Moja cipka zaczęła go boleć.…
🕑 31 minuty minuty Prosty seks HistorieW końcu nadeszła zima i na dworze obficie padał śnieg. Wyglądało to tak spokojnie, gdy białe, puszyste plamki opadły łaskawie na ziemię, gdy wyjrzałam przez okno w kuchni. Parzenie świeżej kawy wysłało aromat w powietrze w kuchni i ożywiło moje zmysły, gdy czekałam, aż ciemny płyn przestanie kapać, abym mogła wlać trochę do mojego czekającego kubka na blacie.
Wiedziałem, że to mnie rozgrzeje. Miał też. Wyglądając przez okno, poczułam otaczający mnie chłód, gdy padał śnieg.
Zawsze kochałam tę porę roku. Gdy zaczął padać śnieg, Boże Narodzenie było tuż za rogiem. Jednak w tym roku nie czułem się tak samo jak w poprzednich latach. To byłby pierwszy raz, kiedy spędzę Święta w samotności. Po ciężkim rozwodzie w zeszłym roku wszystko nie było takie samo.
Straciłem to, co uważałem za miłość mojego życia. Wtedy nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Myślałem, że zwariuję, ale wydawało mi się, że trzymam to razem.
Lepiej niż myślałem, że będę miał. Przynajmniej nadal miałem swoją pracę. To był plus.
Jednak myśl o samotnym spędzeniu Bożego Narodzenia wciąż mnie denerwowała. W końcu kawa przestała kapać i wstałem od kuchennego stołu, aby podejść do lady i sięgnąć po dzbanek. Parował, gdy zacząłem wlewać brązową substancję do kubka. Odstawiłem go na minutę, po czym wypiłem łyk i wyjrzałem przez okno, które znowu było przede mną, i zobaczyłem, jak biała stała się ziemia.
Myśl o dojechaniu do pracy w taką pogodę nie poprawiała mi nastroju, ale musiałam zarobić na życie. Byłam już na wpół ubrana, kiedy stałam w kuchni popijając pierwszą tego ranka filiżankę joe. Wszystko, co naprawdę musiałem zrobić, to zdjąć szatę i założyć spodnie, a stamtąd ruszać do pracy. Przynajmniej kochałem swoją pracę i to, czym się zajmowałem. Jedyne, co musiałem codziennie robić, to siedzieć w swoim biurze i czytać rękopisy, które albo uznałem za nadające się do publikacji, albo zaznaczyłem do odrzucenia.
Zawsze nienawidziłem tego aspektu mojej pracy, ale towarzyszył mi zawód, który wybrałem. Miałem jednak dobry widok z przeszklonej obudowy i często przyłapywałem się na tym, że patrzałem, gapiąc się na mężczyznę, który siedział w biurku naprzeciwko mojego biura. Nie zajmował tak wysokiej pozycji jak ja, ale z pewnością sprawił, że dzień minął. Wydobył ze mnie także inne rzeczy, które myślałam, że straciłam z powodu rozwodu.
Powiedzmy, że nadal cieszyłam się, że jestem kobietą. Będąc rozwiedzioną w wieku trzydziestu lat, a teraz sama i wchodząc w kwiecie wieku, nie mogłam postrzegać siebie jako wiecznej samotności. Kiedy na niego spojrzałem, wiedziałem, że nadal jestem nienaruszony jako istota seksualna.
Dopiłem kawę i poszedłem korytarzem do swojego pokoju, żeby dokończyć ubieranie. Po przemyśleniu tego, co właśnie pomyślałem, byłem gotów tam dotrzeć i zobaczyć go siedzącego naprzeciwko mnie. Włożyłem spodnie i wyszedłem frontowymi drzwiami do samochodu. Śnieg rzucił mnie lekko na twarz, gdy dotarłem do samochodu. Jednak chłód tego był przyjemny na mojej twarzy.
Myślę, że czułem się dobrze, ponieważ byłem w stanie na wpół podniecenia. Pomogło mi to trochę ochłodzić. Wiedziałem jednak, że kiedy zabiorę się do pracy, to będzie inna historia. Jechałem autostradą w śniegu, mijając od czasu do czasu innych kierowców.
Dekoracje bożonarodzeniowe były widoczne, gdy posuwałem się dalej. Jaskrawe kolorowe światła otaczające domy, plastikowe bałwanki i figurki Świętego Mikołaja ozdobiły prawie każde podwórko w okolicy, gdy z niego wyjeżdżałam na główną drogę, która prowadziła do mojego biura. Patrząc na świąteczny wystrój, wróciłem myślami do ostatnich świąt Bożego Narodzenia, które wspólnie spędziliśmy z moim byłym.
To były dobre święta i naprawdę go kochałam, ale jakoś się odkochaliśmy i pozostały mi tylko wspomnienia. Teraz pracuję nad tworzeniem nowych wspomnień. Wjechałem na zarezerwowane miejsce w kompleksie biurowym i wyłączyłem silnik. Widziałem, że już tu był, bo jego samochód był zaparkowany na swoim zwykłym miejscu.
Uśmiechnęłam się do siebie jednym z tych dziewczęcych uśmiechów, które często miałam, kiedy byłam nastolatką. Dobrze było wiedzieć, że nadal mogę czuć się jak moja niegdyś młoda ja. Chwyciłem torbę z siedzenia pasażera, otworzyłem drzwi samochodu i wyszedłem, by udać się do mojego biura, czekając na kolejny dzień montażu. Kiedy wszedłem, wszyscy, którzy pracowali w moim dziale, stali wokół i słuchali dyrektora generalnego naszej firmy. Zobaczył mnie i krzyknął, żebym do nich dołączył.
Podszedłem i wysłuchałem tego, co zostało powiedziane. Wszyscy rozmawiali o planowanym przyjęciu bożonarodzeniowym. Dyrektor generalny chciał naszego wkładu w to, gdzie powinno być, jakie jedzenie powinno być przyniesione i czy ktokolwiek chciałby zająć się przygotowaniami i tak dalej. Wiedziałem, że nie zgłoszę się do niczego. Myślę, że inni też o tym wiedzieli.
Dyrektor generalny skończył i wszyscy wróciliśmy do swoich biur lub obszarów. Wszedłem do mojego i znalazłem nowy stos rękopisów czekających na moją aprobatę lub odmowę. Kiedy usiadłem przy biurku, miałem do niego czysty strzał. Był tak profesjonalnie ubrany, a jego rysy po prostu przywoływały kobietę, zwłaszcza mnie.
Siedziałem tam tylko patrząc na niego. Jego ciemne, uczesane, proste włosy, jego przystojne miny, jego ogólne maniery i kiedy to robiłam, wszystko we mnie zaczęło drżeć. Moja cipka zaczęła go boleć. Nie było dnia w pracy, kiedy go widziałam, a za każdym razem robiło mi się gorąco i denerwowałam, i czułam, jak wilgoć zaczyna tworzyć się w moim różu. To była naturalna reakcja, nie mogłem pomóc.
Mógłby siedzieć naprzeciw mojego biura, tak jak teraz, i czułabym, jak wilgoć spływa z głębi mojej wewnętrznej szczeliny. Nie miało znaczenia, gdzie byłam ani gdzie on był, kiedy go zobaczyłam, zaczęły się myśli o tym, żeby mnie położył, a wilgoć wydawała się po prostu pojawiać znikąd. Prawie chciałem rozłożyć nogi od czasu do czasu i zaprosić go do mojego biura, żeby mnie zerżnął. W końcu podniosłem jeden z rękopisów, które pobłogosławiły moje biurko i otworzyłem je.
Przeczytałem kilka pierwszych linijek i byłem już wyłączony. Mogłem powiedzieć, że będzie nudno. Zwykle potrafiłem tylko przez kilka pierwszych linijek. To jedna z rzeczy, których naprawdę nienawidziłem będąc redaktorem. Musiałem tu siedzieć i czytać niektóre z najnudniejszych napisanych rzeczy.
Przynajmniej miałem go do obejrzenia po drugiej stronie. To zdecydowanie zabiło nudę tej pracy. Ostrożnie czytałem ze spuszczoną głową, naprawdę nie pochłonięty tym, co czytałem, kiedy usłyszałem mocny, wspaniały głos.
Spojrzałem w górę, a on stał przed moim biurkiem. Zesztywniałem, gdy poczułem to samo uczucie podróży. Miałam nadzieję, że nie wykazywałam żadnych oznak stymulacji, która przeze mnie przechodziła. - Cześć, Julianie – powiedziałam, gdy stał wyprostowany przed moim biurkiem. "Przepraszam, że przeszkadzam, Kyla," odpowiedział swoim bogatym, głębokim głosem.
Kiedy mówił, poczułam, jak wilgoć opada. „Nie, nie, nie przeszkadzam. Zawsze chętnie zrobię sobie przerwę. Zwłaszcza od tego, co czytam”.
Sprzeciwiłem się, chcąc zrobić coś innego, pomyślałem sobie. "Cóż, po prostu się zastanawiałem, ponieważ zbliża się przyjęcie świąteczne i zgłosiłem się na ochotnika do pomocy, zastanawiałem się, czy mógłbyś dać mi jakieś sugestie, gdzie je zorganizować, jeśli znasz jakieś dobre miejsca?" Odchyliłem się na krześle z dala od biurka. Chciałam trzymać się z dala od pomocy w planowaniu świątecznym, ale jego głos i jego maniery po prostu wciągnęły mnie do środka. Cóż mogę powiedzieć, byłem słaby.
„Byłeś bardziej w to wciągnięty, niż zgłosiłeś się na ochotnika. Wiem, jak to działa w tym miejscu. Zapominasz, że kiedyś byłem na twoim miejscu!” "Tak, tak, masz rację. Ale pomóż mi trochę, jak chcesz. Nigdy nie mogę planować rzeczy." „Julian, po prostu zasugeruj kilka miejsc i idź stamtąd.
Jestem pewien, że to, co sugerujesz, będzie w porządku”. - Przypuszczam, że masz rację. Zamierzasz do tego dojść, prawda Kyla? Zapytał mnie Julian z bardzo osobliwym spojrzeniem, ale jednocześnie seksownym spojrzeniem.
Po tym wszystkim, co mi się przydarzyło przez ostatni rok, naprawdę nie chciałem też, ale nie chciałem też być imprezowiczem, więc spojrzałem na niego i odpowiedziałem: „Tak, będę uczestniczyć. wydostanie się z mojego samotnego domu jest równie dobrą wymówką jak każda inna. „Kyla, nie potrzebujesz wymówki, aby wyjść z domu. Możesz wyjść w każdej chwili, kiedy wiesz” – odpowiedział Julian. On miał rację.
Od czasu rozwodu stałem się swego rodzaju pustelnikiem, podróżując do sklepu tylko po rzeczy potrzebne do podtrzymywania życia i do pracy, żeby mieć pieniądze na zakup potrzebnych rzeczy do podtrzymywania życia. Wiedziałem, że potrzebuję więcej niż życie, które niedawno zakładałem. Próbowałem i myślę, że udział w firmowym przyjęciu bożonarodzeniowym może być nowym początkiem. Spojrzałem na niego, uśmiechnąłem się i niech to będzie moja odpowiedź. Julian zauważył i odwrócił się do wyjścia.
Patrzyłem, jak przechodzi do swojej części kompleksu. Kiedy szedł, prawie chciałem włożyć rękę w przód mojego spodni i masować to, co, jak wiedziałem, wymagało uwagi na moim ciele. To było niesamowite, jak bardzo mnie podnieciło samo przebywanie z Julianem. Zwłaszcza w moim biurze. Wróciłem do czytania i zanim się zorientowałem, nadszedł czas, aby odejść.
Zacząłem odkładać rzeczy i zaznaczać, co muszę zrobić na następny dzień roboczy. Wkładałem ostatnią rzecz do torby, kiedy Julian podszedł do drzwi mojego biura. "Kyla, chcesz wyjść na drinka?" Wzięty, nie wiedziałem, co powiedzieć. Tylko na niego spojrzałem.
W połączeniu z tym, jak zawsze do mnie docierał i z tym, co mi przed chwilą powiedział, poczułam, że powódź znów się zaczyna. Tym razem poczułem, jak mi się kończy i zbiera się na podszewce moich stringów. Zaczęłam sobie myśleć, że albo będę musiała zacząć nosić podpaski, albo tampony, nawet jeśli nie była to pora miesiąca, żeby nie pojawiła się wilgoć.
W końcu na tyle odważny, by coś powiedzieć, powiedziałem: „Wiesz co, ja też bym to kochał”. „Świetnie! Daj mi płaszcz, a cię wyprowadzę!” Kiedy Julian poszedł po płaszcz, stałem tam, patrząc na niego. Zastanawianie się.
Prawie chciałem go zapytać, dlaczego poprosił mnie o drinka. Pomyślałam o tym, włożyłam płaszcz i wyszłam z biura, żeby spotkać się z nim w przestrzeni między naszymi biurami. "Gotowy?" "Hmmm." Wymamrotałem i uśmiechnąłem się. Julian poszedł obok mnie do naszych samochodów. Padał śnieg i oboje słyszeliśmy w oddali bożonarodzeniową muzykę.
Poszłam do samochodu, żeby podążyć za nim, ale Julian złapał mnie za ramię i przyciągnął do siebie. Otworzył drzwi pasażera i zaprosił mnie do środka. Nie wahałem się. Przez cały czas czułem napływającą wilgoć. Julian wycofał się z miejsca i wyszedł.
W radiu grała świąteczna muzyka, aw samochodzie panował uroczysty nastrój. Widziałem, jak Julian stuka palcami w kierownicę, gdy jedzie. Nie mogłem się powstrzymać od uśmiechu. Zamienił się w małą knajpkę tuż za miastem.
Widziałem to już wcześniej, ale nigdy nie byłem w środku. Julian zaparkował i wysiadł, a ja zobaczyłem, że chodzi, żeby otworzyć moje drzwi, więc czekałem. Powiedziałem sobie: „Mógłbym się do tego przyzwyczaić”.
Weszliśmy do środka i podeszliśmy do budki przy oknie. Usiedliśmy, a kelnerka podeszła do stołu i zapytała, czego chcemy. Spojrzał na mnie, uśmiechnął się i zamówił dla mnie piwo i kieliszek Chablis. Byłem pod wrażeniem.
Nie mogłem uwierzyć, że wiedział, co lubię. Byłem jeszcze bardziej pod wrażeniem, że ta mała knajpka miała wino. Kelnerka przyniosła nasze zamówienia na napoje i odebrała również nasze zamówienie na jedzenie. Zjadłem prostą sałatkę, a Julian zupę dnia.
Siedzieliśmy, jedliśmy obiad, piliśmy i rozmawialiśmy o różnych rzeczach. Zacząłem czuć się naprawdę dobrze z Julianem. Wierzyłam, że on też zaczyna się ze mną czuć komfortowo. Powinienem powiedzieć, że dobrze było wiedzieć lub czuć.
Skończyliśmy obiad i piliśmy i zanim się zorientowałem, wracaliśmy do biura, żebym mogła dostać swój samochód. Julian był doskonałym dżentelmenem, co zdziałało cuda w moim samopoczuciu. Mogłem śmiało powiedzieć, że zanim wróciłem do domu, wkładka moich stringów była przemoczona. Wiedziałem, że muszę się z nich wydostać, więc od razu poszedłem do głównej łazienki i zanim zdjąłem ubranie, założyłem wodę na gorący prysznic. Kiedy woda płynęła, wróciłem do swojego pokoju i wszystko usunąłem.
Wziąłem gumkę stringów w palce i ściągnąłem w dół. Poczułam, jak wyściółka moich stringów przykleja się trochę do warg mojej cipki, gdy je zsuwałam. Kiedy poczułem, jak ta mała lepkość szarpie moje zmysłowe miejsce, poczułem, że drżę z pożądania. Od tego momentu wiedziałem, że będę miał urozmaicony prysznic na więcej sposobów niż tylko jeden. Od tego momentu minęły trzy tygodnie, a Julian i ja wypiliśmy część drinków i kolacji.
Nic więcej. Nie żebym nie miał nic przeciwko wydarzeniu więcej. Na pewno nie narzekałbym.
Ciągle do mnie podchodzi jak zawsze. W końcu dobrze było móc znowu wyjść i cieszyć się życiem. Cieszyłem się życiem, ale na pewno było lepiej teraz, kiedy spędzałem trochę czasu z innym mężczyzną. W końcu dobrze było znów być kobietą. Poczułabym się jeszcze bardziej jak kobieta, gdyby Julian kiedykolwiek dał mi szansę podzielenia się z nim sobą.
Po raz kolejny przygotowałam się do pracy i tym razem, przemierzając zaśnieżone drogi i krajobrazy, mijałam znacznie więcej świątecznych dekoracji. Zostały tylko dwa dni do Bożego Narodzenia, a dziś wieczorem odbyła się firmowa impreza bożonarodzeniowa w gospodzie nieopodal. Julian wynajął salę konferencyjną gospody i z niewielką pomocą on i kilku innych powiedział, że była ładnie udekorowana i odświętnie udekorowana, by wnieść świąteczny nastrój. Czułem się znacznie lepiej w okresie świątecznym i naprawdę nie mogłem się doczekać wyjazdu. Ale najpierw była praca do wykonania.
Zabrałem się do pracy i całe biuro było udekorowane choinkami, girlandami, lampkami i zapachem cynamonu i jabłek. To było bardzo świąteczne, aby wejść, zobaczyć scenę i poczuć zapach. Wprowadziło to w świąteczny nastrój.
Zacząłem swój dzień pracy od ponownego czytania za biurkiem. Od czasu do czasu spoglądałam w górę i widziałam Juliana siedzącego przy swoim. Złapał mnie kilka razy i odwzajemnił uśmiech. Nie mogłem się powstrzymać od uśmiechu w jego kierunku w zamian za przysługę. Było oczywiste, że czuł do mnie to samo, co ja do niego.
Około godziny przed oficjalnym zakończeniem pracy Julian wpadł do mojego biura. Patrzyłem na komputer, czytając e-mail od potencjalnego pisarza, więc zobaczyłem, jak wszedł. Powiedziałem: „Hej Julian. Co słychać?”. - Och, chciałem tylko powiedzieć, że idę przygotować rzeczy na dzisiejsze przyjęcie bożonarodzeniowe.
Do zobaczenia, prawda? – zapytał Julian, żeby się upewnić, że nie zmieniłem zdania. – Będę tam. Nie martw się. "Świetnie. Do zobaczenia!" Julian odpowiedział, a ja uśmiechnęłam się i pomachałam do niego, kiedy dosłownie tańczył z mojego biura.
Wróciłem do czytania mojego maila i kiedy skończyłem, postanowiłem się zamknąć i trochę odświeżyć przed pójściem na przyjęcie bożonarodzeniowe. Poszedłem do rogu mojego biura, gdzie znajdowało się lustro, i zacząłem poprawiać włosy, upewniając się, że wyglądają dobrze. Następnie nałożyłem trochę więcej b i eyeliner i wykończyłem niektóre z moich perfum. Jednak nie przesadziłem.
Wystarczająco lekki, by zostać zauważonym. Wszedłem do gospody i znak wskazywał drogę do sali konferencyjnej na firmowe przyjęcie bożonarodzeniowe. Widziałem kilku naszych pracowników stojących z boku i wszyscy mnie rozpoznali, gdy wszedłem. Pomieszczenie było odświętnie udekorowane lampkami i girlandami, a na środku znajdowała się choinka z wszelkiego rodzaju ozdobami i fałszywymi prezentami owiniętymi pod nią z imionami każdego pracownika naszego działu od Świętego Mikołaja. To było właśnie po to, by wprowadzić ludzi w świąteczny nastrój.
Podszedłem do stołu i nalałem mi kubek świątecznego ponczu, wziąłem kanapkę z palcami i zacząłem skubać. Przywitało mnie kilku współpracowników i trochę porozmawialiśmy, a potem rozeszły się. Zobaczyłem wolne krzesło w kącie pokoju i postanowiłem wziąć poncz i kanapkę i trochę posiedzieć. Siedziałem tam, obserwując, jak wszyscy się mieszają i słuchając pogawędek. Nie siedziałam na krześle jakieś dziesięć minut, kiedy Julian znalazł do mnie drogę od tyłu.
Pochylił się i szepnął mi do ucha: „Co powiesz, że zrobimy w tym jointa i cieszymy się świąteczną radością u mnie?” Byłam zaskoczona jego cichym wyglądem, gdy jego oddech dmuchnął mi na ucho, gdy do niego szeptał. Nie mogłem nic od razu powiedzieć. Byłem zbyt zajęty, czując, jak to samo uczucie przechodzi przeze mnie i w dół między nogami. Tak pobudzona, że byłam zadowolona, że byłam przygotowana przez założenie podpaski, ponieważ poczułam, że lepki płyn mojej stymulacji seksualnej natychmiast się wyczerpał.
Spojrzałem na Juliana przez ramię, uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Myślałem, że nigdy nie zapytasz”. Wziął mnie za rękę, a ja wyszłam za nim z pokoju i poszliśmy do jego samochodu. Posadził mnie na miejscu pasażera, jak zawsze, i cieszyłem się jazdą do jego domu. Wiedziałem, że później będę cieszyć się drugą jazdą. Jego dom był bardzo prosty, ale bardzo przytulny.
Gdy wszedłem do środka, trudno było uwierzyć, że to kawalerski dom. To było bardzo czyste i nieskazitelne, a więc nieskazitelne. Wyglądało to tak, jakby mieszkała tu z nim kobieta utrzymująca wszystko w porządku.
Zaprowadził mnie do salonu, gdzie Julian kazał mi usiąść i zaraz wróci. W kącie postawił już choinkę, a na kominku wisiał girlandę, aw niej jeszcze lekko paliły się resztki ognia. Julian wrócił z dwoma kieliszkami wina i posadził je na stoliku do kawy przed kanapą, na której siedziałam.
Podszedł do ogniska, które jeszcze lekko się paliło i zaczął wkładać do niego kolejne polana. Włożył kilka podpałek, zapalił zapałkę i zapalił jedną. Nie minęło dużo czasu, zanim mieliśmy przyjemny, przytulny kominek. To wszystko wydawało się takie romantyczne. Julian wrócił, chwycił kieliszek wina, który postawił na stole, i usiadł obok mnie.
Nie powiedział ani słowa. Spojrzał tylko na mnie, popijał wino i gdy odłożył je z powrotem na stół, jego drugą ręką delikatnie pogładził bok mojej twarzy, a jego usta zbliżyły się do moich. To był moment, który właśnie się wydarzył i zaczął się przedłużać. Nie oderwałem się od niego. Byłem bardziej niż gotów zaakceptować jego zaloty.
Więcej niż gotowe. Kiedy pocałował mnie głęboko i czule, uczucia, które zawsze miałem wokół niego, naprawdę przyszły z powodzią. Robiło mi się gorąco i czułem, jak mrowienie we mnie przenika głęboko we mnie. Czułam, jak moja cipka drży jeszcze bardziej niż wtedy, gdy na niego patrzyłam. Był gotowy.
Co więcej, byłem gotowy. Julian dalej mnie całował, a ja tylko jęknęłam z zachwytu pod jego giętkimi ustami. Poczułem, jak jego ręka zaczyna badać moje ciało i hojnie mu się oddałem. Pozwoliłem mu poczuć to, co chciał.
Poczułam, że szarpie moją bluzkę na dole, gdzie była wsunięta w moje spodnie, i pozwoliłam mu ją wyciągnąć. Wiedziałem, czego szuka i zamierzałem dać mu do nich dostęp. Odsunęłam się od niego na chwilę i powiedziałam: „Proszę pomogę z guzikami” i zaczęłam rozpinać bluzkę od góry do dołu. Przeszłam całą drogę, aż moja bluzka opadła, odsłaniając piersi zakryte tylko stanikiem.
Julian patrzył, jak zwalniam każdy guzik. Kiedy już je wszystkie rozluźniłam, sięgnął i ściągnął bluzkę z moich ramion i kazał mi się z niej wydostać. Następnie Julian odchylił moją głowę do tyłu i zaczął pieścić moją szyję ustami, przesuwając się coraz delikatniej, niżej i niżej, aż poczułam jego oddech na moim dekolcie, który uformował się z mojego stanika, popychając moje piersi w górę i razem.
Wtedy to poczułem. Jego język. On tam lizał między moimi piersiami. Teraz moje zmysły nabrały rozpędu.
„O Boże, Julian” – to wszystko, co mogłam wymamrotać. "Uhm. Nic nie mów. Po prostu delektuj się tym." Robiłem więcej niż delektowanie się tym.
Tonęłam w nim. Znowu stawałam się kobietą i Julian mnie tam zabierał. Moje pragnienia wypełniały się i musiałem je wypuścić. Znowu byłem gotowy.
Julian zsunął koszulę, odsłaniając opaloną skórę i ogromne mięśnie. Był wspaniały. Co więcej, był mężczyzną. Rzuciwszy swoją koszulę na podłogę obok kanapy, pchnął mnie na nią delikatnie, jak człowiek z misją. Nie mężczyzna po seksie.
Nie, Julianowi chodziło o coś więcej. Chciał się kochać. I byłam kobietą, którą wybrał.
Ciało Juliana było cudowne na moim. Czułam, jak jego mięśnie klatki piersiowej napinają się na moich piersiach, gdy mnie obejmował, całując w miejscach, które nie były całowane od tak dawna. Jego dłonie przesunęły się po nagiej skórze, którą pokazywałam. Czuli się wspaniale.
A żar ognia rozpalił we mnie więcej namiętności, gdy jego czułe dotyki wylądowały tak miękko. Jego ręce opadły niżej i mogłam poczuć, jak odpina guzik moich spodni. Chciał w nich być. Chciałem go w nich poczuć. Chciałem poczuć go w sobie.
Byłem gotowy. Zanim się zorientowałem, moje spodnie leżały na podłodze obok jego koszuli, a ja leżałam w bieliźnie na jego kanapie. Julian pochylił się, sięgnął do paska przy spodniach i zaczął go odpinać. Widziałem zarys jego grubego trzonu, próbującego przebić się przez zamek błyskawiczny.
Ale zamek miał luźny, zanim mógł (jeśli rzeczywiście mógł), a kiedy się z nich wyślizgnął, jego kutas był ledwo zakryty jedwabnymi bokserkami, które miał na sobie. Byłem d, że to nie wychodzi z muchy. Po raz kolejny Julian zszedł na mój poziom, ale jednym szybkim ruchem przewrócił mnie na brzuch i zaczął pieścić moje ramiona. W podobny sposób masował, poruszał moimi ramionami, przesuwając się powoli między łopatkami.
Czułam, jak jego kciuk wbija się w mięśnie moich pleców i czułam się cudownie. Nagle poczułam, że Julian wodzi palcami po mojej gorącej skórze w miejscach, które wysyłają jeszcze więcej mrowienia przez moje ciało. Poczułam, jak przesuwał palcami po całym ciele, aż dotarł do zapięcia mojego stanika i wiedziałam, co zamierza zrobić. Jednym pstryknięciem kciuka i palca pasek mojego stanika poluzował się, a Julian odsunął stanik ode mnie i rzucił, by dołączył do pozostałych części garderoby na podłodze. Pozostałam twarzą w dół, gdy poczułam, jak jego ręce przesuwają się niżej, aż dotarł do moich stringów.
Nie mogłam powstrzymać się od wygięcia się w łuk, gdy jego palce wsunęły się między moje ciało a pasek moich stringów, a potem poczułam, jak materiał przesuwa się po moich nogach. Wiedziałem, że musiał zobaczyć, jak z mojej cipki kapie kilka kropel seksualnego uwolnienia, gdy zdejmował moje stringi. Wiedziałem na pewno, że rzeczywiście widział, jak mokra była moja cipka. Kiedy położyłam się z powrotem na kanapie, twarzą w dół, poczułam, jak jego dłonie masują policzki mojego tyłka, a potem poczułam, jak jego palec przesuwa się po moich pulchnych wargach sromowych. Julian użył mojego soczystego trunku, aby nasmarować swoje ruchy.
Czule dotknął moich seksualnych ust, przesuwając palcami w górę iw dół ich konturu, powoli, przejmując kontrolę i upewniając się, że mogę poczuć, jak się tam zatrzymuje. Jęknęłam pod jego dotykiem, dając mu do zrozumienia, że mi się podobało. Moje ciało również chciało się szarpać od jego pieszczot na moim seksualnym miejscu wejścia, ale oparłam się pokusie, by to zrobić.
Nie chciałem zepsuć tej gorącej chwili. Żadne z nas nic nie powiedziało. Pozwalamy mówić ruchom naszego ciała.
Po prostu leżałem i pozwoliłem Julianowi przejąć kontrolę. Wciąż mnie czuł, przesuwając palcami po mojej mokrej różowej plamce. Rozłożyłem lekko nogi i kiedy to zrobiłem, poczułem, jak powoli wsuwa we mnie palec. Jęknęłam głębokim seksualnym jękiem, aby dać mu znać, że byłam z nim przez całą drogę.
Powoli Julian zaczął wsuwać i wysuwać palec. Czułam, jak moja różowość otacza jego palec i chwytam go, gdy wsuwał i wysuwał. Nie mogłem się powstrzymać i musiałem odwrócić się do niego. Chciałem, żeby zobaczył, jak naprawdę wyglądam tam na dole.
Chciałam, żeby zobaczył, jak rozkładam nogi i pokazał mu dokładnie to, co mam. Więc odwróciłem się i stanąłem twarzą w twarz z nim. Jego palec wciąż był we mnie, tak jak ja. Kiedy już leżę na plecach, nieco bardziej rozkładam dla niego nogi.
Julian zdjął palec i spojrzał na mnie. Wiedziałem, że moja cipka pulsuje. Wiedziałem też, że moja łechtaczka wystaje ze swojej kryjówki.
Czułem to. Czułem też, że włosy na moim lądowisku zaczynają się podnosić. Mogłem bezpiecznie powiedzieć, że byłem dobrze pobudzony.
Patrzyłem, jak Julian pochyla się i wstaje. Widziałem, jak jego twardy kutas rozbija namiot. Był gotowy do wyjścia. Julian sięgnął po bokserki i ściągnął je, a kiedy wstał, jego kutas był twardy jak skała. Długi i gruby, wyróżniał się i bił przy każdym uderzeniu jego serca.
Nie mogłam się doczekać, kiedy we mnie znajdzie się jego świąteczny prezent. Wiedziałem, że to świąteczny prezent, który naprawdę mi się spodoba. Julian nie wrócił ze mną na kanapę.
Zamiast tego przesunął stolik do kawy, a następnie chwycił koc, który udrapował się na krześle po przeciwnej stronie kanapy. Rozłożył koc na podłodze przed wciąż płonącym ogniem. Nie był to jedyny ogień w pokoju. Następnie Julian podszedł do kanapy, gdzie mógł złapać mnie za rękę.
Gdy szedł, jego kutas podskakiwał przy każdym ruchu. Pozwoliłem mu wziąć mnie za rękę, bo wiedziałem, dokąd idziemy. Zaprowadził mnie do koca i położył na nim, z powrotem na koc. Byłem gotowy. Byłem więcej niż gotowy.
Uklęknął przede mną, a ja rozłożyłam dla niego nogi. Nagle, gdy myślałem, że będzie się wspinał między nimi, urwał mi głowę. Poczułam, jak jego język styka się z moją łechtaczką i nagle znalazłam się w siódmym niebie.
Jęknęłam tak głęboko, że wiedziałam, że dojdę do orgazmu tylko od jego języka, który trzepnął moją nabrzmiałą łechtaczką. Boże, to było takie cudowne. Zacząłem oddychać głębiej i ciężej. Próbowałem utrzymać to w środku.
Nie chciałem tak szybko odpuścić. Nie chciałem, żeby myślał, że łatwo mi wysiąść. Ale nie mogłem na to poradzić.
Minęło tak wiele czasu, odkąd rzucił się na mnie mężczyzna. Byłem gotowy do wybuchu. Julian też mógł powiedzieć.
Wiedział, że byłem prawie do tego momentu. Mógł powiedzieć, jak zareagowałem i jak moje ciało sztywnieje i czuł spazm, kiedy lizał mojego kotka. Nie było też sensu go trzymać. Poczułam, że odchodzi chęć i nie miałam innego wyjścia, jak podążać za nią. Skurcz przyszedł mocno i zanim zdążyłem go powstrzymać, spięłem się i odpuściłem.
Moje uwolnienie było czymś więcej, niż mogłem sobie wyobrazić. Po raz pierwszy od bardzo dawna poczułem, jak sperma wypływa z mojego gorącego kanału. Tym, co sprawiło, że było jeszcze lepiej, było to, że Julian lizał mnie, gdy płynął. Poczułam, jak jego język przesuwa się po mojej cipce i słyszałam, jak siorba mój sok miłości do ust. Dosłownie miałam kolejny orgazm, gdy tylko usłyszałam, jak to robi.
Potem Julian wczołgał się między moje nogi. Jego masywne ciało unosi się teraz nad moim gorącym pośpiechem. Spojrzałem mu w oczy, gdy patrzył w moje.
Z uśmiechem dałem mu znać, że jestem gotowy. Odwzajemnił uśmiech i gdy to zrobił, powoli wepchnął we mnie swojego twardego kutasa. Poczułam, jak główka jego kutasa wślizguje się do środka, gdy wciskał swoją twardość w moje giętkie ściany.
Kiedy przestał, poczułam się wypełniona pełnią. Jego kutas idealnie we mnie pasował. Jego prezent świąteczny dla mnie był wszystkim, co sobie wyobrażałam. Julian zaczął się kołysać, a ja wpadłem w rytm jego ruchów. Czułem go tak samo, jak on czuł, że go otaczam.
Cieszyłem się każdą minutą, gdy uderzał, najpierw powoli we mnie, a potem ruchami, które stały się rytmiczne jak piosenka, bardzo dobrze grał swoje nuty. Nigdy nie był zły; zawsze w zgodzie. Nasze ciała były tekstami, a nasze ruchy muzyką. Julian nagle zwolnił tempo i zatrzymał się, ale nie wyszedł ze mnie.
Pozwolił swojemu twardemu kutasowi pozostać w środku, gdy zszedł, by pocałować moją szyję i pieścić moją pierś. Poczułam go w środku i owinęłam wokół niego moje wewnętrzne ściany, jakbym wciągała go do środka jeszcze głębiej. Gdy pocałował mnie w szyję i poczuł mój już sztywny sutek, jęknęłam z satysfakcji. Następnie Julian znowu wchodził i wychodził ze mnie, a ja poczułem, jak uchodzi trochę więcej wilgoci. Kontynuował całowanie mojej szyi, a potem zszedł do moich piersi, pozwalając czubkowi języka ślizgać się po mojej skórze, aż wziął mój lewy sutek do ust i zaczął ssać.
Nadal tkwił głęboko we mnie, ale tym razem, zamiast próbować zanurzyć się bardziej, Julian sięgnął ręką i poczułam jego palec na mojej łechtaczce. To było wszystko, czego potrzebowałem. Gdy tylko dotknął mojej łechtaczki, miałem natychmiastowy orgazm. Wyciekło więcej miłosnego soku i jeszcze mocniej ścisnęłam go moją gorącą jamą.
Zareagował głębokim jękiem. Wyciągnął rękę i położył obie dłonie na podłodze na moich ramionach i zaparł się. Spojrzeliśmy sobie w oczy i poczułam, jak wślizguje się głębiej w moje wnętrze. Poczułem, że staje się jeszcze twardszy niż był i mogłem wyczuć pulsowanie jego twardych wyrostków seksualnych, gdy się zanurzał.
Teraz ściskałem go jeszcze mocniej. Poczułem, jak ściany mojego elastycznego rdzenia ciągną się za nim, sprawiając, że jęczy. Wiedziałem, że to nieuniknione, że wytrzyma znacznie dłużej.
Ja też go nie chciałem. Chciałam poczuć, jak wylewa we mnie swój gorący płyn. Chciałem poczuć, jak jego plusk pokrywa moje wewnętrzne zakamarki. Chciałem policzyć zrywy, które wypuścił i wiedzieć, że naprawdę mi się podobało. Julian zwolnił tempo wchodzenia i wychodzenia ze mnie prawie do czołgania się, a ja wiedziałam dlaczego.
Ale to mi nie przeszkadzało. Cieszyłem się każdą minutą i miałem już swój udział w orgazmach, więc byłem już w siódmym niebie. Mimo to, nadal czułem się dobrze, czując go we mnie.
Julian czuł się tam wspaniale. Nagle poczułem, że zaczyna się wycofywać. Wiedziałem, dlaczego to robi, ale też go nie chciałem. Chciałem, żeby skończył we mnie.
Spojrzałam na niego i powiedziałam: „Nie, we mnie. Proszę” Julian spojrzał na mnie zdumiony. Spojrzałem na niego, uśmiechnąłem się i przytaknąłem tak. Powoli Julian wsunął swojego kutasa z powrotem w moją mokrą, ociekającą szczelinę. Wygięłam w niego moje ciało, czując, jak ślizga się przez całą drogę.
Z ciężkim westchnieniem zachwytu czekałem. Julian pchnął raz, dwa, trzy razy i głęboko do środka, poczułem pulsowanie jego kutasa i poczułem strumień jego spermy w moim gorącym pudełku. W myślach liczyłem zrywy. Pierwsza trafiła w mój ukryty strzał w dziesiątkę, druga zrobiła to samo, a wszystkie inne emisje z jego twardości po prostu wypełniły mnie, każda gorąca pożądaniem. Julian był cały mokry od potu, a jego ciało lśniło.
Jego ciało było piękne, bo lśniło. Mój, byłem cały gorący i wiedziałem, że świeci. Julian odsunął się ode mnie i upadł na podłogę obok mnie przy płonącym ogniu.
Odwrócił swoje ciało do mojego, kiedy leżałem tam na podłodze, wciąż z powrotem na ziemi. Kiedy schodziliśmy z pośpiechu seksualnego, Julian przesunął palcami po moich wyprostowanych sutkach i lekko je poprawił. Ugryzłem się w język z tego uczucia i poczułem, jak fala poświaty przemierza całą moją istotę. Schodziłem z wysokości, która wydawała mi się tak wspaniała i tak cudowna, że nienawidziłam tego, co musiało się skończyć.
Odwróciłem się do Juliana. Spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Julian też był rozpromieniony. Jego ciało świątynią, której nie mogłam się doczekać, kiedy znów będę miała. Nasze nagie, podniecone seksualnie ciała zbliżyły się do siebie i Julian objął mnie ramionami.
Uczucie jego gorącego i zadowolonego ciała przy mojej gorącej nagości było cudowne. Jego ciepło ogarnęło mnie większym pożądaniem niż kiedykolwiek wcześniej. Jeszcze więcej miłości niż czułam od jakiegokolwiek mężczyzny, z którym kiedykolwiek byłam. Julian wpatrywał się w moje oczy, gdy robiłam jego i delikatnie mnie pocałował.
Odsuwając się, powiedział: „Wesołych Świąt, Kyla….
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,792Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 22,455Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 12,188Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu