Przyjemne skutki uboczne

★★★★★ (< 5)

Proces narkotykowy AJ sprawia, że ​​potrzebuje porady prawnej Erin.…

🕑 18 minuty minuty Prosty seks Historie

Przejrzałem umowę po raz setny, próbując zrozumieć, co jest w niej napisane. Wiem, że zrozumiałem go, kiedy go podpisywałem, ale z perspektywy czasu prawie niemożliwe jest wydobycie z języka prawa. Nie miałem wyboru, musiałem stawić czoła muzyce i zanieść ją do mojej przyjaciółki, Erin, po pomoc. Erin była praktykującym prawnikiem, którego znałam od czasu studiów.

Była super inteligentna i szalenie atrakcyjna. Między nami nigdy nic się nie wydarzyło, ponieważ spotykała się z jednym z moich dobrych przyjaciół. Jedynym powodem, dla którego o tym wspominam, jest to, że czyni to tę historię jeszcze bardziej niezręczną w tym momencie. Wpakowałem się w tarapaty i potrzebowałem wyjścia.

To było krępujące i chciałem to zrobić sam, ale nie wydawało się to możliwe. Pojawiłem się u Erin około południa w sobotę. Właśnie wracała z cotygodniowych zajęć jogi i wciąż miała na sobie strój do ćwiczeń. Mam poważną słabość do kobiet noszących strój sportowy.

Wyglądała fantastycznie jak zawsze, z długimi blond włosami związanymi w kucyk, ubrana w różowy podkoszulek i szare spodnie do jogi. Z trudem unikałem patrzenia na nią. Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, ale czasami nie mogę się powstrzymać. Weszliśmy do jej kuchni, a ona nalała sobie szklankę wody i otworzyła piwo dla mnie.

— Nie masz? Zapytałam. „Jeszcze nie – wkrótce to zrobię. Tylko najpierw muszę się nawodnić!” Powiedziała miło. "Dobrze - nie ma nic gorszego niż picie w samotności!" Odpowiedziałem. „Więc o co chodzi? Wpakowałeś się w jakieś kłopoty z powodu kontraktu czy coś takiego?” Zapytała.

„Tak – pozwól, że postaram się jak najlepiej wytłumaczyć. Zgodziłem się na badania medyczne dla tej firmy, dali mi kupę pieniędzy na ich ukończenie i już mi się nie chce. Problem polega na tym, że nie mogę znaleźć sposób, aby się z tego wydostać. Poza tym wydaje się, że w kontrakcie jest klauzula, która mówi, że jeśli zrezygnuję, będę musiał im to spłacić i zapłacić za wszystkie dotychczasowe zabiegi.

Minęły trzy tygodnie, co oznacza, że ​​będę winien ich jak dwanaście kawałków. Więc to nie jest opcja. Czy możesz zerknąć i zobaczyć, czy możesz mnie z tego wyciągnąć? - wyjaśniłem. Wzięła kontrakt i zaczęła czytać. Kiedy go przeglądała, Erin jakby mamrotała głośno podczas czytania.

To był standard z tego, co mogła stwierdzić - nic nie wydawało jej się niezwykłe. Jedno było jednak jasne - było gruntowne. Nie było łatwego wyjścia z tej sytuacji bez konieczności płacenia. „Cóż, tam jest zwykle sposobem na wyjście z takich sytuacji, jeśli wyrządza ci to poważną krzywdę.

Czy tak jest? Dlaczego nie chcesz tego dokończyć?” Zapytała. „Cóż, nie do końca mi to szkodzi… ale ma pewne skutki uboczne, których się nie spodziewałam. Po prostu nie chcę kończyć ostatniego tygodnia. Wyjaśniłem. „Został tydzień i nie szkodzi ci to? Po prostu to ssij, jaskierko.

Jeśli nie chcesz zapłacić, niewiele mogę tu zrobić. Po co ten proces?” Zapytała, szukając więcej informacji. „Wolałbym nie mówić” – powiedziałem jej. „Och, daj spokój! Jak mam ci pomóc, jeśli nawet nie możesz mi powiedzieć, co to jest?”. „To krępujące!”.

„Och, proszę. Czy wiesz, jakie rzeczy słyszałem wcześniej od klientów? Poza tym przyjaźnimy się od lat. Jak bardzo możesz być zawstydzony?”.

Miała rację. Naprawdę nie było sposobu, aby pomogła mi wyjść z tego dołka bez wszystkich informacji. Wzięłam głęboki oddech i zaczęłam od początku. „Dobra, pamiętasz dlaczego Sandy i zerwałem?" Zapytałem.

"Tak, ta dziewczyna była dziwką i pieprzyła się ze swoim byłym, kiedy byłeś w pracy." Odpowiedziała bez ogródek. „Racja - pamiętasz, jak ją złapałem?”. „Um, nie jestem pewien, czy mi powiedziałeś”. „Znalazłem zdjęcia w jej telefonie. Dicka od jej byłego, żeby być dokładnym”.

Wytłumaczyłem. „Jezu. Kto chciałby oglądać zdjęcia kutasa na swoim telefonie? To znaczy, nie są zbyt podniecające, by na nie popatrzeć”. Powiedziała, przewracając oczami.

„Racja – cóż, te obrazy utkwiły mi w pamięci przez wiele miesięcy po tym, jak ją zostawiłem. Nie mogłem oprzeć się myśli, że zdradzała, bo on był tak bardzo…” Zacząłem się tłumaczyć, ale nie chciałem mówić. reszta. Miałem nadzieję, że uda jej się wypełnić luki. — Tak bardzo, co? Zapytała.

- Większy ode mnie, dobrze? Był ogromny. Powiedziałem, czerwieniąc się i patrząc w dół. „To śmieszne. Jestem pewien, że robisz z tego większą sprawę, niż musisz.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​to nigdy nie miało znaczenia. Wszystkie są prawie takie same, dawaj lub bierz”. Zapewniła mnie. „W każdym razie, co to ma z tym wspólnego? Zacząłeś brać pigułki na penisa?”. milczałem.

Odgadła to za pierwszym razem. „O mój Boże, ty idioto. Wiesz, jak niebezpieczne mogą być te rzeczy? Nie ma sposobu, aby zmienić coś takiego za pomocą pigułki!” Powiedziała, trochę mnie karcąc.

„Tak też myślałem! Ale musiałem spróbować. Wydawało się to takie uzasadnione! Pomyślałem, że najgorsze, co może się wydarzyć, to nadciśnienie, a jeśli trochę mi to doda, to będzie warto. Ale rzeczy nie do końca tak działały”. Wytłumaczyłem. „Dlaczego po prostu nie przestać tego brać? Skąd mieliby wiedzieć?” Powiedziała.

„Muszę codziennie pojawiać się w ich biurach, aby mogli podać mi następną dawkę, aby mieć pewność, że ją biorę, więc tak naprawdę nie mogę tego uniknąć” – powiedziałem. „Dobrze, więc jakiego rodzaju skutków ubocznych doświadczasz. Może uda nam się znaleźć lukę w ich niewygodzie.” Powiedziała.

„Wolałabym nie mówić,” powiedziałam jej. „AJ, chcesz pomocy czy nie? Jeśli nie, rzućmy tę niezręczną rozmowę i idźmy dalej. – Powiedziała zirytowana na mnie. – Dobrze. Oto wszystko: Po pierwsze, kilka razy dziennie dostaję erekcji, które znikają w nieskończoność.

Czasami po prostu siedzę przy biurku w pracy i to się po prostu dzieje. Jestem tam uwięziony na wiele godzin.” Powiedziałem, zawstydzony, że tłumaczę to mojej ślicznej przyjaciółce. Zaczęła się śmiać. „To nie jest zabawne!” Krzyknąłem, ale jednocześnie zaśmiałem się z absurdalności tej rozmowy. „Dobra, dobra.

Przepraszam, mów dalej. - Powiedziała, próbując ukryć uśmieszek. - Po drugie, objętość moich… orgazmów… całkiem wzrosła.

Nie będę wchodził w szczegóły na ten temat.” Kontynuowałem. „I wreszcie, być może trochę mylące, aby narzekać, ale zadziałało. Jak naprawdę dobrze. Może za dobrze.

„Co masz na myśli mówiąc, że działało zbyt dobrze”? Zapytała zdezorientowana. „Mam na myśli, że urosło. I nie mam tu na myśli trochę.

Mam na myśli, że jest dwa razy więcej niż było i wydaje się, że wciąż rośnie.” Powiedziałem, teraz patrząc tylko na podłogę, aby uniknąć kontaktu wzrokowego. „Żartujesz sobie ze mnie! Czy nie tego chciałeś?!" Zapytała z niedowierzaniem. „Nie tak! Erin, podwoiła się. Kiedy jest… ciężko… to jest nie do zniesienia.

Pulsuje do punktu bólu, dopóki… nie zrobię czegoś z tym. Powiedziałem. Kiedy to powiedziałem, zobaczyłem, jak jej wyraz twarzy zmienił się nieznacznie. Od zainteresowania do niedowierzania. Podwójnie? Zapytała.

trochę zirytowana tym, jakby rozumiała, dlaczego narzekam. „Nie rozumiesz. Wyobraź sobie, że twoje cycki podwoiły się w ciągu dwóch tygodni!”. „Ha! Na pewno bym nie narzekał! Te małe miseczki B mają trochę miejsca na ulepszenia!” Zażartowała, starając się rozjaśnić sytuację.

„Nieważne. Nigdy nie powinienem był nic mówić. Nie traktujesz tego poważnie. Miałem nadzieję, że potraktujesz mnie tak, jak traktujesz klienta – a nie będziesz się ze mnie naśmiewał.

– Powiedziałem, zirytowany jej nonszalancką reakcją. – Dobra – chcesz, żebym traktował cię jak klienta? Zobaczmy to w takim razie. Udowodnij to. To byłaby pierwsza rzecz, którą powiedziałbym klientowi, ponieważ musiałbym się upewnić, że nie jest pełen gówna, zanim zmarnuje sekundę na ich sprawę. Powiedziała defensywnie.

„Co?! Udowodnij to? Chcesz, żebym po prostu wyciągnął go w twoim salonie? - zapytałem z niedowierzaniem. - Tak, zobaczmy tego wielkiego kutasa, AJ. taki dziwny zwrot i nie byłem pewien, co robić. Byłem jednak równie uparty jak ona.

Nie chciałem wycofać się z jej wyzwania i pozwolić jej myśleć, że jestem pełen gówna. Co do diabła, pomyślałem sobie. Wstałam z miejsca i wzięłam głęboki oddech, żeby uspokoić nerwy.

- Dobra, dobra. Jeśli to sprawi, że mi uwierzysz – powiedziałem, wpatrując się w nią, czekając, aż mnie powstrzyma. Po prostu usiadła i złożyła ręce na kanapie. Chciałem, żeby traktowała jego poważnie, żeby pomogła mi zerwać kontrakt, więc naprawdę nie miałem wielkiego wyboru.

Rozpięłam pasek, rozpięłam dżinsy i rozpięłam suwak. Biorąc głęboki wdech, zahaczyłem palcami o pasek i jednym szybkim ruchem zsunąłem dżinsy i bokserki do połowy ud, odsłaniając zwiotczałego penisa mojemu wieloletniemu przyjacielowi. Mój miękki kutas zwisał nad moimi ciężkimi jądrami na widoku Erin, która siedziała około czterech stóp dalej. W stanie zwiotczałym miał nieco ponad pięć cali.

Patrzyła na to, jakby mierzyła to w swoim umyśle, ale nie wyraziła ani jednej, ani drugiej strony. „W porządku, to wygląda całkiem normalnie, AJ. Naprawdę nie rozumiem, jak to jest wielka sprawa”. Powiedziała, niewzruszona. „Normalny? Jest miękki i dłuższy niż kiedyś z erekcją!” Powiedziałem, zszokowany, że była tak nonszalancka w tej sprawie.

„Cóż, jak duże to się robi? Nie może być za dużo więcej”. Powiedziała, wciąż nie rozumiejąc, dlaczego narzekam. „Szczerze, AJ – czy to była jakaś głupia sztuczka, żeby skłonić mnie do spojrzenia na twojego fiuta? Czy to żart?”. Zaskoczył mnie jej nagły konfrontacyjny ton.

Myślała, że ​​jestem totalnie popieprzony! Nagle wstała z kanapy i była zaledwie kilka centymetrów ode mnie. Niemal ze złością sięgnęła w dół, chwyciła mojego penisa i ścisnęła go. „Czy tego właśnie chciałeś? Huh? Myślałeś, że dam się nabrać na jakieś bzdury o tym, jak duży urósł twój kutas?” Teraz w pełni oskarżała mnie o kłamstwo w tej sprawie, jednocześnie szarpiąc mojego miękkiego kutasa. „Erin, przestań! Nie to chciałem zrobić! Słuchaj, nie kłamię. Już rośnie!” Próbowałem wyjaśnić.

Wydawało się, że zapomniała, co robi i jaki ma to wpływ na mnie. Rosłem szybko w jej dłoni, a ona spojrzała w dół, aby zobaczyć mój obecny stan. Nie musiałem patrzeć w dół, ponieważ czułem, jak krew napływa do mojego puchnącego członka. Wiedziałem, że przy odpowiednim obwodzie może bardzo szybko urosnąć do dziesięciu cali. Niezależnie od tego, czy przestała głaskać, czy nie, w ciągu kilku sekund byłby wielkości jej przedramienia.

– AJ, co do cholery? – powiedziała głosem pełnym zaskoczenia. Teraz trzymała w dłoni mojego twardego kutasa i wpatrywała się w niego. – Próbowałem ci powiedzieć – powiedziałem. „Ja… myślałam, że jesteś pełen gówna. To jest absurd.

Nigdy nie widziałam czegoś takiego” – wyjąkała. „Więc myślisz, że możemy ich skłonić, aby pozwolili mi przestać brać lek, ponieważ najwyraźniej działa. Nie powinni potrzebować więcej dowodów”. - powiedziałam, starając się wrócić do rozmowy. „Jest też taki gruby.

I twardy! O mój Boże, jest jak ołowiana rura!”. Była wyraźnie rozkojarzona moim rozmiarem i leniwie gładziła mnie w górę iw dół. Wiedziałem, że muszę ją powstrzymać, żebyśmy mogli porozmawiać o kontrakcie, ale jej dotyk był niesamowity.

Była teraz tak blisko mnie i mogłem wyczuć jej wyjątkowy, mieszany zapach potu z jej biegu i jej naturalnej słodyczy. To było odurzające i traciłem zdolność do powstrzymania czegokolwiek. - Erin, nie sądzę, że powinniśmy… - powiedziałem.

„Przepraszam, po prostu… ja nigdy… i minęło trochę czasu, odkąd…” Nie kończyła swoich zdań, gdy kontynuowała głaskanie i ściskanie mojego teraz w pełni wyprostowanego penisa. Nagle opadła na kolana, a moja ostatnia uncja samokontroli wyleciała przez okno. Nie trzeba było mówić więcej słów.

Erin położyła obie ręce na moim fiucie, jedną u podstawy, a drugą tuż nad nim, ale nadal było kilka centymetrów odsłoniętych. Mój obwód nie pozwalał jej na całkowite owinięcie go palcami, więc po prostu gładziła obiema rękami to, co mogła. Po czasie, który wydawał się wiecznością, wepchnęła moją bulwiastą głowę do ust.

Czułem się jak w gorącym, mokrym niebie. Słyszałem historie o kobietach, które na widok wielkiego kutasa traciły zmysły i zamieniały się w kompletne dziwki, ale nigdy w to nie wierzyłem. Jednak Erin udowadniała, że ​​mit jest prawdziwy na moich oczach.

Siorbała i ssała mnie z rezygnacją, próbując wciągnąć mnie do ust tak dużo, jak tylko mogła. Stałem w jej salonie, patrząc z góry na Erin, która robiła wszystko, żeby mnie dorwać swoimi idealnymi ustami. Byłem prawie niedowierzający w całej sytuacji i bardzo się martwiłem, że dojdę, zanim to pójdzie dalej. Mimo że nigdy nie chciałem, żeby przestała, sięgnąłem w dół i podniosłem ją na nogi. Całowałem ją namiętnie, smakując siebie na jej ustach.

Agresywnie popchnęła mnie z powrotem na kanapę i ściągnęła przez głowę swój podkoszulek, odsłaniając napięty brzuch i doskonałe, sterczące cycki zamknięte w szarym sportowym staniku. Nie marnując czasu, zsunęła również te spodnie do jogi ze swoich szczupłych nóg, zabierając ze sobą majtki, pozostawiając ją całkowicie nagą przede mną. Cóż to był za widok! Jeśli to możliwe, widok jej nagiej po raz pierwszy spowodował, że moja erekcja jeszcze bardziej puchła.

Natychmiast uklękła przede mną i wzięła mojego fiuta do ust. – Nie, nie, nie – powiedziałem. „Jeszcze trochę, a wkrótce dojdę.

Pozwól mi posmakować twojej ślicznej cipki”. Spodziewałem się, że Erin usiądzie z powrotem na kanapie, żebym mógł zająć miejsce między jej nogami. Zaskoczyła mnie, wstając i wspinając się na kanapę.

Siedząc okrakiem na moim ciele, ułożyła się tak, że jej cipka znajdowała się zaledwie kilka centymetrów od mojej twarzy. To było moje pierwsze spojrzenie na to i było dosłownie idealne. Miała niewielką plamkę blond włosów łonowych nad jej szparą, ale reszta była gładko ogolona lub woskowana.

Jej cipka była koloru jasnoróżowego i miała bardzo wyraziste usta. W żadnym wypadku nie były długie ani opadające, ale nie były starannie schowane w środku, jak wiele innych młodych dam, z którymi byłam. Jej zapach był jednocześnie słodki i piżmowy. Wziąłem głęboki oddech przez nos, wdychając jej zapach. Nigdy wcześniej nie wyczułem takiego poziomu podniecenia u kobiety.

To była piękna pochwa i nie mogłem się już dłużej powstrzymywać. Sięgnąłem za nią i złapałem ją za tyłek, przyciągając ją do siebie. Wystawiłem język na pierwszy smak i nie zawiodłem się. Smakowała tak, jak pachniała, a ja zanurkowałem, liżąc jej szparę jak szaleniec.

Kiedy lizałem od jej dziurki do jej łechtaczki, jej kolana trochę się ugięły, kierując swoją cipkę na moje usta i nos, trochę mnie dusząc. Świadomość, że zapewniam taki poziom przyjemności, była tak gorąca. Była już mokra, kiedy tam dotarłem, ale teraz wylewała soki na moją twarz. Jej ręce były w moich włosach, ściskając moją głowę i ciągnąc za włosy, gdy jęczała i krzyczała. Ssałem jej łechtaczkę między wargami i zacząłem przesuwać po niej językiem tak szybko, jak tylko mogłem.

Jej jęki zmieniły ton i mogłem stwierdzić, że była blisko ze sposobu, w jaki się kręciła. „O kurwa, właśnie tam! Nie przestawaj!” Krzyknęła i spłynęła mi po twarzy. Nie całkiem tryskała, ale wypuściła o wiele więcej soków, gdy jej orgazm ją wyprzedził. Schodząc z orgazmu, zsunęła się po moim ciele, aż jej twarz znalazła się przed moją.

Teraz kucała na mnie z moim twardym kutasem wciśniętym między nas. Całowała mnie mocno, smakując własne soki na moich ustach. Żadna inna kobieta, z którą kiedykolwiek byłem, nie była skłonna mnie pocałować po tym, jak na nią spadłem, ale Erin zdawała się kochać swój piżmowy smak. Co za włączenie! Kiedy się całowaliśmy, sięgnęła między nas i chwyciła mojego spuchniętego penisa.

Bez wahania i potrzeby zwolnienia, uniosła biodra i ustawiła mój czubek i swoje wejście. Była mokra, ale i tak miała być ciasno dopasowana. Kiedy moja głowa znalazła się w jej wnętrzu, przestała mnie całować i cofnęła głowę w cichym jęku. Pchając swoje ciało w dół, wsunęła jeszcze kilka cali do środka i spojrzała z powrotem na mnie. Zamknęliśmy oczy i wyglądała, jakby jej umysł był tysiące mil stąd.

Była całkowicie skupiona na radzeniu sobie z uczuciem bólu i przyjemności promieniującymi z jej cipki, gdy wkładała mojego grubego kutasa do swojej ciasnej dziurki. Oddychała ciężko, a na jej ciele pojawił się lekki pot, kiedy mnie pracowała. Nie chcąc być bezczynnym, złapałem jej lewą pierś prawą ręką i lekko uszczypnąłem jej sutek, jednocześnie przywierając ustami do jej prawego sutka i mocno ssać.

Jęknęła i pozwoliła, by ciężar jej ciała opadł na mnie, co wepchnęło w nią kolejne pięć cali mojego penisa. Poczułem, jak mój czubek uderza w jej szyjkę macicy i wiedziałem, że nie będzie w stanie znieść dużo więcej. Siedziała nieruchomo przez chwilę, dostosowując się do rozciągania jej przez kutasa. Bez ostrzeżenia przeszedł ją orgazm.

Nigdy wcześniej nie widziałem kobiety spuszczającej się bez jakiejkolwiek stymulacji poza tym, że byłem w niej. Kiedy ten orgazm minął, zaczęła mnie ujeżdżać - na początku powoli, ale teraz przyzwyczaiła się do moich rozmiarów, przyspieszyła i wkrótce. W ciągu kilku chwil wiedziałem, że nie wytrzymam długo w jej niesamowitej cipce. Jechała tak szybko, jak tylko mogła, nie robiąc sobie krzywdy i nie kręcąc biodrami ciasnymi, okrężnymi ruchami. Poczułem to znajome uczucie już po około pięciu minutach.

Nie byłam przyzwyczajona do tego, że pochwa jest tak ciasna na moim kutasie. „Erin, zamierzam… zamierzam się spuścić…” Powiedziałem, próbując się powstrzymać, ale bezskutecznie. „O cholera! Nie jestem na antykoncepcji!” Krzyknęła i zeskoczyła ze mnie tak szybko, jak tylko mogła.

Klęcząc przede mną, wzięła mojego mokrego penisa do ust, smakując kremową wilgoć, którą tam zostawiła. Szarpnęła mnie i ssała, próbując doprowadzić mnie do ust. Nie trwało to długo. "Oto nadchodzi!" syknąłem.

Trzymała moją głowę w ustach i kontynuowała szarpanie. Moje jaja zacisnęły się, a orgazm przedarł się przez mój penis. Kiedy eksplodowałem w jej ustach, jej oczy rozszerzyły się. Próbowała to wszystko przełknąć, ale nie mogła nadążyć za ilością, która wychodziła. Zakaszlała i odciągnęła mnie od ust.

Kontynuowałem cumming i spryskałem ją całą. Niech Bóg ją błogosławi, głaskała mnie i pozwalała mi spuścić się na całą twarz, szyję i cycki. Niektóre nawet weszły jej we włosy. Kiedy w końcu przestałem cumming, wybuchnęła śmiechem. „Jasna cholera! Kto tyle spuszcza?! Jestem zakryty!” Powiedziała.

„Mówiłem ci! To narkotyk!” Wytłumaczyłem. "Nie? Nie… Jest w porządku. Było tak gorąco! Nigdy wcześniej nie pozwoliłam nikomu się na mnie spuścić.

Powiedziała, wyjaśniając, że to nie było złe. „Co się właśnie stało?” Powiedziałam ze śmiechem. Doprowadź mnie do orgazmu, jak nikt nigdy nie miał. Nie ma mowy, żebym pozwoliła ci przestać brać to lekarstwo!” – powiedziała Erin.

Podobne historie

Jego opowieść na dobranoc

★★★★★ (< 5)

Kochasz to, że lubię się tobą opiekować w takich chwilach.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 4,857

To był długi, męczący dzień i jedyne, o czym marzysz, to spać. Przed położeniem się do łóżka przygotowujesz się do snu jedynie w bieliźnie. Przytulamy się i dzielimy kilkoma…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Ofiara drapieżnika

★★★★★ (< 5)

On się czai. Poluje. Ale co się stanie, gdy jego ofiara zmusi go do przeciwstawienia się wszystkim swoim instynktom?…

🕑 6 minuty Prosty seks Historie 👁 1,450

Spotkałem Melaine Davis w lokalnym barze i od razu między nami zaiskrzyło. Była urocza, inteligentna i w ogóle seksowna. Coś w jej osobowości było kuszącego i miała być moją następną…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Przygody w Londynie 02

★★★★★ (< 5)

Dan wraca do Anity po więcej zabawy…

🕑 24 minuty Prosty seks Historie 👁 1,358

Taksówka wysadza nas spod domu towarowego zgodnie z instrukcją. Mam wspaniały widok na jej tyłek, gdy wysiada z taksówki przede mną. „Cholera, jej koleżanka musi być nawalona” – myślę…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat