Noc z Gillian

★★★★★ (< 5)

Prawdziwa historia, która się wydarzyła.…

🕑 14 minuty minuty Prosty seks Historie

Gillian i ja byliśmy kochankami lata temu, choć na krótko. Z powodu różnych sytuacji nigdy nie byliśmy w stanie w pełni skonsumować naszej żądzy do siebie, to jest do 10 maja ubiegłego roku; W międzyczasie pozostaliśmy jednak przyjaciółmi. Napisałem to wkrótce po tym, jak to się stało. Kiedy tu siedzę i piszę to, Gillian opuściła moje życie.

Patrzę na zdjęcia nad moim biurkiem, a jedno szczególnie się wyróżnia. Na krawędzi kadru wciąż jest pozostałość białego pudru, przypominająca noc, którą dzieliliśmy zeszłego maja. Na początku tego roku Gill związał się z facetem. Ten sam typ faceta, którego zawsze znajduje.

Przegrany. Pijak. Ślimak bez motywacji. Wprowadził się z jej Walentynkami. Jak zwykle byłam zdumiona, że ​​taka cudowna, kochająca zabawę kobieta, tak pełna życia, wybierała mężczyznę, który nie miał żadnych celów poza pracą i wpychaniem mu do wątroby butelki Kapitana Morgana.

Moje urodziny były pod koniec marca. Wylądowałem w „ich” domu na drinka po urodzinach. Okazuje się, że stara dziewczyna Johna, Corrine, miała urodziny kilka dni po moich. John również zaprosił ją na drinka. Spotkaliśmy się z Corrine i to było jak pocieranie dwoma balonami o św.

Bernarda. Był tam jakiś rodzaj chemii. Na pewno nie mogłem tego rozgryźć, ponieważ Corrine zdecydowanie nie była w moim typie, fizycznie mówiąc. Z punktu widzenia osobowości była wkurzającą.

Noc płynęła, podobnie jak alkohol. Gdy zbliżała się północ, stało się oczywiste, że Corrine i ja nie możemy prowadzić odpowiedzialnie. Noc spędziliśmy w pokoju gościnnym. Następnego ranka zrobiłam śniadania dla Corrine i naszych gospodarzy.

Gdy szliśmy do naszych samochodów, żeby się pożegnać, Gill poszedł za nami. Zamiast zwykłego uścisku, Gill mnie pocałował. Coś, co zdarzyło się tylko kilka razy. W następnym tygodniu byłem w domu w niedzielne popołudnie, przygotowując się do tygodnia. Telefon zadzwonił.

To była Gillian. „Co byś zrobił, gdybyś wszedł do pokoju, a twoja dziewczyna miała dildo w cipce i wibrator w dupie?” "Dołączyłbym!" — Tak właśnie myślałem. John by tego nie zrobił.

"Co ty mówisz?" „Leżę tu i pieprzę się z dwoma wibratorami, a on po prostu na mnie spojrzał i powiedział, żebym się pospieszył, chce ze mną obejrzeć film”. Gill był bliski łez. "Czy coś jest ze mną nie tak???" "Wcale nie. To oczywiście pieprzony idiota! Zrobiłbym to! Do diabła, przyjdę teraz i zrobię to!" Skrzela rozjaśniły się.

Jęknęła lekko. "Co robisz?" – zapytałem, mając nadzieję na otrzymaną odpowiedź. „Pierdolę się. Boże, to takie przyjemne! Mam duże dildo w cipce i wielką metalową kulę w dupie”.

Miałem natychmiastowy obraz i ciężko. Widziałem już wcześniej, jak Gill prowadził tę scenę, chociaż minęło kilka lat. Mimo to była to scena, którą odtworzyłem i chciałem przeżyć na nowo milion razy.

Nie mogłem jej przekonać, żeby przyjechała, ani nie mogłem jej przekonać, żeby go wyrzuciła. Albo zostaw otwarte okno w jej sypialni, żebym mogła się wdrapać. „Już już nawet się nie dokucza.

Nie pieprzył mnie od tygodni. Nie kochał się ze mną na zawsze”. - Cholera.

Nie zasługujesz na to. Wiesz, że zrobiłbym wszystko, aby to dla ciebie zmienić. "Wiem.

Musimy świętować nasze urodziny (ohhhh). Wiesz, czego chcę dla moich (umph)?" "Nie." „Chcę pieprzyć faceta z naprawdę dużym kutasem. Ponad 8 cali.

Pomożesz mi to zaaranżować?” "Co będę z tego mieć?" „Musisz tam być. Ty też mnie przelecisz (ugg). A jeśli znajdziesz kobietę, która do nas dołączy, będziesz mógł oglądać mnie i herrrrrrr”.

"Mówisz poważnie?" "(ugh) Tak." "Piłeś?" - Tak, ale mówię poważnie. Nie wierzysz mi, zadzwoń do mnie jutro. – Będę. Wiesz o tym. Za 10 minut odbiorę cię też przed dom, jeśli chcesz.

„Nie, nie mogę” (kolejne chrząknięcie i jęk). Rozmowa się skończyła. Następnego dnia zadzwoniłem do Gilla. "Tak, pamiętam", powiedziała. - Tak, miałem na myśli to, co powiedziałem.

To była cała zachęta, której potrzebowałem. Natrafiłem na kilka stron z zapałkami i opublikowałem ogłoszenie, że szukam dobrze zawieszonego faceta, najlepiej czarnego mężczyzny (to była jedna z jej fantazji). Po kilku dniach miałem kilka trafień, w tym jednego faceta z południowej Arizony, który powiedział, że nie tylko pasuje do rachunku, ale także ma kilka kobiet, które chętnie się przyłączą.

Ustalenia poszły naprzód, w tym rozmowy telefoniczne z „tajemniczy człowiek”. Niektóre rzeczy wydawały się podejrzane i niepewne - nie mógł zorganizować, aby kobiety były tam, kiedy dzwoniliśmy. Nadszedł dzień (10 maja).

Żadnego słowa od „ogiera”. Podszedł Gill. Napełniłem lodówkę naszym ulubionym piwem i innym alkoholem.

Gill pojawił się z czymś, czego nie robiłem od wieków - 1/4 grama coli. Gill wyglądał, jakby śmierć się rozgrzała. Znałem wygląd.

Całkowity stres. "Nie mogę przez to przejść" powiedziała. „Cały dzień byłem chory”. Odetchnąłem z ulgą. – Ja też.

Wymiotowałem dziś rano. Usiedliśmy na werandzie i wypiliśmy piwo. Pogawędziliśmy. – Przepraszam.

Wiem, że chciałeś to zrobić. „Gill, chciałem być z tobą. Przez ostatnie kilka tygodni nie robiłem nic poza fantazjowaniem o tobie. Jeśli nie możesz przez to przejść, w porządku.

„Nie mogę pieprzyć nieznajomego. Ale jestem tutaj i nadal będziemy się dobrze bawić”. Natychmiastowe mocne.

„Zrobimy nawet zdjęcia, które chciałeś zrobić”. Spotkaliśmy się, rozmawialiśmy, piliśmy i zrobiliśmy kilka linijek. Wreszcie Gill powiedział „rozpocznijmy imprezę”. Wzięła mnie za rękę i weszliśmy do środka. „Zróbmy kilka zdjęć”.

Zdecydowaliśmy się na kilka ujęć, pozowała, kliknąłem. Przesłaliśmy zdjęcia na stronę amatorską. Wyszliśmy na zewnątrz po kolejne piwo.

Weszliśmy i przeczytaliśmy odpowiedź. I zrobił więcej zdjęć. I zamieściłem je.

Potem wróć na zewnątrz, żeby poczekać. Wracając, czytamy odpowiedzi. I zrobiłem jeszcze kilka linijek.

Teraz Gill był gotowy. Weszliśmy do pokoju, a ona opróżniła torbę zabawek. Powiedziałem jej, że chcę, aby wznowiła rozmowę telefoniczną. Chciałem zobaczyć, co zrobiła i robi.

Nie zawiodła mnie. Skrzela rozebrany. Zrobiłem kilka zdjęć.

Wzięła swoją „kieszonkową rakietę” i zaczęła pocierać nią wargi cipki, a następnie wnętrze warg i łechtaczkę. Patrzyłem, jak jej usta puchną i stają się ciemnoróżowe, a następnie jaskrawoczerwone. Jej usta otworzyły się i mogłem zobaczyć wilgoć zbierającą się w otworze jej cipki. Następnie wzięła "kulę". Miał około 4 "długości i może 1/2".

Włączyła go i pozwoliła mu brzęczeć o jej łechtaczkę. Potem przeniosła go do swojej cipki. Sapnęła i przysięgam, że widziałem, jak jej sutki rosną i puchną. Pieprzyła się przez minutę, a potem uśmiechnęła się do mnie. "Teraz dla zabawy." Wyciągnęła złotą kulę ze swojej gorącej porcji (którą teraz czułem, nawet z odległości stopy czy dwóch, kiedy robiłem zdjęcia) i umieściła ją przy wejściu do swojego tyłka.

Uśmiechając się mi w oczy, pchała, aż zniknął pierwszy cal. Zamykając oczy, pchnęła mocniej i zobaczyłem, jak jej odbyt rozszerza się, gdy kula przebija jej ciało. Musiałem stracić spodnie, żeby mój twardy, obolały kutas mógł oddychać. Następnie wzięła dildo. W rzeczywistości jest to podwójne dildo o długości około 16 cali i grubości około 1 1/2 cala.

"Nałóż na to trochę lubrykantu." Kim byłem, żeby się nie zgodzić? Wsunęła grubego gumowego kutasa do swojej cipki. Spojrzałem na jej tyłek i zobaczyłem czarny drut z zakopanej kuli. Wprowadzała i wypinała dildo z cipki.

Zrobiłem zdjęcia. "Zrób to dla mnie." Spojrzałem na nią. Jej oczy błagały. Odłożyłem kamerę i chwyciłem wielkiego gumowego fiuta. Zacząłem go wkładać i wyjmować z jej cipki.

Kula brzęczała tak mocno, że czułem wibracje przechodzące przez ścianę jej tyłka i spływające kaskadą w dół gumowego kutasa, którego trzymałem. Nadal ją pieprzyłem, chwyciłem za drut pocisku i wyciągnąłem go na tyle, że mogłem go chwycić palcami drugiej ręki. Zacząłem to również rozpracowywać i wypracowywać. W międzyczasie Gill chwycił „rakietę” i przyłożył ją do jej łechtaczki.

Wolną ręką na zmianę ciągnęła i skręcała sutki. Jej twarz była wykrzywiona, mieszanina przyjemnego bólu i czystej ekstazy. Trwało to kilka minut.

Usta Gilla były otwarte, jęki i jęki uciekały. W końcu zadrżała w swoim pierwszym orgazmie. Jej sutki wyglądały tak mocno, że myślałam, że pękną. Pochyliłem się i na zmianę je ssałem.

Orgazm Gilla ustąpił. Zabrała rakietę. Odepchnęła moją rękę, a ja wyciągnąłem wibrator.

Kula nadal wibrowała i wspomagana skurczami, wkrótce leżała na łóżku, bucząc w samotności. Zrobiliśmy sobie przerwę. Inny napój. Kilka linijek. - Część druga – oznajmił Gill.

"Będziesz musiał się rozebrać do tego." Gówno. Kim byłem, żeby narzekać???? Skończyliśmy w łóżku i znów zacząłem ucztować na najlepszych sutkach, jakie Bóg stworzył. Idealny kształt, idealna grubość. I responsywny. Cholera, przysiągłem, że spuściła się tylko przez moje ssanie, lizanie, gryzienie i ciągnięcie.

Moja ręka powędrowała na południe. Moje palce przesuwały się po włosach nad jej wygolonymi wargami cipki. Znalazłem jej usta i przesunąłem po nich palcem.

Była mokra. Cholera. Chciałem jej posmakować.

Minęło kilka lat, odkąd miałem z nią ten przywilej. Pocałowałem moją drogę od jej cycków do jej brzucha. Zatrzymałem się tam kilka chwil, liżąc i ssąc jej pierścionek w brzuchu. Cholera.

Jak na 40-letnią kobietę z dwójką dzieci, musi mieć najseksowniejszy brzuch, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem z bliska. Kontynuowałem w dół. Teraz dotarłem do jej włosów łonowych, przyciętych, ale nie usuniętych. Wciągnąłem się i poczułem zapach jej cipki.

szedłem dalej. Tak bardzo chciałem mieć język w tym gorącym porwaniu! W końcu dotarłem do punktu, w którym mogłem przesunąć językiem po jej łechtaczce, a następnie szybko w dół przez usta do miejsca, w którym się zatrzymały, a jej dupek zaczął. Następnie cofnij się, szybko w dół i tam iz powrotem. Chciałem się w niej zanurzyć i jej posmakować. NAPRAWDĘ ją skosztować.

Ale walczyłem z chęcią wskoczenia. Chciałem, żeby cieszyła się tym tak bardzo, jak wiedziałem, że będę. Lizałem, lizałem, ssałem i myłem jej cipkę moim gorącym, mokrym językiem. Grałem "zupa alfabetu" na jej łechtaczce.

Pieprzyłem ją językiem, kiedy ssałem, próbując wyciągnąć z niej każdą kroplę podniecenia. Potem wsadziłem palec, wywinąłem go do góry i znalazłem szorstką małą fasolkę lima, która strzegła jej punktu G. Potarłem.

Jęknęła. Polizałem. Ona płakała. Ssałem, ona się trzęsła.

Trzymałem się tego. Przyszła. Delektowałem się jej sokami i poczułem, jak moczą mi twarz. Jej ręce były mocno z tyłu mojej głowy, trzymając mnie mocno.

Spojrzałem w górę i zdziwiłem się, że jej sutki nie oderwały się od piersi. Jej twarz i szyja były tak czerwone, że wyglądała na radioaktywną. Miała wykrzywione usta i nierówny oddech. Odepchnęła mnie.

„Pocałuj mnie” błagała. Wczołgałem się na nią, a ona wciągnęła moją głowę głęboko do ust, liżąc i delektując się sokami z moich ust i twarzy. Wsunąłem twardego kutasa do jej syropowatej cipki i wepchnąłem go do końca. Ssała mocno i przygryzła moją dolną wargę. Miałem to.

Pieprzyłem ją mocno. Ciągnąłem prawie do końca i wjeżdżałem głęboko, mocno, aż poczułem, że opadam. Jęknęła z taką siłą, że poczułem, jak dźwięk dochodzi z jej ust do moich i wciska się w moje płuca. Przerwała nasz pocałunek, a jej głowa odwróciła się do tyłu, gdy nadal mocno ją pieprzyłem.

Dyszała, jęczała i jęczała, próbując złapać oddech. Być może był to alkohol, koks lub połączenie tych dwóch. A może były to lata tłumionego pożądania i pożądania.

Ale trzymałem się tego. Pot lał się z nas dwojga. Nasz oddech był nierówny, ale nasze serca biły tak mocno i szybko. Mogłem powiedzieć, że budował dla niej kolejny orgazm.

Nie chciała tego. Jeszcze nie. "Odwróć mnie i pieprz mnie w dupę. Zawieź mnie do Tucson!" Cholera.

Spełnia się kolejna fantazja. Wyciągnąłem się i chwyciłem biodro, zmuszając ją do ułożenia jej na brzuchu. Sięgnąłem obiema rękami i podciągnąłem jej biodra tak, że jej ramiona były opuszczone, a tyłek uniesiony. Wkładam ręce między jej nogi i rozkładam ją. Tam przede mną leżała najbardziej mokra, najgorętsza i najpiękniejsza cipka, jaką kiedykolwiek widziałam.

Nad nim leżał najbardziej imponujący pączek róży, mrugając do mnie. Tak bardzo chciałem się pochylić i polizać. Niestety nie wiedziałam, jak na to zareaguje, więc wzięłam butelkę lubrykantu i wstrzyknęłam zimny żel w jej ciasną dziurkę. Chwyciłem trochę dla siebie i przejechałem wzdłuż mojego fiuta. Ustawiając się w kolejce, wepchnąłem głowę w jej piękny tyłek.

Czekałem trochę, aż się zrelaksuje, a potem popracowałem jeszcze cal. Wreszcie słowa, na które czekałem tak długo: „Pieprz mnie w dupę, wetknij we mnie, pieprz mnie mocno!” Wsunąłem się do środka, a jej krzyk był bardziej z ekstazy niż bólu. Była tak gorąca i ciasna, że ​​ledwo mogłem powstrzymać się od cummingu. Zacząłem powolny rytm, potem poszedłem szybciej.

Wtedy stało się coś nie do pomyślenia. Koks zadziałał i zgubiłem go. Nie mój ładunek.

Gorzej. Mój twardo. Nie mógłbym mieć gorszej reakcji, gdybyś moczył mojego fiuta w lodowatej wodzie na 2 godziny. "PIERDOLIĆ!!!!" "W porządku.

Zdarza się." Od lat marzyłem o tym momencie. Kiedy to się stało, spójrz, co się stało. Wyciągnęłam się i gorączkowo szarpnęłam mojego bezwładnego penisa.

Podniecenie ogarnęło mnie i po raz pierwszy w moich 44 latach przyszedłem bez trudu. I to była duża sperma. Przeleciał przez cały jej tyłek, w szczelinę, przez policzki, w jej żebraczą dziurę. Wydawało się, że nigdy nie przestanie ze mnie płynąć. Cofnąłem się wyczerpany, przygnębiony i zawstydzony.

Była świetna. Odwróciła się i pocałowała mnie. "W porządku kochanie, usunęliśmy to z drogi.

Odpoczniemy i zrobimy to jeszcze raz”. Wstała, sperma spływała po jej tyłku. Nabrała trochę i odwróciła się do mnie, wkładając mokre, oślizgłe palce do ust. „Kto wie, może kochanie Wypiję dziś wieczorem ze źródła!".

Odwróciła się i poszła do łazienki, żeby się posprzątać. "Przygotuj mi drinka i kolejkę, dobrze?"..

Podobne historie

Korzenie Lenny'ego Rozdział 6

★★★★(< 5)

Jackie i Jill wyglądały identycznie, gdy były nagie, tylko jeden spiczasty język był wskazówką.…

🕑 12 minuty Prosty seks Historie 👁 1,348

Moją pierwszą reakcją na nowo przydzielone obowiązki było poczucie rozczarowania. Wyobraziłem sobie, że jestem nadzorcą stada pięknych panien, które błagają mnie, bym je obsłużył po…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Nie normalny dzień

★★★★(< 5)

Wilgotna i gotowa Linda wpuszcza przystojnego nieznajomego do swojego domu i do swojego ciała.…

🕑 41 minuty Prosty seks Historie 👁 1,281

Kiedyś w przyszłości Linda Greer z przyjemnością przypomni sobie nieoczekiwane samopoczucie tego dnia, nie wspominając o ostatecznym wyniku. Chociaż miała, jak uważała, normalny, zdrowy…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kuzynka Mila: Część pierwsza

★★★★(< 5)

Kuzyni, którzy byli irytujący na początku, później stają się bardziej niż znośni.…

🕑 18 minuty Prosty seks Historie 👁 2,350

Pikniki rodzinne i imprezy były dla mnie męczarnią, kiedy dorastałem. Nie zostały stworzone dla dzieci. Nie brałem udziału w rozmowach z dorosłymi, a jedynymi dziećmi w moim wieku były dwie…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat