To naprawdę krótki rozdział. Dziewczyny dostają ostatnie instrukcje, Frelicowi udaje się zrobić szybki numerek.…
🕑 9 minuty minuty Prosty seks HistoriePrzebudzenia Noc na mieście, noc w rozdziale VII: Końcowe instrukcje Po tym, jak koboldka i dziewczyna Skunk zniknęli i znaleźli się poza zasięgiem słuchu, Hansen gwizdnął cicho i dotknął łapą swojej piersi. przysiągł, „kto by pomyślał, że Kobold może być tak czuły i zmysłowy?” – Najwyraźniej Ashton to zrobił – odparł Frelic. Poprawił tunikę, która po raz kolejny ledwie ukrywała podniecenie sztywniejące między jego nogami. „Z pewnością uderzył go bogatym z Sharani”, a po krótkiej pauzie „również z Makae. Oboje są prawdziwymi kochankami.
I patrzę czekam na wysłuchanie historii pani Kez jutro rano." „Ona jest całkiem uroczą damą”, powiedziała Karma, „Myślę, że to tylko pokazuje nam, że tak jak inni ludzie, nie możemy malować wszystkich Goblikindów tym samym szerokim pędzlem”. – Tak to prawda, Karmo – zgodził się Frelic. Usiadł z powrotem na kanapie, krzyżując nogę na nodze.
„Jak obie pani Triniti i pani Aeraal powiedziały przy kilku okazjach, potwór jednej osoby może równie dobrze być kochankiem innej”. – Tak jak ty sam miałeś przywilej uczenia się z pierwszej ręki kilka lat temu, mistrzu – przypomniał mu Thissle. Usiadła blisko niego, położyła ręce na jego ramionach i poprowadziła swojego nauczyciela w dół na jego plecy. Smocza dziewczyna, siedząca okrakiem na Elfie, zbliżyła twarz do jego, wydała figlarne smocze „Rhawrr” i przycisnęła swoje usta do jego ust.
Frelic odruchowo chwycił mocno obiema rękami miękkie, ale muskularne pupy swojej uczennicy, podczas gdy ona wiła się niegrzecznie na nim. Frelic wydała z siebie zdziwione westchnienie i jęk, kiedy Thissle fachowo zdołała wcisnąć stwardniały kutas swojego Mistrza głęboko w jej gorący, mokry, kobiecy seks. Frelic pozwolił swojemu uczniowi jeździć na nim przez pół minuty; czuła się tak ciepła i miękko owinięta wokół niego, a jej pasaż miłosny był tak cudownie ciasny wokół jego wału.
Ta dziewczyna miała najbardziej żarłoczny apetyt na ruchanie, silniejszy niż jakakolwiek inna, jaką kiedykolwiek znał. Jednak teraz nie było na to czasu. Zanim zdążył wyładować w nią swoje nasienie, mocno oburącz uderzył Thissle w jej pyszne, podskakujące pośladki. „Nie teraz, moja mała Nimfie” – powiedział – „Zachowaj to dla swoich klientów dziś wieczorem. spędzone przed pierwszym tańcem na kolanach." Thissle żachnął się: – Och, Mistrzu.
Wiesz, że mojemu rodzajowi potrzeba wieczności, żeby się zmęczyć. Dała mu kolejny pocałunek i przycisnęła biodra do jego pachwiny, prawie doprowadzając Elfa do orgazmu. Rzucił kolejny klaps, nieco mocniej w jej zad, i spojrzał na nią jednocześnie przepraszająco i surowo.
Hansen stanął w obronie swojego Mistrza: „To nie o ciebie się martwimy, Thissle”, powiedział, „To Mistrz. Jeśli wykorzystasz go teraz, jak będzie mógł funkcjonować dziś wieczorem, zwłaszcza późno wieczorem, kiedy jestem tylko ja i on? Wciąż się dąsając, odepchnęła się od Frelica, uwalniając jego wyprostowany pręt ze swoich głębin. Zlizała własne soki z jego kogut, a potem pomógł mu usiąść. „Ok, fuzzbutt, pójdę dalej i zostawię trochę dla twojej słodkiej dziurki małego chłopca. Przynajmniej udało mi się odpowiednio przygotować Mistrza i przygotować go dla ciebie.
– Tak jak ja – dodał Shaasta – podczas gdy wy trzej bawiliście się w wannie. – Tak, mistrzu! – Hansen pogratulował Frelicowi, przybijając mu piątkę i przysiadł na kolanach swojego Mistrza, tak że twardy trzon elfa tkwił wzdłuż gorącej szczeliny jego futrzanego pośladka, a czubek wciskał się w pachnące płatki róży posadzonej w tyłku Wiewiórki. Gotowy zwierzak i leniwie pogłaskał palcami długość trzonu chłopca, który był tak samo sztywny jak jego własna Elf był naprawdę zaskoczony uczuciami, jakie wzbudził w nim ten zadziorny mały komandos, odkąd zobaczył go spętanego. nogi rozłożone, a tyłek i ogon uniesione wysoko w sali wystawowej Południowej Róży, uczucia, o których nie wiedział, istniały już od czasu, gdy był pupilem na statku Żądza Krwi i Smukłą Panią, kiedy był jeszcze delikatnym ogonem, a także jak podczas jego praktyk, kiedy Mistrzyni Aeraal od czasu do czasu pożyczał go innym czarodziejom i grał dziewczynę podczas rytuałów i zaklęć magii.
Ale nawet wtedy zawsze był odbiorcą i sam nigdy nie czuł ciepła tyłka innego chłopca wokół swojego kutasa. Jego ulubieńcowi Wiewiórka udało się, że tak powiem, poszerzyć swoje horyzonty, z jego szczerym pragnieniem, by zostać zabranym jak dziewczyna, i Frelic z niecierpliwością czekał na trzymanie chłopca w ramionach, zabranie go do sypialni i wypełnienie jego ciasne tylne przejście z jego męskością i nasieniem, jak to robił niezliczoną ilość razy z innymi damami z domu Wierzby Łapy przez lata; Honeyrose, Thissle, Delilah, Fillie i Nyssa. - Cierpliwości, mój mały boink króliczku - powiedział, gdy jego palce drażniły pulsujący trzon i czułą końcówkę rolera, wywołując z niego cichy skowyt.
– Nie chcę, żebyś spędziła wieczór przed końcem wieczoru. Hansen skinął głową i owinął ramiona wokół swojego Mistrza, ponownie przyciskając pysk do ust elfa w czułym, pełnym miłości pocałunku. „Lepiej ruszajmy, zanim w gorące letnie noce zrobi się zbyt tłoczno”, powiedziała Karma.
„Nie chcę być przeładowany zbyt szybko, wiesz”. Dziewczyny skończyły się przygotowywać, podczas gdy Frelic i Hansen przytulali się czule na kanapie. Shaasta spokojnie czekał, aż Thissle i Karma zniknęli na krótko w sypialni, gdzie przynieśli garść miedzianych i srebrnych kawałków ze swoich osobistych małych pudełek zamków i napełnili woreczki z pieniędzmi, które wisiały u ich pasów.
Wrócili do zewnętrznego salonu i celowymi, uwodzicielskimi ruchami i manierami pochylili się, by wciągnąć i zasznurować sięgające do ud buty z koźlej skóry. Frelic i Hansen obserwowali, jak oboje sprawdzają się nawzajem, podziwiając zachwycające krzywizny i pełne gracji ruchy kobiet. Elf pochylił się i powiedział do swojego zwierzaka: „Wiesz, Hansen, zdecydowanie jest coś do powiedzenia o wysokich butach i gołych udach”. – Nie dostaniesz tam żadnych kłótni – odparła Wiewiórka, energicznie kiwając głową i klepiąc gołe uda Mistrza, które były odsłonięte między butami a tuniką. - Hansen, jesteś taki niepoprawny - westchnął Frelic, uśmiechając się i potrząsając głową zirytowany swoim zwierzakiem.
- Co mam z tobą zrobić? Hansen posłał Elfowi swój charakterystyczny dla siebie szelmowski uśmiech i mrugnął porozumiewawczo: „Oczywiście spięcie mnie, Mistrzu”. „Wkrótce, mój zwierzaku”, obiecał, „Wkrótce”. Położył jedną rękę na zadzie Wiewiórki, a drugą na łapie, która wciąż spoczywała na gładkim udzie Elfa. W końcu Karma i Thissle byli gotowi. Thissle podniosła wiosło, śliczną, lakierowaną deskę sosnową, znacznie różniącą się od tej, którą Frelic używał ostatnio na Shaaście i Hansenie.
Jej, którą stworzyła sama pod kierunkiem swojego Mistrza, była groźnie wyglądającym narzędziem kary; jego ostrze miało czternaście cali długości, cztery cale szerokości i ćwierć cala grubości. W desce wywiercono trzy rzędy po cztery otwory; jedna strona była gładka, a druga strona była wyłożona małymi ostrymi metalowymi ćwiekami, które przypominały końce gwoździ. To było arcydzieło dyscypliny, z którego Frelic z dumą używał niezliczoną ilość razy na gołym tyłku Thissle'a. A dziś wieczorem kilka razy użyje go na gołym tyłku Shaasty. Położyła wiosło na ramieniu, jakby to był miecz, i ponownie stanęła z Karmą i Shaastą przed Frelicem i Hansenem.
Frelic wstał i przyjrzał się swoim damom. Założył smycz Shaasty z powrotem na jej kołnierz, drugi koniec podał Thissle'owi, a potem chodził za nimi, z miłością wbijając im mocno w pośladki. „Wy dziewczyny wyglądacie absolutnie fantastycznie” – powiedział.
„Będziesz wielkim hitem wieczoru”. — Prawie wszystko będzie na nich dobrze wyglądać, panie — zachichotał Hansen, przesuwając łapami po wewnętrznej stronie ud Shaasty i wzdłuż szczeliny jej płci. – Ale czy wy, dziewczyny, wiecie, co najlepiej na was wyglądałoby? Wymienili między sobą spojrzenia, wzruszyli ramionami i potrząsnęli głowami. Frelic i Hansen również wymienili spojrzenia i zgodnie odpowiedzieli: „Ja!” Dziewczyny wymieniły kolejne spojrzenia, uśmiechnęły się i pokręciły głowami.
– Chłopcy – powiedział Karma, nie tłumiąc chichotu – weszliśmy prosto w ten, my to zrobiliśmy. "Czy możemy już iść, Mistrzu?" — błagał Shaasta. Bardzo jej zależało na tym, żeby spędzić pierwszy wieczór poza domem od tygodni i nie chciała tracić więcej czasu. – Oczywiście, kochanie – odparł Frelic, odprawiając ich na wieczór.
Gdy szli w kierunku drzwi, przekazał im ostatnie instrukcje: „Karma, jesteś odpowiedzialny za noc”. "Mam cię, szefie," przyznał Królik, "Będę pilnował ich tyłków i upewniał się, że oni, to znaczy my, trzymają się z dala od kłopotów." – Wiem, że tak zrobisz, króliczku, i pamiętaj, co ci powiedziałem wcześniej. – Regularnie wbijaj pośladki Shaasty, żeby jej piętno było widoczne; sprawdź, Mistrzu – powiedziała Thissle, uderzając mocno wysadzaną ćwiekami stroną martwego środka wiosła w pośladki elfki, powodując jej skowyt.
"Poza tym." Pocierając swój tyłek obiema rękami i wpatrując się w Thissle, Shaasta powtórzyła najważniejszą instrukcję brata: „Jeśli sprawy zaczną niebezpiecznie wymykać się spod kontroli, szybko i bezpiecznie oddal się od kłopotów”. - Słusznie - potwierdził Frelic - bo jeśli mam przyjść za kaucją z lochów miasta za to, że brałaś udział w bójce lub jakoś ją podburzyłaś, daję ci moje uroczyste słowo, że żadna z was, dziewczyny, nie będzie w stanie tego zrobić. nawet pomyśl o wygodnym siedzeniu długo po tym, jak wrócimy. I osobiście będę się cieszył każdą minutą tego ”. „Będziemy dobrzy” – zapewniła go Karma.
– Właściwie to cholernie dobrze – dodała Thissle, potrząsając pupą dla podkreślenia. „Dobrze”, odpowiedział Frelic, „A teraz biegnij i baw się dobrze dziś wieczorem. Do zobaczenia rano”. Machając na dobranoc Frelicowi i Hansenowi i życząc im również miłej nocy, dziewczyny wyszły wreszcie z apartamentu; Karma na czele, Thissle tuż za nią, a Shaasta posłusznie ciągnie na smyczy..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu