Detektyw Tajny - Rozdział 8

★★★★★ (< 5)
🕑 47 minuty minuty Powieści Historie

Szczery. Podczas naszej zaręczynowej kolacji z rodziną Alexii otrzymałem wiadomość tekstową z mojego komisariatu, że kapitan Greer został zastrzelony. Po tym, jak pokazałem wiadomość Alexowi, oboje zachowaliśmy spokój i pospiesznie pożegnaliśmy się. Jej tata wydawał się wyraźnie zdenerwowany naszym niespodziewanym wyjazdem, ale zapewniłam go, że to wszystko rutyna. Po pierwsze, ojciec Alexa nigdy nie był zadowolony z jej decyzji, by wstąpić do policji, zamiast podążać za nim w prawie spółek.

Zachichotałam do siebie, zastanawiając się, jak zareaguje, gdy dowie się, że pracuje pod przykrywką jako kelnerka topless i tancerka w barze dla cycków. Kiedy już byliśmy w samochodzie, Alex zadzwonił do Janine, aby powiadomić ją o strzelaninie i poprosił ją, aby zdobyła wszelkie informacje. Janine powiedziała, że ​​została już poinformowana i wiedziała tylko, że Greer jest w krytycznym, ale stabilnym stanie w Memorial Hospital Los Angeles.

Alex podała mi swój telefon, a ja zasugerowałem, żeby jak najszybciej zabrała FBI do szpitala, ponieważ istniała szansa, że ​​nasza tajna operacja może zostać skompromitowana. Janine zdawała sobie sprawę, że macki korupcji Viktora dotarły głęboko do policji i departamentu sprawiedliwości. Nasz zespół zastosował się już do obszernej listy nieuczciwych gliniarzy i sędziów, ale wiedzieliśmy, że jest ich więcej. Z tego powodu nie wiedziałem komu ufać, więc nikomu nie ufałem. Jechałem z zawrotną prędkością w mustangu Alexa.

Gdybyśmy wzięli mojego starego chevroleta, mógłbym użyć przenośnego światła i syreny, więc dobrze, że drogi na 101 są czyste, kiedy testowałem ograniczenia samochodu. Powiedziałem Alexowi, że jeśli Amosa wpadł w zasadzkę, to również może uczynić nas celem. Nie mogłem pomóc, ale podejrzany był w jakiś sposób w to zamieszany, ale to była czysta spekulacja z mojej strony.

Bez faktów nie miałam jeszcze na czym oprzeć tego podejrzenia. wiedział, że toczy się śledztwo w sprawie jego kohorty Wiktora Grekowa i jego szefów przestępczych. Jednak ten agresywny ruch nie pasował do tego, co wiedziałem o ostrożnych metodach Viktora.

Myślałem, że musi być głupcem, żeby wykonać tak śmiały ruch, żeby publicznie zastrzelić kapitana policji. Z tego, co zaobserwowałem u Grekova, był bezwzględny jak żmija, ale nie głupi. Alex siedział cicho, a ja przeciskałem się przez ruch uliczny, próbując jak najszybciej przejechać z Santa Barbara do LA.

302 ryknęło do życia, gdy przekraczałem granice samochodu. Krzyknąłem ponad hałasem na drodze, mówiąc: „Co takiego szepnęłaś swojej mamie po tym, jak powiedziałaś jej, że nie chcesz wymyślnego ślubu?”. "Frank, to naprawdę nie jest dobry czas." "Bzdura! Nie ma lepszego czasu niż teraz. Nadal mamy godzinę drogi." "Cóż… Poszedłem do lekarza kilka dni temu, bo bolał mnie żołądek.

Pomyślałem, że to dotyk grypy, ale to było coś o wiele poważniejszego niż to." Coś znacznie poważniejszego? Starałem się nie wpadać w panikę i przygotowałem się na najgorsze. "Jesteś chory?". „Nie mógłbym być zdrowszy!”. Spojrzałem na nią ze zdumionym wyrazem twarzy.

"Jestem zmieszany.". "Frank… jestem prawie w trzecim miesiącu ciąży." Zwolniłem i zjechałem na pobocze szutrowego pobocza, zatrzymując się z chrzęstem. To nie mogło być prawdą. Patrzyłem na nią bez słowa.

– Powiedz coś – powiedziała nerwowo. Położyłem dłonie na jej policzkach, pochyliłem się i pocałowałem ją. „Będę tatą?”.

„Wydaje mi się, że nie brałem pigułki wystarczająco długo, zanim pokochaliśmy się po raz pierwszy. Przepraszam”. "Przepraszam? Za co mam przepraszać? Kocham cię! Będę tatusiem!". Właśnie wtedy zobaczyłem migające światła jednostki patrolującej autostradę, która podjeżdża za nami. Zatrzymał się, żeby sprawdzić naszą tablicę rejestracyjną, a potem podszedł do mojego okna.

– Zaliczyłem cię ponad dziewięćdziesiąt – powiedział oficer patrolu. "Licencja i rejestracja proszę.". Wręczyłem mu portfel z odznaką i odpowiedziałem: „To jest idealne”.

Wyglądał na zdezorientowanego. – Potrzebujemy eskorty do szpitala Memorial Hospital w Los Angeles – wyjaśniłem. „To krytyczna sprawa policji”. Oficer cofnął się i przez kilka chwil rozmawiał przez radio, po czym wręczył mi odznakę i powiedział: „Pójdź za mną”.

Odjechał z zapalonymi światłami. Mustang nie miał problemów z dotrzymaniem kroku. Alex zadzwonił do Toma, kiedy jechaliśmy w kierunku LA. Powiedział, że zarówno FBI, jak i siły specjalne zostały zaalarmowane i również są w drodze. Dodał, że ma niewiele informacji na temat okoliczności, z wyjątkiem tego, że wydarzyło się to w sklepie spożywczym w South Central LA i że mieli monitoring z kamer bezpieczeństwa sklepu.

Nie mogłem stworzyć scenariuszy z tak ograniczonymi informacjami. Alex była przy celi, kiedy sięgnęłam w dół, wyjęłam z kabury na nogę opaskę z zadartym nosem i podałam jej. – Włóż to do torebki – poleciłem. Alex odepchnął go i otworzył konsolę między siedzeniami.

Wyjęła policyjny automat. „To jest jak American Express”. Uśmiechnęła się. „Nigdy nie wychodzę bez niego z domu”.

ooo. Kiedy w końcu zbliżyliśmy się do wejścia awaryjnego szpitala, jednostka CHP odjechała po machaniu do nas. Na parkingu stało kilka krążowników i furgonetka NBC. Zasugerowałem Alexowi, żeby została w samochodzie, ponieważ wejście do środka mogłoby narazić jej przykrywkę.

Zaczęła się kłócić, ale usiadła z powrotem na siedzeniu pasażera i skrzyżowała ręce w udawanym poddaniu. Powiedziałem jej, że dam jej aktualizacje. Recepcjonistka skierowała mnie do oddziału chirurgicznego na czwartym piętrze. Zauważyłem, że w holu było kilku nieumundurowanych agentów.

Porozmawiaj o federalnych, którzy starają się wyglądać niepozornie. Równie dobrze mogliby podnieść znak. Zostałem wprowadzony do poczekalni i od razu przywitała mnie żona Greera. Gloria zarzuciła mi ręce na szyję i przytuliła.

— Och, Frank — powiedziała łamiącym się głosem. „Zastrzelili go! Zastrzelili mojego Alvina!”. Przytuliłem ją w nadziei, że ją uspokoję.

„Tak mi przykro, naprawdę. Co powiedział lekarz?”. „Kilka minut temu został wycofany z operacji. Chirurg powiedział, że jest krytyczny, ale stabilny. Powiedzieli, że kula drasnęła mu wątrobę.

Widziałem go przed operacją i było tak dużo krwi”. Znowu się załamała. Jej ubranie było poplamione szkarłatem. "Dostajesz tych drani, Frank!" Otarła łzy. "Obiecaj mi, że zapłacisz im." Delikatnie ścisnąłem ramiona Glorii i powiedziałem: „Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy”.

Wyszedłem z poczekalni i poszedłem na dyżurkę pielęgniarek, żeby zapytać, w jakim pokoju jest Greer. Powiedzieli mi, że jest w 421, prywatnym pokoju. Po pokazaniu mojej odznaki policjantowi w cywilu przy drzwiach, znalazłem Alvina na respiratorze z rurkami, przewodami i monitorami. Zawsze nienawidziłem szpitali. Nieustanny sygnał dźwiękowy sprzętu przywołał wspomnienia z dzieciństwa, kiedy tata leżał w sytuacji awaryjnej, bezradny na podtrzymywaniu życia.

Do pokoju wszedł lekarz, niosąc podkładkę do pisania. Wciąż ubrany w swój zielony fartuch chirurgiczny, spojrzał na mnie i zapytał: „Czy jesteś detektywem Frankiem?”. "Tak. Jaka jest jego prognoza?". „Czy mogę zobaczyć dowód tożsamości?”.

Podałam mu swoją odznakę, a on dokładnie ją obejrzał, patrząc na moje zdjęcie, a potem z powrotem na mnie. "Jestem doktor Caitlin. Zanim detektyw Greer poszedł na operację, dał mi ten notatnik z dokładnymi instrukcjami, aby przekazać go tylko tobie." Wręczył mi mały spiralny notatnik z zakrwawionymi odciskami palców na okładce. Otworzyłem go i na pierwszej stronie znajdowały się wydrapane harmonogramy spotkań. Jeden z adresów to 1259 Bayshore Drive.

Według Toma była to ulica, na której zastrzelono Greera. Musiał tam kogoś spotkać. "Jak długo będzie mógł mówić?" Zapytałam. „Jest teraz w indukowanej śpiączce, dochodzi do siebie po dwóch zagrażających życiu ranach postrzałowych. Doznał również ogromnej utraty krwi.

Potrzebna będzie dodatkowa operacja. Udało nam się powstrzymać krwawienie, ale jedna z kul rozbiła się na żebrze. będzie musiał zostać usunięty, gdy będzie silniejszy.".

– Czy mógłbyś do mnie zadzwonić, jeśli jego stan się zmieni lub jeśli się obudzi? Oto moja wizytówka. Podałam go i uścisnęłam mu rękę, dziękując lekarzowi za uratowanie życia Alvinowi. ooo.

Alex nie czuła się zbyt dobrze, kiedy wróciłem do samochodu, więc odwiozłem ją do domu. Podejrzewałem, że to prawdopodobnie poranne mdłości. Rozmawialiśmy o tym, jak ciąża może wpłynąć na jej tajną pozycję. Zasugerowałem jej, żeby przez kilka dni trzymała się z dala od klubu pod wymówką, że ma grypę; to dałoby mi wystarczająco dużo czasu na uporządkowanie spraw. Byłem rozdarty, czy pozwolić jej kontynuować, czy odciągnąć ją na stałe od operacji.

Prawdę mówiąc, nie chciałem, żeby matka mojego dziecka była z jakiegokolwiek powodu gapiona i dotykana w tym klubie. Alex chciał, żebym z nią została, ale wiedziałem, że muszę iść do biura. dowodzenia, byłem teraz tymczasowym kierownikiem wydziału i pełniącym obowiązki kapitana wydziału zabójstw. Mieliśmy na to plany awaryjne.

Kiedy przybyłem na komisariat, czekało już na mnie kilku detektywów. Po krótkim spotkaniu wszedłem do biura Greera i otworzyłem jego sejf, który zawierał poufne tajne informacje. Za pomocą zaszyfrowanego oprogramowania wysłałem zaszyfrowaną wiadomość do wszystkich kierowników działów krajowych i międzynarodowych, wyjaśniając sytuację i zapewniając, że będę ich informować.

Nastąpiło pukanie do moich drzwi. Otworzyłem go, żeby zobaczyć, jak na mnie patrzy. Miał swój zwykle zadowolony wyraz twarzy.

– Myślę, że to czyni cię szefem wydziału – westchnął. "Kapitan.". - Co ty tu, do cholery, robisz? Spojrzałem.

„Wiktor chce z tobą porozmawiać”. Spojrzałem za niego i zauważyłem detektywów, którzy czekali na mnie. "Viktor będzie musiał poczekać. Mam wydział do kierowania." „Sugeruję, żebyś nie zostawiał go w oczekiwaniu”, odpowiedział z zarozumiałą miną.

„Grozisz mi?”. - Nie, oczywiście, że nie. Przypominałam ci tylko, kto tu rządzi.

Szkoda by było, gdyby coś się stało tej twojej małej, gorącej dziewczynie. Natychmiast zareagowałem na niego kołnierzem i przycisnąłem go do ściany. Podniósł ręce i powiedział: „Nie rób niczego, czego mógłbyś żałować”. „Zbliżysz się do Alexa, a ja pokonam”. "Whoa! Zwolnij kowboja! Nie strzelaj do posłańca.

Wiktor ma dla ciebie zadanie." „Słuchaj, dupku, spotykam się z moim zespołem. Jeśli będę miał czas, porozmawiam z palantem”. "Wyświadczę ci przysługę i nie przekażę tej wiadomości. Jeszcze jedno… skoro twój kapitan żyje, to nie jest zabójstwo. Sprawa podlega mojej jurysdykcji.

Potrzebuję zebranych dowodów." „Wypierdalaj stąd, zanim to faktycznie stanie się sprawą morderstwa”. Otworzyłem drzwi i wypchnąłem go. Ten SOB miał czelność spojrzeć na mnie i uśmiechnąć się. - Nie mogę się doczekać współpracy z tobą, kapitanie.

W końcu chodzi o jedną z naszych. Janina. Otworzyłam małą plastikową fiolkę i stuknęłam jej zawartością w lusterko ręczne, dzieląc drogocenny proszek na trzy linie kartą kredytową. Używając zwiniętego banknotu dziesięciodolarowego, parsknąłem dwie linie i ścigałem go podwójnym uderzeniem waletów. Pierdolić.

Żyłem dla tego gówna. Wiedziałam, że po zakończeniu tego zadania bardzo potrzebuję detoksu, ale na razie tylko w ten sposób mogłam poradzić sobie z byciem dziewczyną Wiktora i robieniem obrzydliwych rzeczy, które musiałam robić. Wiedziałem, że był odpowiedzialny za morderstwo uprowadzenia mojej siostry; Nie mogłem się doczekać dnia, w którym mógłbym wpakować mu kulę w głowę. Nie było mowy, żebym pozwolił mu negocjować z jego nieuczciwymi sędziami.

Uważam, że moja nienawiść do niego jest moim najwyższym motywatorem. Były chwile, kiedy nie mogłem uwierzyć w to, co zrobiłem w ciągu ostatnich trzech lat śledztwa. To była długa i trudna droga, ale moja cierpliwość i wytrwałość wydawały się wreszcie procentować. Wcześniej dzisiaj Viktor polecił mi przygotować rzeczy w rezydencji dla ważnych gości, co oznaczało zorganizowanie rozrywki i zakwaterowania. Zasugerował, że odwiedzili go niektórzy z jego międzynarodowych partnerów, jeśli nie wszyscy, a ja miałem zrobić wszystko, aby ich pobyt był niezapomniany.

Co znaczyło „pamiętne” w krzywym słowniku Viktora Grekowa? Dziewczyny, dziewczyny i jeszcze więcej dziewczyn. To była przerwa, której szukaliśmy. Pod przykrywką przygotowań do przyjęcia zapytałem go, ilu będzie obecnych. Wiktor zawahał się, ale w końcu ujawnił, że będzie dwanaście lub trzynaście.

Wiedziałem z naszych kontaktów z Interpolem, że mogą to być wszyscy międzynarodowi gracze, których badaliśmy. Złapanie ich wszystkich razem było koniecznością, ponieważ skojarzenie ze znanymi przestępcami było dowodem zmowy na mocy prawa międzynarodowego. Wiedziałem, że potrzebujemy kompleksowego planu i potrzebowaliśmy go wkrótce.

Nie byłam pewna, jak sobie poradzili, ale poinformowano mnie, że FBI już podsłuchiwało rezydencję niewykrywalnymi urządzeniami inwigilującymi. Miałem nadzieję, że zadziałają, ponieważ będziemy całkowicie zależni od nich, aby zdalnie monitorować aktywność w środku. Wciągnąłem pozostałą linię kokainy i zamknąłem się, gdy uderzyła w mój system nerwowy. To było ważne, żebym zadzwoniła do Franka, żeby przekazać mu aktualne informacje, więc udałam się do samochodu, żeby zachować prywatność. Odebrał po pierwszym dzwonku.

"Frank, musimy porozmawiać. Myślę, że wreszcie mamy przerwę w tej sprawie." "Połóż to na mnie." „Viktor kazał mi przygotować rezydencję dla około trzynastu dygnitarzy. Po całym tym czasie w końcu mamy ich wszystkich w jednym miejscu. Ich bezpieczeństwo będzie bardzo wysokie, więc musimy ograniczyć, kto ma te informacje, aby ich nie wystraszyć.

”. "To świetnie! Mam też dla ciebie dobre wieści." "Co?". "Kapitan Greer został zaktualizowany do stabilnego stanu i… Będę tatusiem!".

"O mój Boże! Alex jest w ciąży?" Prawie upuściłem telefon. "Jak do diabła to się stało?". „Cóż, działa to tak, że… jest chłopiec i dziewczynka…”. „Bardzo zabawne! Myślałem, że stosuje antykoncepcję”. - Ja też.

Chyba muszę mieć naprawdę szybkich pływaków. Chciałem być w tej chwili i cieszyć się ich szczęściem, ale były ważniejsze sprawy do omówienia. „Frank, muszę ci powiedzieć coś jeszcze, co ci się nie spodoba”. "Zerwij bandaż szybko, Janine. Posłuchajmy.".

„Viktor nalegał, aby Alex była częścią rozrywki w rezydencji. Myślę, że chce, żeby śpiewała, ale nie mogę zagwarantować, że to wszystko, o co zostanie poproszona”. Po długiej przerwie Frank powiedział: „Porozmawiam z nią, kiedy wrócę do domu. Ci zboczeńcy jej nie tkną.

Nie pozwolę na to. Ona nie jest jakąś dziwką. „Masz na myśli jak ja?” Moje serce zamarło.

„Nie?”. „Nie miałem tego na myśli, Janine. Znam poświęcenie, jakie poniosłeś, by postawić te szumowiny przed obliczem sprawiedliwości.

Po prostu nie chcę, aby mój narzeczony i matka mojego dziecka byli poniewierani przez tych nędznych przestępców”. „Wiem, że to dla ciebie trudne, Frank, ale jeśli odmówi pójścia, może to wzbudzić podejrzenia. Jeśli odejdzie, zrobię co w mojej mocy, by ją chronić, chociaż niczego nie mogę obiecać. Nie znam tych mężczyzn.

Musisz to przedyskutować z Alexem. Niedługo będę potrzebowała odpowiedzi.”. „Porozmawiam z nią dziś wieczorem, kiedy dotrę do mieszkania. W tej chwili muszę porozmawiać z Viktorem, którego poproszono o spotkanie.

ALEKSIA. Po wyjściu do apteki po Ibuprofen myślałam tylko o wstaniu z nóg. Włożyłam kartę do drzwi i czekałem na zielone światło.

Zastanawiałem się, czy ktoś już jest w domu. Mój umysł był zaabsorbowany tym, co się stanie z moją ciążą i zbliżającym się zaślubinem. Prawdę mówiąc, naprawdę nie czułam, że jestem gotowa na małżeństwo lub macierzyństwo. To wszystko poruszało się tak szybko.

Pchnąłem drzwi i okazało się, że nikogo nie ma w domu. Po rzuceniu torebki na stół wejściowy, wszedłem po schodach, nie mogę się doczekać wylegiwania się w ciepłej kąpieli i zmoczenia obolałych stóp. Moje opuchnięte stopy kostki mnie dobijały. Zdjęłam ubranie, rzucając je przypadkowo na łóżko, zanim udałam się do wanny, żeby odkręcić wodę.

„Cześć, kochanie”. „Janine!” wykrzyknęłam zdziwiona. „Przepraszam, że tak zrobiłam”.

Nie wiem, że tu byłeś. – Wszystko w porządku – uśmiechnęła się. "Właśnie wróciłem do domu nie tak dawno temu.

Usiądź. Musimy porozmawiać." Usiadłem na toalecie i przesunąłem nogi, żeby włożyć stopy do wanny. "Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, ale moje stopy mnie bolą." „To dlatego, że jesteś w ciąży”. - Frank ci powiedział? Oczywiście, że ci powiedział – wyrecytowałem.

– Dziwię się, że nie rozdaje cygar. Śmiałem się. "No, gratulacje, kochanie. Będziesz wspaniałą mamą." „Dzięki, ale to był przypadek i tak naprawdę nie pasuje do moich długoterminowych planów. Dziecko wszystko zmienia.

Nie poszłam do college'u, żebym mogła być gospodynią domową. Znam Franka wystarczająco dobrze. Chcę, żebym została w domu i zmieniła pieluchy.". „Właśnie dlatego miałem podwiązane jajowody.

Za bardzo lubię seks i nie lubię dzieci. Byłabym okropną żoną i jeszcze gorszą matką. Poza tym nie ma w piekle żadnej szansy, żebym pozostała monogamiczna”. Rozumiałem jej zastrzeżenia.

„Janine, czy mogę omówić z tobą coś prywatnego w ścisłej tajemnicy?”. „Nie musisz nawet pytać. Nigdy nie zdradziłbym niczego, co mi powiesz, więc śmiało. „Pamiętasz, kiedy po raz pierwszy zacząłem to tajne zadanie i jak bardzo się bałem wszystkiego?”.

„Jak mogłem zapomnieć? Naprawdę nie wierzyłem, że poradzisz sobie z zadaniem, ale udowodniłeś, że się mylę. Alex. Stałeś się ulubieńcem fanów w klubie.

Mrugnęła. "To mój problem." Wolno wypuściłem powietrze. „Kiedy po raz pierwszy zacząłem to zadanie, nie miałem absolutnie żadnego doświadczenia z mężczyznami, w tym z moją seksualnością. Tylko moja duma i determinacja, by nie zawieść, które trzymały mnie przy życiu. Niedawno zdałem sobie sprawę, że już się nie boję.

dłużej grałem ten koncert, tym bardziej mi się podobał!”. "Co ci się w tym podoba?". „Nie wiem dokładnie. Uwielbiam śpiewać i uwagę, zwłaszcza władzę, którą mam nad mężczyznami; to uzależnia.

Cała sprawa wydaje się po prostu taka… niegrzeczna. Jak Frank może zeznać, kocham seks bardziej niż ktokolwiek powinien . Czasami jestem tak wymagający seksualnie, że myślę, że go zabiję!”.

Janine wybuchnęła śmiechem. "Biedny Frank! Wiesz, że marzeniem każdego mężczyzny jest być wyruchanym na śmierć? Kochanie, wygłaszasz kazania do chóru. Dokładnie wiem, co czujesz, ale wciąż jesteś młody i pełen hormonów." — Mówisz mi! Teraz jestem wypełniony czymś więcej niż tylko hormonami. Zachichotałam.

„Widzę, jak zniechęca cię myśl o zostaniu żoną i matką, ale wybrałeś dobrego mężczyznę. W ciągu moich trzydziestu pięciu lat na tej planecie nigdy nie widziałem dwojga bardziej zakochanych niż wy dwoje”. "Więc nie sądzisz, że jestem trochę… zdeprawowany?".

„Za kochający seks? Do diabła, nie! Ale może nie jestem najlepszą osobą, od której można prosić o radę moralną. Pamiętaj, że miałem już trójkę z wami obojgiem. Jednak wiem to na pewno: musisz pracować to, zanim podejmiesz dożywotnie zobowiązanie do porzucenia wszystkich innych. Czy myślisz, że jesteś gotowy, aby złożyć te śluby?”. – To mój problem – powiedziałem.

„Powinienem być w stanie odpowiedzieć na to pytanie z absolutną pewnością„ tak ”. Ale nie mogę. mam jeszcze jakieś niedokończone sprawy, a może po prostu robi mi się zimno”.

„Normalnie sugerowałbym, żebyś odłożył ślub o rok lub dwa, jeśli czujesz się w ten sposób, ale twój stan sprawia, że ​​ta opcja wydaje się mało prawdopodobna”. Rzecz w tym, Janine… Całe życie byłam tylko z jednym mężczyzną. Nie mam nic do porównania. Moja ciekawość innych mężczyzn płata mi figle.

Wiem też, że jeśli nie pogodzę się z tym przed ślubem, może to zniszczyć nasze małżeństwo”. Tama pękła, a moje łzy zaczęły płynąć. „Ja… nie wiem, co robić - załamał mi się głos. - Ciągle sprawdzam mężczyzn.

Wiem, że to źle, ale nie mogę się powstrzymać. Może to naładowane seksualnie środowisko, w którym pracujemy. Nie jestem już niczego pewien. Ta praca miesza mi w głowie.

Muszę o tym porozmawiać z Frankiem. Myślę, że razem możemy to wypracować. – Ufam, że tak. Janine uśmiechnęła się.

– W taki czy inny sposób. Przy okazji… jest jeszcze jedna ważna rzecz, którą musisz wiedzieć. Viktor poprosił cię, abyś był częścią rozrywki na jego przyjęciu w rezydencji. Jestem pewien, że wszystko, czego chce, to abyś śpiewała, bo zespół tam będzie, ale nie znam tych mężczyzn.

Jest więcej niż prawdopodobne, że spojrzą na ciebie jednym spojrzeniem i będą chcieli czegoś więcej niż twojego głosu.”. „Czy Frank wie?”. „On wie.

Nie jest szczęśliwym obozowiczem. Dobrą wiadomością jest to, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, może to być ostatnie zadanie tej operacji. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że za kilka tygodni skończą ci się twoje tajne obowiązki i wrócimy do normalnego życia." "Szczerze, to byłoby niesamowite, ale myślę, że normalne życie może wydawać się nudne po to wszystko. Prawda? Zaśmiałem się.

Słyszę cię. Porozmawiamy dziś wieczorem, kiedy Frank i Tom wrócą do domu”. Janine wstała w wannie i złapała ręcznik. Zawsze lubiłem widzieć ją nagą z jej wspaniale umięśnionym ciałem i idealnymi cyckami. Poruszyło we mnie wspomnienia mojego pierwszego seksualnego spotkania z nią.

Zobaczyła, że ​​patrzę i uśmiechnęła się, jakby znała moje myśli. „Alex, czy myślałeś, że te uczucia, których doświadczasz, mogą być spowodowane twoją ciążą?”. "To jest możliwe.".

"Idź się wykąpać, kochanie i zrelaksuj się. Wszystko będzie dobrze." Szczery. Gabinet Wiktora cuchnął cygarami. Jego księgowy przeglądał arkusze kalkulacyjne (najprawdopodobniej pracował nad swoimi programami prania pieniędzy). Wyglądał jak nerd w komplecie z osłoną kieszeni i łysiejącą głową.

Wiedziałem, że gdy wszystko się skończy, bankierzy i księgowi jako pierwsi przedstawią stanowe dowody i będą starać się zawrzeć umowę. – Masz pojęcie, gdzie jest Wiktor? Zapytałam. Podniósł głowę iw końcu potwierdził moją obecność. „Myślę, że jest z Inną, przeprowadza wywiady z kilkoma nowo zatrudnionymi”.

"Gdzie?". Wzruszył ramionami i wrócił do swoich liczb. Szedłem do przodu, ale widziałem tylko pracowników ustawiających stoły, więc postanowiłem udać się do kuchni i znaleźć Wiktora. Rozmawiał z nowym kucharzem i skinął na mnie, gdy tylko mnie zauważył.

"Smakuj tego, Frank." Podsunął mi łyżkę. Pociągnąłem łyk. "Mmm… to dobrze.

Co to jest?". „To jest barszcz, tak jak robi się go w starym kraju. Jest w menu”. – Chciałeś ze mną porozmawiać? Zapytałam. "To było wczoraj." Odciągnął mnie na bok i powiedział: „Dlaczego do cholery jesteś tu teraz, dzień później?”.

„Miałem pełne ręce roboty przy strzelaniu do Kapitana”. „Właśnie dlatego chciałem z tobą porozmawiać, aby zapewnić cię, że ja ani moi chłopcy nie mamy nic wspólnego z tą strzelaniną. Ale… skoro to się stało, to ty teraz rządzisz, prawda?”. „Tymczasowo tak”. - A jeśli podam ci nazwiska i lokalizację strzelców? Oczywiście w dobrej wierze.

Spojrzałem na niego ze sceptycyzmem. "Jaki jest haczyk?". "Frank, Frank, Frank, nie ufasz mi?". "Oczywiście, że nie.

Co w tym jest dla ciebie?". Wziął chochlę i zanurzył miskę zupy, zanim mi ją podał. „Podobnie jak ta zupa, wszystko ma przepis na sukces lub porażkę.

Te dupki zastrzelili gliniarza i to jest przepis na katastrofę. Twoje patrole i zwiększona inwigilacja szkodzą interesom”. „Wiedziałem, że musi w tym być coś dla ciebie.

Nie jesteś typem charytatywnym. Więc gdzie ich znajdziemy?”. „Frankie, mój chłopcze, jak mówicie wy, Amerykanie, »nie patrzcie obdarowanemu koniowi w usta«”.

Roześmiał się i dodał: „Są w Motelu Six w South Central”. Viktor wyjął z kieszeni papier i podał go. Wepchnąłem go do kieszeni kamizelki i wziąłem łyżkę barszczu. Muszę przyznać, że smakowało wyśmienicie.

„Przepis jest na papierze, który ci dałem” – powiedział. "Adres jest na odwrocie. Ciesz się!". ooo. Do otoczenia motelu użyliśmy kilku nieoznakowanych krążowników.

Pokój znajdował się na drugim piętrze, a zespół swat zbliżał się z obu kierunków. Zgodnie z procedurą dowódca walnął kolbą karabinu w drzwi i oznajmił: „Policja!”. Natychmiast w pokoju wybuchł ogień z karabinu automatycznego, wysadzając okno i dziurawiąc drzwi. Jeden z klapsów upadł, trzymając się za nogę, a drugi wrzucił granat ogłuszający.

Odłamki poleciały, gdy taran wytrącił drzwi z zawiasów, a opancerzona drużyna klapsów wpadła jak burza, strzelając. Strzelanina ustała w kilka sekund. Cała okolica pachniała nitrocelulozą. Przed rozpoczęciem szturmu kierownik motelu pomógł nam po cichu usunąć wszystkich gości z budynku. To dobrze, że pociski przecięły płytę gipsowo-kartonową kilka pokoi dalej.

Scena była czymś poza strefą wojny. Jedno ciało leżało na podłodze przy stoliku nocnym, skręcone w groteskowej pozycji, bez połowy czaszki; pozostałe dwie znaleziono na podłodze w łazience. Jeden jeszcze oddychał, ale wygasł, zanim sanitariusze zdążyli do niego dotrzeć. To, co nie pozostało niezauważone, to nadmierna ilość narkotyków, które zostały nałożone na toaletkę.

Musiało to być główne miejsce dystrybucji. Nagle przyszło mi do głowy, dlaczego Viktor podał nam ten adres: wykorzystywał policję do brudnej roboty polegającej na wyeliminowaniu konkurencji. Jak powiedziałem, Wiktor nie był głupi, ale ja byłem łatwowierny.

Kazałem mojemu zespołowi zebrać całą broń palną, abym mógł dopasować balistykę do pocisku, który chirurg wyciągnął z Greer, chociaż miałem podejrzenia, że ​​nie znajdziemy pasującego. Wiktor nas wrobił. Prasa uznałaby to za wielkie zwycięstwo w walce z przestępczością narkotykową. ooo.

Wpuściłam się do naszego mieszkania dookoła. Byłam zmęczona po spotkaniu z moim zespołem i uporaniu się z górami papierkowej roboty. Gdy tylko wszedłem, Alex wskoczyła na mnie, prawie przewracając mnie na podłogę i całując, jakby nie widziała mnie od miesiąca. „Co w ciebie wstąpiło, kobieto?”. - Cóż, za jakieś dziesięć minut mam nadzieję, że to ty – uśmiechnęła się.

Fakt, że miała na sobie skąpy top i skąpe stringi, nie pozostał niezauważony. Widziałem naszych dwóch współlokatorów ubranych w podobny, swobodny strój. Janine była w swoim staniku i majtkach; Tom miał na sobie majtki bez koszuli. Pomyślałam, jak wszyscy staliśmy się coraz mniej skrępowani, im dłużej dzieliliśmy ten apartament razem. „To był długi dzień, laleczko.

Najbardziej potrzebuję prysznica i sześciopaku. Przynieś mi piwo, sexy?” Uderzyłem ją w tyłek. "Dobrze, ale nie możesz mnie dłużej unikać." Przygryzła wargę i pobiegła do aneksu kuchennego. Tom i Janine leżeli rozciągnięci na kanapie, oglądając wiadomości. Szczerze mówiąc, byłam trochę zazdrosna o abs Toma; falowały, gdy pochylił się, by chwycić piwo.

Usiadłam na rozkładanym fotelu, gdy moja ciężarna narzeczona opadła mi na kolana, zmuszając mnie do wylania piwa. "Co jest z tobą?" Zapytałam. „Jestem napalony, Gi. Daję ci numer jeden boom-boom”, powiedział Alex, naśladując linię z Full Metal Jacket. Każdy się śmiał.

Janine spojrzała na mnie i powiedziała: „Miałeś bardzo pracowity dzień. To jest we wszystkich wiadomościach. Wygląda na to, że jesteś jakimś lokalnym bohaterem za udaremnienie poważnej operacji narkotykowej. Operacja? Czy pracujesz w DEA? A co się stało z niskim profilem? Była wkurzona. „To długa historia.

Opowiem ci, gdy wezmę prysznic. A tak przy okazji, Greer radzi sobie lepiej i nie znajduje się na liście krytycznej”. Ruszyłam na górę, a Alex szedł tuż za mną, trzymając się mojej koszuli. Jej niedawna zmiana osobowości zaczęła mnie niepokoić.

Byłam bardziej niż szczęśliwa, że ​​ta operacja się zakończyła i wróciłam do normalnego życia, jeśli to jeszcze było możliwe. – Pozwól mi wziąć prysznic – powiedziałem. "Śmierdzi.

Możesz poczekać?". "Pospiesz się! Albo zacznę bez ciebie." Posłała mi seksowny uśmiech. ooo.

Położyłem ręce na ścianie prysznica i pozwoliłem wodzie wylać mi się na głowę. Mogłem umyć skórę, ale nie mogłem oczyścić umysłu. Sposób, w jaki Viktor mną manipulował, sprawił, że moje wnętrzności zagotowały się. Byłem zmęczony do szpiku kości i wyczerpany do ostatniej kropli.

Nagle drzwi prysznica otworzyły się i Alex przytulił się do moich pleców, popychając we mnie te wspaniałe kule doskonałości. – Kocham cię – wyszeptała. Odwróciłem się do niej i podniosłem ją. Owinęła nogi wokół mojej talii i pocałowaliśmy się. Całowała, jakby chciała wyssać ze mnie całe życie.

Przysięgam, że ta kobieta może wskrzeszać zmarłych. Położyłem ją na mojej wściekłej erekcji, która chwilę wcześniej była zwiotczała, wślizgując się do środka. Jęknęła z satysfakcji.

Widziałem ludzi w pornosach uprawiających seks w pozycji stojącej, ale nigdy nie śniłem, że jest to tak wymagające fizycznie. Miałem szczęście, że Alex miał tylko około stu funtów. "Ooooh… tak. To jest to… Pieprz mnie. Pieprz mnie mocno! O Boże, o Boże… nie przestawaj.

Idź dalej… Ach! Ściany prysznica zatrzęsły się, jak dawałem z siebie wszystko. Ale bez względu na to, jak bardzo się starałem, nie mogłem sprawić, żeby to zadziałało. Moje starzejące się plecy osiągnęły granicę.

Kiedy posadziłem ją na stołku pod prysznicem, ulga była prawie tak dobra, jak sam seks. Czułem każdy z moich pięćdziesięciu lat. Po powrocie do sypialni wróciłam do bardziej znajomego środowiska. Zsunąłem rękę i zacząłem badać nagi kopiec Alexa. Palcem wskazującym pogładziłem jej wargi wargowe, a gdy się zwilżyły, wsunąłem w nią palec tak wolno i tak gładko, jak tylko mogłem.

Zaczęła odpowiadać. Alex zwiesiła głowę na moim ramieniu; jej oddech stawał się nieregularny. Poczułem, jak jej biodra zaczynają się rytmicznie poruszać, gdy kontynuuję zadowalanie jej palcem. Dodałem drugi palec, zwijając się w górę, gdy zacząłem szukać jej punktu G.

Byłem pewien, że go znalazłem, kiedy bardziej dramatycznie zareagowała na moje sondowanie. W tym momencie Alex zaczął przejmować kontrolę. Złapała mojego fiuta, odepchnęła moją aktywną rękę i wspięła się na mnie, wpychając w nią moją erekcję jednym dźgnięciem.

Następną rzeczą, jaką wiedziałem, była blokada na moich ramionach, gdy waliła w górę iw dół po moim kutasie, z zaciśniętymi oczami i grymasem na ustach. To była najwyraźniej poważna sprawa dla niej i była nieugięta, ponieważ wykorzystywała mnie do własnych potrzeb. Niektórzy mogliby nazwać to samolubnym, ale ja byłem bardziej skłonny myśleć o tym jako o samoświadomości. Alex znajdowała się w swoim własnym świecie, doprowadzając się do orgazmu, który nie został jeszcze odebrany. Nie miałem pojęcia, jak długo wytrzymam ten atak.

Dziwnie udało mi się, ponieważ odkryłem, że w tym momencie jestem tylko pasażerem. Naprawdę nie czułem, że jestem bliski odpuszczenia, ponieważ całkowicie skupiłem się na niej. Jedyne, co mogłem zrobić, to trzymać się obiema rękami i pozwolić jej robić jej „rzecz”.

Ledwo mogłem ją rozpoznać i pomyślałem, jak bardzo się zmieniła. Wprawiała mnie w zakłopotanie swoją nienasyconą, nowo odkrytą sprawnością seksualną. Nie byłam pewna, jak długo to trwało, ale trwało to znacznie dłużej, niż się spodziewałam.

Kiedy w końcu dotarła do celu, przedefiniowała znaczenie „wybuchowego orgazmu”. Byłam pewna, że ​​ziemia zatrzęsła się, zanim jej ciało upadło na moje. Alex wypuściła swoje wyczerpanie.

Trzymałem ją, aż wszystko zaczęło wracać do normy. – Byłeś niesamowity – w końcu udało jej się. – To było całkiem szalone.

Zaśmiałem się. "Skąd to pochodzi?". – Nie mam pojęcia.

Kiedy już zacząłeś, trudno było przestać. Wtuliła się w moją szyję, powracając do stanu pasywnego. – Powiedz mi, co mogę dla ciebie zrobić, kochanie – powiedziałem z pewnym niepokojem.

"Hun, lubię to wszystko. Nie przychodzi mi do głowy nic, co by mi się nie spodobało." Postanowiłem wrócić do podstaw. Zobaczyłbym, dokąd zaprowadzi nas moja stara, niezawodna technika języka i palców od góry do dołu.

Przewróciłem ją na plecy i zacząłem kochać się z jej spektakularnymi piersiami, używając języka, ust i opuszków palców. Na początku wydawało się, że nic się nie dzieje, ale nie minęło dużo czasu, zanim zacząłem otrzymywać sygnały głosowe i ruchy ciała, które powiedziały mi, że ponownie rozpaliłem jej ogień. Uniosłem się lekko, aby rozpocząć ruch w dół jej bajecznego ciała. Alex natychmiast zepchnęła rękę w dół mojego brzucha i chwyciła mojego fiuta. To może być problem.

Tylko tyle było odległości między długością jej ramienia a długością mojego penisa. Wiedziałem, że nigdzie się nie wybieram, póki trzymała ten chwyt na mojej męskości. "Kochanie… puść mnie.

Pozwól mi zrobić swoje przez chwilę. Będę tutaj, kiedy będziesz mnie potrzebować - obiecałem. Puściła rękę i położyła ją na tyle mojej głowy. Mój język w jej jamie pępkowej wytworzył krótką odpowiedź.

Podejrzewałem, że chce bardziej bezpośredniego kontaktu, więc ja kontynuowałem moją podróż w dół do jej uroczej cipki. Jej wzgórek był jasnoczerwony od agresywnych ćwiczeń, których doświadczyła wcześniej, a jej łechtaczka była nadal rozciągnięta i wydatna. Rozsunąłem jej uda szeroko, gdy poruszałem się dalej w dół.

językiem wzdłuż jej krocza i w górę w kierunku warg sromowych, zatrzymując się tuż przed dotarciem do jej łechtaczki.Podniosła biodra w górę w odpowiedzi na moje pociągnięcia, a kiedy to zrobiła, przesunąłem jedną rękę na jej pośladek i zacząłem wsuwać palec do środka pęknąć i delikatnie dotknąć jej odbytu. Podskoczyła w odpowiedzi na mój pierwszy dotyk, mówiąc mi, że znalazłem wrażliwe miejsce. Ciągle przesuwałem palcem po i wokół malutkiego otworu, podczas gdy mój język kontynuował powolne przesuwanie się po jej uroczej cipce. to przez kilka chwil, aż bez ostrzeżenia, włożyłem palec w jej odbyt.

Znowu zareagowała, ale tym razem wokalnym pomrukiem, który przyjąłem za aprobatę. Za każdym razem, gdy głaskałem ją językiem, wsuwałem w nią palec nieco głębiej. Wyraźnie było to dla niej przyjemne, gdy znów zaczęła poruszać biodrami w ten bardzo zachęcający sposób.

Musiałem popchnąć ten proces i znowu, bez ostrzeżenia, zamknąłem usta na jej łechtaczce, wsuwając i wysuwając palec z jej tyłka. Odpowiedziała szybko, wyjąc z zaskoczenia, a potem odepchnęła moją dłoń, gdy przeleciałem ją palcem w tyłek. Cały czas mój język masował jej łechtaczkę, gdy trzymałem ją między ustami. Alex naprawdę zaczął się teraz ruszać.

Włożyłem drugi palec w jej tyłek, a ona w odpowiedzi gwałtownie wygięła plecy, kontynuując odpychanie. Uwolniłem jej łechtaczkę i podniosłem głowę, gdy jej biodra znów reagowały dziko. Wziąłem to jako zaproszenie do zakończenia tej części mojej gry wstępnej trzecim palcem w jej tyłku i przyśpieszenia tempa głaskania. „Aaaaaaaaahh… zawyła. Jej oddech powrócił do tchu, a jej biodra tańczyły nad łóżkiem, gdy moja ręka szybko wsuwała się i wysuwała z jej tyłka.

Nagle chwyciła mnie za nadgarstek i odciągnęła moją rękę od siebie, przewracając się i wyginając swój wspaniały tyłek w powietrze. „Daj mi prawdziwą rzecz… teraz!" zażądała. To było nowe terytorium dla nas obu.

„Alex… jesteś pewien?". „Wepchnij swojego kutasa w mój tyłek i walnij mnie!”. Kim była ta kobieta? Nie była moim narzeczonym, ale byłem zbyt napalony, żeby ocenić jej umysł.

Zamiast tego wczołgałem się za nią, nasmarowałem erekcję w jej cipce, a następnie wepchnąłem główkę mojego kutasa w teraz poszerzony otwór odbytu. Ostrożnie pchnąłem, gdy w nią wszedłem. Alex jęknął i jęknął, odpychając się ode mnie, witając moją inwazję. Byłem prawie w połowie, kiedy zacząłem powoli pompować, pozwalając jej przyzwyczaić się do mojego wtargnięcia. Nigdy wcześniej jej tego nie robiłem i kierowałem się instynktem i ostrożnością, gdy zaczęliśmy nasz pierwszy stosunek analny.

Mimo że Alex była w tym nowicjuszem, po kilku głaskaniach zażądała, żebym ją mocniej pieprzył. "Ooooh… jebać mnie w dupę! Daj mi to! Niech przyjdzie!" krzyknęła. Zastanawiałem się, jak długo wytrzymam, a odpowiedź nie była długa. Na szczęście Alex również wydawał się gotowy.

Kiedy poczułem, że czeka mnie zwolnienie, zażądałem, żeby poszła ze mną. "Oto nadchodzi… Nadchodzi… Nie mogę się powstrzymać!" A ja nie. Poczułem ciepłe strumienie nasienia w jej ciasnym kanale odbytu.

To była zupełnie nowa rzecz. To było zupełnie inne niż seks waginalny i miałam nadzieję, że poczuła się nagrodzona. ooo. Płakała… przeze mnie. "Alex? Alex, kochanie, proszę wpuść mnie." Stałam po przeciwnej stronie drzwi do łazienki, karząc się za zaangażowanie się w coś, na co prawdopodobnie nie była gotowa.

Po tym, co wydawało się wiekami, w końcu wpuściła mnie i ujawniła, że ​​czuje się zawstydzona. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego musiała się wstydzić, ale wyjaśniła, że ​​to tak, jakby coś innego zawładnęło jej umysłem i ciałem i jedyne, na czym mogła się skupić, to cielesne pożądanie. Najwyraźniej Alex zawsze uważała, że ​​seks analny jest brudny, a teraz, kiedy to zrobiła, doświadczała pewnego dysonansu poznawczego. Zapewniłem ją, że ją kocham i że nie ma potrzeby się wstydzić.

To było niesamowite doświadczenie, które tylko nas zbliżyło. „Kocham cię, Frank”, wyszeptała w moją pierś, gdy ją obejmowałem. „Bez ciebie byłbym bałaganem”.

"Nieprawda. Nadal będziesz swoją silną, niesamowitą, odporną jaźnią." Spojrzała mi w oczy i pocałowała mnie delikatnie. Pod całą tą siłą kryła się miękka i wrażliwa młoda kobieta.

„Gdyby to była ostatnia płeć w moim życiu, i tak umarłbym szczęśliwym mężczyzną”. Uśmiechnąłem się. "Ale… musimy zejść na dół." "Pozwól mi wziąć szybki prysznic.

Niedługo do ciebie dołączę." ooo. Tom i Janine uśmiechali się jak para kotów z Cheshire, kiedy wróciłem na dół. Pewnie słyszeli, jak uprawialiśmy seks. - Mmmmm, to wygląda dobrze – powiedziałam, pożądając ich kanapek z grillowanym serem. - Założę się, że nie są tak smaczne jak to, co jadłeś – zażartował Tom.

"Zawrzyjmy umowę. Podzielę się moim, jeśli podzielisz się swoim." Uśmiechnął się, gdy Janine klepnęła go w ramię. Podszedłem do grilla i zacząłem smarować chleb masłem.

W niecałe pięć minut zjadłem kanapkę i miałem już zrobić drugą, kiedy Alex wszedł do kuchni. "Hej, laleczko, chcesz jedną?" Zapytałam. – Wiesz, że nie jem chleba ani sera. Nie chcę stracić figury uczennicy. Położyła ręce na biodrach i pozowała.

– Cóż – wtrąciła Janine. „Nienawidzę przebijać twojej bańki, kochanie, ale za kilka miesięcy nie będziesz w stanie uniknąć dużego brzucha”. - Tak – westchnął Alex, marszcząc brwi. „Ale nadal będę jedną gorącą mamą!”.

Obróciłem kanapkę i zwróciłem się do grupy. „Dobrze, musimy porozmawiać o interesach”. Wszyscy wygwizdali. "Alex, możesz dostać moją teczkę do wejścia? W górnej sakiewce jest plan posiadłości Viktora." Rozłożyła plany na stole i postawiła filiżanki z kawą na każdym z rogów.

– Dziś po południu dostałem te plany budowlane z akt departamentu – powiedziałem. „Janine, będziesz musiała nam powiedzieć, czy są jakieś zmiany strukturalne, o których jesteś świadom. Jesteś jedyną osobą, która była tam ostatnio. Użyj czerwonego znacznika, aby podkreślić wszelkie widoczne zmiany, które różnią się od tych pierwotnych planów konstrukcyjnych .".

Studiowała plan przez kilka minut i zdjęła zatyczkę z markera. Janine okrążyła wejścia, okna, a następnie zaznaczyła całą tylną ścianę sali rozrywkowej. „Wejścia to drzwi przeciwwybuchowe ze wzmocnionej stali pancernej, a okna są ze szkła kuloodpornego” – powiedziała.

„Na tej ścianie” wskazała „są regały z książkami, które w rzeczywistości są fałszywymi szafkami prowadzącymi do tunelu ewakuacyjnego. Tunel prowadzi do hangaru dla łodzi nad jeziorem. Znajduje się za głównym domem przy doku. dom wydaje się być powierzchownym dekoratorem, ale nie mam stuprocentowej pewności.

Żebyś wiedział, Viktor ma kamery bezpieczeństwa umieszczone w każdym pokoju i monitoruje je w odległym miejscu. Jestem prawie pewien, że FBI włamało się do tego kanału na żywo." – Dzięki, Janine – powiedziałem. „Z tego, co podzieliłeś, przypuszczam, że jakikolwiek bezpośredni atak nie wchodzi w rachubę. Nie jestem pewien, ale myślę, że bezpieczeństwo będzie trudne do złamania. Masz jakieś myśli?”.

Tom zapytał: „A co powiesz na wykorzystanie ich drogi ucieczki jako naszego dostępu? Możemy wejść przez jezioro i zabezpieczyć przystań. Następnie użyj tunelu, aby złamać ich zabezpieczenia. Gdy już będziemy w środku, będzie szok i podziw”. „To brzmi jak prawdziwy plan wojskowy. Kim byłeś? Zielonym Beretem?”.

"Właściwie to prawie. Byłem Navy Seal przydzielonym do Special Ops." "Cholera… jak to się stało, że nigdy tego nie wiedziałem?". „Muszę wiedzieć, stary, muszę wiedzieć. Założę się, że nie wiedziałeś też, że Janine była twardą piechotą morską, zanim została FBI.”.

- Cóż, czy nie jesteście pełni niespodzianek? Zaśmiałem się. „Jak myślisz, Janine? Czy to wykonalne?”. Wyglądała sceptycznie, ale odpowiedziała: „To bardzo skomplikowane. Jest wiele drobiazgów, które mogą pójść nie tak. Nie wiemy, ile ochrona będzie strzegła tuneli, a przekaz wideo do tuneli będzie musiał zostać odcięty Pamiętaj, Alex i ja będziemy w środku, ale nie będziemy mogli wiele zrobić.

Jeśli zacznie się strzelanina, jesteśmy bez ochrony wraz ze wszystkimi dziewczynami. Poza tym klub będzie musiał zostać napadnięty w tym samym czasie. Wydaje mi się to być logistyczny koszmar i potrzebujemy doskonałej koordynacji ze strony wszystkich działów. Można to jednak zrobić." "To wszystko, towarzysze." rozpromieniłem się.

"To wszystko, co możemy dziś zrobić. Prześpijmy się na tym i porozmawiamy rano." ooo. Z całych sił starałem się ugasić ogień Alexa. Kochaliśmy się, aż moje siły osłabły i straciłem przytomność.

Następnego ranka obudziłem się w najlepszy możliwy sposób, gdy brunetka kiwała głową na moim porannym drewnie. – Cóż, dzień dobry – powiedziałem. "Gug mogig," odpowiedziała najlepiej jak potrafiła z ustami pełnymi kutasa. "Kochanie, to wspaniałe uczucie, ale muszę siku." Ku jej rozczarowaniu odsunąłem się i praktycznie pobiegłem do toalety.

Pisklęta nigdy nie zrozumieją, jak trudno jest facetowi oddać mocz z erekcją. Stałem tam, myśląc o mojej babci, próbującej zneutralizować mój boner, kiedy Alex objęła mnie ramionami i przycisnęła swoje twarde sutki do moich pleców, sprawiając, że mój kutas był jak stal. Odsunęłam się i weszłam pod prysznic, tryskając żółtym deszczem, który pokrył ścianę prysznica. To paskudne!" powiedziała.

Westchnęłam z ulgą. "Czasami potrafisz być taką złą małą suką!". "Teraz, czy to jest jakiś sposób na rozmowę z narzeczonym?". "Gdybyś nie miał dziecka, dałbym ci lanie z ciebie.

Pochyliła się i przycisnęła swój seksowny tyłek do mnie i odpowiedziała: Hmmm, laj mnie, byłam taką niegrzeczną dziewczynką. Uderzyłem jej brzuszek z głośnym klapsem i powiedziałem: „Idź poczekaj w sypialni. Muszę posprzątać bałagan”. nie jesteś zabawny.”.

Zmyłem mocz, chociaż nie mogłem powstrzymać się od chichotu z psotnego zachowania Alexa. Pomyślałem o tym, jak bardzo różniła się od tego, kiedy ją poznałem. Spędziliśmy razem całą sobotę, mimo że praca nigdy nie była daleko. Wszedłem do sypialni i znalazłem ją na czworakach, machając tyłkiem.

Chyba naprawdę chciała lania. Podszedłem do boku z łóżka, a ona odwróciła głowę na bok i uśmiechnęła się do mnie. Spojrzałem na jej kształtne policzki i duże cycki, które zwisały.

Jej gęste, długie brunetki były rozrzucone na prześcieradle. Pomyślałem, jakim jestem szczęściarzem mieć ją w swoim życiu. „Po prostu będziesz tam stał i gapił się na mnie? Pamiętaj, jaką jestem złą dziewczyną. Nie sądzisz, że potrzebuję trochę dyscypliny?”. Potarłem jej policzki, ale zamiast lania wsunąłem palec w jej mokre fałdy.

Znałem jej miejsce, przekrzywiając palec wskazujący, żeby go dosięgnąć. „O Boże! Zamknęła okiennicę. Wyciągnąłem palce i mocno ją uderzyłem. "Czy dałem ci pozwolenie na spermę?".

"N-nie. Nie, sir.”. To będzie cię kosztować jeszcze pięć klapsów, ty zła, zła dziewczyno.”. "Och, proszę, Sir.

Będę grzeczny. Obiecuję." Zachichotała. W pokoju rozległo się pięć mocnych uderzeń. Odpowiedziała „Ow!” za każdym razem, gdy moja dłoń nawiązała kontakt. Nie mogłem uwierzyć, jak bardzo podnieciło mnie to odgrywanie ról.

Zamiast więcej pacnięcia, pochyliłem się i pocałowałem jej zaróżowione policzki. Wszystko, na czym mogłem się skupić, to pochłanianie jej ociekającej cipki i właśnie to zrobiłem. Alex przeżywała wielokrotny orgazm i trzęsła się, gdy jej ciało sztywniało. „Czekaj”, szepnęła, „Muszę zrobić sobie przerwę.

Jestem zbyt wrażliwa”. Zignorowałem jej prośbę i ssałem jej spuchniętą łechtaczkę, aż eksplodowała jeszcze kilka razy. Zanim ją poznałem, naprawdę nie lubiłem uprawiać seksu oralnego, ale teraz była to moja ulubiona forma gry wstępnej. "Pieprz mnie!" błagała. Postawiłem jej nogi na ramionach i znalazłem się przed wielkim wejściem, kiedy zdałem sobie sprawę, że nie jesteśmy sami.

Spojrzałam przez ramię i zobaczyłam Janine i Toma stojących przy drzwiach, zupełnie nagich. "Co do cholery?" wykrzyknąłem. "Zacząć robić." Janine uśmiechnęła się. „Nie zatrzymuj się na naszym koncie! Musieliśmy podejść i sprawdzić, o co chodziło”.

Ścisnęła kształtną erekcję Toma. "Cóż, teraz wiesz, więc odejdź." "Pieprz mnie kochanie!" – błagał Alex. Wypchnąłem biodra do przodu i jednym ciosem przebiłem ją włócznią. To było dziwne.

Nigdy wcześniej nie byłem obserwowany przez innego mężczyznę, ale Alex wydawał się bez znaczenia; ciągle się na mnie rzucała. Materac zaczął ustępować, gdy Janine leżała obok nas. Byliśmy w namiętności, kiedy nagle zdałem sobie sprawę, że Tom dołączył do Janine i energicznie ją walił tak mocno, że łóżko trzęsło się i jęczało z powodu znęcania się.

„Och! Och! O mój Boże! O mój Boże!” Dziewczyny krzyczały zgodnie. Wyglądało na to, że mieli przeżycie religijne. Pomieszczenie wypełniło uderzenie skóry i jęki.

Nawet zapach seksu był bardzo odurzający. Nie mogłam dłużej się powstrzymywać, gdy ta znajoma fala mnie pochłonęła i wybuchłam. Alex i ja właśnie osiągnęliśmy jedno z tych najrzadszych wydarzeń w życiu, kiedy się spotkaliśmy, pomimo gości w naszym łóżku. "Tak, to jest to.

Ahhhh napełnij mnie," wydyszał Alex, gdy padłem na nią. Tom i Janine nie byli daleko w tyle. Janine była jak Alex, daleka od cichego pieprzenia. Odkryłam to po raz pierwszy w moje urodziny. Krzyczała i jęczała tak, jak pamiętałem.

Tom odtoczył się, łapiąc oddech, po czym wstał z łóżka i skierował się do łazienki. Leżeliśmy cicho, zastanawiając się nad tym, co się stało. Pocałowałem Alexa, a Janine pogładziła mój policzek. Kiedy odwróciłem głowę, żeby coś powiedzieć, pocałowała mnie.

Wpadłem w panikę na myśl o tym, co się dzieje. Leżałem w łóżku z narzeczonym, całując inną kobietę. To było złe. "W porządku." szepnęła Janine. Tom wrócił i podszedł do łóżka Alexa, stając obok niej ze swoim ogromnym, grubym, na wpół wyprostowanym kutasem; groteskowo wisiał przed jej twarzą.

Natychmiast zwrócił jej uwagę. Patrzyła na niego szeroko otwartymi oczami. Nawet nie zawracał sobie głowy czyszczeniem. Nadal był pokryty ich spermą. Chciałem położyć temu kres, ale zatrzymałem się, żeby zobaczyć jej reakcję.

Alex wyglądał na zakłopotanego, gdy Tom wziął ją za rękę i położył na swoim szybko powiększającym się członku. Po kilku chwilach, które wydawały się wiecznością, Alex zdjęła rękę i położyła dłoń na jego brzuchu, odpychając go. "Co ty do cholery robisz, Tom? Odejdź ode mnie, kurwa!" Spojrzała na Janine oskarżycielsko.

"To jest popieprzone. Nie potrzebuję innego mężczyzny. Kocham Franka. "Ja… Myślałam, że tego chcesz, Alex," powiedziała Janine.

"Nie! Jak mogłeś zdradzić moje zaufanie po wszystkim, czym się podzieliłem? Myślałem, że zrozumiesz, jak misja pieprzyła się z moją głową. Jestem w ciąży, do cholery! Obróciła się i przytuliła mnie, jakbym była jej liną ratunkową. Tom raz po raz przepraszał.

„Przepraszam, Alex! Po prostu Janine powiedziała… nieważne. To wszystko było nieporozumieniem. Tak bardzo przepraszam.". – O co, do diabła, chodziło? Zapytałam.

Alex ścisnął mnie mocno i powiedział: „Hun, to skomplikowane. Powiem ci później”. Tom i Janine opuścili nas w pośpiechu.

Byłem zdezorientowany tym, co się stało. Potarłem plecy Alex, kiedy gruchała. W krótkim czasie zacząłem zasypiać zadowolony z moją dziewczyną w ramionach, kiedy potrząsnęła mną i powiedziała: „Nie tak szybko, frajeru. Jeszcze nie skończyliśmy”.

Co mogłem zrobić? Byłem bezsilny, by odmówić kobiecie, którą kochałem, zwłaszcza gdy te wspaniałe cycki były na mojej twarzy. ooo. Spotkaliśmy się w starym hangarze nieistniejącej bazy sił powietrznych. Wspólna grupa zadaniowa składała się z zespołów z czterech krajów.

CIA była tam nieoficjalnie, ponieważ nie wolno im było działać na amerykańskiej ziemi. Miejsce docelowe zostało rzutowane na pustą ścianę. „Myślę, że jesteśmy gotowi do rozpoczęcia”, oznajmiłem do mikrofonu na podium. Rozmowy ucichły i wszystkie głowy zwróciły się w moją stronę. Zawsze lubiłem rozmawiać z typami wojskowymi; mieli poczucie przyzwoitości, rzadko przerywane i nigdy nie rozmawiali ze sobą.

„Zanim zacznę, chciałbym poinformować o statusie kapitana Greera. Dalsza operacja zakończyła się sukcesem i jest on teraz wymieniony w uczciwym stanie. Jednak nie dołączy do nas podczas tego nalotu ani w przyszłości .Zdecydował się na emeryturę.".

Rozbrzmiały brawa. Przerzuciłem papiery i przygotowałem nasz harmonogram. „Jak widać, ta oś czasu nie ma zbyt wiele miejsca na improwizację. Godzina rozpoczęcia jest nieznana, ponieważ musimy upewnić się, że wszyscy goście przybędą, właśnie tam wkraczają nasi wewnętrzni agenci.

Agentka Janine Voltaire da sygnał do rozpoczęcia., snajperzy na przeciwległym szczycie wzgórza wyjmą osłony dachu. Wtedy zespół Operacji Specjalnych przebrany za ekipę robót drogowych stworzy dywersję jednej z limuzyn za pomocą wyrzutni rakiet”. "Pan?" powiedział Alex. "Mogę zadać pytanie?". - Tak, może pani Masterson.

„Kiedy nastąpi atak dywersyjny, w większości z nich uwięzionych będzie wielu robotników cywilnych. Jak proponujesz ich chronić? Czy nie będą potencjalnymi zakładnikami?”. „Naszym planem jest uniknięcie wszystkich ofiar, ale niektóre szkody uboczne mogą być nieuniknione”. „Cóż, znam te dziewczyny i nie uważam ich za uboczną szkodę.

Mam sugestię. Agent Voltaire jest odpowiedzialny za rozrywkę i jedzenie, czy można to wykorzystać na naszą korzyść w rzeczach, których potrzebujemy?”. „To jest myśl. Dziękuję.

Jeszcze jakieś sugestie lub pytania, zanim przejdziemy dalej?”. – Tak, sir. Wstał przystojny przystojny facet, który siedział obok Alexa. "Co masz do powiedzenia?" Zapytałam. „Jestem komandor porucznik Paulson i mam proste rozwiązanie.

Kilka lat temu byłem w sytuacji wydobycia z podobnymi wyzwaniami. Użyliśmy małego kanistra z gazem, który tymczasowo ogłuszył mieszkańców budynku. Udało nam się uratować zakładników i unikaj wszelkiej utraty życia”. "To dobra sugestia. Powiedz mi więcej." „Twój plan budynku wskazuje centralne powietrze.

Wszystko, co jest potrzebne, to aby twoi agenci wewnętrzni umieścili zbiornik z gazem na miejscu. Piękno tego polega na tym, że każdy, kto zostanie wcześniej zaszczepiony, nie będzie podatny na działanie gazu nokautującego”. "Dziękuję, komandorze porucznika. Poproszę oficera logistyki o porozmawianie z panem o zakupie tego gazu. Pozostaje szturm przez tunel." Wskazałem ponownie na oś czasu i powiedziałem: „Nasi komandosi wejdą, używając sprzętu do nurkowania.

Zabezpieczą hangar na łodzie, a następnie naruszą zabezpieczenia tunelu. Niezwykle ważne jest, aby kanał wideo z tunelu został odcięty. FBI rozpocznie nalot na klub, a nieuczciwym sędziom, gliniarzom i politykom zostanie wydanych ponad sto nakazów aresztowania”. Zatrzymałem się na chwilę.

„Dziękuję, panie i panowie. To kończy dzisiejsze spotkanie. Spotkamy się ponownie z ostatecznym planem.

Skontaktujemy się z tobą.”. Kiedy spotkanie się zakończyło, zobaczyłem, jak Alex śmieje się z Paulsonem. Podała mu coś, zanim podeszła do mnie.

„O co chodziło?” – zapytałem. „Greg jest w mieście na tydzień i on chce się na randkę. - jęknęła. "Co do cholery?".

"Nie ze mną, głuptasie. Umawiam go z Sandy z klubu. - Ach. Dobra. Myślałem, że zaprasza cię na randkę.

– Zrobił. Właśnie powiedziałem mu, że nie jestem dostępny. Alex zachichotał.

– Musisz zdać sobie sprawę, że mężczyźni nie uznają mnie nagle za niewidzialną tylko dlatego, że jestem twoją kobietą. Jeśli mamy sprawić, by to małżeństwo zadziałało, musisz mi zaufać. Czy możesz to zrobić, Frank?". "Oczywiście! Zaufam ci. Ufam ci.” „Dobrze.

Chociaż, muszę przyznać… on jest trochę słodki" drażniła się. Poklepałem ją w tyłek i powiedziałem: "Jesteś niemożliwy!"..

Podobne historie

Road Trips for Peter (Rozdział czwarty)

★★★★★ (< 5)

To wszystko jest wymyślone! Nic się nie wydarzyło! Więc bądźcie fajni!…

🕑 16 minuty Powieści Historie 👁 1,767

Lecąc ulicą w moim Priusie! W kierunku więcej miłości. Tym razem wracałem na zachód, ale zatrzymałem się na południu. Tym razem poznam prawdziwą Południową Damę, że tak powiem!…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział trzeci)

★★★★(< 5)
🕑 15 minuty Powieści Historie 👁 1,653

Jadąc drogą! Poruszałem się na południe i spędzałem czas z moimi małymi kwiatami i babeczkami. Każdy okazał się świetny w uprawianiu miłości. Być może była to konsekwentna cecha…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Road Trips for Peter (Rozdział pierwszy)

★★★★★ (< 5)
🕑 13 minuty Powieści Historie 👁 1,827

Zaprzyjaźniłem się również z wieloma osobami. Z wieloma z nich szyfrowałem. Wiesz, gdzie uprawiasz seks online z inną osobą w czasie rzeczywistym. Może nigdy tak naprawdę nie wiesz, kim oni…

kontyntynuj Powieści historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat