Przypadkowe spotkanie prowadzi do nocy intymności…
🕑 30 minuty minuty Prosty seks Historie„A więc już go wybrałeś?” „Nadal rozważam moje opcje”. - Wszyscy wiemy, że zabierasz Henry'ego do domu. On jest twoim ulubionym.
Praktycznie go pogrzebałeś na parkiecie. „Co mogę powiedzieć? Jego paczka jest ogromna.” Siedziałem z moimi trzema przyjaciółmi, słuchając, jak decydują, jaką biedną duszę zabiorą do domu na wieczór i używają bezmyślnie. Nazywam je „biednymi duszami”, ponieważ moi przyjaciele mieli skłonność do zabrania ich do najbardziej wyszukanych hoteli, nalegania na zamówienie drogiej obsługi pokoju i sprzątanie minibaru przed zabraniem faceta do łóżka. Ale z tego, co słyszałem, ci ludzie nigdy nie narzekali.
„A ty, Jan?” Christy, kochanka Henry'ego, zapytała mnie. „Czy kiedykolwiek zabierzesz kogoś do domu?” Uśmiechnąłem się bez przekonania. „Nie jestem jeszcze gotowy, chłopaki.
Wiesz o tym.” „Minął miesiąc!” Laura wykrzyknęła. „Nikogo nie przeleciałeś od miesiąca?” „Nie, nie mam” - odpowiedziałem cicho. „Po prostu nie mam na to ochoty.
Chyba nie jestem dziwką, którą kiedyś byłem.” To ich rozśmieszyło, a ich uwagę odwrócono ode mnie. To prawda, że kiedyś byłem tak jak moi trzej przyjaciele, z którymi tak naprawdę nie chciałem już być, gdybym był ze sobą szczery. Wszyscy byliśmy ulubieńcami sceny klubowej i faceci uwielbiali patrzeć, jak wchodzimy. To zawsze oznaczało, że co najmniej czterech z nich będzie miało szczęście tej nocy. Ale sześć miesięcy wcześniej spotkałem kogoś i pomyślałem, że jestem w nim zakochany.
Mieliśmy dużo śmiechu i świetny seks. Okazało się, że nie byłem jedyną kobietą, która łączyła go z nim ta szczególna relacja i zakończyła się źle. Złapałem go z inną kobietą i po tym, jak odmówiłem przyłączenia się, powiedział mi, żebym się wkurzył.
W refleksji zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę nie byłem zakochany w Rogerze. Byłem zakochany w idei zakochania. Wtedy zdecydowałem, że moje bezmyślne sposoby się skończyły.
Nie byłem pewien, czy małżeństwo kiedykolwiek będzie dla mnie, czy monogamia z tego powodu, ale postanowiłem zwolnić. Chciałem zamienić z mężczyzną więcej niż dwa zdania, zanim powiedziałem „tak” i na pewno chciałem od niego przynajmniej trochę szacunku, zanim padnę na kolana. Patrzyłem, jak moi trzej przyjaciele opuszczają stół jeden po drugim. Była 11:30, kiedy ostatnia, Cindy (która wybrała Henry'ego), pocałowała mnie i opuściła klub. Byłem sam przy stole, ale tak naprawdę nie miałem nic przeciwko.
Miałem fajny wieczór. Tańczyłam i nie musiałam kupować jednego drinka dla siebie. Wiem, że rozczarowałem sporo kupujących napoje, ale byłem dobrym tancerzem i przez większość czasu to wystarczyło. Ja też wstałem, mimo że mój ulubiony partner taneczny poprosił mnie, abym do niego ponownie dołączył. Wziąłem torebkę i odwróciłem się do drzwi, kiedy je zobaczyłem.
Weszło trzech mężczyzn. Zastanawiałem się, jak ci młodzi ludzie stali się przyjaciółmi. Pierwsze dwa przez drzwi były ogromne. Wyglądali jak linebackerzy dla kowbojów z Dallas skrzyżowanych z lalką Kena i widziałem, jak wiele kobiet obserwuje je z niecierpliwością.
Trzeci nie był brzydki i nie był niezdolny. Jednak w porównaniu do swoich dwóch przyjaciół wyglądał na malutkiego, jędrnego i prostego. „Już wyjeżdżasz?” zapytał jeden z dużych mężczyzn, gdy drugi usiadł przy stole, który opuszczałem. „Obawiam się,” powiedziałem uśmiechając się uprzejmie. „Och, zostań i wypij jeszcze jednego drinka” - powiedział zabierak.
„Właśnie tu dotarliśmy”. Spojrzałem na trzeciego mężczyznę. Wszystko, co zrobił, to nieśmiały uśmiech. Kiedy nie odwróciłem od niego wzroku, zobaczyłem zaczerwienienie wkradające się na jego twarz, a on odwrócił wzrok ode mnie, by spojrzeć na swoje otoczenie.
Uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Okej, chłopcy, jeden drink, a potem muszę iść”. „Więc o co chodzi z twoim przyjacielem?” „Kto, Zack?” - Nie, Lionel - powiedziałem, kiwając głową na mniejszego z trzech mężczyzn. Był przy stole i siedział na miejscu, które zajmowałem wcześniej tej nocy. - Och, on - powiedział Derek z uśmieszkiem.
- Wydyma wargi. Dziewczyna, od której się podobają, umawia się z innym facetem. „Ach, to źle” - powiedziałem współczująco.
„Tak, ale mogłoby to pomóc, gdyby powiedział do niej dwa słowa, wiesz? Lionel jest po prostu zbyt nieśmiały.” „Rozmawiał ze mną”, powiedziałem, gdy Derek i ja tańczyliśmy powoli. Czułam jego twarde pocieranie mojego uda, ale celowo to ignorowałem. „Och, jest w porządku z ludźmi, których nie lubi zakochanych w szczeniakach. Rozzłościło go, gdy zaczyna być przyciągany. W ten sposób wystraszyłem całkiem sporo potencjałów.
Myśleli, że przestaje go to interesować.” „Czy ty i Zeke próbowaliście je uporządkować?” - Do diabła, nie. Zamiast tego rozgromiliśmy dziewczyny. Łatwo jest, gdy myślą, że zostały odrzucone.
Dzięki nam, dzięki czemu czują się lepiej. - Jesteś obrzydliwy, Derek - powiedziałem otwarcie, a on śmiał się z mojej bezczelności. „Och, wiemy o tym” - powiedział Derek. „Ale to nie powstrzymuje kobiet”. Sięgnął, by mnie pocałować, ale odwróciłem głowę, tak że jego usta wylądowały na moim policzku.
Kiedy się odsunął, wydawał się trochę zirytowany, ale nie przestał tańczyć. „Czy wszyscy trzej jesteście jeszcze na studiach?” Zapytałam. „Tak.
To nasz ostatni rok. Kończy studia w przyszłym miesiącu.” „Masz wtedy ukończone 18 lat, w tym Lionel?” „Tak, wszyscy jesteśmy zgodni z prawem hej, poczekaj chwilę. Czy jesteś jones dla Lionela?” Wydawał się oszołomiony tym pomysłem. „Mam na myśli, jest w porządku, ale ja i Zeke” „Mogę pieprzyć każdego, kogo chcesz” - powiedziałam, uśmiechając się do niego.
„Tak, a ja chcę cię przelecieć” - powiedział, decydując się być tak samo tępy jak ja. „Przepraszam, Derek, już nikogo nie pieprzę”. „Ale pieprzysz Lionela?” „Mogę.
Współczuję mu. Właśnie wyszedłem ze złego związku i wiem, jak się czuje. Odrzucenie naprawdę jest do kitu.” - Nie wiedziałbym - powiedział Derek, krzywiąc się, najwyraźniej nie podoba mu się to, jak się okazało. „Cóż, teraz to robisz”, powiedziałem, ale nie niemiłe, i pocałowałem go w policzek. Nie zostawiłem go wtedy, nie chcąc go zawstydzić, ale kiedy piosenka się skończyła, odeszłam.
Nadal był trochę zły, ale nie próbował mnie powstrzymać. Lionel podniósł wzrok, kiedy usiadłem obok niego, zbliżając do niego krzesło. Przeszedł kelner, a ja zamówiłem sobie rum i koks pierwszego drinka, który zamówiłem tej nocy z własnych pieniędzy. „Dlaczego nie tańczysz, Lionel?” Zapytałem, kiedy kelner wyszedł. „Och, tak naprawdę nie mam na to ochoty” - powiedział, spoglądając w dół na swoją pustą szklankę.
„Derek powiedział mi o tej dziewczynie” - powiedziałem. Spojrzał na mnie, najwyraźniej niezadowolony z tego. „Nie gniewaj się. Zapytałem go, dlaczego jesteś taki smutny.” „Cóż, nie powinien się wygłupiać. Nie szukam kurwa współczucia.” Jego oczy rozszerzyły się i karmił jaskrawoczerwoną.
„Przepraszam,” powiedział szybko, znów spoglądając w dół. „Nie powinienem był tego mówić”. „Wszystko w porządku - powiedziałem łagodnie.
„I nie niesprawiedliwe. Rozważałem właśnie to.” Spojrzał na mnie szeroko otwartymi oczami. „Teraz naprawdę chciałbym tego nie powiedzieć”. „Zmieniasz zdanie?” Poprosiłem o drinka, który wręczył mi kelner.
Dałem mu kilka dolców, a on szybko wyszedł, nie pytając, czy chcę zmienić. „Byłbym szalony, żeby przynajmniej tego nie brać pod uwagę,” powiedział, znów bing. - Posłuchaj, Lionel, jak mówiłem Derekowi, wiem, jak się czujesz. Właśnie wyszedłem ze złego związku z kompletnym dupkiem. Jesteś pierwszym przyzwoitym facetem, jakiego widziałem, wchodząc tutaj od ponad roku.
„Skąd wiesz, że jestem przyzwoity?” - sprytnie spytał, przerywając mi. „Mogę grać z tobą”. „Cóż, tak sądzę, ale gdybyś był, prawdopodobnie nie zauważyłbyś tego i fakt, że nie powiedziałeś po prostu:„ cholera, chodźmy kurwa! ”. kiedy powiedziałem ci, że jestem chętny, powiedział mi, że w rzeczywistości jesteś przyzwoity ”.
„W swoim czasie zrobiłem całkiem nieprzyzwoite rzeczy”. „Nie powiedziałem, że jesteś Świętym, Lionelu. Gdybyś był, nie byłoby cię tutaj”. Nic nie powiedział, ale rozejrzał się po pokoju, jakby się zgodził.
„W każdym razie, po ostatnim związku powiedziałem sobie, że nie będę się pieprzył z nikim innym. Nie mam planów, aby dołączyć do klasztoru i nadal chcę się dobrze bawić, ale naprawdę wolałbym teraz spędzać czas tylko z porządnymi facetami. ”„ I… Jestem pierwszym porządnym facetem, którego poznałeś jakiś czas? "zapytał.„ Po latach poprawiłem.
"Ale to prawdopodobnie moja wina. Nie kręcę się w odpowiednich miejscach. ”„ Przyzwoici ludzie stają się rzadsi od diamentów ”, powiedział ponuro.„ Tak, „zgodziłem się” i nie mogę twierdzić, że jestem przyzwoity. Do niedawna byłam ładna… Byłam całkowitą dziwką, "przyznałam, czując, że skradam się po policzkach." Wiem, że złamałam kilka serc i patrząc na to, jestem bardzo się wstydzę.
„„ A ty myślisz, że oddanie biednemu facetowi litości to wszystko to wynagrodzi? ”zapytał i byłem zaskoczony słysząc szorstkość jego głosu. Nie spojrzał w dół, kiedy na niego spojrzałem i poczułam zaczerwienienie na policzkach. „Nie,” przyznałam. „I nie dlatego chcę spać z tobą. Nie chcę cię litować, Lionel.
Naprawdę chcę ciebie. ”Wyglądał na zaskoczonego i znów się denerwował.„ Dlaczego miałbyś mnie chcieć? Derek i Zeke - „Są kompletnymi kośćmi - powiedziałem, a on się zaśmiał. - Skończyłem z kośćmi.
Mam ich dość, że absolutnie nic dla mnie nie robią. Derek robił, co mógł, aby mnie uwieść, a jedyną rzeczą, o której mogłem myśleć lub mówić, byłeś ty. Wkurzyłem go, muszę powiedzieć.
- Cóż, to byłby pierwszy. Zwykle to on i Zeke wykorzystują dziewczyny, które lubię. „Uśmiechnąłem się, ciesząc się, że nie był nieświadomy błędów swoich przyjaciół.„ Więc… co powiesz, Lionel? ”„ O czym? „zapytał niewinnie, patrząc na mnie.
Pochyliłem się w jego stronę.„ Chcesz iść do mnie? ”„ Więc mówisz poważnie, ”powiedział, już nie gryząc, ale lekko blado.„ Tak, Jestem - powiedziałem. - Jestem czysty, mam mnóstwo prezerwatyw i lubię zabierać je ze sobą gdziekolwiek chcesz. - Przełknął ślinę i nie mogłem powstrzymać się od uśmiechu. Chciał mnie, to było bardzo oczywiste, ale Wiedziałem, że nie będzie łatwo go przekonać, żeby poszedł ze mną do domu. „Okej, Lionelu, jeśli mnie nie chcesz, mogę” „Chcę ciebie”, wypalił.
„Ale ja nie…” „Czy jesteś dziewicą?” Zapytałem, obniżając głos. „Nie”, powiedział, bing jeszcze raz. Przysięgam, zastanawiałem się, czy chłopiec był naturalnie czerwony.
„Nie jestem dziewicą. Ale też nie mam zbyt dużego doświadczenia. Uprawiałem seks tylko dwa razy i to było ponad rok temu”. „Czy miałeś kiedyś blow job?” Zapytałam.
„T-tak”. "Podobało ci się?" „Oczywiście, że tak”, powiedział, uśmiechając się wbrew sobie. „Wracasz ze mną do domu, czy nie?” Nie odpowiedział, więc wstałem. Wziąłem go za rękę, a kiedy pociągnąłem, opierał się tylko przez chwilę, a potem wstał.
Spojrzałem za siebie i zauważyłem oczy Dereka. Byli szeroki i niewierzący. Pomachałem mu krótko i odwróciłem się, by wyprowadzić Lionela z klubu. „To miłe miejsce”. „Tak, podoba mi się to”, powiedziałem, nalewając wino do dwóch kieliszków.
Lionel stał w moim salonie i rozglądał się. Moje mieszkanie nie było duże, ale było ładnie zaprojektowane i wydawało się większe niż w rzeczywistości. To było studio i wszystko oprócz łazienki było otwarte i widoczne.
Widziałem, jak oczy Lionela lądują na łóżku, ale szybko odwrócił wzrok, jakby zobaczył coś niegrzecznego. Podszedłem do niego i podałem mu kieliszek do wina. Brzęknęliśmy okularami i upiliśmy łyk.
Spojrzałam na niego, gdy rozejrzał się jeszcze trochę, wciąż wyraźnie zdenerwowany. „Czy chcesz wziąć prysznic?” Spytałem nagle. Podskoczył, prawie rozlewając wino i powiedział: „Co?” „Cóż, nie wiem o tobie, ale naprawdę chciałbym usunąć ze mnie ten zadymiony zapach i dziś wieczorem wypracowałem sobie dość potu.” „Tak, przydałby mi się prysznic” - powiedział, wąchając klapę kurtki. - Ale mogę poczekać, aż skończysz… - Och nie - wyszczerzyłem zęby, biorąc go za rękę. „Jestem całkowicie zainteresowany ochroną.
Musimy się dzielić”. Patrzył na mnie przez kilka chwil, po czym nagle szybko opróżnił kieliszek do wina. Postawił go na kuchennym barze i stanowczo powiedział: „Okej”. „Brzmisz, jakbyś się przygotowywał przed zeskoczeniem z urwiska” - zaśmiałem się. „Czuję się trochę tak” - przyznał.
Ustawiłem kieliszek do wina obok jego i wziąłem jego drugą rękę. „No to chodźmy skakać”. Jego ciało było przeciętne, ale miłe. Pozwolił mi go rozebrać przed wejściem pod prysznic.
Kiedy się rozebrałem, zamknął przesuwane szklane drzwi, a kiedy dołączyłem do niego, nie patrzył nigdzie indziej, tylko w moje oczy. - Odwróć się - powiedziałem cicho, a on zrobił to, wyglądając na ostrożnego. Podniosłem kostkę mydła, oparłem ręce, a potem zacząłem powoli przesuwać dłońmi po jego plecach. Odetchnął głęboko i mogłem zobaczyć i poczuć, jak się odpręża. Stęknął cicho, kiedy moje dłonie zakryły mu tyłek, ale nic nie powiedział.
Napiął się jeszcze raz, kiedy objąłem go ramionami, przesuwając mydłem ręce na jego klatce piersiowej i brzuchu, które były lekko pokryte ciemnymi włosami. „O Boże”, jęknął głęboko, kiedy w końcu przycisnąłem się do jego pleców. „Chciałbym, żebyś się zrelaksował,” wyszeptałam mu do ucha. „Minęło bardzo dużo czasu, Jan” - powiedział. „Sprawię, że się zrelaksujesz,” wyszeptałem ponownie, opierając brodę na jego ramieniu.
„Chcę cię tak bardzo, jak mnie chcesz”. „Wątpię w to” - powiedział szczerze. Oddech uwiązł mu w gardle, kiedy moja prawa ręka spuściła się, by ująć jego piłki w dłoń. Moja druga ręka przeniosła się na jego twardniejącego koguta, a on jęknął otwarcie, gdy go swobodnie umyłem.
„Odwróć się” - powiedziałem. Zawahał się, więc złapałem go za biodra i obróciłem, by spojrzał mi w twarz. Spojrzał na mnie, że jesteśmy praktycznie na tej samej wysokości, i ponownie przycisnąłem się do niego. „Pocałuj mnie” - zamówiłem. „Ja…” „Lionel, musisz mnie pocałować.” Jego dłonie, które lekko spoczywały na moich biodrach, poruszały się wokół mnie i przechyliłem głowę.
Jęknąłem, gdy jego usta spotkały moje. Dał mi kilka lekkich pocałunków. Przesunęłam dłońmi w jego włosy, a on przycisnął swoje usta do moich, trącając je językiem. Jęknąłem ponownie, gdy jego język wędrował wokół mojego.
Mój żołądek podskakiwał i czułem, że zaczynam się lekko palić. Miał ciepłe usta, zmysłowy język i zdałem sobie sprawę, że to, co mu powiedziałem, było prawdą, że go pragnę. Złamał nasz pocałunek i przyłożył usta do mojej szyi, gdy wciągnęłam powietrze. Jego ręce zaczęły się poruszać, a jego usta stały się przyjemnie agresywne na mojej wrażliwej szyi. - Jesteś wielkim pocałunkiem, Lionel - powiedziałem cicho.
Nie odpowiedział, ale znów mnie pocałował. Jęknąłem w jego usta, gdy jego ręce mocno chwyciły mój okrągły tyłek. Czułem, jak jego erekcja przyciska się do mnie, zsuwając ze smaru mydła. Obróciłem biodra, pocierając jego ciało moim ciałem, a on jęknął głęboko. Złamałem nasz pocałunek i brakowało mi tchu, poprosiłem, żeby mnie teraz umył.
Podniósł kostkę mydła, gdy cofnąłem się. Nie zaczął od moich piersi, jak się spodziewałem, ale na moich ramionach. Zamknąłem oczy i przechyliłem głowę, gdy jego palce delikatnie ugniatały moje ciało.
„Ojej, wydajesz się trochę spięty”, droczył się, a ja nie mogłam się powstrzymać od uśmiechu. Jego dłonie przesunęły się po mojej klatce piersiowej, a na koniec objęły moje piersi. Miał duże dłonie i oba doskonale pokrywały moje pagórki. Poruszali się powoli, ugniatając delikatnie, a ja jęczałam, gdy moje sutki stwardniały na jego dłoniach. Zatrzymał się na moich piersiach przez kilka chwil, ale kontynuował aż do mojego brzucha.
Z uznaniem pogłaskał moje niewielkie wybrzuszenie i powiedział: „Tak się cieszę, że niektóre kobiety wiedzą, że trochę mięsa na kościach jest seksowne”. Nie odpowiedziałem, a jego lewa ręka przesunęła się między moimi nogami. Wstrzymałam oddech, gdy mnie umył.
Chwyciłam jego ramiona, gdy jego palec rozchylił moje usta. Wydałem miękkie „uh!” kiedy znaleźli moją łechtaczkę. Poruszyłem twarz w jego stronę, a on pocałował mnie ponownie. Byłem zachwycony postępem jego pocałunku.
Owinęłam ręce wokół jego szyi i uniosłam prawą nogę, owijając ją wokół siebie. Potknął się trochę i powiedział: „Łał!” ale szybko oparłem się o ścianę prysznica. Natychmiast poruszył ustami do moich i przycisnął drugi palec do mojej łechtaczki.
Drugą ręką opierał się o ścianę prysznica, opierając się. Lekko kołysałem biodrami, dopasowując się do rytmu jego palców, które gładziły moją łechtaczkę, od czasu do czasu zanurzając się we mnie. Jego język był bezlitosny wobec mojego i nie mogłem złapać tchu. Przerwałem nasz pocałunek, żeby cicho krzyczeć, a jego oczy zanurzyły się w moich.
Jego palce nigdy się nie zatrzymały, a wywoływane przez nich wrażenia sprawiły, że moje ciało skłoniło się ku niemu. Czułem, że drżę, a kiedy rozkosz ogarnęła mnie przyjemność, nie mogłem powstrzymać się od krzyku, który walił się o jego dłoń. Opuściłem nogę, dysząc i skomląc, podnosząc się do jego ramion. Położył obie dłonie na ścianie po obu stronach mojej głowy i ponownie przycisnął się do mnie. „Chcesz mnie, prawda?” - zapytał głosem spokojnym.
Mogłem tylko skinąć głową. „Czy miałeś na myśli to, co powiedziałeś wcześniej, że zabierzesz go tam, gdzie chcę to umieścić?” Zawahałem się na błysk w jego oczach, ale ponownie skinąłem głową. Przesunął usta tak blisko moich, jak tylko mógł, nie całując mnie i szepnął: „Chcę to tutaj”.
Szybko mnie pocałował. Poruszyłem się przed nim, ale on chwycił mnie za ramiona i pociągnął z powrotem. "Nie, nie tak." „Powiedz mi, czego chcesz, Lionel” - wyszeptałem. „Najpierw wynośmy się stąd”. Spłukaliśmy resztki mydła z naszych ciał i wyszliśmy z prysznica.
Wytarliśmy się nawzajem, co zajęło trochę czasu, ponieważ ciągle mnie całował, opóźniając nasz postęp. Jednak po wyschnięciu owinął ręcznik wokół talii i wszedł do mojego pokoju z przodu. Kiedy rozpalił ogień w kominku, zebrałem koce z szuflady na pościel i rozłożyłem je na podłodze po odsunięciu mebli na bok. Położyłem się na kocach, kiedy skończył z ogniem. Dołączył do mnie, rzucając ręcznikiem przez pokój na krzesło przy oknie.
Przycisnął się do mnie, całując mnie jeszcze raz, i jęknąłem głęboko w gardle, gdy jego ręka zakryła moją pierś. „Lubię cię w ten sposób” - wyszeptałem. "Jaki sposób?" - zapytał, gryząc płatek ucha. „Nie denerwujesz się ani nie skaczesz jak kot”. Złapałem go za ramiona i pchnąłem, aż leżał na plecach.
Ułożyłem się nad nim na kolanach i obserwował mnie, jak moja ręka przesuwa się po jego klatce piersiowej i brzuchu, dopóki nie złapałam jego erekcji. "Ile masz lat?" zapytał nagle. „Wiem, że jesteś ode mnie starszy.” „Mam 28 lat” - odpowiedziałem. Zamknął oczy, gdy pociągnąłem jego penisa.
„Mam 20 lat”, powiedział trochę zadyszany. „Och, jesteś złym chłopcem”, powiedziałem z uśmiechem. "Jak to?" „W barze, a nawet za mało, żeby się napić?” „Mam ukończone dwadzieścia jeden lat w ciągu trzech miesięcy” - zaoferował z niewyraźnym głosem. „No cóż, myślę, że to w porządku, jeśli to zrobię.” Zaskomlał, kiedy pochyliłem głowę i usiadłem na tylnych łapach. Moja ręka wciąż była na nim, powoli głaszcząc.
Czując, że znów był na moją łaskę, a nie na odwrót, zbliżyłem głowę, ale jeszcze nie wziąłem jego penisa. Otworzyłem usta i odetchnąłem, pozwalając gorącemu oddechowi zakryć jego penisa. „Proszę” - usłyszałem, jak szepcze.
Jęknął głośno, gdy przycisnąłem czek do jego kutasa. - Masz fajnego kutasa, Lionel - powiedziałem miękko, pocierając twarz wałkiem. „Szkoda, że nie dzielisz się tym z większą liczbą kobiet”. „Niewielu tego chciało” - powiedział, ale nie w sposób użalający się nad sobą. - Zrobiliby to, gdybyś był trochę bardziej pewny siebie - powiedziałem, całując delikatnie spód jego długości.
„Dla kobiety nie ma nic bardziej seksownego niż pewność siebie”. „To dlaczego mnie chciałeś?” - zapytał, śmiejąc się cicho. „Może wyczułem, jak pewny jesteś,” zasugerowałem.
„Boże, Jan, jeśli nie ssiesz mojego kutasa wkrótce…” „Co?” Rzuciłem wyzwanie. „Ssij mojego fiuta” - rozkazał szeptem. Położyłem się między jego nogami, pocierając opuchliznę moich piersi o jego uda i położyłem język na podstawie jego penisa. - Och tak - powiedział drżąco, lekko się śmiejąc. Długo używałem na nim języka, przesuwając go w górę iw dół od dolnej części jego trzonu, ledwo pozwalając, by moje usta go dotknęły.
Podnosząc się, pozwoliłem językowi owinąć się wokół głowy, drażniąc się tuż pod nim, co sprawiło, że lekko się skręcił. W tym samym czasie moje dłonie powoli przesuwały się po jego dolnej części brzucha. Kiedy moje usta w końcu go ogarnęły, wydał gardłowy płacz i delikatnie złapał mnie za głowę. Jego palce opadły na moje krótkie, ciemne włosy i zaczął mnie prowadzić, nie będąc silnym. Od dłuższego czasu był twardy i zajęło mu to tylko chwilę, zanim głośno krzyknął, uwalniając się w moich ustach.
Masowałem jego kulki i ssałem delikatnie, aż całe jego ciało zwiotczało jak makaron. Usunąłem usta i pocałowałem go w głowę, po czym ponownie usiadłem. Obserwował mnie, gdy znów się nad nim poruszałem, a on chwycił mnie za ramiona, gdy delikatnie go pocałowałem. Przyciągnął mnie do siebie, dając mi kolejny ze swoich cudownie głębokich pocałunków. „Rozumiem, że ci się podobało,” wyszeptałem.
„Och tak” - odpowiedział. „Kiedy znów się przeprowadzę, pokażę ci ile”. „Czy to potrwa długo?” Zapytałam. „Wątpię” - powiedział.
„Spraw, żebym się dobrze czuł - wyszeptałem. Całując mnie, pchnął mnie na plecy, przyciskając do mnie. Przesunął usta do mojej szyi, a ja wygięłam je w łuk, zamykając oczy. Położył na mnie cały ciężar, a ja jęknąłem otwarcie, przesuwając dłońmi po jego plecach i delikatnie ściskając. Minęło tyle czasu, odkąd poczułem na sobie ciężar mężczyzny znacznie dłużej niż miesiąc, w który wierzyli moi przyjaciele.
Roger nigdy nie lubił być na topie. To było dla niego za dużo pracy. Lionel zszedł na dół i zaczął wysadzać miękkie pocałunki na obrzękach moich piersi.
„Masz takie cudowne ciało”, powiedział cicho. „Chciałbym…”, ale oderwał się, żeby zakryć usta moim prawym sutkiem. Chwyciłem go za głowę, wplątując palce w jego krótkie brązowe włosy. Jego język przesunął się po moim wrażliwym sutku i nie mogłem powstrzymać się od ciągłego jęku.
Jego dłoń przesunęła się po mojej drugiej piersi, a ja wciągnęłam powietrze, gdy jego palce przesunęły się po mojej drugiej nub. „Lionel!” Płakałam cicho, wijąc się pod nim, wyginając plecy, aby przycisnąć pierś do jego ust. Jęknął przeciwko mnie i mogłem powiedzieć, że uwielbia to, jak się pod nim poruszałem.
Podniósł się i cicho powiedział: „Znowu jestem twardy i chcę ciebie. Czy chcesz mnie najpierw w sobie, czy też chcę, abym najpierw zszedł na dół?” „Potrzebuję, żebyś mnie przeleciał” zaskomlałam. „Och, a ty?” - uśmiechnął się, szczerze zaskoczony moim oświadczeniem. Ukłoniłem się.
„Gdzie trzymasz prezerwatywy?” „Są tam,” dyszałem, wskazując na moją lewą stronę. Przyniosłem ze sobą pudełko i koce. Jęcząc z rozpaczy, kiedy mnie zostawił, sam byłem zaskoczony tym dźwiękiem. Próbowałem cierpliwie czekać, jak się przygotowuje. Obserwowałem go i jęczałem, gdy schował się w pochwie.
Złapałem go za ramię i przyciągnąłem do siebie. „Cierpliwość”, powiedział dokuczając mi, uśmiechając się złośliwie. „Nie każ mi czekać” - powiedziałem. "Potrzebuję cię. Nie torturuj mnie.
- Nie jestem poddany torturom - powiedział, znów poruszając się na mnie. Rozłożyłem szeroko nogi i pocałował mnie głęboko, sprawiając, że bolał mnie za niego. Sięgnął i złapał mnie za spód moje lewe kolano, zginając przy nim nogę. Przerwałem nasz pocałunek i wypuściłem kolejne miękkie „uh!” kiedy jego penis wciskał się we mnie.
Spojrzałem na jego twarz i zobaczyłem, że ma zamknięte oczy, usta otwarte. Kiedy był już we mnie, zatrzymał się. Zacisnąłem mięśnie wokół niego, a on jęknął głęboko.
„Powiedz mi, że chcesz mnie „wyszeptał nierówno.„ Chcę cię ”, powiedziałem.„ I chcę, żebyś mnie przeleciał. Teraz. ”I zrobił.
Złapałam go za ramiona, gdy zaczął mnie wtykać. Podniósł się na łokciach, gdy mnie zabrał, obserwując moją twarz. Przesunąłem drugą nogę i powiedział:„ Tak ”, gdy ja owinęłam się wokół niego. Ścisnęłam mocno, a on chrząknął z uznaniem. „Szybciej,„ chrapałam.
Był posłuszny. „Twardszy!” Płakałem. Był posłuszny ponownie. pochylił lewą nogę, podnosząc mnie lekko i dając mu lepszą dźwignię. Płakałem: „Och tak!”, gdy zanurzył się we mnie jeszcze głębiej.
„O Boże”, jęknął cicho, nawet nie przerywając rytmu. ”Jan, o Boże . „„ Nie przestawaj! ”Płakałem. Czułem, jak orgazm narasta między moimi nogami i musiałem go mieć. „Nie przestawaj mnie pieprzyć, dopóki nie krzyczę!” „Jestem tak blisko,” powiedział desperacko.
"Szybciej!" Płakałem „Jeśli to zrobię, przyjdę” - argumentował, ale i tak poruszał się szybciej. Kręciło mi się w głowie i poruszałam biodrami zgodnie z jego, tak blisko, tak blisko… - Jan, proszę! krzyczał i wtedy krzyczałem, walcząc pod nim. Wrzasnął prawie tak głośno jak ja i mocno chwycił mnie za biodra, próbując mnie zatrzymać, wbijając we mnie mocno, ale nieregularnie, kiedy przyszedł. Po kilku głębokich pchnięciach zatrzymał się, z trudem łapiąc powietrze i opadając na mnie. Słabo przesunęłam się wokół niego, łapiąc oddech, czując pot na jego plecach.
Jęknąłem otwarcie, kiedy się poruszył, a jego kogut wysunął się ze mnie. Zaśmiał się cicho i słabo: „Nie martw się. Wróci tam przed końcem nocy. Chyba że mnie zabiłeś”.
„Ja cię zabiję?” Śmiałem się. „Pamiętaj, że to ty mnie wplątujesz”. „O Boże, minęło tak dużo czasu. Bałam się, że nie pamiętam jak”.
„To jak jazda na rowerze”. „Chyba tak. Wracaj i pompuj dalej.” Zaśmiałem się, a on zjechał ze mnie na plecy. Wstałem i poszedłem do kuchni po butelkę wina, którą zaczęliśmy wcześniej.
Wystarczyło jeszcze dwóch hojnych szklanek. Wkrótce za mną poszedł, ale minął mnie, żeby iść do łazienki. Wrócił, kiedy wkładałem pustą butelkę do kosza na śmieci. Widziałem, że wziął ręcznik i ponownie owinął go sobą. - Hej, to niesprawiedliwe - powiedziałem spokojnie, podając mu szklankę.
„Czuję się trochę głodny. Może pomyślałem, że powinienem wyjść i coś przynieść”. „Mam resztki chińskiego jedzenia z ostatniej nocy” - zaoferowałem. „Zza rogu.
Najlepiej zabierz tę stronę Manhattanu”. „Mm, włącz to. Uwielbiam chińskie”. „Ty i pan Python.
I to wciąż nie mówi mi, dlaczego nosisz ten ręcznik.” Poruszyłem się, żeby go zdjąć, ale on złapał go i cofnął się, szarpiąc mnie. „Postanawiam, aby nigdy nie jeść nago”, powiedział rzeczowo z szerokim uśmiechem na twarzy. „Naprawdę powinieneś przemyśleć tę politykę. Może to ograniczyć twoje życie seksualne”. Nic nie powiedział, kiedy wyciągałem jedzenie z lodówki.
Kiedy postawił mój mały stolik, poszedłem do sypialni i włożyłem krótki jedwabny szlafrok, obwiązując go luźno wokół talii. „Chyba powinienem pójść w ich ślady” - westchnąłem dramatycznie. „Ponieważ masz tę„ politykę ”i wszystko inne.” Jedliśmy w milczeniu, obaj dość głodni po naszym wysiłku.
Obserwowałem go, kiedy jedliśmy. Znowu rozglądał się po moim mieszkaniu, ale tym razem znacznie bardziej swobodnie. Jego oczy wydawały się wchłaniać to, co widział, zamiast po prostu przeszukiwać powierzchnię. Szybko wykończyliśmy resztki i wstałem, aby umieścić talerze w zlewie. Kiedy odkręcałem kran od płukania, poczułem, że ramiona Lionela obejmują mnie, a on przycisnął się do moich pleców.
Przechyliłem głowę, gdy ukrył twarz w mojej szyi i westchnąłem głęboko, gdy delikatnie mnie ugryzł. Jego ręce zdjęły krawat mojej szaty i wślizgnęły się do środka. Wydałem dźwięk aprobaty, gdy jego lewa ręka objęła moją prawą pierś, a prawa ręka przesunęła się między moimi nogami. „Czy nadal masz na sobie ten ręcznik?” Zapytałam. "Nie." Jego dłonie przesunęły się w dół i chwyciły rąbek mojej krótkiej szaty, unosząc ją, aby odsłonić moje plecy.
Jego ramiona przesunęły się wokół mnie, ale teraz czułem, jak jego twardy kutas przyciska się między moimi policzkami. Ścisnęłam pośladki wokół jego trzonu, a on jęknął mi do ucha i rzucił się na mnie. Chwyciłam kontuar i wygięłam plecy w łuk, mocno przyciskając tyłek do siebie.
Ponownie opuścił ręce, by złapać mnie za biodra. Przez chwilę pociągnął biodra do tyłu, zsuwając penisa w dół. Wypuściłem miękkie „ah”, czując, jak jego kogut łatwo wsuwa się w moją cipkę.
Zaczął wpompowywać się we mnie, początkowo powoli. Słyszałem jego oddech. Był poszarpany i po jego ciężkim oddechu mogłem stwierdzić, jak bardzo był podekscytowany.
Wątpiłem, czy któraś z dwóch kobiet, które wcześniej pieprzył, pozwoliła mu zrobić to, stojąc przy zlewie w kuchni. „Podoba mi się to,” wyszeptał, „ale czy możemy wrócić na podłogę? Naprawdę obawiam się, że upadnę”. Wstałem prosto, a on odsunął się ode mnie. Odwróciłem się i otoczyłem go ramionami, przyciskając mocno do niego.
Pocałował mnie długo, ale odsunął się ode mnie, by zaprowadzić mnie z powrotem do pokoju. Po odrzuceniu szlafroku włożyłem najpierw koce, kładąc się na rękach i kolanach. „Piękny widok” - wyszeptał, tylko przez chwilę na mnie patrzył. Spojrzałam na niego przez ramię, a on w końcu dołączył do mnie, stając za mną.
Zamknęłam oczy, czując, jak obie dłonie pieszczą mój tyłek. Chrząknąłem cicho, kiedy znów wsunął się we mnie. „Nigdy tego nie robiłem” wyszeptał, chwytając mnie za biodra.
„Zawsze chciałem”. „To prawdopodobnie moja ulubiona pozycja” - odszepnąłem. Zaczął we mnie wciskać, a ja jęknąłem.
Jego kutas wydawał się grubszy pod tym kątem. Na początku poruszał się powoli, przesuwając dłońmi po moich plecach i pulchnym tyłku. Podniosłem się na kolana, a on natychmiast objął mnie ramionami, mocno przytulając do siebie.
Szybko schował twarz w moją szyję, unosząc ją w górę. „Tak”, zdyszałem, kiedy jego prawa ręka zakryła moją lewą pierś. Jego lewa ręka przesunęła się między moimi nogami i złapała mnie zaborczo. Poruszał się szybciej, ale wciąż w stosunkowo wolnym tempie.
„Uwielbiam to, jak czuje się mój penis wchodzący i wychodzący z ciebie,” wyszeptał nierówno. - Och, ja też - powiedziałem, przesuwając dłońmi za siebie, aby biegać w górę iw dół po jego biodrach. Płakałam cicho, kiedy jego palce ponownie rozchyliły moje cipki wargi, aby znaleźć moją łechtaczkę. „Boże, wiesz dokładnie, co robić, prawda?” „Musi być instynktowny, ponieważ z pewnością nie jest to doświadczenie” - powiedział ze śmiechem. Jęknął, gdy wygięłam plecy w łuk, przyciskając tyłek do siebie.
Pchnął szybciej, przesuwając palce między moimi nogami w szybszym tempie. „Nie mogę uwierzyć, że tu jestem i robię to”. Brzmiał bardzo zdyszany.
Nie mogłem odpowiedzieć Jego palce znów działały na mnie cuda i krzyknąłem głośno, gdy jego prawa ręka zaczęła pocierać moje piersi, poruszając się między nimi. Oddychał coraz mocniej, a jego kutas wcinał się we mnie w szybszym tempie. Jego dłoń ścisnęła moje piersi, a palce na łechtaczce były bezlitosne. „Tak”, warknął, kiedy przyszedłem, ale nie powstrzymał pchnięć.
Przyjemność płynęła z moich nóg, sprawiając, że czułam się słaba, a on czuł, że słabnę lekko. Zepchnął mnie z powrotem, tak że oparłem się na łokciach, a tyłek wciąż unosił się w powietrzu. Wrzasnąłem i odrzuciłem głowę do tyłu, gdy nagle zaczął mnie wpychać w szaleńczym tempie. Jego dłonie mocno chwytały mnie za biodra i słyszałem desperackie jęki głęboko w jego gardle.
"Tak!" Płakałem „Tak! Pierdol mnie, Lionel! Pierdol mnie mocno!” Nie potrzebował żadnego kierunku, a ja wciąż krzyczałam, kiedy uderzał we mnie w kółko, aż w końcu krzyknął. Ja również krzyczałam, jego uścisk na moich biodrach był bolesny, ale szybko mnie puścił, więdną. Wyciągnął się ze mnie, a ja szybko się przewróciłem, dając mu miejsce do upadku, co zrobił, ciężko oddychając i jęcząc cicho. Jęknął głośno, kiedy przycisnąłem go do jego pleców, składając pierzaste pocałunki na karku. „Za dużo, za dużo”, powiedział desperacko, próbując się odsunąć.
Uległam i zdecydowałam się przycisnąć do niego, dopóki jego oddech nie był normalny. Ogień, który wzniecił ponad godzinę wcześniej, teraz tylko lśnił węglami, promieniując cudownym upałem. Drzemałem, kiedy Lionel zostawił mnie na chwilę, ale wrócił w ciągu minuty, biorąc mnie w ramiona. Tak leżymy już od dłuższego czasu, po prostu trzymając się i przesuwając dłońmi po skórze.
„Chyba powinienem iść” - wyszeptał. „Nie musisz”, powiedziałem, otwierając oczy. „Jest późno i robię cudowne naleśniki jagodowe”. „Jesteś pewien, że nie masz nic przeciwko?” on zapytał. „Nigdy tak naprawdę nigdy nie robiłem takich rzeczy na jedną noc”.
Uśmiechnąłem się. „Oni wszyscy są różni, Lionel, i zwykle chcę, żeby moi nocni wyjechali, ale nie dzisiaj”. „A dlaczego ja jestem inny?” on zapytał. „Ponieważ możesz nie być tylko jedną noc”. Oboje wstaliśmy i przenieśliśmy się do mojego łóżka.
Zasnęliśmy, Lionel przycisnął się do moich pleców i obudził się dopiero w południe następnego dnia….
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,927Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu