1000 słów

★★★★★ (< 5)

Miłość do literatury zmienia w erotyczny sposób zarówno nauczyciela, jak i ucznia.…

🕑 15 minuty minuty Prosty seks Historie

Jestem taka pełna!” jęknęła 40-letnia Layla Pope. „Rozciągnij mnie kochanie. Mmmmnnnnhhh…".

Jayden Fuller zobowiązał się z pewnością siebie, ale to było słodko-gorzkie. Pani Pope jako jego nietykalna nauczycielka MILF. Rzuciła mu wyzwanie; otworzyła mu umysł na nowy świat.

Była dla niego lepsza pod każdym względem. Ale teraz była sapiąc i sapiąc z zatopionym w niej kutasem, obrócił się i rozłożył na biurku jak zwykła dziwka. „O nowy wspaniały świat, pani Pope” – zachichotał Jayden, wpychając w nią kolejny cal, by miaucząc z aprobatą.

6 tygodni wcześniej. – „Nie zadawaj żadnych pytań, a nie powiedzą ci kłamstw”. masywne dłonie i grymasy.

Pomyślała, że ​​to jego ręce były jedynym powodem, dla którego się tu znalazł. Chrispin, jak jej powiedziano, zapisał się do college'u, aby grać w piłkę nożną. Jeśli grał wystarczająco dobrze, mógłby idź grać o większy program na uniwersytecie. Jego wykształcenie wydawało się być tylko przeszkodą dla większych i jaśniejszych rzeczy.

strasznie zawodząc Jaydena – wyszeptała. Nie chciała go zawstydzać. Podejrzewała również, że starał się bardziej niż sugerowały wyniki. Tłusty dziewiętnastolatek wpatrywał się w książkę, a potem w panią Pope. – Chcę ci pomóc, panie Fuller – zaproponowała.

"Jestem gotów włożyć dodatkową pracę, jeśli tak. Czy jesteś?". – Tak, proszę pani. Tak, pani Pope – zagrzmiał w odpowiedzi jego głęboki, cichy głos.

„Chcę tysiąca słów na temat wykorzystania przez Dickensa bohatera wyrzutka do skomentowania bogactwa i klasy w społeczeństwie. W następny piątek. Zrozum?”. „Tak, proszę pani”. "Dobrze.

A Jayden, poproś o pomoc, jeśli jej potrzebujesz." Młody człowiek zmusił się do uśmiechu, zanim wyszedł z klasy. „Tight End ma rację…” Pani Pope przyłapała się na mamrotaniu, gdy jego ogromne, muskularne ciało ledwo przeszło przez drzwi. "Rany, Layla, wystarczy, że trzymasz dzieciaka po zajęciach." Mimo to była z siebie zadowolona. Prawdopodobnie spędziła więcej czasu zastanawiając się, co mogłaby przydzielić Jaydenowi do dodatkowej pracy, niż oceniała ostatni esej z całej klasy. O ile mogła powiedzieć, nie czytał więcej niż komiksy.

A wyciągnięcie z niego tak wielu rzeczy było poważnym zamachem stanu. Dickens był idealnym wyborem. Świetne dzieło literackie, które czyta się jak komiks. Intryga, udręczony romans i niesamowite zwroty akcji – całość. Nienawidziła stereotypowego studenta, ale jako ogier futbolowy, pokryty tatuażami, który już przeniósł się z innej lokalnej uczelni, pomyślała, że ​​może odnosić się również do innych tematów w tej historii.

Łóżko Jaydena Fullera trzęsło się i skrzypiało, gdy pompował swojego grubego kutasa do iz koedukacji pod nim. Obserwator ledwo widziałby dziewczynę piszczącą pod nim, dochodzącą wielokrotnie, gdy sportowiec pracował nad nią raz za razem. Uderzył mocno w siłownię, ćwiczył tyłek na boisku, ale czuł się mocno ranny. Ruchanie jednej z wielu dziewczyn, które krążyły wokół zespołu, zwykle załatwiało sprawę. „Fuuuuuccckkk!” - krzyknęła dziewczyna w klatkę piersiową kochanka, jej nogi trzęsły się wokół jego grubego tułowia.

Jayden wyciągnął się i wystrzelił kilka parujących wybuchów spermy na szczupłą blond cheerleaderkę. Była dziewczyną z „szczytu piramidy”; regularny z przewidywalnym pragnieniem bycia walniętym przez ogiera. Mimo to nie czuł się aż tak zrelaksowany, kiedy chwiała się do łazienki, żeby się posprzątać.

Leżąc nagi na łóżku, zerknął w bok na książkę w miękkiej oprawie Great Expectations. „Jayden, to jest prawdziwa poprawa”, zapewniła Layla Pope, trzymając swój esej z dużym czerwonym „C”. Jej uczeń wpatrywał się w nią z nieodgadnioną intensywnością. Odruchowo rozprostowała nogi.

– To „C” pani Pope – odpowiedział chłodno Jayden. – Tak – zgodziła się Layla, pochylając się w jego stronę. „Ale to JEST postęp. I było kilka przemyślanych punktów, takich jak to, że bycie sportowcem na kampusie nadaje zarówno status, jak i stereotyp, podobnie jak świeżo upieczony świat Pipa”. Kącik ust Jaydena uniósł się lekko.

Sprawiła, że ​​brzmiało to lepiej niż on, ale właśnie to miał na myśli. I był dumny; o wiele bardziej dumny niż zrobienie dużego połowu lub bloku. Spojrzał z powrotem w jej jasne oczy.

Odruchowo skręciła się na siedzeniu i przysunęła jeszcze bliżej; jej dekolt falował tak jak ona. - Nie zamierzam traktować cię protekcjonalnie według moich standardów – zaczęła. „Ale dam ci tyle szans, ile mogę. Chcę, żebyś spróbował tego Updike'a z „Królikiem”.

Jest znacznie krótszy i możesz odnieść się trochę bardziej bezpośrednio. "1000?" – błagał Jayden. "To krótko, Jayden. Mam wielkie oczekiwania, a nie wielkie wymagania." Layla Pope była zadowolona z tego wersu. Naprawdę zadowolony.

Coś w sposobie, w jaki na nią patrzył, sprawiło, że stała się mokra. I naprawdę przeczytałby książkę! Może nie najbardziej przełomowy materiał, ale jednak. I ze zdziwieniem przeczytała, że ​​pochodził z klasy średniej. Ale jego wzrost, naturalny atletyzm i siła, jak na ironię, zamknęły go w boksie. Tego wieczoru przeczytała swojego starego ulubieńca „Pary” Updike, delektując się kieliszkiem lub winem (lub dwoma).

Wkrótce i nie dziwiło jej, że myśli o swojej uczennicy i pocierała się, aż jej płeć stała się spuchnięta. Wsunęła w siebie palec, potem dwa; potem pocierał i rozciągał się, aż przyszła. Zasnęła z najprzyjemniejszym i najgorszym snem tej nocy, że ona i Jayden byli parą. "Dzięki pani P!" Jayden rozpromienił się, gdy przerzucał jej komentarze i poprawki do swojego „B”.

Naprawdę się temu poświęcił. Layla Pope też się rozpromieniła. Była na granicy zaniedbania w stosunku do reszty klasy, ale przeczytała i ponownie przeczytała esej Jaydena, za każdym razem doprowadzając się do orgazmu. Jego styl pozostawiał wiele do życzenia, ale był prawdziwy komentarz na temat męskiej psychiki i seksualności, nawet jeśli myślała, że ​​brakuje mu niektórych komentarzy autora na temat małżeństwa i seksu. Esej Jaydena rozmyślał: „… dla Rabbita zdobywanie cipki jest jak zdobywanie wiader, jego sposób na zapewnienie sobie siebie, teraz, gdy jego życie w grze dobiegło końca.

Jeśli sprawi, że dziewczyna się dopuści, jest dumny. Ale to także jego upadek. Jest nie szczerze ze sobą ani z kobietami. Na boisku nie można się wstydzić.

Zdobywasz punkty, a potem dostajesz więcej. Więcej jest dobrze. Nie ma się czego wstydzić.". „Jezu, był zarozumiały.

I młody i cholernie gorący” – pomyślała Layla. Żuła ​​pióro, zanim złapała się na tym, że zaczęła owijać wokół niego język. Layla Pope wróciła do ostrości. "Jayden, mam inne zadanie, które chyba ci się spodoba. 1000 słów.

Masz, weź to." Jayden uśmiechnął się. – Kochanek Lady Chatterly? Tak, myślę, że mógłbym się do tego dostać.". Sposób, w jaki powiedział „wejdź w to” sprawił, że jej sutki stwardniały tak bardzo, że można było je zobaczyć przez bluzkę. Tej nocy Layla Pope powoli wprowadzała nowe dildo w swoją potrzebną cipkę. To było złe, co tylko polepszyło samopoczucie.

Dildo nie było bardzo małe i trochę się przeciągało, co wydawało się odpowiednie. Rozciągnął się i przyciągnął ją, jakby znów była dziewicą. - Dzięki za spotkanie ze mną tak późno, pani P. – zaczął Jayden.

Był pokryty potem i zapachem praktyki. – To „panna Pope” – zaśmiała się. „Dziękuję, że się tu pośpieszyłeś.

Nawet nie wziąłeś prysznica!” Rzeczywiście, nabrzmiałe mięśnie jej ucznia były spocone, ledwo mieszczące się w kompresyjnym, sportowym topie bez rękawów. "Proszę, zamknij za sobą drzwi, Jayden." Skupiając się ponownie, udało jej się zapytać: „Więc Jayden, jak pasuje do ciebie DH Lawrence?”. – To znaczy, jest dobrze – zaczął.

„Szczerze mówiąc, pani Pope, to trochę szalone”. Panie Fuller, Jayden… to całkowicie zdrowe i normalne, że ta powieść jest podniecająca - zapewniła, wyciągając rękę, by dotknąć jego dłoni. - Przykro mi, że sprawiłem, że poczułeś się niekomfortowo… jej z ekscytującą stanowczością.

„Nie, pani Pope. To nie to. Czytałem o wiele bardziej hardkorowe w Internecie. „Och, rozumiem,” wyjąkała w odpowiedzi. „Tak, wiesz.

Dużo czytasz, więc jestem pewien, że widziałeś takie rzeczy. Niektóre z nich są dość szalone, bardziej wyraźne niż to”, zaproponował student. „Ale to dociera do zupełnie innej części mojego umysłu, wiesz? Więc to mnie wznosi jak nic innego”. Gdy piłkarz powiedział „wstań”, poprawił się w swoich szortach.

Layla Pope pomyślała, że ​​zauważyła tam zarys czegoś dużego i chociaż nie zrobiła tego to jeszcze wiem, to był początek końca. Jayden Fuller podążył za jej wzrokiem. Przygryzła wargę, kiedy na niego spojrzała.

Jego utrzymanie, jego przyszłość zależała od tej umiejętności odczytywania osoby, sytuacji w mgnieniu oka. Aby przeczytać obronę i znaleźć odpowiednie otwory. „Wiesz, pani P, myślę, że moim ulubionym wersem jest: „Kobieta musi żyć swoim życiem, albo żyć, aby żałować, że nie przeżyła tego”. Uwielbiam to. Myślę, że to odpracuję.".

Layla Pope głośno przełknęła. Zarówno nauczyciel, jak i uczeń wydawali się świadomi charakterystycznego zapachu podniecenia wypełniającego ciasne biuro. "Tak, Jayden, to naprawdę ważny temat" powiedziała.

"Ok, więc jestem dobry! Złapię cię później na nauczaniu," odpowiedział zarozumiały sukinsyn, wstając i mrugając nagle wychodząc do drzwi. Gdy tylko drzwi się zamknęły, Layla Pope leżała na krześle biurowym, zapychając się własnymi palcami i marząc o tym, że Jayden zrywa jej bluzkę i pieprzy ją od czasu do czasu, poddając się niekontrolowanej, zakazanej żądzy. – Jayden, kochanie, przepraszam. Muszę to nazwać tak, jak to widzę – zmarszczyła brwi Layla Pope, wpatrując się w esej „B+”.

Jej uczeń chciał powiedzieć „pieprzyć to” i zabrać ją prosto do klasy. Czytał Kochanka Lady Chatterly od środka i na zewnątrz; naszkicował i przeredagował swój esej, który miał więcej niż 5000 słów, a ona miała go tak zrobić? Mimo to nigdy w życiu nie był tak trudny dla kobiety. – Na pewno pani P? zaczął. „To tak, jak z Lady Chatterly: 'Ona zawsze czekała, wydawało się, że to jej mocna strona”.

– Do czego dokładnie zmierzał? pomyślał nauczyciel. Byłem dobrym esejem, a jego rozwój w klasie pełnej bezinteresownych i uprawnionych dzieci (czy widziała je wcześniej w ten sposób?) był niesamowity. Ale wiedziała, że ​​poradziłby sobie lepiej i nie chciała tracić wymówki na ich specjalne spotkania… "Jestem całkiem pewna, teraz chcę świeżego eseju na…". "Już to mam." Jayden przerwał.

"Czytałam na boku i mam dobrą zagruntowaną." Prof. Pope był zachwycony. "Oczywiście Jayden! Tak się cieszę, że czytasz dla przyjemności, ale przypuszczam, że masz na myśli prawdziwe dzieło literackie…". – „Atlas wzruszony ramionami” – odpowiedział z dumą. — Och.

Cóż, to z pewnością poważna praca literacka. Starała się nie okazywać szoku i lekkiego rozczarowania. Zwłaszcza ze wszystkim, co się dzieje w kraju, Ayn Rand? Osobiście Layla uznała ją za pompatyczną i nieruchomą.

Coś mądrego, ale zuchwałe dzieciaki z liceum czytają, zanim zdadzą sobie sprawę ze złamanych serc życia. – Po prostu do mnie przemawia i co dla mnie zrobiłeś, wiesz? Jayden kontynuował. O Boże.

Jak u licha nakłonienie go do czytania i poszerzenia horyzontów doprowadziło go do jakichś „randowskich” objawień? Jej brwi musiały być uniesione na linii włosów z szoku, jak czuł się zmuszony to wyjaśnić. „Czytałeś to? Myślę, że spodoba ci się to, czego się z niego nauczyłem. To jak wers: „Jeśli nie wiesz, nie musisz się bać, ale się uczyć”.

"Uhm… Nie mogę się doczekać twojego eseju - 1000 słów - w piątek." Layla skarciła się za to, że pozwoliła, by jej polityka zaślepiła się na oczywiste. Dla studentki, która przyszła do jej klasy, czytając zabawne strony, przetrawienie „Atlasu zbuntowanego” było niesamowitym osiągnięciem. I często łapała się na tym, że niechętnie zgadzała się z nim w jego pro-esejach, więc kto wie? Może sama się czegoś nauczy. – Och, pani Pope? To dla mnie spory sprzęt.

Czy mogę dostać numer twojej komórki, jeśli muszę się zameldować? Na wszelki wypadek. "Oczywiście Jayden, wszystko czego potrzebujesz." To był najdłuższy tydzień pracy w życiu Layli Pope. Każda drobnostka, której potrzebowali jej uczniowie, dotykała nerwów.

Ostatnia praca Amy O'Dowd o Joyce normalnie byłaby punktem kulminacyjnym jej roku akademickiego, ale teraz wydawała się nudna i denerwująca. Gdy nadszedł piątek, zaczęła się denerwować. Ledwie rozmawiała z Jaydenem, a jej początkowe podekscytowanie, że znalazła wymówkę, by dać mu swój numer, ustąpiło rozczarowaniu, gdy nie zadzwonił ani nie napisał.

Każdej nocy po powrocie do domu masturbowała się wściekle, ale następnego dnia czuła się bardziej poruszona. Jej niepokój wzrósł jeszcze bardziej, gdy Jayden nie pojawił się na zajęciach, co było do niego całkowicie podobne. Prowadzenie klasy przez dyskusję było straszne.

A potem Amy O'Dowd wręczyła jej kopertę, kiedy wychodziła. – To od Jaydena, pani Pope – radośnie oznajmiła Amy. – Och, rozumiem – odparła Layla, próbując stłumić naturalną reakcję swojego ciała. „Pani Pope, chcę tylko powiedzieć, że to były moje ulubione zajęcia w tym semestrze. A jeśli zechce pani rozważyć…”.

– Jak to zdobyłeś? Przerwała mu Layla, ledwo słuchając brązowonosej Amy. - Jayden mi to dał. Jesteśmy przyjaciółmi i nie mógł tego dzisiaj zrobić, ale wiedział, że się tego spodziewasz – odpowiedziała pogodna, ale pełna życia dziewczyna. „Ok, dzięki pani O'Dowd, obawiam się, że mam umówione spotkanie”, pani Pope wyprowadziła koleżankę za drzwi, zaciskając zęby.

Lepiej, żeby go nie pieprzyła, pomyślała, chciwie otwierając kopertę. I… to była jedna strona. Pojedyncza strona z cytatem w środku? Co to jest?. „Wybór seksualny mężczyzny jest wynikiem i sumą jego fundamentalnych przekonań… Zawsze będzie go pociągała kobieta, która odzwierciedla jego najgłębszą wizję samego siebie, kobieta, której poddanie się pozwala mu doświadczyć poczucia własnej wartości. Mężczyzna, który jest dumny ze swojej wartości, będzie chciał kobiety najwyższego typu, jaką może znaleźć, kobiety, którą podziwia, najsilniejszej, najtrudniejszej do zdobycia - bo tylko posiadanie bohaterki da mu poczucie osiągnięcia ”.

Sprawdź swój telefon Naucz”. -J. Folarz. Ding! W jej telefonie pojawiła się wiadomość. Wciąż zdezorientowana Layla Pope podniosła telefon i sapnęła.

Było tam zdjęcie największego, najtwardszego kutasa, jakiego kiedykolwiek widziała, z przedwstępną spermą wyciekającą z bulwiastej, pięknej głowy. Był podpisany: „Obraz jest wart 1000 słów. W twoim biurze.

Daj mi to, co moje”. Kolana Layli prawie się ugięły. Bez słowa ani żadnego uznania ze strony pół tuzina studentów i kolegów, którzy próbowali zwrócić jej uwagę, pospieszyła do swojego biura. Drzwi były zamknięte. Była zbyt zajęta, by zastanawiać się, jakie to było dla niej dziwne, pukając do drzwi jej własnego biura, ale tak się stało.

– Chodź – odpowiedział znajomy, potężny głos. Głos jej fantazji. Miała zawroty głowy, gdy zamknęła za sobą drzwi.

Drzwi do tego, co kiedyś było jej biurem, ale teraz należało do niego. Widać było wiele oznak, że nauczycielka zatraca się w swoim uczniu, w stadninie, w swojej kasie. Ale nic z tego nie miało znaczenia patrząc na jego nagie, wyrzeźbione ciało gładząc jego masywnego penisa na jej krześle. Jego krzesło.

To było najbardziej naturalne uczucie na świecie, kiedy podeszła do niego, podniosła spódnicę i pracowała, by obniżyć swoją tryskającą płeć na jego drzewcu. "Uhhhhhh, taki gruby Jayden…" mruknęła Layla Pope. To dlatego nie zawracała sobie głowy bielizną tego ranka. Jego gigantyczne, wytatuowane ramiona otoczyły jej ciało, gdy jego wielkie dłonie, jego mistrzowskie dłonie, z łatwością objęły jej tyłek. Jayden wbił się w nią jak grecki bóg, który łączy się ze śmiertelną kobietą.

Jej były mąż, jej chłopaki, wszyscy bledli w porównaniu z upałem, siłą i męskością, które wzbierały w niej z każdym pchnięciem i pociągnięciem. - Och Jayden – wydyszała, gdy jednym z jego grubych palców okrążył jej odbyt. Rzeczywiście czytała już o takich rzeczach, ale nigdy ich nie robiła. Jej miłość do literatury nie zatrzymała się na klasyce.

Cała erotyka, którą spożywała przez lata, przygotowała ją do tego. Za ten rodzaj pierwotnego seksu, którego pragnęła, zasłużyła. A Jayden Fuller, 20 lat od niej młodszy, wiedział o tym. Czytał ją jak książkę.

Layla pisnęła, gdy Jayden wstał, nie tracąc ani chwili, i wbił palec w jej tyłek. Owinęła go nogami i przygotowała się na pieprzenie swojego życia. Pompowanie było cudownie równomierne, nieubłagane. Mimo to zdołali pocałować się głęboko, bez przerwy, jej język mocował się z jego, aż ustąpił. Postawił ją na krawędzi biurka, żeby móc ją brać coraz głębiej i mocniej.

Chwyciła się krawędzi z całej siły, wijąc się na nic nie znaczących papierach swoich uczniów w tym i tamtym, aby mogła pchać i ciągnąć w rytm z nim. Czuła się niemożliwie, ale idealnie pełna i rozciągnięta. Wydaje się, że jej ubrania wyparowały w ogniu ich kochania się, gdy jego twarde ciało spadło na jej. Gdy jej pierwszy z wielu orgazmów wstrząsnął jej ciałem, Jayden Fuller szepnął jej do ucha.

"Jesteś teraz moją kobietą. I to będzie 'A'". Gardłowy jęk zgody profesora Pope'a rozbrzmiał w całym budynku, zanim zdążyła sapnąć: „Naucz mnie!”.

Podobne historie

Wszystkiego najlepszego dla mnie część 2

★★★★(< 5)

Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…

🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269

Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Essex Hot Lovin '

★★★★★ (< 5)

Michelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921

Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Krab z Belfastu

★★★★★ (< 5)

Dmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186

Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat