Wyspa Vanessy - Rozdział pierwszy

★★★★★ (< 5)

Po prostu nie możesz być twardym samotnikiem, gdy w pobliżu jest kobieta!…

🕑 7 minuty minuty Powieści Historie

Przez pięć lat mieszkałem na wyspie zupełnie bez ludzkiego towarzystwa. Nie widziałem żadnych mężczyzn poza starym facetem, który prowadził statek z zaopatrzeniem, i żadnych kobiet. I byłem szczęśliwy. Artysta potrzebuje swojej samotności. W hurley-burley, który nazywamy społeczeństwem, nie słychać głębszego głosu duszy.

Człowiek sam z naturą, tak powinno być. Jak Thoreau w Walden Pond, Hemingway walczący z marlinem w Zatoce Meksykańskiej, Amundsen zjadający własne psy husky, aby przeżyć na biegunie południowym… Fuj, może nie ten ostatni. Ale masz pomysł. Nie zrozum mnie źle, nie nienawidzę kobiet. Daleko stąd.

Kiedy mieszkałem w mieście, kobiety były moją obsesją. I to nie był tylko seks. Czułam, że potrzebuję ciepła kobiecego towarzystwa.

Męska więź była w porządku, ale bez kobiety w pobliżu czułem zimną, czarną pustkę we mnie. Do diabła, raz nawet pozwoliłem staruszce dzielić mój loft, tylko dla firmy, ale musiałem ją wyrzucić, kiedy dowiedziałem się, że kradnie moje przybory artystyczne i sprzedaje je facetowi z sąsiedztwa. Jeśli chodzi o kobiety, to poza zasięgiem wzroku jest poza myślami, czyli tam, gdzie byłabym, gdybym została w mieście. Na wyspie znalazłem się.

Chłopiec we mnie ożył na nowo, gdy wspinałam się na drzewa, łapałam w pułapkę małe, futrzaste zwierzęta i pływałam nago w morzu. Odzyskałem raj. A potem pojawiła się Vanessa i wszystko spieprzyła. Teraz wiem, co zamierzasz powiedzieć.

W porównaniu z klątwami, którymi dotyka tak wielu ludzi na świecie, Vanessa nie jest taka zła. Ja wiem. Mógłbym mieć raka, być sparaliżowanym lub fanem World Wrestling Federation. I masz rację. Ale gdybym powiedział: „Yippee, brawa dla Vanessy, ona jest najseksowniejszą dziewczyną, z jaką facet mógł dzielić swój raj na wyspie, zostałbym wyrzucony z Fanklubu Ernesta Hemingwaya, a historia nie miałaby dramatycznego napięcia.

jak by to było, gdzie ma się skończyć.Teraz to, że facet jest sam na wyspie bez kobiet, nie oznacza, że ​​czasami o nich nie myśli, co dokładnie robiłam, gdy Vanessa pojawił się znikąd, jakby Bóg mógł czytać w moich myślach.Tam opaliłem swoje orzechowo-brązowe już 45-letnie zwłoki na plaży.Ponieważ nie miałem powodu sądzić, że w pobliżu są jacyś inni ludzie, byłem odziany w niebo, cały boso, ubrany zgodnie z zamierzeniami natury… Tak, w porządku. Przejdę do sedna. Teraz prawdopodobnie facet, który spędził pięć lat wolny od towarzystwa kobiet, kiedy jego umysł to robi przejdź do tematu płci pięknej, aby uzyskać najbardziej gynormous hard-on. I rzeczywiście to było to, co uprawiałem, gdy seksowny głos Vanessy po raz pierwszy roztrzaskał się. Spokój mojego raju na wyspie.

– Masz tam bardzo ładny maszt flagowy – powiedział głos, który zdawał się obejmować mnie swoim kobiecym ciepłem. – Ale nie widzę żadnej flagi. Natychmiast wziąłem słomkowy kapelusz, który zasłaniał mi oczy przed słońcem i nałożyłem go na mój nabrzmiały członek. "Kim do cholery jesteś?" Wrzasnąłem, będąc w swojej pustelniczej egzystencji nieco zardzewiały w sztuce uprzejmej rozmowy. – Cóż, nie ma potrzeby być niegrzecznym – poprawiła mnie Vanessa.

Teraz, gdy moje oczy przyzwyczaiły się do jasnego światła, zobaczyłem, że była atrakcyjną rudą głową w jaskrawo kolorowej kwiecistej chuście plażowej. Po prostu zsuwała okulary przeciwsłoneczne, żeby móc je obejrzeć, i mimo mojej niegrzeczności wciąż się do mnie uśmiechała. Przypuszczam, że kobiety nie traktują tak poważnie gniewu mężczyzny, który nie ma na sobie spodni.

„To jest MOJA wyspa!” Nalegałem, żeby nie dać się jej łatwo udobruchać, co prawda pociągający, uśmiech. "Obawiam się, że nie," odpowiedziała, próbując delikatnie mi to złamać. – Stary Ramsey nigdy nie sprzedałby wyspy – powiedziałem. – Zgadza się – zgodziła się Vanessa – ale starzec Ramsey nie żyje.

A jego syn nie jest taki sentymentalny. – A ty to kupiłeś? – zapytałam, czując zimne przeczucie w moim sercu. – Tak – powiedziała – ale nie martw się.

Cieszę się, że nadal mogę ci wynajmować domek. Potrzebuję tylko głównego domu. Z grymasu na mojej twarzy widziała, że ​​nie jestem zadowolony z takiego obrotu sprawy.

– Nie martw się – próbowała mnie uspokoić. „Zostawię cię w spokoju z malowaniem obrazów. Niektóre z nich widziałem u Staruszka Ramseya i jestem trochę jego fanem”. Tylko chrząknąłem i nałożyłem kapelusz z powrotem na twarz.

Potem zdałem sobie sprawę, że to sprawiło, że mój teraz zwiotczały kutas z powrotem pojawił się na ekranie. Szybko założyłem go z powrotem na moje intymne części, ale nie dość szybko. – Nie ma potrzeby być skromnym – powiedziała Vanessa, mrugając. – Jest całkiem słodki, kiedy śpi.

– Słuchaj – powiedziałem, starając się zachować jakąś godność – nie mogłeś kupić tej wyspy tylko po to, żeby tu przyjechać i mnie zirytować. Co ty tu robisz? „Cóż, David, prawdę mówiąc, oboje jesteśmy tutaj z tego samego powodu” – wyjaśniła. „Jestem pisarzem i potrzebowałem miejsca, w którym mógłbym uciec od rozrywek, aby napisać nową powieść”. – Bogaty powieściopisarz, jeśli stać cię na kupno wyspy – mruknąłem.

„W porządku” – odpowiedziała skromnie. „W każdym razie przyszedłem tu na plażę, żeby popływać. Miło było z tobą rozmawiać, ale teraz czas się zmoczyć”. Po tym odwróciła się ode mnie, rozwiązała swoją plażę i upuściła ją na piasek. Miała na sobie granatowy jednoczęściowy kostium kąpielowy.

rozciągnięty ciasno na ślicznym, krągłym ciele. Zwłaszcza jej tyłek był apetyczny, taki, jakiego zawsze pragnę chwycić i zatopić w nim twarz. W moim nagości najmądrzejszą rzeczą byłoby szybkie wycofanie się, ale nikt nigdy nie powiedział, że jestem mądry i chciałem patrzeć, jak pływa.

Położyłem się z rękami za głową i patrzyłem, jak brodzi w łagodnych falach, a potem zanurza się w wodzie. Byłem zaskoczony, jak daleko odpłynęła, aż wydawała się tylko kropką w oddali. W końcu jednak wróciła na płytką wodę i, poważna część jej pływania, pluskała się, tarzała i tarzała się w wodzie z bezcelowym, ale radosnym maniery dziecka.

Moja nagroda przyszła, gdy w końcu wynurzyła się z wody i przyzwyczaiła się do ziemskich g ravity, chwiejnie wspiął się na plażę w moim kierunku. Woda sprawiła, że ​​kostium kąpielowy przylgnął do jej ciała i nie trzeba było wiele wyobraźni, by wyobrazić sobie, jak będzie wyglądać nago. Kiedy do mnie dotarła, usiadła ze skrzyżowanymi nogami na piasku. Jej kasztanowe włosy były zaczesane do tyłu, co podkreślało jej rumianą twarz ciepłym uśmiechem i błyszczącymi oczami. Teraz, kiedy była tak blisko, mogłem zobaczyć odciski jej sutków zatopionych w mokrym materiale.

A między jej szeroko rozstawionymi nogami dostrzegłem ledwie cień słodkiego lasu i wilgotnej doliny, które leżały pod tym maleńkim skrawkiem granatowego materiału. – Przynajmniej twój kutas jest dżentelmenem – powiedziała Vanessa, która nie wydawała się szczególnie zaniepokojona moim bezczelnym perwersją. „Wie, jak uchylić kapelusz przed damą”. Spoglądając w dół, zdałem sobie sprawę, że mój sztywny kutas uniósł czubek mojego kapelusza i ustawił go pod kątem. – Prawdziwa dama nie zauważyłaby czegoś takiego – sapnęłam.

– Prawdziwa dama też nie potraktowałaby tego jako komplement – ​​odparła Vanessa, unosząc lewą brew. "Ale nie jestem i mam." Po tych słowach wstała, podniosła z piasku plażową okrycie i okulary przeciwsłoneczne i ruszyła do domu. Sposób, w jaki jej wspaniały tyłek kołysał się lekko pod mokrym materiałem, prawie spowodował, że zabrudziłem wnętrze mojej plażowej czapki.

Podobne historie

Road Trips for Peter (Rozdział czwarty)

★★★★★ (< 5)

To wszystko jest wymyślone! Nic się nie wydarzyło! Więc bądźcie fajni!…

🕑 16 minuty Powieści Historie 👁 1,767

Lecąc ulicą w moim Priusie! W kierunku więcej miłości. Tym razem wracałem na zachód, ale zatrzymałem się na południu. Tym razem poznam prawdziwą Południową Damę, że tak powiem!…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział trzeci)

★★★★(< 5)
🕑 15 minuty Powieści Historie 👁 1,653

Jadąc drogą! Poruszałem się na południe i spędzałem czas z moimi małymi kwiatami i babeczkami. Każdy okazał się świetny w uprawianiu miłości. Być może była to konsekwentna cecha…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział pierwszy)

★★★★★ (< 5)
🕑 13 minuty Powieści Historie 👁 1,827

Zaprzyjaźniłem się również z wieloma osobami. Z wieloma z nich szyfrowałem. Wiesz, gdzie uprawiasz seks online z inną osobą w czasie rzeczywistym. Może nigdy tak naprawdę nie wiesz, kim oni…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat