Chcesz wpaść na kawę, obiad i szybki numerek na podłodze w kuchni?…
🕑 13 minuty minuty Prosty seks HistorieMoja fascynacja nią zaczęła się od jednego spojrzenia, jednego małego uśmiechu. Widziałem ją już wcześniej, ale nigdy tak naprawdę jej nie zauważyłem. Pewnego dnia to się zmieniło. Tego wieczoru przed meczem poszedłem do sklepu na rogu po przekąski, a ona odwiedzała swojego tatę, który mieszkał na dole w moim budynku. Kiedy wróciłem do domu, siedziała na zewnątrz na jego schodku, słuchając swojego odtwarzacza muzycznego.
Spojrzałem w górę, skręcając w dół podjazdu, a ona spojrzała w górę na tyle, by zobaczyć, jak nadchodzę. Lekko przechyliła głowę i uśmiechnęła się. To było urocze i ujmujące, odwzajemniłem uśmiech i poszedłem dalej. Potem, ilekroć była w pobliżu, starałem się ukradkiem zerknąć.
Nie mogłem wyrzucić jej z głowy. Nie była moją zwykłą taryfą; ale było w niej coś, co mnie wciągało. Miała drobną, dziewczęcą budowę: długie, niezgrabne nogi, które wydawały się nie pasować do tyłka, który krzyczał, że trzeba go manipulować, i piersi, która wciąż się wypełniała.
Miała jakość tej dziewczyny z sąsiedztwa, z jej t-shirtem i dżinsami, zrelaksowanym nastawieniem i tym uśmiechem: to potrafiło cię rozbroić, a jednak nie był to najdoskonalszy uśmiech. Może to po prostu pasowało do jej osobowości, jej uśmiech wydawał się ukrywać na widoku, tak jak ona. Minęło kilka tygodni i wiedziałem, że muszę coś zrobić, aby oczyścić głowę.
Pomyślałem, że nie może być zainteresowana z powrotem, więc może gdybym tylko z nią porozmawiał, mógłbym przekonać samego siebie, że to tylko fantazja. Pozwoliłem mu się przesuwać, aż pewnego dnia wróciła na schody. „Cześć” zrobiłam pierwszy krok. – Cześć – odpowiedziała nieśmiałym i cichym głosem.
Przeszedłem obok z dwiema torbami z zakupami, potem zebrałem się na odwagę i rzuciłem ostrożność na wiatr. Odwróciłem się i wróciłem do jej kroków. "Widziałem cię tutaj wcześniej. Nazywam się Brian." – Jestem Tarah; przyjechałam tutaj, żeby zobaczyć się z tatą. On i moja mama są rozwiedzeni, więc – urwała.
– Więc mieszkasz u mamy? „Tylko dopóki nie skończę studiów, wtedy wyprowadzam się z tego miasta!” Roześmiała się nerwowo i nieśmiało. Wpadłem w gwałtowne myśli: Ona jest na studiach? Nigdy bym tego nie zgadł. Jeszcze mnie nie zdmuchnęła.
Może ona też mnie lubi? Jak się dowiedzieć? Gdzie mogę się stąd udać? To, co wyszło z moich ust, wydarzyło się instynktownie, ponieważ mój mózg już dawno zniknął. „Chcesz napić się kawy? To musi być lepsze, gdy siedzisz samotnie na przednim stopniu”. Znowu ten uśmiech.
– Jasne, byłoby świetnie. „Pozwól, że po prostu odłożę te zakupy na swoje miejsce i wrócę za minutę”. "OK, będę tutaj." Podniosłem te zakupy, rzuciłem je na stół i zwolniłem dopiero wtedy, gdy zbliżyłem się do ostatniego zakrętu, zanim mnie zobaczyła. Bardzo się starając, żeby to było fajne, wyskoczyłem za róg, a ona zebrała swoje rzeczy. Idąc ulicą, stawialiśmy niezręczne pierwsze kroki w każdej rozmowie, w której próbujesz kogoś poznać.
Nie, mieszkam sam, jestem singlem. Tak przykro słyszeć, że nie jesteś blisko swojego taty. Tak, jest fajnie, świetna lokalizacja na mieszkania. Wspaniale jest widzieć, jak pogoda w końcu zmienia się w ładną jesień. Wow, karmienie! To dobrze płatna praca i musi być też całkiem satysfakcjonująca.
Dobry wybór na studia. Ja? Jestem tylko kierownikiem sklepu z męską odzieżą w centrum handlowym. Płaci rachunki, prawda? Usiedliśmy z naszymi kawami w sklepie, a rzeczy właśnie stamtąd zbudowane.
Nie, kochała swojego tatę, ale nienawidziła tego, jak zranił jej mamę. Przyszła go zobaczyć tylko dlatego, że był teraz sam i nienawidziła tego bardziej niż krzywdy, jaką wyrządził całej rodzinie. Miała młodszego brata i siostrę, ale zostali z mamą. Usiadła na schodku, ponieważ on siadał przed telewizorem i ignorował ją po kilku pierwszych minutach rozmowy. Mógłbym w pewnym sensie opowiedzieć, moi rodzice zrobili to samo i skupiliby się tylko na tym, czego chcieli, i nie zrozumieli, że po prostu potrzebuję żyć swoim życiem.
Całkowicie rozumiała i dlatego tak bardzo chciała się stamtąd wydostać. Nie mogła się skupić w domu, starała się trochę zjednoczyć rodzinę, odwiedzając swojego tatę; po prostu musiała iść dalej i dopóki nie mogła, zdecydowała się po prostu rozciągnąć, aby sama to wszystko pokryć. Rozmowa urwała się, gdy oboje powoli popijaliśmy kawę. Tak podobne, a jednak tak różne.
Było tam coś namacalnego i czułem to. Wiedziałem, że muszę ją znowu zobaczyć i próbowałem znaleźć sposób. Wpadłem na pomysł szczęścia. „Więc dlaczego nie zanieść swojej pracy domowej do taty? To nie tak, że nie będzie ci przeszkadzał, gdy zaczniesz nad nią pracować. Wtedy możesz się skupić i zrobić to, i pomóc w odzyskaniu ocen”.
„Chciałbym, ale to dużo do przeniesienia z mojej mamy, a nie mam samochodu. I nienawidzę jeździć autobusem, tylko myśleć o tych wszystkich zarazkach, ugh…" "No i nie zrozum tego źle, ale jeśli chcesz, mogę cię odebrać w piątki w drodze do domu . Zwykle zostajesz na cały weekend, prawda? Wtedy mógłbyś przynieść swoje książki, popracować nad studiami, skończyć szkołę i żyć dalej. „Nigdy nie mógłbym się tak narzucać, będzie dobrze”.
„Nie, nalegam. Doceniłbym towarzystwo. Co powiesz na to? Możesz mi się odwdzięczyć, robiąc sobie przerwy w pracy, żeby usiąść, napić się kawy i porozmawiać ze mną. Tak się nudzę na górze sama, a fajnie byłoby po prostu mieć przyjaciela, z którym mógłbym pogadać. – Naprawdę? – zachwiała się.
Wiedziałem, że ją mam. Obiecuję, że nie będę taki zły, kiedy mnie poznasz. Zgodziliśmy się więc rozpocząć nasz weekendowy klub kawowy, tylko we dwoje, prostym uściskiem dłoni przy kilku kawach. Złapaliśmy jeszcze dwie filiżanki na wynos i zacząłem iść z powrotem do domu.
Słońce zaczęło zachodzić, dzień się ochładzał, ale między nami tylko się rozgrzewało. Gdy zbliżaliśmy się do budynku mieszkalnego, zapytałem, czy zechciałaby dołączyć do mnie na kolację, chyba że ona a jej staruszek miał plany. Nawet nie zatrzymała się, żeby go zapytać. Z tym uśmiechem odpowiedziała: „I zostawić tę rozmowę, kiedy dopiero się zaczyna? Nie wydaje mi się!" Podeszliśmy do mnie, przepraszając obficie, że nie sprzątałem przed dostaniem się do towarzystwa.
Odpowiedziała, że jej tata wrócił do swoich kawalerskich zwyczajów, więc była do tego przyzwyczajona. Weszliśmy do kuchni, i zacząłem zbierać wcześniejsze artykuły spożywcze, wkładając je do małych szafek w moim maleńkim aneksie kuchennym. Kazałem jej usiąść i zacząłem wyciągać rzeczy na obiad. Ugotowałem nam dwa małe steki i kilka mieszanych warzyw. ślizgał się po aneksie kuchennym, porządkując rzeczy, układając talerze i sztućce oraz nadając stołowi domową atmosferę.
Kilka razy, gdy oboje się poruszaliśmy, otarliśmy się o siebie lub wręcz wpadliśmy na siebie i można było poczuć przepływ prądu tam iz powrotem. Rozmowa była lekka i żartowaliśmy z profesorów w jej szkole i ludzi z sąsiedztwa. Kiedy usiedliśmy do jedzenia, spojrzała na mnie z drugiej strony stołu i było coś w jej oczach, jakiś błysk, którego nie mogłem rozpoznać.
Rozmawialiśmy o rzeczach wspólnych, o rzeczach, których nie lubiliśmy, o rzeczach, które doprowadzały nas do szaleństwa, i śmialiśmy się tak mocno, że aż płakaliśmy. Był to jeden z najlepszych posiłków, jakie kiedykolwiek jadłem. Kiedy skończyliśmy, wstała i zaniosła naczynia do zlewu, gdzie zaczęła je zmywać.
Powiedziałem jej, żeby przestała, żeby się o nie nie martwiła, bo dostanę je później. Nalegała, więc wstałem, żeby ją powstrzymać; w końcu była gościem. Wślizgnąłem się za nią i wyciągnąłem jej ręce ze zlewu, po czym zdałem sobie sprawę, w jakiej pozycji się znaleźliśmy.
Zatrzymała się, oddychając powoli i z przynętą; czekała na mój ruch. Wyczułem to, ale nie byłem pewien, czy jesteśmy na tej samej stronie. Pomyślałem, że nie mam nic do stracenia, więc zrobiłem kolejny krok.
"Nie musisz tego robić, zajmę się nimi później." - Więc co teraz zrobimy? Zdjąłem ręcznik z kuchenki i osuszyłem jej ręce. Latały iskry i oboje wiedzieliśmy, że coś musi się wydarzyć. Nachyliłem się do jej ucha i powiedziałem cicho: „Wiem to teraz, chcę cię pocałować”.
Powoli obróciła się w moich ramionach i spojrzała na mnie; wciąż była nieśmiałą dziewczyną, ale teraz wiedziałem, że błysk w jej oku był pożądaniem i rosło. Uniosła głowę i pocałowaliśmy się delikatnie. To była pasja, emocje i surowa energia, i nie da się jej zadowolić jednym delikatnym pocałunkiem. Kiedy się rozdzieliliśmy, otworzyłem oczy i zobaczyłem, że coś się w niej zmieniło; i szybko się odwróciła.
- Co się stało? Co ja zrobiłem? "Nic, to nie ty." "Więc co to jest?" Obciągnąłem ją plecami, wpatrując się w te niebieskie kałuże otoczone pasmami brudnych blond włosów, które opadały jej na oczy. „Nie wiem, po prostu nie pamiętam, jak czułem się tak wcześniej. To mnie przeraża; przerażasz mnie.
Nie w ten sposób, nie w zły sposób, ale…” „Ale co? Powiedz mi”. „Ale to tak, jakbym chciał puścić ten ból i ciężkie czasy i po prostu cieszyć się tą chwilą, która była tak idealna, jak sen! Ale jeśli to zrobię, kiedy to się skończy, wszystko to przyjdzie szybko z powrotem, a to będzie bolało bardziej niż nie odpuszczenie. To tak, jakbym widział życie bez bólu, ale nie chcę go odwiedzać i muszę wracać do rzeczywistości. Czy to ma sens? - Tak, rozumiem, ale jednocześnie nie możesz zaprzeczyć, że też coś czujesz. Co to w takim razie oznacza? Zatrzymała się, patrząc mi w oczy i czuła się, jakby szukała odpowiedzi w mojej duszy.
Jej ręka sięgnęła, by przyciągnąć mnie bliżej i pocałowaliśmy się jeszcze raz, tym razem z większym zapałem. Odsunęła się i powiedziała: „Może to oznacza, że nadszedł czas, abym odpuściła”. Wziąłem ją w ramiona, oparłem o blat i pocałowaliśmy się dłużej, a gdy to zrobiliśmy, energia w pokoju stała się namacalna i zaczęliśmy pieszczoty i dotyki, które zaprowadziłyby nas na drogę do pełni po omacku.
Z ustami wciąż zaciśniętymi razem, odwróciłem ją od blatu i skierowałem do salonu. Szliśmy korytarzem, ale zatrzymała się, gdy dotarliśmy do zaciemnionych drzwi mojej sypialni, i skierowała nas tam. Podciągnęła moją koszulę i kiedy włożyłem ją przez głowę, wskoczyła na moje łóżko i odwróciła się, by skinąć mnie jednym palcem. Wspiąłem się obok niej, a kiedy się pocałowaliśmy, oparła mnie na plecach i przejechała palcami po mojej klatce piersiowej, bawiąc się włosami na mojej klatce piersiowej. Jedną ręką chwyciłem jej pulchny tyłek i mocno go ścisnąłem.
Zachichotała w moich ramionach i cofnęła się, aż uklękła obok mnie. Podniosłem jej koszulkę, a ona wciągnęła ją przez głowę. Usiadłem i rozpiąłem jej stanik, po czym szybko zacząłem bawić się moim nowym znaleziskiem. Miała takie delikatne sutki, które napinały się przy najmniejszym dotyku. Przesunąłem po nich opuszkami palców, a ona zadrżała.
Przyciągnąłem ją bliżej, całując ją i przyciągając ją z powrotem na siebie. Uczucie jej piersi ocierających się o moją klatkę piersiową było radosne, a gdy nasze języki znalazły drogę do siebie, przesunąłem palcami po jej plecach i bokach. Poczułem, jak jej lewa ręka wpycha się między nas i przetarła moje rosnące wybrzuszenie przez spodnie cargo.
Podniosła się i ponownie usiadła, tym razem jej palce ciągnęły za moje spodnie i rozpinały je. Sięgnąłem w dół i odepchnąłem je, a one jęknął, gdy jej miękkie palce teraz ciągnęły za mojego twardego kutasa. Jej smukłe palce gładziły w górę iw dół, sprawiając, że mięśnie mojej pachwiny podskakiwały w jej dłoni. Po kilku minutach podsycania mojego podniecenia na nowy poziom, odsunąłem jej ręce od mojego penisa i wróciłem do klatki piersiowej.
Obróciłem ją i szybko zrzuciła dżinsy i majtki. Oblizałem jej usta, drażniąc jej boki dotykiem, aby pomóc odzyskać część tego narastającego we mnie podniecenia. Moje palce przesunęły się od jej talii do miękkiej łaty skóry i kępek włosów w najdelikatniejszym miejscu jej ciała i poczułem jej zroszoną esencję na jej ustach. Gładziłem kółka wokół tej słodkiej cipki i czułem, jak bardzo była napalona.
Wiedząc, że jest przygotowana na więcej, zsunąłem się po jej ciele i zacząłem używać języka tak szybko, jak moje palce, doprowadzając ją do spienionego szału. Doszła dwa razy z rzędu i podniosła moją głowę, próbując złapać oddech. Uśmiechnąłem się do niej i wsunąłem swoje ciało między jej nogi, czując jej wilgoć pokrywającą mój brzuch, a potem mojego kutasa. – Dobrze się już bawisz? Spytałem się jej. "Och, po prostu daj mi więcej!" Kołysałem biodrami, pokrywając się jej sokami, gdy otwierałem jej zewnętrzne wargi moim kutasem.
Wcisnąłem się w nią, a ona się otworzyła, wbijając mnie jak gorący nóż w masło. Jej miękki kanał, tak parny i wilgotny, wydawał się niebem, a ja delikatnie i wytrwale wciskałem się, aż napełniłem ją całym sobą. Jej jęki i westchnienia aprobaty zapewniły, że jest gotowa. Zacząłem powoli zaczynać ten zmysłowy taniec za każdym razem, gdy kochankowie wykonują pierwszy raz, stopniowo ucząc się nawzajem ruchów, budując zaufanie w rytm namiętności i emocji, surowej energii seksualnej, która przechodzi z jednego na drugiego, gdy jednoczą się dla wspólnego cel uwolnienia; uwolnić się od siebie, od tego świata i jego trosk. Ciężkie pocałunki i gorączkowe ruchy szybko doprowadziły nas do krawędzi i tuż przed skokiem wyciągnąłem się i pokryłem nasze brzuchy swoim wkładem w nasze kochanie.
Kiedy zeszła z ekstatycznego haju, upadłem obok niej i zacząłem pieścić jej twarz. Ten delikatny anioł wybrał mnie, abym podzieliła się tym wspaniałym doświadczeniem i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby odwdzięczyć się jej za ten dar..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu