Od dojeżdżania do pracy po pieprzenie: Ross i Claire uważają, że dojazdy zdecydowanie są tego warte…
🕑 17 minuty minuty Prosty seks HistorieO 6:10 rano stoję na peronie w St Albans, czekając na ten sam pociąg, czekam na to samo siedzenie z tymi samymi zmęczonymi, szarymi twarzami. Od poniedziałku do piątku codziennie tak samo. Siedzenia mają dziwny zielono-niebieskawy kolor, przyciemniony i brudny. Boże, nienawidzę dojeżdżać do pracy.
Pewnego ranka, skulona w płaszczu, gdy zbliża się pociąg, blondynka podbiega i staje obok mnie, czekając, aż pociąg się zatrzyma. Ludzie mrużą oczy, gdy zimna mżawka wieje nam w twarze, a ona nie jest wyjątkiem. Pewnie jest późno lub wcześnie i ma na sobie strój biurowy: spódnicę, marynarkę, białą bluzkę. Jest bardzo ładna, w rzeczywistości ma przyjazne, inteligentne oczy.
Pozwoliłem jej wsiąść do pociągu przede mną, planując usiąść wystarczająco blisko, by ukradkiem ją obserwować. Jej łydki napinają się, gdy wchodzi do pociągu, jej jędrne uda i tyłek w kształcie brzoskwini również napinają się wspaniale pod obcisłą spódnicą. Jej brzuch wydaje się płaski, a piersi jędrne, a wszystko dopełniają jej blond włosy spięte w bob.
Wiem, że kobiety zastanawiają się, czy mężczyźni naprawdę to zauważą na pierwszy rzut oka. Odpowiedź brzmi: „Absolutnie tak”. Widzimy każdą krzywą, każdy niuans, każde spojrzenie. Mężczyźni natychmiast osądzają, czy pieprzą się, czy nie pieprzą się z kobietą z prawie każdym, kogo widzimy.
Nieustannie oceniamy, kto wygląda na pieprzonego, a kto nie, gdy idziemy ulicą, stajemy w kolejce lub zerkamy przez okno samochodu. To nie znaczy, że naprawdę pieprzylibyśmy tę kobietę, nawet gdyby nadarzyła się okazja (powiemy szczerze, że prawie nigdy się nie zdarza), ale na pierwszy rzut oka wiemy, że zaryzykujemy. Siedzi dwa rzędy przede mną po drugiej stronie powozu. Zwracamy się w kierunku podróży, a ona wkrótce grzebie w torebce. Wychodzi kosmetyczka i kompaktowe lusterko podróżne.
Widzę odbicie jej pięknych niebieskich oczu, gdy nakłada tusz do rzęs. Patrzę. Wiem, że nie powinnam, ale nic na to nie poradzę: jej oczy są pięknymi kałużami błękitu, a zmarszczki śmiechu tylko dodają im uroku. Zatracam się w nich, na chwilę zapominając, gdzie jestem. Dzieje się tak przez następny tydzień.
Gdy nadjeżdża pociąg, podbiega, pozwalam jej wsiąść przede mną, grzecznym gestem i siadamy na znajomych miejscach. Przyglądam się, jak przykłada swoją codzienną twarz i wyobrażam sobie, kim może być, gdzie mieszka iz kim. Wymyślam scenariusze, w których się spotykamy, zaprzyjaźniamy i ostatecznie się pieprzymy.
Siedzę tam każdego ranka, moja wyobraźnia to gorączkowy bałagan i częściowa erekcja ukryta pod złożonym płaszczem. Wyobrażam sobie pierwszą rozmowę, nasz pierwszy pocałunek i dotyk. Każdego dnia wymyślam inny motyw, ale zawsze daje ten sam efekt, że przysypiam w rytmie pociągu myśląc o pieprzeniu jej, mocno i głęboko.
Pewnego piątku jestem szczególnie zmęczona i mam kaca po kolacji z klientem poprzedniego wieczoru. Z zaczerwienionymi oczami wpatruję się w odbicie jej błyszczących, czystych oczu. Gubię się w pięknym błękicie, ale nagle drgnę, czujny w sekundę. Wpatruje się we mnie, nie nakłada makijażu. To nie spojrzenie zachęca do uśmiechu lub kiwnięcia głową; to wyzwanie: „Na co się kurwa gapisz, ty ignorancki cioto”.
Krzywię się i zamykam oczy; udawać, że drzemie. Po prostu nie należy łapać czyjegoś spojrzenia w pociągu lub metrze. Istnieje niepisana zasada: nigdy nie nawiązuj kontaktu wzrokowego. Nie daj Boże, żebyś kiedykolwiek z kimkolwiek rozmawiał.
Teraz, nie tylko przyłapała mnie na gapieniu się, ale straciłem przytomność, kiedy jej spojrzenie skłoniło mnie do odpowiedzi. Żałosne i użalające się nad sobą, właściwie zasnąłem i nie obudziłem się, dopóki nie poczułem szturchnięcia. Powoli otworzyłem oczy.
Obudziła mnie przed wyjściem! Może nie wszystko stracone. Chciałem ją dogonić, ale zanim się zebrałem i wysiadłem z pociągu, zniknęła na sąsiedniej stacji metra. Jak mówię, to był piątek. Weekend mija zdecydowanie za szybko i jestem z powrotem na peronie, czekając na pociąg o 6:10.
Jeszcze nie blond. Zastanawiam się, czy zdecydowała się zmienić powozy, żeby mnie uniknąć. Nie byłbym zaskoczony.
Przyglądam się znajomym czekającym pasażerom, ale jej nie widzę. Przyjeżdża pociąg i opadam na swoje zwykłe miejsce. Nie ma blondynki, więc myślę, że równie dobrze mogę się przespać. Zamykam oczy. Ktoś próbuje się przecisnąć obok mnie, żeby usiąść na miejscu przy oknie.
Zirytowana poruszam lekko nogami i otwieram oczy, gotowa rzucić im groźne spojrzenie za to, że miałam czelność usiąść obok mnie, gdy inne miejsca są łatwiej dostępne. To blondynka. Najwyraźniej pobiegła do pociągu, ponieważ ciężko oddychała i wyglądała gorąco w płaszczu.
Przyciągnęła mój wzrok i uśmiechnęła się. Odwzajemniłem uśmiech i uskoczyłem przed łokciem, kiedy zrzuciła płaszcz. Siedząc, zaczęła szukać swoich kosmetyków.
Wygląda pięknie i ładnie pachnie. Nagle odwraca się na swoim miejscu i tym razem przyłapuje mnie na patrzeniu na jej cycki, mocno ściśnięte między jej ramionami. "Czy udało ci się wysiąść na czas w piątek?" "Tak. Dzięki, że mnie obudziłeś… i tak przy okazji, przepraszam, że się na ciebie gapiłem.
Śmieje się cicho. Serce mi wali. Rozmawiamy o dojazdach do pracy, w których bankach pracujemy, bla bla, bla. Nazywa się Claire i powiedziała, że wie, że obserwowałem, jak nakłada makijaż przez te wszystkie poranki.
Więc czy mógłbym się przydać i trzymać jej płaszcz, podczas gdy teraz go nakłada… proszę? kilka liźnięć lippy i ber. Kontynuowała, ale ciągle wpadała mi w oko w lustrze, błyskając małymi, ale porozumiewawczymi uśmiechami. Więcej rozmawialiśmy i okazało się, że ona i jej mąż się rozstają i nie jest w dobrym miejscu emocjonalnie Byłem żonaty i nigdy nie zdradzałem, ale coś w niej bardzo mnie podekscytowało, nie spodziewałem się, że coś się wydarzy: była poza moją ligą i najwyraźniej była zajęta swoim życiem i problemami. Wszystkie moje wyobrażenia były po prostu że w mojej głowie rozgrywały się sceny, które nigdy by się nie wydarzyły opensubtitles2 pl Oddałem jej płaszcz, wydawała się bliska płaczu.
Przeprosiłem za zadawanie tylu pytań i lekko dotknąłem grzbietu jej dłoni. Wtedy wydarzyło się coś, co nigdy wcześniej się nie wydarzyło. Wstrząs elektryczności przeszył moje ramię i najwyraźniej także jej, ponieważ spojrzała na mnie, mamrocząc: „O mój Boże, co to było do cholery?” Żartowałem na temat lecących iskier, ale ona spojrzała mi głęboko w oczy, niebieskie na niebieskim, i skinęła głową. Nie poruszyła ręką i zdałem sobie sprawę, że ją trzymam i delikatnie uścisnąłem.
Odsunęła się, oddychając ciężko i wpatrując się w moje oczy. Niemal widziałem obracające się tryby: myślała, podejmowała decyzje, zastanawiała się, co jeśli. Robiłem to od tygodni i moje oczy mówiły: „Tak, pragnę cię”.
Wysiadamy z pociągu, przejeżdżamy przez kładkę, aby przesiąść się na metro. Wykorzystujemy każdą okazję, by dotykać sobie nawzajem ramion lub szczotkować dłonie, cały czas rozmawiając i uśmiechając się, każde spojrzenie pełne zwierzęcej żądzy. Stacja metra jest stara, więc kieruję Claire w ciemny kąt pod kładką i przyciągam ją do siebie. Całujemy się, początkowo niepewnie, ciężko oddychając, gdy nasze usta się stykają. Całujemy się ponownie, pewniej i pilniej.
Nie mogłem uwierzyć, że to się dzieje, nie mówiąc już o prawie na widoku publicznym. Mój kutas napinał się w spodniach od garnituru, a ona wbijała się we mnie, gdy nasze pocałunki stawały się coraz bardziej namiętne. Nasze usta rozchyliły się, a języki tańczyły zmysłową, erotyczną salsę.
Chwyciłem jej tyłek i przyciągnąłem ją mocno do siebie, całując ją głęboko. Wsunąłem rękę pod jej kurtkę i pieściłem pierś, podczas gdy ona jęczała i mocno mnie całowała. Jej sutek stwardniał i przetarłem go przez jedwabistą miseczkę, doprowadzając nas oboje do szaleństwa z pożądania. Przyłożyłem jej cipkę do spódnicy, powodując kolejny jęk i westchnienie deklaracji, że potrzebuje nas tej nocy… zaraz po pracy.
Chwyciła moje drgające wybrzuszenie. Pre-cum przesiąkło przez cienką wełnę i pocierając głowę, ochryple wyszeptała, że nie może się doczekać, aby mnie posmakować i poczuć moją twardość wnikającą głęboko w jej spuchniętą cipkę. Cóż za sposób na rozpoczęcie dnia! Niewiele pamiętam z tego, co wydarzyło się w pracy, byłam zbyt zajęta odliczaniem godzin do spotkania z Claire na stacji na powrót do domu. Za każdym razem, gdy myślałem o jej dotyku i pocałunku i niesamowitej elektryczności między nami, robiło mi się ciężko.
Zrobiło się tak nieprzyjemnie, że poszedłem do toalety, żeby się odprężyć. Tam wyobraziłem sobie, jak głaszcze mojego kutasa, liże pre-spermę z czubka, a następnie przesuwa usta nad głową i bierze moją długość do gardła, pieszcząc moje jądra. Kilka razy wszedłem tego dnia do tych toalet. Nie jestem z tego dumny, ale hej, nie byłem pierwszy i nie będę ostatni.
Chłopcy w końcu będą chłopcami! Spotkaliśmy się na peronie na tyłach pociągu na wszystkie stacje. Z tyłu jest ciszej, a większość osób dojeżdżających do pracy czeka na szybki pociąg. Chcieliśmy być jak najwolniej.
Siedząc, dotykaliśmy rąk pod płaszczem rozłożonym na kolanach. Znowu prąd elektryczny przeszył nasze ciała. Wszystkie nasze zmysły i zakończenia nerwowe były wyostrzone, a każdy dotyk palca, ręki czy nogi był rewelacyjny.
Opóźniona gratyfikacja jest bardzo dobra, ale chciałem intymnie dotknąć Claire i potrzebowałem, aby mnie poczuła. Stała na chwilę, podciągnęła spódnicę, a ja wsadziłem rękę pod jej tyłek, żebym mógł dokuczać jej cipce przez jej majtki. Opuściła mój zamek i pogładziła mojego twardego, gorącego kutasa przez moje bokserki. Poczułem, jak jej ogolona cipka robi się coraz bardziej mokra, gdy przycisnęła miednicę do moich palców. Jej rajstopy były wilgotne i wyczułem, że chce, żebym penetrował dalej.
Ale to nie było możliwe, więc wiła się tak ukradkiem, jak tylko mogła. Nie mogłem dosięgnąć jej łechtaczki, kiedy próbowałem i chciałem zanurzyć w niej palce. Ale też musiałem czekać.
Wsunęła palce w moje bokserki, a ja wstrzymałem oddech, gdy pocierała i krążyła wokół pulsującej główki mojego penisa. Rozłożyła moją obfitą pre-cum na czubku i na trzonie. Desperacko pragnąc, by zacisnęła uścisk i pogłaskała mnie w górę iw dół, zachęcałem ją, by była odważna.
Claire uśmiechnęła się. – Jeśli muszę czekać, ty też. Po tym, co wydawało się najlepszą, a zarazem najdłuższą podróż pociągiem w moim życiu, w końcu dotarliśmy do naszej stacji. Gdy pospiesznie zapinałem zamek, Claire ssała palce i powiedziała mi, jak dobrze smakowałem i że desperacko chce ssać mojego fiuta. Przeszliśmy przez ciemny parking do jej samochodu i usadowiliśmy się na przednich siedzeniach.
Nadal mżyło, a my byliśmy z dala od świateł ulicznych, znakomicie prywatni. Gdy tylko usiedliśmy, pochyliłem się i mocno ją pocałowałem. Nasze języki splotły się, a ja owinąłem dłonie jej włosami, przyciągając ją do siebie. Sapnęła na nagły ból, ale pocałowała mnie mocniej, prawie desperacko. Szybko odpięła mi pasek, a ja rozpięłam jej bluzkę.
Przesunąłem dłonią po jej jedwabistym biustonoszu, czując ciepło jej ciała. Ścisnąłem jej miękkie, zmysłowe piersi i lekko uszczypnąłem twarde sutki. Zdejmowałem jej stanik i przez chwilę przyglądałem się jej piersiom.
Było wystarczająco dużo światła, żebym zobaczył ich piękno: lekko wygięty łuk zwieńczony ciemnymi sutkami. Przyłożyłem usta do jednego i zacząłem ssać, wypełniając usta sutkiem i soczystym ciałem. Ssałem i lizałem, drażniąc jej sutek ustami, językiem i zębami. Zmieniałem się od miękkich i zmysłowych do twardszych i bardziej żarliwych.
Claire pogłaskała mojego kutasa mocniej i pochyliła się, by zlizać pre-cum. Wylizała go do czysta, a następnie schowała język z powrotem do moich ust. Delikatnie wciągnąłem i wyciągnąłem, wciąż ciągnąc jej włosy jedną ręką, a drugą rozpinając spódnicę. Ściągnęła rajstopy i majtki z jednej nogi… i zamarła.
Jakiś facet przeszedł obok samochodu, ale nie zauważył nas przez zaparowane okna. Przypuszczałem, że zamierzał tylko wrócić do domu i nie padać. Rozłożyłem nogi Claire i wdychałem jej gorący słodki zapach.
Wsunąłem palce między jej wargi sromowe, tak mokre, gorące i drżące. Okrążyłem jej twardy guziczek i powoli przełączałem się między łechtaczką a cipką, wsuwając w nią jeden, a potem dwa palce. Zatrzymała mnie i ponownie pochyliła się nad moim kutasem, mówiąc, że nie chce jeszcze dojść. Była na krawędzi, jej głos był bez tchu, i chwyciła moje jaja, gdy wykręcała usta wokół i w dół mojego wału.
Spróbowałem odwrócić uwagę jednym z jej twardych sutków. Poczułem ciężar jej piersi w mojej dłoni i szczypałem sutek za każdym razem, gdy zsuwała się po moim kutasie. W jednej sekundzie drażniła czubek językiem, w następnej wsunęła usta nad głowę i zanurzyła się w dół. Nie mogłem wytrzymać dłużej i rzuciłem biodra, zmuszając mojego fiuta do jej gardła.
Znowu chwyciłem ją za włosy i mocno skręciłem. Stłumiony skowyt, ale nie przestała podskakiwać w górę iw dół. „Dochodzę” – sapnąłem i wepchnąłem jej głowę tak głęboko w mojego penisa, jak tylko się dało.
Claire zakrztusiła się, próbowała się cofnąć, ale przytuliłem ją mocno, wbiłem w mojego fiuta i wciągnąłem ją do gardła. Kiedy spazmy zwolniły, zwolniłem uścisk, a ona powoli zaczęła podskakiwać w górę iw dół, upewniając się, że wyssała ze mnie każdą kroplę. Uśmiechnęła się lepkim uśmiechem.
Jej tusz do rzęs spłynął, ale wyglądała na cudownie zadowoloną z siebie. Przyciągnąłem ją do siebie i pocałowałem, badając jej usta językiem i próbując spermy. Ubraliśmy się, a ona uruchomiła samochód. Zgodziliśmy się, że dopiero zaczynamy i mamy niedokończone sprawy, które będą wymagały całkowitego rozebrania się, dużego łóżka i może jakichś zabawek. W krótkim czasie dotarliśmy do jej domu.
Jej chłopcy wyszli, a mężulek odszedł na dobre. Claire zatrzasnęła drzwi i natychmiast mnie objęła, przytulając mnie do swojego ciała, jednocześnie mocno mnie całując. Potrzebowaliśmy siebie nawzajem: musieliśmy czuć się nawzajem, całować i bawić się, a przede wszystkim musieliśmy się pieprzyć. Kiedy Claire zaprowadziła mnie na górę do swojej sypialni, ujęłam jej pośladki, czując, jak napinają się i rozluźniają pod moim uściskiem. Drzwi się zamknęły, stanęła przede mną i powiedziałem jej, żeby przez chwilę się nie ruszała.
Pochyliłem się i pocałowałem ją, głaszcząc jej włosy i kark. Powoli rozpiąłem jej bluzkę, zsunąłem ją z ramion iz jej ust wyrwał się lekki jęk. Następnie spódnica spływała na podłogę, a za nią rajstopy. Pozwoliłem sobie tylko na najlżejsze dotknięcie jej skóry, a ona zadrżała w oczekiwaniu. Biustonosz rozpięty, opadł na podłogę, a za nim jej majtki i teraz miałam właściwy widok na jej zmysłowe, nagie ciało.
Pełne piersi ze sterczącymi sutkami, ujędrnione nogi i wygolona cipka. Wspaniały! Claire zdjęła moją koszulę, spodnie i bokserki i staliśmy przed sobą nago. Całując się i przytulając, wciąż się powstrzymywaliśmy, budując napięcie. Moja erekcja płakała bardziej przed spermą, a ona delikatnie wytarła czubek, oferując mi palec, który wciągnąłem głęboko do ust. Dotknąłem palcami jej sutków i przesunąłem jej ciało do cipki.
Chwyciłem jej tyłek i nasze ciała zgniotły się razem, gdy się całowaliśmy, jęcząc z pożądania. Całowanie stało się mocniejsze i bardziej dzikie, nasze ciała wirowały względem siebie, ręce biegały po cyckach, tyłkach, kutasach i cipkach, gorączkowo dotykając i czując gorące, tęskne ciało. Upadłem z powrotem na łóżko i manewrowałem drżącą cipką Claire na moich ustach.
Pochylając się, polizała mojego kutasa, a ja wsunąłem język między jej usta, by znaleźć jej łechtaczkę, twardą i wyskakującą z muszli. Drażniąc go, liżąc dookoła, wciągając go do ust, Claire wiła się i zgrzytała mi w twarz. Przesunąłem językiem do jej tyłka, a ona obróciła się, zapewniając łatwiejszy dostęp.
Polizałem wokół jej dziurki, lekko sondując, zanim wróciłem do jej cipki. Ssałem jej usta i wsunąłem w nią język tak głęboko, jak tylko mogłem, jednocześnie delikatnie wsuwając palec w jej tyłek. Kołysała się w przód iw tył, za każdym pchnięciem zabierając tyle palców i języka, ile mogłem jej dać. W tym samym czasie pocałowała w górę iw dół mój wałek, skubiąc i ssąc po drodze. Zwiększyła chwyt, a mój kutas mrowił, gdy jej paznokcie lekko podrapały skórę.
Wzięła jedną kulkę do ust i ssała, głaszcząc mój wałek. Palce drażniły mój tyłek i poczułem, jak dwa wciskają się we mnie. Skrzywiłam się na nagły ból i spróbowałam się zrelaksować, żebym mogła cieszyć się byciem przez nią wypełnionym. Mój kutas zareagował, stając się jeszcze twardszy, a ona wzięła go głęboko do gardła.
Wsadziła palce w mój tyłek i na przemian z moim kutasem wepchniętym do jej ust. Byłem w niebie, a moją jedyną troską była cielesna przyjemność. Seks i zmysłowość to jedyna rzecz, która była wtedy prawdziwa: nigdy nie chciałem, żeby to się skończyło. Odwróciliśmy się i spojrzałem w niebieskie oczy Claire. Pochyliłem się, by pocałować i wtulić się w jej szyję i mostek.
Polizałem jej wyprostowane sutki i gdy mój kutas dotykał jej cipki, poczułem jej ciepło i wilgoć. Powoli wsunąłem w nią mojego fiuta, czując, jak głowa wsuwa się w jej jedwabistą pochwę. Wycofałem się i potarłem głowę o jej łechtaczkę, pozostając przez chwilę nieruchomo, jednocześnie wywierając na nią nacisk.
Uniosła miednicę, napierając na mnie, a ja byłem gotów ją ostro zerżnąć. Musiałem to zrobić, ponieważ cały dzień budowaliśmy do tej chwili. Oboje potrzebowaliśmy uwolnienia. Unosząc jej nogi, oparłem jej łydki na ramionach i szybko wszedłem głęboko w nią. Poczułem, jak jej cipka kurczy się i rozszerza, gdy kołysałem się w górę iw dół, nieustannie masując jej punkt G.
To sprawiło, że Claire oszalała i opuściła nogi, owinęła je wokół moich bioder, wciągając mnie głębiej w siebie. Jej jęki stają się naglącymi płaczami, gdy waliłem w jej spuchniętą, mokrą cipkę, a mój kutas pulsował, szybko zbliżając się do uwolnienia. Zamknięci razem, głęboko i zdesperowani, trzymaliśmy się mocno i spoceni. To było napędzane testosteronem pieprzenie, tak intensywne, jak nic, czego nigdy wcześniej nie czułam.
Mój oddech był nierówny, moje serce przyspieszyło, a mój kutas pompował strumień za strumieniem odwagi, podczas gdy Claire płakała w środku swojego wielokrotnego orgazmu. Jej cipka skurczyła się gwałtownie, a jej rozpaczliwe krzyki zamieniły się w naglące krzyki, błagając mnie, abym kontynuował, nie przestawał, nigdy nie pozwalał, by fale się skończyły. W końcu jednak wszystkie dobre rzeczy dochodzą do końca i upadłem, wyczerpany i wyczerpany, obok niej. Delikatnymi pocałunkami przytulaliśmy się i lekko głaskaliśmy się nawzajem, wywołując gęsią skórkę.
Wiedzieliśmy, że wydarzyło się coś monumentalnego i na pewno nie będzie to jednorazowy przypadek. To było surowe, zmysłowe, zwierzęce pieprzenie i oboje wiedzieliśmy, że może być tylko lepiej..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu