Dziewczyna najlepszego przyjaciela

★★★★★ (< 5)

Amber jest dziewczyną najlepszego przyjaciela Kyle'a, ale uczy go nowej gry...…

🕑 21 minuty minuty Prosty seks Historie

Jedną z najbardziej frustrujących rzeczy w życiu jest pożądanie dziewczyny twojego najlepszego przyjaciela. Nie tylko robi rzeczy z twoją najlepszą przyjaciółką, o których możesz tylko pomarzyć, ale musisz być w jej towarzystwie, kąpać się w jej urodzie, a nawet jej nie dotykać. Kyle nienawidził przebywania przy niej.

W jakiś sposób jego najlepszy przyjaciel John zawsze wydawał się znajdować dziewczyny, które były niesamowite w oczach Kyle'a, ładne, inteligentne, seksowne, takie jak ona. Jednak zbyt często John ich nie doceniał, co wcale nie pomagało w frustracji Kyle'a. Amber była ostatnią z wydłużającej się linii koleżanek, z którymi John go przedstawił, a potem wydawał się tracić zainteresowanie po zaledwie kilku tygodniach.

Kyle, wysoki blond administrator w firmie finansowej ze zwycięskim uśmiechem i fantastyczną figurą, żałował, że nie przyciąga więcej uwagi jego przyjaciela, ale bardziej niż czegokolwiek pragnął, by była jego dziewczyną. Dziewczyny Johna zwykle po prostu znikały, nigdy więcej o nich nie słyszałem, gdy przechodził do następnej. Kyle często żałował, że nie ma ich numerów, ale jakiś głupi gen macho powstrzymał go od proszenia Johna o nie. Wystarczyło jednak i obiecał to zmienić. Widząc Amber co tydzień i obserwując, jak John nie zwraca na nią uwagi, już postanowił poprosić o jej numer, kiedy John przestał się z nią widywać, bez względu na to, czy ma gen macho, czy nie.

W nocy, kiedy odebrał telefon, była to ostatnia rzecz, jakiej się spodziewał. "Cześć. Kyle? To Amber." "Cześć." Wiedział, że to jej głos, ale nie mógł sobie wyobrazić, dlaczego dzwoni. – Słuchaj – brzmiała dość poważnie – wiem, że to brzmi trochę dziwnie, ale czy myślisz, że moglibyśmy trochę porozmawiać? "Pewnie." Wzruszył ramionami, chociaż go nie widziała. "Zacząć robić." - Miałem na myśli coś na przykład przy kawie czy coś w tym rodzaju.

Tym razem wychwycił w jej głosie kilka nut potajemnej aktywności. „Ja… cóż, chciałbym z tobą porozmawiać o Johnie. Jeśli nie masz nic przeciwko? Umówili się na spotkanie w kawiarni niedaleko jej mieszkania. Kyle wziął szybki prysznic i pojechał na spotkanie z nią, zastanawiając się, o co chodzi. Zastanawiał się, czy w ogóle powinien się z nią spotkać, może on nie powinien mówić o Johnie za jego plecami.Kiedy to wszystko zostało powiedziane i zrobione, perspektywa spędzenia godziny lub dwóch przy stole z piękną dziewczyną i fakt, że John już tracił zainteresowanie nią, oczyściły jego sumienie.

Amber była ubrana nieco bardziej swobodnie, niż był przyzwyczajony do widywania jej, gdy byli w barze lub gdzieś. Miała na sobie różowy letni top, który odsłaniał dużo skóry i obfity dekolt, i kiedy wstała od stołu, by powiedzieć cześć Kyle zobaczył, że ma na sobie krótką pudrową spódniczkę z czarnym paskiem. Pocałował ją w policzek i przytulił luźno, po czym zapytał, czy chce jeszcze jedną kawę. Skinęła głową, najwyraźniej nie będąc w stanie rozpocząć rozmowy, której chciała.

Czekając za ich drinki często spojrzał na boską istotę, która najwyraźniej potrzebowała jego pomocy lub rady. Blond włosy Amber zwisały wokół jej ramion, proste, ale pełne ciała. Jej twarz uśmiechała się naturalnie z jasnymi, inteligentnymi oczami, jasnymi zębami, pełnymi różowymi ustami, idealnie zakrzywionym nosem i podnoszącym niebieskie bezramkowe okulary, które nosiła. Kyle nigdy wcześniej nie widział jej w okularach i zakładał, że nosi soczewki kontaktowe, kiedy ich nie ma. Sprawili jednak, że jego serce zabiło trochę szybciej; zawsze miał „coś” do kobiet w okularach.

Kiedy wrócił do stolika, żartowali, że kawa staje się tak droga jak alkohol, a kawiarnie z każdym dniem stają się coraz bardziej barami. Kyle wspomniał o jej okularach, skomplementował je i pogawędka stopniowo zamarła. - Więc o co chodzi z Johnem? Kyle postanowił oszczędzić jej bólu związanego z poruszaniem tego tematu. Amber upiła łyk swojego drinka, wyglądając, jakby jeszcze trochę odkładała odpowiedź. - No cóż - przerwała, żeby odstawić filiżankę - po prostu zastanawiałam się, czy powiedział coś o mnie? Może powiedział, że zrobiłam coś złego? Kyle wzruszył ramionami i potrząsnął głową.

– Po prostu wydaje się być… cóż, jakby już zbytnio się o mnie nie troszczył. Mówi, że tak, ale nie dzwoni i, wiesz, nie zwraca na mnie zbytniej uwagi. Mimo że prawie wiedziała, że ​​o tym będzie chciała porozmawiać, był to największy strach Kyle'a. Co powiedział? Nadeszła jego kolej, by użyć swojego drinka, by opóźnić odpowiedź. „John niewiele mówi o dziewczynach”.

Rozpoczął. – Nie powiedział nic o tobie, a już na pewno nie, że zrobiłeś coś złego lub coś w tym stylu. Z początku Amber wydawała się nieco rozczarowana jego odpowiedzią, a potem się uśmiechnęła. – Myślę, że to dobrze.

Przez ostatnie kilka tygodni ciężko było go rozgryźć. Kyle patrzył, jak piękna istota przed nim się uśmiecha i chciał jej powiedzieć, że to wszystko było po prostu normalne zachowanie jego przyjaciela, ale nie uważał, że to jego miejsce, by złamać jej serce lub wydać na Johna. – Myślałem, że całkiem nieźle sobie radzicie. "TAk." Amber uśmiechnęła się teraz. „Był dla mnie dobry.

John jest miłym facetem i cóż, po prostu było z nim dużo zabawy, aż do ostatniego tygodnia lub dwóch”. – Jestem pewien, że wkrótce wróci do normy. Kyle kłamał ze względu na Amber.

"TAk." Spojrzała w dół do swojej kawy, unikając jego wzroku. - Nie powiedział nic o, no wiesz, nielubieniu tego, co robimy… w łóżku. Kyle zaśmiał się cicho, nie spodziewał się tego. - Eee, nie.

Nigdy o tym nie wspominał. Cisza między nimi stała się nieco cięższa, gdy trwała prawie minutę. „Oczywiście”, zaśmiał się ponownie, „teraz, kiedy wspomniałeś, że jest coś w tej dziedzinie, o co się martwisz, mój wskaźnik ciekawości osiągnął szczyt. Może powinieneś mi o tym opowiedzieć”.

„Nie, nie powinienem, to nie jest…” Mógł powiedzieć, że pomimo jej niechęci do otwarcia się na ten temat, naprawdę chciała. - Słuchaj, jesteśmy przyjaciółmi, prawda? W porządku. Powiedz mi, co to jest.

Nie będę o tym dyskutować z Johnem, nie rozmawiamy o takich rzeczach. – Nie zrobisz? "Oczywiście nie." "Dobrze, powiem ci." Amber przesunęła swoje siedzenie i przesunęła się kilka cali bliżej niego przez stół. „Cóż, mamy to, co robimy, na przykład w łóżku, bardzo intensywne, naprawdę niesamowite.

To był prawdopodobnie najlepszy… seks, jaki kiedykolwiek uprawiałem, z kimkolwiek. To było coś, co zaczęliśmy razem, a teraz John chyba już nie chce tego robić. Trochę się martwię, że mnie odrzucał, bo tak bardzo mi się to podobało i tak często chciałem to robić.

Nie rozumiem tego. To zawsze było dla niego dobre też. Tak powiedział.

Powstrzymałem się od poinformowania jej, że moja przyjaciółka mogła czasami nie być z nią całkowicie szczera. – Nadal nie powiedziałeś mi, co to jest. Amber napiła się z kubka, westchnęła głęboko i przełknęła, gdy znów zaczęła mówić. „Robimy to, kiedy klękamy razem na łóżku nago i… no wiesz, masturbujemy się nawzajem”.

Kyle zdołał powstrzymać się od impulsywnej odpowiedzi: „To wszystko?” Zamiast tego po prostu wzruszył ramionami i powiedział: „To nie brzmi jak coś, z czym John miałby problem. Nic wielkiego”. „Tak, ale to była wielka sprawa”. Oczy Amber rozszerzyły się.

„Może nie wyjaśniłem tego prawidłowo. Masturbujemy się nawzajem, ale przez cały czas patrzymy na siebie, rozmawiamy, całujemy, dotykamy. Informujemy się nawzajem, jak to jest, i upewniamy się, kiedy się nawzajem zamierzają… wiesz, punkt kulminacyjny.

W ten sposób możemy mieć pewność, że… dojdziemy dokładnie w tym samym momencie. To jest po prostu tak intensywne, niesamowite”. Zauważył wzrost temperatury w pomieszczeniu, gdy wyjaśniła mu swoją płeć. Obraz nagiej Amber klęczącej przed nim sprawił, że sięgnął do przodu spodni, aby poprawić, gdy drgnął z dala od miękkich.

„Brzmi całkiem niesamowicie, kiedy mówisz to w ten sposób. Muszę kiedyś spróbować. – Nigdy tego nie robiłeś? Amber prawie opadła szczęka. – Nie.

Nie do końca tak." "Boże, to takie niesamowite." Zachwyciła się. "Mniej więcej tak blisko, jak tylko możesz się z kimś zbliżyć, intymnie, wzruszająco, tak… razem. Przysięgam, kiedy spojrzysz w oczy tej osoby, kiedy oboje dojdziecie do siebie, rozwali wam się w głowie. Musisz tego spróbować. Kyle skinął głową, świadom, że musi wstać i uwolnić napięcie, które narastało, gdy usztywniał się w swoich majtkach.

„Zrobię to”. Roześmiał się. „Obiecuję”. Z perspektywy czasu: nie wiedział, skąd wzięły się te słowa. Zwykle nie był taki zuchwały, odważny ani głupi.

Ale tam, kiedy Amber opowiadała mu o najbardziej intensywnym seksie, jaki kiedykolwiek uprawiała, Kyle zatracił się na kilka sekund i wypalił, „Nie sądzę, że chciałbyś mi pokazać?” Twarz Amber zamarła na chwilę i kiedy Kyle zapadł w pamięć, że rzeczywiście powiedział to na głos, poczuł, że ziemia pod nim zaczyna się otwierać. Czy masz na myśli… jak… pokazać ci? Biorąc pod uwagę, że Amber go nie spoliczkowała, a słowa były tam, Kyle skinął głową, a jego serce biło jak nigdy dotąd, gdy obserwował każdy najmniejszy ruch na jej twarzy. do łóżka i… zrób to dla siebie nawzajem? Amber potwierdziła. - Na przykład, żeby nauczyć cię, jak to działa? Kyle skinął głową, jakby rozważała propozycję.

- Eee, przepraszam, jeśli to nieodpowiednia sugestia. Wydawało się, że minęła wieczność, zanim znów się odezwała. „Przypuszczam, że mógłbym, jeśli naprawdę chcesz”.

„Amber” – Kyle pochylił się do przodu i spojrzał jej w oczy – „słuchając, jak mówisz o tym i patrząc na ciebie dzisiejszej nocy, nie ma niczego na tym świecie, co wolałbym, żeby ktoś mnie uczył. OK. Amber uśmiechnęła się do niego stanowczo. – Zrobię to.

Skończmy te drinki i chodźmy do mnie. Ich rozmowa osłabła proporcjonalnie do rosnącego napięcia, gdy opuścili kawiarnię i wsiedli do samochodu Kyle'a. „Nie mogę uwierzyć, że to robimy”. Amber zachichotała, teraz słodka, ale nadal niesamowicie seksowna. "Ja również nie." Kyle zgodził się, nigdy w całym swoim życiu nie był bardziej prawdomówny.

Mieszkanie Amber było wygodne i przestronne, a Kyle od razu zauważył, że brakowało w nim chłopięcego bałaganu na jego własnym miejscu, gdy wprowadzała go do środka. Nerwowość wróciła teraz do jej głosu, zapytała, czy chce się napić, a on się zgodził. Kiedy wróciła, zapytała, czy chciałby chwilę posiedzieć, czy po prostu pójść prosto do sypialni. "Eee, cokolwiek jest dla ciebie dobre." Kyle uśmiechnął się niezręcznie. „No chodź”, pociągnęła go za ramię, „Jestem naprawdę napalona, ​​myśląc o tym”.

Tym razem uśmiechnęła się do niego z psotnym uśmiechem. „No to chodź” – zachęciła go, gdy byli w sypialni i zapaliły się wszystkie światła w pokoju – „zdejmij ubranie. Musimy być nadzy”. Nie czekając na niego, Amber naciągnęła bluzkę na głowę i rzuciła ją na krzesło.

Gdy szybko się rozebrał, nie mógł oderwać wzroku od postaci Amber, gdy wyszła ze spódnicy, ściągnęła majtki i rozpięła stanik. Stała po drugiej stronie łóżka, zupełnie naga, zanim zdjął dżinsy. "Daj spokój." Roześmiała się, gdy prawie stracił równowagę, ściągając ich. Próbując nie okazywać wahania, które czuł, Kyle szybko ściągnął majtki i wstał, odsłaniając w pełni wyprostowanego kutasa w całej okazałości. Z jej punktu obserwacyjnego nie dalej niż osiem stóp Amber skinęła głową.

– To zadziała. Oboje wspięli się na łóżko, Kyle nieco wolniej niż Amber, i uklękli przed sobą. "Przyjść trochę bliżej." Rozkazała, wyciągając rękę, by go dotknąć i delikatnie go pociągając. – Widzę, że też jesteś dość napalony.

Kiedy sięgnęła, by zdjąć okulary, Kyle zatrzymał jej rękę, gdy zdjęła je z twarzy. - Nie, proszę. Zostaw je. Wyglądasz w nich niesamowicie.

Uśmiechnęła się i włożyła je z powrotem na nos, nie puszczając przy tym jego pulsującego kutasa. „W porządku nauczycielu”, zaśmiał się nerwowo, „co teraz zrobimy?” "Cóż, możesz zacząć mnie dotykać teraz, jeśli chcesz." Zachichotała. „Już cię dotykam. Jesteś twardy, Kyle, musisz uważać, żeby nie dojść zbyt szybko. Nie pozwól, żebym cię zabrała, zanim nie będę gotowa.

Skinął głową i sięgnął do jej piersi. Domyślił się, że miały 34 lata, ładnej garści, okrągłej i pełnej. Jej oddech pogłębił się pod jego dotykiem, a jej sutek z łatwością stwardniał, gdy delikatnie go dotknął.

Jego druga ręka przesunęła się po jej udzie kilka razy, zanim znalazła drogę między jej nogami i skradała się w kierunku jej cipki. Kiedy Amber powoli go głaskała i szukała jego jąder, Kyle spojrzał na nią i obserwował, jak jego palce przesuwają się po jej wargach cipki poniżej małego przyciętego obszaru, który był jej włosami łonowymi. Kiedy użył nieco większego nacisku na jej usta, jego palec z łatwością zatopił się w niej i uśmiechnął się, stwierdzając, że była już bardzo mokra. Oczywiście Amber uznała to za coś więcej niż ćwiczenie treningowe. "To miłe." Szepnęła z zamkniętymi oczami i nieustannie go głaszcząc.

„Uwielbiam trzymać takiego fiuta. Sprawia, że ​​czuję, że mam kontrolę nad twoją przyjemnością, oczywiście w miły sposób. Chcę, żeby to było dla ciebie duże, powolne i intensywne. Podoba ci się, kiedy to robię?” Amber sięgnęła w dół i przeciągnęła otwartą dłonią po dnie jego jąder, podciągając je i wysyłając iskry przyjemności na całe jego ciało.

"Bardzo." Kyle odpowiedział. „Może powinieneś trochę rozluźnić pociągnięcia”. Z uśmiechem Amber puściła jego kutasa, położyła rękę na dnie jego brzucha i zaczęła wykonywać powolne, wirujące ruchy.

„Nie mogę ci powiedzieć, jakie to jest napalone”. Powiedział przez swoje łagodne bicie serca. "Nie masz pojęcia, jak bardzo chciałem być z tobą. Jesteś taka wspaniała.

Twoje ciało jest niesamowite. Twoja cipka jest taka dobra." – Chciałeś mnie przelecieć? Amber uśmiechnęła się złośliwie. – Chciałeś przelecieć dziewczynę swojego najlepszego przyjaciela? „W każdej pozycji, jaką kiedykolwiek próbowałeś, a potem kilka nowych”. Kyle sapnął, gdy znów go chwyciła. „Chodziłam spać w nocy, pielęgnując ciężko, myśląc o tym, jak smakujesz, kiedy cię lizałem, zmuszając cię do dojścia dla mnie”.

"Czy kiedykolwiek masturbowałeś się myśląc o mnie?" Pochyliła się w jego stronę i szerzej rozchyliła nogi, pozwalając mu rozsunąć usta i odsłonić pulsujący pączek jej łechtaczki. „Czy myślałeś, jak by to było, gdybym ssał twojego kutasa, lizał cię i głaskał? W ten sposób?” Zaciskając mocno dłoń wokół niego, pompowała kilka razy, główka jego penisa prawie znikała w jej dłoni, a potem wynurzała się, tak twarda i silna, jak kiedykolwiek znał. Ledwo mógł oddychać, ale spojrzał w twarz Amber i wytrzymał jej intensywne spojrzenie. "Boże tak.

Teraz nie za dużo, mogę spuścić się dla ciebie, kiedy będziesz gotowy." Kyle obserwował, jak jej oczy miękną, gdy delikatnie i powoli drażnił jej łechtaczkę, robiąc wokół niej miękkie kręgi palcami i przesuwając je po środku, powodując, że za każdym razem drżała z przyjemności. „Wydaje się, że domyślasz się tego”. „Mam doskonałego nauczyciela”. Mimowolnie wzdrygnął się, gdy mocno głaskała go po długości.

„Jak się do ciebie czuję?” Głos Amber zwolnił i pogłębił się, gdy atmosfera wokół nich zamknęła się. "Podoba ci się to, jak się czuję?" Wsunął dwa palce do jej śliskiej aksamitnej pochwy i poczuł, jak ściska jego cipkę. „Czujesz się piękna. Mokra i gorąca, czujesz się bardzo podekscytowana. Pewnie, że gdzieś się wybieramy.

"Nie zawsze." Złagodziła pociągnięcia i zaczęła głaskać go jedną ręką, podczas gdy drugą trzymała nieruchomo czubek jego penisa. „Kiedy tylko zacząłem ci o tym opowiadać, prawie ociekałem. Prawdopodobnie gdybyś o to nie poprosił, zrobiłbym to. Byłem też dość ciekawy, żeby zobaczyć twojego kutasa.

Jesteś całkiem słodki znasz Kyle'a. – Wystarczająco słodki, żeby się pieprzyć? "Zdecydowanie." Oboje wiedzieli, że nadszedł czas, aby milczeć i patrzeć na siebie nawzajem. Kyle poczuł, że nogi Amber zaczynają sztywnieć, gdy pracował nad jej cipką i cofnął palce, by skoncentrować się na jej łechtaczce.

Patrzył, jak jej oczy starają się skupić, ale nigdy nie odrywają wzroku, gdy głaskał jej pączek i czuł, jak pulsuje na jego palcach. Poruszył nim w przód iw tył, wyobrażając sobie, jak językiem porusza jej łechtaczką i wyobrażając sobie, jak smakowałaby, gdyby ją lizał. Nigdy nie czuł kobiety tak mokrej, a myśl o jej sokach płynących do jego ust i jej wijących się na jego języku sprawiała, że ​​pragnął jej bardziej z każdą sekundą, a jego własne podniecenie wydawało się, że zaraz wybuchnie. Pogrążył się z powrotem w jej przemoczonej seksie, głaszcząc kciukiem jej łechtaczkę i czując, jak jej pulsujące ściany cipki pokrywają jego palce w cieple. Amber zwolniła ruchy na jego kutasie i zaczęła delikatnie ciągnąć za jego jądra, oceniając, jak bardzo były schowane i jak blisko Kyle'a był cumming.

Obserwowała ogień płonący również za jego oczami i poczuła, jak połączenie z jego oczu pali się prosto do jej cipki. Kyle chciał zacisnąć usta na jej zachęcającym sutku, ale poczuł przyciąganie jej oczu, chcąc, żeby spuścił się teraz i chciał, żeby w tym samym momencie doszedł. Kiedy opuścił drugą rękę, by chwycić jej tyłek za policzek, poczuł, że oboje zbliżyli się na tyle blisko, by wszystko się udało. Gdy poczuł dodatkowy wybuch twardości napływający do jego kutasa, zanurzył palce głęboko w niej i przysunął drugą rękę, by powoli pogłaskać jej łechtaczkę. Nawet przy najlżejszych pociągnięciach czuł, jakby podnosił ją z łóżka, gdy jej oddech się pogłębił i rozpoznał początki jej szczytowania.

Na początku myślał, że zostanie w tyle, gdy zobaczył, jak jej powieki drżą, ale jej oczy nie chciały opuścić połączenia z jego oczami. Kiedy w pełni chwyciła jego jaja, pogłaskała tuż za nimi i pociągnęła za jego trzon, zwracając szczególną uwagę tuż pod głową. Kyle poczuł, jak jego ciało zaczyna dryfować i rozjaśniać się, gdy zbliżał się jego własny orgazm.

Amber zaciekle patrzyła im w oczy, czując głębię ich połączenia, które wywołała w nim przyjemność w tym samym momencie, gdy dostarczał jej szczytowania. Poczuła, jak kutas Kyle'a znów puchnie, a jego jądra zaciskają się, gdy przygotowywali się do wydania swojej zawartości. W swojej własnej cipce poczuła, jak piec pęka i zaczyna pokaz sztucznych ogni na całej jej głowie, pomnożony przez świadomość, że spuszcza się w tej samej chwili, obserwując jej twarz i zaraz wypluwając dla niej gorącą spermę, jakiej nigdy nie znał. Ich oczy były zamknięte, gdy ich ciała sztywniały razem, a ich oddechy zwalniały. Amber zaczęła jęczeć, gdy poczuł ucisk na jej jądrach i orgazm ciągnący każdy jego mięsień. Wstała, ujeżdżając jego palce, gdy ją sondował i poczuł, jak jej szczyt zaciska się wokół niego. Jej ręka ledwo się poruszała, gdy jego kutas zaczął pluć spermą, strzelając prosto i w górę, rozpryskując się na jej brzuchu, gdy skurcze trwały dłużej niż kiedykolwiek. Nawet kiedy zaczynali się odprężać i odzyskiwać oddech, nigdy nie tracili kontaktu wzrokowego, na który nalegała Amber. "Wow." Kyle sapnął, ledwo będąc w stanie zamknąć usta. "Widzisz, co mam na myśli?" Uśmiechnęła się oczami, które wciąż były szkliste od intensywności ich cummingu. "Nie mogłem tego przegapić." Kyle wyciągnął z niej palce i objął ją ramionami. "Dziękuję nauczycielu." Zachichotał. Amber nadal go trzymała i głaskała delikatnie. - Prawdopodobnie będziesz potrzebować teraz krótkiej drzemki. Połóż się obok mnie i włóż jego we mnie, póki jest jeszcze ciężko. Odwróciła się od niego i położyła na boku. Kyle leżał obok niej, jego klatka piersiowa przyciskała się do jej pleców, gdy sięgnęła między ich nogami po niego i poprowadziła go do swojej cipki. Był zdumiony tym, jak serdecznie się czuła, tak mokra i ciepła, jak jego kutas, już twardniejący, gdy myślał o byciu w środku Amber, wślizgnął się w nią. Przyciągnął ją do siebie i kilka razy wsunął się i wysunął, zanim zdał sobie sprawę, że już śpi. Po chwili dołączył do niej po drugiej stronie świadomości, uśmiechając się, gdy przekraczał linię. Amber całowała go na jawie. Jej język otwierał mu usta i zachęcał go. Była na nim, naga i trzymała jego erekcję. „Chcę cię nauczyć czegoś innego”. Szepnęła zmysłowo. Kyle przesunął ramionami wzdłuż jej boków i chwycił jej piersi. „Czego się teraz nauczę?” Teraz w głosie Amber nie było żartobliwości, była tylko interesem. „Dowiesz się, że po tym, jak się z kimś spuszczę i zdrzemnę, budzę się jeszcze bardziej napalony i muszę być mocno wyruchany”. Ciągnąc go za kutasa, Amber zsunęła się z niego, uklękła i ofiarowała mu się. „Chodź”, ponagliła, „muszę cię poczuć we mnie”. Kyle odchyliła biodra do tyłu, więc znalazła się na skraju łóżka, a on mógł stanąć na podłodze z kutasem w dłoni i skierować się w jej stronę. Nie było wątpliwości, że była podekscytowana, gdy wsunął się z łatwością, czując, jak te wspaniałe ściany cipki zamykają się wokół niego, ale nie mogąc powstrzymać jego pchnięcia, były tak śliskie. "Pieprz mnie." Odetchnęła, gdy poczuła, jak wchodzi. "Pieprz mnie." Zaczął pchać równomiernie, za każdym razem wyciągając się prawie do końca, a potem ponownie zanurzając się głęboko. Sytuacja bycia obudzonym przez piękną kobietę domagającą się pieprzenia była dla Kyle'a czymś nowym, ale nie zajęło mu to dużo czasu, aby się ogrzać, podnosząc nogę na łóżko, aby jeszcze bardziej otworzyć nogi i pozwolić, by jego jądra uderzały mocno przeciwko niej, gdy zwiększał rytm. Amber już jęczała, gdy zaczął w nią mocniej uderzać, a potem sięgnął, by dotknąć jej łechtaczki. „O Boże tak”. Dyszała. „Dotknij mnie. Doprowadź mnie do orgazmu”. Potem pomyślał, że ma to coś wspólnego z tym, że ledwo się obudził, ale znikąd zdał sobie sprawę, że też zamierza dojść. Było tak mało ostrzeżenia, po prostu wepchnął się w mokrą cipkę Amber i zanim zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje, wrzucał tam swój stos, podczas gdy ona mocno naciskała na jego pchnięcia i zaczęła krzyczeć do niego, że też dochodzi. Przez cały swój własny orgazm mocno potarł jej łechtaczkę i wbił się głęboko w nią, jego sperma wystrzeliła w nią i dodała do ich śliskiego pieprzenia, podczas gdy jej cipka kurczyła się i przyciągała go mocno. Cała sprawa zajęła mniej niż cztery minuty od kiedy go obudziła, a kiedy wyszedł z niej i opadł z powrotem na łóżko, jego głowa oszołomiła się od tej chwili. „Boże, jesteś niesamowity”. Upadła na niego, dysząc i całując go, gdy jej cycki przygniotły jego klatkę piersiową. – Znowu to zrobiłeś, nawet nie próbując. To był taki pośpiech. Kyle nie miał zamiaru się z nią kłócić, ale myślał, że to ta niesamowita. Patrząc w jej piękne, lśniące oczy, zastanawiał się, kiedy kilka godzin temu zadzwonił telefon i jak jeszcze wczoraj oddałby wszystko, by być obok Amber. Spojrzał na nią i zaśmiał się krótko. "Co?" Zachichotała z niego. "Nic." On ją pocałował. "Wiesz, niektóre rzeczy po prostu czasami wychodzą."..

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat