Wprowadzenie do Bryce'a - Rozdział 2

★★★★(< 5)

Monica cieszy się mężem po tym, jak śni o innym mężczyźnie.…

🕑 23 minuty minuty Prosty seks Historie

Houston Trzygodzinna jazda do Houston przebiegła niestety bez przygód. Miałam nadzieję, że może uda mi się wsunąć palec lub dwa w jej smakowitą porcję podczas jazdy lub sprawić, żeby mnie trochę pogłaskała, ale Monica woli nie bawić się w ruchu ulicznym. Nie jest to dla mnie wielka sprawa, ponieważ weekend dopiero się zaczynał. Wyjechaliśmy przed godzinami szczytu w naszym rodzinnym mieście i dotarliśmy do Houston po 7:00, więc jazda była płynna i łatwa.

Dotarliśmy do hotelu w samą porę: pozostały tylko dwa miejsca parkingowe w ich garażu, który jest bezpłatny dla gości. Uśmiechnęła się, mrugnęła do mnie i powiedziała: „Dobra robota”, po tym, jak pracownik warsztatu poinformował nas o naszym pomyślnym losie. Hol był wypełniony po brzegi. Od następnego dnia w hotelu zaczynała się jakaś konferencja, więc dziesiątki osób meldowały się w tym samym czasie.

Było oczywiste, że to trochę potrwa, więc zapytałem Monikę: "Kochanie, chcesz gdzieś na mnie poczekać, pozwól mi się zameldować, a potem przyjdź po ciebie, jak dostanę klucz?" Rozejrzała się po zatłoczonym holu, prawdopodobnie szukając cichego kąta, by usiąść i poczekać. Monica nienawidzi tłumów, więc wiedziałam, że nie będzie chciała stać w tej paradzie mężczyzn w wieku od 30 do 50 lat, wyglądających głównie na nerdy. „W kącie za barem jest kilka sof. Nie wygląda na zbyt zatłoczone” – podsumowała. – Tak, to świetne miejsce – powiedziałem.

„Wygląda na to, że jest to salon z bezpłatnym Wi-Fi”. Dlaczego nie zabierzesz ze sobą laptopa i nie zamówisz drinka, jeśli chcesz? Skinęła głową, a ja z ulgą pozbyłem się jednej z sześciu toreb, które taszczyłem w tej długiej kolejce. Dałem jej kilka 20-dolarowych banknotów, pocałowałem ją w policzek i ostrzegłem przed podłączeniem do dowolnego routera innego niż hotelowy. Po raz pierwszy odkąd przybyliśmy do dużego miasta, mieliśmy rozstać się w pokoju pełnym mężczyzn, więc natychmiast ogarnęła mnie panika i zazdrość.

Odeszła tylko kilka kroków, więc sprawdziłem jej rękę, żeby zobaczyć, czy ma na sobie obrączkę. Nie. Potem przypomniałem sobie, że podczas podróży zawsze trzymała biżuterię w torebce na drobne w torbie, którą przewieszała mi przez ramię, gdy wysiadaliśmy z samochodu. Zawsze powtarzała, że ​​noszenie biżuterii w mieście przyciąga wzrok wszystkich rabusiów.

Zbyt długo jestem zamężna, żeby wiedzieć lepiej, niż kłócić się o coś tak trywialnego. Więc obserwowałem zgrabny tyłek mojej własnej żony w jej ulubionych beżowych dżinsach, gdy przechadzała się po zatłoczonym hotelu. To było prawdopodobnie tylko 30 sekund, ale tak wielu mężczyzn przestało robić to, co robili, chodząc, rozmawiając, pisząc do mojej żony, powtarzałem pod nosem: „OK.

Lada dzień. Pospiesz się. Patrzą na ciebie. " Od razu wiedziałem, że wszyscy ci mężczyźni gapią się i fantazjują o mojej żonie.

Czułem się zirytowany całą uwagą, ale nie mogłem też zignorować ogromnej dumy. Wszyscy ci mężczyźni patrzyli na moją żonę, MOJĄ żonę. Cholera, czy byłem szczęściarzem, pomyślałem. Monica usiadła w tylnym rogu otwartego salonu.

Było tam kilkanaście czerwonych skórzanych sof skierowanych we wszystkie strony, z kilkoma stolikami bocznymi i betonowymi donicami. Połowę sof zajmowali mężczyźni w średnim wieku, pracujący na laptopach lub smartfonach. Wydaje mi się, że widziałem tylko jedną kobietę, ubraną w biznesowy strój i okulary, która prowadziła coś, co wyglądało na poważną rozmowę przez jej drogi telefon. Monica w swoich zwykłych dżinsach i koszulce z długim rękawem wyglądała dość nie na miejscu. Usiadła na sofie naprzeciwko mnie i skrzyżowała nogi na stole przed nią.

Otworzyła laptopa, a ja od czasu do czasu zerkałem, by zobaczyć zmieszany wyraz jej twarzy. Po kilku minutach zamknęła komputer i odłożyła go na bok, zamiast tego wyjęła jeden z naszych ulubionych magazynów o dekorowaniu w stylu country. Bryce Sprawdzałem godzinę i przesunąłem się tylko o 3 miejsca w kolejce przez następne pół godziny. Byłem znudzony sztywno i tak wciągnięty w obserwowanie, jak pięć osób, które najwyraźniej podróżowały razem, kłóciło się z jednym z pracowników hotelu, nigdy nie widziałem, skąd pochodził mężczyzna - teraz siedzący obok mojej żony.

Mimo że obserwowałem z odległości co najmniej 60 stóp, wyglądał na jednego bardzo przystojnego faceta. Był gładko ogolony, z ciemnobrązowymi włosami – prawie czarnymi – i ubrany w dżinsy i śliczną, odlotowo wyglądającą, zapinaną na guziki czarną koszulę z długimi rękawami. Jego muskularne ramiona wybrzuszały się na rękawach i mogłam sprawić, że nasz cień ciemnych włosów na klatce piersiowej wystaje ponad górny guzik. Siedział z rozłożonymi nogami, pochylając się nad własnym laptopem, ale wpatrując się prosto w duże piwne oczy mojej żony. Dużo mówił, a ona wydawała się być sparaliżowana jego głosem, ani razu nie odwracała wzroku.

Po kilku minutach jego paplaniny ponownie otworzyła laptopa i wręczyła mu go! Wow, moja żona, która naturalnie nie ufa obcym, spotyka jakiegoś faceta w hotelowym lobby i wręcza mu swój nowy komputer w kilka minut?? „Kim jest ten facet” – pomyślałem. Kilka sekund później oddał jej komputer, a ona miała ogromny uśmiech na twarzy, po czym wskazała na mnie i pomachała. Odmachałem, a ogier, który lizał moją żonę, również pomachał. Dziwne.

Włożyła laptopa z powrotem do torby, oboje wstali i podeszli do mnie. To stawało się coraz dziwniejsze. Dotarli do mnie, gdy kończyłem z recepcjonistą hotelowym. Chwyciłam klucze do pokoju i papierkową robotę i odwróciłam się do nich obu. – Bryce – powiedział stanowczo, wyciągając rękę jak stary przyjaciel.

- Jestem Lee i widzę, że już poznałeś moją żonę Monikę – odpowiedziałem z lekko uniesionym brewem, który próbowałem ukryć. - Tak, właśnie pokazywałem Monice, z którym routerem Wi-Fi ma się połączyć. Na jej laptopie było chyba z tuzin, a nigdy nie możesz być zbyt bezpieczny, wiesz? Już zaczynałem lubić tego faceta. Czy oferuje mojej żonie pomocną dłoń? I zna jego technologię? A sądząc po chytrych spojrzeniach, które rzucał mojej żonie, gdy szła w moim kierunku, wydawało się, że mieliśmy DUŻO wspólnego! Monica wtrąciła: „Hej kochanie. Bryce właśnie mi mówił, że jest z Idaho.

Wiesz, że zawsze chciałam się tam przeprowadzić!” — Idaho? Co sprowadza cię do Teksasu? „Właściwie wybieram się na Uniwersytet w Houston. Pracuję nad moimi mistrzami w inżynierii mechanicznej. Właśnie wyszedłem ze spotkania kilka minut temu z innymi wykładowcami uczestniczącymi w jutrzejszych sesjach. Miałem właśnie wracać do domu.

godzinę jazdy i chciałem sprawdzić pocztę przed wyjazdem. Spodziewam się nowego zadania projektowego od jednego z moich profesorów”. - Och, więc jutro będziesz wykładał? Wow, to całkiem fajne. O jakim temacie mówisz – zapytałem, gdy kątem oka zauważyłem, że Monica stoi trochę za Bryce'em, wpatrując się w jego tyłek, zanim się poruszyłem. skupiła się na jego szerokich ramionach.

„Piszę pracę o nowej metodologii wydajności produkcji. Teoria ma dopiero 2 lata, więc nie ma tam zbyt wielu ekspertów, jak widać tutaj, ponieważ udało im się zdobyć tylko doktoranta przemawiać na tej konferencji." Wow, ten facet naprawdę miał to w sobie, pomyślałem. Wydawał się bardzo inteligentny, mówił bardzo dobrze, był niewątpliwie bardzo przystojny, był dość umięśniony, a nawet ładnie pachniał.

Tak, robiłem się trochę zazdrosny. A sposób, w jaki moja droga żona patrzyła na niego wielokrotnie od góry do dołu, z pewnością nie pomagał. Monica i ja dyskutowaliśmy o jej fantazji posiadania dwóch mężczyzn jednocześnie przez kilka lat, ale oboje zgodziliśmy się, że to zbyt ryzykowne.

A jeśli nie poradzę sobie z zazdrością? Co jeśli facet się w niej zakochał? A jeśli to wbiło klin w nasze małżeństwo? Co by było, gdyby otworzył swoje wielkie usta i nasi przyjaciele lub rodzina się o tym dowiedzieli? Te rzeczy cholernie nas przerażały i oboje doszliśmy do wniosku, że jedyny sposób, aby to zadziałało, to gdyby był to jakiś facet, który był obcy, nie miał wspólnych przyjaciół i nie mieszkał blisko. Bryce wydawała się idealnie pasować, ale minęły miesiące, odkąd żartowaliśmy z tego pomysłu, więc nadal nie byłam do końca przekonana, że ​​traktuje to poważnie. „Cóż, muszę już iść.

Muszę trochę poczytać i pouczyć się dziś wieczorem przed moim jutrzejszym długim dniem. Wspaniale było was poznać i mam nadzieję, że wasza rocznica jest wszystkim, czego chcecie”. Te ostatnie słowa sprawiły, że w mojej głowie zadzwonił dzwonek! Czy „wszystko, co chcesz”, może oznaczać to, co myślałem, że oznacza? Ruszył w stronę obrotowych drzwi, a ja spojrzałam na moją piękną żonę u boku, obserwującą tyłek Bryce'a w jego obcisłych dżinsach i kowbojskich butach i niekontrolowanie unoszącą brwi.

Była pod wrażeniem. Ruszyłem za nim, ale on już przeszedł przez drzwi. Na zewnątrz zobaczyłem, że skręcił w lewo i szedł ulicą, prawdopodobnie w kierunku swojego samochodu.

Dogoniłem go w kilka sekund i wyraźnie go przestraszyłem. - Hej Bryce, wracasz tu jutro, prawda? Zadzwoń do mnie i może dołączysz do nas na lunch czy coś? - Tak, Lee, byłoby fajnie. Mój ostatni wykład kończy się około 11:30 i jestem wolny przez resztę dnia.

Więc wtedy do ciebie zadzwonię? – Tak, byłoby świetnie – powiedziałam i podałam mu swój numer telefonu komórkowego. Ponownie uścisnął mi dłoń, powiedział „Dobranoc” i odszedł słabo oświetlonym chodnikiem. Patrzyłem, jak odchodzi, i od razu wiedziałem, co tak bardzo podekscytowało moją żonę.

Ten facet MIAŁ fajny tyłek. To znaczy dla faceta. Po 15 minutach oczekiwania na dostępną windę w końcu dotarliśmy do naszego apartamentu na 23.

piętrze. Był to najładniejszy pokój, w jakim kiedykolwiek mieszkaliśmy, ale nie był tak luksusowy jak na zdjęciach i opisach, które widzieliśmy w sieci. Mimo to dwie noce w tym miejscu z moją kochaną Moniką zapowiadały się nie lada gratką. Byliśmy dość wyczerpani jazdą i długim oczekiwaniem w holu, więc oboje rzuciliśmy się do worka po szybkiej zmianie ubrań. Zwykłe cmoknięcie w usta i wyszliśmy w ciągu kilku minut, zapominając nawet o włączeniu ogrzewania w tę chłodną noc.

Sen Przebudził mnie bardzo krótki wybuch: „Pieprz mnie!” Przez wąską szczelinę w zasłonach zaglądał delikatny pomarańczowy blask wczesnego wschodu słońca. Odwróciłem głowę w prawo tylko po to, by zobaczyć migające „12:00” na zegarze na nocnym stoliku. Więc sięgnąłem i spojrzałem na swój telefon komórkowy. 6:4 Leżałem bardzo nieruchomo, nie wiedząc, czy to „pieprz mnie”, o którym myślałem, że słyszałem, było prawdziwe, czy w moich snach.

Pomyślałem, że to pewnie tylko pokój obok. Łóżko wydawało się poruszać trochę w tę i z powrotem, a ja zaczynałem słyszeć obok siebie dźwięk chwiejnego oddechu. Spojrzałem w górę, ale nadal leżałem bardzo spokojnie i cicho. Monica odsunęła kołdrę na bok, co było zaskakujące, bo było tak cholernie zimno.

Jej włosy były porozrzucane po całym miejscu, a poduszki nigdzie nie było. Leżała na plecach, patrząc w drugą stronę, jej biodra wirowały w kółko, z lekko ugiętymi kolanami i szeroko rozstawionymi nogami. Jej koszulka była naciągnięta na piersi i trzymała lewą pierś w dłoni, a ja zostałem przebity jej sutkiem, gdy pocierała, szczypała i obracała go między kciukiem a palcem wskazującym. Moje usta i oczy były teraz szeroko otwarte, a mój kutas był w pełni skupiony.

Wow, co za widok! Lekko potrząsnąłem głową, jakbym chciał obudzić się z tego snu. Spojrzałem w dół i przez chwilę obserwowałem jej miękki brzuch i seksowny pępek, zanim ruszyłem na południe, aby zobaczyć, jak zajęta jest jej prawa ręka. Miała trzy palce wyciągnięte płasko, pocierając łechtaczkę i wargi sromowe długimi, powolnymi ruchami. Krocze jej majtek były zwinięte w przemoczoną grudkę i nawet nie trzeba było ich odsuwać na bok, aby mogła uzyskać dostęp do jej najbardziej wrażliwych obszarów. Biała koronka już prawie nie przypominała tkaniny i wyglądała bardziej jak kilka spiętych nitek.

Nadal leżałam nieruchomo, udając, że śpię. Nie chciałem przerywać tego show! – Och Bryce, pieprz mnie – usłyszałem słabym szeptem. „Umm, wow.

Ok, to dziwne” – pomyślałem (mam nadzieję, że nie na głos). Wiedziałem, że nie chciałaby, żebym podsłuchała tak zawstydzający moment, więc udałem, że bardzo głośno chrapię, mając nadzieję, że przypomnę jej, że wciąż tam jestem. Mimo to kontynuowała, zwiększając tempo, a jej lewa ręka skierowała teraz swoją uwagę na prawą mocno, chwytając ją mocno, tym razem wbijając w nią paznokcie. Oddychała przez zaciśnięte zęby i teraz z jeszcze większą siłą pocierała łechtaczkę, używając całej dłoni płasko na kości łonowej. Odchyliła głowę do tyłu, a jej klatka piersiowa i cycki wzbiły się w powietrze.

Monica utrzymywała tę wygiętą pozycję przez kilka sekund, po czym rzuciła się z powrotem na łóżko, nie zwalniając prawej ręki z przydzielonej misji. Rzuciła lewą rękę na łóżko i chwyciła prześcieradło w pięść. To było dla niej dość zawstydzające, pomyślałem, więc w końcu powiedziałem cichym głosem: - Monica? Kontynuowała, najwyraźniej mnie ignorując. Jak większość żonatych mężczyzn, nie lubię być ignorowany, ale ten spektakularny widok może być jedynym wyjątkiem. - Monica – powiedziałem trochę głośniej.

Potem niemal okrzykiem "Monica!" Otworzyła oczy i uwolniła uścisk na prześcieradle. Jej prawa ręka uniosła się instynktownie, by odgarnąć włosy z twarzy. Kiedy dotknęła boku swojej twarzy, wyglądała na lekko zdezorientowaną i spojrzała na swoją błyszczącą rękę. Następnie podniosła rękę i spojrzała w dół, stopniowo domyślając się, co się dzieje.

W ciągu kilku sekund odsunęła kołdrę, chowając się przed wzrokiem i zaczęła się rozglądać. Sięgnęła za wezgłowie łóżka i podciągnęła poduszkę, przywracając ją na właściwe miejsce za jej ślicznymi włosami. Dopiero wtedy zdała sobie sprawę, że się na nią gapię. "Co?" – spytała z paniką, którą próbowała ukryć.

– Przepraszam, myślę, że miałeś jakiś koszmar – skłamałem. Wyglądała na ulgę, a potem jej wyraz twarzy zmienił się z zaskoczenia na puste spojrzenie, lekki uśmiech, a potem złośliwy uśmiech. Wzięła głęboki, ledwo słyszalny oddech między małą szczeliną w jej cudownych czerwonych ustach i powiedziała: „To nie był koszmar.

Miałam niegrzeczny sen o tobie”. Jej głośność obniżyła się prawie do szeptu: „Chcesz się pieprzyć?” Morning Delight Uniosłem brwi iw tym momencie kilka rzeczy przeszło mi przez głowę. Przede wszystkim byłem prawie pewien, że słyszałem, jak wykrzykiwała imię Bryce'a.

Trudno pomylić to z „Lee”. I po prostu mnie okłamała, próbując przekonać mnie, że we śnie to jej kochany mąż, ale pomyślałam, że na razie zachowam to dla siebie. Czułem się trochę zazdrosny, ale w końcu to był sen. Teraz pamiętaj, że Monica jest nieco skrępowana i rzadko uprawiała seks rano. Zawsze lubi najpierw wziąć prysznic, więc to było dla niej zupełnie nietypowe.

I wreszcie, czy moja własna żona będzie myślała o innym mężczyźnie, kiedy się kochaliśmy? Zmrużyła na mnie oczy, najwyraźniej zaniepokojona, że ​​najpierw muszę o tym pomyśleć. "Słyszałeś mnie? Chcesz się pieprzyć czy nie," powiedziała z wyraźnym wzburzeniem w głosie. "Oczywiście, że tak!" – wypaliłem. Nigdy nie odrzuciłem kopulacji z tą kobietą, a po pokazie, którego właśnie byłem świadkiem i tak napalony jak ona oczywiście była, nie zamierzałem zaczynać dziś rano! Jednym ruchem odrzuciła kołdrę z całego ciała, po czym sięgnęła pod kołdrę po mojej stronie, prosto do mojego nabrzmiałego członka. Chwytając jego obwód z przodu moich bokserek, powiedziała nieco zdziwionym tonem: „Wow, już jesteś twardy.

Cholera”. Po prostu się do niej uśmiechnąłem, niepewny, jak odpowiedzieć, zdecydowanie nie chcąc ujawnić, że byłem podekscytowany, oglądając, jak przez ostatnie kilka minut pieprzyła się z innym mężczyzną. Całkowicie zrzuciłem pozostałe kołdry z nóg łóżka i podniosłem kolana, aby zdjąć jedyne pozostałe ubranie. Monica zsunęła coś, co teraz ledwo przypominało majtki i już miała rzucić je na podłogę, kiedy złapałam ją za ramię, zmuszając jej dłoń i majtki, które ściskała do mojej twarzy. Skierowałem nasiąknięte krocze do ust, a następnie przetarłem jej słodki sok z cipki od ust do nosa.

Wdychałem jej esencję jednym długim wdechem, zanim wyjąłem jej bieliznę z dłoni. Wyciągnęła lewą nogę przez mój brzuch i usadowiła się na mnie okrakiem, ściągając całkowicie koszulkę i zarzucając ją z powrotem przez głowę. Bez wahania pochyliła się do przodu, uniosła trochę swój tyłek i zaczęła pocierać nasiąkniętą spermą głowę mojego pulsującego penisa w dół wąskiego kanału jej przemoczonych warg sromowych. Następną rzeczą, którą wiedziałem, że gigantyczna pierś została wepchnięta do moich ust i posłusznie zacząłem mocno ssać wyprostowany sutek.

Moja głowa była tak mocno wciśnięta w poduszkę, że nie widziałam, co się dzieje. Monica nie marnowała więcej czasu i jednym ruchem opuściła się na mnie, jako najbardziej mokra, najciaśniejsza cipka, jaką kiedykolwiek czułam, połknęła jednocześnie wszystkie 8 cali mojej męskości. Duszący się cyc w końcu uwolnił mnie z uścisku, ale jedyne, co udało mi się wydostać, to „Święty… o mój Boże… o cholera”, gdy podniosła się prawie całkowicie ode mnie i uderzyła z powrotem w dół.

intensywność, jakiej nigdy wcześniej u niej nie widziałem. Jej oczy były zamknięte i zmrużone, a twarz pomarszczona w głębokiej koncentracji, gdy krzyczała: „Tak!” „Cholera, jesteś tak cholernie mokry. Chcę cię posmakować” – wypaliłem. Nigdy nie otworzyła oczu ani nie zmieniła wyrazu twarzy, szepcząc: „Zamknij się”.

Monica jeszcze kilka razy rzuciła się w górę i w dół mojego trzonka, jej ogromne piersi kołysały się groźnie nad moją twarzą. Uniosłem głowę w skromnej próbie złapania jednego, ale udało mi się wciągnąć tylko jeden sutek do ust na kilka sekund. "O kurwa!" Powtórzyłem, gdy kontynuowała to nadużywanie mojego organu.

"O Boże, dojdę!" powiedziała głośno, gdy jej tempo przyspieszyło, a jej pchnięcia skróciły się. "Kurwa! Cholera! Kurwa!" Przyszła ciężko. Bardzo trudny. Czułem, jak jej soki spływają po moim fiucie, prosto na mój worek, a potem w dół mojego tyłka.

Kontynuowała w bardzo długich, powolnych pchnięciach jeszcze kilka razy, po czym usiadła wyprostowana, wciąż z moim kutasem w jej porwaniu i zaczęła pocierać swoją łechtaczkę. Zaledwie kilka kółek wokół jej przycisku miłości palcami, zanim ponownie rozkaże mi: „Zostań za mną”. Zsunęła się ze mnie i wstała na kolana, odwrócona twarzą. Odwróciłem się, podniosłem i przygotowałem się do penetracji jej od tyłu.

Chwyciłem mojego wciąż twardego kutasa i byłem zdumiony tym, jak nawilżyła go. Przeszła przeze mnie przelotna myśl o tym, jak łatwo byłoby wsunąć mojego śliskiego penisa do jej pięknego odbytu, który teraz był skierowany prosto w moją twarz, szeroko otwarty, jakby błagał mnie o zbadanie jej najwęższego z otworów. Pamiętając, że nie robiliśmy analu od ponad dekady, kontynuowałem zatwierdzony plan. Używając mojej lewej ręki na jej tyłku, aby ją podtrzymać, moja prawa ręka poprowadziła mojego chętnego kutasa między jej lśniące włosy łonowe w kierunku jej ognistoczerwonej cipki. Zatrzymałem się na chwilę, by wsunąć jeden palec głęboko na cal lub dwa, a potem podziwiać jeden z moich ulubionych widoków mojego życia: absolutnie cudowne miłosne gniazdo Moniki rozrosło się szeroko po dobrym pieprzeniu i ociekaniu jej własnymi sokami.

„Proszę, pozwól mi cię posmakować, kochanie” – błagałam. "Chcę wylizać twoje soki z naszej cipki. Proszę daj mi! Wiesz, jak bardzo to lubię." – Nie. Dziś wieczorem – powiedziała.

"Po prostu pieprz mnie teraz!" Wypuściłam ciche westchnienie i poczułam się szczęśliwa, że ​​prawdopodobnie tego nie widziała ani nie słyszała, patrząc w drugą stronę. Wyssałem kilka soków z palca, które udało mi się z niej wydobyć, po czym szybko chwyciłem mojego kutasa i oparłem głowę na otworze jej pulsującej cipy. Już miałam ją włożyć, ale najwyraźniej jej cierpliwość się skończyła i odepchnęła się ode mnie.

Tak jak poprzednio, całe 8 cali weszło bardzo gładko. Złapałem ją obiema rękami za biodra i odepchnąłem ją, prawie całkowicie wyciągając z niej. Delikatnie wepchnąłem się w nią, tym razem wciągając jej tyłek do mojego brzucha tak mocno, jak tylko mogłem. "O tak, właśnie tak!" Monica nigdy wcześniej nie rozmawiała dużo podczas seksu, więc było to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie.

I cholernie mi się to podobało! To było jak najlepsze pieprzenie, jakie kiedykolwiek mieliśmy, i nie chciałem, żeby to się skończyło. Odwróciła się, aby położyć głowę płasko w prawo, gdy cofnęła lewą rękę i zaczęła pocierać łechtaczkę tak szybko, że nigdy nie widziałem jej. Kontynuowałem wbijanie się w nią, przyciągając jej tyłek z powrotem do siebie za każdym pchnięciem. Zauważyłem, że jej dupek otwierał się szeroko przy każdej penetracji, jakby próbował coś wciągnąć. Byłem sparaliżowany jej cudowną dziurą, gdy wszedłem w stały, ale mocny rytm.

Oddech Moniki stał się bardziej nieregularny i krzyknęła: "Pieprz mnie! Pieprz mnie mocno! Mocniej! MOCNIEJ!" Przerwałem koncentrację na jej odbycie i skupiłem się na po prostu pieprzeniu mojej żony, tak mocno, jak tylko mogłem, tak jak prosiła. Prawie zawsze wykonywałam jej polecenia w łóżku, tak jak powinien to robić posłuszny mąż. Moja bogini seksu chwyciła wtedy garść pogniecionego prześcieradła w prawą rękę i zaczęła krzyczeć coraz głośniej: „O Boże! O mój Boże! Kurwa jasna! KURWA TAK!” Całe jej ciało zaczęło się trząść w pulsującym orgazmie. Jej głowa skręciła się w lewo, potem z powrotem w prawo, a potem z powrotem w lewo.

Jej prawa ręka wyciągnęła się poza głowę i chwyciła krawędź łóżka, ciągnąc, podczas gdy lewa ręka kontynuowała pracę łechtaczki nieco wolniej. "O Boże, dochodzę!" krzyknąłem natychmiast. „FFFFUUUUUUUCCCCKKKKKKK!” Wybełkotałem, odchylając głowę do tyłu i ponownie mocno wbijając się w jej cipkę, trzymając obie ręce nadal mocno na jej biodrach. Wypuściłem ogromny ładunek spermy w jej już namoczoną cipkę, ponownie wciągając jej tyłek tak głęboko, jak to możliwe. Ostatnie kilka strzałów z mojego fiuta wbiło się głęboko w nią, niewątpliwie topiąc jej drżącą szyjkę macicy.

Upadłem na jej plecy, a ciężar mojego ciała rozciągnął jej kolana na boki. Leżałem tam przez kilka sekund, po czym stoczyłem się z powrotem na swoją stronę łóżka, wyczerpany. Miała ogromny uśmiech na pożywionej twarzy, kiedy po raz pierwszy tego ranka pocałowała mnie w usta.

Odwróciła się na plecy, zamknęła oczy i wyciągnęła ręce i nogi. Podniosła zaciśnięte ręce do piersi, skrzyżowała ramiona i nadal się do mnie uśmiechała. - Wow, to było niesamowite – wyszeptałam, patrząc prosto w jej oszałamiające piwne oczy. „To musiał być jakiś sen, który miałeś.

Może opowiesz mi o tym później? - powiedziałam niskim tonem z lekkim uśmiechem. Oczy Moniki rozszerzyły się, jej nozdrza lekko rozdęły się, po czym przez ułamek sekundy zerknęła nerwowo w bok. Wzięła głęboki oddech i powiedziała z wyraźnym jąkaniem „Yy..tak, oczywiście.

Później”. Próbowała nawet ukryć odrobinę paniki, ale nadal się do niej uśmiechałem, znając prawdę. Przywróciła uśmiech na twarz i powiedziała: „Idę wziąć szybki prysznic, a potem twój, możemy zejść na dół i zjeść śniadanie? – Tak, byłoby świetnie – zgodziłam się. – Tylko pooglądam telewizję, dopóki nie wyjdziesz. Monica zawsze lubiła swoje długie prysznice, ale ten wydawał się ciągnąć się trochę dłużej niż zwykle.

Kilka razy przykładałem ucho do drzwi, kiedy wydawało mi się, że słyszę chrząknięcie czy coś. Pewnego razu wyraźnie usłyszałem dźwięk mojej żony próbującej stłumić jęk i wiedziałem dokładnie co ona kombinuje! Jej „prysznic" wydawał się ciągnąć w nieskończoność. Tymczasem moja wyobraźnia na temat tego, co może tam robić, przywróciła mi pełną uwagę mojego narzędzia.

Z powrotem założyłem bokserki, aby ukryć je na wypadek, gdyby wyszła nieoczekiwanie. Masowałem mojego twardego kutasa przez bokserki przez kilka minut, ale pomyślałem o tym lepiej i zignorowałem. Nie chciałem marnować mojej spermy sam na ten exc weekend! Monica w końcu wyszła z łazienki, owinięta w biały hotelowy ręcznik, z tym zdradliwym wyrazem twarzy, że była niegrzeczna. Po 14 latach całkiem nieźle rozpoznałem, kiedy sprawiała sobie przyjemność.

Wziąłem szybki prysznic, ubrałem się i zjedliśmy smaczne śniadanie w przytulnej, cichej restauracji w hotelu. „Zastanawiam się, czy ten Bryce rzeczywiście dzisiaj do nas zadzwoni, czy w ogóle go jeszcze zobaczymy” – skomentowała kiedyś podczas śniadania. Wróciłem myślami do tego, jak ten młody człowiek wpatrywał się pożądliwie w tyłek mojej żony poprzedniego wieczoru i odpowiedział: „Och, myślę, że dzisiaj się od niego usłyszymy. Wczoraj wydawał się trochę samotny, a my jesteśmy jak jedyni ludzie wokół że on wie." Ta ostatnia część brzmiała trochę szalenie, że człowiek, z którym rozmawialiśmy tylko przez kilka minut, w ogóle nas „znał”, ale miałem bardzo dobre przeczucie, że chce nas poznać DUŻO lepiej!..

Podobne historie

Ty obstawiasz! - Część 1

★★★★★ (< 5)

Właściciel restauracji robi niezwykły zakład z agentem podatkowym.…

🕑 31 minuty Prosty seks Historie 👁 1,090

„Wiesz dobrze Michali, że nie miałem wyboru! TC i tak dotrzyma słowa.”. „Jesteś zbyt naiwny, Thomas” - powiedział Michalis. Tomasz, który był dobrym przyjacielem Michalisa, był…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Zakład: część 2

★★★★★ (< 5)

John wygrał zakład, teraz czas cieszyć się jego nagrodą.…

🕑 12 minuty Prosty seks Historie 👁 1,466

„Och” wykrzyknęła Mandy w swoim szkockim akademiku. „Więc przegrałem zakład, a moim przepadkiem jest to, że możesz wybrać, co robimy przez resztę nocy, ale co dokładnie masz na…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Szansowe spotkania

★★★★★ (< 5)

Przypadkowe spotkanie prowadzi do nocy intymności…

🕑 30 minuty Prosty seks Historie 👁 1,666

„A więc już go wybrałeś?” „Nadal rozważam moje opcje”. - Wszyscy wiemy, że zabierasz Henry'ego do domu. On jest twoim ulubionym. Praktycznie go pogrzebałeś na parkiecie. „Co mogę…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat