Wendy wyszła po poranną gazetę, tak jak robiła to w każdą sobotę. Lubiła pić kawę i czytać ją, zanim wzięła prysznic. Usłyszała, jak na podjeździe wjeżdża motocykl, gdy przeglądała ogłoszenia o poszukiwaniu. Wstała, żeby zobaczyć, kto był.
"Hej Wendy!" - krzyknął Chad, rozkręcając silnik. – Jak moja nowa zabawka? „Jest ładny, ale wystarczająco głośny, by obudzić zmarłych!” odkrzyknęła. "Wskakuj!" powiedział uśmiechając się. "Wejdź na chwilę." powiedziała wracając do środka. Chad wyłączył rower i wszedł do środka.
Wyjął piwo z lodówki. – Już piwo? - spytała Wendy patrząc na zegar. Byli przyjaciółmi od lat i nie było to dla niej zaskoczeniem. Dla Czadu zawsze był czas Millera. "Chodź dziewczyno, chodźmy na przejażdżkę." „Muszę najpierw wziąć prysznic, nie mogę tak wychodzić”.
jęknęła. „Pieprzyć to, załóż szmatkę i uderzmy”. powiedział wypuszczając beknięcie.
Wendy pospieszyła się i wzięła szybki prysznic. Założyła bandanę i trochę makijażu. Założyła swoje ulubione dżinsowe szorty i różowy podkoszulek, który pasował do jej bandany. "Jesteś już gotowy?" zapytał kończąc drugie piwo. "Potrzebuję mojej kamizelki." powiedziała, chwytając swoją dżinsową kamizelkę i telefon komórkowy.
"Teraz jestem gotowy." powiedziała uśmiechając się. Wskoczyli na rower i ruszyli drogą. Poszli do klubu motocyklowego na śniadanie, a potem pojechali na obrzeża miasta na gotowanie.
W miarę upływu dnia zrobiło się gorąco i Wendy zdjęła kamizelkę. Piwo spadło szybko i wkrótce wszyscy byli pijani i awanturnicy. Wendy i Chad flirtowali ze sobą i flirt stał się bardziej intensywny, gdy dzień zamienił się w noc. – Cholera dziewczyno, wyglądasz na spaloną. - powiedział Chad, naciągając pasek, odsłaniając ślad po oparzeniu słonecznym.
"Dam sobie radę." powiedziała, czując mrowienie pod jego dotykiem. Dmuchnął w jej ramię, powodując gęsią skórkę. Jej sutki stały na baczność.
Wiedział, że nie nosi stanika i przez cały dzień był przez to bardziej napalony niż piekło. "Chodźmy na spacer." powiedziała rzucając mu spojrzenie, które mówiło, że też jest napalona. Kiedy szli, powiedział jej, jak seksownie wyglądała i gdyby nie wiedział, jak się zachować, już by ją przygwoździł. Zachichotała, trzymając go za rękę i przyciskając swój cyc na jego ramieniu.
Chodzili po stawie, jeszcze trochę flirtując. Było molo idealne do siedzenia, więc usiedli i żartowali przez chwilę. Wendy spojrzała na Chada i uśmiechnęła się, gdy zaczęła czuć jego krocze. Powoli rozpięła mu spodnie i uwolniła jego masywną erekcję.
Opuściła usta na jego kutasa i zaczęła na niego spadać. Jęknął, gdy cicho nuciła. Wstała i zrobiła dla niego seksowny striptiz. Pozwolił jej zdjąć z siebie ubranie i następną rzeczą, jaką wiedział, były jej cycki na jego twarzy.
Nie marnował czasu na ssanie twardych, różowych sutków, które dokuczały mu przez cały dzień. Ułożyła się na jego kutasie, a on powoli w nią wszedł. Jeździła na nim powoli, gdy pieścił jej pulchne cycki. "To wszystko, smaruj mojego kutasa kochanie." powiedział, gdy jej cipka stawała się mokra przy każdym pociągnięciu. Zaczęła pocierać łechtaczkę, gdy uszczypnął jej sutki.
"Pozwól że ci pomogę." powiedział, prowadząc ją ze swojego fiuta. W ciągu kilku sekund miał ją na plecach z twarzą w cipce. Wsunął palec w jej cipkę, przesuwając pierścieniem w języku na jej twardą łechtaczkę. Wendy skręciła się i wygięła plecy, gdy doprowadzał ją do orgazmu. Błagała go, żeby ją przeleciał, gdy stanęła na czworakach.
Chad wbił swojego kutasa głęboko w jej soczystą cipkę i mocno ją staranował. Jęknęła i błagała o jego kutasa mocniej, gdy szarpał jej sutki. Uderzył ją jeszcze kilka razy, a potem eksplodował w niej. Oboje upadli i złapali oddech.
Ubrali się i postanowili opuścić imprezę. Zanim dotarli do jej domu, znów byli napaleni. Kiedy dotarli do jej progu, byli półnadzy. Ledwo przeszli przez kuchnię, kiedy zdarli sobie nawzajem ubrania i znowu pieprzyli się na podłodze.
Po tym Chad poszedł do domu, a Wendy położyła się do łóżka. Jej cipka była obolała, ale wiedziała, że nie będzie to ostatni raz, kiedy będzie ją pieprzył na surowo. W rzeczywistości ustawiła budzik, żeby następnego ranka go zaskoczyć.
Dla Eloise przypadkowe odkrycie stanowi radę od zmarłego przyjaciela.…
🕑 15 minuty Prosty seks Historie 👁 1,369"Znalazłem to na górze." W kształcie pudełka i pokryty szarym kurzem postawił go na kuchennym stole. Eloise zmarszczyła brwi. „Mmm, co to jest?”. Wzruszył ramionami. „Nie wiem, nie…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuNie mając jeszcze spotkania, nadszedł czas na wakacje.…
🕑 6 minuty Prosty seks Historie 👁 1,378z tobą jest super! Twój głos przeszył moje ciało delikatnym dreszczem, sprawiając, że chcę więcej Ciebie! Wiedząc, że jeszcze nie spotkaliśmy się osobiście, nadszedł czas na wakacje.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuZłoty afrodyzjak Layli...…
🕑 17 minuty Prosty seks Historie 👁 1,197Layla była barmanką. Dorastała w średniej wielkości mieście, a po maturze dostała pracę w motelu prowadzącym ich pub. Wynagrodzenie było w porządku, ale na szczęście jej napiwki były…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu