„Chciałbym, żebyś spędził ze mną noc? Kochał się ze mną tak, jak to zrobiłeś dzisiaj z Pingiem.…
🕑 21 minuty minuty Prosty seks HistorieTadek się obudził. Był sam. Wyskakując z łóżka, pobiegł do łazienki, dodatkowej sypialni i aneksu kuchennego. Nic, nawet nuty, tylko zapach dobrze zerżniętej kobiety.
Odeszła i być może już nigdy jej nie zobaczy. Pustka w nim była dotkliwa. Mali wywarło na nim niezatarte wrażenie. Tęsknił za nią.
Chciał więcej. Uczucie samotności przypomniało mu o medytacji. Nagi opadł na podłogę, skrzyżował nogi w pozycji lotosu. „Oaaam, oaaam, oaaam”, wyrecytował swoją mantrę, koncentrując się na pustym miejscu między oczami i oddychając brzuchem. Zapadał się w nicość, bezruch i pustkę, ale przebłyski Mali często przerywały jego próby koncentracji.
Trzydzieści minut później wstał, zrelaksowany i odświeżony. Włożył szorty i buty do biegania, koszulkę polo Yin Yang i szybkim krokiem ruszył w stronę schodów przeciwpożarowych. Szybko przeszedł z trzeciego piętra na dwunaste, zbiegł po schodach i powtórzył tę czynność jeszcze dwa razy.
Pocąc się obficie, spędził dwadzieścia minut na rozciąganiu i ćwiczeniu mięśni tułowia. Skończywszy, zamówił śniadanie składające się z dwóch jajecznicy i podwójnego zamówienia pomidorów z filiżanką herbaty oolong, zanim wziął prysznic. Otworzył drzwi w białym szlafroku, kiedy przyniesiono śniadanie.
Serwer był oszałamiająco piękną chińską kobietą. Zatrzymała się przy tacy, mrugnęła do niego oczami i obniżyła dekolt bluzki, odsłaniając dekolt. – Czy interesuje cię coś jeszcze, doktorze Dow? Zapytała: „Coś w ogóle?”.
Tad był zdumiony jej urodą i wyraźną próbą zwabienia go. To może być pułapka, pomyślał, ale jego pragnienie wypełnienia pustki było zbyt silne, by mógł się oprzeć. Wziął ją w ramiona i pocałował.
Odwzajemniła pocałunek swoim językiem w jego usta i swoim ciałem do jego. "Ile masz czasu?" Zapytał w jej języku. – Wystarczy – powiedziała, obracając się o sto osiemdziesiąt stopni, wysunęła jedną nogawkę, oparła się o ścianę i rozłożyła nogi. Nie będąc osobą, która odrzuciłaby darmowy poontang, Tad zrzucił szatę, powoli wsunął swoją erekcję w jej mokrą, chętną i ciasną Yindao podciągnął jej bluzkę do pasa, ujął obie małe piersi w dłonie i pogłaskał ją w górę i w dół. wsunął swoją długą, twardą i grubą jibę w jej aksamitną cipkę.
W kółko bez wysiłku pogrążał ją, utwardzając kciukiem jej sutki. - Yeee - mruknęła. Tad zatrzymał się głęboko w jej tunelu. Po chińsku powiedział: „Pierdol mnie”. Wysunął się z niej mniej więcej do połowy długości i czekał.
Używając ściany jako podpory, wepchnęła się z powrotem na jego penisa, odsunęła się i wbiła się w niego. W ciągu trzech zanurzeń jęczała „Yeee” za każdym razem, gdy nadziewała się na jego kutasa. Czubek jego strzały uderzał w dno jej wąskiego tunelu.
Jej jęki stawały się coraz szybsze i głośniejsze, gdy poruszała się szybciej. „Jestem gotowy, daj mi to”, sapała po chińsku. Przesuwał ręce z jej piersi na biodra, jak z broni automatycznej, która strzelała do niej raz za razem, aż osiągnął punkt bez powrotu i trysnął kula po kulce spermy w jej chętną i czekającą cipkę. Trzymał się w miejscu, aż jego skurcze ustały, i zsunął się z niej.
„Dziękuję. Taka obsługa pokoju jest nieoczekiwana, ale doceniana” – powiedział. „Nie, proszę pana, dziękuję za największą jibę, jaką kiedykolwiek widziałem i za umożliwienie mi najbardziej fantastycznego orgazmu w moim życiu. Zawsze będę pamiętać nasz związek – powiedziała, czyszcząc się rękawem szlafroka Tada, podciągając majtki, poprawiając bluzkę, kłaniając się głęboko, obracając się na pięcie i wychodząc z pokoju.
Tad potrząsnął głową ze zdumienia nad tym, co się właśnie stało. Poszedł do łazienki, aby wziąć prysznic. Obrazy Mali nieustannie przerywały procesy myślowe Tada, gdy ponownie czytał Tao Te Ching.
Był głodny, ponieważ zjadł tylko pomidory ze śniadania. Telefon zadzwonił o 12:45. „Dr. Dow, tu Ho Chi Minh.
Zaczekam na ciebie w holu”. Tad podszedł do wind i wszedł do jednej z trzech. Drzwi otworzyły się na pierwszym piętrze i zobaczył dużego Chińczyka stojącego przy wejściu do jego windy. Tad zajrzał do holu i zobaczył mężczyznę stojącego przed każdą windą, a przy wejściu do wind stał Charlie Chang. Mężczyzna przed Tadem ruszył w jego stronę.
Tad odsunął się na bok, chwycił go za kark i wepchnął w tył windy. Mężczyzna runął na podłogę z jękiem. Tad wcisnął przycisk drugiego piętra, zanim którykolwiek z pozostałych zbirów zdążył podejść do drzwi. Wysiadł z windy na następnym poziomie, pobiegł na balkon z widokiem na główny hol i zeskoczył na podłogę, lądując na nogach i dwukrotnie przewracając się, po czym stanął w środku grupy ludzi.
Wstrzymali oddech na widok nieoczekiwanego przybycia mężczyzny w garniturze, który wyleciał z balkonu. „Przepraszam za mój wpis”, powiedział, idąc w kierunku Ho Chi Minha, który był odwrócony do niego plecami. „Skąd przybyłeś, doktorze Dow? Spodziewałem się, że skorzystasz z windy”. „Pierwotnie przyszedłem tamtędy, ale czekał na mnie Charlie Chang i grupa twardzieli.
Uciekłem i zszedłem inną drogą” — powiedział Tad z uśmiechem. „Dlaczego pan Chang miałby chcieć cię skrzywdzić?”. „Będziesz musiał go zapytać. Jest twoim pracownikiem. Czy powinniśmy dołączyć do innych?” — zapytał Tad.
„Proszę bardzo. Zajmę się panem Chang”. Ho uścisnął dłoń Tada, odwrócił się i poszedł szukać Charliego Chana. Umysł Tada pracował na najwyższych obrotach.
Charlie Chang pracował dla Towarzystwa, a także dla pana Hunda, który był ojcem Mali. Charlie ostrzegł Tada, żeby nie uprawiał seksu z Mailem i nie poniósł konsekwencji. Zignorował ostrzeżenie i zastanawiał się, w jaki sposób Charlied się o tym dowiedział. H miał dobry oddział, aby go schwytać.
Nie miał pojęcia, jakie będą konsekwencje walki, jeśli złapie ją za rękę. Tad wiedział, że nie może pozostać wolny zbyt długo. Ojciec Mailiego był wysoko postawionym członkiem lokalnej partii komunistycznej i dzierżył dużą władzę. Tas był Amerykaninem i poza ambasadą USA i być może niektórymi członkami Tradycyjnego Towarzystwa Taoistycznego nie daje żadnych przyjaciół.
Co zamierzał zrobić? Nie ma gdzie się podziać, ukryć. Tad postanowił rozegrać to spokojnie i pozwolić Ho Chi Minhowi zająć się Charliem. Uśmiechnięty, pewnym siebie krokiem podszedł do stołu, przy którym czekali na jego przybycie przedstawiciele Towarzystwa. Zanim doszedł do stolika, wstał starszy mężczyzna w szarym garniturze w prążki i podał mu rękę.
„Doktorze Dow, miło mi pana poznać. Przykro mi, ale nie mogłem uczestniczyć w pana wykładzie zeszłego wieczoru, ale moi koledzy mówią mi, że był to oryginalny wgląd w Wu Wui Wu. Nazywam się Min Sun, przewodniczący Zarząd. Chciałbym, żebyście poznali Huan Tong, Jing Yang, Lan Ng i Fen Zeng.
Tab ukłonił się im wszystkim i uścisnął dłonie mężczyzn, a także ukłonił się po raz drugi żeńskiej Fen Zeng. „Fen Zeng jest członkiem Towarzystwa sekretarką i zrobimy kilka notatek, kiedy jemy i rozmawiamy – powiedziała Min Sun. Była atrakcyjną kobietą, prawdopodobnie po trzydziestce lub na początku czterdziestki. Tad nie był w stanie dostrzec żadnych jej cech fizycznych z powodu długich, luźnych, czerwonych włosów Miała na sobie suknię, ale jej skóra w kolorze kości słoniowej i długie czarne włosy podkreślały jej czarującą twarz.
„Tuż przed twoim przybyciem otrzymałem telefon od Ho Chi Minha, że nie będzie mógł do nas dołączyć z powodu pewnych nieoczekiwanych problemów. Przesyła wszystkim swoje przeprosiny.” Podniósł rękę i natychmiast pojawił się wielki, muskularny kelner z menu, a za nim młoda dama, która nalała każdej z nich herbaty. Kiedy popijali herbatę, Min zapytał Tada, czy podobała mu się podróż?. Tad uśmiechnął się: „Cieszyłem się każdą minutą, którą tu spędziłem.
Miejsca, które odwiedziłem, były spektakularne, a gdziekolwiek byłem, traktowano mnie jak członka rodziny królewskiej”. Fen Zeng zapytał, jak zainteresował się Tao?. Spojrzał w jej ciemnobrązowe oczy, widząc iskierkę podniecenia, „Wychowano mnie jako chrześcijanina, ale stało się dla mnie jasne, że trzeba być przesądnym, żeby wierzyć w zmartwychwstałego Boga. Jako uczeń w liceum, a później na studiach Zostałem wprowadzony w Tao i natychmiast pochłonęła mnie mądrość i logika zawarta w tej książce. Ukończyłem studia z geografii, ale na studiach skoncentrowałem się na temacie, który był najbardziej fascynujący, Tao.
Przez następną godzinę rozmowa koncentrowała się na działalności Towarzystwa i jedzeniu. Każde danie, składające się z jednej pozycji, było podawane pojedynczo. Tad zjadł marynowane warzywa, słodko-kwaśną wieprzowinę z białym ryżem, potem warzywa, a na deser podano pokrojone pomarańcze.
Podczas posiłku Tad dowiedział się wiele o Towarzystwie, sposobie jego funkcjonowania i liczbie wybranych członków. Kiedy jedli pomarańcze, Min Sun powiedział: „Zanim zakończymy ten przyjemny posiłek i rozmowę, mam zaszczyt zaoferować doktorowi Dowowi członkostwo w Towarzystwie” — powiedział, patrząc na Tada. „Byłoby dla mnie zaszczytem przyjąć twoją ofertę i zaufanie, które mogę dodać do prestiżu Towarzystwa poprzez moje badania i wykłady w Stanach Zjednoczonych i Europie”. Wszyscy przy stole mu gratulowali. „Myślę, że wszyscy z was za ten zaszczyt i możliwość spotkania się z tymi z was, którzy podtrzymują nauki Tao przy życiu”.
Fen Zeng powiedział: „Miałeś towarzyszyć Ho Chi Minhowi na spotkaniu z niektórymi z naszych studentów dzisiejszego popołudnia, a pod jego nieobecność zabiorę cię na uniwersytet” – powiedziała. „Dziękuję, doceniam to, że objąłeś prowadzenie w miejsce pana Ho Chi Minha”. Wszyscy się pożegnali, a Tad poszedł za Fen Nengiem do hotelowego lobby, na ulicę i do czekającej czarnej limuzyny.
Gdy tylko weszli do pojazdu, ten odjechał.” „Dr. Dow opadł na siedzenie, twoje życie jest w niebezpieczeństwie," powiedział Fen, biorąc go za ramię i ciągnąc na fotel z głową na jej kolanach. "Ho Chi Minh ostrzegł mnie, że nie dożyjesz jutra, jeśli nie będziesz ostrożny.
Najwyraźniej zhańbiłeś kogoś na wysokich stanowiskach, a oni są zdeterminowani, że nie opuścisz tego kraju żywy”. Tad wyliczał z uwagą, wiedząc, kogo zhańbił, ale lubił mieć głowę opartą na ciepłej parze nóg i wąchać kobiecy zapach. „Dziękuję, że mnie chronisz, ale czy to nie będzie dla ciebie niebezpieczne?”. „Tak i nie.
Jeśli uda mi się trzymać cię z dala od rąk Chun, dopóki nie uporasz się z tym, co uważają za niehonorowe, będę bezpieczny. Jeśli nie, mogę stracić pozycję w Towarzystwie i być hańbą w oczach opinii publicznej i władz. Wierzę jednak, że mój mąż może mnie uchronić przed obiema tymi ewentualnościami”. – Jak twój mąż może to zrobić? — zapytał Tad.
Mój mąż jest liderem Long Zi Tong, podobnej do mafii grupy, która zajmuje się większością zorganizowanych grup przestępczych w Pekinie i okolicach. Ma organizację, która pozwala mu zrobić prawie wszystko, co jest legalne lub nielegalne. Na szczęście stanowisko mojego męża znane jest tylko kilku godnym zaufania osobom. - Słyszałem o istnieniu takich organizacji, ale mam ograniczoną wiedzę - powiedział Tad. - To dobrze.
Mój mąż załatwił tę limuzynę i bezpieczny dom, do którego jedziemy. Bądź jednak przygotowany, bo wkrótce wjedziemy do ciemnego tunelu i przesiądziemy się do innego pojazdu. Aby zmienić temat.
Czy lubisz leżeć na moich kolanach? Ciało Tada zesztywniało. Fen się roześmiał. Pomyślałem tylko, że zobaczę, jak zareagujesz na moje pytanie. Bądź cicho i bądź gotowy, by pójść za mną. Limuzyna wjechała w długi tunel między szeregiem mostów i wjechała w niszę między budynkami.
Fen chwycił go za rękę i poprowadził do kolejnej limuzyny, tym razem białej. Usiedli na tylnym siedzeniu i pojazd wyjechał z tunelu w kierunku, z którego nadjechała czarna limuzyna. Fen wciągnęła go z powrotem na swoje kolana. – Czy to jest teraz konieczne? — zapytał Tad.
Roześmiała się. „Nie, ale lubię głowę przystojnego mężczyzny leżącą blisko mojego Yindao”. Tad wstał i odwrócił głowę w stronę jej brzucha. Czy twoje stwierdzenie ma głębszy sens?”.
Fen znowu się roześmiał. „Wy, Amerykanie, macie takie podejście do słów. Czy twoje stwierdzenie ma głębsze znaczenie? Tad spojrzał na nią. „Wy, Chińczycy, macie taką zdolność do dezorientacji”.
„Myślisz, że jestem zagadkowy?” Powiedziała, kładąc dłoń na jego policzku. w tej chwili myślę, że tak. „Dobrze bądź zakłopotany i odpoczywaj blisko mojego Yindao i ciesz się jazdą. „Czy mogę docenić zapach?” — zapytał Tad. „Odpocznij i ciesz się resztą jazdy”.
Przesunęła dłonią po jego policzku. Tad nie spał, ponieważ jej delikatny dotyk i kobiecy zapach uświadamiały mu ich seksualność. Godzinę później limuzyna zaparkowała w podziemnym garażu. „Chodź za mną”, powiedział Fen, spiesząc do windy. Zamiast jechać windą zjechałem kilka pięter w dół.
„Teraz jesteśmy bezpieczni”, powiedział Fen, biorąc Tada za ramię i idąc z nim do dużego foyer z czterema mężczyznami z bronią automatyczną stojącymi na straży. Strażnicy ukłonili się Fenowi. Zabrała go do czegoś, co wyglądało na mieszkanie, udekorowane meblami w stylu amerykańskim.
„Jestem zdumiony. Wygląda na to, że jestem w Stanach Zjednoczonych”. „Wygląda nie na miejscu, prawda?”. „Tak, nie wierzę własnym oczom, ale zastanawiam się, jak będę miał okazję poradzić sobie z rodziną Chun?”.
„Porozmawiamy o tym później. Twoje ubrania są w sypialni na końcu korytarza. Mam kilka rzeczy do zrobienia. Sugeruję wziąć prysznic, jeśli chcesz i przebrać się w wygodniejsze ubrania.
Zobaczymy się za około godzinę. Fen wyszedł z pokoju, zostawiając Tada stojącego tam, zastanawiającego się, co się stanie, jeśli ma ukryty plan i co się z nim stanie. Tad zastanawiał się, jak komuś udało się zdobyć wszystkie jego ubrania tutaj, jak Ho Chi Minh skontaktował się z Fenem i dlaczego żona lidera Triady chroniła go przed niebezpieczeństwem.Rozebrał się, powiesił garnitur w szafie razem z innymi ubraniami, poszedł pod prysznic, odkręcił wodę i mydłem.
Rozsmarowując mydło na swoim ciele, pomyślał o Mali io tym, jak jego pożądanie do niej wpędziło go w kłopoty z jej rodziną. Jak Charlie Chang dowiedział się, że oni dwoje są razem? Czy służąca była w hotelu z z kim uprawiał seks, jakiś układ? Był zdezorientowany obiema sytuacjami, rodziną Mali Lali i sugestywnym komentarzem Fena. Skończył brać prysznic, wytarł się i wszedł do sypialni.
Stojąc przy łóżku był piękny młoda, dobrze zbudowana naga Chinka. Dow, jestem Ping i jestem tutaj, aby zapewnić ci popołudniową rozkosz.” Zachichotała, „Uwielbiam ten amerykański wyraz twarzy. Masz ochotę na lodzika, szybki numerek lub cokolwiek innego, co mogłoby ci się spodobać? Tad był oszołomiony zaskoczeniem stojącej przed nim wspaniałej kobiety. „Ja… myślę, że kobieca pozycja nadrzędna”.
"Aaa, doskonały wybór. Zbudowałem to, wielki bos, stworzony do ssania i ciasnego Yindao. Proszę, połóż się. Opadł na łóżko, głaszcząc swojego na wpół wyprostowanego kutasa. „Pomogę w tym”.
Położyła się między jego nogami ze stopami zwisającymi z końca łóżka, a jej oczy wpatrywały się w jego jibę. Niech ładny, długi, gruby kutas będzie ciasno dopasowany. Ping wzięła jego penisa w dłonie, potarła kilka razy w górę iw dół, uśmiechnęła się, zgięła szyję i polizała jego czubek. Tad zadrżał lekko i natychmiast się wyprostował. Roześmiała się: „Ty gotowy do wyjścia, ale chce spróbować.
Jej usta kręciły się wokół jego czubka, aż ociekał wodą. Powoli zjeżdżała ustami w dół trzonu, aż nie mogła iść dalej. Spojrzała na niego z iskrą w oku, odsunął się i przesunął ustami po jego lasce.
Po kilku minutach Tad jęknął: „Aaa tak, tak.”. „Jesteś gotowy” Ping poruszyła się, aż jej cipka zawisła nad jego kutasem z rękami na jego owłosionej klatce piersiowej, szukała jego czubka, aż wślizgnął się między jej fałdy. Kołysała się na czubku jego korony z uśmiechem na twarzy. „Lubisz wolno czy szybko?”.
Tad ujął w dłonie jego duże piersi. - Średnie - powiedział. Ping zsuwał się powoli, cal po calu, ze względu na swój rozmiar.
Ściany jej cipki oddzieliły się od nacisku główki jego penisa, powoli powiększając jej tunel, aż została całkowicie rozszczepiona i przebita. „Duży kutas dobrze się czuje, a ja lubię ręce na moim bosie”. Ujął jej wiszące piersi, które miały dużą, ciemnoróżową otoczkę i rozszerzone sutki, które stwardniał kciukami. „Miej dobre ręce, miły dotyk”, powiedziała, przesuwając w górę iw dół jego wędki. Podobało mu się miękkie, gładkie ciało jej piersi i jedwabista wyściółka jej rurki.
Jej reakcja na jego dłoń i entuzjastyczne masowanie jego penisa. Chwilę później Tad przyciągnął ją do siebie, biorąc sutek między usta. Przestała się ruszać i wepchnęła mu cycka do buzi, „Mocniej, ssać mocniej”.
Tad lubił, kiedy kobieta reagowała jak Ping. Przejechał językiem po jej czubku i energicznie go dotknął. - Tak, tak - jęknęła.
Tad przełączył się na drugi smoczek i wbił się w jej cipkę od dołu. – Tak, miła niespodzianka. Pogrążyła się w nim w górę iw dół, powodując, że stracił sutek. Chwycił je ponownie, ścisnął mocniej i przekręcił jeden guzek palcem i kciukiem. Tad czuł dudnienie w swoim rdzeniu.
Pchnął ją do pionu. „Podskakuj nade mną w górę iw dół”. Używając nóg jak sprężyn, unosiła się i opadała na jego długim, grubym kutasie. Jej wyskakujące cycki były zachwycające dla Tada. Jej cycki latały w górę i na zewnątrz, w górę i na zewnątrz.
Nie ma nic tak zabawnego, jak kobieta z wieszakami jadąca na twojej włóczni. Przesunął prawym kciukiem na czubek jej włosów łonowych, przepchnął się i znalazł jej łechtaczkę. Ping został pobudzony i poruszał się szybciej. Była na pełnych obrotach, a jej cycki poruszały się jak flagi na silnym wietrze.
Jej ciało poruszało się we wszystkich kierunkach jednocześnie, jej głowa przewracała się z boku na bok, jej oczy wróciły do swoich oczodołów i jęknęła: „Tak, tak, tak”. Jego ciało zadrżało, jej palce zwinęły się, gdy osiągnęła orgazm. Tad zaczekał, aż się uspokoi, przekręcił je na jej plecy i niczym palowy nurek wbił swojego kutasa w jej cipkę. Jęczała za każdym razem, gdy uderzał w dno, „Yee, yee, yee”.
Jego mięśnie nóg, brzucha i pośladków pracowały jednocześnie. Chwycił ją za ramiona i zderzył się z nią, aż jego ciało zesztywniało, a następnie zalał jej mokrą i chętną cipkę wytryskiem po wytrysku. Ping przytuliła go mocno, gdy ponownie osiągnęła punkt kulminacyjny: „Ya, yooow, oh, ooh, oooh!” Leżała pod ciężarem Tada.
„Ty jeden zwarty facet z wielką jiba, który pieprzy mnie jak nikt inny”. Tad promieniał satysfakcją, gdy recytował jej mantrę, „Oaaam, oaaam, oaaam”, skupiając się na ruchu jego żołądka, który rozszerzał się przy wdechu i kurczył przy wydechu. Ukończył mikroukład i był w stanie całkowitej uważności, pustki i bezruchu. Do rzeczywistości wrócił po trzydziestu minutach. Ubrał się w czarne dżinsy, czarną koszulkę, czarne skarpetki i buty ze złotym łańcuszkiem z małym symbolem Yin Yang w czerni i czerwieni otoczonym złotem.
Rozległo się pukanie do drzwi. Otworzył je i zobaczył stojącą przed nim Fen, ubraną w żółtą koktajlową sukienkę, która odsłaniała dekolt, kształt banana i smukłe nogi. „Doktorze Dow, czas na obiad, a ja i mój mąż chcielibyśmy, żeby pan do nas dołączył”.
Fen wziął go za rękę. „Czy ubrałem się odpowiednio?” — zapytał Tad. „Jest tak, jak wy, Amerykanie, mówicie: „Chodź taki, jaki jesteś”. Śmiała się, prowadząc go korytarzem, trzymając go za rękę. Weszli do małej osobliwej jadalni pomalowanej na biało w złote paski, ze średniej wielkości stołem nakrytym żółty obrus, który pasował do ścian, trzy żółte świece i trzy filiżanki.
„Proszę usiąść, doktorze Dow”, Fen wskazał krzesło. Chu. Pomógł jej z krzesłem.
Mój mąż Y zaraz tu będzie. Proszę, napij się herbaty. Nalała płyn do obu filiżanek. – Jest wyśmienita.
Smakuje jak angielska herbata śniadaniowa. - powiedział Tad. Roześmiała się. „To jest ulubione mojego męża”.
Drzwi za Tadem otworzyły się i usłyszał, jak ktoś wchodzi do pokoju. Pan Zeng podszedł do swojej żony, pocałował ją delikatnie w usta i powiedział: „Doktorze Dow. Jestem Tai Zeng.
Miło mi pana poznać”. Wyciągnął rękę do Tada. Tad uścisnął mu dłoń. „To dla mnie zaszczyt poznać pana Zeng i chciałbym podziękować panu i pana żonie za ochronę mnie”.
„Moim obowiązkiem jest chronić kogoś tak honorowego jak ty. Proszę usiąść”. Kiedy siedzieli, pojawił się służący z miską pikantnych warzyw i podał każdemu z nich przed wyjściem.
Oczy Tada załzawiły, a gardło paliło po kilku kęsach. Fen zachichotał, „Powinienem był cię ostrzec, mój mąż lubi pikantne”. „Ja też, ale byłem zaskoczony poziomem ciepła”. „Dr Dow, czas jest cenny. Rozumiem, że miał pan stosunki seksualne z panią Mali Chun.
Czy to prawda?”. – Tak – powiedział Tad bez wahania. „Pan Chew uznał twoje zachowanie za niehonorowe i osobistą zniewagę, ponieważ zostałeś ostrzeżony przed angażowaniem się w taki czyn. Chciałby widzieć, jak cierpisz, gdy umierasz” – powiedział pan Zeng.
„Przykro mi to słyszeć. Czy mogę jakoś udobruchać pana Chuna? Wziął kolejny kęs warzyw. Pan Zeng uśmiechnął się i spojrzał na swoją żonę. „To rozsądne pytanie, a odpowiedź brzmi: tak.
Jest to jednak niewielki koszt. „Koszt” Ile on chce? – zapytał Tad zaniepokojony odpowiedzią. W tym momencie do pokoju wszedł służący z dwiema dużymi miskami na tacy na kółkach.
Służący wyjął przystawki, postawił na stole miskę krewetek po szechwańsku oraz miskę ryżu i wyszedł. Fen służyła Tadowi, jej mężowi i sobie. Zjedli. – Czy możemy wrócić do tematu kosztów? – zapytał Tad.
„Oczywiście, nie chciałem się spieszyć. Skontaktowano się z rodziną Chun i zapewniono ci bezpieczną audiencję u jej rodziców”. „Dziękuję za zorganizowanie takiego spotkania, ale nadal nie odniosłeś się do sprawy ani wynagrodzenia” – powiedział Tad.
„Zgadza się, Tad, czy mogę użyć twojego imienia?” Zapytał Fen. „Oczywiście, nie ma potrzeby, aby nasza trójka zachowywała się formalnie”. „Chciałbym, żebyś spędził ze mną noc? Kochał się ze mną, tak jak to zrobiłeś dzisiaj z Ping. Powiedziała mi, że jesteś dżentelmenem i wielkim kochankiem, który umożliwił mu dwa orgazmy, jeden zaraz po inny. Chciałbym cieszyć się taką przyjemnością.” Fen powiedział patrząc w jego ciemnobrązowe oczy.
„To koszt? Tę ofertę można było odebrać na dwa sposoby. Po pierwsze, jako zniewagę dla pana Zenga, a po drugie jako przysługę dla mnie, aby kochać się z kobietą tak atrakcyjną jak ty, Fen. Mój Zeng powiedział: „To pierwsze nie jest dla mnie zniewagą, ale zaszczytem dla mężczyzny jak ty, by dać mojej żonie to, czego ja nie mogę”.
„Co masz na myśli?” – zapytał Tad. „Kilka lat temu doznałem kontuzji, która pozbawiła mnie siły i nie jestem już w stanie dawać jej tego, czego pragnie. i zasługuje.
W ramach przysługi dla mnie przyjmij proszę tę prośbę.” Powiedział Zeng. „Jestem zmartwiony, że zostałeś zraniony w taki sposób i masz moje głębokie współczucie. Z przyjemnością uszanuję Twoją prośbę.
Ufam, że mój występ spodoba się Fenowi i tobie. Ciąg dalszy nastąpi..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu