Spacer po jeziorze, rozdział 9

★★★★(< 5)
🕑 5 minuty minuty Powieści Historie

Stali w łazience całując się jak nastolatki. Cholera, czuli się jak nastolatkowie! To wszystko było takie nowe dla nich obojga. Kiedy zapytała go, czy dołączy do niej w dużej wannie, serce prawie wyleciało mu z piersi. Znów wziął ją w ramiona i pocałował namiętnie w usta, przesuwając językiem po jej dolnej wardze, aż poddała się namiętności, którą czuła i dała mu wejście do swoich ust. Ich języki tańczyły, rytuał godowy, zapowiedź tego, co miało nadejść.

Zaczął pracować nad guzikami jej bluzki i przyglądał się jej twarzy. Zsunął bawełniany strój z jej ramion i ramion. Uniósł się na podłogę, tworząc kałuże u jej stóp.

Wyciągnęła jego koszulę z paska jego spodni khaki, które miał na sobie, i zaczęła grzebać w guzikach jego koszuli. W końcu po prostu szarpnęła i kilka guzików pofrunęło, przeprosiła i powiedziała, że ​​przyszyje je z powrotem. "Nie martw się, kochanie" zapewnił ją. Zdjął koszulę i odwrócił się, by puścić wodę, dostosowując temperaturę, aby uzyskać maksymalny relaks. Odwrócił się do niej i otoczył ją swoim uściskiem.

Poczuł, jak drży przy nim, i postanowił dać jej ostatni raz możliwość rezygnacji ze związku seksualnego. "Jesteś pewien, że tego chcesz?" Odpowiedziała mu, całując go w usta, podczas gdy jej ręce rozpinały jego pasek i guzik spodni. Patrzyła na jego twarz, jego oczy, powoli, mozolnie opuszczając suwak jego spodni.

Jego członek drgał w oczekiwaniu na bliskość jej dłoni. "Czy to dla ciebie wystarczające, kochanie?" zapytała go, przesuwając jego khaki na biodrach i muskularnych nogach. Równie szybko pozbyła się jego majtek.

Jej ręce powędrowały do ​​własnej talii, ale złapał je w swoje. "Proszę, pozwól mi, jeśli nie masz nic przeciwko." Spojrzała w dół, żeby obejrzeć jego dłonie, ale jego ręka ujęła jej podbródek i uniosła jej twarz, żeby mógł na nią spojrzeć. "Boże, jesteś taki piękny.", wyszeptał. Minęło dużo czasu, odkąd mężczyzna nazwał ją piękną, a łóżko miała ładny odcień różu.

Wkrótce stała tam w swoim białym koronkowym staniku i koronkowych majteczkach. Sięgnął wokół niej i odpiął haczyki jej stanika. Zsunął ramiączka z jej ramion i wkrótce jej piersi uwolniły się z koronkowych ramion. Pochylił się i złożył pocałunek na każdej mięsistej kuli.

"Wspaniały." Szepnął cicho. Uklęknął przed nią, z rękami na jej biodrach, palcami wsuniętymi w elastyczną talię stringów, które miała na sobie. Chciał wyrwać go z jej ciała, ale nie chciał jej przestraszyć.

Naciągnął stringi na jej biodra i wsunął je na jej uda i długie nogi. Poczuł jej ręce na swoich ramionach, gdy wyszła z skąpego kawałka koronki. Pochylił się i złożył delikatny pocałunek na jej starannie przystrzyżonym kopcu, tyle puszystych włosów, by była seksowna. Nigdy nie mógł zrozumieć, dlaczego mężczyźni wolą tu nagą skórę. Była idealna pod każdym względem.

Wyciągnął rękę i rozchylił mięsiste usta, by znaleźć płatki w środku. Jej erotyczne perfumy były mocne, a usta mu śliniły się. Znalazł perłę jej pożądania i delikatnie ją pogładził.

W ciasnej łazience rozległ się jęk, ale żaden z nich nie był pewien, kto wydał dźwięk pożądania. Wstał i zakręcił wodę w dużej wannie. Wszedł i wyciągnął rękę, by do niego dołączyła. Położyła rękę na jego dłoni i rzeczywiście dołączyła do niego w cudownej wannie.

Przyciemnił światła i włączył odrzutowce, a oni usiedli wygodnie i odprężyli się w wirującej wodzie. Przyciągnął ją do siebie i zostawił ramię wokół jej ramion. Pocałował ją w skroń i podszedł do jej ucha.

Jego język przetarł fałdy jej ucha i wyszeptał: „Nie mogę się doczekać, kiedy zrobię to z resztą twojego pięknego ciała”. Siedzieli w wannie, aż woda zaczęła ostygnąć, a opuszki ich palców wyglądał jak suszone śliwki. Wyszli z wanny i chwycili ręczniki, które leżały na podgrzewanym wieszaku na ręczniki.

Ciepłe miękkie frotte, delikatne na skórze. Wytarli się nawzajem, a on wziął ją w ramiona i zaniósł do sypialni. Sięgnęła w dół i ściągnęła z powrotem kołdrę, a on położył ją na środku łóżka i położył się obok niej. Jej ciało było nakarmione podekscytowaniem, jej serce biło jak młot podróżny, jej oddech przyspieszył. Sięgnęła po niego, "Proszę.proszę kochać się ze mną." To była prosta prośba, zrodzona z pożądania tego mężczyzny, pożądania tak silnego, że groziło jej przytłoczeniem.

Poddałaby się pasji, bo w tej chwili zależało od niej całe jej życie. Kiedy usłyszał, jak wypowiada te słowa, z całą pasją w jej głosie, miękkim i namiętnym, poczuł ciepło. Lód wokół jego serca stopniał. Nie mógł jej niczego odmówić….

Podobne historie

Dziewczyny towarzyskie - część I

★★★★★ (< 5)

Młody, wolny i w Paryżu…

🕑 27 minuty Powieści Historie 👁 2,828

Byłem w Mieście Świateł i wolny przez kilka tygodni przed rozpoczęciem zajęć na uniwersytecie. Chociaż moja wycieczka klasowa do Francji okazała się wielkim sukcesem, miałam sporo…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Dziewczyny towarzyskie - część 2

★★★★ (< 5)

Przygody we Francji, cd…

🕑 23 minuty Powieści Historie 👁 2,733

Po pierwszym weekendzie w domku Jeana Monique i ja staliśmy się bardzo otwarci we wszystkich sprawach związanych z seksem. Ujawniła, że ​​jest eskortą, czyli kobietą, która jest dostępna…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Nie strzelaj do posłańca Rozdział 8

★★★★★ (< 5)

Julie wraca do pracy, szkoląc Adriana i Mary.…

🕑 34 minuty Powieści Historie 👁 5,058

"Dobrze?" powiedziała Julie, kiedy Anthony odłożył list, „co myślisz?”. „To zachowanie nie do obrony”. "Masz na myśli gliniarza?". – Tak – powiedział. „Tak się cieszę, że…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat