Sztuka pożądania

★★★★★ (< 5)

Moja pierwsza prawdziwa próba porwania! O studentce sztuki pożądającej nagiej modelki.…

🕑 18 minuty minuty Prosty seks Historie

Zajęcia z rysunku życia jakoś okazały się nieco inne, niż sobie wyobrażała. Chociaż spodziewała się nagości, nigdy nie spodziewała się modelki tak druzgocąco pięknej. Jego skóra była ciemnooliwkowa, usta kusząco pełne, włosy ciemne i krótko ścięte, oczy pasujące do ciemnego brązu z gęstymi rzęsami.

Jego ramiona były szerokie, a jego skóra wygładzona na całym szeregu dobrze umięśnionych mięśni. Nie zaszkodziło też to, że miał dużo zarostu. Jego sutki natychmiast zapadły się na jej staniku. Zmusiła się do powstrzymania dreszczu, gdy ich wrażliwe końcówki drapały jej ubranie.

Siedział skromnie na podwyższeniu ustawionym celowo pośrodku tłumu sztalug i taboretów. Ukrył swój najbardziej intymny obszar z nogą podwiniętą do piersi, jedną ręką spoczywał spokojnie na jego kolanach, a drugą na kolanie. Był perfekcyjny - marmurowa rzeźba z Grecji zmieniła się w żywą, oddychającą życiem.

Leela prawie nie zwróciła uwagi na instrukcje profesora, aby w szkicownikach otworzyła nową stronę, podczas gdy gestykulowała, by model zmienił pozy. Leela dopiero co zdała sobie sprawę, że niczego nie naszkicowała - nic bardziej niż znak pomimo cienkiego kawałka węgla winnego, który cały czas trzymała w palcach. Czy naprawdę otwarcie gapiła się na mężczyznę przez 15 minut? Zamrugała, wyrywając się z czci przez b. Na szczęście nie spojrzał na nią całkowicie.

Wstał i przesunął się, całkowicie do niej plecami. Jego ramiona były dobrze zbudowane, kilka piegów dostrzegło dolną część pleców. Rozciągając się na chwilę, wtulił kolana w klatkę piersiową, owinął silne ramiona wokół łydek i ukrył twarz w klatce piersiowej.

Ta poza dawała jej tylko plecy do pracy. Zmysłowa płaszczyzna mięśni napięła się i drgnęła pod jego skórą. Był taki piękny. Nauczyciel ogłosił początek następnych 15 minut.

Zaczęła powoli, jak zardzewiała maszyna. Od czasu do czasu jej mózg się jąkał, próbując przyjrzeć się każdemu szczegółowi. W końcu jej ręka poruszyła się wystarczająco płynnie, gdy odnalazła swoją muzę. Bezwstydnie jej oczy wędrowały po łuku między jego szyją a ramieniem, jej palce pracowały na węglu drzewnym. Bardziej niż cokolwiek innego zdefiniowała linie jego ramion, wtapiając się w jego mięśnie.

Jego talia zwężała się w dół, a jej linie szkicu były bardziej miękkie. Następnie jego piegi, a potem w końcu szybki gest jego rozczochranych włosów. "Czas!" Zmienił pozy.

Tym razem twarzą do niej bezpośrednio. Głęboki b zabarwił jej policzki, gdy żar zauroczenia rozprzestrzenił się między jej nogami. Wystarczyło wszystko, żeby zagryźć jej dolną wargę i nie jęczeć.

Mężczyzna nigdy nie miał na nią tak bezpośredniego wpływu. Jej spojrzenie powróciło do nagiej intensywności, jej zielone oczy otwarcie muskały przystojne tafle jego twarzy, ukryte za zarostem. Jej palce drżały, kiedy wyobraziła sobie jego zarost muskający jej szyję, jego klatkę piersiową przyciśniętą do jej piersi.

Musiała odstawić węgiel i chwycić materiał spódnicy. Oddychając gwałtownie, odwróciła się w stronę zegara - jeszcze półtorej godziny do zniesienia. Wijąc się na krześle, była zdumiona, gdy zauważyła śliską wilgoć zbierającą się między jej udami.

Spojrzała w dół ze wstydliwym przerażeniem. Jakim zboczeńcem się stała? Podniosła głowę i zauważyła, że ​​patrzy na nią, a jego brązowe oczy rozpływały się nad nią, gdy zauważył jej zmartwiony wyraz twarzy. Wiedzący uśmiech pojawił się na jego grzesznych ustach. Zapowiadał się długi semestr, jeśli ten człowiek miał być częstym wzorem na zajęciach. Jakaś jej część rozpaczliwie pragnęła tej fałszywej, ale bardziej rozpowszechnionej seksualnej części niej, żarliwie miała nadzieję, że to prawda.

Mogła tylko spróbować skupić się na faktycznym rysowaniu na papierze, zamiast wślizgiwać się w marzenia o rysowaniu kształtów na jego klatce piersiowej końcem języka. Jego uśmiech się poszerzył i coś w tym mówiło jej, że nie radziła sobie dobrze z ukrywaniem pożądania. Owiecznie schowała się za obszarem swojego szkicownika. Miała nadzieję, że wszystkie inne modelki były albo kobietami, albo co najmniej przerażającymi - jeśli nie, może odkryć, że przekręciłaby mniej niż połowę szkiców wymaganych w każdej lekcji.

Jednak jeśli zawiodła, figlarnie myślała, że ​​nie będzie miała nic przeciwko znoszeniu kolejnego semestru kursu. - Kilka tygodni po rozpoczęciu semestru Leela pomyślała o modelu poza zajęciami. Dowiedziała się, że ma na imię Damon. Był najczęstszym modelem płci męskiej, dołączając do ich klasy prawie dwie klasy w tygodniu z trzech. Był zabawny, pomimo tego, jak mało mówił.

Pomiędzy pozami robił z nauczycielem trzaski, rozciągając mięśnie. Nigdy nie rozmawiał z nią bezpośrednio, ale wydawało się, że przynajmniej raz podczas lekcji zwracał się do niej bezpośrednio. Przynajmniej to właśnie próbowała sobie wmówić. Czasami wpatrywał się w nią przez całe piętnaście minut. Jego uśmiech często szarpał jego usta, a innym razem wydawał się patrzeć na nią z taką samą intensywnością, że nigdy nie zawiódł, by wywołać głębokie f na jej policzkach.

Pewnej nocy w swoim dormitorium, po kąpieli zdjęła z niej ręcznik i długo przyglądała się jej w lustrze. Nie była wysportowana ani szczupła, ale zgrabna, z obfitymi biodrami i pełnym bagażnikiem. Jej brzuch był trochę pulchny, a ramiona trzęsły się, gdy nimi potrząsała.

Jej dżinsy miały rozmiar 15, a nie idealny. Grymas wyryty na jej ustach, gdy obmacywała boki i brzuch. Damon nie miał nadmiaru budyniu, a ona wątpiła, czy doceniłby kobietę tak bardzo, jak ona. Przynajmniej miała ładną twarz. Pulchne usta poniżej guziczkowego nosa i zaskakująco zielone oczy.

Podczas gdy jego skóra była brązująca oliwka, jej skóra była kremowa jak mleko. Zastanawiała się, czy wolał kolorowe kobiety. Czy lubił brązowe oczy zamiast zielonych? Może blondynka nad jej głęboką czerwoną falującą grzywą? Nigdy by się tego nie dowiedziała.

Obejmując swoje ciężkie piersi, wyobrażała sobie, że to jego dłonie. Gładząc jedną ręką bokiem, wyobraziła sobie, że to jego. Leela wyobraziła sobie, że jej kciuk jest jego, gdy przesuwała nim po różowym sutku. Ale nie mogła sobie wyobrazić, że uzna ją za pociągającą seksualnie, opuściła ręce na boki i zdecydowała się ubrać do łóżka.

- Pewnej nocy po zakończeniu zajęć nieoczekiwanie okazało się, że się myliła. Damon nie był wzorem dla swojej klasy, ku jej konsternacji przez ostatnie dwa tygodnie. Jego nieobecność niepokoiła ją. Kiedy reszta klasy spakowała się i wyszła, nadal siedziała na stołku z węglem drzewnym w palcach. Nie zdawała sobie sprawy, jak długo siedziała, wpatrując się w czystą, pustą stronę.

Leela wyobraziła sobie Damona rozciągniętego lubieżnie na peronie - pozującego tylko dla niej. Zamknęła oczy, gdy jego obraz wypalił się wewnątrz jej powiek. Jego silne ciało odchylone do tyłu na łokciach.

Żyły owinęły się na jego przedramionach, a grube uda zwisały z krawędzi, podczas gdy jego członek stał na baczność - pulsujący, gruby i imponująco duży. Przygryzając dolną wargę, wydała z siebie cichy jęk. Znajome ciepło powróciło, gdy zmokła. Jej zielone oczy otworzyły się, a jej wyraz twarzy opadł na pustą platformę. Chociaż go tam nie było, mogła sobie wyobrazić, że jest idealnie ułożony.

Pochylając się do przodu, podniosła węgiel do papieru i zaczęła szkicować go tak, jak sobie wyobrażała - pulsującego penisa i tak dalej. Nagle głęboki głos przerwał ciszę. „Przepraszam, uh… jest…” Leela odwróciła się, szybko sięgając, by zamknąć szkicownik. Damon stał przy drzwiach, jego słowa unosiły się w powietrzu, gdy wydawało się, że zapomniał o tym, co zamierzał powiedzieć.

Jego oczy spojrzały za nią na szkicownik. Błagała w głowie, mając nadzieję, że nie widział jej szkicu, albo co gorsza, właściwie nie rozpoznał tematu. "Znam cię, dlaczego wciąż tu jesteś?" Przemówił, odzyskując głos, a jego usta wykrzywiły się w uśmiechu.

Jego brązowe oczy rozejrzały się po pustym pokoju. "Tak, um, właśnie wychodziłem!" Jej głos drżał, gdy odwróciła wzrok. Miał na sobie dobrze dopasowane dżinsy, niebieską koszulkę i brązową skórzaną kurtkę - w ubraniu wyglądał równie kusząco. Jej ręce próbowały włożyć węgiel z powrotem do zestawu narzędzi, po czym wsunęła podkładkę pod ramię. Pobiegła w kierunku drzwi, jej ciało wibruje na jego obecność.

Poruszył się, żeby ją przepuścić, kiedy obeszła, tylko po to, żeby ją przypadkowo zablokować. Przesunęli się na drugą stronę, a on chichocząc, gdy sięgnął ręką, by chwycić framugę drzwi tylko po to, by minąć ją i pstryknąć włącznikiem światła, i obaj nagle znaleźli się w ciemności. Był blisko niej. Mogła nawet poczuć ciepło jego ciała.

Jej podkładka zsunęła się z jej ramienia i rozrzuciła na podłogę. Leela nie zadała sobie trudu, aby go podnieść i zamiast tego zauważyła, że ​​jej oczy powoli muskają jego klatkę piersiową, zanim spadną na jego twarz. Było ciemno i ledwo mogła dostrzec jego twarz w cieniu.

Zaledwie kilka cali od niej zauważyła, że ​​jej ciało pochyliło się do przodu. Żadna z nich nie odezwała się, kiedy też pochylił się do przodu - wtedy zdała sobie sprawę, jak wysoki jest, kiedy się zgarbił. „Przepraszam, nie chciałem zgasić światła,” powiedział cicho, żartobliwym tonem przy każdym słowie - wątpiła, żeby mu przykro. Jego usta były tak blisko jej ust, jego oddech łaskotał ją w nos.

Leela nie mogła mówić, ponieważ bliskość jego ciała wytworzyła w niej wijące się napięcie seksualne. Jego głowa opadła na podłogę, a jej oczy podążyły za nią. Ku jej przerażeniu otworzył się jej szkicownik, pokazując jego szkic z wyprostowanym kutasem. Narysowała nawet żyły. Upokorzenie chwyciło ją za brzuch, a głęboki szkarłat pomalował jej policzki, sięgając aż do gardła.

Poruszyła się, żeby go podnieść, kiedy nieoczekiwanie złapał ją za rękę. Nie chwycił go szorstko, tylko mocno, kiedy przyłożył go do ust. Spojrzała na niego, oszołomiona i zmrożona.

Jej serce waliło i dudniło - ogłuszając ją w uszach, gdy uczucie jego ust łaskotało jej opuszki palców i wysyłało rozkoszne fale przyjemności po jej ciele do jej najbardziej intymnej części. Znał jej pragnienie i objął ją drugą ręką za biodro i odważnie popchnął ją z powrotem do ściany. „Chcesz zobaczyć, jak to naprawdę wygląda?”. Zapytał, pochylając głowę, by przycisnąć usta do jej szyi. Jego zarost podrapał jej wrażliwą szyję, wywołując szokujące westchnienie z jej ust.

- Wiem, że tak. Patrzysz na mnie podczas zajęć, jakbyś chciał tego od razu. Patrzysz na mnie, jakbyś zrobił wszystko, żeby go dotknąć. " On miał rację. Mówił o jej pożądaniu chrapliwym, wymagającym tonem, kiedy jego dłonie gładziły jej boki i dookoła, aby ująć jej pośladki.

Kiedy ścisnął, zauważyła, że ​​jej noga zahaczyła o jego biodro, a jej dłonie wsunęły się pod grubą skórzaną marynarkę. Leela nie mogła mówić, gdy jego zęby gryzły jej ucho. - Nie wstydź się. Ja też cię pragnę.

Pozowanie nago z twoimi gorącymi spojrzeniami wymaga tak wiele wysiłku, żebym okiełznał moje twarde spojrzenie. Jęknęła, kiedy przemówił do jej ucha i ona też w końcu odzyskała głos. był po prostu ciekawy, jak by to było trudne… "" W ten sposób. " Nagle podniósł ją, mocno przyciskając do ściany. Jego ręce podniosły jej spódnicę, owijając materiał wokół jej bioder, gdy wsuwał wypukłą pachwinę między jej uda.

Jego erekcja była twarda, gruba, a jego rozmiar był zauważalnie duży. Jęk wydostał się z jej rozchylonych ust, gdy jej cipka stała się jeszcze bardziej wilgotna. Mógł to stwierdzić, obracając biodrami, czerpiąc z niej jej słodycz, gdy jego oddech stał się ciężki w jej uchu. Przytłoczona, odkryła, że ​​jej pożądanie uwalnia się i przejmuje kontrolę.

Jej ręce chwyciły jego kurtkę i zsunęły ją. Upadł na ziemię obok jej szkicownika. Jego dłonie wsunęły się pod jej cienki top, jego dłonie obejmowały jej ciężkie piersi i zsuwały je razem.

„Twoje cycki”, burknął, gdy jego miednica musnęła jej wrażliwą łechtaczkę. „Są takie doskonałe”. Pchnęła biodrami jednocześnie z jego, wijąc się, gdy poczuła, jak zaczyna narastać orgazm, gdy szorstki dżins ociera się o jej mały guzek - równie dobrze mogła nie mieć na sobie majtek.

Podniósł jej górę i odpiął stanik fachowymi palcami. Jej piersi wysunęły się z miseczek stanika, teraz odsłonięte, a jej różowe sutki napięte i jędrne od jego uwagi. Bawił się jej kopcami i włożył jeden sutek między zęby, szarpiąc i puszczając. Machał językiem do ssania, siniacząc zęby zębami na różowym ciele. W połączeniu z jego erekcją wciskającą się w jej łechtaczkę, wyciągał orgazm, aż każdy nerw w jej ciele pękł i pękł.

Jej ściany cipki szukały tego, czego brakowało, gdy zadrżała przy jego silnym uścisku. Sięgnął w dół i przycisnął kciuk do boku jej wrażliwej łechtaczki, pocierając powolnymi, bolesnymi kręgami. Leela zaklęła w jego ramiona, wyginając się pod jego dotykiem.

Jak to się działo? Zastanawiała się przez zamglone myśli i nacisnęła na niego. Cofnął się, pozwalając jej osunąć się na ścianę. Jej kolana trzęsły się, a jej skóra wydawała się płonąć.

Podnosząc wzrok, rzuciła głodne spojrzenie na jego krocze. "Czego to szuka?" „O nic!” Jej usta wykrzywiły się figlarnie, gdy odepchnęła się od ściany, położyła dłoń na jego piersi i skierowała go na platformę. Opadł i oparł się z powrotem na łokciach, kiedy opadła na kolana i rozpięła jego dżinsy, jego erekcja przycisnęła się do jego majtek. Odetchnął gwałtownie, patrząc, jak jej ręce mocno go przecierają cienką barierę ubrania. Odchyliła się i włożyła ręce do jego dżinsów, szarpnęła, ściągając nie tylko jego spodnie, ale także majtki do kostek.

Zapomniała o butach, ale on już zaczął je rozpinać i zrzucać, zanim rozebrał się z ubrania. Jego kutas podskoczył, drgając i pulsując, gdy zaczęła go dotykać niepewną ręką. Jego pierś uniosła się od ciężkiego oddechu i stęknęła, gdy objęła jego jądra. Jego oczy spoczęły na niej i ujrzał kołyszące się jej piersi.

Kulka precum zebrała się na jego czubku i spłynęła po jego wale. Natychmiast ją polizała, czubkiem jej języka przesunęła się w górę, a następnie zaczęła wirować wokół jego wrażliwej głowy penisa. Ssała, a on wplótł palce w jej włosy i pociągnął. Odpowiedziała, biorąc go do ust, przyciskając język do spodu jego pulsującego penisa i jęknęła. Zachęcony, szarpnął mocniej, przyciągając ją bliżej za nasady włosów.

Jego biodra zaczęły się napierać, pieprząc jej usta, gdy jej język i usta ssały jego końcówkę dzwonka, podczas gdy jej ręce masowały jego podstawę i worek z piłkami. Czuła, że ​​jest blisko, gdy jego jądra się zacisnęły, a jego uścisk na jej włosach stał się imadłowy, powodując kolejny głęboki jęk z głębi gardła. "Unngh! Kurwa, tak!" Stęknął, gdy jego gorące nasienie wylało się do jej ust. Przełknęła obficie i ssała jego czubek, pocierając jego jądra, gdy jego ładunek trysnął na jej język.

Nie tracił dużo czasu, zanim pociągnął ją za włosy i niecierpliwie pocałował w otwarte usta. Zderzyły się ich języki - gorące i spragnione. Położył ją na plecach, jego dłonie zsunęły się po wewnętrznej stronie ud, gdy je rozsunął.

Zrobili to, odsłaniając jej wilgotne majtki. Wsuwając palce pod gumkę, pociągnął je w dół do jej kolan. Całkowicie odsłonięta poniżej talii, nie mogła powstrzymać b. Jej giętki tyłek był większy niż to, co mógł złapać w obie dłonie, ale wydawał się go uwielbiać, gdy obmacywał je przed klapsami w każdy policzek.

Jęknęła, gdy żądło przesączyło się do jej obolałej cipki. "Ungh, proszę, pieprz mnie!" Odważnie błagał i uniósł jej biodra za niego. Zrzuciła majtki i całkowicie rozłożyła nogi, dając mu doskonały widok na jej mokre wargi cipki. „Jak mogę temu odmówić?” Warknął: „Ale najpierw…” Skinął na nią, by usiadła, a ona to zrobiła: „Wszystko wyłączone”.

Zrobiła, jak nakazał, zdejmując koszulę i stanik. Pomógł jej założyć spódnicę, ściągając ją i upuszczając na podłogę. Zanurzył się, przerzucając jej nogi na swoje ramiona, gdy zaczął atakować językiem jej łechtaczkę. Podciągnęła czubek do szczeliny, smakując i delektując się jej słodyczą. Jęcząc, wygięła się w łuk i zakołysała w jego ustach, po czym sięgnęła w dół, by chwycić jego włosy w dłonie.

Polizał ją, poruszał językiem w rytmicznych kółkach na łechtaczce, jednocześnie wsuwając do środka dwa grube palce. Wierciła się jeszcze bardziej, jej palce u nóg wykrzywiły się, gdy palcem pieprzył ją spokojnie, ssąc jej mały guzek, aż przyjemność ścisnęła się mocno, a następnie rozpadła. Jej paznokcie wbiły się w jego skórę głowy, gdy wygięła się w łuk i przejechała orgazm. Jego język ustąpił dopiero po ustaniu orgazmu.

Jęknął pod jej kapiącą cipką i czule przygryzł jedną z jej dolnych ust. „Och, to było miłe… to było…” Ledwo mogła sformułować słowa, kiedy czołgał się po niej, jego ramiona chwytały jej uda i przyciągały ją do siebie biodrami. Jego kutas stwardniał i ślizgał się po jej wargach cipki, jego głowa penisa szturchała jej łechtaczkę.

Nagle chwycił ją za biodra i przewrócił. Przycisnęła policzek do platformy, podczas gdy jej tyłek wystawał do góry, jej cipka była czerwona i opuchnięta. Włożył garść jej włosów i ledwie poluzował swojego penisa w jej wnętrzu.

Gruchała, kiedy rozciągał nasze wewnętrzne ściany, obracając jej biodra do tyłu, próbując wciągnąć go głębiej w nią. Z jedną ręką w jej włosach, a drugą opartą na jej biodrach, wcisnął w nią całą długość. Słyszała, jak stęknął, gdy jej ucisk całkowicie go otoczył, podczas gdy głośno jęczała, a jej ciało cofało się od jego pchnięcia. Ułożył się w niej, a potem odsunął.

Potem pchnął z powrotem. Jego tempo szybko stało się bezlitosne, gdy ją penetrował, jego ręka ściskała jej gruby tyłek i dawała mu lanie. Pchnął mocniej, a następnie uderzył go w każdy policzek. Po omacku, pieścił i grzebał w niej. Jego klapsy sprawiły, że jej pośladki przybrały wściekły odcień czerwieni.

Pociągnął ją w górę za włosy, chrząkając, gdy podskoczyła na jego penisa i wygiął jej plecy w łuk, podkreślając jej krągłości. Jej ciężkie piersi podskoczyły, a on objął dłonią jeden miękki pagórek. Ciągnąc jej włosy, odsłonił rozkoszną szyję i ugryzł. Głośno bulgoczący jęk wypadł z jej ust.

„Ungh… Mmngh… Ah!” Jęczała i jęczała, gdy przełamał się jej trzeci orgazm. Intensywność przyprawiła ją o zawrót głowy. Damon nie ustąpił, gdy poczuł, jak ściany jej cipki doją jego spuchniętego kutasa.

Czuł, jak jej biodra uderzają o niego, a jego jaja uderzają o jej bolące pośladki. Pchnął w górę, głębiej i głębiej… A potem eksplodował, a niskie chrząknięcie opuściło jego usta, gdy jego ładunek wypełnił ją. Obie jego ręce sięgnęły w dół, chwytając jej miękkie uda i przyciągając ją do siebie, jednocześnie przyciskając palce do jej łechtaczki.

Opadła na niego, jej piersi drżały, gdy jej pierś falowała. Położył ją na platformie, trzymając ją silnym ramieniem przy sobie, położył się na boku, jego penis stopniowo zwiotczał i wyślizgiwał się z niej, lśniąc od ich mieszanych soków. Wtulił się w jej włosy i jęknął.

"Nigdy bym się tego nie spodziewał." Leela wychrypiała, jej biodra bolały, kiedy włożyła je z powrotem do jego krocza, szukając intymnego dotyku, jaki przycisnął do jej pośladków. "Nigdy." Odpowiedział, jego usta odnalazły jej ucho, "Mm, więc jak masz na imię?" Oboje się zaśmiali. „Nazywam się Leela.”..

Podobne historie

Noc z nieznajomym

★★★★★ (< 5)

Chciała się położyć tamtej nocy i spotkała mężczyznę, który opowiedział jej dziwną historię…

🕑 10 minuty Prosty seks Historie 👁 2,454

Noc z nieznajomym. Tej nocy chciałem się przespać. Mój chłopak przez ostatnie dwa lata właśnie mnie opuścił. Pewnego dnia spotkał dziwkę i postanowili razem pojechać do Europy.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Budząc się do Ciebie

★★★★(< 5)
🕑 6 minuty Prosty seks Historie 👁 1,569

Budzę się ze snu, moje oczy delikatnie otwierają się, Jest środek nocy. W pokoju jest ciemno. Słyszę, jak deszcz uderza w okno. Wyciągam się i czuję cię za sobą, ciepło twojego ciała…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Intruz

★★★★★ (< 5)

Starszy Amerykanin i młodsza Szkotka opowiadają o tym, jak się poznali i zostali przyjaciółmi.…

🕑 27 minuty Prosty seks Historie 👁 1,010

Jego POV To był piękny letni dzień i postanowiłem spędzić go pracując na moim terenie łowieckim, wycinając kilka drzew, które pochyliły się w poprzek szlaków podczas burzy lodowej w…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat