Zatrudniony parobek uwodzi nieśmiałą dziewczynę z farmy dziadka i robią siano w stodole…
🕑 29 minuty minuty Prosty seks HistorieTocząc się po Hay Syzyf chciałem oderwać się od dawnej rutyny i zdecydowałem się na przygodę. „Dlaczego nie,” powiedziałem, chcąc dodać nowy rozdział do mojego życia, a dwa dni później wystartowałem. Jechałem na zachód moim zdezelowanym subaru, przeżywając dzień po dniu, żyjąc filozofią braku oczekiwań, kiedy odpowiedziałem na ogłoszenie o tymczasowym gospodarstwie rolnym na małej farmie bydła na obrzeżach małego miasta w Kansas. Zostałem zatrudniony do pomocy przy sianokosach.
Nie mogłem uwierzyć własnym oczom, kiedy pod dom podjechał czarny pick-up, a ich wnuczka wyskoczyła. Jej dziadek powiedział mi, że jego wnuczka przyjeżdża z Oklahomy do pracy na weekend, ale nie miałem pojęcia, że będzie tak atrakcyjna. Byłem przy stodole, przyczepiając przyczepę z sianem do ciężarówki i musiałem się zatrzymać, kiedy zobaczyłem, jak podbiega na frontową werandę, żeby przywitać się z dziadkami. Miała na sobie parę wyblakłych dżinsów, które były tak obcisłe, że było zdumiewające, że nie rozdzieliły się, gdy napinały jej okrągły tyłek. Miała na sobie równie obcisłą czerwoną koszulkę, która rozciągała się przez jej ładne cycki.
Nie mogłem oderwać oczu od jej soczystego tyłka i wziąłem głęboki oddech, mój kutas drgnął i mruknął do siebie: „Człowieku, to może być interesujące”. Nie byłam pewna, ile miała lat, ale domyśliłam się, że miała trzydzieści kilka lat. Swoje jasnobrązowe, prawie blond włosy nosiła w kucyk, co nadawało jej młodszy wygląd. Wiedziałem, że prawdopodobnie jestem znacznie starszy, ale to nie miało dla mnie znaczenia. Kiedy widzę ładne, seksowne ciało, moja reakcja nie różni się od tej, gdy miałem dwadzieścia lat.
Mój kutas reaguje, a ja kręcę głową i słyszę, jak mój głos mówi: „Mmmmm, czy ona nie jest miła”. Muszę przyznać, że lubię młodsze kobiety i obcisłe dżinsy. Patrzyłem, jak przytula dziadków i rozmawia przez minutę, a potem ona i jej dziadek podeszli do mnie przy stodole. Widziałem, że nie miała na sobie stanika, ponieważ jej cycki podskakiwały i mogłem zobaczyć małe szczyty jej sutków przez obcisłą koszulę.
„To nasza wnuczka, Charlotte, ale nazywamy ją Charlie” - powiedział jej dziadek. Skinęłam głową i uścisnęłam jej rękę. - Miło mi cię poznać, nazywam się Thomas, ale większość ludzi nazywa mnie Thom.
To Tom z literą H - dodałem. Uśmiechnęła się i miała najsłodsze dołeczki i ciemnoniebieskie oczy, ale potem szybko odwróciła wzrok i wydawała się spięta. Mogłem powiedzieć, że była nieśmiała i niewygodna w towarzystwie ludzi, których nie znała, ale wyczuwała, że pod jej cichym, nieśmiałym zachowaniem kryje się zmysłowa, namiętna kobieta, która ubrała się prowokacyjnie i lubiła mężczyzn, aby patrzeć na jej ciało - i jakie seksowne ciało - ale więcej niż to, że mnie zafascynowała i przypomniałem sobie zdanie: „spokojne wody płyną głęboko”. Jej dziadek powiedział: „Siano jest całe pocięte i wysuszone, ale moja belownica jest zepsuta, więc wy dwoje będziecie musieli ją ręcznie spasować i przynieść z powrotem do stodoły”.
Spojrzał w niebo i powiedział: „Przypuszcza się, że dzisiaj będzie padać, więc będziesz musiał szybko pracować, aby dostać ją do stodoły”. - Cóż, wagon jest już podpięty, więc jesteśmy gotowi do drogi - powiedziałem. - Dobrze - powiedział jej dziadek. - Będę na drugim polu, sadząc pszenicę ozimą, zanim nadejdzie deszcz, więc do zobaczenia na obiedzie. - Wskakuj do ciężarówki, Charlie.
Zacznijmy - powiedziałem, uśmiechając się do niej. - Chwileczkę - powiedziała, pobiegła do swojej ciężarówki i wróciła w kowbojskim kapeluszu, który w jakiś sposób nadał jej jeszcze bardziej seksowny wygląd. Byłem już w ciężarówce, kiedy wsiadła i uśmiechnęła się do mnie, „OK, jestem gotowa”. Wystartowaliśmy, a Charlie milczał, gdy jechaliśmy na pole. Spojrzałem na nią i poczułem, że jest spięta.
Wyjrzała przez okno, opierając rękę na otworze. Nie rozmawialiśmy, ale kilka razy odwróciła się do mnie i nasze spojrzenia się spotkały, po czym szybko ponownie odwróciła wzrok. Myślę, że lubiła być ze mną w ciężarówce, ale jej nieśmiałość sprawiała, że była zaniepokojona i cicha. Chciałem, żeby się odprężyła.
- Mili ludzie, twoi dziadkowie. Cieszę się, że dostałem tę pracę - powiedziałem, próbując przełamać lody. „Tak, kocham ich i lubię przyjeżdżać tutaj, żeby ich odwiedzić i pomóc,” odpowiedziała, patrząc na mnie, a potem szybko się odwracając.
Ciągle patrzyłem na jej cycki w obcisłej koszulce i myślałem, jak bardzo chciałbym sięgnąć i pieścić je i poczuć, jak mój kutas robi się twardy. Wiedziałem, że chcę, żeby coś się wydarzyło, ale nie byłem pewien, jak mogę pokonać jej nieśmiałość. - Więc, Charlie, czy masz w życiu mężczyznę? Zapytałem, patrząc na nią.
- Nie, nie mam - odpowiedziała, zerkając na mnie, a potem z powrotem przez boczne okno. - Jestem zaskoczony - powiedziałem. „Myślę, że taka seksowna kobieta jak ty, ścigałaby facetów”. Spała, kiedy to powiedziałem.
„Masz ochotę”, powiedziałam, chichocząc, „nie jestem przyzwyczajona do mężczyzn, którzy mówią, że jestem sexy” - odpowiedziała. „Cóż, myślę, że jesteś”, powiedziałem, patrząc na nią i dodałem: „bardzo sexy”. „Dziękuję” - odpowiedziała i spojrzała na mnie. Nasze oczy spotkały się, ale znowu szybko odwróciła się i wyjrzała przez boczne okno. Mogłem powiedzieć, że podobało jej się to, że to powiedziałem i miałem nadzieję, że wie, że podobał mi się jej wygląd i robiąc małe seksualne komentarze, spenetrowałem jej nieśmiałość i dotarłem do zmysłowej, namiętnej kobiety, którą wyczułem, że się tam czai.
Chyba można powiedzieć, że powoli próbowałem ją uwieść. Kiedy dotarliśmy na pole, na którym ścinano siano, zatrzymałem ciężarówkę i oboje wyskoczyliśmy. Podszedłem do tylnej części ciężarówki i wziąłem dużą kłębek sznurka, którego używaliśmy do wiązania bel.
Rzuciłem jej parę rękawiczek i włożyłem moje. - Pracujmy razem - powiedziałem. - Zrobimy stosy siana, a potem przytrzymasz je na miejscu, podczas gdy ja zawiązuję i przecinam sznurek scyzorykiem. Charlie skinął głową i zabraliśmy się do pracy.
Pracowaliśmy sprawnie i szybko i mogłem powiedzieć, że była przyzwyczajona do tego rodzaju pracy. Spoglądaliśmy na siebie i próbowałem nawiązać rozmowę, ale odpowiedziała krótkimi zdaniami, po czym szybko odwróciła wzrok. Mimo to czułam, że w sposobie, w jaki nasze oczy się spotkały, było coś, co sprawiło, że wiedziałam, że lubi być ze mną.
Powiedziałem jej, skąd jestem i jak zmierzam na zachód, i tak się złożyło, że piję kawę w restauracji w mieście i zobaczyłem ogłoszenie. Skinęła głową, gdy powiedziałem: - Więc lubisz przygodę - powiedziała. - Tak, nie ma to jak mała przygoda, która doda odrobiny pikanterii w twoim życiu - powiedziałem, uśmiechając się do niej. „Może właśnie tego potrzebuję, małej przygody,” powiedziała, uśmiechając się do mnie, a nasze oczy spotkały się, zanim odwróciła wzrok. Następnie kontynuowaliśmy pracę i żadne z nas nie odzywało się przez chwilę, ale byłem pewien, że zaczyna się ze mną rozluźniać.
Zebrała sterty siana w bele i mocno je trzymała, podczas gdy ja wiązałem i przecinałem sznurek. - Jesteś w tym naprawdę dobry, Charlie - powiedziałem. „Lubię silne kobiety” - dodałem.
- Naprawdę, prawda? powiedziała i uśmiechnęła się do mnie. - A dlaczego lubisz silne kobiety? - zapytała, nasze oczy się spotkały. Relaksowała się i trochę się zabawiała.
„Myślę, że to seksowne, a silne kobiety są zwykle namiętne, a ja lubię namiętne kobiety”. Charlie nic nie powiedział, tylko przytrzymał belę siana na miejscu, podczas gdy ja wiązałem. Po chwili dodałem: „Mam wrażenie, że za Twoją nieśmiałością stoi namiętna kobieta”. Nie powiedziała nic oprócz łóżka, a jej cała twarz zrobiła się różowa.
Znowu bingujesz - powiedziałem. „Chyba nie jestem przyzwyczajona do tego rodzaju rozmów,” powiedziała. „Więc myślisz, że jesteś namiętną kobietą?” Zapytałam.
„Tak”, powiedziała „Myślę, że tak, ale nie mam zbyt wielu okazji, aby być namiętnym," dodała. „Jestem zbyt nieśmiała." „Myślę też, że jesteś seksowna," powiedziałam, ponownie patrząc jej w oczy. " Czy lubisz patrzeć na ciebie mężczyzn? ”Spojrzała na ziemię, a potem na mnie.„ Tak.
Podoba mi się - odpowiedziała. - Lubię, gdy faceci na mnie patrzą, ale nigdy nie wiem, co powiedzieć, kiedy ze mną rozmawiają. „Spojrzałem na jej cycki, zauważając, jak wyróżniały się jej sutki, gdy przylegała do niej koszulka Spocone ciało Wiedziała, że patrzę na jej cycki.
"Czy podoba ci się, jak na ciebie patrzę?" Zapytałam. - Tak - odpowiedziała, uśmiechając się, patrząc mi w oczy, a potem odwracając wzrok. Wyglądało na to, że się odprężyła i pomyślałem, że może to, że jesteśmy na środku pola siana, czyni ją mniej zahamowaną. Po tej wymianie zdań oboje milczeliśmy, kontynuując pracę.
Kilka razy nasze dłonie zetknęły się, kiedy trzymała belę siana, a ja zawiązywałem. „Staniemy się całkiem dobrym zespołem” - powiedziałem. Nasze oczy znów się spotkały, ociągając się, napięcie seksualne między nami rosło. W ciągu półtorej godziny związaliśmy około pięćdziesięciu bel i zostawiliśmy je na swoim miejscu, gdy ruszyliśmy dalej.
Robiło się coraz cieplej, gdy słońce wzeszło wyżej i oboje się pociliśmy. Zatrzymałem się, wyjąłem kawałek materiału, który miałem w tylnej kieszeni, i wytarłem czoło. Charlie zrobił to samo, zdejmując kapelusz i wycierając twarz. Obie nasze koszule były mokre od potu i znowu nie mogłem nie patrzeć na jej cycki, gdy koszulka przylegała do jej ciała, sprawiając, że sutki były jeszcze bardziej widoczne.
Ponownie zobaczyła, jak patrzę na jej cycki i nasze oczy się spotkały, ale żadne z nas nic nie powiedział. - Co powiesz na pięciominutową przerwę - powiedziałem i usiadłem na ostatniej związanej beli. Usiadła obok mnie.
Na beli nie było tak dużo miejsca i nasze uda przypadkowo się zetknęły, ale żadne z nas się nie poruszyło. - Jasne, że jest gorąco - powiedziałem, patrząc na nią, zauważając, jak kosmyki jej włosów przylepiają się do tyłu spoconej szyi. Pociągnęła za ciasną koszulkę, wyciągając ją, żeby wpuścić trochę powietrza. „Tak,” powiedziała, patrząc na mnie, a potem na pole, gdzie leżało więcej skoszonego siana.
Następnie spojrzała na ciemne chmury i wskazała. "Wygląda na to, że niedługo będzie padał deszcz, lepiej się pospieszmy." - Masz rację - powiedziałem, kiwając głową i wstałem. Potem zaskoczyłem ją przed nią, złapałem ją za obie ręce i podciągnąłem z beli siana. - W górę i na nich - powiedziałem.
Kiedy wstała, nasze ciała były blisko, moje ręce trzymały jej. Nasze oczy się spotkały. Trzymałem ją za ręce, uśmiechnąłem i nagle poczułem chęć przytulenia jej i zastanawiałem się, czy się oprze. Nagle wykonałem odważny ruch, nie wiedząc, jak zareaguje i owinąłem ramiona wokół niej, przyciągając ją do siebie. Sapnęła, ale mnie nie odepchnęła.
Potem szybko przesunąłem rękę w dół do jej okrągłego tyłka i przytuliłem ją do siebie. Nadal mnie nie odepchnęła, ale pozwoliła mi ją przytulić. Mój kutas był twardy. Nasze oczy były skierowane na siebie nawzajem i zacząłem powoli miażdżyć, zastanawiając się, co zrobi. Kontynuowałem powoli ocierający się o nią z rękami trzymającymi jej tyłek, a ona nie zatrzymała mnie, ale zaczęła powoli ze mną szlifować, lekko rozkładając nogi.
Byłem zaskoczony, że tak odpowiedziała i wiedziałem, że mam rację. Była bardzo seksualną kobietą pod tą nieśmiałą powierzchownością i po prostu potrzebowała odpowiedniej okazji, aby uwolnić to, co tłumiła. Jej tyłek czuł się tak dobrze w moich dłoniach, tak miękki i pociągający i jakimś cudem cienki dżins jej wyblakłych obcisłych dżinsów napinający jej okrągły tyłek wzmógł to uczucie. Odchyliłem się lekko do tyłu, ściskając jej tyłek, przyciskając mojego twardego kutasa do jej cipki pokrytej dżinsami i kontynuowaliśmy szlifowanie powoli, a potem trochę mocniej, oboje jęcząc.
Odchyliła się też lekko do tyłu, rozkładając nogi, mocniej przyciskając swoją cipkę, poruszając się w górę iw dół wzdłuż mojego penisa. Potem zaskoczyła mnie chwytając mnie za tyłek, przyciągając mnie do siebie, nasze zgrzytanie stawało się bardziej intensywne. Jej kowbojski kapelusz upadł na ziemię, gdy spojrzeliśmy sobie w oczy, oboje jęczeliśmy, mocniej się ocieraliśmy, nasze zgrzytanie zamieniło się w garbanie i wiedziałam, że przedarłam się przez lód i teraz mam tę gorącą, zmysłową kobietę w swoim uścisku. Oddychała ciężko, kiedy coraz mocniej garbiliśmy się o siebie.
Nagle odepchnęła mnie, ciężko dysząc. Jej twarz była najedzona i mogłem powiedzieć, że podobało jej się to, co się stało, ale potem przestraszyłem się i wycofałem. „Lepiej wracajmy do pracy”, powiedziała, patrząc mi w oczy, a potem odwracając się.
- Masz rację - powiedziałem. - Lepiej, bo inaczej nie dostaniemy tego siana, zanim zacznie padać. Mój kutas wciąż był twardy, kiedy na nią patrzyłem, a ona spojrzała na wybrzuszenie moich dżinsów, wciąż ciężko oddychając, i podniosła kapelusz. Szybko zabraliśmy się do pracy, ale było jasne, że to, co się właśnie wydarzyło, będzie kontynuowane później. Podczas pracy nic nie mówiliśmy, ale narastało oczekiwanie.
Oboje milczeliśmy, gdy zbierała siano, a ja zawiązywałem. Następnie przeszła do następnego stosu, zbierając go w wiązki, abym mógł zawiązać i przeciąć sznurek. Mieliśmy dobry rytm. Podczas pracy spojrzeliśmy na siebie, a nasze oczy spotkały się z małymi uśmiechami na ustach. Nie mogłem oderwać oczu od jej okrągłego tyłka w obcisłych dżinsach, kiedy pochyliła się i jak jej spocona koszulka przylegała do jej ciała, odsłaniając jej cycki i sutki.
Wiem, że widziała, jak na nią patrzę, i spodobało mi się to, i nie próbowałem ukryć swojego pożądania. Ciężko pracowaliśmy przez następną godzinę, gdy niebo pociemniało i wzmógł się wiatr. - Lepiej weźmy siano do wozu i z powrotem do stodoły - krzyknąłem. „Mamy tylko kilka więcej bel” - powiedziała.
- Idź po ciężarówkę i wagon, a ja będę zbierać te bele. - Okej - powiedziałem. - Wrócę za kilka minut. Spojrzałem w górę na ciemne chmury, a potem pobiegłem z powrotem, mijając wszystkie związane bele siana, aby złapać ciężarówkę. Musielibyśmy pracować szybko, aby załadować ciężarówkę i wrócić do stodoły przed deszczem.
Podjechałem wokół belowanego siana do miejsca, w którym czekał Charlie i obróciłem ciężarówkę, tak aby była zwrócona w stronę stodoły. Wysiadłem i zaczęliśmy ładować siano wozu, cofając się. Wstała z tyłu wozu z sianem, podczas gdy ja rzucałem belami. Byłem pod wrażeniem tego, jak silna była, kiedy podnosiła bele i układała je w stos. Kiedy ładowaliśmy jeden obszar, wsiadałem do ciężarówki, przejeżdżałem kolejne pięćdziesiąt stóp i ponownie zaczynałam tę procedurę.
Pracowaliśmy szybko i wkrótce wagon zapełnił się belami siana, ale mieliśmy więcej do zrobienia. „Lepiej się pospieszmy”, krzyknęła, gdy oboje spojrzeliśmy na zbliżające się ciemne chmury. - Damy radę - krzyknąłem, rzucając jej bele, żeby dodała je do stosu. Wagon był praktycznie wypełniony i nie pomieściłby dużo więcej. W końcu rzuciłem jej ostatnią belę, którą położyła na stosie, a potem zeskoczyłem z wozu.
Złapałem ją, gdy upadła do przodu, a potem nagle pociągnąłem ją na siebie, gdy upadłem na ziemię na plecach, a ona usiadła na mnie okrakiem. Chociaż na początku była zaskoczona, kiedy złapałem ją za tyłek, pochyliła się nade mną i natychmiast zaczęła przesuwać swoją zakrytą dżinsem cipkę tam iz powrotem po moim twardym kutasie. Położyłem ręce na jej tyłku, ściskając ją, zachęcając.
Uwielbiałem, jak czuła się jej tyłek przez cienki dżins jej obcisłych spłowiałych dżinsów, kiedy wciskała swoją cipkę w mojego twardego kutasa, zgrzytając i patrząc mi w oczy, przygryzając dolną wargę. Nagle zaczęła się poruszać coraz mocniej, nie była już nieśmiała, ale teraz straciła swoją seksualność. „O kurwa!” powiedziała, kiedy kołysała się w przód iw tył na moim kutasie wypukłym w moich dżinsach. „To takie dobre uczucie”.
Zaskoczyło mnie, jak nagle zmieniła się z nieśmiałej, cichej kobiety w piekło namiętności, gdy zaciskała swoją cipkę na moim twardym wypukłym kutasie. Położyła ręce na mojej głowie, gdy kołysała się mocniej przy mnie, patrząc mi w oczy. „Och kochanie, chcę, żebyś mocno mnie przeleciał!” Jej słowa mnie zaskoczyły i muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że coś wydarzy się tak szybko, ale byłem szczęśliwy, że odkorkowałem prawdziwego Charliego i że ta gorąca napalona kobieta była więcej niż gotowa do akcji. - Chcesz tego twardego kutasa, prawda - powiedziałem.
„Tak, wiesz, czego chcę,” powiedziała patrząc mi w oczy, gdy poruszała się tam iz powrotem na moim kutasie. „A ty chcesz mojej ciasnej małej cipki, prawda?” Warknęła, poruszając się mocniej przy mnie i jęcząc. Charlie zamienił się w lisicę, dżina z butelki i podobało mi się.
Nagle zrobiło się bardziej wietrznie i poczuliśmy krople deszczu, gdy leżeliśmy na ziemi, pieprząc się przez nasze ubrania. Kontynuowaliśmy to, ignorując kilka pierwszych kropel deszczu. Następnie odepchnąłem ją od siebie i wlazłem na nią, rozkładając jej nogi. Pieściłem ją, gdy leżała pod spodem.
Spojrzałem jej w oczy. - Będziesz moją małą dziwką, prawda - powiedziałem, przyszpilając ją do ziemi. - Może - powiedziała, uśmiechając się do mnie. - Jeśli myślisz, że sobie poradzisz. - Później dowiesz się, jak sobie z tobą poradzę, ale teraz lepiej weźmy to siano do stodoły.
Podciągnąłem ją do góry, uśmiechnęliśmy się i spojrzeliśmy sobie w oczy. Następnie wskoczyliśmy do ciężarówki i pojechałem do stodoły, jadąc dość szybko, oboje płonęliśmy z pożądania. W stodole wyskoczyła i otworzyła drzwi do stodoły, a ja cofnąłem wóz z sianem, zanim naprawdę zaczął opadać. Ciężarówka była na zewnątrz, ale wóz z sianem był w bezpiecznej stodole. Później podnosiliśmy bele na strych, ale teraz siano będzie suche i nadszedł czas, aby zrobić inny rodzaj siana.
Widziałem dziadka Charliego, który zjeżdżał traktorem z drugiego pola. Zobaczył, że cofnęliśmy wóz do stodoły i pomachaliśmy. Zaparkował traktor pod domem, wysiadł i wbiegł na ganek, żeby uchronić się przed deszczem.
Następnie zwrócił się do nas. - Dobrze, dostałeś ją w samą porę - krzyknął przez złożone dłonie. Charlie stał w wejściu do stodoły i machał. "Zamierzamy rozładować wagon!" - krzyknęła, gdy jej dziadek wszedł do domu. Charlie stał przy otwartych drzwiach stodoły i uśmiechał się do mnie, siedząc w ciężarówce.
- No, panie - krzyknęła i wbiegła w głąb stodoły. Wyskoczyłem z ciężarówki i pobiegłem za nią, trochę zmoczony. Zobaczyłem biegnącego Charliego, a potem zatrzymałem się przy drabinie prowadzącej na strych na siano. Uśmiechnęła się, odwracając jedną stopę na drabinie, twarzą do mnie. „Jeśli mnie chcesz, chodź po mnie!” Uśmiechnęła się i zaczęła wspinać się po drabinie.
Nie wiedziała, że właściwie mam tam swój śpiwór i plecak, bo tam się zatrzymałem. Szybko poszedłem za nim i wspiąłem się po drabinie, patrząc na nią tuż nade mną, jej obcisłe dżinsy przylegały do jej okrągłego tyłka. Kiedy dotarliśmy na górę, zaczęła biec do bel siana na drugim końcu stodoły i zobaczyła mojego zwiniętego śpiącego w kącie. Krzyknąłem: „Witaj w mojej sypialni”. Na strychu było ciemno, z wyjątkiem słabego światła wpadającego przez drzwi do stodoły poniżej.
Deszcz mocno uderzał o dach. Charlie rzuciła się na drugi koniec strychu z sianem i zatrzymała się, gdy dotarła do ściany bel siana. Odwróciła się, twarzą do mnie, patrząc, jak zbliżam się do niej, oblizując jej dolną wargę, wabiąc mnie do siebie. Żadne z nas się nie odezwało, kiedy zbliżyłem się do niej, a ona cofnęła się pod ścianą bel siana, nasze głodne oczy utkwiły w oczach innych. Wszystkie zahamowania zniknęły.
Byliśmy teraz jak dzikie zwierzęta w klatkach. W powietrzu unosiła się surowa, nieokiełznana żądza. Spojrzała na mojego penisa napinającego moje dżinsy. Patrzyłem na jej cycki, twarde sutki praktycznie przebijające jej bluzkę, obcisłe dżinsy zaciskające się na jej kroczu, gdy oparła się o ścianę bel siana, rozłożyła nogi, wygięła plecy, jakby oferowała mi swoją cipkę, oblizując usta jej oczy na moim wypukłym kutasie. Nagle znalazłem się przed nią.
Chwyciłem ją za ramiona, gwałtownie obróciłem i pchnąłem mocno na bele siana. Uniosłem jej ramiona nad głowę, chwytając ją za nadgarstki, podczas gdy lekko rozłożyłem jej nogi, przyciskając swoje ciało do niej, pocierając fiuta o jej okrągły, soczysty tyłek. Szybko złapałem i ścisnąłem jedną z jej piersi ręką, a drugą chwyciłem jej cipkę.
- Jesteś małym drażniącym kutasem, prawda? Warknąłem jej do ucha. - Tak, jestem - warknęła. "Co zamierzasz z tym zrobić?" „Prosisz o kłopoty,” powiedziałem, jedną ręką mocniej ściskając jej cipkę, drugą szorstko trzymając jej cycek, mój twardy kutas wcierający się w jej tyłek.
- Mam zamiar wypieprzyć ci mózg - powiedziałem. "Jesteś, prawda?" - powiedziała, odwracając głowę w moją stronę. „Będziesz moim małym niewolnikiem,” warknąłem do jej ucha, mocniej ściskając jej cipkę.
- Tego właśnie chcesz, prawda? - Tak - sapnęła. Nagle odwróciłem ją, rzuciłem na belę siana i rzuciłem się na nią. Rozstawiłem szeroko jej nogi, mój kutas pulsował w dżinsach przyciśniętych do jej cipki, a dżinsy ciasno naciągnięte na jej krocze. Założyłem jej ramiona na jej głowie, usta tuż nad jej ustami i spojrzałem jej w oczy.
„Chcesz tego kutasa, prawda?” Powiedziałem, gdy zacząłem ją szlifować i garbić. - Tak - powiedziała, patrząc łakomie w moje oczy. Pieprzyłem ją mocniej, mój kutas wcierał się w jej cipkę, podczas gdy ona podnosiła swój tyłek z beli, dając mi swoją cipkę. „Chcę, żebyś błagał o mojego fiuta. Wiem, że bardzo tego chcesz,” powiedziałem.
"Pieprz mnie!" krzyknęła. - Nie, chcę się z tobą bawić - powiedziałem, patrząc w dół na jej zdesperowaną twarz i ukląkłem między jej nogami. Rozpiąłem i rozpiąłem dżinsy, wyjąłem fiuta i trzymałem go w dłoni na jej cipce pokrytej dżinsami.
Spojrzała na to, jej usta były szeroko otwarte, jej oczy łakomie patrzyły na mojego kutasa, a potem na moje oczy. Szybko rozpiąłem jej dżinsy i rozpuściłem zamek, odsunąłem się i naciągnąłem jej obcisłe dżinsy na biodra. Podniosła swój tyłek, gdy ściągnąłem je w dół jej nóg, na stopy i wrzuciłem je z tyłu mnie. Następnie zerwałem jej majtki, patrząc na jej ociekającą cipkę. Złapałem ją za nogi i pociągnąłem lekko do przodu, tak że leżała na beli siana z nogami na podłodze z szeroko rozstawionymi nogami.
„Będziesz błagać o mojego kutasa, zanim z tobą skończę” - syknęłam, gdy opadłam między jej otwarte nogi i położyłam je na ramieniu i szybko opuściłam usta do jej cipki, przesuwając płaskim językiem mocno na jej mokrej cipce i zaczął okładać jej soczystą cipkę w górę iw dół od otworu w dupę do łechtaczki. „O kurwa!” Charlie krzyknął, gdy mój język lizał jej ociekającą cipkę. „Och, kurwa!” Krzyknęła, jej głowa miotała się z boku na bok. Następnie położyła dłoń na mojej głowie, ciągnąc za moje włosy, wciskając mój język głębiej przy każdym lizaniu.
Podniosła swój tyłek z beli siana, popychając swoją głodną cipkę mocniej przy moich ustach, krzycząc „Och kochanie, tak! Tak! Zjedz moją pieprzoną cipkę! Nie przestawaj! ”Jej krzyki i sprośne gadki zachęcały mnie do tego, a jej ciągnięcie za włosy i unoszenie się pod językiem uświadomiło mi, jaką była gorącą, dziką kobietą, jak dobrze miałem rację, jeśli chodzi o pasję ukrytą za jej nieśmiałością i Byłem zdeterminowany, aby dać jej uwolnienie, którego pragnęła. Potem znalazłem jej łechtaczkę i zacząłem ją ssać, chwytając wargami, a mój język lizał, powodując, że drżała i trzęsła się, krzycząc: „O mój Boże, zrób to tak ! Tak! Zjedz mnie kochanie! Liżąc jej cipkę, przesunąłem usta do jej łechtaczki, włożyłem środkowy palec do jej ciasnej cipki, czując, jak ściska mój palec, gdy go wsuwałem i wysuwał. Jej wrzeszczenie, miotanie się i brykanie były tak szalone, że to wszystko, co mogłem zrobić, by utrzymać jej łechtaczkę. Zwariowała. Słyszałem siorbanie mojego palca wchodzącego i wychodzącego z jej mokrej ciasnej cipki, gdy mój język lizał jej łechtaczkę.
Następnie włożyłem drugi palec, a potem trzeci, uwielbiając to, jak ciasna była, gdy pożerałem jej łechtaczkę. Wygiąłem palce i potarłem jej punkt G, a to wyrzuciło ją z krawędzi, gdy szarpnęła się i krzyknęła: „OCHHHHHHH KURWA, CUMMMMMMING! OHHHHHHHHH TU JEST!” krzyczała, całe jej ciało trzęsło się gwałtownie, gdy ogarnął ją ogromny orgazm. Nie przestawałem palcami pocierać jej punktu G, ponieważ skurcz po skurczu powodował, że raz po raz dochodziła do orgazmu, a ona wciąż krzyczała: „OHHHHH TAK! OH KURWA! TAK! OHHHHHH DZIECKO NIE PRZESTAJ! krzyknęła, ciągnąc mnie za włosy, gdy jej sperma tryskała po moich ustach i palcach.
W tej chwili mój twardy kutas był gorącym do czerwoności słupem, ale byłem zdeterminowany, by dać jej pieprzenie jej życia. Za mną była kolejna bela siana. Nagle podciągnąłem Charlie, ściskając jej tyłek w dłoniach i usiadłem na belce siana, odchylając się do tyłu. Charlie siada na mnie okrakiem.
Owinęłam ramiona wokół niej, kiedy mocno opadła na mojego penisa, powodując, że krzyczała: „O kurwa! Jesteś ogromny”, krzyknęła, gdy jednym pchnięciem napełniłem jej ciasną cipkę. Wysokość beli siana pozwoliła jej utrzymać bose stopy na ziemi, dzięki czemu mogła unieść się i mocno opadnąć na mojego penisa. To było tak, jakby jej stopy były w strzemieniu i mogła wstać i mocno zejść na mojego penisa. "Podwieź mnie!" Wrzasnąłem, gdy opadła ciężko, a potem podnosząc się, opadałem coraz mocniej, przyspieszając, jakby galopowała na dzikim koniu, machając włosami.
"Jedź mnie! Jedź mnie! Chodź kowbojko, jedź mnie!" Wciąż miała na sobie obcisłą koszulkę i widziałem, jak jej cycki podskakiwały pod nią, gdy mocno mnie ujeżdżała. Nagle chwyciła swoją koszulkę, ściągnęła ją przez głowę i wrzuciła na plecy. Następnie odchyliła się lekko do tyłu i położyła obie ręce na swoich okrągłych piersiach i zaczęła je pocierać, szczypiąc i skręcając sutki.
Kiedy odchyliła się do tyłu, wyginając plecy w łuk, szybko przesunęła jedną z rąk do jej łechtaczki, pocierając, gdy mój kutas wypełnił jej ciasną cipkę. Kiedy odchyliła się do tyłu, wciąż trzymając stopy na podłodze stodoły, uwielbiałem patrzeć, jak mój kutas wchodzi i wychodzi z jej ociekającej cipki, gdy bawi się jej łechtaczką, moje ręce trzymają jej tyłek. Nie mogłem sobie wyobrazić gorętszego widoku, kiedy pieprzyliśmy się z takim zapałem.
"Cummmmmming!" krzyczała, pocierając jej łechtaczkę, mój kutas wypełnił jej cipkę. "Ohhhhhhhh, to jest takie dobre. Uwielbiam jeździć na tobie! Ohhhhhhh pieprzyć mnie, ogierze, pieprzyć mnie, pieprzyć mnie!" Była oszalała z pożądania, zupełnie nieskrępowana, nie była już nieśmiała, kiedy krzyczała na dach stodoły: „Cummmmmmmming! O kurwa, cummmmmming!” Całe jej ciało trzęsło się gwałtownie, gdy spazm za skurczem przeszedł przez nią, powodując, że zadrżała, a potem upadła na mnie, wciąż trzęsąc się, a potem zwiotczała. Wiedziałem, że nie wytrzymam dłużej, bo to dzikie pieprzenie i jej krzyki doprowadzały mnie do szaleństwa. Chciałem ją przelecieć.
Szybko podniosłem ją z mojego kutasa i pchnąłem na plecy na pokrytą sianem podłogę. Leżała na plecach z szeroko rozstawionymi nogami. Ukląkłem między jej nogami. Nasze spojrzenia się spotkały. "Weź mnie!" krzyknęła, patrząc na mnie, gdy unosiłem się nad nią, mój kutas tuż nad jej ociekającą cipką.
Byłem szalony. Mój twardy kutas pulsuje i puchnie. Wiedziałem, że nie mogę się dłużej powstrzymywać. Jej krzyki i wrzeszczenie, żebym ją wziął, było za dużo, więc cofnąłem się do tyłu i jednym mocnym pchnięciem mój kutas wszedł głęboko w jej ciasną cipkę.
"Fuck me! Fuck me you little slut!" „Tak pieprzyć swoją dziwkę, pieprzyć swoją kochającą kutasa dziwkę,” krzyczała. Instynktownie wiedziałem, że nieprzyzwoite gadanie doprowadzi nas obu do krawędzi. "Daj mi swoją cipkę!" Krzyknąłem, uderzając ją coraz mocniej. 'Tak! Pieprzyć swoją małą dziwkę! "Krzyczała." Pieprz mnie! "To było najbardziej sprośne, najgorętsze pieprzenie, jakie kiedykolwiek zrobiłem i nie mogłem uwierzyć, jaka szalona namiętna kobieta została uwolniona.
Złapałem jej nogi i położyłem je na swoich ramionach, unosząc jej okrągły tyłek z pokrytej sianem podłogi, dając mi kąt, który pozwolił mi zejść do jej cipki z jeszcze większą siłą, po czym wbiłem mojego kutasa głęboko i mocno. Moje jaja podskakiwały na jej tyłku, a mój kutas ocierał się o jej nabrzmiałą łechtaczkę przy każdym pchnięciu. "Mocniej mocniej!" krzyknęła. Wyciągnąłem i staranowałem swojego kutasa mocniej i szybciej, rżnąłem ją dziko przy każdym pchnięciu. Nagle poczułem, że zaraz wybuchnę, mój kutas puchnie, staje się większy, „Cummmming!” Ohhhhhh Charlie, Charlie, pieprz mnie! Cummmmming! „Daj to też mnie! Daj mi! Chcę tego wszystkiego!” krzyczała, gdy pchnąłem mocniej i szybciej.
Tuż przed tym, jak eksplodowałem, całe jej ciało napięło się, drżało. „Dalej pieprz mnie!” krzyknęła, a potem, jakby pękła tama, moja sperma wytrysnęła ze mnie, oboje krzyczeliśmy, gdy nasze orgazmy zderzyły się z każdym z nas, doprowadzając nas oboje na skraj rozsądku. Oboje eksplodowaliśmy razem, a potem upadłem na jej bezwładne ciało, kiedy wyciągnęła swoje długie nogi po obu stronach mojego ciała.
Położyłem się na niej, nie mogąc się ruszyć, mój opróżniony kutas wciąż był głęboko w jej cipce, oboje desperacko łapiąc powietrze. Gdy tak leżeliśmy, deszcz bębnił w dach stodoły. W końcu podniosłem głowę i spojrzałem na nią pod sobą. Nasze oczy spotkały się i uśmiechnęliśmy się do siebie.
Nie rozmawialiśmy, oboje sapaliśmy i dyszeliśmy, próbując złapać oddech i zrozumieć, co się właśnie stało. - Myślisz, że twoi dziadkowie nas słyszeli? Zapytałam. - Nie! Nie usłyszeliby nas z tym ulewnym deszczem i prawdopodobnie myślą, że czekaliśmy, aż zwolni, zanim pobiegną do domu - powiedział Charlie. „Poza tym oboje mają problemy ze słuchem”.
Roześmiałem się, a potem przewróciłem się na plecy i skłoniłem Charliego, żeby położył głowę na moim ramieniu. Spojrzeliśmy w sufit i nasłuchiwaliśmy deszczu. „To była całkiem szalona bułka w sianie” - powiedziałem. - Tak - odpowiedział Charlie.
„Od wielu lat pomagam dziadkom przynieść siano” - powiedziała - „ale nigdy wcześniej nie miałam takiego pomocnika jak ty”. Potem spojrzała mi w oczy, „Dziękuję”. "Po co?" Zapytałam. "Dla mnie się." Ścisnęła moją dłoń i uśmiechnęła się. - Cóż, nigdy nie spodziewałem się, że spotkam kogoś takiego jak ty, kiedy odpowiadałem na to ogłoszenie za wynajętą rękę - powiedziałem.
„To tylko udowadnia, że dobrze jest nie mieć oczekiwań” - dodałem. "Czemu?" - zapytał Charlie. - Ponieważ kiedy nie masz oczekiwań, nigdy nie jesteś rozczarowany i często jesteś zaskoczony, więc staram się nigdy nie mieć oczekiwań - powiedziałem, patrząc na nią. - Cóż, czego się spodziewasz, że się z nami stanie? zapytała. - Zobaczymy - powiedziałem.
„Nie mam żadnych oczekiwań”. Deszcz przestał padać i leżeliśmy w przyćmionym świetle strychu na siano. Podniosłem się na łokciu i spojrzałem na nią.
Uśmiechnąłem się, odgarnąłem kilka pasm jej włosów i pocałowałem ją w czoło, potem w nos i usta. Położyła mi rękę na głowie, pocałowaliśmy się czule. Leżeliśmy cicho myśląc o sobie, a potem zdaliśmy sobie sprawę, że przestało padać. - Chodźmy do domu i zjedzmy lunch - powiedziałem.
„Jeszcze dziś po południu musimy wnieść to siano na strych. Ubraliśmy się, zeszliśmy z poddasza i stanęliśmy w wejściu do stodoły obok wozu z sianem. Wziąłem Charlie w ramiona i przytuliłem.
Pocałowaliśmy się. delikatnie, ciepło, a potem cicho poszedłem do domu. Zanim weszliśmy, powiedziałem: „Pamiętaj, żadnych oczekiwań, resztę weekendu mamy jeszcze i kto wie, jakie niespodzianki nas czekają.” Charlie uśmiechnął się i uścisnął mi dłoń, jakbyśmy to zrobili. zawarła umowę.
„Umowa”, powiedziała z uśmiechem, „Żadnych oczekiwań”..
Za czwartym razem powoli dotarłem do jej gorących głębin.…
🕑 17 minuty Prosty seks Historie 👁 1,545Zostawiła mnie dwa lata temu dla innego mężczyzny. Do dziś wciąż myślę o tym, jak po prostu wyszła bez żadnego wyjaśnienia. Od tego czasu nie widziałem innych kobiet. Żaden. Dzieje się…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuOtwieram oczy i na początku wszystko wydaje się rozmazane, szybko orientuję się, gdzie jestem w samolocie. Wow, czy czas płynął tak szybko, że już tu byłem? Ostatnie 12 godzin minęło, a…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuPosiadanie starszego brata ma swoje zalety i wady. Jedną z zalet jest to, że zawsze ma wokół siebie przyjaciół, a niektórzy z nich wydają się być bardzo atrakcyjni. A niektórzy z nich…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu