Przyprawa Waniliowa

★★★★★ (< 5)

Żona próbuje urozmaicić nudne życie seksualne...…

🕑 14 minuty minuty Prosty seks Historie

Ach, to często używane, źle używane słowo „wanilia”. Esencja waniliowa, laski wanilii, krem ​​waniliowy… Czasami, jak przypuszczała, dziewczyna chce po prostu trochę więcej przyprawy w swoim życiu. Być może nie tak bardzo, że papier toaletowy trzeba zostawić w lodówce na noc, ale wystarczy, aby wywołać mrowienie w dolnych obszarach, co świadczy o smakowitym naczyniu, które spłynęło jak shot i wygodnie wypełniło wnętrze.

Dzisiejszy wieczór miał być inny. Dzisiaj zamierzała zmusić go do wyruchania jej mózgu. Zatrzymała się, pomyślała o tym i doszła do wniosku, że biorąc wszystko pod uwagę, spieprzanie mózgu brzmiało raczej niebezpiecznie.

W rzeczywistości pozytywnie zaprzeczył wszelkim przyszłym (prawnym) scenariuszom pieprzonym. W końcu zdecydowała, że ​​wystarczy zwykłe dobre, twarde pieprzenie, a jej mózg pozostanie nietknięty. Pełna… pełna cipka była tym, czego chciała. I to nie tylko zwykły, słodki, delikatny, misyjny czas, jaki zwykle mieli. Nie, tym razem chciała poczuć się jak kompletna dziwka.

I ona też była na to przygotowana. Wzięła wolne popołudnie w pracy pod pozorem wizyty w szpitalu i zapłaciła za wycieczkę do lokalnego sklepu z bielizną. Schowała torbę po „swojej” stronie szafki w łazience pod zlewem, za ekonomicznymi paczkami tamponów i różnych balsamów damskich, które gwarantowały, że uniknie tego za wszelką cenę.

Wiedziała, że ​​nigdy nie odkryje, co go czeka, dopóki nie będzie na to gotowa. Człowieku, była gotowa! Stała w kuchni, ubrana w czarny stanik typu balkonetka, o rozmiar za mały, tak że jej obfite piersi wystawały nieco ponad górę, i czując seksowny dyskomfort koturny z jej koronkowego pasma stringów, czekała… Spóźnił się . Bloomin 'typowe! Usiadła na zimnym winylowym krześle przy stole, czując, jak chłód rozprzestrzenia się po jej policzkach, kiedy zjadła ostatnią paczkę marynowanego Monster Muncha.

Wiedziała, że ​​byłby zirytowany, gdyby spróbował tego na jej ustach. Skarpetki Monster Munch i kreskówki. Był taki przewidywalny.

Spojrzała w dół na swój dekolt, popychając ramiona do wewnątrz, aby jej cycki wyglądały na większe i puszczając je szybko, tak że zakołysały się ponętnie. Zastanawiała się, czy żelki zostały po raz pierwszy wynalezione przez napalonego mężczyznę, żeby mógł je szturchnąć i wyobrazić sobie, że to piersi. Wreszcie usłyszała dźwięk jego klucza w drzwiach. Szybko przesunęła się na krześle, zdając sobie sprawę, że przykleiła jej się skóra i musiała ostrożnie się z niej zdjąć, aby móc ułożyć się w zachęcający sposób.

Po tym, jak zarzuciła najpierw jedną, a potem drugą rękę na głowę, wyciągając się do tyłu, prawie przewracając się na krześle, aw końcu po prostu siedząc z szeroko rozwartymi nogami i rękami na biodrach, czekała, aż wejdzie do kuchni zawsze tak robił, panie zwykły pijący herbatę). Patrzyła, jak pojawił się w drzwiach, apatycznie czytając gazetę, przechodząc przez kuchnię, całując ją w czubek głowy i włączając czajnik (zawsze upewniał się, że następnym razem jest pełny). Szybko przesunęła się w kółko, nogi nadal rozstawione, pochylając się bokiem z łokciem na stole, aby lepiej eksponować wypukły stanik. Odrzuciła kosmyk włosów i znacząco zakaszlała.

Zmarszczył brwi i spojrzał na kartkę, potrząsnął nią, zamknął ją i położył na blacie, odwrócił się, żeby się o nią oprzeć i spojrzał na żonę. Przez chwilę po prostu wyglądał, jakby miała na sobie dżinsy i sweter. A potem zdał sobie sprawę, że coś się zmieniło. Spojrzał w dół na dwie kremowe góry, walczące o jego uwagę, na mały zakrzywiony brzuch i ledwo widoczne przesunięcie koronek, które ledwo zakrywało „obszar prywatny” jego żony.

Nigdy nie mógł tego nazwać inaczej. Na jego policzkach pojawił się pełzający b. Patrzył między jej nogami z lekko otwartymi ustami.

Jego oczy próbowały podciągnąć się z powrotem do jej piersi, ale nie do końca im się to udało, za każdym razem odbijając się z powrotem do małego trójkąta. Czajnik osiągnął punkt wrzenia, wpychając parujący chaos w ciszę i wydając wszechmocne kliknięcie, gdy osiągnął punkt kulminacyjny. "Dobrze?" zażądała.

Wciąż nie mógł podnieść oczu, przyciągany przez obcą tkaninę, ledwo ją zakrywającą. Wzięła głęboki oddech i wskoczyła w krainę zdobycia tego, o czym marzyła od miesięcy. - Będziesz mnie pieprzył czy co? Gapił się na nią. Wcześniej zawsze nazywali to „uprawianiem miłości”. "Jestem czym?" "Czy zamierzasz pieprzyć mnie jak dziwka, którą jestem, czy mam wyjąć ogórek z lodówki i się pieprzyć?" „Czy… co?…” Wyrzucał z ust dźwięki, nic całkiem spójnego.

Wstała, złapała go za rozsądny krawat, posadziła go na swoim krześle i stanęła przed nim, jej piersi wtulone w jego twarz, tak że zezował na widok. - Pozwól, że przedstawię to inaczej. Masz zamiar pochylić mnie nad tym stołem i wypieprzyć mnie od tyłu, czy mam zamiar wyjąć ogórek z lodówki i zrobić to sam? "Co ty?" Szok był wyraźny i nie miał nad nim kontroli.

Rozłożyła nogi i usiadła na nim okrakiem. Widziała, że ​​musi być dla niego trochę łagodniejsza. Wtuliła twarz w zagięcie jego szyi i całując go stamtąd, aż do ucha, i delikatnie skubiąc brzegi, szepnęła: „Słuchaj, kochanie, potrzebuję trochę przyprawy.

za mną i wykorzystaj mnie jak dziwkę, albo będę musiał znaleźć jakąś zabawę gdzie indziej. Kocham cię, ale mam potrzeby, pragnienia, pragnienia, z którymi muszę się teraz uporać. " Zamieniła się stronami i przygryzła jego drugie ucho, miażdżąc mokrą cipkę o jego spodnie.

„Chcę, żebyś pochylił mnie nad tym stołem, uderzył mnie w tyłek, mówił do mnie nieprzyzwoicie, a potem pieprzył mnie tak mocno, jak tylko potrafisz. Obiecuję, że będzie to warte twojego czasu”. Nadal skubała, wplatając drobne kęsy i lizanie mu do ucha. Zdyszany powiedział: „To… niezbyt higieniczne…” Pocałowała go w usta, wciąż zgrzytając, i wepchnęła język między jego usta, przejeżdżając nim po zębach i dotykając jego języka. Odsunął się nagle.

„Zjadłeś mojego Monster Muncha ?! To była moja ostatnia paczka!” Wiedziała, że ​​się do niego zbliża, czuła, jak z każdą sekundą twardnieje. „Tak, muszę się z tym uporać. Potem wytrę stół. Powiedz mi, co zamierzasz mi zrobić…” „Ja… zamierzam… co zrobić chcesz żebym powiedział?" "Powiedz mi, jak zamierzasz dać mi klapsa za bycie brudną dziwką i jak zamierzasz wypełnić mnie swoim kutasem." Wstała, uderzając piersiami w jego twarz i trzymając go tam z rękami za jego szyją.

Zanurzony w jej dekolcie, z widocznymi tylko spanikowanymi oczami, spojrzał na nią, a ona usłyszała przytłumioną odpowiedź: „To niezbyt miła rozmowa”. Cofnęła się o krok i założyła ramiona tak, że stanik i jego zawartość zostały podniesione, i stanęła z rozstawionymi nogami i rozdrażnionym wyrazem twarzy. - Nie, to nie jest zbyt miłe.

Jest bardzo niegrzeczne. A niegrzeczne dziewczyny potrzebują klapsa w dupę i porządnego ostrego pieprzenia, żeby je zamknąć. Wciąż siedział bez ruchu, patrząc na nią. Nie mógł się powstrzymać; jego oczy znów opadły w dół, najpierw wędrując po jej piersiach, a potem znów w dół do stringów. Wiedziała, że ​​była bardzo blisko osiągnięcia tego, czego chciała.

"Wiesz że chcesz. Spójrz, cały twój kutas stał się twardy. Spojrzał w dół na swoje krocze i zobaczył, że wytarła mu sok na jego spodnie, sprawiając, że stały się mokre. Podskoczył w panice i pobiegł po papierowy ręcznik. Czyścić na sucho O Boże, zrujnowałeś ich! ”Spojrzał na nią z przerażeniem, jak namiot jego wyprostowanego kutasa trzymającego w jej kierunku dużą mokrą plamę.

Uśmiechnęła się i przeniosła ciężar na jedną nogę.„ Nie obchodzi mnie to . „Spojrzała na niego spod brwi, z niegrzecznym uśmiechem na twarzy. Coś w nim pękło, gdy nagle zdał sobie sprawę, do czego zmierza ta nieznajoma żona.” Ty paskudna mała suko! Zabierz swój pieprzony tyłek przez ten stół i wznieś się teraz w powietrze! ”Jej oczy rozszerzyły się.„ Co? ”„ Słyszałeś mnie! Zajmij się tym stołem, mam zamiar uderzyć twój brudny pieprzony tyłek za to, że masz pieprzone soki z cipki na te spodnie. „Stali, gapiąc się na siebie.„ Zmusić mnie, ”powiedziała. W dwóch krokach był tam, gdzie była, brutalnie obciągnęła ją tak, że była do niego plecami, i zaprowadziła ją do stołu.

„Unieś swój tyłek, suko.” Natychmiast pochyliła się nad stołem, rozstawiając nogi i trzęsąc się, a jej plecy są opuszczone więc jej kremowe pośladki były podciągnięte do góry, pokazane z optymalnym efektem, duży, podwójnie lśniący księżyc zachęcającego, pulchnego ciała. "Mam zamiar uderzyć twój brudny tyłek, a potem mam zamiar pieprzyć go mocno, ty paskudna mała dziwko Nagle pewność siebie opadła. Stał tam przez chwilę, niepewny i zmartwiony.

Wzięła to za drażnienie, jęczała i wierciła się, chcąc, żeby ją uderzył i przeleciał. Niestety, już wykorzystał swoje porno słownictwo i teraz był skazany na kolejny ruch. Z czcią i nieśmiałością pochylił się nad stołem obok niej, a oni la y ramię w ramię, wpatrując się w siebie, policzki na stole i prawie nos w nos.

"Co jest nie tak?" wyszeptała. "Czy robię to dobrze?" - wyszeptał. „Tak, jesteś genialny! Pospiesz się, bardzo tego chcę!” „Nie wiem, co mam teraz zrobić!” - Cóż, daj mi trochę klapsa, a potem powiedz mi, jak zamierzasz mnie pieprzyć, a potem pieprzyć mnie.

„Jak mocno mam to zrobić?” „Nie wiem, po prostu spróbuj, a zobaczymy, co się stanie”. - A co mam powiedzieć? Jak mam powiedzieć, jak cię przelecę? „Po prostu zacznij mówić i zobacz, co się stanie!” Leżał jeszcze chwilę, przygryzając wargę. Potem pocałował ją w policzek i wstał. „W porządku, ty mała suko kurwa krowo z piekła rodem.

Nadchodzi…” Znowu wykręciła swój tyłek, sprawiając, że przestrzeń kołysała się po obu stronach jej stringów. Położył się lekko obok niej i położył jedną rękę na jej biodrach. Spojrzał na nią, uniósł lekko rękę i poklepał ją bardzo delikatnie na tyle, by narobić hałasu, ale nie na tyle, by zranić. Znowu się wykręciła i jęknęła.

Uderzył ją trochę mocniej, na tyle, że zadrżała jej policzek. Podobał mu się ten wygląd i zrobił to ponownie, znacznie mocniej. „OW!” Wiła się wtedy z bólu, nie po to, żeby go zaprosić. "Przepraszam!" powiedział.

Wrócił do lekkiego uderzenia jej, ciesząc się delikatnym dźwiękiem i widokiem tyłka jego żony wijącego się i podskakującego pod jego dłońmi oraz dźwiękiem jej jęków, kiedy cieszyła się uwagą. Trwało to jakiś czas, gdy był pochłonięty fascynacją obserwowaniem tego odbijania się, jak te srebrne kulki zawieszone na sznurkach, które klikają kolejno o siebie, kołysząc się w tę iz powrotem bezcelowe dla obserwatora, ale mimo to fascynujące. W końcu poczuła, jak zaczyna się gotować, a nawet, ku jej przerażeniu, trochę się nudzi! "Powiedz mi, jak zamierzasz mnie pieprzyć!" Wstał z ręką na jej biodrach, z ręką na jej pośladku.

On myślał. "Zrobię ci to, jestem." "Oooo, tak. Jak zamierzasz mnie zrobić?" "Um… Ja… Zrobię ci porządnie ciężko." "Mmmmmm… co zrobisz z moją cipką? „Wciąż nieruchomo, pomyślał gorączkowo.„ Wepchnę w to mojego kutasa. ”„ Ooooooo, yesssss.

Napełnisz mnie i mocno uderzysz? ”„ Tak, napełnię cię jak jajko. ”„ Co? ”„ Napełnię cię jak jajko. ”„ Co to w ogóle oznacza znaczy ?? "" Nie wiem.

Myślę, że to po prostu oznacza naprawdę pełne. „Oboje byli nieruchomi. Szepnął:„ Czy mam cię teraz pieprzyć? ”Odszepnęła:„ Tak, proszę! ”Stał za nią i spojrzał na jej czerwone policzki. Naprawdę byli bardzo ładny. Jego kutas, który zaczął mięknąć od hipnotyzowania delikatnego lania, nagle znowu zesztywniał i wypuścił go z mokrego namiotu.

Przysunął się do niej i nagle zaczął się zastanawiać, co ma zrobić z tym stringi, które nigdy wcześniej nie znajdowały się w pobliżu jednego z nich. Czy powinien odsunąć je na bok? Zdjąć? Czy rzeczywiście mógł przez nie przejść? Wydawała się wyczuć problem i sięgnęła ręką, aby odsunąć na bok małe skrawki. Spojrzał na nią, z tyłkiem w powietrzu, rosą cipki w świetle wczesnego wieczoru i uśmiechał się. Nigdy wcześniej nie miał swojej żony w ten sposób i coraz bardziej zastanawiał się, jaki to dobry pomysł. Delikatnie potarł błyszczącą głowę swojego penisa na wewnętrznej stronie ud, w górę, nad jej „czekoladową rozgwiazdą” (jedyne zabawne słowo, na które pozwolił części ciała) iw dół, aby okrążyć jej małą dziurkę.

Jęknęła, wijąc się bardziej i próbując odepchnąć się do tyłu, żeby w nią wszedł. - Nie, kiedy będziesz gotowa, kobieto! Kiedy będę gotowa! "Kiedy będziesz gotowy?" - Za minutę. Padnij na kolana. "Co?" „Padnij na kolana z tyłkiem w powietrzu, który ci odpowiada” Zeszła ze stołu, sutki wysypały się teraz na górę stanika i uklękła na czworakach na podłodze. Znowu poruszyła się zachęcająco.

Upadł na kolana i ponownie okrążył jej dziurę głową, aż nie mógł już dłużej wytrzymać i wepchnął się do środka! Nagle oszalał, był tak głęboko, jak mógł, jego hełm gładził jej szyjkę macicy, a jego jądra gładził jej tyłek. Trzymał go tam przez chwilę, po prostu czując głębię i rozkoszując się jej westchnieniem zachwyconego szoku. Pragnąc nie tylko spermy, ale także odciążenia kolan od zimnej, twardej podłogi, zaczął rytmicznie pchać, chrząkając na swoją żonę, gdy wszedł.

kurwa… kurwa… jak… ty… lubisz… to… brać… to… mocno… i… głęboko… i. .. „Całe jej ciało było popychane po zimnej podłodze siłą jego uderzeń, sprawiając, że jej kończyny machały na boki, kiedy starała się znaleźć gdziekolwiek, aby zakotwiczyć się w miejscu. Skończyła się z jednym ramieniem opartym o szafkę przez tylne drzwi, wyglądające jak na ironię przez rozmazaną kocią klapkę poprzednich właścicieli, gdy jej własne klapki na cipkę były młotkowane od tyłu.

Nie mogła mówić z powodu przytłaczającego uczucia jej męża, który wreszcie pieprzył jej pieska… Weszła fale dudniącej wielkości, świadoma jedynie wspaniałego orgazmu całego jej dolnej części ciała, wciąż czując nieustanne łomotanie pod jej powierzchnią. Minęła niecała minuta po tym, jak znalazła się przyciśnięta do szafki, wciąż tylko w połowie jej własną ekstazę, że boleśnie chwycił jej biodra i wykonał cztery głębokie, rozdzierające miednicę pchnięcia, po czym stał się gorący i ciężki g wewnątrz niej. Jego okrzyki bolesnej radości mieszały się z jej szlochami, gdy toczyły się razem na falach, wciąż wciskając się w szafkę, piersi zupełnie wolne od stanika i całując podłogę, kolana zaczerwienione i obolałe, a jego kutas wciąż głęboko w niej, gorąca sperma wypływa z mieszanki jej soków. Kołysał się nad nią, gdy bóle zaczęły powoli ustępować, i sapnął: - Dalej… czas… ja… dostaję… klapsy… "Miała podstępne podejrzenie, że ich waniliowy seks będzie w przyszłości nieco ostrzejszy….

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,927

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat