Nie ma zabawy, jeśli mój ziomek nie może dostać!

★★★★★ (< 5)

Co zrobiłby rodzic, by oszczędzić córce doświadczonego Dicka...…

🕑 29 minuty minuty Prosty seks Historie

„Mówię tylko, że jest za stary dla mojego dziecka”, stwierdziła Cecile, wpatrując się w swoją najlepszą przyjaciółkę, Angelę. „Anastacia nie jest dzieckiem. Ma 21 lat, na miłość boską. A co jeśli jest kilka lat starszy od niej.

Dojrzały mężczyzna może jej pomóc…” „Może ją wykorzystać… Całe moje dziecko wie jest sportem i pracą w szkole. Nie lubi takich mężczyzn. On skrzywdzi moje dziecko… „Nawet nie znasz tego mężczyzny…” „Znam mężczyzn!” Cecile stwierdził stanowczo.

„Wszyscy są tacy sami. Wszyscy myślą swoimi kutasami, a nie sercem”. „To niesprawiedliwe, poza tym właśnie go poznała… co… trzy tygodnie temu, kiedy była w domu. Rozmawiali tylko przez telefon”.

„Ściga mnie przez telefon, aby odbierać jego połączenia” - powiedziała rozdrażniona Cecile. „Jest pierwszą osobą, z którą rozmawia rano, a ostatnią nocą”. Angela zachichotała. - Będziesz musiał odpuścić… przeciąć jej pępek pewnego dnia, Cecile.

Powinieneś być szczęśliwy, że wreszcie poczuje smak miłości. „To nie miłość”, warknęła Cecile. „Ten mężczyzna chce przelecieć moje dziecko, a potem zostawi ją wysoko i suchą. Zrani serce mojego dziecka”.

„Skąd wiesz, że to nie on, prawda?” - Panie w tej chwili - skrzywił się Cecile. „Myślę, że jesteś zbyt ostry wobec mężczyzny. Poza tym daj mu czas, aby pokazać, kim naprawdę jest.

Jeśli to pies, z czasem to wyjdzie. Pies nie może się ukryć na zawsze.” „Tylko tyle, Angela, nie mamy czasu. Chce zabrać ją na rejs, kiedy wróci do domu na przerwę wakacyjną”. „To miło” - mruknęła Angela. „Wraca do domu za tydzień”.

„Wiem, że jesteś zatroskaną matką, ale nie rób nic, co sprawi, że Anastacia będzie na ciebie zła.” „Zrobię to, co muszę, aby upewnić się, że ten pies nie skrzywdzi mojego dziecka”. - Bądź ostrożny, Cecile. Bardzo ostrożnie. To gówno może zaatakować twoją dupę i zepsuć waszą dwójkę. „To dorosły facet, przed którym staram się ją chronić.

Jest tylko starym psem, który próbuje wykorzystać moje dziecko. I nie pozwolę, żeby tak się stało! ”„ Wychodzenie do klubu wcale nie jest takie, jak kiedyś, bracie ”, powiedział Jerome do swojego młodszego brata, Mikeya, czekając, aż parkingowy parking przyniesie Jerome'a Maxima. „Pamiętam, kiedy mogłem przyjść do klubu i wybrać, wybrać i odrzucić hos.” „Nie kłamiesz, stary. Teraz wychodzę tylko na drinka i odpoczywam po tym, jak przez cały tydzień kręciłem tyłek - wyjaśnił Mikey. - Czuję cię - powiedział Jerome, gdy lokaj zatrzymał się przed nim.

Przechylił lokaja i skoczył za koło. Mikey wskoczył na siedzenie pasażera. „Dlatego zawsze wybieram jedną z moich sztuczek, daję jej trochę trawki, coś do jedzenia i zabieram do hotelu, dopóki nie wrócę z klubu.” Jerome roześmiał się, gdy on ściągnął. „A co robisz, jeśli znajdziesz coś w klubie?” „Cholera! Potem idź do hotelu i pieprzyć się ponownie - Mikey stwierdził, że to powinno być oczywiste. Jerome zaczął się śmiać.

- Zawsze pieprzysz się z gośćmi, którzy mieszkają z ich mężczyzną. - Oni są najlepsi. Pozwól komuś innemu poradzić sobie z tymi problemami. Ja kurwa To jest to co robię. To są fajne dziwki, które pieprzę, ale mają zbyt dużo dramatu, gdy są zaangażowane w związki.

- „Mówisz więc, że to bezstresowe i mniej dramatyczne, kiedy jesteś drugim mężczyzną?” „Do diabła, tak! Widzisz, nie zrozumiałbyś, bo wszyscy mają poczucie, że jesteś ich mężczyzną… - Ale ja nie mam dramatu. Jerome się zaśmiał. Widzisz, pieprzysz się z nimi, dobre dziewczyny. Zawodowe kobiety. Nie będę kłamać, stary, ty biegnij po swoim… „Dźwięk dzwoniącego telefonu Jerome'a ​​zatrzymał Mikey'ego w połowie mowy.

Jerome sprawdził swój identyfikator dzwoniącego.” Mama Anastcii! Co do cholery? ”„ Anastacia? Ta wysoka, ładna laska, która gra w siatkówkę na UCON? Ten, którego spotkałeś w klubie jakieś trzy tygodnie temu? - Tak. Żona. - Jerome uśmiechnął się szeroko.

- Co ty do diabła robisz z numerem komórki jej matki, stary? Co ważniejsze, co jej matka dzwoni do ciebie o trzeciej czterdzieści pięć rano? Zadzwoń po łup? - Zamknij się! - powiedział Jerome, naciskając zieloną ikonę. - Halo? - Halo? Gdzie jesteś? ”Zapytał kobiecy głos. To na pewno nie była Anastacia.

Kobieta brzmiała trochę starsza.„ W drodze do domu? ”Jerome odpowiedział niepewnie. „Myślałem, że zabierasz mnie, żeby coś zjeść?” - zapytała z rozczarowaniem. Brzmiała też trochę pod nosem. Jerome stłumił śmiech, gdy spojrzał na brata, który robił pieprzone miny i poruszał się na siedzeniu pasażera.

„Czy mogę zapytać, z kim chcesz porozmawiać?” "Kto to jest?" - zapytała z zaniepokojeniem. „Czy to Jermaine?” „Nie, przepraszam, że musiałeś wybrać niewłaściwy numer”. „Kto to jest? Twój numer jest zaprogramowany w moim telefonie” - zażądała.

„To jest Jerome. Jestem przyjacielem Anastacii…” „Przyjacielem Anastacii? Jaki numer robi program w moim telefonie?” zapytała z lekkim nastawieniem. „Czy to jej matka?” "Tak to jest!" „Spotkałem ją, kiedy była w domu trzy tygodnie temu.

Miała twój telefon… Myślę, że jej telefon został skradziony…” „O tak, pamiętam teraz,” zachichotała, brzmiąc trochę swobodnie. „Przepraszam, że do ciebie zadzwoniłem o tej godzinie…” „W porządku…” „Próbowałem zadzwonić do mojego przyjaciela. Miał zabrać mnie na coś do jedzenia, ale zniknął jak… posłuchaj mnie, mówię ci o wszystkich sprawach.

Alkohol po prostu rozluźnia mi język. Przepraszam, że do ciebie dzwoniłem. - W porządku. Miło było z tobą rozmawiać - powiedział Jerome, chichocząc.

„Proszę nie mów Anastacii… że nienawidzi, kiedy wychodzę na drinka.” - To będzie tajemnica - powiedział Jerome, chichocząc. "Obietnica?" gruchała. "Obiecuję." „Dziękuję”, powiedziała. „W porządku.

Jedź bezpiecznie.” - Ty też - powiedział Jerome. "PA." „Byyyyyye” - zaśpiewała, kończąc rozmowę. Mikey się roześmiał. „To była próba łupu.

Mama chce trochę”. „Jesteś szalony, stary. Poza tym jej mama mnie nie zna.” „Mamo w porządku?” - Mikey uniósł brew. "Nie wiem.

Nigdy nie spotkałem kobiety. Ale brzmi seksownie jak diabli. - Jeśli jej córka ją ściga, prawdopodobnie nic jej nie jest - powiedział Mikey, podpalając staw.

Uderzył go i podał. Jerome podkręcił głośność -95 na północ. Wziął uderzenie stawu i oddał go. „Wiesz co, idę do domu.

Nie chce mi się dziś wieczorem niepokoić nikogo. Sprawiła, że ​​pomyślałem o Anastacii. A to zioło sprawi, że będę głodny. Wysadzę się i możesz pojechać.

”„ Mój samochód już przy hotelu. Dlaczego po prostu mnie nie podrzucisz? ”Zapytał Mikey, wyjmując serwetkę z portfela. Rozwinął ją, wyjął pół niebieskiej pigułki i wrzucił do ust. Potem stukał resztę wody, którą wyprowadził się z klubu. „Ponieważ nie mam ochoty wracać do domu po ciebie.

Po prostu upuść mnie i zanieś samochód. ”Pięć minut później Jerome zatrzymał się przed domem, nacisnął przycisk drzwi garażu i wyskoczył. Dopiero gdy był w środku i rozebrał się na górze, przypomniał sobie swój telefon komórkowy Zostawił to w Maks.

Trzy minuty później Mikey wpatrywał się w dzwoniący telefon brata Mama Anastacii. Czego, kurwa, ona chce teraz? Nie odpowiadam na to gówno, pomyślał, kierując się na kurs kolizyjny dla hotel. Telefon przestał dzwonić, a następnie uruchomił się ponownie.

Mikey zignorował go. Za trzecim razem zadzwonił, odpowiedział. Musi to być nagły wypadek. „Cześć?” „Jesteś już w domu,” zapytała kobieta. „Nie…” „Cóż, dlaczego nie odbierałeś telefonu? Wykonujesz telefon czy coś w tym stylu? - Nie - powiedział Mikey, a potem pociągnął staw, śmiejąc się, ponieważ nie wiedziała, że ​​to z Jerome nie rozmawia.

"Palisz?" Brzmiała raczej na zaintrygowaną niż odrażającą, więc powiedział: „Mmmm-hmmm”. Jej głos stał się miękki i brzmiał seksownie. „Zadzwoniłem, by prosić o przysługę…” „Jaką przysługę?” - zapytał Mikey. „Cóż, mój przyjaciel musiał pobiec do domu do swojej dokuczliwej żony i jestem głodny.

Ale nie chcę sam siedzieć w IHOP, nie o tej porze. Dlaczego do mnie nie dołączysz? Mój prezent.” „W którym jesteś IHOP?” „Jeszcze mnie tam nie ma. Dzwoniłem, żeby zobaczyć, czy spotkasz mnie pierwszy.” „Który wybierasz?” „Mieszkam w Sawgrass… jest jeden uniwersytet”. „Wiem, gdzie to jest. Mam około pięciu minut.” „W porządku.

Spotkamy się tam. Czym jeździsz?” zapytała. „Czarny Nissan Maxima. Ty?” „Jestem w bordowym Jaguar XK”. „Niiiice” - śpiewał Mikey.

„Będę na parkingu, kiedy tam dotrzesz.” „Nie pal tego wszystkiego, zanim tam dotrę” - zamruczała. Mikey odłożył słuchawkę i zaśmiał się. Jeśli mam się dobrze, jestem cholernie pewien, że spróbuję się pieprzyć. Zwłaszcza jeśli próbuje zapalić. Siedem minut później Mikey patrzył, jak burgundowy XK przyjeżdża do IHOP.

Zatrzymała się tuż obok niego, wyłączyła silnik i wysiadła. Z tego, co widział nad dachem samochodu, mama była taka cholerna. I młody wygląd. Kiedy przeszła z tyłu samochodu, a on dobrze przyjrzał się jej ciału, jego kutas zaczął się twarde.

„Cholera, mamo w porządku jak kurwa!” Zmysłowy. Teraz wiem, dlaczego sama nie chciała iść do IHOP. Gdziekolwiek pójdzie, dostanie wszelkiego rodzaju niechcianą uwagę.

Zwłaszcza w spódnicy i topie, które ma na sobie. Jej strój nie był odkrywczy, zdzirowaty czy coś; było eleganckie i gustowne, ale podkreślało wszystko, co miała. Mikey uderzył, pochylił się i otworzył dla niej drzwi od strony pasażera. Jej uśmiech rozjaśnił wnętrze.

„Och, to cudownie pachnie” - powiedziała, wskakując do środka i zamykając za sobą drzwi. „Nie paliłam od czasu college'u”, powiedziała, biorąc zaproponowane połączenie. „Planuję przestać, kiedy otrzymam MBA”. Mikey zachichotał. Wzięła długi remis.

„Może ci się to przydać”, powiedział Mikey o sekundę za późno. Zaczęła kaszleć, ale odmówiła przejścia przez staw. Trzymała go, gdy na niego patrzyła. Wzięła kolejny cios, tym razem pociągając nieco łatwiej. Zrzuciła spodnie i przekręciła się na boki, aby stanąć z nim twarzą w twarz.

Zauważyła jego oczy utkwione w dekolcie i uśmiechnęła się. Uniosła staw do ust i pociągnęła ponownie. Zioło sprawiało, że czuła się dobrze. A wino, które wypiła wcześniej, bardzo ją podnieciło.

Wiedziała, że ​​może zdobyć każdego mężczyznę, jakiego pragnie, więc będzie fajnie. I łatwe. Odsłonię psa i uratuję Anastacię ze złamanego serca.

Żartobliwie przesunęła palcami po obojczyku, a potem między piersiami. Dick Mike'a zesztywniał. Niebieska pigułka była w pełni skuteczna.

Albo miał zamiar pieprzyć mamę, albo musiał dostać się do hotelu do Shelley Ann. „Więc pozwolisz mi to trafić?” - zapytał Mikey. „W ogóle nie jesteś nieśmiały, prawda?” Ona łóżko „Jesteś pewien, że możesz mnie obsłużyć?” - zapytała, pochylając się i pocierając wnętrze jego uda. „Miałem na myśli staw, ale skoro go wychowałeś,” powiedział, sprawiając, że kutas wskoczył mu do spodni. „Jestem pewien, że poradzę sobie z każdym wyzwaniem, z jakim się spotkałem”.

Ich oczy się spotkały. „Moje pytanie brzmi, czy możesz?” Jej dłoń przesunęła się z jego uda do pulsującego penisa. „Mmmmm, to jest miłe,” omdlała.

„Możesz go wyjąć, aby lepiej go poczuć. Pod tym wszystkim materiał naprawdę nie robi żadnej sprawiedliwości. To naprawdę dzieło sztuki” - chwalił się Mikey. Bez wahania przyjęła jego wyzwanie. Rozpięła mu spodnie i wyjęła.

Dziesięć cali pulsującego czarnego mięsa. „Och, Boże. To jest… musimy iść gdzieś.

Gdziekolwiek”, powiedziała, odgarniając napletek, pochyliła się i zaczęła całować i liżąc jego głowę. „Och, cholera! Gdzie chcesz iść?” Mikey ledwo wysiadł, gdy jego oczy zagroziły, że przewrócą się do jego głowy. „Gdziekolwiek” - wymamrotała, całując, lizając i łapczywie machając językiem po jego głowie. Mikey odchylił siedzenie, aż prawie leżał płasko. Po raz kolejny uderzył w staw, gdy jej język stał się bardziej entuzjastyczny.

Wiedział, że nie przyjdzie z lodzika, ale to było cholernie dobre, żeby ją powstrzymać. Sięgnął i zaczął pieścić jej tyłek. Cholera! Jej tyłek był tak miękki, że zaskomlał. Chciał w niej wstać, ale nie mógł tego zrobić w Maximie.

I zdecydowanie nie mógł tego zrobić na parkingu IHOP. Nie mógł zabrać jej do hotelu, ponieważ nie miał na to dość gotówki. I nie chciał iść do niej, bo nie wiedział, czy może to zrobić, ani jaki był jej status związku.

Jedynym miejscem, w którym mógłby ją zabrać, jest dom. „A co z twoim samochodem?” - zapytał Mikey. Nie przestała odpowiadać.

Machała ręką, jakby jej to nie obchodziło. Pierdolić to, pomyślał i odpalił Maximę. Ustawił rękę, aby mógł nią sterować, gdy ona gorączkowo pracowała nad jego kutasem. Ona ssała; pieścił i pieścił jej piersi i każdą jej część, którą mógł dotknąć.

Obaj wydawali odpowiednie odgłosy, pędząc do domu. Kiedy wjechał do garażu i wyłączył silnik, w końcu uniosła głowę z jego kolan. Pocałowała go jak opętaną kobietę. Chciwie.

Łapczywie. Kutas Mikey'ego bolał, by się w niej wstać. „Chodźmy,” powiedział, gdy brama garażu skończyła się toczyć, a automatyczne światło zgasło. Wyszli z Maximy, a kiedy stał z przodu i czekał, aż ona do niego podejdzie, naprawdę na nią dobrze spojrzał.

Nie wydawała się mieć więcej niż trzydzieści pięć dni. Był tak młody, że był pewien, że zabije jej seksowną starą dupę kutasem. Pożądliwość tryskała z jej twarzy.

Złapała go za rękę i mocno przyciągnęła do siebie. Były mniej więcej na tej samej wysokości, więc wszystko było w jednej linii. Usta musnęły się o siebie.

Strzępy przyjemnych jęków wydostały się z jej ust, gdy ich języki biegały w przód iw tył w ustach. Ręce Mikey szarpały zamek błyskawiczny spódnicy. Odpiął go, a potem mocno ścisnął jej policzki. Podniósł ją, jakby nic nie ważyła, obrócił ją i położył na szczycie gorącego kaptura. Zaskoczyła z zaskoczenia, owinęła rzeźbione nogi wokół jego talii i przyciągnęła go do siebie, tak aby jego penis pocierał ją we właściwy sposób.

Jego dłonie szarpały się za jej spódniczkę, dopóki nie podniósł jej na bok. Obaj szarpali się za pasek, spodnie i bieliznę, dopóki nic nie znajdowało się między nimi, z wyjątkiem jej przemoczonej bielizny, którą brutalnie pociągnęła w bok, aby jego surowa głowa mogła przesuwać się w górę i w dół między jej zakrwawionymi wargami. Desperacko ocierała się o jego gorącą, pulsującą głowę. Jej cipka była gorąca, mokra i bolała ją pulsująca masa mięsa.

Chwyciła go za biodra i pociągnęła go do przodu, zanurzając w niej swój twardy jak kamień kamień. Zamknęła oczy i krzyczała, gdy jego penis przeciągnął się i wypełnił ją po brzegi. Nie czuła takiego bólu i przyjemności, odkąd straciła dziewictwo. Próbowała przyzwyczaić się do tego uczucia, ale nie dał jej czasu. Zaczął przesuwać w niej dużego kutasa.

Było gorąco i ciężko. Ogień przepłynął przez jej ciało. Potem pod jej tyłkiem było dodatkowe ciepło.

Odkryła, że ​​im bardziej uwięzła swój tyłek w jego głębokich, karających pociągnięciach, tym mniej poczuła ciepło pod tyłkiem. To była pierwsza kobieta po trzydziestce, którą Mikey kiedykolwiek miał przyjemność pieprzyć, więc miał coś do udowodnienia. Pieprzył ją, jakby cała ludzkość jeździła na swoim występie. Jego ruchy wydobywały wszystkie odpowiednie odgłosy i pieprzone twarze, które wydobywał z młodszych kobiet, więc wiedział, że dobrze bije tę cipkę.

To było wszystko, czego potrzebowało jego ego. Zdjął ją całkowicie z kaptura i zwolnił, aż do nikczemnego kręcenia się. dziecko! SSSssss! Tak. To przyjemne uczucie.

„„ Chcę, żebyś się dla mnie spuścił, zanim wejdziemy do środka, ”wymamrotał w jej słodkie usta.„ Nie musisz się martwić o… o… ”Jej skomlenie ucięło jak małe błyskawice uderzyły w nią, powodując mimowolne skurcze jej ciała. „O Boże, mam cumming.” Jej tempo przyspieszyło, a całe ciało wibrowało, gdy jej orgazm rozbrzmiał. Mikey czuł się dobrze, biorąc ją do środka. Teraz szedł aby zabrać ją na górę i porządnie posuwać jej seksowną starą dupę. Kontynuował głaskanie, dopóki jej orgazm nie ucichł, a potem podszedł do drzwi, mieszając garnek, gdy szedł.

Powiedział jej, by sięgnęła za nią i przekręciła gałkę. Drzwi otworzyły się bez problemu, drzwi otworzyły się bezpośrednio do kuchni, a kiedy mijali lodówkę, zatrzymała go. „Weź coś zimnego do picia”. Nie tracąc rytmu, zatrzymał się.

Otworzyła lodówkę, pochyliła się i wyciągnęła dwie butelki wody. Zatrzasnął drzwi i ruszył w stronę schodów. Wejście po schodach było trochę trudniejsze. Chwiejnie ruszyli w górę, wpadając na ścianę i balustradę. Zachichotała.

Poślizgnęły się i upadły. Zaczęła się śmiać, a on szybko zakrył jej usta, gdy wylądował na niej. Jej nogi znalazły się wokół jego talii, a ona zacisnęła obie ręce na jego szyi. Pocałowali się namiętnie, gdy się do niej pogłaskał. Zaczęła chrząkać i przytulać się, by sprostać jego uderzeniom.

Czuł, jak jego głowa uderza o chrząstkę na samym tyle jej cipki. Czuł, że głowa zakręca mu się i wchodzi w inną część jej cipki. Za każdym razem, gdy jego głowa odbijała się od chrząstki, jej ciało drgało. Zagryzła się w język, gdy przyspieszył pchnięcia, aby sprawdzić, czy uda mu się uzyskać jeden długi konwulsje. Zrozumiał, kiedy pojawiła się po raz drugi na schodach.

Jej nogi rozłożyły się wokół jego talii, gdy wycofał się z około ośmiu z dziesięciu cali, które miał w niej, używając tylko dwóch cali do zgrubienia przedniej części jej słodkiej cipki. Zaczęła na nim garbić i poprawiać biodra, aby była odpowiednio ustawiona. Potem poprosiła o trochę więcej. Dał jej około cala więcej.

„Ach, kurwa tak! Właśnie tam!” warknęła, gdy trzymała jego grzybową głowę kołyszącą się na gąbczastym obszarze na szczycie jej cipki. "Pierdolić!" syknęła. „Co próbujesz mi zrobić?” „Co każda kobieta chce, aby mężczyzna im zrobił: zaspokajaj ich… a potem jeszcze trochę”, odpowiedział Mikey, podnosząc to na wyższy poziom.

„Ty… na pewno to robisz”, zaskomlała. „Och Boże! Ten kutas jest cholernie słodki… ooooooeeeeeee. Przyjdę znowu, kochanie. Pieprzyć meeeeeeee! "Mikey chętnie się zgodził.

Pieprzyć ją, a potem trochę. Kiedy złapała oddech, Mikey zdecydowała, że ​​najlepiej zabrać ją do swojego pokoju, zanim obudzą Jerome'a. Hmmm. To nie byłby taki zły pomysł.

On zabrał ją do swojego pokoju i zamknął drzwi do sypialni. Zaczęła go rozbierać, gdy szli do łóżka. Teraz przejęła kontrolę.

Podniosła go na skraju łóżka i rozebrała. Po tym, jak wyszedł z niego spodnie i skarpetki - buty zostały gdzieś wyrzucone gdzieś między kuchnią a schodami - pocałowała się na wewnętrznych udach, a potem ssała i lizała ich słodką mieszankę soków z worka, a następnie przesunęła się po szybie. gdy się czołgała w górę i nad nim, pozwoliła dłoniom wędrować po jego muskularnych udach, w górę jego brzucha, aż do jego rzeźbionej piersi.

Pochyliła się i pocałowała go, gdy wspięła się na pulsujące dziesięć cali połysku Dick. Kiedy się podniosła, jego usta zacisnęły się na jej sutku jak jego i ugniatała piersi. Wsunęła jego wypukłą głowę między jej przemoczone usta i opuściła się, aż wypełniła się po brzegi.

Położyła kolana po obu jego stronach, odchyliła się do tyłu i uśmiechnęła do niego, gdy zaczęła poruszać biodrami. Jeździła nim jak tylko doświadczona kobieta. Wplątała się w to tak, że materac zaczął zsuwać się z sprężyny skrzynkowej. Około czterech pysznych minut później wybuchła.

Jeszcze raz. Dysząc i lśniąc od potu, odwróciła się do odwrotnej kowbojki i znów zaczęła jeździć na tym sztywnym dziesięć cali. Jego dłonie klapsowały jej tyłek, a jego zręczne palce nękały jej spuchnięty łechtaczkę, nie zajęło jej to tylko kilka minut, by dojść do kolejnego orgazmu ciągnącego prześcieradło i wstrząsający ziemią.

Teraz była całkowicie wyczerpana. Mikey jednak nie był. Przewrócił ją na plecy i zarzucił jej nogi na ramiona.

Była zbyt słaba, by cokolwiek zrobić, oprócz zaakceptowania słodkich, karających uderzeń, które doprowadziły ją do kolejnego orgazmu. Gdy opadła z orgazmicznego haju, przewrócił ją na brzuch. O kurwa! To moja pozycja tutaj.

Oohhhh cholera to… ten Gawddammmn… ten dobry kutas. Każde uderzenie uzupełniało jej energię. Podniosła się na kolana i ku jej rozkoszy uderzał ją bezlitośnie, dopóki jej kolana nie osłabły, a ona upadła płasko na brzuch.

Nie przeoczył udaru mózgu. Upadł na nią i dalej metodycznie pieprzył ją w kierunku ekstazy. Było dla niej oczywiste, że jej przyjemność była jego przyjemnością. Nie mogła tego powiedzieć za dużo mężczyzn.

I był odpowiednio wyposażony, by sprawić jej przyjemność. Nie mogła też powiedzieć tego o zbyt wielu mężczyznach. Jego penis miał nerwy kończące się mrowieniem cipki.

Było jej zbyt dobrze, żeby kazała mu się zatrzymać, a nawet zwolnić, ale naprawdę bała się, że znów się spuści. Nie wiedziała, czy poradzi sobie z kolejnym orgazmem bez wyciągania własnych włosów. A potem był cholernie miękki prześcieradło. To było jak miękki, gładki język na jej łechtaczce, który pomagał jego sztywnemu kutasowi wyprowadzić z niej kolejny orgazm.

Zbliżający się orgazm był zbyt słodki, aby go uniknąć, a nawet zapobiec. Pierdol to! Dick taki jak ten jest nieliczny i daleko pomiędzy. Wezmę wszystko, co musi dać.

Zaczęła na niego rzucać biodrami. Entuzjastycznie. Tym razem jednak była zdecydowana zabrać ze sobą jego młody tyłek. Zaczęła ćwiczyć mięśnie wewnętrzne i natychmiast poczuła, że ​​poddaje się kontroli mięśni. Zaczęła go męczyć.

Dawanie tak dobrze, jak się dostawała. Kilka minut później oboje stękali i dyszeli, osiągnęli hałaśliwy punkt kulminacyjny. Jęczeli, jęczeli, napinali się i głaskali, aż ich orgazmy osiągnęły szczyt i odpłynęły. Potem upadli. Musiała się zdrzemnąć, bo nagle znalazła się z zasłoniętymi oczami i przywiązana do łóżka jedwabnymi krawatami.

Nie bała się; była luźno przywiązana i gdyby chciała, mogła uwolnić ręce. Ale nie chciała się uwolnić. Rzeczy, które robiły jej usta i język, były odświeżające i odmładzające. Zanim się zorientowała, błagała go, by ponownie napełnił swoją cipkę kawałkiem pulsującego mięsa.

Zobowiązał ją. Tym razem jej nie pieprzył. Tym razem był bardziej czuły i namiętny, co było dobre.

Dał jej kochającego dr Jekyl i pana Hyde'a. Nie mogła uwierzyć w wytrzymałość, którą miał. Nie mogła uwierzyć, że mogła przyjechać tyle razy i wciąż chce więcej. Dał jej wszystko, czego chciała.

Dał jej tyle, że bała się Anastacii. Każdy mężczyzna, który tak bardzo kocha jedną kobietę, zmusiłby ją, by wystąpiła przeciwko własnej matce za niego. Ten kutas sprawia, że ​​kobiety porzucają wszystkie inne. Przyznała się, że już próbuje wymyślić, w jaki sposób może zdobyć więcej jego miłości, a on jeszcze jej nie skończył. Pierdolić! W co do diabła się wplątałem? Tydzień później Cecile powiedziała do swojej córki: „Anastacio, nie sądzę, żebyś to przemyślał.

Jest dla ciebie za stary…” „Skąd to masz? Jest tylko kilka lat starszy ode mnie, On nie jest taki jak faceci w moim wieku, mamo. Jest dojrzały - kłóciła się Anastacia. „Ma doświadczenie…” Angela potrząsnęła głową i przyszła z pomocą najlepszej przyjaciółce. „Anastacio, skarbie, martwimy się tylko, że ten starszy mężczyzna cię skrzywdzi…” „Ale wy dwoje go nigdy nie spotkałem, więc jak możecie go osądzić? Mówię wam, dlaczego nie Dzwonię do niego i pozwólcie mu się spotkać. ” Cecile spojrzała na Angelę, gdy Anastacia wyciągnęła komórkę.

Nie chciała zepsuć tego weekendu, ale im wcześniej Anastacia zorientuje się, że ten Hieronim nie jest niczym innym jak psem, który chce ją wykorzystać, tym lepiej. Angela wyglądała na zmartwioną, gdy patrzyła na Cecile. Nie była też tego taka pewna. Anastacia unikała ich obu oczu, gdy zbliżyła telefon do ucha. Obie kobiety patrzyły z przerażeniem, jak rozmawia z Jerome.

Niestety słyszeli tylko jedną stronę rozmowy. Oboje modlili się, aby był zajęty i nie mógł tego zrobić. Słuchali uważnie. „Cześć, Jerome… gdzie jesteś?” Skinęła głową, a potem jej twarz rozjaśniła się, gdy się uśmiechnęła.

„Dobrze. Centrum handlowe Swing. Ja, moja mama i matka chrzestna zmierzamy na TGIF. Dlaczego nas nie spotkasz… hmm.

Jest twoim bratem… oczywiście, że możesz go zabrać ze sobą. Im więcej, tym lepiej. „ Zachichotała.

„Okej. Nie mogę się doczekać, aby cię zobaczyć. Pa.” Gruchnęła, bing, gdy zakończyła rozmowę.

Uśmiechnęła się do swojej matki i matki chrzestnej. „Ma 95 lat, dwa wyjścia na północ stąd. Przyprowadza swojego brata.

On też jest starszy ode mnie, ale trochę bliżej mojego wieku” - dokuczała. Kilka minut po tym, jak usiedli, Anastacia przerwała zaklęcie matki. "Tutaj są teraz!" Anastacia podskoczyła z kabiny, machając z podnieceniem na dwóch młodych mężczyznach. Cecile rzuciła ostrożne spojrzenie Angeli. „To będzie niezręczne.

Nie wspominając już o brzydocie.” „Powiedz mi o tym,” wymamrotała Angela, próbując powstrzymać zdenerwowanie przed wyrazem twarzy. Obie kobiety uśmiechały się na twarzach, gdy patrzyły, jak obaj młodzi mężczyźni idą w kierunku kabiny. Nie mogli też nie zauważyć, że głowy innych kobiet obracają się, by popatrzeć na dwóch przystojnych młodych mężczyzn. „Nadchodzi młody kutas, który chce wykorzystać moją cenną córeczkę” - wymamrotała Cecile.

Angela chrząknęła w zgodzie. „Ten jego kutas właśnie tu prowadzi” - wymamrotała, a Cecile kopnęła ją pod stołem. „Ten z tyłu wygląda równie niebezpiecznie.

Są braćmi, więc oboje zapewne są podobnie wyposażeni”. „Przestań” - wymamrotała Angela. „Próbujesz mnie zmoczyć?” Oboje patrzyli, jak Anastacia ściska i całuje pierwszego młodego mężczyznę w policzek.

Objęła go ramieniem i odwróciła się do nich bulgocząc. „Micheal, poznaj moją matkę i matkę chrzestną, Cecile i Angelę…” Obie kobiety opadły ustami, gdy Mikey patrzył na nich równie zszokowany. „To twoja matka?” - zapytał, wskazując na Cecile. „Wyglądamy podobnie, prawda?” Anastacia tryskała, pochylając się do Jerome'a ​​i obejmując go ramionami. „A twoja matka chrzestna?” Mikey poprosił o wyjaśnienia.

Wszyscy się skomponowali. Szybko. Mikey zaśmiał się i skinął głową, zanim odpowiedział Anastacii. Więc nie przeleciałem jej matki. Ale mama jest lepsza niż jej matka chrzestna.

Mmm-mmm-mmm! Cholera, na pewno chcę uderzyć mamę, kiedy już pobłogosławiłem jej oczy piękną dupą. Cholera! Mikey szybko przełamał rozmyślania. „Jak siostry, a nie matka i córka” - powiedział do Anastacii.

Odwrócił się do Angeli i Cecile. - Miło mi cię poznać, Cecile - powiedział, ściskając jej rękę. Zwrócił się do Angeli, która bingowała.

„Miło cię znów widzieć, Angela. I nauczyć się swojego imienia.” Angela uścisnęła mu dłoń z ulgą i lekko zawstydzona. „Miło cię znów widzieć, Micheal,” powiedziała, podkreślając jego imię. „Mikey…” Anastacia, która całowała usta Jerome'a, odwróciła się i zapytała: „Oboje się znacie?” Angela spojrzała nerwowo na Cecile, potem na Mikeya, a potem znów na Anastacię.

„Ja… my…” zachichotał Mikey. „Spotkaliśmy się na parkingu IHOP innej nocy. Byliśmy tam, aby pozbyć się naszych pragnień późnej nocy”, powiedział złośliwie Mikey.

„Bardzo interesująca noc”, zachichotał. Cecile i Angela pokiwały głową i uśmiechnęły się. „Co za zbieg okoliczności” - tryskała Anastacia. „To jest Jerome” - bulgotała, przyciągając go bliżej siebie.

„Jerome, poznaj moją matkę, Cecile i moją matkę chrzestną, Angelę”. „Miło mi cię poznać, Cecile, czy powinienem nazwać cię mamą?” powiedział, ściskając jej wyciągniętą rękę. Trzymał jej spojrzenie i uśmiechał się.

Cecile zachichotała. „Cecile dobrze sobie poradzi. Jestem za młoda i w porządku, by być matką kogokolwiek” - zażartowała.

- Masz rację - zgodził się Mikey, powodując, że Cecile urodziła się. Jerome zwrócił się do Angeli. „Czuję, że już cię znam, Angela. Tyle o tobie słyszałem”, powiedział, uścisnął jej ręce i uśmiechnął się wymownie.

Po zabawnym i przyjemnym obiedzie Angela i Cecile usiadły w burgundowym Jaguar XK Cecile i patrzyły, jak Anastacia całuje Jerome'a ​​w usta. „Nie uratujesz jej,” powiedziała Angela. „Ona jest już zakochana… a on prawdopodobnie nawet nie nałożył na nią penisa. A starszy brat wydaje się gładszy i znacznie bardziej wyrafinowany niż młodszy brat. Jeśli to przełoży się na sypialnię, jest w piekle uczty.

Jedno jest pewne, że nie będzie seksualnie zmieniona. Cecile obejrzał się i uśmiechnął. „Cóż, doświadczyłeś młodszego brata, a on zakołysał swoim światem. Nadal nie sądzę, że namówiłeś mnie, żeby nie zadzierać z Jerome'em, ale poszedłeś dalej i to zrobiłeś…” Cecile przerwała, potrząsnęła głową i zachichotała.

” … tylko ty uwieść niewłaściwego brata. I ze sposobu, w jaki to opisałeś, było warto. I ostatecznie okazało się, że wszystko dobrze.

”Angela nie powiedziała Cecile, że myślała, że ​​prowadzili pociąg na jej dupie. Wciąż nie była pewna, ale przed opaską Mikey pieprzyła ją na surowo i przyszła w niej; z zasłoniętymi oczami kochał się z nią za pomocą prezerwatywy. Kutas czuł się tak samo - także ciała - ale dlaczego miałby wtedy się owijać? Byłoby już za późno. Mikey był Dr Jekyl i Jerome był panem Hyde.

„Cóż, dobrą rzeczą jest to, że teraz nie musisz czuć się winny, udając, że jestem mną, i za pieprzenie MSN twojego chrześniaka. I możesz dostać więcej tego młodego kutasa, o którym nie możesz przestać myśleć. „„ Nie myślałem o tym kutasie od tamtej nocy. ”Cecile spojrzała na nią i zahuczała. Potem zmarszczyła usta i zapytała, „Więc mówisz, że nie zamierzasz go ponownie przelecieć? Daj mi teraz znać - zadzwoniła Cecile, wyciągając telefon, już przewijając numer telefonu komórkowego Jerome'a.

- To oczywiste, że ci dwaj potrafią zachować tajemnicę. Obaj wiedzieli, co próbujesz zrobić, i pewnie myślą: nie, teraz zakładają, że się tym zajmowałem, skoro masz mój samochód i telefon. Mogli nas aresztować, ale nie zrobili tego. Dlaczego tego nie zrobili? Jedyny wniosek, do jakiego mogę dojść, to to, że Mikey mógł uderzyć ponownie - powiedział Cecile, wskazując na kolana Angeli.

- Nie są śliskie. Ty też nie. Znowu chcesz tego młodego kutasa… - Dobra, cholera! Nie mówię, że nie pozwolę, by Mikey uderzył ponownie, ale nie obchodzi mnie, czy dostaniesz liliowy smak. W rzeczywistości gorąco zalecam, aby zabrał cię na swoje miejsce, zawiązał oczy i przywiązał do łóżka, abyś mógł doświadczyć, że doktor Jekyl, pan Hyde kochający - zasugerowała Angela i roześmiała się - jestem pewien. jak do diabła, przydałoby się trochę tego - powiedziała Cecile, kładąc swój telefon komórkowy na kolanach.

- Pamiętaj, co mówimy na studiach… - Nie jest zabawne, jeśli twoja dziewczyna nie może „oboje śpiewali razem, a potem zaczęli się śmiać. Jerome i Mikey wyjechali z parkingu, śmiejąc się i uderzając piątkami.” „To poszło całkiem nieźle” - powiedział Jerome. „Chcę zrobić Cecile” - powiedział Mikey.

” Widziałeś, jak na mnie patrzyła, kiedy jedliśmy? Słyszała o penisie, który postawiłam jej dziewczynie, możesz w to uwierzyć! ”Chełpił się Mikey. „Tak, jestem pewien, że przechwalała się tym, co ją spotkało po przebudzeniu, niż tym, co się stało, zanim poszła spać”, zachichotał Jerome. "W Twoich snach!" Mikey śmiał się. „Byłoby miło, gdyby to była matka Anastacii, stary… ona jest w porządku jak cholera.

Poślubię tego kuguara. Ale gdyby to był Cecile, musiałbyś pieprzyć matkę i córkę. Ilu ludzi może powiedzieli, że to zrobili? Ale nie martw się, Cecile zadzwoni.

Lepiej po prostu miej nadzieję, że jesteś w domu, kiedy zasłonię jej seksowny tyłek. Obaj się zaśmiali. Wpatrywali się w siebie, po czym powiedzieli jednomyślnie: „Nie będzie fajnie, jeśli mój brat nie dostanie żadnego!”. Więcej Jerome i Mikey już wkrótce. Pełna powieść „Bahamain Brothers”.

Bądźcie czujni……..

Podobne historie

Czysty pożądanie

★★★★(< 5)

Fantazja między dwoma przyjaciółmi - z korzyściami.…

🕑 13 minuty Prosty seks Historie 👁 1,162

Spotykają się w holu hotelu i przenoszą do baru, gdzie kupuje jej drinka. Siadają na wygodnej kanapie, siadają obok siebie i stukają okularami, wznoszą toast za siebie i do tego, że w końcu…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Sky dostaje to, czego chce

★★★★(< 5)

Sky dostaje niespodziewaną niespodziankę, gdy idzie do domu Dymitra…

🕑 9 minuty Prosty seks Historie 👁 1,093

"Niebo?" Słyszysz jak woła z korytarza. "Tak?" „Nie idziesz?” pyta z nutką psoty w głosie. Co? Nie ma mowy. Nie ma mowy, żeby zaprosił cię na prysznic. To żart. To musi być. A może źle…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Brat mojego najlepszego przyjaciela mocno mnie przeleciał

★★★★(< 5)

Przeleciałem nad bratem moich najlepszych przyjaciół.…

🕑 7 minuty Prosty seks Historie 👁 12,194

Nazywam się Jess i mam 1 lata. Właśnie kończę ostatni rok studiów i moja najlepsza przyjaciółka, Beth, i wykorzystuję cały swój czas, zanim pójdziemy osobnymi drogami do college'u! Mam…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat