Wiek kontra młodość

★★★★(< 5)

Piękna i Blondynka.…

🕑 16 minuty minuty Prosty seks Historie

To kolejny zwykły dzień w moim życiu. Obudź się, wypij kawę, idź do pracy, bla bla bla, idź do domu. Mieszkam w mieście od kilku tygodni, ale nie miałem wystarczająco dużo czasu, aby wyjść i zobaczyć zabytki.

Uderz w kluby lub restauracje. Lub, co najgorsze, wybierz jakieś daty. Opuszczając biuro tego dnia nie miałem pojęcia, jak zmieni się moje życie. Wychodząc z pracy, zszedłem do metra. Kilka dni zajęło mi nabranie się na odwagę, by nawet spróbować metra, ale opłata za taksówkę trochę wymykała się spod kontroli.

W końcu zacząłem korzystać z metra i chociaż było to onieśmielające, poradziłem sobie dobrze. Jestem teraz w tym starym profesjonalistą. Kiedy drzwi się otwierają, do środka wdziera się stado ludzkości. Znajduję się tuż za środkiem samochodu, stojąc przy słupie. Którego trzymam się dla wsparcia.

Gdy wszyscy się usadowili, cieszę się, że to dobrze ubrana kobieta stoi tuż obok mnie, nieco z przodu i po mojej prawej stronie. Również trzymając się tego samego słupa. Na początku po prostu zerkam na nią jak zwykle.

Ale kiedy metro zaczyna się ruszać z jakiegoś powodu, mój wzrok znajduje drogę z powrotem do niej. Jest o pięć lub sześć cali niższa niż moja mierząca 6 stóp postać. Ma długie proste włosy, które opadają tuż poniżej ramion, są czarne, bardzo czarne. Z wyjątkiem kilku pasm szarości.

Ze względu na jej mundur jestem pewien, że musi pracować jako kasjerka w banku. O dziwo sprawia, że ​​ten strój wygląda bardzo atrakcyjnie. Z tego, co mogę powiedzieć, że jest tu tak tłoczno, jej tyłek ładnie się wypełnia.

Nie jest za ciasny, ale też nie za luźny. Jej dziko drukowana bluzka ciasno opina jej obfity, ale nadal wysoki i pełny biust. Rozpięta na tyle nisko, aby pokazać elegancki dekolt.

Jej twarz jest obrazem spokoju. Po szarych pasmach po kilku małych zmarszczkach na jej twarzy mogę stwierdzić, że jest znacznie starsza ode mnie. Moje niewykształcone przypuszczenie to początek lat pięćdziesiątych.

Poza kilkoma zmarszczkami jej skóra jest nieskazitelna. Gładki i wilgotny wygląd. Idealnie pełne usta, nos idealnie wpasowujący się między jej zaróżowione policzki.

I oczy zadymione i szare. Ta kobieta nie jest atrakcyjna, ani gorąca, ani ładna, jest po prostu piękna. Świeżo po studiach i z dala od domu nie jestem pewien, czy jestem po prostu naprawdę napalony, czy ta kobieta, wyraźnie wystarczająco dorosła, by być moją matką, jest tak piękna i atrakcyjna, jak mi się wydaje. Czy po prostu jestem naprawdę napalony.

Ale im dłużej na nią patrzę, tym bardziej uświadamiam sobie, że patrzę na prawdziwą piękność. Chociaż jest bardzo seksowna, nie jest to seksowne w stylu „zdzieraj jej ubrania i zgnij ją na kanapie, aby szybko ostro się pieprzyć”. Emanuje pięknem i pewnością siebie. Jestem zachwycony po prostu w szczególności, ale jednocześnie wszystko o niej. Zakręt w tunelu powoduje, że wszyscy przerzucamy ciężar ciała i przepychamy się.

Podczas którego moja „starsza piękność” na krótko traci chwyt. Gdy odzyskuje kontrolę, ponownie chwyta za drążek tylko po to, by położyć swoją rękę na mojej. Szybko cofa rękę i chwyta za kij. "Przepraszam, przepraszam za to." Mówi, odwracając się, by na mnie spojrzeć.

Jej oczy na chwilę znajdują moje. Gdy odwraca głowę do przodu, by na nią patrzeć tępo, jej włosy lekko szarpią i dostaję najmniejszą nutę jej szamponu… lawendy, jak sądzę. Wciąż w moim małym świecie nie jestem w stanie nic powiedzieć. „Nie ma problemu” lub cokolwiek byłoby miłe. Odwraca się do mnie, bez wątpienia zastanawiając się, dlaczego nie odpowiedziałem.

Przyłapuje mnie w połowie wpatrując się w swoją twarz. Jako, że jest głębokim odcieniem czerwieni, znów zwraca się do przodu. Ale mogę powiedzieć, że próbuje patrzeć na mnie w swoim widzeniu peryferyjnym.

Jest na mnie… Nagle wydaje się trochę mniej wytrzymała, przenosząc ciężar ciała z nogi na nogę. Ale ponieważ za bardzo flirtuję, nic nie mówię. Nie korzystam też z okazji, by „ocierać się” o nią podczas naszej wyboistej jazdy. Wydaje się, że nie jest zbyt zaniepokojona. Jednak ciągle zerka na boki, żeby zobaczyć, czy nadal patrzę.

Właśnie wtedy metro zatrzymuje się na następnym przystanku. Więcej ludzi wchodzi na pokład, niewielu wysiada. Gdy nowi przybysze wpychają się do środka, moja Piękność jest jeszcze bardziej przyciśnięta do mnie. Dotykamy się.

Jej lewy policzek jest przyciśnięty do mojego biodra. Na szczęście odwróciłem się tuż przed tym, jak przycisnęła się do mnie, poganiana przez przepełniony samochód. Nie wydaje mi się, żeby była zachwycona, ale zachowuję milczenie i dżentelmeńskie zachowanie. Obrażam moją Piękność.

Kiedy już się załatwiamy, podnoszę głowę i widzę, że tuż przed moją urodą jest teraz kolejna bajecznie atrakcyjna kobieta. Ten jest inny. Nie jestem pewien, jakie ma plany, ale jest ubrana do zabijania. Ubrana jest w klasyczną czarną sukienkę koktajlową.

Ale jest bardzo krótki, pokazuje bardzo długie, szczupłe i opalone nogi. Jest ciasny na jej bardzo płaskim brzuchu. Kwadratowy top jest niebezpiecznie niski. Gdyby podniosła rękę, żeby trzymać pasek lub rączkę, myślę, że jej cycki by wyskoczyły.

jej falujące blond loki i błyszczące niebieskie oczy podkreślają seksapil przede mną. Zmieniła się energia wewnątrz wagonu metra. Nie mówiąc ani słowa ani nie robiąc niczego prowokacyjnego, Blondie zwróciła na siebie uwagę wszystkich w zasięgu jej wzroku. Mężczyźni, którzy rozbierają ją oczami, w tym to, które jest przyciśnięte do jej pośladków.

Do kogo uśmiecha się przez ramię. Jest przyzwyczajona do uwagi. I kobiety, niektóre, które również ją rozbierają.

Niektórzy są na nią zniesmaczeni tylko dlatego, że jest jedną z „tych” kobiet. Takie, które zmuszają mężczyzn do robienia głupich rzeczy. Ja też jestem zahipnotyzowany przez seksualną bestię przede mną. Jednak coś sprawia, że ​​spoglądam w dół, tuż obok mnie, na moją Piękność.

Wydaje się inna. Wyraz pewności siebie, który był kiedyś na jej twarzy, zniknął. Zastąpiony czymś zupełnie innym. Jej szczęki są zaciśnięte, zmieniła się cała jej aura. Pomimo nowej atmosfery niepewności w mojej Piękności, wciąż jest oszałamiająca.

Moje oczy spoglądają z powrotem na Blondynę, która nasiąka blaskiem jej oczu. Ona pali gorąco i wie o tym. Ona jest całkowicie zachwycona każdym mężczyzną w tym wagonie metra. Wszystkie poza jedną.

Fizycznie Blondie emanuje seksem. Bez wątpienia byłaby świetną dziewczyną, bez względu na to, jak długo tkwi w pobliżu, zanim się znudzi. Ale moja Piękność, ahhh. Nie mogę odwrócić od niej wzroku.

Znowu czuję się jak sparaliżowany. Jej twarz, skóra na piersi. Subtelne drżenie wznoszącego się ku górze jej piersi.

Przenosi ciężar ciała z boku na bok, jest niespokojna i niespokojna. I wiem dlaczego, Blondie. Niemal niezauważalnie spogląda w moim kierunku kątem oka.

W tym momencie szukam od kilku minut, odkąd weszliśmy na pokład. Nie odwracam wzroku, wiedząc, że widzi, jak na nią patrzę. Coś w mojej Piękności znów zaczyna się zmieniać. Jej oddech wydaje się zwalniać. Przestała się wiercić od stóp do głów.

Jej twarz rozluźnia się i powoli wraca do niej pewność siebie. Patrząc prosto przed siebie, spogląda na Blondynę. Na jej twarzy pojawia się najmniejszy uśmiech.

Jak dla mnie czuję spojrzenie Blondie. Ona jest uzależniona od każdego mężczyzny w tym wagonie metra, oprócz mnie. I próbuje zwrócić moją uwagę. Jej obecność jest silna i czuję, jak jej oczy płoną w mojej czaszce.

Ale patrzę tylko na jedno. Młoda bomba nie może się równać z dojrzałą ogłuszaczką. Gdy metro zwalnia na następnym przystanku, Blondynka już kieruje się do drzwi wyjściowych. Spieszy się, by wysiąść z samochodu, z bezczelnej i seksownej przeszła w złośliwą i nieprzyjemną.

Rozgniewany, że ktoś ją przewyższył. Tuż przed otwarciem drzwi Piękna zwraca się do mnie. Unosi się na palcach, jedną rękę na moim ramieniu, aby się uspokoić. „Dziękuję” szepcze ledwo słyszalnym głosem. Tuż przed tym, jak delikatnie całuje mnie w policzek.

Przesyłam prąd elektryczny przez moje ciało. Kiedy drzwi się otwierają, rusza do wyjścia, podobnie jak większość innych. Gdy przez drzwi przechodzą ostatni maruderzy, widzę ją. Stojąc tam, patrząc na mnie w samochodzie.

"Idziesz czy co?" mówi z uśmiechem. Jakbym nadal był zelektryzowany od jej pocałunku, rzuciłem się na drzwi tuż przed ich zamknięciem. Odwraca się i zaczyna iść. Idę za nią przez chwilę, zanim ją dogonię.

Idąc obok siebie. Nie jestem pewien, co powinienem teraz zrobić lub powiedzieć. Ale podążając za nią, po prostu idę. Znowu patrzy prosto przed siebie, krocząc z celem. W bardziej aktywny sposób ponownie przeżywamy tę scenę.

Ona patrzy przed siebie, ja patrzę i podziwiam jej urodę. Zbliżając się do bloku, szturcha mnie i gestem wskazuje głową, że to jej miejsce. Idąc za nią do środka czekamy na windę. Kiedy zamykają się drzwi windy, korzystam z okazji, żeby się przedstawić.

"Cześć, jestem…" Zaczynam mówić "Ciii", przerywa mi bardzo cicho i kładzie palec na moich ustach. Winda dociera na jej piętro, a ja idę za nią korytarzem do jej mieszkania. Odblokowuje i otwiera drzwi. Chwytając mnie za rękę, wprowadza mnie do środka.

Czuję, jak jej skóra styka się z moją przez tak długi okres czasu, wywołując mrowienie po całym moim ciele, ale wciąż nie jestem pewna, co się dokładnie wydarzy. Za kuchnią i przez salon prowadzi mnie prosto do swojej sypialni i popycha do pozycji siedzącej na swoim łóżku. Stojąc przede mną zaczyna się rozbierać. Nie w pośpiechu w stylu „Muszę cię teraz przelecieć”. Nie w powolny, zmysłowy sposób.

Ale raczej kwestia faktów. Nie popisuje się dla mnie, ale wie, że podoba mi się przedstawienie. Najpierw zdejmuje buty. Dalej, zaskakująco, jest jej spódnica. Odsłaniające bardzo seksowne czarne stringi.

Wilgoć w kroczu jest ewidentna. Potem zaczyna rozpinać bluzkę od dołu do góry. Moje ciągłe wpatrywanie się i ocenianie jej klatki piersiowej musiało zostać zauważone.

Z uśmiechem na twarzy zsuwa go z ramion, wie, że jestem facetem z cyckami. Teraz uśmiechając się, wkłada palce w stringi i opuszcza je. Gdy slajd mija jej biodra, wita mnie widok jej cudownej kobiecości.

Podobnie jak reszta, jej cipka jest elegancka. Gładka i mlecznobiała. Jej usta ledwo wychylają się, a jej guzik miłosny jest lekko widoczny. Byłem już twardy jak stal, ale to sprawiło, że jestem jeszcze twardszy! Gdy wstaje od zdjęcia majtek, jej ręce przesuwają się po jej ciele.

W górę jej łydek, kolan, do ud. Powoli i delikatnie pieści jej odsłonięty wzgórek, aż po brzuch i żebra. Coraz wolno sięgając jej wciąż otulonych biustonoszem piersi.

Wiedząc, że to właśnie chcę zobaczyć najbardziej. Delikatnie przesuwając dłońmi po swojej pięknej piersi, podchodzi do mnie. To bardzo prowokujące widzieć tę kobietę przede mną, całkowicie nagą, z wyjątkiem stanika. To jak świąteczny poranek i otworzyłam wszystkie prezenty oprócz „tego dużego”.

Klęcząc przede mną rozwiązuje i zdejmuje moje buty, a następnie skarpetki. Wstając z powrotem, podnosi mnie z pozycji siedzącej i zdejmuje krawat. Rozpina moją koszulę i odrzuca ją na bok. Potem ściąga mi koszulkę przez głowę, zatrzymując się na chwilę, by dotknąć opuszkami palców mojej klatki piersiowej.

Gdy jej ręka przesuwa się w dół mojego brzucha, sięga do mojego paska. Odpinając go, jej dłoń ociera się o główkę mojej erekcji przez moje spodnie. Wzdycha przyjemny dźwięk, podnosi wzrok i uśmiecha się do mnie.

Pasek odpięty, ona rozpina moje spodnie i opuszcza zamek. Gdy moje spodnie uderzają o ziemię, wychodzę z nich. Przeciekam precum do moich bokserek, oczekiwanie mnie zabija. Piękna, której imienia wciąż nie znam, chwyta za pasek mojej bielizny i ciągnie ją do siebie.

Wiedząc, że będzie potrzebowała trochę prześwitu, żeby nie zaczepić mojego ekstremalnie twardego kutasa. Podchodzi do mnie, jej twarde sutki wystają z jej stanika. Przesuwając pasek przez biodra i nogi, opuszczając je stopą na podłogę. Przyciskając klatkę piersiową do mojej, jej otwartą dłonią pociera w górę iw dół mojego twardego kutasa.

Prowadzi mnie do stóp łóżka i przyciska mnie za ramiona, żebym usiadł. Kiedy to robię, moja twardziela lubieżnie stoi na baczność. Staje na jednej nodze, a drugą owija wokół mojej talii, po czym opuszcza swoje ciało na moje kolana. Druga noga owija się wokół mnie. Patrząc mi w oczy z nogami wokół moich pleców i ramionami wokół mojej szyi, unosi swoje ciało, aż jej cipka znajdzie się tuż nad moją twardością.

Gdy kładzie się na mnie. Biorąc każdy cal mojego spuchniętego trzonu w jej ciepłe mokre fałdy, jej oczy zamykają się w połowie. Czując, jak wypełniam jej miękką cipkę moim twardym kutasem, miękki jęk ucieka z jej ust.

Kiedy już całkowicie opadła na mnie i usadowiła się całkowicie na moich kolanach, znów patrzy mi w oczy. Siedząc prosto i uśmiechając się, sięga za plecy i rozpina stanik. WRESZCIE! Kiedy przesuwa ramiona do przodu, sprawiając, że paski spadają z nich, jej niezwykle napięte, ale wiekowe mięśnie cipki chwytają i doją mojego kutasa. Kontrola, którą wykazuje jest niesamowita.

Różne prędkości i siła. Tymczasowo powodując, że tracę koncentrację i zamykam oczy. Całkowicie gubię się w uczuciach, jak jej quim kurczy się i uwalnia mojego fiuta.

Czuję, jak wyciekam w niej precum. Ale bez większych tarć jeszcze nie jestem gotowa na spermę. Moje zmysły wracają do mnie, gdy ustaje masaż mięśni cipki.

Otwieram oczy najpierw wita mnie uśmiech, który rozjaśnia pokój. Po drugie, gdy moje skupienie rozpraszało moje dojenie mojego fiuta, zupełnie nie zdawałam sobie sprawy, że zdjęła stanik. A teraz, po tak długim czasie, mogę wreszcie spocząć na ich chwale. Te piersi są przepiękne.

Nazywanie ich cyckami wyrządziłoby im krzywdę. Są pełne. I okrągły. Oni są prawdziwi. I pomimo jej wieku wciąż siedzą dość wysoko na jej klatce piersiowej.

Jej otoczka jest średniej wielkości. Ale to jej sutki przyciągają moją całą uwagę. Wystające z jej otoczki są spektakularne. Cały cal twardej, wyprostowanej brodawki. Nie mogąc się im oprzeć, zachłannie atakuję jej twarde sutki.

Moja Piękność odrzuca głowę do tyłu z zachwytem, ​​gdy ssę, całuję i skubię jej różowy guziczek. Popycha mnie, aż leżę na plecach na jej łóżku, pochyla się. Cała jej waga spoczywa na mnie, gdy podnosi i opuszcza biodra. Jej cipka przesuwa się w górę iw dół mojego twardego trzonu.

Moje dłonie przesuwają się wzdłuż jej pleców i osiadają na jej cudownym tyłku. Chwyta go, gdy mnie pieprzy. Podnosi się na ręce i patrzy mi w oczy.

Widząc pożądanie w moich oczach, może powiedzieć, że zbliżam się do punktu, z którego nie ma powrotu. Unosi ode mnie klatkę piersiową i siada okrakiem na mnie. Jej dłonie na moim brzuchu, co powoduje, że ramiona otaczają jej śliczne piersi. Moje biodra poruszają się w czasie do jej.

Ale teraz, kiedy porusza biodrami w przód i w tył, zaczyna używać na mnie swojej eksperckiej techniki Kegla. Czuję ucisk w budowie pachwiny. Patrząc na nią, ma głowę odrzuconą do tyłu, ramiona wciąż otaczają jej soczyste piersi.

Ociera się swoim kroczem o moje. Wyczuwając nadchodzącą eksplozję, niechętnie przerywam swoje słowne milczenie: „Jestem bardzo blisko, jeśli nie chcesz, żebym doszedł…”, zaczynam, zanim mi przerywa. „Nie mogę zajść w ciążę, spuść się we mnie. Od bardzo dawna nie czułam, jak mężczyzna traci kontrolę w środku”. Podekscytowanie tym wszystkim jest więcej, niż mogę teraz znieść.

Moje biodra same zaczynają unosić się w górę, próbując wejść jeszcze głębiej. Delektować się uczuciem jej ciepłego rdzenia. Tak jak mój kutas zaczyna puchnąć, aby uwolnić wytrysk, moja Piękność intensyfikuje swoje ruchy. Jej biodra poruszają się tam iz powrotem szybciej i mocniej niż kiedykolwiek. Ma tak dalekie spojrzenie, zbliża się do własnego orgazmu.

Próbując utrzymać grę i nie mówić więcej, nadszedł moment. "Arggghh, mmmmm, ahh… ohhh." Chrząkam z uznaniem, gdy eksploduję w niej falą gorącego nasienia. Kiedy pierwszy gorący podmuch spermy uderza w jej wewnętrzne ściany, wysyła ją na krawędź ze mną. „Och boże… aaa… OHHHHHH MMMMMMM TAK!” wykrzykuje, gdy orgazm ją ogarnia. Jej biodra ocierają się o mnie mocno i powoli, jej łechtaczka ociera się o moją kość łonową.

Przez cały czas, gdy mój kutas tryska w jej wnętrzu sperma za strzałem. Opada na mnie, jej cipka kurczy się wokół mojego powoli zmiękczającego fiuta. Dojenie ode mnie wszystkich ostatnich kropli spermy. Czuję, jak jej gorące spocone ciało przyciska się do mojego, podczas gdy jej ciepła cipka wycieka z mojej, a jej sperma na moje jądra i nogi jest niebiańska.

Podnosząc głowę i kładąc brodę na mojej piersi, mówi: „Cześć, jestem Connie. Miło cię poznać” „Cześć Connie, jestem Johnny. Muszę powiedzieć, że spotkanie z tobą było dla mnie przyjemnością”. Od tego dnia rzadko nocowałam we własnym mieszkaniu.

A kiedy moja umowa najmu się skończyła, wprowadziłam się do Connie. Co tu dużo mówić, to była zapałka zrobiona w niebie… lub w metrze. Niezależnie od tego, to działa dla nas..

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat