Uzyskanie niewielkiej pomocy, aby nie zasnąć.…
🕑 19 minuty minuty Prosty seks HistorieWalenie w drzwi taksówki wyrwało mnie z wyczerpanego snu. Nie wiedziałam, kto puka, ale wiedziałam, dlaczego. Wylazłem z łóżka i wyjrzałem przez okno po stronie kierowcy starej taksówki na Macka.
W przyćmionym świetle stała pracująca dziewczyna, „duża jaszczurka”. Opuściłem okno mniej więcej do połowy i powiedziałem: „Hej dziewczyno, co porabiasz?”. Uśmiechnęła się i odpowiedziała: „Nie za dużo, kochanie. Potrzebujesz randki?”. Powiedziałem jej, że nie, że jestem spłukany jak mysz kościelna.
Pomachała mi ręką i odeszła, potrząsając po drodze tyłkiem. Nadal nigdy nie zaszkodzi reklamować się trochę więcej, nawet po utracie sprzedaży. Usiadłam na krześle próbując strząsnąć pajęczyny z głowy. Właśnie spałem całą godzinę, a moja głowa była jakby owinięta watą.
Czułam, jak serce wali mi w piersi, połączenie zmęczenia i adrenaliny. Miałem ładunek stali z Birmingham w Alabamie do dystrybutora stali w Winston Salem w Północnej Karolinie. Spóźniłem się poprzedniego dnia na rozładunek, przez co spóźniłem się również na odbiór.
Był teraz piątek rano i musiałem zdążyć z dostawą przed 14:00, bo inaczej utknęłbym z rozładunkiem do poniedziałku rano. Wciąż było ciemno, gdy uruchamiałem silnik diesla, by buczeć. Mój budzik zadzwonił, zapomniałem go wyłączyć, kiedy skończyłem rozmawiać z przedsiębiorcą, który mnie obudził. Był ustawiony na godzinę.
Wiedziałem, że nie muszę go ustawiać, kiedy kładę swoje zmęczone ciało, wiedząc, że na tym postoju dla ciężarówek nie można pozostać bez kontaktu dłużej niż godzinę. Miałem rację, ta jaszczurka przybyła dokładnie na czas, jak pociąg kolejowy. Gdzie byłem? To może wydawać się głupie pytanie, ale z drugiej strony prawdopodobnie nie kładziesz się spać w innym miejscu każdej nocy. Czasami zapamiętanie gdzie, w którym kierunku i o której godzinie zajmuje kilka minut.
Przyszło mi to wtedy do głowy, byłem na starym postoju dla ciężarówek „Big A” w Atlancie w stanie Georgia. To już wspomnienie, bycie wykupionym z wielkich przystanków ciężarówek, ale w tamtych czasach było to rockowe miejsce. Przypomniała mi się stara piosenka Arlo Guthriego zatytułowana „Alice's Restaurant”.
Przez głowę przebiegł mi slogan: „W restauracji Alice możesz kupić wszystko, na co masz ochotę”. To było całkiem dobre podsumowanie starego „wielkiego A”. Można było dostać drogo, poruchać, kupić trochę uszkodzony (albo skradziony, kto wie) ładunek, wymienić części i historie. Czasami można było nawet kupić paliwo za pół ceny, będąc sprzedanym przez niezadowolonego kierowcę, któremu brakowało wypłaty lub wkurzył się, ponieważ jego firma odmówiła odwiezienia go do domu przez jakiś czas przestoju, mimo że był w trasie od sześciu tygodnie. Kierowcy, którzy są już wystarczająco długo w trasie, nauczyli się nie popełniać głupich błędów, za które zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za uszkodzenia sprzętu lub ładunku.
Nauczyli się również kreatywnych sposobów uzyskiwania zwrotu kosztów, gdy czują, że popełnili błąd. Znałem faceta, który sprzedał opony ze swojej platformy, felgi i wszystko inne, a potem zadzwonił do firmy i powiedział im, że skradziono mu koła, gdy był w ciężarówce, żeby wziąć prysznic i zjeść posiłek. Zwolniłem hamulec postojowy, wrzuciłem bieg i zacząłem wytaczać się z brudnego parkingu, na którym byłem zaparkowany.
To było nawet za „imprezowym rzędem”, ostatnim rzędem prawdziwego parkingu. To był brudny obszar, na którym ludzie wyrzucali niechciane palety, przepalone opony, materiały opakowaniowe śmieci, wszystkie śmieci, które się gromadzą. Ostatni raz byłem tam jakieś sześć miesięcy wcześniej. Znalazłem mojego kumpla zaparkowanego tam w ciemności.
Popijał kufel whisky i strzelał do szczurów z pojedynczego karabinu kalibru 22. Zapytałem go: „Co, u diabła, tu robisz, renegacie?”. Wyciągnął do mnie swoją butelkę i powiedział: „Ja, proszę pana, zajmuję się trochę nieszkodliwym zwalczaniem szkodników”. Zgodziłem się, że wyświadcza dobrym obywatelom Hotlanty cenną przysługę i pociągnąłem kufel. To był początek wieczornej zabawy, ale do jej końca było daleko.
Innym razem, inna historia. Więc tutaj zostawiałem zawalone koleinami śmieci zawalone piekielnie zapleczem, tak paskudne, że większość prostytutek nawet by tam nie wróciła. Kliknąłem na moje CB, aby skopiować pocztę, zobaczyć, co to za paplanina o tej zapomnianej godzinie poranka. Było zdumiewająco cicho, więc wyjąłem mikrofon z uchwytu i powiedziałem: „Ktoś z długonogich ukochanych chce pojechać dziś rano do North Cackolacky? Autobus wyjeżdża z tego przystanku dla ciężarówek”. Byłem zaskoczony, słysząc słodki głos mówiący: „Tak, chcę podjechać tamtędy, mogę jechać?”.
„Jasne, kochanie. Jesteś gdzieś w pobliżu wyjścia?”. „Mogę tam być za mniej więcej minutę”. „Ok, stań tam przy wyjściu, a ja będę tam mniej więcej w tej minucie.
Wskakuj, gdy się wtoczę, i udamy się na północ”. Pomyślałem, że to ktoś po prostu kręci się ze mną na CB, szarpie mój łańcuch. Nie spodziewałem się, że ktoś będzie przy wyjściu, kiedy tam dotrę.
Myliłem się. Stała tam, szczupła dziewczyna z rudymi włosami do ramion, zapinaną na guziki koszulą w kratę, czarnymi dżinsami Levi i tenisówkami. Wyglądała na może dwadzieścia lat. Zatrzymałem się, a ona otworzyła drzwi od strony pasażera i wsiadła, zatrzaskując za sobą drzwi.
Wyciągnęła małą rączkę i powiedziała: „Cześć, jestem Stacey”. Uśmiechnęła się szeroko, a syrop w jej głosie przywiódł mi na myśl praliny i naleśniki z pekanami. „Hej Stacey, mówią na mnie Tag, kiedy nie są na mnie źli”. Uścisnąłem jej dłoń i czekałem, aż światło zmieni się na zielone.
W końcu się udało i wjechaliśmy na autostradę, a potem zanurkowaliśmy na rampę wjazdową na obwodnicę Atlanty. Zacząłem się obracać i spojrzałem na mojego pasażera. Była szczupła, miała parę małych cycków, może B, gdyby wiatr uderzył ją w tyłek. Jej sutki były jednak sterczące i w pracy, ani śladu stanika w zasięgu wzroku.
Wpadałem w swój rytm, unikając bardzo lekkiego ruchu ulicznego, przedzierając się przez zamaszyste zakręty, obserwując zjazdy i mile przelatujące obok. „Cóż, panno Stacey, co cię sprowadza o tej porze?”. „Och, mój chłopak i ja pokłóciliśmy się na dupie.
Sprawa doprowadziła do kolejnej i zdecydowałem, że nie potrzebuję więcej jego gówna i wynoszę się z miasta na kilka dni”. Pomyślałem sobie, że to musiała być piekielna walka. Nie wyglądała na osobę, która ma ochotę na bójkę. „Wiesz, bycie tutaj w trasie nie jest najbezpieczniejszym miejscem dla słodkiej młodej istoty”. „Nie jesteś z tych morderców siekierą, prawda?”.
„Ja? Do diabła, nikogo nie zabiłem od dwóch, może trzech tygodni. Jestem tak samo nieszkodliwy jak twój stary pies gończy. Podrap mnie trochę za uszami i daj mi zimne ciastko, a ja poliżę. rękę.
Do diabła, za dwa ciastka zrobię nawet sztuczki!”. Zachichotała i to był dobry dźwięk dobiegający z jej ust. „Podoba mi się ta koszula, którą masz na sobie.” „Pozwól, że opowiem ci krótką historię o tej koszulce.
Byłem wczoraj w Birmingham i przygotowywałem się do wskoczenia pod prysznic, kiedy dowiedziałem się, że nie mam czystej koszuli. To wisiało w sklepie ciężarówki przystanek, na którym byłem, więc go kupiłem”. Była to czarna kieszonkowa koszulka z napisem z przodu „Harley Riders mają dłuższe wędki” i wpadła mi w oko.
„Kiedy wyszedłem spod prysznica, prawie wpadłem na tego starego kolesia, a kiedy przeczytał moją koszulkę, gdyby wzrok mógł zabijać, byłbym trupem”. Zawyła ze śmiechu, sięgnęła i położyła mi rękę na ramieniu, zsunęła ją w dół mojego ramienia i opadła na moje udo. Nie zaproponowała, że go usunie, co bardzo mi odpowiadało.
Po kilku minutach powiedziała: „Czy to w porządku, jeśli poczuję się trochę bardziej komfortowo?”. „Jasne, Stacey, byłoby dobrze. Po prostu usiądź tak wygodnie, jak tylko chcesz”.
Zaczęła powoli rozpinać koszulę, obserwując mnie kątem oka. Mogłem być winny rozproszonej jazdy. Wyciągnęła połę koszuli z dżinsów i wygięła plecy, a rozpięty przód jej koszuli odsłaniał trochę jej piersi. Muszę przyznać, że widok był cudowny. Jednak jeszcze nie była d, ponieważ uniosła nieco tyłek, aby uzyskać dostęp do guzika dżinsów, który rozpięła, a następnie zsunęła suwak.
Rozłożyła je, odsłaniając parę malutkich, przezroczystych, czarnych majtek. „Wow, tak jest lepiej” – wymruczała. Zgodziłem się, że z miejsca, w którym siedziałem, wyglądało to cholernie wygodnie.
Ten mały występ sprawił, że rozbiłem namiot w dżinsach. Zobaczyła to i zachichotała, kładąc na niej rękę i zaczęła ją pocierać. „Wiesz, jeśli obudzisz smoka, będziesz musiał go nakarmić”. „O ja… co je twój smok?”.
„Nauczyłem go jeść tylko cipki”. Uśmiechnęła się szeroko i powiedziała: „Myślę, że wiem, gdzie może trochę dostać, to znaczy, jeśli jest głodny?” Na koniec zadała pytanie. „Jest głodny jak diabli i robi się coraz bardziej głodny, Stacey. Musimy znaleźć jakieś miejsce, żeby zjechać z drogi, żeby mógł coś zjeść, zanim umrze z głodu.
to po prostu nie byłoby w porządku.”. Kontynuowała pracę nad moim twardym smokiem, który był teraz tak rozbudzony, że jego powieki (jeśli jakieś miał) uderzałyby go w kark, kiedy mrugał. Jej dotyk przez moje dżinsy był cudowny, idealne połączenie drażniącego nacisku. – Przed nami przystanek.
Może nam się poszczęści i znajdziemy miejsce parkingowe. Wymruczała z aprobatą dla mojej wiedzy geograficznej. Kilka minut później dojechałem do rampy wyjazdowej i zatrzymałem się na małym postoju dla ciężarówek z dziurą w ścianie, takim, na którym cię znają, i serwującym fantastyczne jedzenie po okazyjnych cenach. Był tam tylko jeden rząd ciężarówek, na parkingu mieściło się tylko około dwudziestu platform. Miałem szczęście, niektórzy byli także rannymi biegaczami, którzy zwolnili miejsce.
Było to blisko końca rzędu, gdzie górne oświetlenie było przyćmione. Cofnąłem się w szczelinę i zaciągnąłem hamulce. Zostawiłem włączony silnik, aby klimatyzacja mogła dalej działać. Wkrótce będziemy potrzebować pomocy przy rozpraszaniu ciepła. Zanurkowaliśmy w śpiwór, oboje chichocząc jak dzieci.
Położyła się na plecach, a koszulka opadła, odsłaniając idealne małe kulki zwieńczone aureolami wielkości ćwiartki i maleńkie twarde sutki. Całowałem jej klatkę piersiową, skubałem ustami jej sutki, całowałem jej napięty młody brzuch. Szarpała mnie za koszulę, próbując ją zdjąć, ale nie miała zbyt wiele szczęścia. Zatrzymałem się, żeby pomóc, bo jestem pomocnym facetem. Zdjąłem go ze skóry przez głowę i wróciłem do całowania jej.
Pociągnęła moją głowę w dół i zacisnęła swoje usta na moich, jej język domagał się wejścia. Otworzyłem i ssaliśmy nasze języki tam iz powrotem. Smakowała tak dobrze, że po prostu nie mogłem się najeść.
Moja dłoń masowała jej ciało, boki, przód, bawiąc się jej słodkimi małymi pączkami, ciągnąc je, szczypiąc, przekręcając, jakbym szukał stacji radiowej w starym, modnym radiu samochodowym. Przycisnęła swoje piersi do moich dłoni, szukając więcej tego, co robię. Jej ręce opadły i zaczęły ciągnąć za mój pasek. W tym też pomogłem i rozpiąłem dżinsy. Zsunąłem suwak w dół, a jej ręce zanurzyły się w nieskrępowanej teraz przestrzeni.
Zanurzyły się pod moimi bokserkami, jej dłonie chwyciły policzki mojego tyłka, mocno je ściskając, ciągnąc za nie. Te ręce przemieściły się, owijając się wokół mojego penisa, a druga nurkowała między moimi nogami, by ująć moje jądra. Ściskała chłopców, aż byłem prawie gotowy krzyczeć „Wujku!” ale na szczęście puściła uścisk. Jej dżinsy były już rozdarte, więc zsunięcie ich ze szczupłych ud było sprawą łatwą.
Zrzuciła tenisówki, a ja z rozmachem zdjąłem spodnie. Leżała tam w majtkach i kraciastej koszuli, seksowna jak diabli. Całowałem dalej, znajdując drogę w dół do kopca w V jej majtek.
Był zaskakująco pełny i zaokrąglony. Wziąłem pasek jej majtek między zęby i zacząłem ściągać je w dół. Pomogła jej tyłek i śmiała się z moich wysiłków. Ściąganie majtek zębami brzmi jak zabawa, ale jest niezwykle trudne do wykonania.
W końcu udało mi się po wielu sapaniu, sapaniu i śmiechu. Zostałem nagrodzony spełnieniem marzeń. Miała burzę rudych włosów, tylko trochę przyciętych jak na bikini, ale poza tym rude. Kocham krzak, ale czerwony krzak? Byłem w raju! Całowałem teraz jej pełny wzgórek, ustami przy skórze, a jej zapach był dla mnie afrodyzjakiem. Gdy ją pocałowałem, moje usta wydobyły z jej uroczej fałdy rzęsy jedwabiste pasmo luksusowej wilgoci.
Zlizałam go z ust i była to czysta ambrozja. Powiedziała mi, żebym zamienił się z nią miejscami i tak zrobiłem, kładąc się na plecach tam, gdzie ona. Zmieniła końce i znalazłem się z doskonałym widokiem na jej pupę. Jej mała rozgwiazda wyglądała pysznie, a poniżej tej fałdy wyglądała jedwabiście, miękkie wewnętrzne usta były tylko trochę wybrzuszone.
Położyłem ręce na jej udach wysoko w miejscu, gdzie łączyły się z jej ciałem i przyciągnąłem ją do swojej twarzy. Przeciągnąłem językiem wzdłuż jej kanału, nie próbując w nią wejść. Zostałem jej wynagrodzony pełniej, jak stopiony jedwab na moim języku. Przerwało mi, gdy chwyciła mojego penisa, zręcznie odsunęła napletek i odsłoniła główkę mojego twardego pręta.
Zanurkowała w nią, szybko zasysając ją do ust aż do pachwiny. Jej język wirował i tańczył na nim, a dźwięk jej ssania i plucia był erotycznym tłem. Musiałem przerwać to, co robiłem, by nacieszyć się jej uwagą. Wiedziałem, że jeśli będzie to powtarzać, będzie to krótki występ.
Wróciłem do odkrywania jej sekretów, aby oddzielić mój mózg od tego, co robiła. Zanurzyłem w niej język, ruchając językiem jej wygłodniałą szparkę. Wszystko, co zrobiłem, każdy ruch, który wykonałem, wykonywała odpowiedni ruch, by mocniej przycisnąć się do mnie, aby pomóc mi zaatakować jej teraz przemoczoną cipkę.
Podniosłem twarz i wsunąłem język w jej rozgwiazdę, próbując wsunąć w nią język. Była zaskoczona, wydając z siebie cichy pisk, ale potem pchnęła go w moją stronę. Smakowała piżmowo, ale dobrze, a jej zapach był świeży po prysznicu. „Jestem szczęściarzem” – pomyślałem.
Jej usta zachwycały mojego penisa, jej ręka chwytała go i podnosiła w kontrapunkcie do tego, co robiły jej usta. Kiedy dotykałem językiem jej rozgwiazdy, wsunąłem palec, a potem dodałem kolejny do jej jedwabistej pochwy. Mój kciuk szukał i znalazł jej łechtaczkę, mały, twardy, mały guzek osadzony w swojej jaskini.
Pocierałem ją okrężnymi ruchami, dotykając jej palcami. Zaczęła jęczeć, a ja poczułam, jak jej uda zaczynają drżeć, na początku drobne wstrząsy, ale fale szybko narastały w kierunku wielkiego kataklizmu. W końcu wybuchła, jej głowa wygięła się w łuk na szyi, żyły były odsłonięte, jej usta wykrzywiły się w grymasie, gdy pochłonął ją orgazm.
Zwolniłem to, co robiłem, używając powolnych ruchów i bardzo lekkiego kontaktu, nie chcąc zmuszać jej do przeciążenia sensorycznego. Jechała na grzbiecie orgazmicznej fali, pozwalając, by pochłonęła ją mocno, zatapiając ją w pożądliwej przyjemności. Kiedy wznosiła się i oddalała, widziałem jej uśmiech, bardzo szczęśliwy. Pochyliła się, pocałowała lekko główkę mojego fiuta i obróciła się.
Dosiadła mnie w pozycji kowbojki i sięgnęła pod spód, chwyciła mój twardy trzonek i szybko znalazła swoje otwarcie. Leżałem tam, kiedy powoli opuszczała się na mnie, czując uczucie otwierania się, wypełniania przez mojego stalowo twardego kutasa. Kiedy usiadła na mnie, zabierając mnie całą do swojego ciepłego pałacu rozkoszy, po prostu siedziała tam w błogim zachwycie.
Drażniłem się z nią po minucie, żartobliwie pchając w górę. Nagrodziła mnie za kołysanie się na moim kutasie, tam iz powrotem w niemal niespieszny sposób. Zaczęła ujeżdżać mnie mocniej, ocierając się o moją pachwinę, wymachując biodrami okrężnymi ruchami.
Podniosłem się do góry, sprawiając, że mój kutas stał się mięsistym monolitem, na który się wbiła. Moje ręce obejmowały jej talię, dopasowując się do jej rytmu, pchając i ciągnąc w rytmie jej ciała. jej oczy były zamknięte i wiedziałem, że szuka haczyka, tego pierwszego przebłysku szybko zbliżającego się punktu kulminacyjnego. Jej usta zacisnęły się, a potem uśmiech zaczął skradać się po jej ustach i wiedziałem, że go znalazła.
Doprowadziła mnie do kolejnego orgazmu, mój twardy kutas był używany jako klucz do odblokowania jej zapasu namiętności, rzucając go na wiatr, gdy doszła. Obserwowałem ją, gdy znów się uspokoiła. Objąłem ją ramieniem i podtrzymałem, gdy przekręciłem nas tak, by położyć mnie na górze.
Nigdy się nie wyślizgnąłem, kiedy mnie przytuliła, moja sztywność w niej tkwiła. Gdy zacząłem się w niej poruszać, owinęła swoje uda wokół moich, a jej obcasy zablokowały się wokół moich łydek, by mnie przytulić. Zacząłem ją głaskać z mocną siłą, wkładając całą długość w każde pchnięcie.
Sięgnąłem w dół, chwyciłem jej kostki i podniosłem jej nogi, aż znalazły się na moich ramionach. Jej cipka była szeroko otwarta, a ja wjechałem w nią mocno i szybko, biorąc ją brutalnie. Dyszała jak suka w rui. „Podoba ci się tak, prawda? Powiedz mi, jak bardzo lubisz mojego penisa w sobie, dziwko”.
Zwykle nie jestem aż tak wokalny, ale coś w tym wydobyło ze mnie paskudną stronę. „Ty pieprzona mała suko, pragniesz mojego fiuta, tak? Powiedz to. Powiedz, że pragniesz mojego fiuta”.
"Ja robię." Dyszała jeszcze mocniej. „Pragnę tego, tak bardzo chcę twojego twardego kutasa. Pieprz mnie nim, kochanie, daj mi to wszystko. Potrzebuję tego głęboko we mnie.
Proszę, pieprz mnie mocno!” Ostatni był prawie krzykiem i zainspirował mnie do walenia w jej cipkę za wszystko, na co mnie stać. W końcu znalazłem swój własny haczyk i wpadłem w wspaniały, niezwykle satysfakcjonujący orgazm. Pompowałem moje jądra do sucha głęboko w niej, spazm po spazmie, aż byłem pusty. Leżeliśmy splecieni, mój kutas w niej.
Po chwili zaczęło więdnąć, a kiedy się wycofałem, wypłynęła z niej duża kula gęstej białej śmietanki. Wziąłem dwa palce i uchwyciłem dużą porcję, przyłożyłem do jej ust. Chciwie ssała i zlizała go z moich palców, liżąc je, by dostać każdy kawałek.
Pochyliłem się i pocałowałem ją, wiedząc, że czuje swój własny aromat na moich ustach, kiedy smakowałem ją i mój własny połączony nektar. Zachłannie tańczyła ze mną językiem, pokazując, jak bardzo cieszyła się z naszej wspólnej przyjemności. Kiedy wyjrzałem spomiędzy zasłon w sypialni, zobaczyłem padające światło słoneczne.
Wiedziałem, że będę musiał odłożyć młot, aby dostarczyć ładunek, zanim skończę pracę u dystrybutora stali. Pospiesznie ubraliśmy się i weszliśmy do środka, robiąc sobie przerwę na nocnik, biorąc przekąski i dwie duże kawy. Wróciłem do ciężarówki, odpaliłem i ponownie skierowałem się na północ. Nie minęło dużo czasu, zanim zaczęła mówić o swoim chłopaku, ich wielkim problemie, zastanawiając się, czy za nią tęsknił, wah wah wah. Wiedziałem, że ma wątpliwości co do swojej przygody i planuje wrócić do Atlanty.
Powiedziałem jej, że jeśli będzie chciała złapać przejażdżkę z powrotem na południe, umówię się z nią. Powiedziała, że tak będzie prawdopodobnie najlepiej. Użyłem CB, żeby połączyć się z innym kierowcą.
Stał przy następnym zjeździe i szykował się do wyruszenia na południe, prosto przez Atlantę. Był starszym facetem, więc pomyślałem, że będzie wystarczająco bezpieczna. Przejechałem przez parking dla ciężarówek, a ona pochyliła się i pocałowała mnie, po czym wyskoczyła drzwiami po stronie pasażera. Patrzyłem, jak jej smukłe biodra i uroczy tyłek kierują się przez parking na jej przejażdżkę. Gdy usiadła na siedzeniu, spojrzała na mnie i pomachała mi na pożegnanie, co odwzajemniłem.
Ponownie wjechałem na autostradę, tym razem wciskając pedał gazu w podłogę, próbując nadrobić stracony czas. Ruch uliczny był dla mnie łaskawy i dotarłem z godziną zapasu. Zdjąłem plandeki i łańcuchy, pakując sprzęt do dużego pudła pod przyczepą.
Suwnica szybko zrzuciła wiązki stali i ułożyła je w przęsłach. Skończony na tydzień, biegłem pusty przez dwie godziny do domu. Przyjechałem zadowolony, że dostałem tę pracę na więcej sposobów niż. Można śmiało powiedzieć, że byłem wyczerpany, ale byłem bardzo szczęśliwym kierowcą ciężarówki!..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu