Podróże służbowe straciły na atrakcyjności? Nie tym razem, z wyjątkiem być może opuszczenia seminariów....…
🕑 20 minuty minuty Prosty seks HistorieTo był ten sam stateczny rodzaj rzeczy. Duży, efektowny hotel, pełen szybko zmieniających się ludzi biznesu, podczas gdy personel starał się zachować bardziej wystawną aurę dla tych nielicznych, być może spędzających wolny czas. To musi być wyzwanie, jednak większość sal konferencyjnych mieściła się w sąsiednim skrzydle, na które można było wejść z antresoli hotelu. Wciąż trudno jest powstrzymać energię jednej części kompleksu przed przytłaczaniem spokoju drugiej.
To był długi dzień, ze zbyt dużą ilością Powerpointów i seminariami pozbawionymi oryginalności. Niemal wszystko, co zostało zaprezentowane, było materiałem już opublikowanym w czasopismach. Być może reszta tygodnia będzie lepsza, a pierwszy dzień był dla tych, którzy nie nadążali za profesjonalną lekturą.
Zdałem sobie sprawę, że te wydarzenia są dla mnie dobre, choćby tylko dlatego, że zmuszają mnie do wyjścia i nawiązania trochę kontaktów. Nigdy nie wiadomo, jakich interesujących ludzi, wspólnych pomysłów na studia czy grantów, które można zdobyć na tych spotkaniach. Więc zamiast zawracać sobie głowę upadającą kulturą przedstawianą w telewizji z całym jej tanim programem dla podglądaczy, zdecydowałem się iść dalej i wpaść do miksera otwierającego wieczór w sali balowej. Jeśli nic więcej, mógłbym dowiedzieć się, gdzie hałaśliwy tłum polecał posiłek, a potem udać się w przeciwnym kierunku.
Nie znalazłem nic zaskakującego w zwyczajnych małych grupkach ludzi, zebranych tutaj wokół lekkiego bufetu po jednej stronie sali balowej, a tam inni zbierali się w pobliżu różnych wyjść. Występujący na żywo 7-osobowy zespół był miłym akcentem i uśmiechnąłem się widząc kilka tańczących par - ludzi, którzy prawdopodobnie przywieźli, zaciągnęli lub zostali zmuszeni do zabrania swoich małżonków na małe wakacje. Nie ma tu nic lepszego niż tydzień, bo zbliża się 3-dniowy weekend wakacyjny! Podrefowałam do bufetu, wybierając próbkę lokalnych przysmaków, żeby mój żołądek nie warczał. W pobliżu wejścia z głównego holu była jedna duża grupa, najwyraźniej wszyscy w garniturach.
Może był tam monitor z najnowszymi wiadomościami sportowymi lub pierwszymi wydarzeniami z rynków azjatyckich? Zaciekawiony, ominąłem tancerzy i podałem swój pusty talerz przechodzącemu kelnerowi, gdy usłyszałem śmiech w grupie. Potem masa garniturów rozstąpiła się na chwilę i dostrzegłem przedmiot ich pełnej uwagi. Nie wyglądała jak E.F. Hutton, ale grupa mężczyzn pochylających się i walczących wokół niej sprawiłaby, że wydawałaby się bliskim krewnym.
Pamiętałem. Zauważyłem ją wcześniej, kiedy wychodziliśmy z głównej sali balowej po przemówieniu otwierającym, udając się na pierwsze spotkania w różnych salach konferencyjnych kompleksu. Świetna postawa, przystojny garnitur, nogi w przezroczystych pończochach, ładne kolorowe włosy i uśmiech dziewczyny z sąsiedztwa.
Myślę, że to była postawa i zachowanie, które zapamiętałem. W przeciwnym razie nigdy bym jej nie rozpoznał. Z pewnością wyglądała o wiele bardziej efektownie, być może pomijając ostatnie spotkania, aby zrobić sobie fryzurę? Ogólny efekt był oszałamiający, a wpływ… Cóż, to było dość oczywiste, prawie tak, jakby ogłoszono spotkanie lub otwarto budkę do całowania. Przyznaję, może to fetysz, ale ładna czupryna z daleka zawsze była najbardziej prawdopodobną fizyczną cechą, która przyciągała moje oko. Tak, piękne włosy wywołują dalsze dociekliwe spojrzenie, aby zobaczyć, czy ma ładną twarz.
Tak, ok, te zainteresowania wzrosły, potem dołączam do reszty mojej płci, dając jej powózowi pełny skan. Stojąc twarzą do mnie przez tłum, który wydaje się teraz składać się z kilkunastu nieustannie przepychających się mężczyzn o różnym wzroście, widzę, że rzeczywiście wygląda na królową wśród pszczół. Jednak od razu mogę powiedzieć, że czuje się pod presją, lecą do niej pytania i próbuje odprawić grupę po historii, którą właśnie skończyła się dzielić.
Wskazuję na przechodzącego kelnera, biorę mu dwa drinki, a potem podchodzę bliżej, kierując się w jej stronę. Waham się na zewnątrz półkola garnituru i biorę ją w jej lodowozieloną sukienkę koktajlową, cienkie ramiączka na miękkim ramieniu, trochę śmiałe rozcięcie z przodu jej lewego uda, wdzięcznie zwężające się łydki i kostki oraz bliższa obserwacja, zdecydowanie udręczone spojrzenie. Bez namysłu, moja nieśmiałość nagle mi nieznana, skupiłem wzrok, przeczytałem twoją plakietkę, oferując kilka „przepraszam mes”, kiedy przecisnąłem się przez zewnętrzny pierścień, przeciąłem jednostronny przepływ pytań i przerwał. - Eee, Sophie? Przepraszam, że się wtrącam, ale musimy skończyć koordynację na jutro, czy mogę cię wytrącić na kilka minut? Patrząc w prawo, w miejscu, w którym mnie przepchnęło, twoje oczy rozszerzyły się, a potem lekko podskoczyła głowa, a twój uśmiech znów błysnął. Biorąc moją linię i wyglądając na nieco odświeżoną, podeszłaś bliżej, przyjmując zaproponowany mi drink i szybkim spojrzeniem na moją nieobecną plakietkę z imieniem, odpowiedziałeś „Dlaczego, oczywiście, tak mi przykro, że nie spotkałem cię wcześniej”.
Kołysząc się z gracją w częściowym kręgu, radośnie oznajmiłeś: „No cóż, dżentelmenu, wszyscy byliście tak rozpraszający; prawie zapomniałem o zaręczynach. Jestem pewien, że możemy to później odebrać”. Kiedy tłum rozczarowanych zalotników rozstał się, wyprowadziłem cię z tego tłumu i skierowałem w stronę wykuszów i kilku tam siedzących grup. Wsuwając ramię w moje, szepnąłeś: „Dzięki! Gdzie jest twój strój?” Zacząłem zdziwiony, ale łaskawie mnie uratowałeś, szybko kontynuując: „Wiesz, rajstopy, maska” i patrząc za siebie, nawet sprawdzając mnie, „i swoją pelerynę?” Śmieję się, a potem zamieniasz się we mnie i lekko szczypiesz mnie w policzek. - A może ta przystojna twarz jest tylko fasadą? - Och, dobrze, przepraszam, zły facet.
Podaję ci swoje imię, dodając, że wydaje mi się, że trochę im brakowało w smaku, chociaż trochę ułatwiło ci to wydobycie. Wyrażasz zgodę na to, że plakietki są nie na miejscu, i szybko je zdejmujesz, rzucając na otwartą dłoń, którą wyciągam. - Nie jestem zagorzałym patrolem społecznym, który ratuje na kongresach niewyobrażalne kobiety, w niewiarygodnym otoczeniu mężczyzn, być może znudzonych do łez, z dala od domu i… hm? Śmiejąc się, mówię: „Nie, nie, ani przydział, ani przyzwyczajenie… tylko zwyczajna potrzeba odwagi, jak sądzę”. „Cóż, dzięki” i bierzesz orzeźwiającego drinka ze swojej szklanki, „Szalałem i pytano mnie, czy kiedykolwiek tu byłem lub spotkałem kogoś tam - nie widziałem, jak wychodzę stamtąd bez próby wymyślić coś, czego nie będziemy mieli wspólnego ”. Odstawiając szklankę na płaskiej powierzchni, delikatnie uderzając delikatnymi dłońmi w przód ud, spojrzałeś mi w oczy i zapytałeś: „Czy tańczysz? Nie mogę się doczekać, żeby obudzić to ospałe ciało”.
"Oczywiście, i na wypadek, gdyby ktoś mnie rozgryzł, musimy wyglądać znajomo. W tym tłumie było kilku dużych facetów!" Martwię się, że to była trochę niezręczna gra, być może wydała się zbyt wytworna lub chętna… Na twojej twarzy pojawia się uśmiech, wygładzasz sukienkę na biodrach i podajesz mi rękę. "Myślę, że mogę działać nieznacznie 'znajomy.' Rozwińmy to, sir Galahadzie. " Pierwsza liczba, kiedy wchodzimy na podłogę, jest szybka.
Czuję się trochę niezręcznie i martwię się, że będę wyglądać na sztywnego, i myślę, że jedyny sposób, aby to zrobić, to trochę to zmienić. Więc trzymam cię za rękę, sięgam po drugą i przyciągam do siebie, odsuwając się na bok, żebyś przeszedł, i zaczynam się trochę przedstawiać, jeśli tylko inni widzą, że wydaje się, że mamy dużo do rozmowy o. Próbując też nie pić zbyt głęboko twojego blasku, rozglądam się, mówiąc ci, skąd jestem i co mnie tu sprowadza, i zauważam, że nie tylko ja jestem skierowany w twoją stronę. Połowa pokoju jest, tylko po to, aby być prawie całym pokojem, gdy inni wirujący partnerzy otrzymają swoją kolej. Poruszasz się lekko, z gracją i domyślam się, że tańczyłeś, tłumacząc swoje zgrabne i stonowane nogi.
Słuchasz uważnie, ale nie mówisz zbyt wiele o swoim pochodzeniu. Rozsądnie to dostrzegam i szanuję, i zamiast mówić za dużo o sobie, przechodzę do opowiadania o tym cudownym miejscu i innych, które takie konwencje i spotkania wprowadziły do mojego doświadczenia. W miarę jak coraz więcej ludzi wychodzi, by dołączyć do tańca, krąg, w którym się poruszamy, zwęża się. Nie ma nic złego w większym kontakcie, a to pozwala mi trochę mniej myśleć o nadążaniu za tobą i cieszyć się skupieniem się na twoich oczach i ujmującym uśmiechu. Wewnątrz i na zewnątrz, w tę iz powrotem, twój uśmiech słodko uspokajający, śmiejący się, mam nadzieję, że pasujący do mojej szerokości od ucha do ucha.
Nagle, kiedy kręcisz się pod moim uniesionym ramieniem, muzyka szybko się kończy i równie nagle zespół na żywo przechodzi w powolny klasyk ery Big Bandu. Niektórzy młodzi ludzie, MTV lub gracze, mogą rozpoznać to po kilku ścieżkach dźwiękowych do filmów. Otwieram ramiona, unoszę się w powietrzu, a ty z wdziękiem, jak w dobrze przećwiczonej hollywoodzkiej scenie, bierzesz mnie za rękę, a drugą kładziesz na moim ramieniu. Wow, to jest coś, cztery minuty temu lamentowałem wieczorem i spójrz na mnie teraz! Zapach twoich włosów wypełnia moje zmysły, miękkość twoich dłoni przyciśniętych teraz do moich, a nasze uda delikatnie się ocierają, gdy tańczymy razem. Najwyraźniej znasz tę piosenkę i nagle przez chwilę zastanawiam się nad twoim wiekiem… Tak młoda, wytworna i stylowa, ale z wdziękiem i stylem wprawia mnie w zakłopotanie.
Gdy tajemnica przychodzi do mnie szybko, wzruszam ramionami, ponieważ nie ma to żadnego znaczenia. Tańczymy, powoli, blisko, ciepło i dzielimy się innymi drobnymi ciekawostkami na temat naszej wspólnej płaszczyzny zawodowej, stanowisk i poglądów na temat konferencji. Dla każdego, kto podsłuchuje delikatniejszą muzykę, nasza wcześniejsza znajomość wydawałaby się możliwa do zweryfikowania. Gdy piosenka się kończy, jesteś cichy, a ja jestem trochę rozkojarzony, ciesząc się, jak się ze mną poruszasz. Gdy muzyka dociera do znajomego akordu końcowego, uwalniasz się ode mnie i sugerujesz, żebyśmy przenieśli się na chłodniejszy powiew na balkonie.
„Jasne”, odpowiadam, „zapowiadał się piękny wieczór z góry”. Bierzesz mnie za ramię i pytasz, czy jestem w hotelu, po tym, jak twoja firma spóźniła się na dokonanie rezerwacji tutaj, w Grand, i że mieszkasz w mniejszym mieszkaniu po drugiej stronie drogi. Nie mówiąc o twoim rozczarowującym pokoju, wspomnę tylko, że centrum tutaj psuje jeden z udogodnień.
Kiedy wychodzimy na zewnątrz, lekka bryza jest zdecydowanie co najmniej 10 stopni świeższa niż w środku, a ty wsuwasz nagie ramię mocniej pod moje. Nawet gdy czuję, że lekko drżysz, komentujesz, jak dobrze się czujesz, i przychodzi mi do głowy myśl, że i tak musisz pochodzić z północnej części kraju. Kiedy docieramy do balustrady na skraju patio, cofasz ramię, a kiedy odwracam się twarzą do ciebie, rozciągasz się i przepraszasz za jakąkolwiek nieudaną postawę, skręcając się w pasie i lekko wyginając.
Odpowiadam, ale nie mogę nie zauważyć, że pokazujesz lekko, i mam nadzieję, że nie zauważysz, że moje oczy tam opadają, że „Tak, konferencje sprawiają, że znacznie bardziej odczuwam potrzebę rozciągania się. Zdaję sobie sprawę, że właściwą rzeczą jest zdjąć kurtkę, pytając, czy jesteś spoko i oferując ją, by zakryć nagie ramiona i górną część pleców. Natychmiast kontynuujesz: „Mój hotel ma małe zaplecze do ćwiczeń i nie miałem czasu na dobry trening dziś rano, - podróżowanie samolotami, staranie się nie zauważać różnic w łóżku, a siedzenie tu cały dzień to nie moja bajka. Więc dziękuję za taniec, pomogło. „Zdjąłem płaszcz i zaoferowałem go, pytając, czy jest ci zimno.” Z przyjemnością zapewniam cię.
A jeśli mogę powiedzieć, że jesteś bardzo piękna… „Tego rodzaju wypadłaś”. Zastanawiam się, czy „i zdaję sobie sprawę, że to może wyjść źle” przygotowując się, gdybyś miał czas zjeść obiad? „Odwracasz się i pozwalasz mi wsunąć płaszcz na swoje ramiona, a nieskazitelny obszar twoich miękkich, ale stonowanych pleców z pewnością przyciąga mój wzrok.” Dziękuję, uprzejmy panie. Mogę powiedzieć, że pochodzisz z dobrej rodziny. Śmieję się, mówiąc ci, że muszę się trochę ochłodzić, a ty znowu wyglądałeś jak wspaniały wieszak, żałując, że nie wybrałem „wieszaka”. Twoje oczy błyszczą krótką sekundę, łapiąc moją słabnącą świadomość, ale pozwól mi odejść jeszcze raz, z wdziękiem.
- Ale dziękuję, tak, moi rodzice są małżeństwem od dawna i jest to historia miłosna, której obserwowanie było błogosławieństwem. Trochę więcej rozmawiamy, porównując rozmiary rodzin, kolejność urodzeń, zdrowie rodziców i dorzucam, jak wydaje się to właściwe, że jesteś oczywiście dobrą tancerką i bardzo dobrze o siebie dbasz. Brakuje mi podziwiania twoich stonowanych ramion i ramion, teraz zakrytych moją kurtką, ale kiedy oboje pochylamy się nad kamienną balustradą, mogę spojrzeć na fale i plażę, i wziąć w twoje smukłe, delikatne dłonie i wdzięczne ale czasami w nich silna siła. Po przeszkoleniu, jak przynajmniej udawać, że jestem dobrym słuchaczem, mogę podziwiać Twój profil i usta, gdy mówisz, a także okazjonalne połączenie z oczami, gdy odwzajemniasz przysługę. Dzieląc się humorystyczną historią o swoim ojcu, wstajesz i unosisz ramiona, by podkreślić, aw dekolcie twojej sukienki zauważam mocny, obrzękły wzrost twoich piersi, gładki i satynowy, ale na szczęście szybko rozproszona i nie przyłapana na patrzeniu na moją reakcję na łapanie zsuwającej się kurtki na ziemię.
Przepraszasz, ale oboje wiemy, że nigdy nie dotknęła ziemi, więc nic nie może zrobić. Kiedy staram się go wymienić, mówisz mi, że jesteś zaaklimatyzowany, ale jeszcze raz dziękuję za wypożyczenie. Składam i układam go na przedramieniu. Śmiejemy się z zakończenia samej historii, więc pytam, czy w takim razie uważałbyś się za chłopca, dorastającego lub ulubieńca swojego ojca na swoich poziomach aktywności. Uderzasz mnie lekko w ramię i kwestionujesz moje chamstwo, zadając kobiecie w sukience takie pytanie.
Ale twój uśmiech to wszystko, co muszę zrozumieć, i na podstawie twojego koloru włosów proponuję kilka przezwisk, które mogliby nazywać cię chłopcy, których pokonałeś w tamtych czasach. Przyznajesz, że przez jakiś czas byłeś tam z chłopakami. Następnie, sięgając w górę, pytasz mnie, czy byłabym rozczarowana, gdybyś rozpuściła włosy. „Och, nie, wcale” - odpowiadam zdecydowanie. „To właśnie twoje włosy przykuły moją uwagę, w tym tłumie, mam na myśli, i byłem trochę zaciekawiony… cóż, zauważyłem cię wcześniej w dzień, po obiedzie, i tak, proszę, masz świetne geny, hm, z takimi włosami.
" Ponownie martwię się, że układam je zbyt grubo, co sprawia, że czuję się jak wyćwiczony gracz. Uśmiechasz się i podnosząc ręce, aby wyciągnąć to, co utrzymuje Twoje włosy na miejscu. Patrzę, ale znowu widzę peryferyjną wizję, jak twoja sukienka ponownie napina się na twoim biuście, łapiąc się, gdy moje oczy opadają, i muszę świadomie próbować równomiernie oddychać. Moje oczy są cofnięte i czuję się, jakbym prawie wracał na twardą ziemię, gdy twoje włosy opadają, podskakują, a następnie leżą lekko rozczochrane i rozrzucone na twoich ramionach. „Uff,” robię wydech, podziwiając teraz, jak twoje włosy otaczają twoją twarz.
„Trochę zbyt inny, czy też tracę część mojego ekskluzywnego blasku?” ty pytasz. „Nie, nie, wcale”, zaskakując nawet mnie, jak żywy wydaje się mój mózg i odpowiedzi przychodzą do mnie, gdy rozmawiamy, „dwie takie piękne, promienne kobiety w ciągu 15 minut to po prostu szok dla moich systemów ”. - Systemy, em? Czy jesteś następcą Steve'a Austina? Przyjmę to jako komplement i nie będę cię naciskać, które systemy lub czy coś jest bliskie awarii. Zwłaszcza teraz. Twoje oczy podniosły się, a głowy lekko kiwały.
Patrzę w górę i widzę wysokiego, bardzo pewnego siebie, wyrzeźbionego młodszego faceta, który kroczy w naszą stronę, z bardzo pewnym siebie uśmiechem, całkowicie skupionym na tobie. Woła cię po imieniu, a ja z braku opanowania cofam się o pół kroku przed tą oczywistą zamierzoną rywalizacją. Odwracasz się twarzą do niego, być może cofnięta przez jego głośną znajomość wołania do ciebie po imieniu, jak gdyby wołała taksówkę lub ogłaszała zamiar, by wszyscy patrzyli i zastanawiali się.
Wita cię, zwalniając i zatrzymując się, i mówi, że cię szukał, zastanawiając się, czy słyszałeś o wspaniałej restauracji na niższym poziomie kompleksu hotelowego. Z kilkoma parami oczu obserwującymi, z wdziękiem zatrzymujesz go na zimno, pytając: „Szukasz mnie?, zauważając jego szeroko rozpięty kołnierzyk, złoty łańcuszek, nieświadomie sięgając, by poluzować własny krawat, a potem zatrzymując się), „O, Adam, dobrze, pamiętam, tam z tyłu”. Zrzucając swój ciężar z pięt, wsuwając jedną rękę do kieszeni swojego luźnego plecaka, jąka się: „Uh, spotkaliśmy się tam z tyłu”, jego głowa podskoczyła lekko za nim ”i pomyślałem…„ Przepraszam ”, ty wtrąca się: „Myślę, że my, cała gromada, rozmawialiśmy o prognozach branżowych handlarzy z Wall Street.
Podchodząc obok mnie, wsuwając swoje ramię w moje, „Chase i ja cieszyliśmy się nieco bardziej rozpraszającą rozmową, więc może innym razem, kolejna konwencja?” Jestem pod wrażeniem. Twardy, ale kobiecy i pełen wdzięku, z odrobiną przewagi dla gapiów. Pochlebia. Wściekły, że sięgnąłem, żeby poluzować krawat. Stojąc z podniesioną brodą.
I zdając sobie z tego sprawę, zanim odwrócisz się do mnie, by się do mnie uśmiechnąć, delikatnie obniżam. "Gdzie byliśmy?" pytasz, cały niepokój zniknął z twojego głosu, twój biust wydawał się lekko przyciśnięty do mojego bicepsa, kiedy odwracamy się, aby opuścić scenę. „Jesteś bardzo dobry w kontaktach z ludźmi”, mówię kącikiem ust, „co tak naprawdę robisz przez cały dzień?” Śmiejemy się, a ja sam poruszam ten temat, pytając, czy zjadłeś jakąś kolację, spróbowałeś któregokolwiek z naszych pomysłów lub byłeś zainteresowany znalezieniem czegoś. Odpowiadasz ostro: „Żartujesz, prawda? Nie wszedłem dalej do pokoju niż to, gdzie mnie znalazłeś, rzucając się, jakby ta grupa na mnie czekała. Czy mam na czole wybite„ rynkowe futures ”? Odwracając się, by spojrzeć na ciebie, gdy docieramy do jednego z łukowatych wejść z powrotem na antresolę, szukam twoich oczu, kierując się na chwilę na twoje czoło.
- Nie, ale nie mogę winić nikogo z nich za to, co oni zobacz. " Uśmiechasz się: „A więc, proszę pana, co robisz przez cały dzień? Nigdy nie pracujesz z żadnymi kobietami?” Podaję ramię, gdy automatyczne drzwi otwierają się na nasze podejście, odpowiadam: „Nie tak jak ty… co jest prawdopodobnie dobrą rzeczą”. Kiedy wracamy na skraj sali balowej, więcej tańców, jedzenia i ludzi po prawej stronie oraz foyer hotelu głównego po naszej lewej stronie, chwilowo jestem zagubiony, nie mając żadnego planu ani nie byłem w tym najsmaczniejsze z wcześniejszych sytuacji. Mój umysł kręci się z prędkością neutrin w szwajcarskim zderzaczu: „Jestem w miejscu, w którym niewielu zna mnie od razu i na pewno nie mam się czego wstydzić, będąc widzianym z tobą, na pewno, nawet jeśli ludzie to zauważają.
" Szybko postanawiam zabrać Cię gdzieś na kolację, szybko rozmyślając nad przytulnymi i słabo oświetlonymi włoskimi lokalami, bardziej otwartą i sterylną chińską lub tajską kuchnią, egzotycznym, ale hałaśliwym Indianinem z tłumem czy słynnym steak house z białymi lnianymi obrusami. Głęboko w moich myślach, pierwsza krótka cisza w naszej rozmowie zostaje zachowana, być może tylko dwie sekundy minęły w rzeczywistości, kiedy znów ją odbierasz: „Naprawdę podobał mi się nasz taniec, ale szczerze mówiąc, być może będziemy musieli gdzieś znaleźć jeszcze dalej, aby pogłębić naszą znajomość… ”i twój głos ucicha. Z wdziękiem mówiąc mi, że wolałbyś nie wracać do mas, wiem, że skręć w lewo.
Ale ty też skromnie zostawiłeś dla mnie coś otwartego. Czuję zawroty głowy, jakbym znowu był w liceum. Potrzebna jest spontaniczność, ale nie chcę tego zepsuć.
Zdecydowana, prowadząc w lewo, z dala od sali balowej, proponuję, że concierge prawdopodobnie poleci fajne miejsce na obiad i więcej tańców. Potwierdzasz moje myślenie, gorąco zachęcając: „Wspaniale, chciałbym dziś wyciągnąć więcej z tego ciała”. Lobby jest rozległe i tak jak wyczuwam kierunek w prowadzeniu, czuję wasze wahanie. - Powiedz mi, powiedziałeś, że to miejsce jest dość bogate w zakwaterowanie, prawda? Zdziwiony, myśląc, że skłaniasz się ku jednej z restauracji na miejscu, odpowiadam: „Bardzo pozytywnie. Mają prawie wszystko dostępne.
”Zatrzymujesz się przed wolno stojącym plakatem i widzę, że jest to menu z głównej restauracji hotelu. Gdy nasze oczy przemykają po szerokim wyborze, wciąż trzymam rękę w moim, „Czy możemy nazwać dzisiejszy wieczór randką?” „Och, tak, cokolwiek chcesz.” „Czy mogę zamówić dla nas obu?” „Oczywiście, co będziemy mieli?” zsuń swoją dłoń z mojego ramienia w dół, biorąc moją dłoń w swoją i idź w kierunku wejścia, a następnie przejdź obok niego, do telefonu domowego. Odsuwam głowę, zastanawiając się, co się dzieje. Podnosisz telefon i pochylasz się blisko, z głową odwróconą ode mnie, szeptem do telefonu.
Staram się zajrzeć do wiadomości, a mój wzrok wędruje do restauracji, pozornie zajętej za ekranami wejściowymi. Gospodyni jest na swoim podium, robi rezerwację, ja Zgadnij. Uśmiecha się, przytakuje, zajęty pisaniem. Wtedy czuję, jak twoja ręka szarpie moją. Zwracasz się do mnie: „Znów jaki jest numer pokoju, kochanie?” „Dlaczego, moja, och, tak, 2469, przepraszam.
„Wyglądasz na zaskoczonego, mówiąc„ podłoga? ”, Powtarzasz to z powrotem do telefonu i rozłączasz się. Odwracając się do mnie, podchodząc, by szeptać do mnie, pochylam się, teraz od policzka do policzka, „Pomyślałem, że dla zabawy zobaczymy, jak dobra jest ich obsługa pokojowa?” Ściskając twoją rękę, odwracam się, żeby skierować cię do wind. Moje myśli szaleją z możliwościami…..
Migające światła i głośna, dudniąca muzyka. Wypiłem kieliszek whisky i spojrzałem na Seana z kąta klubu. Tańczył, tańczył z inną atrakcyjną, gibką kobietą, która była bardzo…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuSzef ma erotyczne spotkanie z podwładnym w Las Vegas.…
🕑 53 minuty Prosty seks Historie 👁 1,279To nie było coś, co planowaliśmy. W końcu szef nigdy nie powinien mieć romansu z podwładnym. Ale tak się stało i nie mogę powiedzieć, że tego żałuję. Zacznę od sytuacji. Nazywam się…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuZaangażowany facet to kuszona masażystka terapeutyczna.…
🕑 36 minuty Prosty seks Historie 👁 1,666Nie oszukuję, dobrze? Powiem to jeszcze raz. Robię. Nie. Oszukiwać. W ten sam sposób, w jaki nie jeżdżę pod wpływem alkoholu ani nie noszę wczorajszych majtek. Jest to wbudowana zasada,…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu