Natalie przychodzi do biura, a Rob spuszcza się na nią.…
🕑 15 minuty minuty Prosty seks HistorieNie trzeba dodawać, że po naszym ostatnim spotkaniu nie byłem w stanie wykonać wiele pracy. Za każdym razem, gdy rano przychodzę do biura, widzę jej biuro i wszystko wraca do mnie - tak, jak mnie tam wysadziła. Wydaje się, że ma łatwy harmonogram. Założę się, że nie będzie jej za mniej więcej pół tygodnia.
I przychodzi i odchodzi, jak jej się podoba. Muszę od dziewiątej do piątej, od poniedziałku do piątku. Ale nawet jeśli jej tam nie ma, nie jestem tak produktywny. Od czasu do czasu uderza mnie ponownie i czuję, jak mój kutas znowu robi się twardy.
To nie jest zdrowe środowisko pracy. Ale ja też nie narzekam. Musi minąć jakieś 3-4 dni, kiedy znów ją zobaczę. Jest wcześnie.
Włączam komputer, uśmiecham się do niej i próbuję zwrócić jej uwagę. Od czasu do czasu się uśmiecha, ale głównie po prostu się budzi. Muszę przyznać, że trochę mnie to rozczarowuje. No dalej, zaledwie kilka dni wzięła mój ładunek prosto do ust, ale teraz jestem dla niej jak zwykła współpracownica. Cholera! Około godziny po obiedzie otwiera się mój komunikator z zaproszeniem do znajomych.
Byłem raczej zajęty, więc po prostu od niechcenia otwieram okno, aby zobaczyć, jak wchodzi z notatką - "Cześć, z dużym ładunkiem. Pamiętasz mnie?" Gdybym miał długopis, spadłby. Nie, ale moja szczęka opadła.
Patrzę na zewnątrz do jej biura i widzę, jak macha z perwersyjnym uśmiechem na twarzy. "Włączone!" Pomyślałem sobie. Ona mnie nie ignoruje! Naturalnie przyjmuję jej zaproszenie do znajomych i zaczyna ze mną rozmawiać.
„Tęskniłam za tobą”, zaczyna rozmowę. - Ja też. Gdzie byłeś? Pytam.
- Och, co, teraz muszę ci powiedzieć o wszystkim, co robię i gdziekolwiek pójdę? O cholera! Nie miałem tego na myśli! Patrzy na mnie z lekką złością na twarzy. Moje serce się zatrzymuje. "Uhmm. Nie miałem na myśli tego" Piszę szybko.
Wybucha śmiechem. "Mam cha! Jesteś taki łatwy!" Cholera, kocham tę dziewczynę, o której myślę. Jestem typem faceta, który czuje się bardzo dobrze z damami.
Nigdy nie miałem z żadnym większym problemem, a najczęściej udaje mi się zdobyć te, których szukam. Ale naprawdę podoba mi się to, co się tutaj dzieje. Ona gra mnie. Naprawdę i cieszę się! Przez następną godzinę wymieniamy się wiadomościami o wszystkim. O naszej pracy (i braku możliwości wykonania wielu zadań), o najnowszych grach (podobno jest fanką Giants), a nawet o pogodzie.
Na początku miałem nadzieję, że wkrótce zaczniemy rozmawiać o tym, co się stało, ale po jakimś czasie naprawdę zacząłem lubić rozmawiać o wszystkim. Od czasu do czasu wyglądałem przez okno, żeby zobaczyć, jak robi to samo. Dzień w biurze zaczynał się kończyć. Zwykle wychodziłbym około piętnaście po piątej. Ale w tej chwili nigdzie się nie wybierałem.
Rozmawialiśmy dłużej, a ona zapytała: „A więc plany na wieczór?”. Ponieważ jest środa, tak naprawdę nie mam planów. Zwykle idę do domu, oglądam telewizję czy coś. - Nie, nie do końca. Pewnie jadę do domu.
„Och, szkoda. Miałam nadzieję, że pójdę w twoją stronę” - napisała. Spojrzałem na nią, żeby zobaczyć ją z diabelskim uśmiechem.
- Kierujesz się do mojego domu? Po chwili wahania napisałem. „Właściwie myślałam o udaniu się do twojego biura…” napisała. Rozejrzałem się i odkryłem, że jestem jedyny w pokoju - to moje cholerne biuro! Oczywiście, że jestem tu sam! „Więc zostań tam, nie ruszaj się”, mówi, rozłączając się.
To wszystko wydarzyło się tak szybko. Po minucie zacząłem się zastanawiać, jak przedostanie się przez ochronę. Albo jak będzie mogła wjechać windą na moje piętro. W końcu potrzebujesz karty. Wyłączyła światło w swoim biurze i wyszła.
Zaczynałem się denerwować. Mnie? Nerwowy? Nie zdarza się to zbyt często, ale dzieje się teraz. Za około pięć minut dzwoni mój telefon. - Ochrona.
Jest pani o imieniu Natalie, żeby się z tobą zobaczyć. Spodziewasz się jej? - pyta mnie duża ochroniarz o silnym głosie śpiewaczki gospel. - Tak, jestem. Proszę, pozwól jej pojechać na moje piętro.
Dziękuję! Rozłączam się i zdaję sobie sprawę, że mimo wszystko dotarcie do biura nie jest takie trudne. Za minutę słyszę, jak winda się zatrzymuje, otwiera i zamyka drzwi. Słyszę zbliżające się kroki. Mam iść i otworzyć jej drzwi? Gdy tylko o tym pomyślałem, cicho pukam do drzwi, po czym się otwierają. "Obrabować?" Widzę, jak wkłada głowę.
Czekałem na nią! Przez tak długi czas! - Wejdź Natalie - mówię, wstając, żeby ją powitać. Wchodząc, zamyka za sobą drzwi. - Ładne biuro Rob! mówi, żeby się rozejrzeć.
Podchodzi do mnie, ale odwraca się, żeby wyjrzeć przez okno. „Więc pracuję…” - mówi. „Słuchaj Rob, mam mały problem” - zaczyna z poważnym wyrazem twarzy. - Co to jest? Cokolwiek mogę zrobić? Pytam, bo natychmiast się martwię. Nie mów mi, że to koniec naszej historii? „Rzecz w tym, że… potrzebuję z powrotem moich majtek” - mówi.
Jestem zdumiony. Patrzę na nią, a ona wciąż ma ten wyraz twarzy. "Um, jasne." Mówię. Gdy tylko to powiem, wybuchnęła śmiechem. „Znowu! Jesteś taki łatwy! No dalej, Rob !!!” ona się śmieje.
Cholera, ona naprawdę mnie łapie za każdym razem. Nie wiem, gdzie szukać ani co powiedzieć. Po minucie przychodzi mi na ratunek.
- Ok, ale równie dobrze mogę chcieć je z powrotem, bo teraz ich nie noszę. I nie jestem pewien, czy wiesz, co to znaczy dla dziewczyny chodzić po ulicach bez majtek. Byłem oszołomiony.
„Spacerując po ulicach, gdyby faceci wiedzieli, mogliby chcieć wykorzystać tę sytuację. Jestem pewien, że chcieliby wbić we mnie swoich kutasów. I chciałbym mieć teraz jakiegoś kutasa. chcę, żebyś miał mnie dziś wieczorem. " Nie byłem pewien, co się dzieje.
Była tam, w dość krótkiej dżinsowej spódniczce, w którą się przebrała, zanim tu dotarła, opierając się o ścianę. Moje serce waliło, mój umysł robił, Bóg wie co. A mój kutas robił się taki twardy! Kiedyś mi się to przydarzyło. Szedłem ulicami po pracy i widziałem, jak ten facet patrzy na mnie, gdy zbliżaliśmy się. Był dobrze zbudowanym facetem.
I nie wiadomo skąd, mój umysł pędził. Kiedy mijaliśmy się. .. Byłem taki mokry! ” Patrzyłem na nią ze zdumieniem.
Sekundę później kontynuowała. „Chciałabym go przelecieć. Ale nie robię przypadkowych facetów z ulicy” - powiedziała ze śmiechem. "Ale mam facetów z następnego biura." Zaczęła iść w moim kierunku, gdy próbowałem zebrać myśli. Jedyną częścią mnie, która naprawdę zdawała sobie sprawę, co się dzieje, był kutas.
Podeszła do mnie, ale potem oparła się o biurko, zanim na nie wskoczyła. Rozejrzała się dookoła, położyła kilka papierów jeden na drugim i odłożyła je. „To wystarczy”, powiedziała tuż przed rozłożeniem nóg.
Rzeczywiście nie miała tam nic na sobie. Widziałem, jak jej wargi sromowe błyszczą, kiedy dotykała się opuszkami palców. „Tak, byłabym gotowa na każdego, kto chciałby mnie teraz zabrać”, powiedziała, patrząc na mnie. Bawiła się sobą przez chwilę, patrząc na mnie. "No dalej, nie wstydź się… Masz cipkę czekającą na ciebie." Przez sekundę czułem się jak przyklejony do podłogi, ale w końcu udało mi się do niej podejść.
Znów miała to spojrzenie, co oznaczało tylko jedno - nie ma odwrotu. Bardzo się do niej zbliżyłem, kiedy poprosiła o sprawdzenie, czy jest gotowa. Powoli zacząłem rozpinać, kiedy się śmiała. „Dżentelmen powinien najpierw wypróbować damę językiem”. Czułem się, jakbym robił to pierwszy raz! Ta dziewczyna naprawdę mnie ma! Uklęknąłem między jej nogami, kiedy jeszcze bardziej się rozłożyła.
„Spróbuj”, powiedziała, zamykając oczy. Przysuwałem się coraz bliżej, zacząłem czuć jej zapach. Dotykam jej ustami i koniuszkiem języka.
Smakowała tak cholernie niebiańsko. Pocałowałem ją, ponownie dotknąłem jej językiem i wkrótce zacząłem czuć, jak przysuwa się bliżej mnie. Odzyskałem pewność siebie, gdy zacząłem chować twarz między jej nogami.
Słyszałem jej jęki, kiedy próbowałem jej słodkich soków. Naprawdę się w to wciągałam, bawiłam się językiem i wciągałam jej usta do ust. I właśnie wtedy odepchnęła mnie. - Powiedziałem… Nie mam majtek iw zasadzie każdy mężczyzna tak łatwo by teraz pieprzył moją cipkę. Nie powiedziałem nic o jedzeniu mnie.
Miała tę poważną twarz na sekundę zanim się roześmiała. Doprowadza mnie do szaleństwa! "Miałam cię w ustach, teraz potrzebuję cię w mojej cipce," powiedziała. "Wyjmij to, weź mnie!" zażądała.
Rozpiąłem dżinsy, po chwili mój twardy członek stał dumny. - To właśnie pamiętam - powiedziała. "Jestem dla ciebie mokry!" Zbliżyłem się do niej i natychmiast dotknąłem jej łechtaczki czubkiem mojego kutasa. Rzeczywiście była bardzo mokra! Drażniłem się tylko przez kilka sekund, zanim spojrzałem głęboko w jej oczy i wmuszałem się w nią, powoli na początku, ale upewniając się, że ma mnie do końca. Jęknęła, gdy zacząłem nabierać tempa.
Początkowo powoli, trzymając ją w pasie. Naprawdę dobrze się bawiła, gdy położyła się na moim biurku i trochę więcej rozłożyła, aby upewnić się, że mogę ją całą wziąć. Byłem niebem.
Była tam, Natalie, tuż przede mną na moim biurku. Nogi rozłożone i błyszczące od jej soków. I miałem ją, upewniając się, że mój kutas jest ładny i głęboki z każdym pchnięciem.
Widziałem i słyszałem, jak jej cipka staje się bardziej mokra, gdy cudowny dźwięk seksu rozbrzmiewa echem w moim biurze. Czułem jej zapach z miejsca, w którym stałem, naprawdę ciesząc się z tego, co się dzieje. Przyspieszyłem tempo, poruszając się szybko, a jej jęki stały się głośniejsze.
Mój kutas był tak cholernie twardy, wsuwając się idealnie, żeby upewnić się, że jej się to podoba. Jak powiedziałem, nigdy nie miałem problemów z uzyskaniem cipki, gdybym chciał. Muszę przyznać, że stałem się przez to nieco skoncentrowany na ego. Ale to, co mi się podobało w tym, co się teraz działo, to fakt, że teraz najważniejsza była ona. Naprawdę chciałem, żeby była w siódmym niebie.
Albo nawet dziewiąty! Jej spódnica sięgała wysoko do talii, nadal miała na sobie białą bluzkę i przez nią mogłem zobaczyć jej stanik. Jej piersi podskakiwały lekko w rytm moich ruchów w niej. Jęczała, trzymając się krawędzi biurka. A ja brałem ją jeszcze mocniej, wciskając się w nią całą swoją długością z każdym pchnięciem.
Otworzyła na chwilę oczy, zanim je zamknęła. "Fuck me Rob, fuck me!" - powiedziała cicho. "Pieprz mnie!" podniosła głos, czując pot na plecach. Nadal miałem na sobie koszulę, ale wyrzuciłem kurtkę.
"Pieprz mnie!" nalegała, by podnieść głos jeszcze bardziej. Otworzyła oczy, mówiąc: „Uwielbiam twojego kutasa! Tak dobrze smakował w moich ustach, że czuję się jeszcze lepiej, kurwa”. Miała ten bardzo poważny wyraz twarzy, gdy kontynuowałem ją z moją siłą.
„Uwielbiam sposób, w jaki smakujesz Rob, mam nadzieję, że zbudowałeś dla mnie niezły ładunek” powiedziała, przez co trudniej mi się kontrolować. Tak jakby to wyczuła. - Lubisz, kiedy z tobą rozmawiasz, kiedy mnie pieprzysz, prawda? Dobrze się bawiła, a teraz znowu zacząłem więcej myśleć o sobie. Mój kutas stawał się coraz grubszy, gdy cieszyłem się jej cipką.
"Jestem Natalie, twoja dziewczyna na wieczór. Albo tylko na 10 minut, naprawdę zależy od ciebie", powiedziała z diabelskim uśmiechem. "Uwielbiam sposób, w jaki czuje się we mnie twój kutas.
Uwielbiam to. Tak jak uwielbiałem wysysać cię do sucha, Rob." Mówiła dalej, unosząc nogi na moich ramionach, pojedynczo. "Jestem Natalie, twoja dziwka… Ale tylko jeśli traktujesz mnie ładnie i pięknie. Pieprz mnie, cholera!" Robiło mi się gorąco! To było szalone.
Jak mogła to wszystko znieść! Byłem bliski wybuchu, ale ona po prostu miała swój wyraz twarzy, ciesząc się z tego, co się dzieje. Położyłem ręce na jej nogach, chwytając je za ramiona i szeroko rozsuwając. Trzymając ją za kostki, pchałem się naprawdę wściekły! Wydawała jęki, a nawet krzyki. - Rob, daj mi to! Zabierz dziewczynę z następnego biura! Pchałem ją, czując, że nie mogę dłużej wytrzymać. Chciałem, żeby trwało to wiecznie, ale jednocześnie chciałem dojść.
W niej!? Na jej?! Kurwa, byłem zdezorientowany! Moje ciało nie miało jednak czekać na moją decyzję. Puściłem jedną z jej nóg, gdy spadła. Złapałem swojego penisa, gdy się z niej wysunąłem, wysyłając ładunek w powietrze, sięgający aż do jej podbródka.
Drugi strumień mojej gorącej spermy leciał na jej bluzkę i spódnicę, a potem czwarty. Przeklęty! „Tak! Tak! Spuść się na mnie kochanie!” krzyknęła, gdy mój ostatni strumień spermy wylądował na jej bluzce. Pieprzyłem ją tak mocno, że bolał mnie penis, gdy trzymałem go w dłoni, doju czysto. Wciąż trzymałem jedną z jej nóg, które całowałem, zanim położyłem się na moim ramieniu.
Brakowało mi słów, byłam wyczerpana, próbując złapać oddech. - Cholerny Rob - powiedziała. - Nie mogę uwierzyć, że ostatnio udało mi się was wszystkich połknąć.
Wciąż nie byłem w stanie zebrać myśli, gdy wzięła nogę za moje ramię. „Miałem dziś dzień wolny, ale naprawdę warto było przyjechać… Aby zobaczyć, jak dojdziesz… Na mnie. ”Kiedy udało mi się zacząć normalnie oddychać, mniej więcej, oparłem się na niej, żeby pocałować ją w usta. Prosty pocałunek, który wkrótce zamienił się w gorący. Kiedy się złamaliśmy, zdałam sobie sprawę, że znowu straciłam oddech.
„Naprawdę się cieszę, że przyszedłeś dziś do pracy” - powiedziałam, prawdopodobnie to pierwsze słowa, które wyszły ze mnie od dłuższego czasu. „Wow, więc naprawdę możesz mówić”, zaśmiała się, jeśli czyta w moich myślach. Cofnęłam się kilka kroków, gdy wstała. „Wow Rob, naprawdę!" powiedziała.
„Myślę, że to może wymknąć się spod kontroli", powiedziała i muszę się z tym zgodzić. Nie wiem co był w jej planie dnia lub jeśli w ogóle istniały jakieś plany dotyczące tego, co się dzieje. Ale na pewno wydawało się, że to już wymyka się spod kontroli. To nie było tylko pieprzenie. Nie było to też zwykłe wiadomości błyskawiczne w komunikatorze.
Coś było „Wygląda na to, że dość dobrze mnie zakryłaś,” uśmiechnęła się, ściągając spódnicę i upewniając się, że jej bluzka jest przyzwoita. Tak przyzwoita, jak to tylko możliwe z moją spermą zakrywającą ją stąd i tam. „Rob, będę do zobaczenia u - powiedziała, przygotowując się do wyjazdu. „Zabiorę cię do domu Natalie,” nalegałem i po kilku próbach zgodziła się.
„Ale nie pokażę ci, gdzie wyjeżdżam, podwieziesz mnie kilka przecznic dalej,” nalegała. Nie mogłem się spierać. Wyszliśmy z biura, zjechaliśmy windą na parking i wskoczyliśmy do mojego samochodu. Nie mieszkała zbyt daleko, udało nam się przejechać tylko jakieś 20 minut, kiedy kazała mi się zatrzymać.
Spojrzeliśmy na siebie, zanim zaangażowaliśmy się w namiętny pocałunek. Tak dobrze smakowała! Tak cholernie dobrze! Spadałem wielki czas! To się nigdy wcześniej nie zdarzyło! Całkowicie się zgubiłem! W końcu przerwaliśmy pocałunek i wyszła z samochodu. "Jestem trochę w bałaganie, dzięki tobie" zaśmiała się. „Mam nadzieję, że nie napotkam tu kilku chłopców albo pomyślą, że znaleźli sobie dziwkę” - kontynuowała. - Ale ja nie jestem taką dziewczyną, Rob.
Przynajmniej nie teraz. Do zobaczenia w pracy, Rob. ", Gdy zatrzasnęła drzwi i ruszyła.
Po sekundzie skręciła za róg. Byłem oszołomiony i całkowicie poza zasięgiem rzeczywistości. Musiało minąć około 10 minut, zanim zdałem sobie sprawę, że to zrobię. prawdopodobnie muszę jechać do domu, ponieważ teleportacja nie została jeszcze odkryta.
Zjechałem i powoli pojechałem do domu. „Wow!” to wszystko, co mogłem powiedzieć przez resztę nocy.
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu