Steph dowiaduje się, że Nate jest bezpieczny, a Amanda przyznaje, że jej pociąga....…
🕑 41 minuty minuty Powieści Historie„Muszę wrócić do Amandy. Mój brat odwiedza mnie w mieście. A dziś rano wyszedł na biwak. Muszę się upewnić, że jego głupi tyłek dotrze tam z powrotem, albo będę musiał go zapolować osobiście zaciągnij go z powrotem, żebym wiedział, że jest bezpieczny.
Matt patrzył na nią przez chwilę, westchnął i zachichotał. „Sądzę, że będziemy musieli sprawdzić układ kwater. Chodź, poproszę mojego kierowcę, żeby cię odwiózł”. Tym razem Steph roześmiał się i uderzył go w ramię.
„Proszę! Gdybyśmy grali w kwarty, zostałbyś umieszczony pod stołem. Ale przyjmę twój czek na deszcz”. Matt potarł ramię i roześmiał się.
– Wątpię. Może podczas jednej z moich imprez tego lata możesz wpaść i zagrać ćwierćdolarówkę, aż ktokolwiek upadnie. W międzyczasie zabierzmy cię z powrotem do Amandy.
nadzorować fortyfikacje." Steph roześmiał się: „Chciałbym. Ale jeśli zagramy, lepiej mieć tłum, żeby nie było oszukiwać. I dzięki, że mnie tu dziś zaprosiłeś. Dobrze się bawiłem”. Położyła dłoń na jego klatce piersiowej i pocałowała go w policzek.
"Dobranoc." Opuściła mieszkanie Matta i na szczęście ten sam kierowca, Arthur, zabrał ją z powrotem do mieszkania Amandy. Cały czas martwiła się, czy Nate jest na tyle sprytny, żeby zobaczyć burzę i zabrać swój tyłek z powrotem do Amandy. Zastanawiała się też, czy mogłaby zabrać Jacka na dzisiejszy wieczór.
Ale po tym, jak tamtej nocy poszła z aukcją iw ogóle, zastanawiała się, czy Jack w ogóle z nią porozmawia. Nie powinien też widzieć, jak sam się licytował. Nie wiedziała, czy powinna do niego zadzwonić, czy nie. I nie widziała go od kilku dni. Wiedziała, że to był letni romans i wcale nie chciała się przywiązywać, ale czas, który z nim spędziła, mogła powiedzieć, że go lubi.
To lub ona po prostu lubiła powtarzać degustację sosu ranczo. Cała droga powrotna do żołądka Amandy była spętana. Wiedziała, że martwi się o dobro Nate'a.
Ona też tak naprawdę nie chciała być dziś sama i wiedziała, że chce, żeby Jack spędził z nią noc. Walczyła ze sobą, przypominając, że to tylko letnia przygoda. Cała jazda była zbyt cicha nawet dla niej. Wiedziała też, że musi wrócić.
Najpierw najważniejsze. Musiała się upewnić, że z Nate'em wszystko w porządku. Artur w końcu wrócił do domu Amandy. Dziękować Panu. Cała podróż trwała może czterdzieści…pięćdziesiąt minut, ale wydawało się, że minęły trzy godziny, ponieważ tak bardzo martwiła się o swojego brata.
Owszem, podróż do domu Matta lub z powrotem trwała może trzydzieści minut, ale ze względu na warunki drogowe Arthur podjął dodatkowe środki ostrożności. Po prostu cieszyła się, że wróciła do Amandy. Steph przytulił Arthura dziękując mu za powrót i wpadł do domu. Weszła do lokalu i zobaczyła młodą kobietę siedzącą obok rozmawiającej Amandy, ale oczywiście ich rozmowa została przerwana, gdy weszła do domu. Steph szybko przeszukała dom, by sprawdzić, czy są jakieś wskazówki, czy Nate wrócił, czy nie.
Nie bardzo ją interesowało, kto w tej chwili siedziała obok Amandy. Amanda uśmiechnęła się do niej. - Och, twoje plecy.
Steph ja bym… Steph nie przejmowała się w tej chwili prezentacjami. - Zachowaj prezentacje na później. Czy Nate już wrócił? Jej oczywiste przerwanie sprawiło, że Amanda zająknęła się na chwilę i po prostu powoli przemówiła: – Tak. Wrócił chwilę temu, mówiąc coś o tym, że nie znalazł dobrego miejsca na biwak. Co jest dobre ze względu na pogodę.
Steph westchnęła głośno i podziękowała panu, że jej brat jest bezpieczny. Głupi łeb wyjechałby na pogodę, ale dziękuję panu, że nie mógł znaleźć odpowiedniego miejsca na biwak. Na szczęście Nate zawsze był skrupulatny w swoich kempingowych nawykach. Jeśli nie wyglądał dobrze, nie zamierzał tam zostać.
Jasne, że brzmiało to dziwnie, ale dla Nate'a było to normalne. „Gdzie on teraz jest?” Obie dziewczyny siedzące na kanapie spojrzały na wzajemnie, a potem Amanda uśmiechnęła się do niej. „Zszedł na dół, żeby poćwiczyć, a potem powiedział, że idzie wypoczywać w łaźni parowej.
To było jakieś trzydzieści minut temu. Steph znów odetchnęła z ulgą na tę wiadomość. Steph uśmiechnęła się do Amandy i dziewczyny. - Przepraszam, jeśli zabrzmiałem niegrzecznie.
Ale z powodu pogody niepokoiłem się o bezpieczeństwo moich braci. Dziewczyna wtrąciła się wtrąciła: — Żadnych problemów. Gdybym był tobą, prawdopodobnie zrobiłbym to samo.
Teraz, gdy zajęto się jej głównymi problemami. Gdy tylko zajęto się przedstawieniem, schodziła na dół, aby dać Nate'owi pełne ucho za to, że jest idiotą i nie sprawdza prognozy pogody przed wyjazdem na biwak. Prawdopodobnie walnij go dookoła, żeby przesunęła swój punkt w głowę. „Teraz, kiedy wiem, że mój głupi brat jest bezpieczny. Miałeś mnie przedstawić? Amanda zaśmiała się.
Steph to moja siostra, Natalie. Natalie, to moja współlokatorka z Yale, Stephanie. Natalie wstała i okrążyła kanapę, by ją przywitać. Wyciągnęła rękę do Steph. – Miło cię poznać, Stephanie.
Steph spojrzała na Natalie od góry do dołu. Natalie Wyglądała na około szesnaście lub siedemnaście. Miała około 5'4'' lub 5'5'', może 109 funtów, ale nie więcej niż 115 funtów. Była chuda, ale szczupła, tak jak Amanda.
Musiała mieć co najmniej piersi w kształcie miseczki B. i wyglądało na jej figurę. Gdyby miała zgadywać, że Natalie miała prawdopodobnie rozmiar 2, ale z łatwością zmieściłaby się w 0.
Miała brudne blond włosy i lazurowe oczy. Niezupełnie niebieskie i niezupełnie szare oczy muszą być kontaktami, nie ma mowy, że to są jej prawdziwe kolory oczu. Steph wzięła rękę Natalie i uścisnęła ją. - Tobie też miło poznać, Natalie. Natalie uśmiechnęła się do niej.
„Więc Amanda opowiadała mi o twojej pierwszej nocy tutaj. Ciekawe, że spodziewałam się czegoś innego”. Amanda szybko coś powiedziała: „Natalie!!!” Natalie szybko odwróciła się, spotykając Amandę, "Co?" Amanda po prostu nadal wpatrywała się w nią, jakby jej spojrzenie miało ukarać tę małą dziewczynkę: „Ile razy mówiłam ci, żebyś nie była tak dosadna i taktowna?” Natalie nadal wpatrywała się w Amandę, pokazując, że jej spojrzenie nic jej nie zrobi. „Nic przez to nie miałam na myśli.
Amanda kontynuowała spojrzenie. „Cóż, nie wiem o Steph, ale nie brzmiało to dla mnie jak komplement. Gdybym była tobą, przeprosiłabym ją i wręczyłaby jej prawdziwy komplement”.
Natalie zwróciła swoją uwagę z powrotem na Steph. „Przepraszam, że nic nie miałam na myśli moim komentarzem. Próbowałam tylko powiedzieć, że wyglądasz ładnie”.
Steph tylko uśmiechnęła się do niej, próbując przyjąć komplement. Nie była pewna, czy powinna się wstydzić tym, co powiedziała jej Amanda, czy też być wkurzona i klepnąć sukę za to, co brzmiało tak, jakby Natalie nazywała ją dziwką. Postanowiła trzymać się z dala od tego.
Amanda spojrzała na nią. „Przepraszam, że moja siostrzyczka tak się zachowuje. Przyzwyczaisz się do jej taktu, gdy spędzisz z nią więcej niż kilka dni”.
Steph nadal uśmiechała się do Amandy: „W porządku. Jestem pewien, że przyzwyczaję się do jej osobowości”. Amanda nadal się uśmiechała. „Więc dlaczego Matt poprosił cię, żebyś przyszedł do niego na kolację?” Natalie odwróciła głowę do Steph z szeroko otwartymi oczami. Sądząc po wyrazie oczu Natalie i wyrazie jej twarzy, mogła stwierdzić, że to imię coś w niej wstrząsnęło, ale nie mogła dokładnie powiedzieć.
Steph nadal się uśmiechał. „Może później. Mam umówioną wizytę, by kopnąć brata w goleń za to, że się martwię”. Po raz kolejny Natalie spojrzała na nią spojrzeniem.
Ze spojrzenia Steph wywnioskowała, że w jej oczach było pożądanie, to było typowe spojrzenie, jakie rzuca jej każda kobieta, kiedy zobaczyła Nate'a. Amanda roześmiała się: „Dobrze. Ciesz się skopaniem tyłka swoim braciom. Kiedy skończysz, przyprowadź go tutaj, żeby mógł nas zabawić kilkoma historiami”.
Steph roześmiał się. „Dzięki, a jeśli opowiada jeszcze wstydliwe historie, rękawiczki są zdjęte”. Tym razem oboje się śmiali.
Steph zeszła do piwnicy. Szybko weszła do pokoju, w którym, jak wiedziała, znajdowała się siłownia. Żadnego Nate'a. Cóż, pozostało mu tylko jedno miejsce, w którym musiał być.
Łaźnia parowa. Przeszła przez korytarz i weszła do mini pokoju, który prowadził do łaźni parowej lub solarium. Zrzuciła obcasy i zdjęła koszulę i spodnie. Spojrzała w dół na swój stanik i bieliznę, która może nie być najlepszą sytuacją dla łaźni parowej.
No cóż, szła tam, żeby przeżuć głowę brata za to, że się martwiła. Poza tym naprawdę nie chciała, żeby jej spodnie i koszula się kurczyły w łaźni parowej. Jej stanik i majtki można łatwo wymienić, spodnie były drogie.
Otworzyła drzwi tak szybko, że została przywitana przez ścianę pary. To i została przywitana przez kogoś ogarniętego parą. „Kto tam jest? Czy moja mała niewolnica miłości jest gotowa na kolejne lanie?” Cóż, to przynajmniej potwierdza, gdzie jest Nate.
- Oszczędź to gówno. Dlaczego mi nie powiedziałeś, że pojedziesz na kemping na kilka dni, nie mówiąc już o pożegnaniu? Matt roześmiał się: „Tak… cóż. Przepraszam za to, ale wiem, jak się czujesz, jeśli nie jesteś obudzony w określony sposób, buty zwykle latają mi na głowę, więc postanowiłem pozwolić ci spać.
Nie będzie mnie na kilka dni." Steph stała tam nieruchomo w buff, nie dbając o zawstydzenie siebie, wciąż była na niego wkurzona za to, że był głupcem. - I jeszcze jedna rzecz, ty głupi dupku. Jeśli zamierzasz jechać na kemping, dlaczego przynajmniej nie sprawdziłeś nadchodzącej pogody, aby upewnić się, że wszystko jest jasne na czas, kiedy wybierasz się na kemping? Jej oczy zaczęły przyzwyczajać się do tego, że w łaźni parowej zobaczy coś więcej niż tylko głupią sylwetkę jego siedzącego.
Cholera, był nagi w łaźni parowej. Cholera, teraz będzie musiała się upić, żeby wymazać z pamięci jego Johnsona, może nawet użyć ołówków, żeby wyjąć gałki oczne. Przynajmniej teraz widzi jego wyraz twarzy, kiedy go przeżuwa. W tym momencie może powiedzieć, że sprawiała, że czuł się jak gówno.
Drapał się po spoconej, przemoczonej głowie, patrząc w dół. „Tak, przepraszam. Naprawdę o tym nie myślałem. Ale hej, przynajmniej kiedy zdecydowałem się wrócić, było nadal jasne.
Ale przepraszam, że ci nie powiedziałem Miałem jechać na kemping. Następnym razem dam ci znać, jak to jest? Kontynuowała patrzenie na niego, aż w końcu westchnęła: „Ok. Jeśli mnie obudzisz, przynajmniej miej w ręku filiżankę kawy, dzięki czemu buty nie będą latać ci na głowę”. Nate roześmiał się. - Zrobione.
Czy możesz mi wybaczyć? Steph przewróciła oczami na niego. „W porządku, wybaczono ci”. Nate rozłożył ramiona, jakby oczekiwał uścisku. - Nie sądzisz, że powinniśmy poczekać, aż będziemy mieli więcej ubrań, zanim uściskamy pana Boogie Nights. Spojrzał w dół, a potem z powrotem na nią, a potem w górę iw dół, zdając sobie sprawę, że jest nagi.
Zachichotał: „Tak, to prawdopodobnie byłby lepszy pomysł”. Usiadła w łaźni parowej, wciąż naga, w niesamowitej ciszy. Była pewna, że cisza prawdopodobnie zaczęła irytować Nate'a, ale w tej chwili nie obchodziło jej to. Siedziała, żeby zrelaksować się w łaźni parowej. Zastanawiała się też, czy powinna zadzwonić do Jacka, żeby przyszedł.
Z jednej strony może dowiedzieć się, czy był na nią wściekły za udział w aukcji. Ale też nie spotykali się, więc to nie jest wielka rzecz. Ale on też do niej nie zadzwonił, a jeśli miała do niego zadzwonić, to nie chciała wyjść w potrzebie. Poza tym, gdyby przyszedł, musiałaby ogolić nogi i ramiona cipki.
Poza tym, gdyby przyszedł i nie był na nią zły, mogłaby wydobyć z niej trochę seksu. Kurwa, że potrzebowała seksu i teraz. Jasne, fałszywy seks lub zabawka mogą działać, ale brakuje im magicznego eliksiru, który mieli.
Poza tym, jeśli uprawiali seks, mógł trwać dłużej niż dziesięć minut, a ona wiedziała, że to uwielbia. Z drugiej strony, jeśli do niego nie zadzwoni, nie będzie musiała się golić do tego weekendu, aby zrealizować umowę. I nie będzie uprawiać seksu przed weekendem. Nie wiedziała, czy wytrzyma tak długo.
Wygląda na to, że jej decyzja została podjęta za nią. Zadzwoni do niego, jak tylko stąd wyjdzie. Zanim zdążyła wstać, żeby zadzwonić do tyłka, Nate odezwał się: - Hej Siostro. Mogę ci zadać pytanie? Świetnie, że Nate zadał pytanie, które musiało być teraz.
Westchnęła. – Jasne. Co to jest? Grzebał przez chwilę, "Czy to w porządku, że robię twojemu przyjacielowi?" Steph musiała lekko zachichotać do siebie: „Tak, to w porządku, że robisz mój przyjacielu”.
Nate westchnął na znak ulgi. - Dobrze. Przez chwilę się martwiłem.
Steph śmiał się z niego przez chwilę: „Poza tym myślę, że powinieneś znać Playboya. Że naprawdę cię lubi. Więc jeśli dobrze rozegrasz swoje karty, możesz naprawdę zmienić ją w prawdziwy związek”. Nate roześmiał się.
- Świetna moja siostra alfons. Dzięki za 41. Jeśli chcesz, żebym grał w karty, może mógłbyś podać jakieś informacje, które pomogą mi zmienić to w poważny związek.
Steph zachichotał ponownie. „Jakbyś był pisarzem, którego ona kocha, nie wystarczy”. Uniósł na nią brew. „Domyśliłem się już, kiedy poprosiła mnie o podpisanie wszystkich moich książek, które ma.
Co jeszcze masz?” Steph westchnęła ponownie i wtedy przyszło jej do głowy: „Może za chwilę będę musiał wykonać telefon, zanim opowiem ci więcej soczystych szczegółów, które mogą ci powiedzieć”. Wstała ze swojego miejsca i podeszła do drzwi, ale zatrzymała się przed Nate'em. Pochyliła się do przodu.
– Ale ostrzegam cię, że jeśli ją skrzywdzisz, wykastruję cię. Czy się rozumiemy? Nate tylko się uśmiechnął. - Jeśli podasz mi wystarczająco soczyste szczegóły, zgodzę się na twoją kastrację. Typowy Nate. Przewróciła oczami.
„Dobrze. Napiszę do ciebie później, żebyśmy mogli od nich uciec, a potem cię wprowadzę”. Nate roześmiał się. - Nie mogę się doczekać.
Spojrzała w dół i zobaczyła, że jego członek stał na baczność. Uderzyła jego członka: „Do tego czasu trzymaj go w ryzach”, a potem wyszła, gdy leżał tam trzymając swojego penisa. Dobrze mu służy, pomyślała, zamykając drzwi.
Wzięła ręcznik ze stosu, owinęła nim swoje ciało, chwyciła swoje ubrania leżące na podłodze i wyszła z pokoju wchodząc do korytarza, aby wydostać się z piwnicy. Steph wróciła do swojego pokoju w posiadłości Parkerów. Upuściła ręcznik, który był owinięty wokół jej ciała i zaczęła grzebać w spodniach, które miała na sobie, żeby zdobyć telefon i zadzwonić do Jacka.
Znalazła telefon i szybko wybrała Jacka. Po kilku chwilach dzwonienia druga strona odebrała "Hello!" Upadła na chwilę, "Uh… cześć! Jack?" Świetny, po prostu świetny dźwięk Steph całkowicie niepewny. "Tak." "To jest Steph." "Och, cześć! Jak się masz?" "Um ok… chyba!" "Co jest nie tak?" Wspaniale, w tej chwili zdecydowanie brzmiała na potrzebującą i żałosną.
Pomyślała, że może uda jej się to odwrócić. - O nic. Po prostu te wszystkie błyskawice i grzmoty trochę mnie przerażają. Ok, to było wielkie, cholerne kłamstwo.
Prawda była taka, że kochała błyskawice i grzmoty. Ilekroć to się działo, zawsze stała na zewnątrz z kilkoma zimnymi i oglądała przedstawienie. "Czy mogę coś dla ciebie zrobić?" Wynik. Teraz czas go wciągnąć. - Cóż, zastanawiałem się, czy mogę cię namówić do podchodzenia i pocieszać mnie, dopóki burza nie przeminie? „Cóż, nadal jestem w pracy przez kolejną godzinę.
Ale kiedy wysiadam, jeśli burza nadal trwa, mogę przyjść, jeśli jeszcze nie śpisz”. Gówno. Tylko jej pieprzone szczęście.
Chciała go teraz, nie za półtorej godziny. Chciała tylko owinąć nogi wokół jego głowy i pozwolić mu pożreć drogę do jej serca. - Cóż, byłoby wspaniale. Wątpię, czy będę w stanie spać, gdy ta burza wciąż trwa.
Steph musiała powstrzymać chichot z jej kłamstwa podczas burzy. Jebać, jedyne burze, które ją przerażają, to tornada i huragany. - No dobrze, zobaczę, kiedy wyjdę.
„Ok, pospiesz się, nie chcę się zbyt długo bać”. Rozłączył się. Cóż, przynajmniej wkrótce go zobaczy. Cóż, potwierdziła, że nie wydawał się na nią zły przez całe fiasko aukcji.
Spojrzała w dół na swoje nagie ciało i zdała sobie sprawę, że lepiej wskoczyć pod prysznic i szybko się ogolić. Nie ma czasu na kąpiel, jeśli miała zejść na dół i pobyć ze wszystkimi. Poza tym chciała poznać siostrę Amandy Natalie i upewnić się, że Nate nie podzieli się zbyt wieloma wstydliwymi historiami na jej temat.
Steph wróciła na dół po tym, jak wzięła szybki prysznic i ogoliła swoje punkty życia, nie wspominając o założeniu spodenek do koszykówki z Tennessee i białej koszuli. Kiedy wróciła na dół, zobaczyła Nate'a w szortach Chicago Bulls i równie białej koszuli, tak jak ona. Zawsze ją śmieszyło, że Nate wychował się w Tennessee, że został fanem Chicago Bulls. Przyznano, że w erze Michaela Jordana złapała się nawet na ucieczce dla Byków.
Musiała przyznać, że nawet po śmierci epoki pozostał fanem Bulls do dziś. Tak czy inaczej, nadal był wierny Tennessee, ale podczas sezonu koszykówki nadal podążał za Bullsami. Kiedy spojrzała na Nate'a, zobaczyła Amandę siedzącą bardzo blisko niego, ubraną tylko w dres i podkoszulek.
A Natalie siedziała na drugiej sofie, ubrana tylko w coś, co wyglądało na jej strój do gimnastyki ze szkoły, do której chodziła. Dobrze wiedzieć, że były równie wygodne. Weszła do salonu ze schodów, słysząc ich śmiech.
"O czym rozmawiacie?" – zapytała Steph, krążąc wokół sof i siadając na sąsiedniej sofie naprzeciwko Natalie. Nate się śmiał. „Och, opowiadałem historię o tym, jak zdobyłaś przydomek Fluffy tutaj Natalie”.
Wspaniały! Chciała tylko wczołgać się do dziury i po prostu umrzeć. Spojrzała na Natalie, aby ocenić jej reakcję na historię i zobaczyła, że po prostu się śmieje. Cóż, to sprawiło, że zdecydowanie chciała ukryć się w jaskini. – Ach, czy zamiast mnie opowiadałeś im jakieś wstydliwe historie o sobie? Nate spojrzał na nią i śmiał się.
- Nie, pomyślałem, że poczekam, aż tu zejdziesz. Natalie wtrąciła się: „Tak, oto kilka historii o słynnym Nate Gordanie”. Steph zastanawiała się nad tym przez chwilę, próbując dowiedzieć się, którą historię dokładnie opowiedzieć, aby dorównać jej historii Fluffy. W końcu znalazła historię, której szukała.
„Ok, ta historia ma miejsce, gdy Nate wyjechał do college'u, kiedy ja byłem jeszcze w liceum”. Nate szybko wtrącił: - Chwileczkę, nie mówisz, kiedy pojechaliśmy do Niemiec, prawda? Steph uśmiechnął się do niego. „Tak, to prawda”.
Zarówno Amanda, jak i Natalie szybko włączyły się: „Och! Brzmi, to może być interesujące. Proszę, kontynuuj”. Steph spojrzał na nich wszystkich: „W każdym razie na krótko przed letnią przerwą w szkole Nate i jego kumple z bractwa zdecydowali, że chcą pojechać do Niemiec, Amsterdamu, Paryża i wreszcie do Londynu. nasi rodzice za pieniądze, żeby mógł jechać.
Nate szybko wtrącił: - Tak, fajnie było gadać o kasie od taty, żebym mógł iść. Zarówno Amanda, jak i Natalie powiedziały mu, żeby się zamknął, żeby mogła kontynuować. „Cóż, po długiej dyskusji tata w końcu zgodził się pod warunkiem, że Nate zabrał mnie ze sobą, żebym mogła podróżować po świecie.
Po kilku dniach, kiedy Nate zdecydował, czy powinien, czy nie, w końcu się zgodził. mówi mi, co się dzieje i powiedział mi, że idę pod warunkiem, że będę miał oko na Nate'a, żeby nie wpadł w zbyt duże kłopoty. Ostatnią rzeczą, jakiej chciał, był telefon z Interpolu, że Nate jest przetrzymywany publicznie nieprzyzwoitość." Nate się roześmiał.
– Tata nie wiedział, że powinien bardziej martwić się o to, że dostanie telefon niż ja. Obie dziewczyny roześmiały się, ale Amanda uderzyła go w nogę, mówiąc mu, żeby się zamknął. Steph wyprostowała się: „Może to prawda, ale nie zamierzaliśmy mu tego mówić.
Od tego momentu reszta roku szkolnego minęła dla mnie zbyt wolno, ponieważ byłam bardzo podekscytowana. W końcu wybuchło dla mnie lato, więc mama i tata wysadzili mnie na lotnisku z paszportem i biletami lotniczymi Zanim w końcu wyjechałem widząc, że wciąż jestem nieletni, rodzice musieli poczekać, aż wyjadę, aby upewnić się, że wsiadam do odpowiedniego samolotu, aby się spotkać z Nate. Zanim wejdę, tata wręcza mi kopertę, którą mam dać Nate'owi, mówiąc, że to wydawanie pieniędzy, żebyśmy się bawili, i mówi, żebym nie zaglądał do koperty, dopóki nie zwiążę się z Nate'em.
Więc wychodzę i ląduję. Nowy Jork, gdzie Nate czekał na mnie przy bramce. Cóż, Nate i ja połączyliśmy się robiąc cały uścisk i powitanie, zanim podeszliśmy do bramki i czekaliśmy na nasz lot za cztery godziny.
Przy bramce wita mnie co najmniej 14 lub 16 kumpli Nate'a z bractwa. Przedstawiamy się i rozmawiamy, dopóki nie wyjdziemy na pokład Twój lot. Więc Nate i ja siedzimy w pierwszej klasie. Nate wtrącił szybko. Moi kumple z bractwa wciąż są na to wkurzeni.
Steph uśmiechnął się do niego. - Tak, dziękuję tato. Te siedzenia były świetne na czas lotu. W każdym razie Nate i jego kumple z bractwa obstawiali zakłady podczas lotu. Ktokolwiek dotarł do baru, który sprawdził przed podróżą, nie musi płacić za drinki przez trzy dni.
Większość jego kumpli z bractwa myślała, że wypadł z zakładu, ponieważ musiał nosić siostrę. Tym razem Amanda się śmiała: - Z tego, co wiem o tobie, ci faceci wkrótce zjedzą twoje własne słowa. Steph się roześmiała.
na komentarz Amandy: „No dobrze. Nate poinformował mnie, co się dzieje. Więc grałem, chociaż miałem ze sobą trzy walizki, więc będzie blisko. Wylądowaliśmy w Niemczech i wsiedliśmy do karakoli bagażowej, abyśmy mogli zdobyć walizki. Na szczęście dla nas nasze torby wyszły jako pierwsze, a my je złapaliśmy i pojechaliśmy do taksówek.
Dotarliśmy do hotelu, w którym wszyscy się zatrzymaliśmy i zameldowaliśmy się. Szybko wrzuciliśmy torby do naszego pokoju i złapaliśmy taksówkę. W tym czasie chłopaki w końcu docierają do hotelu i próbują szybko zameldować się w swoich pokojach, gdy Nate i ja ładujemy się do taksówki. Na szczęście dla nas Nate mówi płynnie po niemiecku.
W tym czasie Amanda i Natalie patrzyły już na Nate'a. Uśmiechnął się do nich i położył rękę na Steph, dając jej znak, żeby kontynuowała. Następnie mówi im, że jest dwudziestodolarowy napiwek, jeśli jesteśmy tam pierwsi. Więc co robi ten taksówkarz? Steph czekał, aż dziewczyny zapytają, co robi ten kierowca.
Obie trzymały się każdego słowa z historii, gdy Nate wtrąca: „Tak, to był prawdopodobnie zły pomysł”. Steph uśmiechnął się do niego, „Zaczyna jeździć, co zawstydziłoby Mario Andrettiego. Jedzie po chodniku. Wszędzie latają iskry. W końcu docieramy do baru.
Tak, naprawdę dobry pomysł, Nate. Nate roześmiał się. – Hej, przynajmniej byliśmy tam pierwsi. Spojrzała na niego. tam przez jakieś dziesięć czy piętnaście minut, zanim pojawił się jeden z kumpli Nate'a.
Więc naturalnie wygrywamy." Natalie przerwała jej, "Ciągle czekam na ten wstydliwy moment tutaj. Chociaż muszę przyznać, że ta historia jest niesamowita. Amanda zwróciła uwagę na siostrę i spojrzała na nią. Natalie wymieniła spojrzenie na swoją siostrę, "Co?" Amanda tylko pokręciła głową, a następnie zwróciła swoją uwagę z powrotem na Steph: „Proszę kontynuować”.
Steph odchrząknęła. - No cóż, reszta chłopaków pojawia się i zaczyna kupować nam drinki. Po pewnym czasie Nate i jeden z jego kumpli - zwróciła uwagę na Nate'a, mając nadzieję, że wyjaśni jej, kim był ten drugi facet. Nate wyczuwa czego szukała, "J.R." „Dziękuję. On i J.R.
zaczęli rozmawiać z miejscowymi blondynami, którzy rzeczywiście mówili po angielsku. Po krótkiej rozmowie z nimi wychodzą z nimi”. Steph dał znak Nate'owi, aby kontynuował opowieść: „Idź playboyu, dokończ historię”.
Nate się śmiał. „Tak, jak mówiła moja siostra. Ja i mój brat J.R. wracamy z tymi gorącymi bliźniakami do ich domu. Steph szybko wtrącił: „To jest to, co zamierzasz zrobić.
Traged”. Nate znów się roześmiał. „Ok, JR całkowicie zniknął. Nadal jestem zaskoczony, że nadal funkcjonował.
Mnie nie było. W każdym razie wracamy do dziewczyny, żeby zobaczyć, jak było bliżej niż nasz hotel. przez chwilę słyszeliśmy jakiś hałas.
Nie wiedzieliśmy, że nadal mieszkają z rodzicami. Więc teraz próbuję wymyślić strategię wyjścia. JR jest sam”. Obie dziewczyny jednocześnie przerwały: „Jak po bratersku z twojej strony. Czy szczerze zrobiłbyś to własnemu bratu?” Zanim Nate zdążył odpowiedzieć, Steph szybko odpowiedział: - W mgnieniu oka.
Nate się śmiał. „Tak, ma rację. Zanim zdążyłam, ojciec zszedł ze schodów i już mnie zobaczył. Kiedy podszedł do nas, myślę sobie, że mam przerąbane.
Więc przez cały ten czas staram się wymyślić dobrą wymówkę, żebym odeszła. Nic nie wymyślę. Więc o dziwo tata jest szczęśliwy, że przywieźli do domu kilku Amerykanów. Więc zamiast tego, żeby nas wystraszyć, dziewczyny tłumaczą nam, że chce się z nami napić". Zarówno Amanda, jak i Natalie zaczynają się śmiać: „Mam wrażenie, że to się nie skończy dobrze Steph śmiał się razem z nimi: „Poczekaj, będzie gorzej”.
Nate też się śmiał: „Więc tata wręcza nam swoje prywatne zapasy wódki. I to nie jest twoja wódka zgnilizny, ale też nie jest to wódka z najwyższej półki. Więc piliśmy i wymienialiśmy historie.
Podczas naszego picia trochę jak budzimy mamę. Więc teraz myślę, że tata musi być zabawny, a mama to suka z piekła rodem. Więc teraz naprawdę myślę o mojej strategii wyjścia. Ale bliźniacy powstrzymują mnie przed wymyśleniem strategii wyjścia, mówią mi, że mama jest równie fajna.
Więc mama też chce się z nami napić, ale tata nie ma specjalnej wódki. Nie… jej domowe wino. Więc teraz robimy podwójne fisting.
Jestem pewien, że oczy JR przewracają mu się do tyłu głowy lub przynajmniej są na granicy zatrucia alkoholem. Przez cały czas, gdy Nate opowiada swoją historię o swoim pijackim fiasku w innym kraju, Steph patrzy na jej zegarek, by zauważył, że minęło co najmniej trzydzieści minut. Jeśli więc poprawnie wykona harmonogram.
Miała co najmniej dwadzieścia minut, zanim Jack wyszedł z pracy i miejmy nadzieję, że podniesie jej swój ładny zad. Wyjrzała przez okno, aby to zobaczyć leje deszcz, a błyskawice i grzmoty uderzają w lewo i prawo, więc jeśli dobrze poradziła sobie z matematyką dwadzieścia minut przed wyjściem Jacka z pracy, może jeszcze dwadzieścia minut, żeby mógł tu wstać, więc mam nadzieję, że jeszcze godzinę, zanim będzie tutaj. Jej uwaga została ponownie skupiona, gdy Amanda przemówiła. "Więc co się stało dalej?" Pytanie Natalie przyciągnęło ją z powrotem do uwagi sali… Nate.
Nate się śmiał. - No cóż, następnego ranka w końcu wrócimy do naszych pokoi hotelowych. Ach, gówno jakoś podczas jej harmonogramu planów na współżycie. Cóż, to było do dupy. "I…???" powiedziała Natalia.
Steph wiedziała, że Natalie była zaintrygowana tą historią. Jakby mogła ją obwiniać nawet do pewnego stopnia z tego, co usłyszała o historii, to nadal ją podniecało do pewnego stopnia. Ale to był jej brat, na litość boską.
Nate tylko patrzył przez chwilę w oczy Natalie, jakby oceniając, czy powinien kontynuować tę historię jakimś zmyśleniem, czy po prostu zakończyć ją tam, gdzie jest. Po kilku chwilach „I nic. Myślę, że to było najbardziej zabawne, jakie dostaliśmy.
Szczerze mówiąc, nie robiliśmy nic poza piciem w tylu barach i klubach, ile tylko mogliśmy. naprawdę dobra historia, z wyjątkiem tej nocy." Steph pomyślała sobie, próbując przypomnieć sobie wszystko, co się wydarzyło. W większości miał rację, z wyjątkiem kilku innych rzeczy, które wydarzyły się, gdy tam byli, ale o których można było powiedzieć innej nocy. Cóż, musiała przyznać, że to dobry punkt zatrzymania.
Nadal opowiadali historie. Natalie i Amanda opowiadały jej i Nate'owi historie o sobie. Większość ich historii byłaby zabawna i trochę zawstydzająca, ale nie do końca.
Odpowiadali im swoje historie, a Nate lub Steph opowiadali im historię o tym, gdzie Natalie i Amanda będą tarzać się po podłodze. Głównie Steph opowiadała historie o tym, jak jeden z braci upił się lub wkradł swoją dziewczynę, a ona musiała ich kryć, gdyby przypadkowo zasnęli. Nate opowiadał historie zarówno braciom, jak i podczas studiów. Oczywiście większość jego historii ewoluowała wokół Steph.
Cała trójka po prostu śmiała się ze Steph. Podczas wszystkich ich opowieści Steph nie zdawała sobie sprawy, ile czasu minęło. Nie minęło dużo czasu, aż Natalie wstała i przeciągnęła się. „Cóż, nie wiem jak wy chłopaki. Ale wezmę przyjemną ciepłą kąpiel, a potem się prześpię.
Dobranoc. To było przyjemne spotkanie was dwoje. I do zobaczenia rano.
Wszyscy życzyli jej dobrej nocy. Przy każdej dobrej nocy uśmiechała się. Natalie odwróciła swoją uwagę na Amandę.
„Czy zdarzyło ci się zrobić trochę swojego specjalnego mydła?” Amanda spojrzała na nią i po prostu skinęła głową: „Tak, jest w zwykłym miejscu. Weź tyle, ile potrzebujesz”. - Czy zdarzyło ci się zrobić coś z zapachem, który lubię? Amanda ponownie skinęła głową.
Steph patrzył, jak oczy Natalie zabłysły, gdy dowiedziała się o tym fakcie. Steph nie była zbyt pewna, ale mogłaby przysiąc, że sposób, w jaki Natalie pytała o zapach, był dziwny. To było tak, jakby akcentowała to słowo, jakby było jakimś rodzajem ukrytego kodu tylko między nią a Amandą.
Ale sposób, w jaki Amanda zachowywała się z akcentem, był całkowicie naturalny. Nie była pewna, czy to jakiś ukryty kod, czy nie. Tak czy inaczej, to było trochę dziwne.
Steph patrzył, jak Natalie uśmiechnęła się na wiadomość, którą Amanda potwierdziła i zniknęła na górze. Zwróciła uwagę na tych dwóch na kanapie, którzy uśmiechali się do siebie, i zdecydowała, że lepiej się przeprosi. Wstała i przeciągnęła się. „Cóż, myślę, że schodzę na dół, aby wypróbować siłownię.
Pozwolę wam dwojgu cieszyć się samotnym czasem. Dobranoc. Kiedy słowa wyszły z jej ust, musiała przyznać, że brzmiały kiepsko nawet dla niej. Ale wciąż się do niej uśmiechali, jakby w duchu dziękowali jej, że daje im czas na zabawę w chowanego. bawić się w chowanego.
Gdzie, do diabła, był Chris? Wyjrzała na zewnątrz, żeby zobaczyć, że burza nie ustała, ale teraz utrzymywała się z dość obfitymi opadami deszczu. Spojrzała na zegar i stwierdziła, że Chris powinien tu być przynajmniej godzinę temu. Może zostawił masaż. Poklepała się, szukając jego telefonu, ale nie mogła go znaleźć przy sobie. Steph weszła na górę do swojego pokoju i szybko znalazła swój telefon.
Spojrzała, że w jej telefonie jest pięć SMS-ów od Chris. Cóż, przynajmniej wysłał jej SMS-a. Dzwonienie i zostawianie prawdziwych wiadomości byłoby lepsze. Przynajmniej w ten sposób słyszy jego głos.
Przeczytała je. 8:: Mam jeszcze dziesięć minut, zanim wyjdę z pracy. Mogę "Nie czekaj, aby trzymać cię w ramionach. Do zobaczenia. 9:: Przepraszam.
Spóźnię się. formalności, którymi trzeba się zająć. 9:: W końcu skończyłem z papierkową robotą i teraz wychodzę z pracy. Jestem w drodze do ciebie.
9:: Właśnie wpadłem na blokadę drogową, która zawraca ludzi z drogi prowadzącej do gór i chat. Widząc, jak się masz w tych kabinach, policja nie pozwala mi dalej się do ciebie dostać. 9:: Hej, chciałem tylko dać Ci znać, że wróciłem do siebie.
Tak mi przykro, że nie mogłem tego dziś wieczorem pogodzić. Byłem bardzo podekscytowany, kiedy zadzwoniłeś, ale nie udało ci się. Obwiniam pogodę. Tak czy inaczej, chciałbym sprawdzić noc razem, jeśli to dla ciebie w porządku. Po twojej odpowiedzi dam ci znać, kiedy będę wolny.
W międzyczasie idę spać tak dobranoc. Będę o tobie śnił. Cóż, to przynajmniej wyjaśnia, dlaczego nie wymyślił tego tutaj.
Powinna była się domyślić, że stałoby się tak, jak Matt wypędził ją, gdy zaczęła się burza. No cóż. Domyślała się, że będzie musiała poczekać do weekendu, żeby znowu uprawiać seks. Co będzie za dwa dni. Za długo na nią czekałem, zwłaszcza na „może”.
Wolałaby wiedzieć, że to na pewno sprawa niż możliwość. No cóż. Musiała przyznać, że jego ostatni tekst był słodki, nie wspominając już o naprawdę przerażającym. Przez chwilę patrzyła w dół na swój telefon, zastanawiając się, czy powinna odpowiedzieć, czy nie. Wreszcie po chwili namysłu w końcu odpowiedziała.
„Przepraszam, że nie mogłeś tego dziś pogodzić. Nie mogę się doczekać twojej kontroli deszczu. Daj mi znać kiedy. Dobranoc”. Dwukrotnie sprawdziła pisownię i wszystko, kłócąc się ze sobą, czy powinna nacisnąć przycisk „wyślij”, czy nie.
Po około dziesięciu minutach w końcu nacisnęła przycisk „wyślij”. Widząc, jak jej plany na dzisiejszy wieczór zostały zrujnowane, czym była naprawdę załamana Wygląda na to, że będzie musiała wymyślić inny sposób na zaspokojenie swoich pragnień na noc. Widząc, jak zostało jej dużo energii, musiała wymyślić sposób na wypalenie jej.
trochę, idź do pokoju seksu i pobaw się zabawkami, albo znów może położyć się w łaźni parowej, aby się zrelaksować. Spojrzała na swoje ciało w lustrze i zobaczyła drobne niedoskonałości, nad którymi mogłaby popracować. Ale jest tu na wakacjach Poza tym naprawdę nie miała ochoty ćwiczyć dziś wieczorem.
Poza tym cały seks ostatnio zdecydowanie ujędrnił jej pośladki i brzuch, nie wspominając o ujędrnionych piersiach. To i brak jedzenia też pomogły. równania. Potem pomyślała o zejściu po schodach i trochę zabawy z zabawkami erotycznymi Amandy.
To prawda, że gdyby zrobiła jej cipkę, podziękowałaby jej za poświęcenie jej trochę uwagi, ale wystarczająco zabawne, że naprawdę nie miała na to ochoty w tym momencie. Więc jej jedyną decyzją, jaka pozostała, był powrót do łaźni parowej. Steph rozebrała się do niczego i znalazła ręcznik, którego używała wcześniej. Owinęła ręcznik wokół ciała i zeszła do łaźni parowej.
Steph otworzył drzwi do łaźni parowej, by powitać ją zwykła ściana pary. No i głos. - Kto tam? Czy to ty Nate? Steph poznała po głosie, że to Amanda.
- Nie, Amando. To tylko trochę stara mnie, Steph. Steph usłyszał westchnienie Amandy.
- No cholera. Miałem nadzieję, że jesteś Nate'em. Steph roześmiał się. - Tak, zrozumiałem to, kiedy spytałeś, czy jestem Nate'em. Amanda tylko chrząknęła.
Steph usiadła, rozpięła ręcznik, żeby wszystko się pociło, i zamknęła oczy, żeby się zrelaksować. Po kilku chwilach uderzyła ją myśl z ciekawości. - Gdzie w ogóle jest Nate? Pomyślałam, że będzie tu na dole i w jakiś sposób cię pieścił. Albo przynajmniej uprawiał z tobą seks tutaj. Usłyszała chichot Amandy: „Chciałabym, żeby robił teraz te rzeczy, ale powiedział, że ma pomysł na nową książkę.
Więc wszedł do mojego pokoju, zamknął za sobą drzwi i poprosił o dwie do trzech godzin czasu dla siebie, więc mógłby sformułować szorstki układ, aby go nie zapomniał”. Steph uśmiechnęła się do siebie, "I się zgodziłaś?" Tym razem usłyszała westchnienie Amandy: „Poniekąd musiałam. Byłam pod przymusem, kiedy poprosił mnie o czas dla samotności. Niechętnie się zgodziłam”.
Steph zaśmiał się: „Pod przymusem, co? Co on robił? Niech zgadnę, że pocierał czubkiem penisa twoją łechtaczką, a potem tylko włożył w ciebie połowę głowy, zanim wróci do pocierania czubka? A może powoli cię zjadał. podczas gdy dwa palce były na twoim wewnętrznym punkcie g, lekko je pocierając?" Amanda lekko zachichotała: „Och, zabiłabym go. Te opcje byłyby zbyt torturą nawet dla mnie. Ale twoje przypuszczenia są bliskie. Nie, skubał moją szyję, lekko dotykając łechtaczki”.
Steph zaśmiał się: „Wiesz, że nienawidzę, kiedy faceci skubią mi szyję. Myślą, że ta zabawa sprawia, że każda dziewczyna zamienia się w masło, kiedy to robią”. Amanda roześmiała się razem z nią. „Słyszę cię. Ale muszę przyznać, że kiedy robią to poprawnie, muszę przyznać, że zamieniam się w kit w ich rękach”.
Steph dalej się śmiał. „I rozumiem, że zrobił to poprawnie?” Amanda jęknęła: „Ujmijmy to w ten sposób. Sposób, w jaki to zrobił, zmieniłem się w kit, ale kiedy dodał, że nie tylko będzie kontynuował tam, gdzie skończył. bądź wystarczająco elastyczny, kiedy skończy.
To sprawiło, że się rozpłynęłam i zgodziłam się”. Steph dalej się śmiał. „Chyba też bym się na to zgodził”.
Steph zaczął się zastanawiać, co sprawiłoby, że Nate przestałby robić to, co robił, żeby pisać. Co prawda robił to od czasu do czasu, ale i tak było to irytujące. Steph ponownie zamknęła oczy i wróciła do relaksu. Tak było, dopóki nie usłyszała westchnienia Amandy.
- Czy mogę zadać ci pytanie, Steph? Cóż, kurwa. Jak ma się odprężyć, kiedy ludzie jej przerywają. Normalnie prawie nikt jej nie przeszkadza, kiedy się z kimś rucha. Ale kiedy chce się zrelaksować, wszyscy nie dadzą jej spokoju. Pieprzone liczby.
Steph przewróciła oczami. – Strzelaj! „Zastanawiałem się, czy mógłbyś mi podać jakieś informacje”. Steph pomyślała o tym, a potem pomyślała, co było takiego wielkiego w Nate'u.
Wewnętrznie wzruszyła ramionami, ale po prostu udawała głupiego, "Odnosi się do…???" Amanda roześmiała się. - Nate. O kogo jeszcze miałabym pytać? Steph zakpił: „Nie mam pojęcia. Mogłem się domyślić, że chodzi o niego.
Więc co chcesz wiedzieć?” Słyszała, jak Amanda wierci się przez chwilę, zanim znów odzyskała głos. - Myślisz, że Nate mnie lubi? Po raz kolejny Amanda krążyła wokół idei, że Nate naprawdę ją lubi. Porozmawiaj o dużej niepewności.
No cóż, gdyby była Amandą, prawdopodobnie też by nią była. Steph wzruszyła ramionami do siebie: „Do diabła, jeśli powinnam wiedzieć. To nie tak, że jestem nim ani nic takiego. Ale ponieważ wydaje się, że wy dwoje pytacie mnie, czy się lubicie, czy nie.
Powiedziałbym, że jest to bezpieczna możliwość, że tak on cię lubi”. – Dobrze wiedzieć. Przepraszam, że zapytałem.
Do diabła, zdenerwowała Amandę i zraniła jej uczucia. Świetnie, po prostu świetnie. „Nie, przepraszam. Jestem tylko trochę sfrustrowany. Próbowałem nakłonić Jacka, żeby przyszedł tutaj, żeby mógł wyleczyć mój swędzenie, ale z powodu pogody nie mógł przyjść.
Więc teraz muszę naprawić swędzenie i nie jestem z tego powodu zadowolona. Nie chciałem się na tobie wyładować. Przepraszam. Usłyszała, jak Amanda prycha przez chwilę, a potem lekko chichocze: – W porządku. Po prostu nie mogę się doczekać, aż Nate skończy swój czas sam na sam, więc może.
Jak to ująłeś? Ach tak wylecz mój swędzenie. Chciałabym tylko wiedzieć, w jaki sposób mogłabym mu pokazać, że naprawdę go lubię. Kiedy to powiedziała, coś uderzyło Steph, co ona i jej bracia poczęli dawno temu w takich sytuacjach. ciężko myśleć, żeby o tym zapomnieć.
Do diabła, jej umysły były w innych miejscach, więc pozwalano jej zapomnieć w takich sytuacjach. Dawno temu, kiedy większość z nich była jeszcze nastolatkami i większość z nich była aktywna seksualnie, gdy jeden z ich przyjaciół mieli ochotę na jedno z rodzeństwa. Jeśli rodzeństwo nie było w stanie przekazać im na czas, że ich przyjaciel ma dla nich urok, opracowali pewne sposoby przekazywania wiadomości, mając przyjaciela, który ma ochotę na to, aby ta osoba się ubrała Widząc, jak większość z nich, w tym Steph, byli wielkimi maniakami komiksowymi, kod był ich ulubionym superbohaterem. Trochę dziwaczne, ale niestety prawdziwe.
Dla Nate'a, gdyby dziewczyna chciała po prostu pieprzyć mu łeb, musiałaby przebrać się w jakikolwiek kostium superbohatera to nie była Supergirl r Spidergirl. Gdyby chcieli być z nim w poważnym związku, Steph musiałaby ich przekonać, by przebrali się za Supergirl lub Spidergirl. Jej innym braciom spodobał się pomysł, by Batgirl była ich kodem.
Nate kłócił się z pozostałymi braćmi o twardych głowach, że z oczywistych powodów fajniej byłoby z Supergirl lub Spidergirl. To i pomysł, że Batgirl jest zabawna, całkowicie umknął jego wyobraźni. Musiała przyznać, że kod był naprawdę głupi, ale kiedy byliście tylko nastolatkami i wypełnionymi wysokimi hormonami, żeby cokolwiek garbić. Właściwie za to, jak głupi był kod, musiała nawet w niewielkim stopniu przyznać, jak pomysłowy był nawet dla nich.
Oczywiście, jak głupi był kod, wszyscy kazali jej wybrać superbohatera do kodu. W tym czasie była mocno zainteresowana X-Men, więc wybrała Wolverine'a. Przyznaję, że nigdy nie miała dla niej żadnego faceta przebranego za Wolverine'a. Co jest prawdopodobnie kolejnym powodem, dla którego prawie zapomniała, że nikt dla niej nie przebrał… no cóż, w każdym razie nie Wolverine.
Steph trochę się śmiała, gdy jakaś dziewczyna chciała Nate'a, przekonywała je, by przebrały się w absurdalny kostium superbohaterki. Oczywiście Amanda będzie drugą dziewczyną, którą Steph będzie musiał przekonać, by przebrała się za Supergirl lub Spidergirl. Miała tylko nadzieję, że Nate zapamięta ukryty kod. Minęło dużo czasu, odkąd żaden z nich nie musiał go używać.
– Cóż, mam pomysł, który może załatwić sprawę. To, co powiedziała, najwyraźniej ożywiło Amandę: „A jaki masz pomysł?” Steph pomyślała o tym, jak mogłaby to sformułować, nie sugerując Amandzie, że to jakiś ukryty kod. Miała też nadzieję, że Nate zapamięta kod, dzięki któremu złapie podpowiedź. Tak czy inaczej, tak się dzieje, pomyślała, wzdychając: „Czy Matt Rockler zawsze miał imprezy kostiumowe, czy to było dopiero niedawno?” Amanda nie zastanawiała się długo nad pytaniem: „Odkąd skończyłam szesnaście lat?” „Czy były jakieś imprezy, na których musiałaś przebrać się za superbohaterkę lub bohaterkę?” Po raz kolejny Amanda szybko odpowiedziała: „Co najmniej cztery lub pięć razy, które pamiętam”.
Ok, zbliżała się do tego, czego szukała. „A czy zachowałeś któryś ze swoich kostiumów?” „Po tym, jak zdałem sobie sprawę, że organizowanie tych wszystkich imprez kostiumowych będzie regularnym wydarzeniem. Tak, zachowałem każdy kostium od 16 roku.
Zawsze mam nadzieję, że będę mógł ponownie użyć kostiumu lub przegapić i dopasować je do specjalnego okazja." Steph zaśmiał się: „A jak ci się to udało?” Usłyszała westchnienie Amandy: „Niestety szafa z kostiumami jest coraz bardziej wypełniona różnymi kostiumami. Zrezygnowałam z tog i strojów kowbojki, które albo są zbyt zniszczone, gdzie można je założyć tylko raz, albo tracę połowę. Widząc, jak te dwa są najłatwiejsze do zrobienia. Po prostu przerabiam nowy strój togi lub kowbojki tylko po to, aby był zbyt zniszczony lub zgubiony tej nocy.
Steph roześmiała się z jej komentarza i zdała sobie sprawę, jaka była prawdziwa. Każdy kostium togi, jaki kiedykolwiek miała, jest albo zbyt podarty z powodu imprezy, albo z powodu jakiegoś napalonego faceta, który próbuje ją narzucić. Albo traci część kostiumu z powodu seksu lub czegoś takiego.
Stroje kowbojki były łatwe do wykonania i równie łatwe do zgubienia w ciągu nocy. Zwykle gubiła top z powodu dostępu do alkoholu i próbowała jeździć na plecach każdego gorącego faceta na imprezie. „Gdzie trzymasz kostiumy?” Steph wiedziała, że Amanda zastanawia się, gdzie są kostiumy, zanim w końcu odpowiedziała: – Są w szafie na trzecim piętrze.
Dlaczego? Zanim Steph wstała, by udać się do szafy z kostiumami, spojrzała na Amandę: „Muszę tylko coś potwierdzić, zanim wpuszczę cię do mojego planu”. Steph wstała ze swojego miejsca i złapała Amandę za rękę wyprowadzając ją z łaźni parowej. Amanda śmiała się prowadząc ją na górę.
„Gdzie idziemy?” Wciąż prowadząc ją na górę, Steph odpowiedział: „Sprawdzimy twoje kostiumy, a ty pokażesz mi, gdzie one są.”.
To wszystko jest wymyślone! Nic się nie wydarzyło! Więc bądźcie fajni!…
🕑 16 minuty Powieści Historie 👁 1,767Lecąc ulicą w moim Priusie! W kierunku więcej miłości. Tym razem wracałem na zachód, ale zatrzymałem się na południu. Tym razem poznam prawdziwą Południową Damę, że tak powiem!…
kontyntynuj Powieści historia seksuJadąc drogą! Poruszałem się na południe i spędzałem czas z moimi małymi kwiatami i babeczkami. Każdy okazał się świetny w uprawianiu miłości. Być może była to konsekwentna cecha…
kontyntynuj Powieści historia seksuZaprzyjaźniłem się również z wieloma osobami. Z wieloma z nich szyfrowałem. Wiesz, gdzie uprawiasz seks online z inną osobą w czasie rzeczywistym. Może nigdy tak naprawdę nie wiesz, kim oni…
kontyntynuj Powieści historia seksu