Wspomnienia: Zapach Cindy

★★★★(< 5)

Wspomnienia pierwszych chwil...…

🕑 8 minuty minuty Prawdziwe Historie

Naukowcy mówią nam, że zmysł zapachu jest pierwotny, ściśle związany z podstawowymi potrzebami. Mózg lokalizuje neurony węchowe odpowiedzialne za zapach podejrzanie blisko neuronów kontrolujących zachowania reprodukcyjne. Może dlatego pamiętam aromaty z tego pierwszego razu. Byliśmy w ostatniej klasie szkoły.

Zauważyłem ją przez cały rok, wysoką, pozornie odległą, uderzająco piękną blondynkę z mojej klasy rachunku różniczkowego o imieniu Cindy. Nikt z nas tak naprawdę nie wydawał się jej znać, ale plotki krążyły. Czy ktoś nie powiedział, że słyszał, jak mówiła o modelingu?. Zawsze wydawała się tak dobrze ułożona… po prostu odpowiednie ubrania, aby uzupełnić jej smukłe kształty. I oczywiście zawsze wydawała się mieć właściwe odpowiedzi na zajęciach.

Mam wszystkie dowody, zanim ktokolwiek inny. Znałem twierdzenia w górę iw dół. Mogę zintegrować się z najlepszymi z nich. Wszyscy wiedzieliśmy na pewno, że jej chłopak, James, naprawdę nie mógł być dla niej odpowiedni.

Wydawał się, no cóż, po prostu taki mysi. Przekraczając się za nią, zdając się służyć jej życzeniom w cichy sposób. Każdy chłopak w klasie uważał, że jest jej zabawką i miał nadzieję, że staną pierwsi w kolejce, gdy nadejdzie czas, by zmieniła się w „prawdziwego mężczyznę”.

Charliego. To był pierwszy zapach, który zauważyłem. Zawsze nosiła gruby naszyjnik z pojemnikiem w kształcie litery „O”, wypełnionym perfumami znanymi jako zapach silnej kobiety. Przez wiele miesięcy taki zapach kojarzył mi się z Cindy.

Na ulicy krążyły plotki, że James i Cindy wychodzą. Naprawdę smutne, po kilku latach tego, co wydawało mu się pokorną błogością z jego strony. Ale Cindy była gotowa ruszyć dalej, rozszerzyć swoje wdzięki w inne strony. Nigdy do końca nie rozumiałem, dlaczego zwróciła się do mnie później. Wytrzymały i łagodny obaj mogliby ją łatwo przekonać, ale nie byłem ani ekstremalny, tylko trochę przeciętny pod każdym względem.

Ale przez kilka tygodni zaczęliśmy rozmawiać, wymieniać uprzejmości. Nic bardzo ciężkiego ani poważnego, ale wystarczająco, by czuć się komfortowo razem. Pewnego dnia, gdy zbliżał się długi weekend, zapytałem ją, czy chciałaby spotkać się w sobotnie popołudnie gdzieś w centrum, z dala od swoich rodzin i od jakiejkolwiek szansy na spotkanie z kolegami z klasy.

Ku mojej radości zgodziła się! Znaleźliśmy drogę do muzeum sztuki nowoczesnej i dowiedzieliśmy się, że nasze gusta w Picasso i Kandinskym się pokrywają. Kilka kaw później i trzymaliśmy się za ręce, spacerując po łagodnie nachylonej, okrągłej sali wystawowej. Charlie i Cindy… Nie mogłem ich rozdzielić! W następny weekend całowaliśmy się w domu przyjaciela, nieformalne przyjęcie, które przekształciło się w rekolekcje dla par. Połączyliśmy się w pary i Cindy i ja znaleźliśmy futon z naszymi imionami.

Naprawdę nie mogłam uwierzyć w moje szczęście, że zostałam spleciona kończyna po gałęzi z tym pięknem. Kiedy powoli, ale zauważalnie przycisnęła swoją miednicę do mojej, zdałem sobie sprawę, że po prostu nie ma sposobu, nie ma miejsca, aby ukryć przed nią moją niesamowicie bolesną erekcję. I dokładnie to miała nadzieję, że będzie moja sytuacja. – Czuję, że jesteś twardy – wyszeptała.

Z miękkim chichotem dodała: „Miałam nadzieję, że tak będzie!”. I mówiąc to, wzięła moją rękę i zręcznie wsunęła ją pod górę swoich sztruksowych spodni, obok koronkowej góry majtek i prosto w wilgotne ciepło miękkich włosów. Kilka sekund później odkryłem śliskość jej podniecenia, a szybka wycieczka po okolicy doprowadziła mnie do włożenia dwóch palców głęboko między usta. Westchnęła w moje usta, wbijając mons w moją dłoń i pojechaliśmy na mój pierwszy dreszcz emocji! Czy doprowadziłem ją do spermy? Nigdy nie wiedziałem i byłem zbyt nieśmiały, by zapytać. Ale z pewnością wydawała się cieszyć z moich wysiłków.

Ze swojej strony poszedłem do domu, ukrywając mojego twardego penisa przed wszystkimi, którzy mnie zobaczyli, ponieważ jej ręka nie doszła tak daleko, jak moja. Ale po powrocie do domu skończyłem to, co tak naprawdę nigdy się nie zaczęło. Naprawdę musiałem, gdybym chciał zasnąć! Podczas gdy jedna ręka szybko głaskała mojego penisa, palce drugiej były przytwierdzone do mojego nosa, gdy wdychałam zupełnie nowy zapach Cindy.

Moje urodziny niedługo nadchodziły, a ona obiecała specjalny prezent. W szkole miałem dostęp do ciemni fotograficznych, głównie w celu ich wykorzystania do pewnych eksperymentów naukowych, nad którymi pracowałem, które wymagały dokładnej kontroli światła i ciemności. Powierzono mi klucz do ciemni, który, jak teraz zdałem sobie sprawę, był darem z nieba dla faceta z szalejącymi hormonami, cudowną dziewczyną i niezaspokojonym pragnieniem prywatnej zabawy. Zamknęliśmy się w ciemni, żeby mogła mi dać prezent. Stała przede mną w spódnicy, która skromnie odsłaniała jej giętki tyłek.

Sięgnąłem wokół jej bioder i złączyłem dłonie, po jednej na każdym policzku, delikatnie ściskając. Patrzę na nią, moje oczy pytają, co miała na myśli. Cicho, szybko usiadła obok i zaczęła szukać twardego kutasa, którego wcześniej tylko niepewnie eksplorowała. Zamek w dół.

Bielizna odsunięta na bok. W ciągu kilku sekund jej ciepła, miękka dłoń pochłonęła mnie, głaszcząc powoli. Z niedowierzaniem obserwowałem, jak pochyliła się i wzięła mnie w usta.

Tak, czytałem… słyszałem, ale nigdy nie doświadczyłem tego, co teraz dawała mi swobodnie. Będąc moim pierwszym lodzikiem, możesz sobie wyobrazić, że spuszczę się w kilka sekund, w najlepszym razie kilka minut. Jaki młody człowiek mógłby się oprzeć takiemu podnieceniu, tak wspaniałej przyjemności? Ku jej frustracji, a także mojej, wydawało mi się, że dojście do orgazmu zajęło mi wieczność. Ale po wiekach, może dziesięć lub dwadzieścia minut, kto wie, jej ostrożne i cierpliwe zabiegi ciepłymi, ssącymi ustami doprowadziły mnie do szczytowania. I łapczywie przełknęła moje nasienie.

Dzwoniły dzwony, czas ruszać! Ale najpierw pocałunek, delikatna słodka wymiana płynów w jamie ustnej, zabarwiona smakiem i zapachem mojej spermy dzielonej między kochankami. W miarę upływu kolejnych kilku tygodni nie mieliśmy okazji pobyć samemu. Jasne, szybkie pogawędki na korytarzach, ukradkowe rozglądanie się na schodach, ale nie to, czego oboje zdawaliśmy się pragnąć. Jednak zbliżały się wakacje i nadchodził nasz czas. Spotkaliśmy się na przystanku autobusowym koło mojego domu.

W środku dnia nie ma rodziców, których można by uniknąć, ani sąsiadów, którzy mogliby być świadkami. Po cichu poszliśmy do mojego domu, weszliśmy do małej ceglanej konstrukcji i szybko przenieśliśmy się do mojej sypialni. Tam delikatnie popchnęła mnie na łóżko.

Słowa jeszcze nie zostały wymienione, a przecież znaliśmy plan. Szybko zdjęła bluzkę, odsłaniając prosty biały biustonosz wypełniony wspaniałymi piersiami. „Mam wymodelować dla ciebie bieliznę?” zapytała, kręcąc się dookoła. Głupcem, jakim byłem, zbyt gorliwym i młodym dla własnego dobra, potrząsnąłem głową nie i zabraliśmy się do dokończenia sprawy rozbierania się. W niedalekiej chwili byliśmy razem nadzy, leżąc obok siebie na moim pojedynczym łóżku, tym samym łóżku, w którym tyle razy się szarpnąłem, marząc o seksie z nią.

Jej cycki wypełniły moje dłonie, a mimo to nie mogłam pomieścić ich idealnego kształtu i rozmiaru. Sutki wbiły się w skórę moich dłoni, błagając, by moje palce przesuwały się po nich i dookoła, ucząc się magii delikatnego skrętu, by wywołać jej jęk. Zsunęła się i wzięła do ust mojego twardego kutasa, ale tym razem poczułem potrzebę, pragnienie, by się odwdzięczyć. Przesuwając się teraz między jej nogami, stanąłem twarzą w usta z moją pierwszą cipką. Niepewnie wsunąłem język między wydęte, mokre, prawie pulsujące wargi.

Do mojego nosa unosił się ten sam aromat, ten sam zapach, z którym spałem kilka tygodni wcześniej, ten sam zapach, który myślę, że wciąż pamiętam te wiele dekad później. Używając palców, ust i języka, przywiodłem ją do krawędzi i raz jeszcze, czując, jak mięśnie jej cipki kurczą się w sekwencji wokół moich palców, podczas gdy ona wiła się, jęczała, a może nawet wzdychała nade mną. Kolejne było główne wydarzenie. Podciągnęła mnie przez nogi, przez zgięte kolana. Oczywiście misjonarz.

To były lata 70-te i wtedy najważniejszą rzeczą, o którą się martwiliśmy, była ciąża. I oczywiście skończyła miesiączkę w zeszłym tygodniu, zapewniła mnie, więc oboje wiedzieliśmy (?), że nie może zajść w ciążę. Tak więc moja inicjacja do współżycia była obnażona, niezabezpieczona i pyszna. W przeciwieństwie do pierwszego lodzika, moje pierwsze ruchanie było szybkie i na temat. Jestem pewna, że ​​dwie minuty i leżałem na plecach, zdyszany i zachwycony.

Kiedy wspięła się na mnie, sperma wyciekała z jej cipki i spływała po moim udzie, szepnęła mi do ucha: „Uwielbiam zapach twojej spermy. Prawie tak samo jak smak”. I z tym zanurzyła palce w cipce, przyniosła mieszankę soków i powoli wąchała i lizała je na moich zafascynowanych oczach.

Następna była runda druga, nieco dłuższa i równie niesamowita. Po latach wciąż zastanawiam się, co się stało z Cindy. Nie wytrzymaliśmy kolejnych dwóch tygodni. Mieliśmy swoją chwilę, naszą przyjemność. Gdy chwila minęła, związek nie miał podstaw, na których można by budować.

Wyciągnięta lekcja. Ale nawet teraz perfumy jej płci i seksualność jej perfum wracają do mnie przez wieki. Zapachy Cindy….

Podobne historie

Zajęło to trochę czasu, ale dotarliśmy

★★★★★ (< 5)

Po raz pierwszy spotkaliśmy się w listach, zgubiliśmy się i ostatecznie spotkaliśmy.…

🕑 7 minuty Prawdziwe Historie 👁 5,259

Gdy byłem w marynarce wojennej przez rok, dostałem list od kogoś o imieniu Virginia. Dowiedziałem się, że pracowała w biurze przyjaciela. Przyjaciel zasugerował, aby wypełniła swój…

kontyntynuj Prawdziwe historia seksu

Miłośnik czasu w szkole

★★★★(< 5)

kochać się ze ślicznotką, którą znam ze szkoły językowej.…

🕑 8 minuty Prawdziwe Historie 👁 7,287

Imiona zostały zmienione, aby chronić zaangażowanych ludzi. Jak wielu z was wie, zeszłego lata przeprowadziłem się do nowego kraju, Izraela. Bez wchodzenia w te wszystkie polityczne bzdury, to…

kontyntynuj Prawdziwe historia seksu

Jak stałem się chętnym rogaczem

★★★★★ (5+)

Jak zostałem rogaczem, zanim to się stało…

🕑 5 minuty Prawdziwe Historie 👁 82,680

Stałem się chętnym rogaczem na długo przed tym, zanim zerżnęła pierwszego z wielu innych mężczyzn. Stało się to podczas zabawy i to, co wydawało się zabawą, było naprawdę…

kontyntynuj Prawdziwe historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat