Matchmaker Bandits Rob i stara posiadłość.…
🕑 37 minuty minuty Prosty seks HistorieMMB 03: The Great Estate Teaser Teaser „O MÓJ BOŻE, PAUL WCHODZI WE MNIE!” Ashley powiedziała, gdy mój kutas dotknął ust jej mokrej cipki. Preludium Herbert H. Williams III zmarł. Ludzie cały czas umierają. Nie ma w tym nic niezwykłego.
W końcu miał siedemdziesiąt osiem lat. Żył pełnym życiem. Zdarza się to każdemu prędzej czy później. Rodzą się, żyją, umierają, są opłakiwane i ostatecznie z czasem zostają zapomniane.
Ale Herbert H. Williams III był wyjątkowy, nie dlatego, że był dość bogaty. Nie, był wyjątkowy, ponieważ fascynowała go erotyka, która wykraczała daleko poza normę. Wygląda na to, że Herbert H.
Williams III zgromadził w ciągu swojego życia nie tylko całkiem cenną kolekcję sztuki erotycznej, ale także największy na świecie asortyment mebli erotycznych i innych perwersyjnych urządzeń mechanicznych, specjalnie zaprojektowanych do użytku podczas seksu. Nie mając spadkobierców prawnych, jego testament polecił, aby jego majątek został zlicytowany, a dochód przeznaczony na jego ulubioną organizację charytatywną, Towarzystwo na rzecz zachowania i rozwoju małżeństw wieloosobowych. Wygląda na to, że Herbert H. Williams III miał jednocześnie trzy żony, z których wszystkie żyły z nim we wzajemnym, jeśli nie legalnym, małżeńskim błogości, dopóki one również, jedna po drugiej, nie poprzedziły go w wielkim zaświatach.
I to prowadzi mnie do mojej historii. Rozdział pierwszy – „Drogi Paulu” Poznałem Gerri jakieś cztery lata temu. W tym czasie oboje pracowaliśmy dla amerykańskiego spisu ludności. Zaczęliśmy rozmawiać i od razu zaczęliśmy.
Staliśmy się sobie całkiem bliscy i zaczynałem myśleć, że skończymy razem, kiedy poznałem jej siostrę Marie. Może „spotkany” nie jest najlepszym słowem na to. Być może „uderz i uciekaj” jest lepszym sposobem określenia tego. Uderzyła, a potem uciekła.
Ale wyprzedzam siebie. Kiedy zostałem przedstawiony Marie, właśnie rozwiodła się ze swoim byłym mężem Richardem. Ponieważ Marie nie miała dokąd pójść, Gerri pozwoliła Marie wprowadzić się z nią, dopóki nie mogła znaleźć własnego mieszkania. Marie była dość przygnębiona rozwodem, więc Gerri i ja postanowiliśmy zabrać ją do klubu, aby pokazać jej, co odzyskała dzięki nowo odkrytej wolności. Uderzyliśmy trzy takty i robiło się późno, kiedy Gerri zasugerował, abyśmy nazwali to nocą.
Powiedziała, że wszyscy jesteśmy bardzo wykończeni i że następnego dnia musi otworzyć galerię. Z perspektywy czasu Gerri była jedyną z nas, która miała w tym czasie jakikolwiek rozsądek. W każdym razie odpowiedzią Marie było powiedzenie Gerri: „Jestem teraz dużą dziewczynką, mamusiu, i zamierzam jeszcze trochę imprezować”.
Potem odwróciła się do mnie i zapytała: „Co z tym? Masz ochotę jeszcze trochę imprezować?” Ponieważ byłem już dość naładowany, powiedziałem: „Jasne, co jeszcze robi aspirujący alkoholik?” W tym momencie Gerri wróciła do domu. Razem trafiliśmy do kilku innych klubów, a kiedy się zamykały, Marie zaproponowała, abyśmy kupili butelkę z lokalnego sklepu z paczkami, zanim zamkną, i napiją się na osobności. W tym czasie byłem zbyt pijany, żeby odmówić.
Więc poszliśmy do mojego mieszkania z butelką czegoś 190 dowodu i próbowaliśmy wypić się nawzajem. Kiedy obudziłem się następnego dnia, miałem ogromnego kaca, a Marie leżała naga obok mnie na moim łóżku. Nie pamiętałem nawet, co wydarzyło się poprzedniej nocy.
Co gorsza, z jakiegoś powodu miałem dziwne uczucie, jakbym zdradził Gerri. Musisz zrozumieć, że wtedy byłem młody, głupi i piłem jak ryba przy każdej okazji, więc zaciemnienia nie były dla mnie nowością. W każdym razie nie miałem wiadomości od Marie od pięciu tygodni, kiedy nagle zadzwoniła do mnie.
Powiedziała mi, że jest w ciąży i chce ją zatrzymać. I tak zrobiłem szlachetną rzecz i pobraliśmy się. Miała chłopca i nazwaliśmy go Randy po jej ojcu. Próbowałem się ustatkować, decydując się na grę z kartami, które rozdał mi los. Próbowałem być dobrym ojcem i mężem, ale między nami nie układało się, to się dzieje, gdy między dwojgiem ludzi nie ma miłości.
Byliśmy małżeństwem prawie rok, kiedy pewnego dnia wróciłam z pracy i znalazłam na kuchennym stole kopertę z moim imieniem. W kopercie były dwie rzeczy. Pierwszym był list od Marie. Otworzyłem list i przeczytałem: Drogi Pawle, oboje wiemy, że sprawy między nami są od pewnego czasu trudne i żadne z nas nie jest szczęśliwe. Kilka miesięcy temu wpadłem na Richarda i zaczęliśmy rozmawiać.
Naprawdę bardzo się zmienił od czasu rozwodu. Kiedy powiedziałem mu, że mam dziecko, zapytał mnie, czy jestem pewien, że jesteś ojcem. Prawda jest taka, Paul, że kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, łatwiej było mi myśleć o tobie jako o ojcu niż o Richardzie.
Widuję Richarda od miesięcy i poprosił mnie o rękę. Kiedy powiedziałem mu, że nie zaryzykuję utraty Randy'ego, zasugerował, żebym zrobił test na ojcostwo. Wiem, że jedyną rzeczą, która nas łączy, jest Randy i że nigdy mnie nie opuścisz. Jak widać z wyników, nie jesteś ojcem Randy'ego, Richard jest. Więc teraz nie ma powodu, abyś już ze mną została.
Zabrałem ze sobą Randy'ego, więc nie martw się o niego i nie próbuj nas szukać. Wiem, że nigdy mi nie wybaczysz, ale może czas złagodzi ból. Marie Drugim elementem w kopercie była kopia testu na ojcostwo, pokazująca Richarda jako ojca. Rozdział drugi – „Oferta pracy” Byłem bez pracy przez trzy miesiące po tym, jak grzecznie powiedziałem mojemu szefowi, że może wziąć nędzną trzyprocentową podwyżkę kosztów utrzymania, którą mi dał, i wykorzystać ją na zakup tubki „Przygotowanie H”, ponieważ najwyraźniej potrzebował czegoś, co złagodzi ból, jaki musi mu sprawiać jego napięty tyłek.
I to było wszystko, co można było kupić za tak małą kwotę. Leżałam na kanapie w moim salonie, oceniając perspektywy pracy, które były do niczego, i próbowałam zdecydować, czy powinnam założyć laboratorium mety w piwnicy, czy też ubiegać się o stanowisko menedżera u miejscowego Kapitana D. Po tym, jak spojrzałem na książeczkę czekową i zobaczyłem, że moje konto jest prawie puste, zdecydowałem, że ta sprawa z Meth Lab jest nieaktualna, ponieważ nie stać mnie na koszty uruchomienia. Już miałem zacząć wypełniać zgłoszenie Kapitana D, które odebrałem, kiedy zadzwonił mój telefon, przynosząc mile widziane opóźnienie w wejściu do świata ryb, frytek i placków.
Podniosłem słuchawkę, by usłyszeć naturalnie zmysłowy głos Gerri, siostry mojej byłej żony. – Hej, Stud – powiedziała w sposób jawnie seksowny. – Hej, gwiazdo porno – odpowiedziałem.
To była mała gra, w którą graliśmy, zanim poślubiłem jej siostrę. Po moim ślubie oboje przestaliśmy się dokuczać i nie widywałem jej zbyt często poza świętami i rodzinnymi okazjami. – Nadal potrzebujesz pracy? zapytała, po czym dodała: — A może panie płacą ci wystarczająco dużo? „Tak, nadal potrzebuję pracy” – odpowiedziałem. „Nie mogę zarobić żadnych pieniędzy, dopóki ten klaś nie zniknie”. Zaśmiała się.
– Jak brzmi dla ciebie pięć tysięcy dolarów za tydzień pracy? powiedział jej zmysłowy głos. "Świetnie! Kogo mam pieprzyć?" Powiedziałem decydując się na zabawę wraz z jej małym żartem. Zatrzymała się na chwilę, a potem powiedziała: – Poważnie, potrzebuję pomocy przy inwentaryzacji majątku, który ma zostać wystawiony na licytację. To miejsce jest na odludziu i nie podoba mi się pomysł bycia tam sama.
„Chciałabym Gerri, ale nic nie wiem o sztuce. Do diabła, nawet oblałam malowanie palcami w przedszkolu” – powiedziałam jej, nienawidząc przepuszczania szansy na zarobienie prawdziwych pieniędzy. „Nie martw się o to. To będzie łatwe, wszystko, co musisz zrobić, to zapisać to, co ci powiem” – powiedziała. – Poza tym naprawdę byś mi pomagał.
Naprawdę potrzebuję kogoś, komu mogę zaufać, żeby się ze mną zgodził. Następnie wyjaśniła, że posiadłość, którą musiała zinwentaryzować, była starą wiejską posiadłością z dala od miasta i że łatwiej byłoby nie musieć codziennie jeździć do iz posiadłości przez pięć godzin. Co więcej, ustaliła z wykonawcą testamentu, że wraz z asystentem zostanie w rezydencji przez tydzień, który zajmie przeprowadzenie inwentaryzacji wszystkiego. "Dobrze?" zapytała, "czy pomożesz mi Paul?" Potem dodał: „Proszę? Cieszę się, że w końcu wpłynęło trochę pieniędzy, odpowiedziałem jej: „Jasne. Wszystko do mojej ulubionej rozkładówki.
Zaśmiała się i powiedziała, że odbierze mnie następnego ranka o 5:00. Słysząc jej głos przypomniał mi, jak bardzo podobało mi się jej towarzystwo i brakowało mi spędzania z nią czasu. Rozdział trzeci – „Wielkie kłamstwo” Kiedy Gerri do mnie zadzwonił, przyszło mi do głowy, że dobrze byłoby powiedzieć mojej gospodyni, pani Wiseman, o ofercie pracy. Do tego czasu byłam już tydzień spóźniona z czynszem i nie chciałam przychodzić wrócić i znaleźć moje rzeczy na ulicy.
Zapytałem ją, czy może poczekać jeszcze tydzień, aż wrócę po czynsz. Po tym, jak powiedziałem jej, że będę w stanie zapłacić jej czynsz przez następne cztery miesiące, kiedy wrócę, szybko się zgodziła. Spakowałem plecak, zjadłem obiad przed telewizorem, wyrzuciłem wszystkie śmieci i położyłem się spać, aby móc wcześnie rano zacząć. Kiedy wstałam następnego ranka, wzięłam prysznic, upiekłam bajgla, a potem wyszłam na zewnątrz, by poczekać na Gerri. Siedziałem na plecaku i nie czekałem długo, kiedy się podjechała.
Uśmiechnęła się, opuściła okno po stronie pasażera, pochyliła się w jego stronę i powiedziała: „Hej, kochany chłopcze, wiesz, gdzie dziewczyna może mieć tu szczęście?”. "Ile masz kochanie?" Powiedziałem grając w grę. „Pięć dolarów zimnej gotówki” – powiedziała.
„Przepraszam panienko, mam tylko trzy dolce reszty i nie chcę cię wykorzystywać”. Zachichotała, kiedy to powiedziałem, po czym wróciła z: „OK, możesz zatrzymać resztę, ale lepiej bądź tego wart”. Oboje się śmialiśmy, kiedy wsiadłem do samochodu z plecakiem w ręku. Spędziliśmy kolejne kilka godzin nadrabiając zaległości w dawnych czasach.
Rozmawialiśmy o tym, co robiła, co ja robiłem io naszych wspólnych znajomych. Minęło tak wiele czasu, odkąd ostatni raz widziałem Gerri, że zapomniałem, jaka naprawdę była piękna. Chociaż nie ma „Twarzy, która wystrzeliła tysiąc statków”, jest niezwykle urocza. Jest tylko dwa cale niższa ode mnie, ale ma pełne, jędrne piersi, które są tylko nieznacznie większe od kobiety z jej posągu.
Jej pośladki są okrągłe i obfite, ale nie duże, a biodra są zaokrąglone we właściwych miejscach. Jej nogi są tylko trochę umięśnione, prawdopodobnie z powodu ciągłego treningu, który ona robi. Ale jej prawdziwe piękno tkwi w tej części niej, która nie jest fizyczna, ale w jej samej duszy, ponieważ nigdy więcej nie spotkasz współczującej i opiekuńczej kobiety. Nie mogłem się powstrzymać od przeklinania siebie za głupca, jakim pozwoliłem jej wyślizgnąć się z mojego uścisku. Mieliśmy jeszcze kilka godzin jazdy i postanowiliśmy zatrzymać się i kupić coś do jedzenia z automatów na parkingu przy drodze.
Zaczęło padać w momencie, gdy zaczęliśmy jeść, więc pospiesznie złapaliśmy jedzenie i pobiegliśmy do samochodu. Kiedy skończyliśmy nasz lunch, mocno padało, więc postanowiliśmy trochę poczekać, aż ucichnie, zanim ponownie ruszymy w drogę. - Jak się naprawdę masz, Paulu? zapytała poważnie. Pomyślałem o tym przez chwilę, a potem powiedziałem: „Wszystko w porządku.
Zrobię to”. „Cieszę się”, powiedziała, a potem dodała: „To, co Marie ci zrobiła, było nie w porządku”. „To była moja wina, powinienem być dla niej lepszym mężem” – powiedziałem jej.
– To bzdura, Paul i dobrze o tym wiesz. Wykorzystała cię – powiedziała ze złością w głosie. Następnie dodał: „Byłeś lepszym mężem, niż na to zasługiwała”.
– Mimo to, gdybym nie był tak pijany i nie spał z nią, nic z tego by się nie wydarzyło. Nie pomyślałaby, że jestem ojcem. - odparłem. Patrząc na mnie w szoku, powiedziała: „Cholera Paul! Nigdy ci nie powiedziała?”. – Co mi powiedziałeś? – zapytałem zdziwiony.
„Nie spałeś z nią. Byłeś zbyt pijany tej nocy. Przez cały czas wiedziała, że Randy nie jest twój” – powiedział mi Gerri. Nie mogłem uwierzyć własnym uszom.
"Ale jak?" Zapytałem zdezorientowany. – Bo była już w ciąży! Potem przerwała na sekundę i kontynuowała: „Kiedy cię zostawiła, zadzwoniła, żeby mi o tym powiedzieć. Powiedziałem jej, że jest bezduszną suką i obiecałem, że powie ci prawdę. Przysięgam, myślałem, że już ci powiedziała .
Dlatego nie powiedziałam ci o tym sama, po tym, jak powiedziała mi – powiedziała z niesmakiem. – Od samego początku wiedziała, że Richard jest ojcem. Po prostu nie chciała mieć z nim nic wspólnego. Do diabła, jeśli to czyjaś wina, to moja! Jak, u diabła, może to być twoja wina? Pomyślałem. Prawie, jakby czytała w moich myślach, powiedziała: „Powiedziałam jej, że będziesz świetnym zdobyczem, jeśli kiedykolwiek się uspokoisz i że myślałem, że potrzebujesz tylko kogoś, na kim możesz się zatroszczyć, aby cię zmotywować.
Siedzieliśmy w milczeniu i przez kilka minut zastanawiałem się nad tym, co powiedziała. – To nie była twoja wina. Nie kazałeś jej robić tego, co zrobiła.
I nie kazałeś mi też pić. Ale miałeś rację w jednym. Potrzebowałem kogoś, na kim mógłbym się zatroszczyć, żeby mnie uspokoił. Wyszło z tego przynajmniej trochę dobrego”.
Po tym, deszcz zwolnił i po postoju w toalecie znów byliśmy w drodze. Siedziałem tam, a jej słowa odbijały się echem w mojej głowie. Zdałem sobie sprawę, że obwiniam siebie za moje błędy.
Najpierw obwiniałem się za to, że się upiłem tej nocy. Po drugie, obwiniałem się, że byłem ślepy, żeby nie widzieć, że Maria mnie biega. Ale co najgorsze, obwiniałem się za szansę, którą straciłem z Gerri i czułem, że już nigdy nie będę miał takiej szansy. Jak mogła mnie szanować po tym, jak tak bardzo spieprzyłem swoje życie? Pomyślałem. Deszcz przestał padać, wyszło słońce ale nie widziałem w przyszłości żadnych złotych promieni słonecznych.
Zasnąłem, kiedy usłyszałem anielski głos Gerri wołającego mnie: „Obudź się Paul. Jesteśmy tutaj”. I tam byliśmy. Rozdział czwarty – „Dom przyjemności” Gdy wysiadałem z samochodu, słońce zaczynało zachodzić. Od razu uderzyło mnie piękne piękno dawnego domu ekscentrycznego milionera Herberta H.
Williamsa III i jego trzech żon. To nie winorośle z ich ciemnoziemnoczerwonymi liśćmi pokrywającymi ogromne kamienne ściany rezydencji, ani potężne, duże dębowe belki podtrzymujące konstrukcję, nadawały jej potężnego piękna, ale zamiast tego to złote promienie słońca lśniły w tęcza barwnych klejnotów we wszystkich kierunkach, odbijających się w wielu oknach rezydencji. A okna były tak duże, że przypominały olbrzyma karłowatego. Każde okno składało się z sześciu oddzielnych tafli szkła w dwóch rzędach po trzy na okno, wszystkie utrzymywane w pięknej dębowej ramie.
Oboje po prostu staliśmy tam przytłoczeni i prawie słyszeliśmy symfonię stworzoną przez promienie światła, które odbijały się od okien na wodę i kamień fontanny falą po fali jaskrawych kolorów. Chmury podążały za nami, niosąc deszcz, wchodząc i blokując światło słoneczne. Chwila piękna została utracona, więc podeszliśmy do drzwi, aby wejść do tego dziwnego i cudownego miejsca, do którego przybyliśmy. Zmęczeni podróżą resztę dnia spędziliśmy na zwiedzaniu tego miejsca. Od piwnicy po strych, w każdym pokoju, do którego poszliśmy, była sztuka erotyczna i rzeźby.
Dom miał trzy sypialnie na dole dla personelu i sześć na piętrze dla mieszkańców i gości. Z wyjątkiem erotycznych obrazów, posągów i innych osobliwości oraz niektórych nowoczesnych udogodnień, które były wszędzie, od sypialni do łazienki, dom został urządzony głównie w motywie wiekowej angielskiej posiadłości. Każda sypialnia miała duży kominek gazowy i wykonane na zamówienie łóżko o wymiarach 10 na 10 stóp. Do każdej sypialni przylegała duża garderoba i łazienka z połączonymi drzwiami. Z tyłu każdej garderoby znajdowały się drzwi, które prowadziły do garderoby o wymiarach dwadzieścia na dwadzieścia stóp.
Wszystkie łazienki na piętrze miały trzy umywalki z lustrami, dużą kabinę prysznicową o wymiarach sześć stóp na sześć stóp z przezroczystymi szklanymi drzwiami. Każda wanna była wystarczająco duża, aby pomieścić cztery osoby dorosłe w pełnym komforcie. Wszystkie sypialnie w domu miały dużą drewniano-szklaną szafkę w rogu, który był najbliżej łóżka. Szafki zawierały szeroką gamę unikalnych wibratorów, wibratorów, pasków, kulek analnych, miękko wyściełanych skórzanych ograniczników i asortyment innych perwersyjnych przedmiotów, których nie można tu wymienić. Ponadto w każdym pokoju znajdował się jeden lub więcej mebli lub sprzętu specjalnie zaprojektowanego do użycia podczas zabaw erotycznych.
To było jak najbardziej luksusowy burdel na świecie i od razu mi się spodobał. Abyśmy nie musieli jechać trzydzieści mil do najbliższego miejsca tylko po to, żeby zjeść, Gerri ustaliła z wykonawcą testamentu, że w kuchni pozostanie wystarczająco dużo jedzenia, aby pomieścić dwie osoby na siedem dni. Jedliśmy i rozmawialiśmy, głównie dyskutując o dworku i jego unikalnym motywie. Zgodziliśmy się rozpocząć wcześnie następnego dnia, ale dopiero po drugim, wolniejszym zwiedzaniu każdego pokoju. Nie po to, by ocenić zadanie, ale po prostu po to, by zobaczyć dziwne i nowe osobliwości, jakie dwór miał do zaoferowania.
Po zakończeniu trasy Gerri odwrócił się do mnie i powiedział: „To potrwa dłużej niż myślałem”. Potem wyjęła telefon komórkowy, zadzwoniła do wykonawcy testamentu i powiedziała mu, że sporządzenie inwentarza zajmie co najmniej dwa tygodnie, a następnie przystąpiła do wyjaśniania, jak obszerny jest w rzeczywistości inwentarz. Kiedy skończyła rozmowę, powiedziała mi o tym. Wykonawca powiedział Gerri, że nie zdawał sobie sprawy, ile tam jest. Najwyraźniej nigdy tak naprawdę nie był w domu.
Wykonawca powiedział, że Gerri może zająć tyle czasu, ile potrzebuje, i że zorganizuje dostawę wszystkiego, czego potrzebuje, w ciągu dwóch dni. „Cóż, gotowe”, powiedziała do mnie. „Dlaczego nie zaczniemy od dołu i nie pójdziemy w górę?” „Jesteś szefową, pani. Wskazujesz, klikam” – powiedziałem do niej, obracając rysikiem z mojego tabletu PC. Rozdział piąty – „Niespodziewani goście” Jedną z pierwszych rzeczy, o których się dowiedzieliśmy, było to, że miejsce to od jakiegoś czasu nie było odkurzane i Gerri od czasu do czasu gwałtownie kichała.
Najwyraźniej Gerri i kurz nie lubią się nawzajem. Kolejne sześć dni spędziliśmy na inwentaryzacji sztuki i osobliwości. Przez cały czas komentowaliśmy do siebie nawzajem, czasami odnosząc się do sztuki, a czasami odwołując się do mebli, które widzieliśmy.
Mówiliśmy takie rzeczy jak: „Zastanawiam się, jak w ogóle znaleźli się na tej pozycji?” lub „Czy to by się nie wymknęło?” Ale czasami po prostu komentowaliśmy: „Czy to nie jest piękne?” Nie wiedziałam o Gerri, ale widzenie całej erotyki wszędzie zaczynało na mnie działać. Dźwięk naturalnie uwodzicielskiego głosu Gerri, gdy mówiła, tylko pogorszył sprawę. Po siedmiu dniach ciągłego chodzenia z wściekłością, zacząłem niecierpliwie czekać na możliwość wzięcia zimnego prysznica po zakończeniu każdego dnia. Chciałem wziąć prysznic, ale postanowiłem poczekać, kiedy usłyszałem, jak biegnie ten z sąsiedniego pokoju. Zdałem sobie sprawę, że Gerri mnie do tego pokonał.
Pierwszej nocy oboje nauczyliśmy się nie korzystać z pryszniców w tym samym czasie, ponieważ ciśnienie wody dramatycznie spadło, kiedy to zrobiliśmy. Kiedy leżałem na łóżku, czekając, aż ustanie odgłos prysznica, mówiąc mi, że Gerri skończyła, mój umysł powędrował do myśli o Gerri, która powoli przesuwała dłońmi po jej mokrym, nagim ciele. Bez wątpienia, pomyślałem, dziś wieczorem jest dla mnie zimna woda.
Wzięłam zimny prysznic, wytarłam się i wślizgnęłam pod kołdrę łóżka, aby udać się na spoczynek. Właśnie zasnąłem, gdy obudził mnie kobiecy głos mówiący: „Obudź się”. Na początku myślałem, że to Gerri, ale kiedy otworzyłem oczy, zapaliło się światło na nocnej szafce. Obok stolika nocnego rzeczywiście stała kobieta, która wyciągała dłoń okrytą skórzaną rękawiczką od włącznika lampy. Ale to nie była Gerri! Kobieta, bogato ukształtowana brunetka z długimi, falującymi włosami, miała na sobie szary kombinezon i tanią plastikową maskę Lone Rangera.
Naprawdę niepokoiło mnie to, że drugą ręką okrytą skórzaną rękawiczką wycelowała pistolet, który trzymała, prosto w moją pachwinę. "Kim jesteś?" powiedziała. "Kim jesteś?" – zapytałem z powrotem.
"Mam broń. Zadaję pytania. A teraz kim do cholery jesteś?" zażądała.
„Jesteśmy tutaj, aby zinwentaryzować wszystko na aukcję” – powiedziałem. Potem dodałem: „A ty jesteś?” "Okradanie tego miejsca!" powiedziała od niechcenia. Potem powiedział oskarżycielsko: „Miałeś nie być dwa dni temu!” "To trwa dłużej niż myśleliśmy," powiedziałem jej. – No cóż, chyba będziemy musieli improwizować – powiedziała. Cofając się, powiedziała, wciąż celując we mnie pistoletem: „Chodźmy”.
Kiedy chwyciłem swoją szatę i owinąłem ją wokół mojego nagiego ciała, spojrzała na mnie w górę iw dół i powiedziała: „Gdybym tylko nie była teraz zajęta pracą…” Zmusiła mnie do zejść na dół do tego, co Gerri i ja zaczęliśmy nazywać „Pokój zabaw”. Nazywamy to głównie dlatego, że miał największy asortyment zabawek erotycznych w domu. Niektóre z nich były najdziwniejszymi maszynami do seksu, jakie każdy z nas kiedykolwiek widział.
Niektóre były przeznaczone dla jednej osoby, inne dla dwóch osób. Na jednej ze ścian pomieszczenia wisiał telewizor z dużym ekranem, poniżej znajdowało się centrum rozrywki z odtwarzaczem DVD. Resztę całej ściany wypełniały półki z pornograficznymi filmami DVD. „Usiądź i bądź cicho!” powiedziała mi, kiedy weszliśmy do pokoju. Właśnie usiadłem na sofie, kiedy zobaczyłem, jak Gerri zostaje wypchnięty przez drzwi przez mężczyznę również w szarym kombinezonie i taniej plastikowej masce Lone Ranger.
Ale to Gerri przykuła moją uwagę, bo miała na sobie czerwoną satynową szatę Victoria Secrets, która ledwo zakrywała jej tyłek i miała dekolt głęboko zagłębiony z przodu. Cholera, wyglądała gorąco! "Ktoś jeszcze?" - spytała zbójniczka swego towarzysza. "Nie, to jest to. Tylko oni dwaj”. Odpowiedział.
Następnie dodał: „Przypomnij mi, żebym powiedział panu Greenowi, że jego Intel jest do niczego”. Zirytowana spojrzała i powiedziała: „Nie ma sensu płakać nad rozlanym mlekiem. Teraz bądź cicho i trzymaj je zakryte, dopóki nie wymyślę, co z nimi zrobić. Obeszła pokój, przyglądając się różnym maszynom i meblom, a potem zatrzymała się na jednym, który wyglądał trochę jak „huśtawka”, ale o wiele szerszy, stała tam i przez kilka minut czytała plakietkę. Potem spojrzała na szafki pełne zabawek erotycznych i akcesoriów i uśmiechnęła się, jakby wpadł jej do głowy jakiś pomysł.
Dobra — zaczęła — powiem to tylko raz. Trzymaj gębę na kłódkę. To znaczy, że nawet nie chcę słyszeć od ciebie pierdzenia. Rób dokładnie to, co ci każą, kiedy ci każą i jak ci każą, a obiecuję, że nie zostaniesz zraniony.
Jeśli nie możesz, skończysz wyglądać jak obraz Picassa po tym, jak z tobą skończymy. Czy to jasne? Oboje przytaknęliśmy. Następnie podeszła do jednej z szafek i otworzyła ją. Wyjęła z szafki jedną z dużych „przemysłowych” tubek galaretki KY.
bardzo przestraszony wyraz twarzy i, lekceważąc instrukcje złodzieja, zapytała z paniką w głosie: „Co zamierzasz z tym zrobić?” „Och?”, kobieta złodziejka powiedziała prawie pocieszającym głosem. nie zaszkodzi; to tylko po to, żeby się z tego nie wydostać. Potem uniosła drugą rękę, w której trzymała kilka par skórzanych pasów wyściełanych futrem.
Każda para składała się z dwóch ciężkich skórzanych pasków i miała futro wewnętrzna podszewka i była przymocowana do drugiej za pomocą trzycalowego łańcuszka.Każdy pasek miał zapięcie klamrowe służące do mocowania go do użytkownika. Położyła pasy przy „Sex-huśtawce”, a potem wróciła do szafki i wzięła paczkę zawierającą parę gumowych rękawiczek. Widząc to, Gerri powiedziała mi z przerażeniem: „Paul, ona nie zamierza…” Ale złodziejka zatrzymała ją w połowie zdania i powiedziała: „Nie martw się. Twój śliczny mały tyłek jest bezpieczny”.
Potem spojrzał na mnie i powiedział: „Tak jak twój kochanek. A teraz bądź cicho, próbuję tu pracować!” Spojrzałem na Gerri i mogłem powiedzieć, że była tak samo zdezorientowana jak ja. Przestępczyni otworzyła paczkę gumowych rękawiczek, zdjęła jedną ze swoich skórzanych rękawiczek i założyła jedną z gumowych rękawiczek na gołą rękę, po czym otworzyła tubkę KY Jelly i ścisnęła ją, opróżniając całą tubkę na siedzenie „Sex huśtawka”.
Następnie dłonią w gumowej rękawiczce rozsmarowała galaretkę na gumowanej powierzchni siedziska, aż została całkowicie pokryta galaretką. Złodziejka zdjęła gumową rękawiczkę, którą miała na sobie. Ponownie podeszła do szafki i wzięła kolejną parę rękawiczek rabusiów.
Zdjęła pozostałą rękawiczkę i włożyła ją do jednej z kieszeni. Otworzyła paczkę ze świeżą parą gumowych rękawiczek i założyła je, wróciła do miejsca, w którym staliśmy z Gerri i powiedziała: „Ok, kochankowie, rozbierzcie się!” - Naprawdę nie zmusisz nas do tego, prawda? zaprotestowałem. Wskazując na swojego towarzysza, odpowiedziała: „Ten pistolet, który ma, mówi, że jestem! Chcesz się z nim spierać?” Patrząc z wahaniem na teraz nasmarowane urządzenie, Gerri i ja zdjęliśmy nasze szaty. Zanim przejdę dalej, myślę, że najlepiej będzie, jeśli opiszę ci „Sex-huśtawkę”. „Sex-huśtawka” to urządzenie, które w rzeczywistości wyglądało bardzo podobnie do huśtawki, z wyjątkiem dodatkowych wyściełanych poręczy i zmotoryzowanego tłoka na jednym końcu.
Był tam stalowy pręt w kształcie litery L, który unieruchamiał deskę i uniemożliwiał jej ruch. Oto, co mówi tabliczka na rzeczy: „Kiedy dwie osoby na „seksualnej huśtawce” zaczynają się kołysać lub poruszać, wolny ciężar zacznie zsuwać się po drążku w kierunku ich ruchu. W końcu ruch będzie świetny wystarczy, że deska zetknie się z jednym z dwóch przełączników stykowych znajdujących się na lewej sprężynie pod każdą stroną deski, powodując sprzęgnięcie tłoka. Po sprzęgnięciu tłoka rozpocznie się przesuwanie deski w górę i w dół przez dziesięć minut przed przywrócenie deski do pozycji poziomej i rozpoczęcie dwuminutowego okresu schładzania.Pośrodku każdej strony deski znajduje się wyłącznik bezpieczeństwa, który można nacisnąć, aby wyłączyć maszynę w sytuacji awaryjnej lub zatrzymać ją jako Ze względów bezpieczeństwa, podczas korzystania z „Sex-huśtawki” należy trzymać ręce i nogi w obrębie barierek ochronnych. Produkt nie jest zalecany dla osób cierpiących na chorobę lokomocyjną oraz osób ze schorzeniami, które mogą uniemożliwić im bezpieczne współżycie seksualne.
Przed użyciem tego produktu skonsultuj się z lekarzem, aby upewnić się, że jesteś wystarczająco zdrowy do aktywności seksualnej przed użyciem „Sex-huśtawki”. „Sex-huśtawka” nie jest zabawką. Trzymaj dzieci z dala od tego urządzenia przez cały czas. Producent „Sex-huśtawki” nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody wynikłe z używania lub niewłaściwego użytkowania tego produktu. Opuściła barierkę i powiedziała do mnie: „Hop up, lover boy”.
Podszedłem do urządzenia i ostrożnie usiadłem na niej, pozostawiając moje nogi zwisające z krawędzi deski. „Nogi też, mądralo!” powiedziała z naciskiem. Więc przyciągnąłem nogi do deski i usiadłem, trzymając się poręczy, próbując zrównoważyć siebie z moje teraz pokryte galaretką dłonie.
Potem odwróciła się do Gerri i powiedziała: „Wsiadaj, kochanie!” „Co?” Gerri sapnęła. „Słyszałeś mnie. Wejdź na niego!" Powiedziała złodziejka.
Następnie podeszła na tyle blisko Gerri, by szepnąć jej do ucha, i powiedziała cicho, ale wciąż na tyle głośno, by można było ją usłyszeć: tak blisko niego. Gerri pożywiła się i zrobiła się czerwona. Po otrzymaniu głośnego klapsa w tyłek od rabusia, Gerri podeszła, wciąż ocierając swój tyłek po użądleniu, i próbowała wspiąć się na mnie. Teraz, gdy oboje nogi były na moich, miała dużo trudności z utrzymaniem się, ponieważ jej ręce były również pokryte galaretką KY.Ale za każdym razem, gdy próbowała się podciągnąć, jej ręce i kolana ślizgały się w galarecie KY, powodując jej łonowe wślizgnęła się w moje krocze, sprawiając, że jej wargi cipkowe lekko ocierają się o mojego penisa. Złodziejka spojrzała na sytuację, w której się znaleźliśmy i powiedziała: „To nigdy nie zadziała”.
Próbowałem wymyślić coś, co oderwałoby mój umysł od Gerri och-tak-bliska i ciepła cipka Najpierw próbowałem pomyśleć o martwych gołębiach, ale to sprawiło, że pomyślałem o tym, co p igeony jadły… robaki. Nie, to nie było dobre. Potem próbowałem myśleć o jedzeniu, takich jak owoce, ale melony przypominały mi jej wspaniałe cycki. Więc przerzuciłem się na banany, ale oni właśnie przywrócili mnie do mojego kutasa po przebudzeniu. Zaczęłam pracować nad grupą warzywną i właśnie miałam w głowie zbyt wyraźny obraz ogórka, kiedy usłyszałam głos złodziejki mówiącej: „Wyrwij się z tego, kochany chłopcze.
prawą nogę." Zrobiłem to, właściwie przyjmując rozproszenie jej głosu. Potem zwróciła się do Gerri i powiedziała; „Teraz robisz to samo z drugą nogą. Włóż ją pod jego”. To było złe. To było bardzo złe.
Ponieważ teraz za każdym razem próbowała się podciągnąć, kiedy poślizgnęła się i wsunęła swoją cipkę prosto w moją miednicę. Zadowolona z naszej pozycji, zbrodnicza samica podniosła dwie pary kajdan i powiedziała do nas: „Czy nie umieracie tylko, by się nawzajem przytulić? Dlaczego nie dacie sobie nawzajem uścisków kochanka?” "Hę?" - spytałem pytająco. „Połóż jedną rękę na jej ramieniu, a drugą pod pachą” wyjaśniła mi. Potem powiedział do Gerri: „Zrób to samo, kochanie”.
„Nie możemy tego do cholery. To jest cholernie śliskie na tym czymś,” Gerri wrzasnęła na nią z frustracją, gdy znów cofnęła się w tył, wpychając łono w moje krocze. Pełnokształtny przestępca już miał coś powiedzieć, kiedy przerwała na chwilę, biorąc pod uwagę sytuację. Musiała zdać sobie sprawę, że Gerri mówi jej prawdę, ponieważ powiedziała Gerri: „Do diabła!” Następnie położyła obie ręce na plecach Gerri i popchnęła Gerri w moją stronę, mówiąc: „Chwyć ją, kochanek”.
Zrobiłem to, a sekundę później Gerri i ja trzymaliśmy się dokładnie zgodnie z instrukcją. Przestępca z biustem szybko zastosował parę kajdan, aby połączyć moje dłonie, a potem użyła kolejnej pary kajdan, aby połączyć dłonie Gerri. Potem zrobiła to samo z naszymi nogami. Gerri i ja byliśmy teraz dosłownie zamknięci w bardzo intymnym uścisku.
Kiedy skończyła, jej towarzysz zachichotał i opuścił pistolet. - No, czy to nie romantyczne? powiedziała, ale nie otrzymała odpowiedzi. Potem powiedziała: „Teraz, jeśli pozostaniesz bardzo nieruchomo, nie ukryj salami, ale jeśli się znudzisz, po prostu udawaj, że masz 12 lat na swoim ulubionym placu zabaw i zacznij się kołysać”.
Morderstwo w jej oczach, Gerri powiedziała: „Suka!” „Teraz to naprawdę bolało”, zaczął krągły przestępca, „i po tym, jak zadałem sobie tyle trudu, aby was połączyć. No cóż, żebyście nie myśleli, że jestem całkowicie bez serca, włączę nawet telewizor, więc nie będziesz się nudzić, gdy nas nie będzie. Następnie podeszła do ściany i przez chwilę przyglądała się tytułom, a po tym, jak wzięła DVD, włączyła telewizor, włożyła DVD do odtwarzacza i nacisnęła przycisk odtwarzania. Film zaczął grać. Rozdział szósty – „Jazda do nieba” Przez chwilę patrzyła na ekran, a potem powiedziała do nas: „Och, to jest dobre.
Dużo ssania i pieprzenia; robi mi się mokra na samą myśl o tym”. Spojrzała na mnie i powiedziała: „Polubisz tego jedynego kochanka, jest tam fajna, gorąca rzecz, która wygląda jak twoja dziewczyna i robi najsłodsze małe lodziki, jakie kiedykolwiek widziałeś”. Mój kutas drgnął, kiedy to powiedziała, a Gerri spojrzała prosto na mnie. „Zostawiamy cię teraz i robimy małe sprzątanie domu; jeśli nadal tu będziesz, kiedy wrócimy”, zachichotała, „Rozwiążę jedną z twoich rąk, kochanie.
Zanim będziesz wolna, powinniśmy być kilka mil stąd. A tak przy okazji, zostawimy twój telefon komórkowy i czapkę dystrybutora dziesięć mil dalej”. Z tymi słowami zdjęła drążek trzymający nieruchomo deskę, odwróciła się i wyszła z nami w ramionach. Z telewizora zaczęły dochodzić odgłosy jęków. Przez chwilę widziałem, jak Gerri zerka na ekran.
Spojrzałem, aby zobaczyć, na co patrzyła. Na ekranie była dziewczyna, którą opisała złodziejka, powoli kręcąc językiem wokół głowy jakiegoś kutasa jakiegoś faceta. "Paweł!" Gerri powiedział do mnie, a ja odwróciłem się, żeby na nią spojrzeć. „Musimy wyrzucić ten cholerny film z naszych umysłów i pozostać idealnie nieruchomym”.
Kiedy zdałem sobie sprawę, że nie powiedziała, że muszę wyrzucić ten film z mojej głowy, podejrzewałem, że połączenie nas w tej pozycji i filmu musiały mieć na nią taki sam wpływ. Moje podejrzenia potwierdziły się, gdy zauważyłem jej twarde sutki wbijające się w moją klatkę piersiową. Kiedy poczułem, jak mój rosnący kutas dotyka jej warg, spojrzałem na nią i powiedziałem: „Przepraszam. Nic na to nie poradzę. Minęło tak dużo czasu, odkąd ja… no wiesz, a ten cholerny film tam jest taki… a ty jesteś taki… - Wiem, ale musimy spróbować! - powiedziała w desperacji, gdy ja poczułem, jak ciepły płyn spływa na głowę mojego kutasa.Musze pochodzić z jej cipki, pomyślałem i mój kutas zaczął puchnąć jeszcze bardziej.Potem powiedziała do mnie, gdy mój kutas dotknął ust jej ciepłej mokrej cipki, „O MÓJ BOŻE, PAUL WCHODZI WE MNIE!" Szarpnęła się lekko pod naciskiem mojego penisa na jej cipce, a „Sex-huśtawka" powoli zaczęła przesuwać się w dół po mojej stronie, wpychając głowę mojego kutasa prawie całkowicie w nią.
Potem deska po prostu zakołysała się w swojej pozycji. Poczułem, że lekko rozchyla nogi, aby mogła przyciągnąć do mnie kostki, próbując przesunąć środek ciężkości z powrotem na poziom. Mogłoby to zadziałać, gdyby w tym samym czasie nie zacisnęła się i zacisnęła uścisk na mnie, sprawiając, że mój penis znów urósł, wpychając w nią kolejne pół cala. „Co się dzieje?”, zapytałem. „Jestem…” zacisnęła się mocniej.
„Zamierzam…” Zacisnęła się ponownie, a jej ciało zareagowało na mój powoli wchodzący penis, powodując, że znów urósł. "Idziesz do czego?" – spytałem w panice. "KICHAĆ!" krzyknęła, a potem zrobiła. Nagle mój koniec opadł na całą drogę, powodując, że ześlizgnęła się w moją stronę, a jej cipka spadła na mojego penisa, zakopując w niej połowę. „OHHH KURWA!” krzyknęła z zaskoczenia.
"Kliknij!" oboje słyszeliśmy i każdy z nas był napięty. Gdy mój koniec deski został podniesiony, oboje zsunęliśmy się w dół w niekontrolowany sposób na pokrytej gumą desce. Deska zatrzymała się nagle, a kiedy to zrobiła, zostałem wepchnięty głęboko w jej mokrą cipkę.
„KURWA!” krzyczała, a ja poczułem, jak jej cipka skręca się na mnie. „Klik” ponownie i jej koniec deski został podniesiony. Mój kutas wyszedł z niej w połowie, gdy ponownie zsunęliśmy się w dół, tylko po to, by jej cipka ponownie całkowicie mnie otoczyła ciepłym, aksamitnym wnętrzem. "OHHH KURWA!" powiedziała i ukryła twarz w moim ramieniu. "OHHH NIE!" powiedziała, gdy ponownie usłyszała kliknięcie, gdy jej koniec deski został opuszczony.
Gdy zaczęliśmy ponownie zsuwać się w kierunku jej końca, została ściągnięta ze mnie w połowie drogi. Gdy deska ponownie zatrzymała się nagle, zostałem ponownie zatopiony w jej rękojeści, jej głos zaśpiewał mi do ucha: „TAAĘ GŁĘBOKO!”. i poczułem jej otwarte usta na mojej szyi. "Kliknij." Gdy jej koniec deski uniósł się, posyłając jej mokrą cipkę w dół, aby została przebita przez mojego czekającego kutasa, użyła mojego ramienia, by stłumić jęk. Znowu została opuszczona, tylko po to, by ponownie upaść w zachwycie, gdy jej płonąca cipka została przebita przez mojego kutasa.
Maszyna posyłała teraz nas oboje do orgazmu, kontynuując podnoszenie i obniżanie naszych teraz spragnionych ciał. Raz za razem wstawaliśmy i upadaliśmy w objęciach swoich ciał, każda podróż wydawała się lepsza od poprzedniej. "JAM DO CUMMMM!" powiedziała, gdy spadała. Gdy poczułem, jak jej wnętrzności ponownie mnie otaczają, wiedziałem, że mój własny orgazm również jest bliski.
Potem szepnęła mi do ucha cichy krzyk. Wstała po raz ostatni. Kiedy upadliśmy, mój kutas wydawał się być zanurzony w niej głębiej niż kiedykolwiek wcześniej, powodując, że uderzył ją orgazm.
„Aaaaaaaaa!” krzyczała, jej ciało było w całkowitym zachwycie. Kiedy to zrobiła, uczucie jej drżącej cipki spływającej sokiem na mojego fiuta, gdy spazmowała, wysłało mnie poza punkt bez powrotu i przyciągnąłem ją do siebie mocniej, gdy moje ciało było uderzane falą po fali orgazmu, wysyłając moje nasienie pulsujące w nią. Nastąpiło ostatnie „kliknięcie”, gdy tablica wróciła do poziomu i zatrzymała się.
Siedzieliśmy tam, dysząc, przez kilka sekund, żadne z nas nie wiedziało, co powiedzieć, kiedy spojrzała na mnie. Gdy nasze oczy spotkały się po raz pierwszy od dłuższego czasu, czekałem, aż przemówi, a potem powiedziała wszystko, co chciałem wiedzieć, kiedy przyłożyła usta do moich i namiętnie mnie pocałowała. Jej usta były na moich, nasze języki splotły się, kiedy znów usłyszeliśmy „klik”, rozpoczynając kolejną jazdę ku błogości. Rozdział siódmy – „Powrót” Złodzieje wrócili i znaleźli Gerri zasypującą moją szyję pocałunkami, gdy powtarzała w kółko „Suka, suka, suka”. Nasza osobista swatka i złodziejka dzieł sztuki na pół etatu śmiała się, rozwiązując więzy Gerri.
Nie mogłem się powstrzymać, ale uśmiechnąłem się do niej, gdy wyszła za drzwi. Epilog „Wiesz”, powiedział mi Gerri, gdy policja wyszła, „Szkoda, że wszystko to zostało rozbite i sprzedane. Wierzę, że pokochałem ten dom”.
– Ja też – powiedziałem. Następnie dodał: „Ale mnie na to nie stać”. "Mogę!" ona powiedziała mi.
Byłem zszokowany. „Ale myślałem, że galeria przyniosła akurat tyle pieniędzy, żebyś mógł wygodnie żyć” – powiedziałem zdezorientowany. Potem zaskoczyła mnie, mówiąc: „Tak, to prawda. Ale mam dość pieniędzy w banku, żeby kupić ten zamek, akcje i beczkę”.
"Ale jak?" Zapytałam. – Cóż, galeria sztuki została okradziona przez kilku złodziei sześć miesięcy temu. Uciekli z kilkoma bardzo drogimi dziełami.
Ubezpieczyłem je na dwadzieścia pięć milionów dolarów. Potem dodała: „Po napadzie rozmawiałam z Mandy, jedną z właścicielek sklepu z zabawkami erotycznymi obok. Ona i jej mąż byli w swoim sklepie, kiedy obrabowano galerię. Okazuje się, że oboje byli związani, więc nie mogli ostrzec policji, dopóki nie uciekną.
Wtedy nic o tym nie myślałem, ale uśmiechała się przez cały czas, kiedy mi o tym opowiadała. Jeszcze jedno, powiedziała, że jest jedna rzecz, której nigdy o nich nie zapomni; oboje nosili tanie plastikowe maski Lone Ranger”. Potem powiedziała: „Myślę, że kupię to miejsce”. „A tak przy okazji”, powiedziała do mnie, „jak chciałbyś mieć stałą posadę?” „Którą miałeś w myślach? – żartowałem.
– Partnerze! – powiedziała, gdy jej piękne oczy spojrzały w moje. – Czy ty…? – zapytałem. – Cóż, dziewczyna nie może czekać wiecznie, wiesz, na człowieku, który uwielbia prosić ją o rękę", powiedziała swoim zmysłowym głosem.
Wziąłem ją w ramiona, pocałowałem namiętnie i wyszeptałem: „Tak, moja piękna, mała gwiazda porno". Kiedy przerwaliśmy nasz pocałunek, odwróciła się do mnie i powiedziała: „Jednak myślę, że powinniśmy zainstalować system alarmowy". „Absolutnie!" Zgodziłem się.
Potem dodałem: „Nie wiem, do jakiej perwersyjnej maszyny nas przywiązali, gdyby kiedykolwiek przyjechali z powrotem." I oboje się roześmialiśmy..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,947Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,194Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu