Gorący śnieżny weekend

★★★★(< 5)
🕑 12 minuty minuty Prosty seks Historie

Śnieg zaczyna padać, kiedy siedzę tutaj i czekam, aż wrócisz do domu. Utrzymuję samochód w ruchu, żeby nie zmarznąć. Myślałeś, że muszę pracować do późna i nie spieszysz się z powrotem do domu. Pisaliśmy cały dzień i powiedziałem ci, że tak. W końcu zjeżdżasz drogą i skręcasz na podjazd.

Wiem, że mnie nie widziałeś, ponieważ zaparkowałem w miejscu, w którym mogłem cię obserwować, a ty mnie nie widzisz. Wchodzisz do domu i zamykasz za sobą drzwi. Wyłączyłem samochód i wysiadłem. Wiem, że zawsze po powrocie do domu bierzesz kąpiel, więc czekam. Widzę, jak zapala się światło w sypialni i twoja sylwetka na żaluzjach.

Widzę, jak się rozbierasz i wiem, że najwyższy czas wejść. Znikasz z rolet i widzę, jak zapala się światło w łazience. Idę do tylnych drzwi. Używam swojego klucza, żeby wejść i cicho zamknąć za sobą drzwi.

Zdejmuję buty i płaszcz przy drzwiach i idę do salonu. Słyszę biegnący prysznic. Podchodzę do kominka i rozpalam ogień. Prysznic się zatrzymuje i wiem, że wkrótce zejdziesz. Stojąc przed ogniem, zastanawiam się, jak bardzo będziesz zaskoczony.

Słyszę kroki na schodach. Gdy dochodzisz do dolnego stopnia, zauważysz ogień i kogoś opartego na płaszczu. Głos uderza w twoje uszy, a ty się uśmiechasz.

"Hej kochanie, tęskniłem za tobą." Podbiegasz do mnie, a ja odwracam się w samą porę, żeby złapać cię w ramiona. Przyciągasz mnie do siebie i dajesz bardzo długi, delikatny pocałunek. Kiedy zaczynasz się odsuwać, lekko klepiesz mnie w tyłek i mówisz: „Myślałem, że pracujesz do późna”. Uśmiecham się do Ciebie i mówię: „Powinienem, ale pozwolili mi odejść wcześniej”. Znowu mnie uderzasz.

„Następnym razem daj mi znać, a możemy coś zrobić”. Znowu się uśmiecham "Mam już coś zaplanowanego dla nas. Pogoda mówiła, że ​​spadnie na nas dużo śniegu i może nas zalać." Oboje patrzymy na siebie i uśmiechamy się. Pytam, czy wystarczy nam jedzenia na weekend i otrzymuję zdecydowane „tak”. Pytasz, gdzie jest samochód, a ja powiem ci u sąsiadów.

Idziesz do sypialni i bierzesz koc. Idę do kuchni, biorę wino i stawiam na lodzie. Chwytam kilka szklanek i kładę wszystko na stole.

Słyszę, jak szperasz na górze, krzyczysz i pytasz, czy jesteś głodny. Słyszę „Mogę jeść”. Wyjmuję z lodówki hamburgera i sprawdzam, czy mamy coś do dipa serowego i jak wiesz, co robimy.

Zaczynam gotować i słyszę, jak mówisz: „Teraz to ładnie pachnie”. Odwracam się i widzę, że nie nosisz dużo. Masz na sobie bardzo małą i bardzo prześwitującą koszulkę i tylko parę majtek. Pozwól mi się dobrze przyjrzeć, a potem zawiń w koc.

Zaczynam iść w twoją stronę, a ty mówisz „jeszcze nie. Najpierw poproszę o jedzenie”. Odwracam się i kontynuuję to, co robiłem. Słyszę, jak mówisz: „Zabiorę ze sobą wino i kieliszki i odejdę. Kiedy wrócę do salonu z jedzeniem, które siedzisz na podłodze przed kominkiem.

Mówię ci, że powinniśmy obejrzeć film podczas jedzenia. Patrzysz na mnie i kręcę głową. Po prostu wzruszam ramionami i odkładam jedzenie. Przysuwasz je bliżej i pytasz o frytki. Podaję je dopiero po pocałunku.

Sięgam ty po wino i kieliszki i uderz w rękę. Patrzysz na mnie i mówisz „to na później”. „OK” to wszystko, co mogę powiedzieć. Zaczynasz jeść, wyciągasz frytki i zanurzasz się ode mnie. Po prostu zgadzam się z twoją grą.

Po około pół godzinie męczę się twoją grą, chwytam żetony, zanurzam je i odkładam na bok. Mówisz „hej, nie skończyłem." Daję ci tylko buziaka i przyciągam cię do siebie. Kiedy cię całuję, sięgam wolną ręką i chwytam wino. Odsuwam się i otwieram wino.

Mówię ci, żebyś się położył, a ty sięgnąłeś na kanapę i złapałeś poduszkę. Ty się położysz, a ja biorę wino, polewam Twój brzuch i zaczynam zlizać. Wzdychasz, gdy mój język powoli liże wino. Zaczynam poruszać się w górę twojego brzucha, a ty mnie zatrzymujesz i przyciągasz do ust.

Na początku zaczynasz mnie delikatnie całować. Czuję, jak twoja ręka rozpina moje spodnie, kiedy cię całuję. Kiedy w końcu otwierasz zamek błyskawiczny, czuję, jak twoja ręka wsuwa się w moje spodnie i bieliznę i łapie mnie za kutasa.

Nadal cię całuję i czuję, jak gładzisz mojego kutasa, robiąc to mocno. Odkładam wino z powrotem do lodu, wsuwam dłoń w twoją koszulę i zaczynam masować twoje piersi. Czuję, że twoje sutki twardnieją.

Używasz drugiej ręki i trzymasz mnie blisko siebie. Muszę zdjąć rękę, ponieważ trzymasz mnie tak blisko. Próbuję się odsunąć, a ty przyciągasz mnie mocniej. W końcu rozumiem, co robisz i szepczę ci do ucha „śmiało baw się dobrze”. W końcu pozwoliłeś mi odejść i zeskakuję z ciebie.

Mówisz mi, żebym się położył i robię, co mi każą. Mówisz: „To dobry chłopak. Za oszukanie mnie musisz zostać ukarany”.

Po prostu chichoczę. Patrzysz na mnie bardzo poważnie i mówisz: „Teraz dobrze cię ukarzę”. Patrzę na ciebie trochę zdziwiona, a potem zdaję sobie sprawę, o czym mówisz, kiedy sięgasz pod kanapę i ściągasz mankiety. Mówię: „Poczekaj, zanim zaczniemy, pozwól mi położyć kolejną kłodę na ogniu. Mówisz„ zostań ”, podchodzisz i kładziesz dwa polana do ognia.

Wracasz i siadasz okrakiem na moich nogach. Mówisz mi, żebym położył ręką do góry przy kanapie i przypinasz je do nóg. Próbuję cię zatrzymać tylko po to, by zostać popchniętym na podłogę i kazać przestać.

Leżę tam i pozwalam ci iść. Zapomniałeś mi zdjąć koszulę i wstań i wyjdź z pokoju. Wracasz z nożyczkami i zaczynasz odcinać moją koszulę. Próbuję cię powstrzymać, ale nie mogę się ruszyć.

Błagam cię, żebyś nie odcinał mojej koszuli, ale znowu siadasz okrakiem na moich nogach i zaczynasz odcinam koszulę. W końcu kończysz i wyciągasz go spod mnie i rzucasz na bok. Kładziesz nożyczki na stoliku końcowym i zwracasz uwagę na moje spodnie. Mówisz mi, żebym podniósł mój tyłek, żebyś mógł zdjąć spodnie i ja to robię. W tym samym czasie zdejmujesz mi spodnie i bieliznę.

„Cóż, teraz bardziej mi się podoba. Och, teraz czas cię ukarać” to wszystko, co od ciebie słyszę. Następną rzeczą, którą czuję, są twoje usta na moich. Zaczynasz mnie całować bardzo powoli i bardzo delikatnie. Próbuję cię zmusić, żebyś pocałował mnie mocniej i szybciej, ale ty tego nie zrobisz.

W końcu zaczynasz całować swoją drogę do mojej szyi. Odwracam głowę, zawiązując cię, żeby cię zablokować i dostaję mały klaps w policzek. - Nie rób tego. Pozwól, że dam ci swoją karę albo będziesz spał u sąsiadów.

Przepraszam, to wszystko, co mogę powiedzieć. Wracasz do całowania mnie w szyję. Czuję, jak twój język zaczyna zsuwać się w dół mojej klatki piersiowej i przesuwasz ustami po jednym z moich sutków. Bierzesz to do ust, wiedząc, jak to doprowadza mnie do szału.

Unoszę biodra i czuję, jak z podniecenia mokną ci majtki. Naciskasz biodrami i mocniej ssasz mój sutek. Wzdycham, bo jest tylko trochę bólu. To mnie podnieca i robi mi się naprawdę ciężko. Czujesz intensywność mojego kutasa i przestajesz ssać.

W końcu schodzisz w dół mojego brzucha, liżąc i całując. Mój kutas pulsuje w oczekiwaniu na nadchodzącą przyjemność. Zatrzymujesz się i wstajesz.

"Poczekaj tutaj. Zaraz wracam." Patrzę na ciebie, jakby chciał powiedzieć „tak, jakbym gdziekolwiek się wybierał”. Słyszę jakieś odgłosy w kuchni, moje oczy są zasłonięte ściereczką. „Część twojej kary”. Wzdycham, że nie widzę, co robisz, czuję na brzuchu coś bardzo zimnego i unoszę biodra, próbując to poruszyć.

Zostaje tam, a ja wychodzę z lodówki na jego syrop czekoladowy. To sprawia, że ​​jestem jednocześnie zimny i podekscytowany. Czuję, jak twój język liże go, sprawiając, że znów się rozgrzewa.

Trochę się uspokajam i słyszę, jak jęczysz na smak czekolady. Przestajesz lizać i wysysasz resztę. Mój kutas uderza w twój brzuch, gdy ten skurczy się podczas ssania. Pochyl się, pocałuj i szepnij mi do ucha.

„Przepraszam za to, co teraz zrobię. Chcę tylko, żebyś wiedział, że cię kocham”. Czuję, jak cofasz się w dół i nagle mój kutas wchodzi do twoich ust. Biorę głęboki oddech i wstrzymuję go. Nie dając mi czasu na reakcję, ssiesz mocno i szybko mojego kutasa.

Czuję, jak Twoje usta poruszają się wokół mojego penisa i nie mogę przezwyciężyć tego wielkiego wrażenia. Nagle czuję i czuję coś w ustach. Zanim zdaję sobie sprawę, co to jest, popychasz biodra w dół, a twoja cipka jest na moich ustach. Zaczynam ssać i lizać twoje gorące mokre fałdy. Nieustannie ssasz mojego kutasa.

Bardzo szybko przesuwam językiem po twojej łechtaczce. Podnieś biodra i powiedz mi z ustami pełnymi kutasa „NIE”. Nie mając wolnych rąk, nie mogę Cię utrzymać w miejscu.

Opadasz z powrotem i przytrzymujesz moją głowę biodrami. Znowu zaczynam ssać i lizać. Czuję, że kontynuujesz swoje nieubłagane ssanie i wiesz, że nie mogę znieść więcej.

Czuję, jak ślinka z twoich wodnistych ust spływa po moim kutasie i jajach. Podnieca mnie to jeszcze bardziej i czujesz, jak mój kutas zaczyna skurczyć się, gdy nowy ładunek ma dostać się do twoich ust. Przestajesz ssać i mocno naciskasz biodrami, co sprawia, że ​​przestaję myśleć o twoich niecierpliwych ustach. Czuję, jak twoje biodra kołyszą się do przodu i do tyłu do lizania mojego języka. Podnosisz trochę biodra, a ja mocno wciskam język w twoją gorącą mokrą dziurkę i czuję, jak ogarnia cię naprawdę długi orgazm.

Czuję, jak twoje nogi drżą obok mojej głowy. Wiem, że było źle, kiedy trzęsły ci się nogi. Twój ruch od mojej głowy i znowu okrakiem na moich nogach i czuję twoją cipkę na czubku mojego penisa. Ręka trzyma mnie prosto i nagle upuszczasz mocno na mojego penisa. Prawie to straciłem.

Oboje wzdychamy z przyjemności tego uczucia. Trzymasz się mocno moich bioder, nie pozwalając mi się ruszyć. Czuję, jak twoja cipka wciąż pulsuje od ssania, które jej dawałem. Powoli podnosisz się, a następnie ponownie mocno na nią upuszczasz.

Znowu sapię i słyszę, jak jęczysz. Zrób to jeszcze kilka razy. Następnie zaczynasz powolne i miarowe ruchanie mojego kutasa. Zaczynam poruszać biodrami w górę iw dół do ruchu twoich bioder, a ty jęczysz z satysfakcji. Kiedy powoli mnie pieprzysz, przesuwasz swoje piersi do moich ust i sprawiasz, że ssę i liżę twoje sutki.

Szybko przesuwam po nich językiem. Wzdychasz i mocno dociskasz je do moich ust. Zaczynam je skubać i ssać. W końcu się ruszasz i czuję, że poruszasz się coraz szybciej i wiesz, że nie mogę znieść dużo więcej.

Mocno naciskasz na moje biodra i przytrzymujesz mnie, gdy zaczynam dochodzić. Pochylasz się i całujesz mnie, bo oboje mamy niesamowity orgazm. Proszę o rozpięcie rąk, ale się z tego wyśmiewam. Mówisz mi, że nie skończyłeś ze mną.

Wzdycham i proszę o drinka, a ty dajesz mi wino. Słyszę, jak bierzesz kilka łyków, a potem leży na mnie przykrycie i ciepłe ciało. Zdejmujesz szmatę z moich oczu i zaczynasz mnie całować, odsuwasz się i patrzysz na mnie. "Kocham Cię kochanie." Mówię: „Też cię kocham, kochanie”.

Przez resztę nocy kochamy się na zmianę z jedzeniem, winem i kajdankami. Następnego ranka rozlega się pukanie do drzwi i sąsiad przyprowadza samochód z powrotem. Wstaję i otwieram drzwi owiniętym wokół mnie kocem. Mówi, żeby się dobrze bawić i zobaczy się ze mną w poniedziałek.

Zanim zdążę się odwrócić od drzwi, pod kocem trzymasz mojego fiuta w dłoni. Resztę weekendu wykorzystujemy na zrobienie trochę więcej magii i na to, żebyś mnie bardziej ukarał. KONIEC..

Podobne historie

Druga randka

★★★★★ (< 5)
🕑 7 minuty Prosty seks Historie 👁 1,576

Mary odłożyła mu telefon. Powiedział, że przyjdzie za godzinę i poprosił ją, żeby się dla niego ubrała. Specjalnie poprosił ją, aby włożyła krótką czarną ołówkową spódnicę i…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Mili faceci nie kończą jako ostatni

★★★★★ (< 5)

Dobry facet dostaje dziwkę, która pozwala mu pieprzyć każdą dziurkę…

🕑 13 minuty Prosty seks Historie 👁 1,773

Lubię pisać krótkie opowiadania na temat. Jedyne, do czego dążę to twardy lub mokry czynnik. To nie jest rozprawa. Pieprzyłem wielu facetów na pierwszej randce. Wiem, że to standard braku…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Mój pierwszy miłośnik internetu

★★★★★ (< 5)

Moje pierwsze spotkanie z kobietą, z którą się zaręczyłem…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 2,243

Byłem rozwiedziony od prawie roku, mieszkając z moim 11-letnim synem i żyjąc w małżeństwie bezpłciowym przez ostatnie 6 lat, byłem gotowy na romans, ale szybko się to skończyło. Tak…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat