską talią, która podkreśla twój niesamowity tyłek i pomaga podkreślić obfity biust. Ma wszyte diamenty w stanik, z dużym rubinem pośrodku tuż pod biustem.

Ubierz się, niech jedna ze służących zrobi ci włosy. Następnie udajesz się do sali bankietowej, która jest bogato udekorowana aksamitem i adamaszkiem. Na stole zastawiona jest najlepsza kuchnia, jaką mogą przyrządzić kuchnie królewskie.

Reszta gości zaczyna się pojawiać, wszyscy są ubrani w swoje stroje, próbując wyjść do siebie. Wszystkie szczyty szczytu w Bawarii są tutaj, wszystkie walczą o uwagę królów. Wchodzę, jestem ubrany w mój najlepszy czarny i biały strój wieczorowy. Nawet przy wszystkich wystrojonych damach w pokoju jesteś jedyną, która rzuca się w oczy.

Staram się nie gapić, widok ciebie w tej sukience doprowadza mnie do szaleństwa, przynajmniej szmaragd pod twoim biustem daje mi pretekst do picia w majestacie twoich piersi bez kwestionowania moich zamiarów. Król wchodzi, Ludwig zajmuje swoje miejsce, reszta gości dołącza i rozpoczyna się uczta. Posiłek mija jak mgła, jedyne, co mogę, to spotkanie z tobą dziś wieczorem.

Prowadzę ledwie znośną rozmowę, jak rozprasza mnie twoje piękno, to i poruszenie w spodniach za każdym razem, gdy myślę o tym, co ma nadejść. Kolacja w końcu dobiega końca iz westchnieniem ulgi wycofujemy się wszyscy do swoich komnat. Pewnym zbiegiem okoliczności nasze sypialnie sąsiadują ze sobą tylną ścianą, a innym zbiegiem okoliczności są małe drzwi, które łączą oba. To niesamowite, co zrobi kilka monet we właściwych rękach. Zanim zszedłem na obiad, zostawiłem na twojej poduszce notatkę z informacją, że możesz się mnie spodziewać o drugiej w nocy.

Wchodzisz do swoich komnat o 1:30 i zaczynasz się rozbierać. Służący zostawili ci pościel, ale ignorujesz je, zamiast tego idąc prosto do kufra, aby wyciągnąć francuskie jedwabne pończochy, gorset z fiszbinami, który ledwo mieści twój niesamowity wieszak, z pasem do pończoch i pasami do podtrzymywania pończoch. Następnie rozwiązujesz obfite włosy i czekasz na moje przybycie. Słyszysz, jak Zegar na wieży uderza 1: 4. Leżysz tam, myśląc o tym, co ma nadejść, czujesz ocieplenie między nogami.

Powoli przesuwasz dłonią w dół, niecierpliwiąc się tym, co ma nadejść, powoli zaczynasz przesuwać palcem w górę iw dół szczeliny, ciesząc się tym uczuciem, krążysz wokół łechtaczki. Zamykasz oczy i wyobrażasz sobie, jak przesuwam językiem w górę iw dół. Czujesz i spływasz ręką po twojej nodze, przez chwilę inny podnosi twoją rękę po twojej teraz mokrej cipce. Otwierasz oczy i widzisz, jak całuję twoją nogę. Nie mogłem się doczekać drugiej.

Chciałem cię teraz. Wsuwam twarz w twoją cipkę po raz drugi tego dnia, od razu ją liżąc, biorę cię łechtaczkę do ust i delikatnie ją ssę, obracając ją w ustach. Mój twardy kutas jest wyraźnie widoczny i wystaje spod bielizny. Odsuwam głowę, żeby zdjąć koszulę, ściągam spodnie, stoję tam w przyćmionym świetle świecy i piję w tobie leżącym.

Twoje piersi rozsypały się na gorset, nogi są otwarte, a Twoja błyszcząca cipka zaprasza mnie, woła. Nigdy nie widziałem widoku, który chciałbym więcej. Podchodzę do Ciebie i przesuwam czubkiem mojego kutasa do wejścia, naszej oczekującej cipki, muszę powstrzymać się przed wbiciem mojego kutasa prosto do środka. wślizgując się do Ciebie ciesząc się uczuciem, gdy Twoja cipka obejmuje głowę mojego kutasa. Czuję, jak przechylasz biodra, zapraszając go i chcąc, żeby poszedł głębiej, ale wyciągam go, powoli wkładam tylko czubek z powrotem, twoje ręce chwytają prześcieradło, mogę powiedzieć po twojej twarzy, że chcesz, żebym poszedł głębiej do ciebie, ale wstrzymuję się.

Powoli wkraczam w ciebie, z każdym pociągnięciem przesuwając się trochę dalej, aż wchodzę w ciebie całą moją długością. Obracam biodrami, poruszając się w tobie, pocierając podstawę mojego penisa o Twoją łechtaczkę. Opieram się i całuję cię głęboko, nasze języki wirują i grają, gdy nadal się poruszam i ocieram się o ciebie. Zaczynam cię wciągać i wysuwać, kiedy nagle siadasz i nogami przewracasz mnie na plecy.

Wchodzisz na mnie i zsuwasz się na mojego fiuta. Uwielbiam, kiedy przejmujesz kontrolę w ten sposób, jeździsz na mnie, na początku powoli, wykonując powolne, długie pchnięcia. Nie mogę uwierzyć, jakie to wspaniałe uczucie, zwiększasz tempo, jadąc na mnie mocniej i szybciej.

Zaczynasz wypuszczać ciche westchnienia, a przyjemność zwiększa się za każdym razem, gdy ześlizgujesz się po moim kutasie. Jestem zagubiony w tobie, czuję cię na sobie, jak niesamowicie wyglądasz i uczucie bycia w tobie. Twoje tempo staje się szybsze i mocniejsze, aż siadam i podnoszę swojego kutasa, obracam Cię na czworakach i ruszam za tobą. Wbijam swojego kutasa w ciebie od tyłu, zaczynam wsuwać się i wychodzić z ciebie, mocno pompując ciesząc się twoim niesamowitym, gdy wchodzę i wychodzę z ciebie.

Zaczynasz odpychać się, jęcząc, uderzam cię w tyłek, a potem sięgam dookoła i zaczynam pocierać łechtaczkę, gdy wsuwam się i wychodzę mocniej i szybciej. Twoje jęki stają się głośniejsze, im bardziej się odpychasz, czuję mrowienie w jądrach, gdy się zbliżam. „Hmm Idę do cum”, krzyczę, czuję, jak twoja cipka zaciska się wokół mojego penisa, gdy twoje ciało zaczyna się trząść, gdy pozwalasz sobie odejść i osiągasz orgazm.

Moje jaja zaciskają się i pcham mocno i długo te ostatnie kilka razy, kiedy mocno i głęboko dochodzę do twojej cipki. Padam na ciebie zdyszany i całkowicie wyczerpany. Próbuję coś powiedzieć, ale w poświacie mojego orgazmu wydobywa się tylko trochę słyszalnych dźwięków.

Odpowiadasz w podobny sposób, gdy twój orgazm powoli się cofa. Budzę się, gdy słońce wpada przez okno, nasze kończyny są splecione. Pochylam się i całuję cię, delikatnie budząc cię, tak jak to robię, „rano, lepiej już idę. Chyba do zobaczenia później”. Wstaję z łóżka, zbieram bieliznę i spoglądam na ciebie ze smutną tęsknotą, po czym wychodzę przez ukryte drzwi.

Jedyną rzeczą, która powstrzymuje mnie przed powrotem, jest świadomość, że wkrótce znowu będę z Tobą.

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,799

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 22,469

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 12,189

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat