Dziwki 5

★★★★★ (< 5)
🕑 35 minuty minuty Prosty seks Historie

- Powiedz mi, że nie chciałbyś jej pieprzyć - powiedziała. Moczyła się w basenie Dogface'a, trzymając się za kolana Stone'a, kiedy siedział na krawędzi z nogami zwisającymi w wodzie. Wysportowana, pneumatycznie wzmocniona blondynka w czarnym bikini i szpilkach właśnie dostarczyła im parę owocowych koktajli. Nikki patrzyła, jak Stone zerka na jej tyłek, gdy odchodzi. Nikki uśmiechnęła się promiennie.

"Jesteś taką pieprzoną dziwką. Ona też. To znaczy… naprawdę." Nie chciała przyjeżdżać, ale bawiła się lepiej, niż spodziewał się Stone, co było chyba jedyną rzeczą, która sprawiała, że ​​dzień był znośny. Żaden z nich nie był blisko bycia w swoim żywiole.

Jedyna różnica polegała na tym, że Stone miał całkiem niezłe pojęcie o tym, w co się pakują. Tłum był większy, niż się spodziewał, ale rzeczywiście poczuł ulgę. Im większy był tłum, tym łatwiej było wtopić się w stolarkę.

Oznaczało to mniej niezręcznych kwot z Dogface czy matką Nikki, aw tej chwili żadnego z nich nie było nigdzie widać. Sama firma cateringowa prawdopodobnie kosztowałaby Stone'a dwumiesięczną pensję, a wszyscy kelnerzy byli kobietami, które pracowały w jednym z klubów dla mężczyzn Dogface. - Więc powiedz mi jeszcze raz, dlaczego musieliśmy do tego dojść? Jej palce wbiły się w mięso jego ud, poważnie zamykając brzegi jego pni. „Ponieważ to dobry sposób, aby pokazać swojej matce, że wszystko… idzie dobrze.

Żyjąc na własną rękę dobrze sobie radzisz”. "Czy jestem sam?" To było pierwsze naprawdę poważne spojrzenie, jakie rzuciła mu przez cały dzień. Zastanowienie za jej oczami pochłonęło go. Wsunęła ręce w nogi jego pni, niebezpiecznie blisko jego penisa.

"Chcesz być?". Jej oczy nakreśliły obwód gdzieś w przestrzeni daleko za nim, jakby zastanawiała się nad rozwiązaniem podstępnego pytania. Kiedy z powrotem usadowili się na jego twarzy, wydawało się, że wszechświat został już wygodnie zorganizowany. - Tak - powiedziała mu. „Ale nie mam na myśli samotności.

Nie widzę nic złego w byciu ważnym dla… kogoś”. Skinął głową i dotknął jej twarzy. „Nie ma. A ty jesteś.”. "Tak?".

„O tak. Bardzo.”. Uśmiechnęła się. - Wiesz, ona myśli, że mnie pieprzysz.

„Czyż nie?”. Uśmiechnęła się. „Nie technicznie. A jeśli tego nie zrobisz, wkrótce imploduję.”.

"Wygląda na to, że twój pierwszy raz powinien być… Nie wiem… coś." Nikki otworzyła usta, żeby coś w odpowiedzi wypluć, ale potem jej twarz przybrała rdzawy odcień. "Skąd wiedziałeś?". - Zgadywanie - odpowiedział, w końcu potwierdzając swoje przypuszczenia.

Ona do łóżka. - Wiesz, nienawidzę tego. To jak noszenie cudzego bagażu. Pokiwał głową.

Pomimo muzyki i hałasu tłumu czuli się, jakby byli w swojej prywatnej bańce. Wyraz twarzy Nikki złagodniał w maskę wewnętrznego zażenowania, jakby Stone odkrył w niej coś nie tak. Uniósł jej podbródek i pochylił się, żeby ją pocałować.

Chłonęła usta z potrzebą, której wcześniej od niej nie czuł. Jej usta i język były tak samo elastyczne i żywe jak zawsze, ale w sposobie, w jaki odwzajemniła pocałunek, było mniej śmiałości i więcej bólu. - Nie boisz się, że moja mama lub Dogface zobaczą? - zapytała potem cicho. Potrząsnął głową i nie spuszczał jej z oczu.

„Zapytał mnie, czy chcę tu z nimi zamieszkać” - dodała. „Nie jestem d.”. „Wszedł do szatni i patrzył, jak się rozbiorę.

Miałam bikini pod ubraniem, więc przynajmniej nie musiałam się rozbierać. Jednak sprawił, że poczułam się naga, tak jak on wyglądał. Czułam się jakby w pewnym sensie dziwka. Powiedział, że prawdopodobnie mógłbym nawet pracować w jednym z jego klubów.

”. Stone siedział przez chwilę cicho. "I co powiedziałeś?" - zapytał w końcu. Nikki wyciągnęła rękę i pociągnęła głowę Stone'a w dół, żeby mogła mu szeptać.

„Jeśli mnie przelecisz, powiem ci”. Wyprostował się i uśmiechnął do niej. Chciał położyć ręce na szyi Dogface'a i udusić go na tyle długo, by dać mu znać, jak bardzo go nie lubi.

Ale potem pomyślał o Nikki rozbieranej na jego oczach, nerwowo odgrywającej swoją rutynową rutynę jak mistrzyni, którą była. Dotknął mokrego sznurka jej góry od bikini wokół jej szyi i poczuł mrowienie w swoim członku. - Rozejrzyj się - powiedział jej, chociaż był prawie pewien, że już wiedział, co powiedziała Dogface. „Mógłbyś tak żyć, gdybyś chciał.”.

Podążyła za jego wzrokiem, gdy ogarnął teren. Basen i taras były zatłoczone ludźmi w każdym wieku io różnym typie, a zdecydowana większość z nich miała rozpieszczony uprzywilejowany wygląd. Ludzie gromadzili się wszędzie w parach lub w małych grupach. Większość po prostu wchodziła lub wychodziła z basenu. Kilka kobiet było topless, dając efekt naturalnego komfortu w chęci bycia zauważonymi.

Jedna z głęboko opalonych brunetek, gdzieś po trzydziestce, otwarcie dyskutowała o swojej ostatniej operacji z trzema innymi osobami, mężczyzną i dwiema innymi kobietami. Pozostali okazywali jej entuzjastyczny podziw dla jej nowo uwydatnionych piersi. Poprosiła innych, aby ich dotknęli. Nikt jej nie odmówił.

Na drugim końcu basenu stał w wodzie mężczyzna z rozłożonymi po bokach ramionami. Szczupła, czarna kobieta odwróciła się plecami do Nikki i Stone'a, a jej dłoń znajdowała się wewnątrz kufrów mężczyzny, pod wodą. Różnica wieku była prawdopodobnie dwukrotnie większa od różnicy między Nikki i Stone. Ramię i ramię kobiety zdradzały, jak głaskała jego penisa. Uśmiechali się i rozmawiali z małą grupką stojącą na tarasie obok nich.

Stone patrzył, jak Nikki przygląda się im przez chwilę i wsunął palec pod jej górę od bikini, muskając palcem jej twardy sutek. - Możesz mieć wszystko, co chcesz, kiedy tylko zechcesz - powiedział. „To byłoby twoje życie”.

Rozejrzała się jeszcze raz i parsknęła. „Więc kiedy ja tu mieszkam, będziesz przychodzić na wszystkie imprezy, abym mógł szarpać cię w basenie, podczas gdy ty chwalisz się swoim fikcyjnym portfelem akcji ludziom, którzy udają, że nie są bardziej zainteresowani obserwowaniem, jak głaszczę twoje kogut.". Stone zaśmiał się głęboko i mocno, ale trzymał palec wewnątrz ledwo dostatecznego trójkąta bikini Nikki.

Ona też zaczęła się śmiać i śmiali się przez długi czas, aż Stone wziął jej twarz w obie dłonie i pochylił się blisko niej. „Kochanie”, powiedział jej z uśmiechem, „to tylko jeden z około tysiąca powodów, dla których tak bardzo cię kocham”. Jej oczy rozszerzyły się i stały się wodniste tak samo jak wszystko inne, a kiedy Stone ją pocałował, oddała mu je w głęboko głodnym macaniu warg i języka.

Wyciągnęła jedną rękę z jego pni i położyła ją z tyłu głowy. Scena zaczęła zanikać, gdy pożerali się nawzajem z nowym poczuciem pośpiechu. Krew Stone'a płynęła w jego żyłach i zaczął myśleć o ześlizgnięciu się do wody i pieprzeniu jej o ścianę basenu.

Potem został rzucony na nich cień i niechętnie się rozeszli, by spojrzeć w górę i zobaczyć matkę Nikki, która patrzy na nich beznamiętnie. Miała na sobie białą pochwę bez ramiączek, która była tak krótka, że ​​widzieli klin jej majtek. Nikki zmarszczyła brwi, podczas gdy Stone utrzymywała kontakt wzrokowy pomimo ciemnych, zbyt dużych okularów przeciwsłonecznych, które miała na sobie. - Cieszę się, że dobrze się bawisz - powiedział Ning.

Prywatny trener akcentujący, za który Dogface płacił, działał. Nadal mówiła w swój zwykle urywany sposób, ale jej akcent był znacznie wyraźniejszy niż wtedy, gdy po raz pierwszy przyjechała do kraju. Grymas Nikki utrzymywał się mocno, ale Stone podziękował jej za zaproszenie i gościnność.

- Muszę z tobą porozmawiać, Stone - powiedziała. „Samodzielnie”. Nikki przewróciła oczami, ale Stone ponownie ją pocałował i obiecał, że wróci szybko.

- Proszę - powiedziała. „Nie zostawiaj mnie tu samego zbyt długo”. Pozostała w wodzie, podczas gdy Stone podnosił się i wysiadał i podążył za Ningiem do domu. Scena wewnątrz była niemal lustrzanym odbiciem tego, co było wokół basenu, ale bez wody.

Poprowadziła go przez duży, dobrze zaludniony salon, a następnie korytarzem do małego solarium z ogromnymi wiklinowymi krzesłami, które wychodziły na basen i taras. Ning usiadła i powoli skrzyżowała gładkie brązowe nogi. Stone tym razem spojrzał otwarcie na powolny błysk jej majtek. Zauważył, że jej sutki były wyraźnie twarde, zniekształcając materiał jej sukienki. Ściągnęła okulary przeciwsłoneczne i uśmiechnęła się, emanując komfortem, jakby żyła w ten sposób przez całe życie.

Stone wyjrzał przez okno i zauważył Nikki gładzącą bokiem po basenie. Więcej niż kilka głów odwróciło się, by ją obserwować. Świeże ryby wpływające na tarliska. - Więc teraz ją pieprzysz - powiedział Ning bezceremonialnie. Stone odwrócił się do niej.

„Technicznie,” powiedział, „twoja córka jest nadal dziewicą”. Ning wykonał imponującą robotę, ukrywając ją. „Ale już niedługo”. - Nie - skinął głową, krótko zerkając na zewnątrz.

„Już niedługo”. Nie wydawało się sensowne wyjaśnianie dynamiki. Poza tym Ning był jednym z najostrzejszych sędziów charakteru, jakie kiedykolwiek spotkał. Był pewien, że odkryła już więcej, niż on sam. - Cieszę się, że to ty - uśmiechnął się Ning.

"Lepiej, żeby miała kogoś, kto ją kocha. Ona cię kocha naprawdę mocno. Mocniej niż kiedykolwiek widzisz. Mocniej niż ja. To mądra dziewczyna.

Lepiej, żeby tu nie została." „Ona myśli, że chcesz wrócić.”. Ning skinął głową. „Niech myśli”. Stone prawie się uśmiechnął. Zastanawiał się, czy powiedzieć Nikki o subtelnym podstępie jej matki, ale w końcu zdecydował, że prawdopodobnie wie o wiele więcej o sposobie działania umysłu Ninga niż on.

"Jesteś dobrym przyjacielem, Stone. Dla mnie. Dla niej też. Ona chce być wielką dziwką.

Myślisz, że wszyscy kochają pieprzyć dziwkę. Teraz ona jest twoją dziwką. Kochasz ją jak anioł-dziwkę." „Zaczęła spać w moim łóżku kilka dni temu”. Stone poczuł ulgę, mogąc komuś powiedzieć. „Nie masz pojęcia, jak trudno było się powstrzymać”.

Ning zachichotał. „Zapominasz, że śpię trzy lata w tym samym łóżku. Masz gówniane wspomnienie, Stone.”.

Uśmiechnął się i skinął głową. „Ok, przepraszam, ale myślę, że wiesz, co mam na myśli.”. "Tak, tak.

Tylko nie wiem dlaczego. Jesteś większa dziwko od niej. Większy ode mnie.

Pieprzysz każdego w każdej chwili." Ning zaśmiała się mocniej, niż musiała, a Stone tylko czekał, niezbyt zadowolony z jej oceny jego moralności. Kiedy śmiech ucichł, wciąż patrzyła na niego pytaniem. „Pieprzenie dziewicy to większa odpowiedzialność, niż jestem do tego uprawniony” - przyznał. „Ze wszystkich możliwych sposobów, nie zostałbym łatwo zapomniany.” Ponownie się zaśmiała.

Tym razem dłużej i mocniej, jak szkolny marm, śmiejący się z jakiegoś dzieciaka z tyłu, który właśnie otrzymał łatwą odpowiedź, złą. - Więc dlaczego zmieniłeś zdanie? - zapytała, wreszcie śmiertelnie spokojna. Siedział wystarczająco długo, by wymyślić pół tuzina kłamstw, które brzmiały lepiej niż prawda, ale w końcu poszedł za prawdą. „Gdyby skończyła z kimś gorszym ode mnie, nigdy bym sobie nie wybaczył”. Skinęła głową, a potem nieśmiały uśmiech pojawił się na jej twarzy.

W tej chwili przypominała swoją córkę tak bardzo, że nikt nie mógł pomylić, skąd pochodzi diabelska strona Nikki. Rozprostowała uda i rozdzieliła je, powoli odsuwając na bok wąski klin majtek. Jej cipka wyglądała tak samo gładko i świeżo jak u Nikki. Stone wciągnął powietrze, żeby nie zauważyć, czy podobieństwo jest tak głębokie. "Chcesz prawdziwej dziwki?" Ning prawie gruchnął.

- Dobra ze starych czasów? Clayton prawdopodobnie gdzieś pieprzy jedną ze swoich bargirls. Clayton był Dogface. Nikki zaczęła go tak nazywać ze względu na jego pełną, srebrną brodę, a nie dlatego, że wyglądał jak pies. W penisie Stone'a pulsowało ciepło, gdy patrzył, jak Ning muska palcem w górę iw dół jej odsłoniętej szczeliny.

Była gibka i intensywnie apetyczna, ale tylko rozpalała jego pożądanie Nikki. Wstał i podszedł do okna, ratując Ninga plecami z czystej samozachowawczości. Chwilę później stała obok niego, patrząc, jak Nikki pozwoliła jednemu z blond serwujących podać jej rękę, która wyszła z basenu. Była elegancką zbieżnością ciasnych krzywizn i jakimś cudem w ciągu kilku minut, które minęły od ostatniego razu, gdy Stone wyjrzał, udało jej się zgubić górę bikini.

Mokre ciało Nikki wyglądało jak lakier. Dół jej bikini poruszał się po zuchwałym łuku jej tyłka jak po namyśle. Między Nikki a kelnerem, który wciąż trzymał ją za rękę, zachodziła jakaś uśmiechnięta wymiana zdań. W jej kolcach jaskrawe piersi kelnera były prawie na twarzy Nikki. Blondynka uśmiechnęła się i złapała dziewczynę za nagie ramiona, odchylając się do tyłu, by spojrzeć na nią z podziwem.

Wargi kelnera poruszyły się i Nikki się roześmiała. Następnie blondynka zgarnęła jędrne piersi Nikki w jej dłonie i pochyliła się, żeby ją pocałować. Pocałunek był tylko w połowie grzeczny. Ning zaśmiał się przebiegle. "Nie uważaj, ona cię złamie jak tani zegarek." Stone dogonił Nikki siedzącą na jednym z nielicznych stołków bez oparcia pod namiotem, osłaniając bar.

Siedziała z wyprostowanym kręgosłupem i wyprostowanymi ramionami, pozwalając, by jędrne stożki jej sztywnych piersi z sutkami wypychały wyraźnie do przodu. Była jedynym gościem pod namiotem, siedzącym z barmanem i dwoma kelnerami: blondynką, która pomagała jej wyjść z basenu, oraz kruczowłosą kobietą o śródziemnomorskiej karnacji. - Hej tatusiu - mruknęła, gdy się zbliżył.

Stone przewrócił oczami, podczas gdy inni spojrzeli na nią. Blondynka uśmiechnęła się do niej z komicznym niedowierzaniem. „Och, wszystko w porządku,” Nikki machnęła ręką. „On jest tylko moim cukrowym tatusiem”.

Kelnerzy roześmiali się, a barman ponownie spojrzał na nagie piersi Nikki, po czym wrócił do pracy nad przygotowaniem dwóch kolejnych wysokich koktajli, które pili na basenie. Słońce zaczęło chylić się ku końcowi, a na całym obszarze zaczęły świecić wolno stojące lampy. Niska muzyka trance sączyła się z głośników, których Stone nie widział. Podsunął się blisko Nikki i położył dłoń na jej talii.

"To ładny wygląd dla ciebie." Starał się wyglądać z dezaprobatą. Nikki uśmiechnęła się i odwróciła wzrok, jakby nagle poczuła się naga. „Widzisz mnie takiego przez cały czas,” przypomniała mu cicho.

- Jasne, w ten sposób - odparł Stone. „Ale nie w ten sposób.”. Przez chwilę wydawało się, że nie może odpowiedzieć, ale w końcu po prostu powiedziała mu: „Idź z prądem, tatusiu Stone.”.

Mężczyzna, który był głaskany pod wodą, zanim Stone wszedł do środka z Ningiem, teraz siedział na brzegu basenu bez swoich pni. Szczupła czarna kobieta wciąż była w wodzie z głową między jego udami, gładząc spuchniętego penisa mężczyzny zwinnym językiem, podczas gdy on odchylił się do tyłu i obserwował ją przez grad westchnień. Inni przerywali rozmowy, aby oglądać, komentować lub śmiać się.

Stone obserwował twarz Nikki, gdy ona patrzyła na nich. Jej spojrzenie było jakoś daleko, ale w tej chwili w tym samym czasie. Czuł, że wyszła z parą na skraj basenu, a jednocześnie siedziała w jego sferze obecności, jakby była tam przez całe życie. Zaczynał rozumieć, że miała nerwy. Sam akt był blisko drugiego.

Czarna kobieta wzięła penisa mężczyzny do ust, a jej głowa zaczęła podskakiwać w górę iw dół między jego otwartymi udami. Mała grupka, która zwracała największą uwagę, wydobyła się z kilku bezdusznych okrzyków. Kogut Stone'a poczuł mrowienie i zgrubienie, gdy obserwował twarz Nikki.

Zdał sobie sprawę, jak bardzo uwielbia studiować jej twarz. Jej skóra była jak surowy, jasnobrązowy jedwab, z liniami, które mógł podążać w zapomnienie. Zawsze odwracała wzrok, jeśli przyłapała go na zbytnim wzruszeniu.

Uśmiechnął się w środku. Ale teraz szła gdzie indziej w sobie i jej zwykłe reakcje były mniej przewidywalne. - Jak poszło ze smokiem? zapytała w końcu pod nosem, nie odrywając oczu od lodzika przy basenie.

- Jest jedyną osobą na Ziemi, która kocha cię bardziej niż ja - odpowiedział równie cicho. Kelnerzy rozmawiali z barmanem, pozwalając Stone'owi i Nikki zająć miejsce, do którego już się wśliznęli. „Niezły kutas,” powiedziała z oddali Nikki, wciąż patrząc, jak mężczyzna jest wessany na brzegu basenu, „ale za stary. Za gruby”.

Stone odpuścił i nadal obserwował jej twarz. Migotliwy blask lamp zaczyna zastępować znikające słońce. Taniec światła i cienia na jej twarzy nadał jej eteryczny wygląd pół anioła, pół diabła. Stone przesunął dłonią po jej nagiej piersi i czekał na nią, gdy poczuł pod dłonią zadrapanie jej grubego sutka.

- Ona próbuje cię przelecieć? W końcu zapytała Nikki. - Nie - powiedział. "Nie całkiem.". „Huh.

Nie bardzo? Co to, kurwa, ma znaczyć?”. „To znaczy, skoro już cholernie dobrze wiesz, wiedziała, co się stanie między nami, gdy tylko wyjdzie z domu”. Jej usta wykrzywiły się, kiedy obserwowała postęp robienia loda.

Patrzyła, ale nagle nie widziała szczupłej czarnej kobiety i mężczyzny, którego uważała za zbyt starego i grubego. Wyglądała na szczęśliwą, a Stone chciał nadal widzieć ten wyraz jej twarzy. Przysunął się bliżej, aż stanął na krawędzi jej stołka, wciśnięty w przestrzeń między jej udami.

Ścisnął jej pierś i położył dłoń na drugiej. - Założę się, że chciałbyś po prostu pieprzyć te wszystkie dziwki - syknęła pod nosem. Zbyt mocno ścisnął jej sutek tuż przy krawędzi i pochylił się w stronę jej ucha. „Co byś pomyślał, gdybym ci powiedział, że chcę tylko pieprzyć swoją własną małą dziwkę?”. Wyraz jej twarzy stał się jeszcze szczęśliwszy, co tylko sprawiało, że patrzenie na niego było o wiele trudniejsze.

- Powiedziałbym, że jesteś pieprzoną dziwką - syknęła do jego ucha. „I że jesteś kłamcą i wepchniesz swojego grubego kutasa w każdą cipę lub usta, które były gorące, mokre i wygodne”. „Mogłabym tylko włożyć swojego kutasa do ust tak brudnych jak twoje?”.

Jej wybuch śmiechu zwrócił uwagę. Potem mężczyzna na krawędzi zaczął jęczeć głośniej, odchylając się do tyłu na rękach i wyginając biodra w kierunku twarzy kobiety, odwracając większość uwagi od Nikki. Stone i ona zostali przyciągnięci do plusku dwóch kolejnych osób skaczących do wody. W basenie było około siedmiu lub ośmiu osób i wszyscy byli nadzy.

Była tam uderzająca ciemnowłosa kobieta, głęboko opalona, ​​z beznadziejnie wydatnymi, okrągłymi piersiami, sięgającymi poniżej talii. Stone przypuszczał, że ma około czterdziestki, ale miała bardzo wysportowany, rozpieszczony wygląd, który nadawał jej znacznie młodszy wygląd. Mężczyzna około piętnastu lat młodszy siedział za nią, obejmując ją rękami, ugniatając i masując jej nagie piersi. Ściskała swój okrągły tyłek o jego równie nagie ciało, z ręką wciśniętą między nich, gdy pieściła twardego, młodego kutasa uwięzionego między nimi. Grupa trzech, dwóch kobiet i mężczyzny, stała przy krawędzi i patrzyła.

Pod nimi był mężczyzna, którego Stone wziął za męża ciemnowłosej kobiety. Był tak nagi jak jego żona i młodszy mężczyzna, który ją pieścił, a na jego twarzy malował się lekki uśmiech, gdy gładził swojego w pełni podnieconego kutasa i obserwował ich. Jedna z kobiet w pobliskiej gromadzie uważnie obserwowała, jak jego dłoń przesuwa się po nadgarstku. Nikki odwróciła się do Stone'a i posłała mu uśmiech, który sprawił, że poczuł, jak para unosi się z jego krwi. "W takim razie musiałbym ci powiedzieć, że twój kutas to nic innego jak brudny, paskudny kutas… i tylko taka brudna mała dziwka jak ja mogłaby go ssać." Stone wziął głęboki oddech.

Nikki uśmiechała się wyzywająco, podczas gdy jego skronie pulsowały od spoconego gorąca. Delikatne falowanie jej piersi zdradzało głębię jej oddechu. Stone pozwolił swojej dłoni zsunąć się z jej piersi w kierunku biodra, gdzie rozwiązał węzeł na sznurku, który trzymał dół jej bikini na miejscu. Wsunął dłoń pod luźny kawałek materiału, delektując się gładkością jej cipki na swoich palcach.

Szukał jej ust i gładził je opuszkami palców. Były już wilgotne i chętnie karmione, kiedy ich dotykał. - Jesteś tylko małą dziwką z mokrą, mokrą cipką - powiedział jej, patrząc jej w oczy. Przestał szeptać, a barman i blondynka przestali mówić i zwrócili na nich swoją uwagę. Ciemnowłosy kelner odszedł, niosąc tacę z napojami.

Mężczyzna na brzegu basenu głośno dyszał, pieprzył biodra w usta kobiety. Nikki odwróciła głowę wraz ze Stone'em, aby obserwować, jak spuszcza się w usta kobiety, wykonując serię chrząknięć biodrami. Kilka wiwatów dobiegło od najbliższych osób, które ich obserwowały. Przy stoliku na patio najbliżej nich siedziała para, ręka mężczyzny pod krótką sukienką żony, stale ją dotykając, gdy dzielili ulotną chwilę.

Nikki westchnęła i wygięła swój tyłek na wyściełanym siedzeniu, kierując swoją cipkę w stronę głaszczących palców Stone'a. - Każdy tutaj jest dziwką - powiedziała bez tchu. - Może powinienem powiedzieć Dogface, że mimo wszystko się wprowadzę. Pasowałbym od razu. - Ale nie zamierzasz - odparł Stone, przesuwając palcami po jej twardej, pokrytej sokiem łechtaczce.

Nikki przygryzła dolną wargę i odetchnęła głęboko, podczas gdy Stone masował jej łechtaczkę. Blondynka podeszła do ich strony baru i stanęła za nią. Wzięła Nikki za ramiona i oparła plecy o jej pełne, miękkie piersi.

- No dalej, kochanie - gruchnęła kojąco blondynka. „Pozwól swojemu mężczyźnie dobrze traktować tę cipkę”. - Och, kurwa - westchnęła Nikki.

Oparła się o blondynkę, pozwalając jej unieść ramiona pod ramiona Nikki, by objąć jej słodkie, świeże piersi. Masowała kopce Nikki, szczypiąc jej grube, ciemne sutki, podczas gdy Stone rozchylił szerzej jej uda. - Jest taka słodka, ładna - powiedziała z roztargnieniem blondynka, tak samo do siebie, jak do Stone'a. - Nie - i tak odpowiedział Stone. „Ona jest czymś więcej.

Znacznie więcej.”. Pochylił się i pocałował Nikki długo i głęboko, przyciskając ją mocniej do dostosowanych piersi blondynki. Blondynka przesunęła jedną rękę w dół, aby rozwiązać drugą stronę bikini Nikki, zostawiając ją nagą na stołku między nimi. - To jakiś pierdolony kwiat - powiedział Stone, rzekomo mówiąc do blondynki, ale patrząc prosto w szkliste oczy Nikki.

„I ona należy do mnie”. - Whoreflower - westchnęła Nikki. - Whoreflower - mruknęła blondynka, zakochując się w tym słowie.

Stone ukląkł na pokładzie i przesunął językiem wzdłuż mokrej szczeliny Nikki. Brzmiało to tak, jakby ona i blondynka westchnęli w tym samym czasie, jakby blondynka również mogła poczuć język Stone'a, czując pociągnięcie mokrego, kochającego języka przez ciało Nikki. Krótko zagłębił się w szczelinę między opuchniętymi ustami dziewczyny, a potem pocałował twardy mały guzek na czubku jej paszczy. Zamknął usta wokół niego i delikatnie ssąc, pozwalając koniuszkowi języka wirować i toczyć się w przód iw tył, aż Nikki i blondynka falowały z oddechu.

Blondynka trzymała wijącą się Nikki w swoich ramionach, szczypiąc i zwijając jej cudowne sutki, podczas gdy Stone metodycznie pożerał jej obolałą łechtaczkę, w końcu wsuwając dwa palce do jej pochwy. Nikki owinęła swoje uda wokół szyi Stone'a i pozwoliła blondynce trzymać ją w górze, podczas gdy on wsuwał i wysuwał palce z jej cipki, gdy cierpliwie ssał, skubał i docierał do jej łechtaczki. Podniosła się równomiernie w kierunku swojego szczytu, pozwalając Stone'owi i blondynce przejąć kontrolę, podczas gdy ona odchyliła się do tyłu i zakręciła biodrami, by przepłynąć przez nią fala wrażeń.

Twarz Stone'a była umazana miodem Nikki. Przez czas, gdy był między jej jędrnymi, okrągłymi udami, był nieświadomy wszystkiego, co się wokół nich działo, całkowicie skupiony na wchłanianiu jej, ssaniu jej słodkiego syropu do ust i wysyłaniu stałego strumienia czucia przez jej ciało. Ssał i gładził ją równomiernie, chciwie, aż jej kręgosłup nagle wygiął się w łuk, a ona uderzyła piętą jedną stopę w jego plecy, gdy miauczała i drżała na szczycie szczytu. Kiedy Stone wstał, Nikki pozwoliła blondynce popchnąć ją do góry. - Wygląda na to, że masz dla siebie słodki, mały kwiatek dziwki - powiedziała mu blondynka.

"Wygląda jak.". - Założę się, że słodki jak miód - zasugerowała blondynka. Stone pochylił się nad Nikki, aby pocałować blondynkę, dając jej posmak słodkiego nektaru rozsmarowanego na jego ustach. Blondynka położyła dłoń na jego karku i ochoczo pochyliła się nad pocałunkiem, nie smakując jego, ale drugiej dziewczyny, ale ledwo miała szansę wejść głębiej, kiedy Nikki szarpnęła Stone'a za łokieć i rzuciła się, by go pocałować. się.

Blondynka tylko się zaśmiała. Do tej pory kobieta z dużym biustem w basenie zbliżyła się do krawędzi. Pochylała się, chwytając bok, podczas gdy młodszy mężczyzna chwytał jej biodra i wsuwał swojego twardego kutasa w jej cipkę od tyłu. Mężczyzna, który Stone wziął za jej męża, nadal siedział na krawędzi w zasięgu jej ręki, uważnie obserwując, jak młodszy mężczyzna energicznie pieprzył swoją żonę. Jedna z kobiet, która stała w małej grupie za nim, siedziała teraz po jego prawej stronie, głaszcząc jego podekscytowanego kutasa z złośliwym uśmiechem.

Barman patrzył na Nikki z zupełnie nowym zainteresowaniem, podczas gdy blondynka gładziła jej włosy z niecierpliwym uśmiechem. Nikki nadal wyglądała na nieco oszołomioną po kulminacyjnym momencie, a kiedy Stone ściągnął ją ze stołka za nadgarstek, podążyła za nią jak zombie. Zaczął wyprowadzać ją spod namiotu, a ona miała przytomność umysłu, żeby zawrócić i powiedzieć blondynce coś, czego Stone nie złapał, ponieważ nie zwracał uwagi. Chciał tylko odciągnąć Nikki od baru.

Słońce zaszło, a patio wydawało się niesamowicie rzucane pod przyćmionym oświetleniem lamp. Wszyscy wydawali się pogrążeni w cieniu i bursztynie. Nadal grała transowa muzyka i było mniej rozmów, ale więcej śmiechu i nagłych jęków dochodzących z odosobnionych miejsc w basenie i wokół niego.

- Co za banda pieprzonych dziwek - powiedziała Nikki z oddali, gdy Stone prowadził ją za rękę. Mógłby się zaśmiać, a nawet upomnieć ją za bezmyślne słowo, jak kiedyś, ale całun emocji wokół nich szybko się pogłębiał. Był twardy i pulsujący w swoim kostiumie kąpielowym i ostro świadomy ciepła dłoni Nikki w swojej.

Prowadził ją, żeby ją zerżnęła, ale nie mógł zacząć myśleć, gdzie. To nie był ich dom. Żadna z otaczających ich osób nie była przyjaciółmi, nie mówiąc już o ludziach, których nazwiska zapamiętali po kilku krótkich przedstawieniach.

Zatrzymał się i odwrócił, by spojrzeć na Nikki w przytłumionym blasku lamp. Była w niej agonalna atmosfera doskonałości, coś w jej krwi Stone zawsze sięgał, ale nigdy nie był w stanie tego utrzymać. Była jedynym prawdziwym, surowym kawałkiem rzeczywistości w promieniu mil. Jej ciało było gibkie, zwarte. Kiedy poruszała się w niesamowitym świetle, nie wydawała się poruszać tak bardzo, jak wydawało się, że matowy blask tańczy na jej skórze.

Stone był boleśnie świadomy tego, że jego penis wycieka precum tak mocno, że na jego pniach pojawiła się rozmazana wilgoć wielkości pięści. Nagle poczuł się śmiesznie, że je nosił. Przyciągnął Nikki do siebie. - Zdejmij to ze mnie - powiedział.

- Tak, proszę pana - wymruczała z półuśmiechem. Spokojnie opadła na kolana na łupku. Spoglądając w górę na jego twarz, powoli ściągnęła mu spodenki, aż jego sztywny kutas się uwolnił, a skafander spoczął wokół jego kostek.

Wyszedł z nich, a ona została tam, gdzie była, biorąc jego gruby penis w dłoń i od niechcenia go głaszcząc. Rozejrzała się w każdym kierunku, a potem jeszcze raz spojrzała na jego twarz, zanim wzięła kopułę jego pręta do ust. Uświadomił sobie, że byli bardziej odsłonięci niż inni, którzy wydawali się trzymać swoje seksualne gry w basenie lub nisko przy krawędzi lub na krzesłach przy stołach. Spojrzał w górę i zobaczył, jak kobieta z dużymi piersiami bierze kutasa młodszego mężczyzny w głębsze, mocniejsze pchnięcia niż wcześniej. Kobieta siedząca obok męża głaszcząca jego kutasa zaczęła się śmiać.

Dogface był rzadkością, ale Stone nie wyobrażał sobie, że na jednej z jego imprez może się wiele dziać, o czym nie był świadomy. Nikki zaczęła gładzić jego pulsujący trzon mokrymi ustami, ściskając jego jądra w dłoni i jednocześnie je pieściąc. Jęknął i rozejrzał się po domu, gdy jego biodra dotknęły twarzy Nikki.

Czuł, jak Dogface przewodniczy wszystkim jak jakiś wielki podglądacz-czarodziej. Spojrzał z powrotem na Nikki, która zaczynała wykręcać usta wzdłuż jego penisa jak mokry, siorbiący korkociąg. Używała teraz obu rąk, pieszcząc jego jądra, a także podstawę jego twardego podudzia. Wydawało się, że im mocniej Nikki pracowała nad ssaniem jego penisa jak głodna nimfa na oczach kogokolwiek, kto zawracał sobie głowę, by zwrócić na siebie uwagę, tym bardziej jej słodycz jaśniała w jej oczach. Była jednocześnie ponad i pod wszystkim.

Im bardziej chciała być widziana, tym bardziej stawali się samotni. Choć kręciło mu się w głowie z potrzeby, nagle złapał ją za ramiona i podniósł na nogi, obejmując ją ramionami i pilnie całując. Całowali się przez długi czas, podczas gdy on obmacywał i pieścił jej tyłek, odgarniając jej policzki, pozwalając palcom jednej ręki szukać głębiej w gorących, mokrych ustach jej cipki. Jęknęła w jego usta i oparła się o niego mocniej, kiedy głaskał i sondował jej wargi cipki.

„Jeśli nie pieprzysz mnie tu i teraz,” powiedziała mu, na wpół zdyszana, „Przysięgam na Boga, po prostu wskoczę na najbliższego twardego kutasa i ujeżdżam go prosto do pieprzonego piekła”. Stone chwycił garść jej włosów w lewą dłoń. „Jeśli nawet pomyślisz o ujeżdżaniu kogokolwiek innego poza moim, opalę ci tyłek na surowo,” warknął. Następnie położył prawą rękę na jej tyłku z ostrym uderzeniem, które zwróciło uwagę wszystkich w zasięgu słuchu. Kobieta o dużych piersiach chrząknęła, a jej mąż się śmiał.

Stone spojrzał na nich i stwierdził, że mąż poruszył się przed żoną. Ona dotykała jego kutasa, podczas gdy kobieta obok niego nadal głaskała jego trzon i pieściła jego jądra. Młodszy mężczyzna nadal równomiernie pompował w nią swojego kutasa z głębokim wysiłkiem.

„Ow! To boli,” wydymała się Nikki. Potem jej głos przeszedł w warczący szept. "Zrób to jeszcze raz.".

Jęknął i zacieśnił uścisk na jej włosach, podczas gdy jeszcze trzy razy uderzył ją w tyłek. Każde uderzenie mocniej niż poprzednio. Zaklęła, nadąsała się i przesunęła swoim ciałem na jego dryblującego kutasa. Następnie poprowadził ją w kierunku płytkiego końca sadzawki, prowadząc ją po schodach do wody.

Brodzili, aż znalazła się tuż powyżej pasa, niedaleko kobiety, która pieprzyła się z młodszym mężczyzną. Stone wziął ją w ramiona, a ona wskoczyła na niego, obejmując go udami jednym, płynnym ruchem. Pocałował ją w szyję i usta, gdy wbiła swój tyłek w kręgosłup jego sterczącego kutasa. Zauważył blondynkę z baru na skraju schodów, po których właśnie sprowadził Nikki na dół. Patrzyła na nich, zrywając kolce i ściągając bikini, po czym śledziła ich kroki w dół do wody.

Praktycznie unosiła się za Nikki i objęła ją ramionami. Nikki wyciągnęła szyję, żeby spojrzeć, ale nic nie powiedziała i po prostu wróciła do kolejnego głodnego pocałunku Stone'a. - Mam cię, kochanie - powiedziała uspokajająco blondynka.

"Tak jak poprzednio. Odchyl się i pozwól swojemu kochankowi wsadzić tego kutasa tak głęboko w ciebie." Nikki oparła się o mokre, nagie piersi blondynki, pozwalając jej trzymać ją pionowo, podczas gdy ściskała udami Stone'a w talii. Stone sięgnął w dół i jedną ręką rozłożył jej cipkę, a drugą wsunął kopułę swojego kutasa w szczelinę jej rdzenia.

- Po prostu puść i poczuj to, mała - powiedziała blondynka w pośpiechu. Nikki jęknęła. Odwróciła głowę w połowie do tyłu i powiedziała blondynce: „Kocham go”. - On też cię kocha, śliczne dziecko - powiedziała kobieta. "On ma to źle, jak kiedykolwiek widziałem." Stone pchnął do przodu, stopniowo zanurzając swojego rozgrzanego kutasa głęboko w cipce młodszej kobiety.

- O kurwa, tak - syknęła blondynka, jakby to ona wzięła głęboko w siebie pchnięcie jego kutasa. Zaczął pompować w ciało Nikki najdłuższymi i najcięższymi ruchami, jakie mógł wykonać pod wodą. Jedynym sposobem, w jaki mógł przyciągnąć Nikki bliżej, było objęcie również blondynką ramionami i wciągnięcie ich oboje do swojego rzucającego się ciała. Blondynka sięgnęła do Stone'a i mocno ścisnęli Nikki między sobą.

Miauczała i jęczała gwałtownie, a jej wężowe ciało wiło się między nimi. Nikki była wszystkim, co łączyło Stone'a i blondynkę, i stała się między nimi jak żywa więź ciała. Oboje całowali usta, szyję i ramiona Nikki z przeciwnych stron. Ich zainteresowanie sobą skończyło się na Nikki.

Stone zrozumiał, że blondynka wyczuła dziewictwo Nikki i uznał za słodko-gorzkie, że przyszła wchłonąć doświadczenie Nikki przez wszelkie warstwy znużonego żalu, które przesłaniały jej życie. W tej chwili wszyscy stali się razem. Prywatny spisek dziewiczych dziwek.

Dłonie blondynki zacisnęły się między Stone i Nikki, gdy ugniatała piersi Nikki. Stone zaczął pompować tak mocno, że siła kołysała ich wszystkich do tyłu, a blondynka wchłaniała jego falujące rzuty w ciało Nikki. Ostrożnie cofała się, aż oparła się o brzeg basenu na płytkim końcu. Nie mieli już siły wyporu wody, która przejmowała niewielką wagę Nikki, ale między nimi łatwo było ją utrzymać. Nikki poddała się wszystkiemu.

Jej głowa odchyliła się do tyłu na ramieniu blondynki, gdy się wiła i przyszła z parskaniem, gdy Stone pchnął w nią wściekłego kutasa mocniej i szybciej. Następnie Stone wyciągnął mokrego od rosy kutasa z cipki Nikki. „Odwróć się i przytul ją.”.

Ani razu nie zastanawiała się, co będzie dalej. Nikki opuściła stopy tylko na tyle długo, by obrócić się twarzą do blondynki, a następnie owinęła ramiona wokół szyi blondynki i nogi wokół jej talii, tak jak była przywiązana do Stone'a. Stone i blondynka patrzyli na siebie, gdy przyciskał śliską, mokrą kopułkę swojego kutasa do krawędzi Nikki. Z mięsożernym chrząknięciem pchnął do środka, otwierając jej napięty pierścień i powoli wypełniając jej kanał swoim spienionym od rosy kutasem. Nikki wydała długie, niskie zawodzenie, gdy kutas Stone'a wypełnił jej tyłek.

Pochyliła się i ugryzła blondynkę w ramię, powodując, że krzyknęła i śmiała się jednocześnie. Nikki trzymała ją mocno, podczas gdy Stone zaczął wbijać jego trzon w jej tyłek. Kobieta ruchająca się z młodszym mężczyzną zaczęła dochodzić. Jej mąż patrzył na niego, chrząkając, gdy kobieta obok niego machała głową w górę iw dół jego penisa.

- Kochanie - warknął Stone. „Kochanie… ja… ffffuck…”. „Wiem,” sapnęła Nikki w ramię blondynki. "Wiem wszystko.".

- Pieprz nas - szepnęła blondynka. Stone sięgnął dookoła i chwycił blondynkę za policzki jej tyłka, gdy wbijał swojego kutasa mocniej i szybciej w kanał obejmujący Nikki. Wszystko zaczęło się rozmywać.

Wyglądało to tak, jakby ich ciała poruszały się jak jedno, a ich dyszące oddechy zachwiały się, ale w tym samym tempie. Wsunął jedną rękę między Nikki a blondynkę i masował palcem jej łechtaczkę, podczas gdy on pieprzył jej tyłek. Klepał ją i pocierał jej łechtaczkę, aż znowu zaczęła dochodzić, jęcząc w ramię blondynki, gdy jej ciało drżało i wiło się. Stone nie mógł już dłużej wytrzymać zaciskających się zmarszczek, kołyszących się wzdłuż jego napędzającego kutasa w dupie Nikki. Z falującą salwą mocnych pchnięć, odrzucił głowę do tyłu i zawodził, gdy każdy zmysł w jego ciele skupiał się na strzelających spazmach, które przebiegały przez jego penisa.

Gdzieś wokół nich rozległy się chaotyczne oklaski, ale żaden nie zwrócił na to uwagi. Stone zarzucił ramiona wokół blondynki tylko po to, by mocniej przytulić Nikki do siebie, wciąż głaszcząc w niej swojego członka, jego prędkość stopniowo zmniejszała się, aż w końcu całkowicie wycofał się z jej ciała. Nikki jeszcze przez kilka chwil trzymała blondynkę, z zamkniętymi oczami, delektując się chwilami, w których jej komórki wciąż migotały z wrażenia. W końcu puściła i pocałowała ją raz delikatnie w usta, po czym odwróciła się w stronę Stone'a i nigdy nie oglądała się za siebie.

Nikki w milczeniu patrzyła przez przednią szybę samochodu Stone'a. Zaparkowali na szerokim podjeździe okrążającym dom Dogface. Impreza wciąż trwała, a oni nadal byli nadzy z basenu, wyszli razem, nie tyle, że zawracali sobie głowę zabraniem ubrań i kostiumów kąpielowych.

Jedynym wyjątkiem były spodnie Stone'a, zawierające jego portfel i klucze, ale leżały w pomarszczonej bryle na tylnym siedzeniu. Siedzieli cicho przez długi czas. Ich palce odnalazły nagą skórę swoich nóg, lekko się dotykając, jakby dotykały kogoś przez ten pierwszy, niepewny moment. Stone oparł się o zagłówek i zamknął oczy, ale nadal ją widział.

"Chcesz iść do domu?" on zapytał. - Tak. Tak. I cieszę się, że nie mówisz już o moim domu. Jakbym tam został, czy coś.

"Powiedziałem to?". "Tak. Kilka razy. Ale nie przez jakiś czas." "Przepraszam.".

"W porządku.". Następnie Ning powoli obszedł ścianę domu. Ciemne, za duże okulary zakrywały połowę jej twarzy.

Płonący papieros zwisał z kącika jej ust, a ona niosła ubrania, które Stone i Nikki nie zawracali sobie głowy podniesieniem po tym, jak wyszli z basenu. Podeszła do Stone'a i podała mu zawiniątko przez okno. Potem pochyliła się w stronę okna i przyjęła nagą parę siedzącą w samochodzie.

„Jedziesz do domu w ten sposób?”. - Prawdopodobnie - powiedział jej Stone. Nikki odwróciła głowę, oddając matce tył głowy. - Lepiej użyj kierunkowskazów - powiedział Ning.

„Nie zatrzymuj się”. Odeszła tak wolno i spokojnie, jak wyszła, i wybuchnęła śmiechem, kiedy skręciła za róg domu. Stone czekał, aż Nikki odwróci twarz i powie coś o swojej matce. Siedziała długo i wreszcie odpalił samochód. Wtedy znowu na niego spojrzała.

„Więc myślisz, że jestem nawiedzonym aniołem?”. „Och. Czytałeś to, co?”. „Tak. Więc? Jestem?”.

"Co myślisz?". Uśmiechnęła się tym samym uśmiechem, który zawsze starała się przed nim ukryć, tyle że tym razem patrzyła prosto w jego twarz. - Może. Nie wiem.

Chyba czasami się tak czuję. Nie jestem pewien, o czym mówiłeś, ale… - zamyśliła się na chwilę. „Więc, um, myślę, że może naprawdę mnie kochasz. Jakbym był dla ciebie odpowiednim rodzajem bałaganu.” „Tak. Wszystko z wyjątkiem może części”.

Ponownie spojrzała przed siebie przez przednią szybę, uśmiech wciąż był na jej ustach. „Wiesz, wyciekam sperma na siedzenie twojego samochodu”. Prawie zaczął się śmiać, ale przełknął to.

„Może powinienem sprawić, że pójdziesz do domu”. „Hej, to twoja odwaga.”. „Lepiej kurwa, żebym był. Chcesz, żebym położył ręcznik na siedzeniu?”. "Nie.

Chcę poplamić coś, co należy do ciebie." „Wcześniej czy później możesz skończyć zabrudzeniem wszystkiego, co należy do mnie.”. „Już myślałem o czymś takim.”. Pochylił się i pocałował ją powoli. Jej usta zawsze przypominały mu początek czegoś.

Wrzucił bieg i pojechał. das ende..

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,873

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 22,742

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 12,360

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat