Kult seksualności – część 4

★★★★(< 5)

Gdzie przebiega granica między potrzebą a desperacją?…

🕑 9 minuty minuty Prosty seks Historie

Następnego ranka Steven przygotowywał się do wyjścia do pracy. Powiedział mi, że pracuje jako sprzedawca elektroniki, ale zamierza rzucić pracę. Tak było, a pozostali albo jeszcze spali, albo już wyszli do pracy.

Powiedział mi, że wróci. Już za nim tęskniłam. – Czy to oznacza, że ​​nie będę cię widzieć przez cały dzień? Zapytałam. – Tak się obawiam – odpowiedział.

„Ale chcę uprawiać z tobą seks” – powiedziałam, głaszcząc jego środkowy palec. - Nie mogę cię pieprzyć przez cały dzień – powiedział z uśmiechem. - Naprawdę chciałbym, żebyś spróbował – powiedziałem tak szczerze, jak desperacko go potrzebowałem. – Co ci powiem, dlaczego nie pójdziesz ze mną? Dziś rano spotykam się z klientem.

Po tym, jak go zobaczę, możemy wyjść na lunch – powiedział. - Masz na myśli randkę? Zapytałam. Pokiwał głową.

– Tak, jak na randce – powiedział. Chwyciłam torebkę i małą kosmetyczkę, uszczęśliwiona, że ​​mogę z nim pojechać. Zacząłem myśleć o tym, jak będzie wyglądała nasza pierwsza randka.

Natychmiast znalazłem się w trybie pełnego snu. Trzymaliśmy się za ręce, gdy szliśmy w kierunku jego samochodu. "Jakim samochodem jeździsz?" – zapytałam, chcąc dowiedzieć się więcej o moim nowym chłopaku. – Zobaczysz – odpowiedział. Kiedy dotarliśmy do jego samochodu, przyłożył mnie do maski i pocałował.

Jego ręce poruszały się w górę iw dół mojego ciała. Czułem się prawie tak, jakby mnie przeszukiwał. Złapał mnie za piersi i sięgnął między nogi. Jego dotyk szybko mnie podniecił. Nie obchodziło mnie, że jesteśmy na otwartej przestrzeni, chciałem go od razu i tam.

Sięgnęłam do jego krocza, ale zablokował moją rękę, zanim mogłam go dotknąć. „Wsiadaj do samochodu, jesteśmy już spóźnieni” – powiedział mi. Usiadłem na miejscu pasażera i poprawiłem makijaż.

Wypuścił powietrze i potrząsnął głową przed uruchomieniem samochodu. "Gdzie idziemy?" Zapytałam. – Zobaczysz – odpowiedział. Jak zawsze, moje pragnienie go znów wzbierało.

Pogładziłem jego policzek palcem, a on się uśmiechnął. – Dlaczego po prostu nie zatrzymasz się, żebyśmy mogli się pieprzyć – powiedziałem. „Co to za gadanie od młodej damy?” Odpowiedział.

– To rodzaj gadania, który cię kręci – przypomniałem mu. Pokręcił głową i jechał dalej. Ponieważ był bardziej zainteresowany dotarciem do celu, nie sądziłem, że będzie się przejmował, gdybym bawił się ze sobą. Podciągnęłam spódnicę, odsłaniając ogoloną cipkę. Zaczęłam masować łechtaczkę.

Steven spojrzał na mnie. "Nie rób tego!" skarcił, gdy odsunął moją rękę od mojej mokrej i chętnej cipki. - Za późno, już zacząłem – powiedziałem, oblizując usta. Otworzyłam usta, żeby mógł w pełni zobaczyć, jak bardzo go pragnę.

- O kurwa – wymamrotał, delikatnie kładąc palec na mojej łechtaczce i pocierając ją małymi kółkami. Otworzyłem nogi i pozwoliłem, by to uczucie mnie podnieciło. – Czy tak ci się podoba? on zapytał.

"Mmm… tak!" – wyszeptałam, podciągając bluzkę. „Czy zawsze wychodzisz bez stanika?” – spytał, starając się być poważnym, ale sromotnie mu się nie udało. – Tylko na pierwszej randce – powiedziałem.

– Chodźmy w bardziej odosobnione miejsce – powiedział. Wziął rękę z mojego ciała i wykonał ostry skręt w lewo. Po kilku milach wszystko, co znajome, zniknęło.

Zatrzymał się i wyłączył silnik. "Czy powinienem ssać twoje cycki czy łechtaczkę?" – zapytał żartobliwie, udając, że o tym myśli. – To twój wybór – powiedziałam uwodzicielsko. Zdjął mi top, kiedy zsunęłam spódnicę.

Wyregulowałam siedzenie tak, że mogłam się odchylić, podczas gdy Steven ssał moją lewą pierś. Powolnym, miarowym rytmem potrząsnął sutkiem. Podniecenie zaczęło mnie wyprzedzać i próbowałam pocierać łechtaczkę, ale Steven odsunął moją rękę.

– Ale muszę to pocierać – błagałam. – Nie pozwolę ci – powiedział. – Myślę, że ten cyc też potrzebuje uwagi – powiedział, pieszcząc moją prawą pierś, jednocześnie ssąc lewą. Moja łechtaczka mrowiła od tego doznania i przycisnęłam nogi do siebie.

Położyłem dłoń na jego kroczu i poczułem jego twardość. Rozpiął spodnie, odsłaniając w pełni wyprostowanego penisa. „Pogłaskaj mojego fiuta” – poinstruował.

Zrobiłem, o co prosił, i pogłaskałem go. Jak bardzo pragnęłam go w sobie. Byłem przytłoczony pożądaniem seksualnym. Jeśli ten człowiek nie rzucił na mnie zaklęcia, to było to coś bardzo bliskiego.

Szarpnęłam go szybciej, gdy ssał moje cycki. Byłam tak podniecona, że ​​mogłam mieć spermę bez dotykania. Zadrżałem z pragnienia.

– Siadaj na tylnym siedzeniu – natychmiast! powiedział. Wsiadłem na tył samochodu i spotkał mnie tam kilka sekund później. Położył mnie na plecach i pocałował moje usta i szyję, w dół klatki piersiowej. Kontynuował pracę w dół, aż dotarł do mojej cipki. Otworzyłam nogi, mając nadzieję, że zrozumie aluzję.

Pocałował moją cipkę, wewnętrzną stronę ud, ale zatrzymał się na mojej łechtaczce. Jęknęłam z przyjemności, chwytając się za piersi i odwracając wzrok, próbując odwrócić uwagę od przytłaczającego pulsowania w mojej łechtaczce. "Zjedz mnie, proszę!" Błagałam. Spojrzał na moją cipkę, jakbym była eksperymentem, sprawdzającym, ile mogę znieść.

„Gdybym go polizał, polizałbym tuż pod twoją łechtaczką tuż przed ssaniem. Następnie delikatnie pieprzyłbym cię palcem, gdy twoja łechtaczka puchła między moimi ustami. "Och Steven, proszę nie mów tak.

Nie mogę tego znieść!" - błagałem. Ściągnął spodnie i pogłaskał swojego fiuta, wciąż patrząc na moją ociekającą cipkę. Położył palec na mojej łechtaczce. – Polizałbym to właśnie tam – powiedział, głaszcząc się mocniej. Musiałem dojść.

„Może najpierw bym drażnił, a może nie. Nie wiem” – powiedział, jakby zastanawiał się, co dalej. "Steven, proszę przestań! Potrzebuję cię!" Błagałem go.

– Czy wiesz, że cieknie z cipki? Zapytał spokojnie. Jego dokuczanie było sadystyczne. "O Boże! Proszę przestań!!" Błagałem go. "Przestań co? Nic nie robię," stwierdził wciąż patrząc w dół na moje bezradne ciało.

"Co jest nie tak?" zapytał, jakby nie wiedział. "Chcę, żebyś mnie zjadł, pieprz mnie, proszę! Nie mogę tego dłużej znieść!" Wziął moją nogę i umieścił ją na tylnym siedzeniu, umieszczając głowę między moimi nogami. Położył usta na ustach mojej cipki, gdy moje serce waliło w oczekiwaniu – ale nic nie zrobił. Poczułam jego ciepły oddech w pobliżu mojej łechtaczki, przez co bolała mnie dolna część ciała.

Położyłem dłonie z tyłu jego głowy. Powoli otworzył usta mojej cipki. Zatrzymał się na chwilę i spojrzał na mnie, jakby nie był pewien, czy powinien coś zrobić. Potem, bez ostrzeżenia, szybko polizał moją bolącą łechtaczkę.

Moje ciało podskoczyło z przyjemności. Nie był zmysłowy ani delikatny, ale w tym momencie nie obchodziło mnie to. Uderzyłem pięściami w oparcie siedzenia pasażera, głośno jęcząc.

„O mój Boże! O mój Boże!” Krzyczałam wielokrotnie, aż moje ciało zadrżało i uwolniłam potężny orgazm na jego języku. Steven spojrzał w górę, jakby był oszołomiony i powiedział: „Osiem. Masz osiem razy pulsowanie łechtaczki”. „Wykonałem dobrą robotę” – chwalił się.

Przyciągnęłam go do siebie i pocałowałam. „Chcę, żebyś mnie przeleciał”, powiedziałem, głaszcząc jego kutasa. Ustawił się tak, że mogłem go ssać, a ja wziąłem jego kutasa do ust. Chciałem mu dokuczyć tak samo, jak on dokuczał mi, ale wiedziałem, że to może nie być najlepszy pomysł. Chciałem, żeby był twardy i gotowy, żeby mnie pieprzył, bo nigdy wcześniej mnie nie pieprzył.

Powoli ssałem jego kutasa i delikatnie pocierałem jego jądra, gdy patrzył, jak go zadowalam. Drażniłem czubek jego kutasa językiem, zanim polizałem trzon. Położył rękę z tyłu mojej głowy i poprowadził mnie. "To jest to, to jest to, ssij mojego fiuta jak mała dziwka, którą jesteś", powiedział, odchylając głowę do tyłu.

Jęknąłem, gdy go ssałem, czując, że robi się coraz twardszy. Poczułem czubek jego kutasa z tyłu gardła i zrobiłem wszystko, co mogłem, żeby się nie zakrztusić. "Podoba Ci się to?" Zapytałem go, jak przekręcił główkę jego kutasa. – Tak, to prawdziwy moment Kodaka – powiedział z sarkazmem. Wiedziałem, że nie miał na myśli sarkazmu, po prostu był sobą.

Polizałem jego kutasa od trzonu po końcówkę, podziwiając jego twardość. „Czuje się jak stal pod skórą, jest taka twarda” – powiedziałam mu. „Zobaczysz, jakie to trudne” – powiedział, wskazując mnie na swojego penisa.

Steven posadził mnie twarzą w dół na tylnym siedzeniu. – Oprzyj się na łokciach, podnieś tyłek – polecił, głaszcząc się jeszcze bardziej. Będąc na tylnym siedzeniu, była to niezręczna pozycja, ale przygotowałam się na jego kutasa. Położył ręce na moim boku, gdy pieprzył moją cipkę.

– Czy na to czekałeś? on zapytał. "O Boże, tak!" – wykrzyknęłam, gdy samochód zakołysał się od jego ruchów. Poczułam, jak jego jaja uderzają o moje ciało, gdy moje cycki ocierają się o siedzenie samochodu.

Pieprzył mnie tak mocno, jak tylko mógł, nie robiąc mi krzywdy. "Och Steven, kocham cię!" Krzyknąłem, kiedy mnie pieprzył. – Kochasz Stevena? Powiedział, jakby znał sekret. "Tak kocham Cię!" Odpowiedziałem.

- Tak, cóż, Steven ma coś dla ciebie – powiedział bez tchu. – Och, daj mi to – powiedziałem. Jego ciało napięło się po kilku mocnych pchnięciach, gdy poczułam, jak jego sperma wbija się we mnie.

"Tak!!!" – wykrzyknąłem, gdy trzymał mnie w miejscu. Wyciągnął się i potarł czubkiem swojego penisa moje wargi cipki. Dał mi kilka dobrych klapsów, zanim usiadł na tylnym siedzeniu i pogłaskał się jeszcze kilka razy.

Oparłam głowę na jego ramieniu, wyczerpana, ale bardzo zadowolona. „Lepiej się ubierzmy i idźmy, klient czeka” – powiedziałem. „Nie ma klienta do zobaczenia” – wyznał.

"Więc dokąd idziemy?" Zapytałam. „Zobaczysz” – odpowiedział.

Podobne historie

Blog 5

★★★★(< 5)

Moja dryblująca cipka uporczywie przypominała mi, że to właściwe miejsce dla kutasa.…

🕑 8 minuty Prosty seks Historie 👁 1,694

Chociaż nigdy się nie spotkaliśmy, wydaje się, że ma wiele do powiedzenia na temat „tej kobiety” do słodkiego, soczystego Stephena i wątpimy, by wiele z tego przebiegało w ten sposób:…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Córka farmera: rozdział 8

★★★★★ (5+)

Uczeń farmy spotyka seksowną, ale zakazaną córkę rolnika i dzieją się dzikie rzeczy…

🕑 20 minuty Prosty seks Historie 👁 27,653

Córka farmera: Rozdział 8 Syzyf Sherry trzymając telefon komórkowy, drugą ręką podniosła długą koszulkę i włożyła ją. Znajdował się tuż pod jej kroczem i tyłkiem, kusząc mnie jej…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Tylko pięć cali: prawdziwa historia o moim kutasie

★★★★★ (< 5)

Dowiedziałem się, że mały penis nie oznacza, że ​​jestem mniej adekwatny jako mężczyzna.…

🕑 12 minuty Prosty seks Historie 👁 7,245

Nigdy nie byłem jednym z tych facetów, którzy wyolbrzymiali rozmiar swoich narządów płciowych. To moja sprawa, żeby wiedzieć, jakie to było duże lub małe. W wieku szesnastu lat stałem…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat