Jestem dziennikarzem od około dziesięciu lat i od czasu do czasu ciężko pracuję i podróżuję. Cytując historie i muszę je spisywać, aby mieć pewność, że społeczeństwo otrzyma wszystkie prawidłowe informacje tak szybko, jak to możliwe, jestem ciągle zajęty. Więc po ciężkiej pracy w ciągu ostatnich kilku miesięcy postanowiłem wybrać się na małą wycieczkę R & R do Brazylii. Z przyzwyczajenia na wszelki wypadek wciąż zabierałem ze sobą aparat, notatnik i laptopa. Zarezerwowałem lot z Florydy do Rio de Janeiro w Brazylii.
7-dniowa, 6-nocna podróż, która rozpoczęła się rozdzierającym 16 godzinnym lotem. Zdałem sobie sprawę, że nigdy tak długo nie siedziałem w samolocie! No cóż, to bardzo potrzebna wycieczka i wiem, że będzie warto. Szesnaście godzin później przyjeżdżam do Brazylii.
Zajmuję się tym, by zabezpieczyć wszystkie swoje rzeczy. Po zakończeniu tego zadania udaję się do jednego z autobusów, które zabiorą mnie do ośrodka. Mam zarezerwowane wycieczki, ale tak naprawdę wszystko, co chcę zrobić, to zrelaksować się przy basenie, cieszyć się spacerami, robić zdjęcia i ogólnie cieszyć się tym wszystkim. Raz w pokoju hotelowym czuję się świetnie. Mogę odpocząć, ponieważ jet lag jest dla mnie dużym problemem.
Jako podróżnik po świecie w mojej pracy, uważam, że moje ciało tak naprawdę nie ma „normalnej strefy czasowej”, więc zanim zasnę, ustawiam budzik, aby upewnić się, że zdążyłem na czas. Wstaję odświeżony, aby rozpocząć dzień zwiedzania i cieszenia się tym, co ten kraj ma do zaoferowania. Wstaję, biorę prysznic i znajduję wygodne ubranie do noszenia. Włożyłem czarne szorty cargo i białą koszulę z daszkiem i okularami przeciwsłonecznymi. Chwytam też mój jeszcze zrobiony aparat.
Teraz, gdy jestem gotowy, idę na dół, biorę przekąskę z jadalni i kieruję się do stanowiska informacyjnego. Tutaj pytam, gdzie będzie trasa odbioru. Powiedziano mi przed drzwiami. Mówię „Ok dzięki” i wychodzę na zewnątrz z biletem w ręku.
Gdy czekam na pojawienie się przewodnika, jem śniadanie. W ciągu pięciu minut przybywa więcej osób, a potem podjeżdża ciężarówka z tropikalną dżunglą i kierowca wysiada. „Cześć, nazywam się Marisela i będę dziś twoim przewodnikiem”. Patrzę na nią z uznaniem.
Podczas gdy ona wyjaśnia o szlakach i hot spotach, wszyscy ładują się do dużej ciężarówki i jesteśmy w drodze. W dżungli parkujemy i zaczynamy pieszo. Gdy prowadzi nas szlakami, często zatrzymuję się, aby sfotografować piękny widok i zakraść się na jej zdjęciu lub dwóch. Opowiada nam o drzewach i wszystkim, co można znaleźć w dżungli.
Jej znajomość otoczenia i zamiłowanie do pracy czyni ją bardziej atrakcyjną dla mnie. W trakcie trasy próbuję rozpocząć z nią rozmowę. „Jak to twoje imię brzmi po hiszpańsku, ale mieszkasz tutaj w Brazylii?” Marisela mówi mi, że przyjechała tutaj w czasie przerwy w nauce i zakochała się w tym miejscu, więc kiedy ukończyła szkołę, przeprowadziła się tutaj i została przewodnikiem, aby pokazać innym, w czym się zakochała. Uśmiecham się do niej delikatnie: „To świetnie!” wtedy mówię: „Skąd pochodzisz?” „Jestem Hiszpanem, Salwadorką i Gwatemalką” - brzmi jej odpowiedź. „Wspaniała mieszanka” - komplementuję.
Gdy kontynuujemy rozmowę, pytam ją, czy jest singlem, a ona odpowiada, że jest i że jej praca nie pozwoli jej pozostać w związku. „Zawsze szukam” - droczy się z mrugnięciem. Odpowiadam: „Co za wstyd! Jesteś po prostu piękna”. Delikatnie przesuwam dłońmi po jej dłoniach i pytam, czy mogłaby się ze mną później spotkać, żeby coś do picia i jedzenia. Zgadza się ze mną spotkać tam, gdzie wcześniej mnie zabrała na trasę.
Mówię: „Byłoby wspaniale, że przyjdę po południu”. Po powrocie z trasy wracam do pokoju i wybieram coś zwyczajnego, ale miłego do noszenia na wieczór. Drzemię, żeby mijać czas. Budząc się z wieloma oczekiwaniami, przygotowuję się i schodzę, by na nią poczekać. Przybywa natychmiast, wyglądając bardzo uroczo.
Ona ma 4 „11” i waży około 115 funtów. Ubrała się swobodnie w szorty w kolorze khaki i dopasowany szary top. Buty turystyczne przylegające do jej małych stóp sprawiają, że się uśmiecham. Gdy zachodzi słońce, lśni od jej stonowanego ciała i brązowej skóry. Surowy blask w jej ciemnych, brązowych oczach wygląda tak niesamowicie, a także, jak odzwierciedla, oferując włosy, tak piękne i długie, ciemnobrązowe włosy, które pasują do jej oczu i kończą się daleko poza tyłkiem.
„Jak zwykle uroczo” - komentuję, a ona się uśmiecha. Podczas rozmowy decydujemy się na mały spacer. „Nad wodą jest miła restauracja” - mówi. Idąc obok siebie, moja ręka od czasu do czasu dotyka jej dłoni, a ja odwracam się do niej z uśmiechem. „Brzmi dla mnie dobrze”, zgadzam się z jej wyborem.
Kiedy jemy i rozmawiamy, zaczynam zdawać sobie sprawę, że mogę słuchać i patrzeć na nią całą noc. Tym razem decydujemy się na kolejny spacer w stronę wody, zaledwie kilka metrów od restauracji. Bierze mnie za rękę, a my trochę opadamy na linię drzew. Zatrzymujemy się, dobrze ukryci przed wścibskimi oczami i wspominam, że bardzo chciałbym usiąść i porozmawiać jeszcze więcej. Kiwa głową z lekkim uśmiechem, a ja powoli zdejmuję koszulę, odsłaniając podkoszulek.
Kładę koszulę na piasku, aby mogła na niej usiąść, gdy siedzę na piasku, opierając się plecami o drzewo. Siada przede mną na koszuli, a ja biorę rękę za jej włosy i kładę na jej ramionach, mówiąc jej, że wygląda niesamowicie. Uśmiecha się i poza tym, gdy myję dłonie i koniuszki palców po jej twarzy.
Uspokajając się nogami wokół jej ciała, kładę delikatną, ale zdecydowaną dłoń na jej ramionach i zaczynam je masować. Jej głowa spada na bok, gdy przechodzę od jej ramion do szyi i delikatnie przesuwam palcami po jej włosach, a następnie z powrotem na ramiona. Jej cichy jęk i westchnienie zachęcają mnie do bycia odważniejszym. Pochylam się lekko i delikatnie oddycham jej do ucha, całując ją w płatek ucha. Wydała kolejny cichy jęk, gdy zbliżam się do jej szyi.
Pocałunki z każdej strony, a następnie skubanie z każdej strony jej jęki stają się jeszcze głośniejsze. Ugryzam ją trochę w szyję i ssę. Gdy ssę jeszcze mocniej, moja ręka spada na jej ramiona i na jej klatkę piersiową. Delikatnie prześlizgnęłam się po jej uroczych piersiach 36 C, po czym delikatnie ujęłam je w dłonie. Delikatnie ściskam i drażnię jej sutki, gdy stają się ładne i twarde i pokazują jej koszulę.
Zachęcony jej reakcjami powoli zsuwam rękę na dół jej koszuli i naciągam ją na głowę, zostawiając ją z stanikiem i szortami. Pospiesznie zdejmuję podkoszulek i wstaję. Idę przed nią i padam na kolana.
Kładę dłonie na jej piersi i spycham jej ciało w dół, pochylając się do przodu i całuję jej miękkie usta. Nasze pocałunki stają się głębsze i nieco szorstkie. Ściągam jej stanik, pokazując te sterczące piersi jej twardymi, czekoladowymi sutkami zwieńczającymi okrągłe, brązowe kopce. Od jej warg po szyję całuję chciwie, przesuwając ustami po jej piersi i brzuchu.
Kładąc dłonie na jej szortach, rozpinam i rozpinam je i powoli ściągam. Całuję wokół jej pępka, pozwalam językowi krążyć i całuję wokół jej kości miednicy dokładnie wokół jej zielonych, koronkowych majtek. Gęsia skórka na całym ciele sprawia, że się uśmiecham, gdy patrzę i widzę, że ma mokre plamy na majtkach. Całuję się nad wilgocią, potem chwytam zębami jej majtki i ściągam je również, zdejmując.
Rozłożyłem jej nogi, całując do jej ud, a następnie po jej kości miednicy po obu stronach, a następnie pocałowałem głodno łechtaczkę. Przesuwając język po bokach jej łechtaczki, powoli liżąc i drażniąc się, dociskam go, przesuwam język po jej mokrych ustach, kładąc nogi na moich ramionach. Zgrzytam twarzą w jej dobrze ogoloną cipkę, liżąc wszystkie jej soki podczas nalewania. Słuchając jej jęków, wpycham twarz w jej wilgoć i wsuwam język głębiej.
Kiedy wyciągam język i ssę jej łechtaczkę, wsuwam w nią palec, gdy ona błaga mnie, żebym ją po prostu wziął i przestał jej tak dokuczać. Kończę się rozbierać, zrzucając ubrania na bok. Biorę mojego twardego kutasa i powoli gładzę go w górę iw dół, używając głowy nad jej łechtaczką, dokuczając jej jeszcze bardziej. Poddaję się jej błaganiu i powoli wepcham mojego twardego penisa w przytulną wilgotność. Czując, jak jej cipka się rozciąga, wypełniam ją każdym calem mojego twardego, pulsującego penisa.
Pulsuję w niej, powoli w nią wpycham, pochylam się nad nią. Nadal całuję jej piersi, oblizuję sutki, delikatnie je skubię, ssąc piersi głębiej. Im bardziej jęczy i im bardziej jej ciało porusza się w moje, moje usta na szyi i uszach szepczą moje namiętności przy każdym pchnięciu.
Jej ciało jest tak niesamowite, tak piękne, że coraz więcej jej soków wypuszcza się na mojego kutasa coraz bardziej! Słysząc bicie naszych ciał, staje się głośniejsza, pcham mocniej i głębiej, szybciej ściskając jej ciało mocniej! „O mój Boże, Marisela, idę sperma, kochanie! Ona krzyczy: „Tak, tak, tak, tak!” porusza się szybciej, gdy jej ciało zaczyna się trząść. Jej nogi zaciskają się, gdy jej cipka mocno chwyta mojego twardego kutasa. Zaczyna orgazm, trzymając mnie mocno i ściskając! Jej jęki stają się głośniejsze, a ona znowu krzyczy „tak”, kiedy cumuję razem z nią. Pcham głębiej, gdy cumuję i trzymam się pozycji, nie ruszając się, pozwalając, by wszystko wypłynęło ze mnie na jej głębokie dłonie. Gdy orgazmy oblewają nas, nasze ciała stają się wiotkie i zapadamy się.
Trzymam swoje ciało nad nią, a następnie przechodzę na jej bok, delikatnie przytulając jej maleńką ramę. „Jesteś niesamowity, moja droga, kiedy mogę cię znowu zobaczyć?” Jej jedyną odpowiedzią jest zmęczony, zadowolony uśmiech….
Zamieszanie w poście prowadzi do szalonego seksu…
🕑 10 minuty Prosty seks Historie 👁 2,634Nie sądziłem, że więcej eskapad może spotkać mnie i mojego sąsiada z drugiego końca korytarza. Minęło 10 dni bez zamykania się i zalewania kuchni. Kończę pracę wcześnie w piątek i…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuAki ma niesamowitą noc ze swoim szefem…
🕑 6 minuty Prosty seks Historie 👁 4,124Idealna noc z moim szefem Dwa dni temu spędziłem idealny wieczór z moim nowym szefem. Zmieniłem pracę w kwietniu po kilku tygodniach osobistych zawirowań (więcej o tym w innym artykule?). To…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMoja żona uwielbia dużego kutasa nieznajomego, ale nie przyznałaby się, jak bardzo go kochała…
🕑 19 minuty Prosty seks Historie 👁 37,723Będąc po czterdziestce i małżeństwie od ponad dwudziestu lat, życie może stać się bardzo nudne i nudne, zwłaszcza w sypialni. Tak stało się zarówno z moją żoną Ally, jak i ze mną.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu