Jenny pamięta swój pierwszy raz - Carl pomaga jej wieszać zdjęcia…
🕑 33 minuty minuty Pierwszy raz HistorieRODZINA BUNTÓW – RAZEM ROZWIJAJĄ SIĘ. Część piąta - Rozdziały 12 i 1 Rozdział 12 - Jenny Pamięta. Gdy Doug i Laura, Carl i Liz świętowali swoją miłość do siebie, Jenny leżała w swoim łóżku myśląc o rozkosznie intymnym zapachu Liz na palcach jej brata.
Nisko w brzuchu czuła aż zbyt znajome szarpnięcie. Następnie ciepło, gdy jej płynięcie reagowało na jej wyobraźnię o bracie i siostrze razem. Jej palce powędrowały do jej włosów i drażniła się, gdy jej umysł cofnął się w czasie.
Wujek Jenny, Jack, brat jej matki, był wdowcem i pracował u rolnika, a Jenny odwiedzała swoich krewnych i kuzynów podczas letnich wakacji. Miał wiejski domek, który był stary i dość duży, nie żeby było więcej niż 5 sypialni, ale cztery pokoje były naprawdę duże, a najmniejszy został zmodernizowany i przekształcony w łazienkę z dodatkową przylegającą toaletą. Posiadał dużą jadalnię, salon z kominkiem i skórzaną kanapą oraz głębokie fotele. Była tam spiżarnia i staromodna spiżarnia z grubymi kamiennymi płytami, aby latem chłodzić żywność.
Dom został oczywiście zbudowany w czasach wielodzietnych rodzin. Ogród był rozległy, a wujek uprawiał warzywa dla rodziny. Był robotnikiem i wdową z wioski oddalonej o kilka mil, która gotowała posiłki i zajmowała się domem. Na początku Jenny myślała, jaka jest miła - później odkryła, jak miła i przyjazna była dla swojego wujka!! Obok domu znajdowała się duża stodoła, w której trzymano bele siana, różne narzędzia i stół warsztatowy.
Obok znajdował się kurnik i wybieg, mocno chroniona siatka, która miała chronić przed lisami. Dom stał na skraju dużego pola, na którym wypasano krowy, a w odległym kącie pola znajdował się staw otoczony drzewami. Szczególnie jedno wysokie drzewo było dobrym „drzewem wspinaczkowym”.
Wujek przyniósł do domu kawałki drewna z prac budowlanych na farmie i zrobił domek na drzewie z liną zawiązaną i drabiną sznurową, aby uzyskać dostęp. Można je wciągnąć do domku na drzewie, uniemożliwiając innym wejście do niego. Przypuszczała, że wujek Jack miałby około 45 lat.
Jenny skończyła szkołę, jej kuzynka Kath była w tym samym wieku, a jej kuzynami byli Len i Derek. Len był inteligentnym chłopcem, który zdobył stypendium w gimnazjum; Wujek powiedział, że chce, aby Len miał pracę z perspektywami kariery. Dziewczęta dzieliły jedną sypialnię z podwójnym i pojedynczym łóżkiem, chociaż spały razem w większej. Chłopcy mieli drugą sypialnię, a wujek główny trzeci pokój.
Była pusta, chociaż stało w niej łóżko. Farma znajdowała się po drugiej stronie wiejskiej drogi, a do domu prowadziła prywatna droga o długości około pół mili. Nastolatkowie mieli rozklekotane stare rowery do poruszania się, a kiedy schodzili podjazdem, z jednej strony znajdował się przełaz prowadzący przez kilka pól do strumienia, który biegł przez pola uprawne. Woda była piękna i czysta, a na zakręcie tworzyła basen. Strumień był płytki, ale przy basenie pogłębiał się.
Przypomniała sobie, że gdy stała na żwirowym dnie, woda sięgała tuż nad jej sutkami. Lato było gorące. Dziewczyny miały na sobie bawełniane sukienki sięgające tuż poniżej kolan, stanik i zwykłe bawełniane majtki. Sukienki miały dekolt koszulowy i zapinane na guziki.
Ponieważ było gorąco, chłopcy nosili szare szorty i koszulę. Pakowali kanapki i napoje gazowane i jeździli na długie przejażdżki rowerowe lub leniuchowali na polach. Pozwolono im również pomagać w sprowadzaniu krów do dojenia, a w czasie żniw także w tym pomagać.
Rolnik miał dwa urocze, urocze konie rasy shire o imieniu Major i Ginger. Wydawały się masywne dla młodej dziewczyny. Ciągnęli wozy, na które mężczyźni ładowali stogi siana, a Jenny mogła jeździć na szerokich grzbiecie Ginger z Kath na Majorze.
Jeden człowiek siedział na wózku ostrożnie ładując stoki, podczas gdy inni zrzucali je z pola widłami. Kiedy opuścili najbliższy obszar, jeden z nich krzyczał, żeby powiedzieć mężczyźnie w wózku, żeby się trzymał, gdy wózek szarpnął do przodu. W lokalnym dialekcie „Hold You” stało się „owdja”. Gdy tylko to ogłoszono, Jenny poczuła, jak masywne mięśnie Gingera napinają się i gromadzą, gdy pochyla się nad kołnierzem głowy, wtedy koła wózka odrywają się od ziemi, a ciężki drewniany wózek na siano szarpie się i posuwa do przodu o kilka metrów.
Potem było „hoooaaaaa” i droga Ginger zatrzymała się i znów stała spokojnie czekając. Kochała tego konia. Jej nogi były szeroko rozstawione po obu stronach, gdy rozciągała je na jego szerokich plecach, a między rozłożonymi nogami czuła falowanie jego mięśni pod jej udami. Oczywiście było gorąco. Imbir był gorący.
Dni były gorące. Była gorąca. Jej bawełniane majtki były wilgotne od potu i wiedziała, że przylegają do niej, ale nie zdawała sobie sprawy, jak wyraźnie podkreślają jej kobiecy kształt. Ginger był ogromny i trzeba było jej pomóc zejść z jego wysokich pleców, a ona zawsze myślała, jacy mężczyźni są mili, stojąc i patrząc na nią, gdy machała nogą na plecach Gingera; wtedy wyciągaliby ją, przytrzymywali i wspierali, gdy zeskakiwała. Co za oko musieli mieć! Dość często Len jeździł za nią na Ginger.
Siadał BARDZO blisko, a gdy ruszyli do przodu, czuła, jak jego pachwina ociera się o jej pośladki. Jenny pamiętała, jak jej biodra kołysały się, gdy koń ciągnął do przodu i jak chód Ginger powodował ich kołysanie i jak Len trzymał jej biodra, aby ją „utrzymać”. Dość często czuła jego guza, gdy przyciskał go do jej tyłka. Zauważyła, że mężczyźni uśmiechają się do siebie, mówią cicho i śmieją się.
Nie minęło dużo czasu, zanim zdała sobie sprawę, że śmieją się z Lena, który dotyka jej tyłka swoim paluszkiem! W każdym razie zawsze dobrze się przyglądali jej między nogami, kiedy pomagali jej zejść. Gdy teraz się obejrzała, zastanawiała się, ilu z nich później, w łóżku z żoną, leżało wpychając się jej między nogi, wyobrażając sobie dziewiczą cipkę !!! W nocy dziewczyny leżały szepcząc do siebie. Stali się bardzo bliskimi przyjaciółmi. Intymnie bliscy przyjaciele.
Dotykanie i pieszczoty, głaskanie i całowanie. Czuć i znajdować. Odkrywanie. Aplikatura.
Pchnięcie, gdy dyszeli. Wspólnie osiągać rozkosze. Upadają po ich ekstazie.
Trzymając się blisko siebie, gdy drżeli w swoich ramionach. Sypialnia dziewcząt znajdowała się obok Jacka i nie zdawały sobie sprawy, że czasami przez cienką ściankę działową słyszał odgłosy. Kilka dni po przybyciu Jenny usłyszał okrzyki zadowolenia dziewczyn, stłumione przez ścianę, ale mimo to jak na doświadczonego mężczyznę, którego można erotycznie zidentyfikować.
Próbował mentalnie zagłuszyć ich krzyki, ale sami w jego łóżku trwali, odbijając się echem w jego umyśle, wyobrażając sobie, co sobie robili. Ich dłonie i usta na sobie, palce w sobie. Starał się do tego nie dopuścić, ale jego samotne, rozpaczliwe pragnienie nalegało.
On spuchł. Trzymał swojego kutasa w dłoni i głaskał go, i natychmiast zgubił się, jego ruchy nasilały się, gdy ogarniała go przyjemność, a potem dostosował się do cichych dźwięków, osiągając szczyt w tym samym czasie co dziewczyny, wyrzucając jego pragnienia i potrzeby na jego żołądek. Pewnej nocy po tym, jak Jenny doznała orgazmu i wciąż była przebita przez palec Kath, Kath powiedziała: „Nasz Len podoba się, że tak”.
Jenny powiedziała coś o tym, żeby nie być tak głupia, ale szczerze mówiąc Len był bardzo przystojny i też się w nim trochę podkochiwała. Kath ciągle szeptała takie rzeczy jak „naprawdę cię lubi” i „chyba się w tobie podkochuje” i „powiedział mi, że lubi cię jak szalony”. Za każdym razem, gdy mówiła, jej palec drażnił mokrą dziurkę Jenny.
Potem Kath zapytała, czy Jenny lubi grać w Lekarze i Pielęgniarki. Jenny nigdy o tym nie słyszała, więc jej kuzynka wyjaśniła, że jest tam udawany pacjent i pielęgniarka, która może cię trochę zabandażować, podczas gdy lekarz mierzy puls i nasłuchuje bicia serca. Jenny podejrzliwie zapytała „i JAK nasłuchuje bicia serca”. Kath powiedział „och, on po prostu przykłada ucho do twojej klatki piersiowej i udaje, że to słyszy”. Powiedziała, że wszyscy mogą grać rano, jeśli Jenny lubi, i że ona i jej bracia grają dużo, gdy nie ma nic do roboty z powodu deszczu i kiedy tata jest w pracy.
Kiedy ubierali się następnego ranka, Kath zapytała, czy chce się bawić. Jenny nie chciała wyglądać na rozpieszczanego sportowca, więc powiedziała: „Tak, ok, jeśli też grasz”. Przypuszczała, że bezpieczeństwo w liczbach.
Po śniadaniu poszli nad staw, a Jenny położyła się na starym ręczniku, żeby utrzymać sukienkę w czystości. Zauważyła, że Kath cicho rozmawia z Lenem i po chwili również położyła się na swoim ręczniku obok Jenny. Len nagle powiedział: „Czy ktoś chce być pielęgniarką?” A potem bez słowa Jenny zostało przyjęte, że będą grać. Jenny miała być młodszą pielęgniarką, a Kath pacjentką. Len był oczywiście naczelnym lekarzem, a Derek jego asystentem.
W torbie z kanapkami i napojami było trochę starych bandaży. Kath położyła się na plecach, a Len poczuł jej mięśnie łydki, po czym powiedział: „Siostro, ta noga musi być zabandażowana”. Więc Jenny musiała zabandażować łydkę Kath. Potem powtórzono to na drugiej nodze, ale powyżej kolana i Len podciągnął jej spódnicę i Jenny mogła nawet zobaczyć jej majtki.
Pomacał jej udo, a potem Jenny też musiała to zabandażować. Pochylił głowę nad jej piersiami i przyłożył ucho do jej piersi i trzymał je tam. Jenny zaczęła mieć motyle, gdy Len zaczął rozpinać guziki sukienki Kath, a następnie rozciągnął ją szeroko, gdy leżała na plecach, mając tylko stanik i majtki, aby ją zakryć. Powiedział do Kath: „Pani Smith, czy mogę poczuć bicie twojego serca, proszę”. Wszyscy bardzo uprzejmi.
Kath powiedziała: „Tak, doktorze”. Wsunął palce POD stanik Kath i Jenny widziała, jak głaszcze i ściska jej piersi, widziała literę f na twarzy jej kuzynki, widziała, jak jej oczy wywracają się do tyłu, gdy jej ciało wygina się w łuk. Chwycił pasek majtek Kath i ściągnął je w dół. Kath uniosła biodra, żeby pomóc i zrzuciła je z nóg.
Leżała biernie, całkiem naga. Powiedział do Dereka: „Umieścimy panią Smith na oddziale bocznym, a ja dostanę coś, czym będę mógł ją leczyć. Teraz zajmiemy się panią Brown”. Zwrócili się do Jenny.
Serce waliło jej teraz w uszach, spanikowała i wstała, by uciec, ale natychmiast ją złapali, a kiedy szaleńczo usiłowała uciec, przyciągnęli ją z powrotem do ręcznika. Została ściągnięta przez chłopców i zmuszona do położenia się na plecach, gdy przyszpilili ją do ziemi. Jej serce pęknie, wiedziała, że tak. Walczyła i próbowała się uwolnić i mówiła rzeczy takie jak „Nie chcę już grać”. I "proszę, pozwól mi wstać" i "Proszę nie, nie lubię tej gry".
Len powiedział "jesteś histeryczną pacjentką psychiczną i będziemy musieli cię związać, żeby nie zrobić sobie krzywdy", więc związali jej nadgarstki bandażem i Derek ukląkł na nich nad jej głową. Usłyszała, jak Len mówi do Kath „niechaj pielęgniarkę” i wciąż naga po „badaniu” zaczęła rozpinać sukienkę Jenny. Len powiedział, że musi natychmiast sprawdzić jej serce, a jego ręka wsunęła się pod jej stanik i zaczął dotykać jej nagiej piersi. – Zdejmij to z niej.
Obrócili ją, a Kath odpięła jej stanik, a kiedy odwrócili ją plecami, jej sukienka była zaokrąglona w talii, stanik zniknął, a piersi były nagie. Len czuł je. Potem całował i lizał jej sutki, a nowe doznania rozbłysły między jej nogami.
Zaczęło się czuć przyjemnie. Zaczęła się relaksować. „Rozebrać ją”, a ona ponownie wpadła w panikę, gdy poczuła, jak jej majtki są ściągane w dół jej nóg. Była naga. Chłodna bryza delikatnie kusiła jej ciało, a Len czuł w jej włosach, gdy próbowała trzymać nogi mocno zaciśnięte.
Całe jej ciało wykrzywiało się, próbując uciec przed jego dotykiem, ale Derek wciąż trzymał jej ręce nad głową. Kath i Len rozsuwali jej kolana, gdy próbowała się oprzeć, ale nagle po prostu się poddała. Nie mogła już walczyć.
Leżała pokonana i bezradna z szeroko rozstawionymi nogami przez kuzynów. Kath zaczęła kręcić się na jej łechtaczce, gdy Len zaczął odczuwać jej rozcięcie i szturchać palcem, aby znaleźć jej dziurkę. Potem go znalazł.
Teraz, pomimo wcześniejszych oporów, zaczęła ulegać uczuciom wewnątrz swojego ciała i poczuła, jak wychodzi z niej wilgoć. Podobnie Len i kiedy pchnął palcem, podniósł ją. Potem zaczął walić palcami, a ona zaczęła wić się z podniecenia.
Kath dokładnie wiedziała, co zrobić ze swoją łechtaczką, ponieważ zrobiła jej to w łóżku. Podekscytowanie Jenny rosło, węzeł zmysłowego napięcia stawał się coraz mocniejszy i mocniejszy, aż pękł i zaczęła cumming i cumming. Unosiła biodra, drżały jej mięśnie brzucha i uderzała palcami Lena.
Krzyczała "ah - ahh - ahhh - ahhhhhhhh" i krzyczała, gdy Len robił spermę. Leżała drżąc na ręczniku, gdy powoli napięcie w jej brzuchu i nogach ustało. Nadal trzymał na niej palec. Kiedy się uspokoiła, znów zaczął ją brać i znowu Kath delikatnie i fachowo pieściła jej łechtaczkę w sposób, w jaki wiedziała, że Jenny lubiła. Zmusili ją do dojścia trzy razy.
Wszyscy wiedzieli, że to kochała i tego pragnęła. Już nie walczyła. Całkowicie się poddała. Oddała się uległej przyjemności.
Derek rozwiązał jej ręce, a Len powiedział „OK Kath, przygotuj się”. Jenny leżała bez ruchu. Mogła wstać i uciec, ale tego nie zrobiła. Po prostu tam leżała, nikt jej nie trzymał, nogi rozwarte, nagie, fałdy jej kobiecego ciała spalone krwią, spuchnięte z jej namiętności. Spojrzała na Kath i zobaczyła ją leżącą z szeroko rozstawionymi nogami, składającą ofiarę swojemu bratu.
Len bawił się swoim twardym i spuchniętym kutasem. Ukląkł między nogami Kath. Jenny usłyszała, jak mówi „Czy jesteś na to gotowy”, a jego młodsza siostra odpowiedziała „Tak”. Wziął paczkę, rozerwał ją i sam zwinął prezerwatywę.
Jenny nigdy wcześniej nie widziała twardego kutasa gotowego do seksu. Nigdy nie widziałem twardego szalonego mężczyzny domagającego się uległości dziewczyny. „Jest za duży, żeby wejść – rozerwie ją” – tak brzmiała ostatnia myśl Jenny, gdy wskazał nią dziurę swojej siostry i położył się na niej.
Musiał to jednak mieć, ponieważ następną rzeczą było to, że leżał na niej, jego biodra pchały, a jej unosiły się w odpowiedzi, gdy ją pieprzył. Tuż obok Jenny. Jenny, która słyszała westchnienia i jęki kuzyna, gdy wypełniał ją kutas.
Potem powiedział: „Jenny, poczuj jej łechtaczkę, kiedy ją pieprzę”. I była mu posłuszna… sięgnęła w dół i kręciła na sztywnej łechtaczce Kath i czuła, jak mokry kutas wsuwa się i wysuwa z cipki jej kuzynki. Poczuła ręce Dereka na swoich biodrach.
Chciał poczuć między jej nogami, więc poruszyła się, aby mógł dostać się do jej cipki, podczas gdy ona czuła łechtaczkę Kath i kutasa Lena, gdy pieprzył się w jego siostrze. Głowa Kath kołysała się z boku na bok. Jej oczy były zamknięte.
Jej biodra uniosły się przy każdym pchnięciu kutasa jej brata. Jej jęki zmieniały się w przenikliwe zawodzenie i krzyczała, gdy Len plądrował jej chętną cipkę. Krzyczał… "O kurwa… o kurwa Siostro, jestem kurwa cummmiiinnngggggg". Dał kilka potężnych pchnięć, które odepchnęły Kath do tyłu na ręczniku, a potem opadł na nią. Brat i siostra sapiąc i trzymając się nawzajem.
Dwa dni później ściągnęli Jenny i rozebrali ją. Jej nogi zostały rozsunięte i gdy tak leżała, wrażliwa, przerażona, spojrzała na penisa Lena sztywnego z potrzeby i wiedziała, że to ją napełni. Len podrapał ją po sutkach, pogłaskał i pocałował.
Kath drażniła się ze swoją łechtaczką i zaczęła się jej fala, zdradziecki ruch, który pomógł kutasowi wślizgnąć się do jej niewinnego ciała. Widziała, jak Len pochyla się nad nią, podpierając się ramionami, podczas gdy Kath bierze jego broń i pociera ją w górę iw dół jej mokrej szczeliny. Poczuła, że palec Kath znajduje jej dziurkę, przytrzymuje do niej fiuta i mówi „TERAZ Len”.
Napięła się. Kath mówiła „zrelaksuj się, zrelaksuj, weź głęboki oddech”. Była presja na jej intymne miejsce dla dziewczynki. Kutas był jak kawałek drewna, nieugięty, pchający, wymagający i poczuła, jak jej mięśnie poddają się naciskowi. Jęknęła, gdy jej mięsień został zmuszony.
Dyszała, wiła się, protestowała, ale kutas był nieubłagany. Nisko poczuła pełnię przy jej otwarciu. Len zatrzymał się, odsunął i pchnął mocno. Krzyczała, gdy złamał jej niewinność i uczynił ją kobietą.
O Boże, to ją zraniło. Leżał nieruchomo, pozwalając kuzynowi przyzwyczaić się do kutasa w niej. Dyszała i jęczała. Poczuł, że lekko się rozluźnia. Potem zaczął ją pieprzyć.
Zarówno Len, jak i Derek pieprzyli ją po raz pierwszy. Bała się ich aroganckich kutasów. Bolało, gdy wbijali się w jej dziewiczą dziurę. Była obolała przez kilka dni. Ciągle powtarzała „NIE – nie chcę tego we mnie”, ale zignorowali ją.
Wujek spojrzał na nią po powrocie do domu, gdy ostrożnie i czule poruszała się po domu, próbując złagodzić ból między nogami i wnętrzem jej dziurki, po czym uśmiechnął się porozumiewawczo. „A więc TO już się działo” — pomyślał. Kilka dni temu to on zdjął ją z grzbietu konia zaprzęgowego. Jego klatka piersiowa zacisnęła się, gdy zobaczył, jak jej wilgotne majtki przywierają do niej, ujawniając raczej niż ukrywając ukryte rozkosze pod cienką bawełną, włosy jej dziewczyny są kusząco ciemnym cieniem, w połowie widocznym pod ochronną powłoką.
Poczuł skurcz pożądania w kroczu. Trzy dni później obaj kuzyni ponownie ją przelecieli, a następnego dnia jeszcze dwa razy. Teraz zaczęła to lubić, chcieć. Nie zawsze dochodzili w środku. Czasami chłopcy wyciągali, zdejmowali prezerwatywę, a potem masturbowali się spermą na dwie dziewczyny, wcierając ją w ich piersi i dziewczęce włosy.
Po tym trzecim dniu zdała sobie sprawę, że miała przyjemność zostać „zmuszona” do uległości; podobało jej się, że to, co zrobili, nie było jej obowiązkiem, to chłopcy ją „stworzyli”. Oni z kolei zdali sobie sprawę, że kiedy protestowała i walczyła, gdy ciągnęli ją na plecy, kiedy mówiła „nie chcę”, gdy ją rozbierali, i „nie, nie rób mi tego”, gdy jej kolana były rozciągnęła się szeroko i „proszę nie wkładaj tego we mnie”, gdy poczuła, jak twarde pokrętło przesuwa się w jej szczelinie, i „wyjmij to z meeeee”, gdy została przebita… że zwiększała swoją własną przyjemność, a oni grali do niej. Chłopcy chcieli zaprosić swojego przyjaciela, aby dołączył, ale Jenny odmówiła wprost.
Powiedziała, że nie ma mowy, żeby zrobiła to z kimkolwiek innym oprócz swojej rodziny. W jej dorosłym łóżku wspomnienia Jenny budziły okropne napięcie. Jej oczy były mocno zamknięte, gdy przeżywała swoje nastolatki.
Jej palce były w środku, inne gorączkowo stymulowały jej przycisk. Ucisk nagle eksplodował i podniosła się w uwolnieniu. Upadła na łóżko, czując wstrząsy wtórne w brzuchu i palcach. Pulsowanie powoli ustąpiło, pozostawiając ją bezwładną. Potrzebowała mężczyzny.
Rozdział 13 - Jenny prosi Carla o pomoc. Jenny utrzymała się w dobrej formie po urodzeniu dwójki dzieci, 15-letniego chłopca i prawie 14-letniej dziewczynki. Była naturalnie szczupła, a ćwiczenia na siłowni szybko przywróciły jej sylwetkę, która była zdrowa dzięki regularnym treningom. Ona i jej mąż mieli dobre i szczęśliwe małżeństwo i kochali się bez żadnych zahamowań. Ufali sobie nawzajem i dzielili się swoimi wczesnymi doświadczeniami seksualnymi, gdy leżeli sobie w ramionach.
Była zdruzgotana jego śmiercią w wypadku, ale niedawno ponownie uświadomiła sobie swoje zmysłowe potrzeby, od ponad roku sparaliżowana tragedią jego utraty. Jej dzieci były wielką pociechą i zajmowały jej umysł i energię, gdy walczyła o przezwyciężenie agonii i samotności. Buntingowie byli hojni i wyrozumiali, a ona lubiła pracować dla nich, ponieważ dochód był pomocny, a godziny łatwe. Z radością zajęła się ich praniem, tak jak można to zrobić w jej własnym domu, udostępniając ją swoim dzieciom. Aranżacja bardzo dobrze sprawdziła się dla niej i jej rodziny.
To widok prześcieradeł Carla i spodenek do spania, kiedy odwiedzał jego dom z uniwersytetu, poplamionych jego nasieniem, obudził ją na nowo. Nie mogła zmienić jego pościeli ani wziąć szortów do prania bez ucisku w żołądku. Ostatnio kilkakrotnie przyciskała jego poplamione szorty do swojego intymnego ciała, gdy leżała na łóżku, jej umysł był erotycznym kalejdoskopem obrazów z jej przeszłości.
Gdy jedna ręka trzymała wyładowanie Carla dla siebie, jej druga wślizgnęła się pod nie i masturbowała się do mniej niż satysfakcjonującego punktu kulminacyjnego. Była w stanie utrzymać pod kontrolą turbulencje swojej potrzeby, ale tęskniła za porzuceniem, które kiedyś miała. Carl unikał Jenny przez kilka dni, zanim mogła zostać z nim sama. - Carl - powiedziała cicho Jenny - Potrzebuję pomocy w domu. Chcę, żebyś coś zrobił.
Możesz wpaść po kolacji? „Przepraszam Jenny… Mam kilka notatek do napisania przed kolejnym semestrem i… i… to jest… to znaczy, nie mogę tego dłużej odkładać" wyjąkał. Jenny uśmiechnęła się do niego słodko i sugestywnie uniosła palce i delikatnie powąchała swoje palce. Oczywiście mógłbym zapytać twojego ojca, ale nie CHCĘ mu przeszkadzać. „Carl wiedział, że był subtelnie zmuszany, ale podczas masturbacji tak często fantazjował o Jenny, że nie mógł powstrzymać się od powiedzenia „Ohhhh OK, ale mogę Wiesz, nie zostań długo.
- Oczywiście nie, Carl. Rozumiem. Tylko tak długo, jak to potrwa, tak? Uśmiechnęła się do siebie. Wczesnym wieczorem Carl nerwowo podszedł do domu Jenny. jeden z jego pracowników.
Carl zadzwonił do drzwi i drzwi się otworzyły. Jenny stanęła przed nim. Starała się nosić tylko szminkę, jej oczy były dyskretnie obrysowane i cienie do powiek pasowały do jej niebieskich oczu.
jej jasnobrązowe włosy do tyłu podkreślały delikatną strukturę kości policzków i była po prostu ubrana w mini spódniczkę i krótką, bardzo luźną koszulkę, która pozostawiała szeroką przestrzeń nagiego brzucha. Wyglądała pięknie. Zaprosiła go do środka i poprowadziła go do jej salon, gdzie wskazała wygodny fotel. „Pić?” zapytała.
„Whisky? Gin? Wino?”. Carl, wciąż zdenerwowany, odpowiedział: „Cokolwiek Jenny… cokolwiek masz”. Poszła w kierunku kuchni, wołając przez ramię „A tak przy okazji, Kitty i Barry są z dziadkami od paru dni tygodni.
Uwielbiają je mieć. Oczywiście zepsuć je na śmierć.". Pojawiła się ponownie z dwoma kieliszkami białego wina, maleńką mgiełką już skraplającą się na kieliszku, podała jedną Carlowi i powiedziała: „Mam nadzieję, że ci się spodoba. Usiadła na sofie, nogi skromnie zsunięte, a kolana odwrócone od niego, stopy razem, gdy kontynuowała rozmowę. "Twoje zdrowie !" odpowiedział i popijał.
Mmm miło. Chłodny, świeży, niezbyt suchy. Nerwowo pociągnął łyk. Rozmawiała o tym, jaki miał piękny dom, jak bardzo lubiła jego rodzinę, jak dobra była dla niej Laura. Carl zdał sobie sprawę, że jego szklanka jest pusta.
- Pozwól, że ci to napełnię – powiedziała i zanim zdążył odmówić, przyniosła butelkę z kuchni i dopełniała mu kieliszek. Kiedy ostrożnie nalewała, oczy Carla zostały przyciągnięte do jej pępka, a seksowny „introwertyk” uniósł się do jej piersi. Nie widział żadnego wyraźnego kształtu, jej luźny T-shirt zasłaniał się, gdy wyciągnęła rękę z butelką.
Spojrzał niżej i zobaczył luźną talię jej spódnicy, która niebezpiecznie przylegała do bioder. „O Boże” pomyślał „to może spaść lada chwila”. Odwróciła się i poszła z powrotem na sofę, jego oczy podążały za nią, widząc, że spódnica zatrzymuje się tuż poniżej… tuż poniżej… przełknął ślinę, nagle wysychając w ustach. Serce zaczęło mu walić, a na szyi regularnie pulsowało – pociągnął kolejny łyk wina.
Skuliła się na sofie z nogami podwiniętymi pod siebie, uśmiechając się i rozmawiając, wypytując go o studia. Powoli zaczął odpowiadać, chłodne wino rozgrzało mu krew i rozluźniło napięcie. Po raz kolejny jego szklanka była pusta i ponownie stanęła przed nim Jenny.
„Boże, była seksowna” – pomyślał. – Nie pijesz? Zdał sobie sprawę, że wciąż jest na swoim pierwszym kieliszku, a on kończy trzeci. Stała przy sofie i odwróciła się do niego. "Nie, lepiej nie.
Carl, chciałem cię poprosić o powieszenie dla mnie kilku zdjęć, ale nie chcę żadnych wypadków, a wypiłeś pół butelki wina, więc… czy mógłbyś… .Boję się wysokości, ale jeśli przytrzymasz dla mnie stopnie, to czy upewnisz się, że nie spadnę? Roześmiała się. .”. „Nie, Carl. Jeśli spadniesz i zrobisz sobie krzywdę, nigdy nie zmierzę się z twoimi rodzicami.
Zrobię to, jeśli przytrzymasz dla mnie stopnie. Carl wzruszył ramionami. Nie uderzaj kciuka. Gdzie chcesz schody? Miała rację, pomyślał.
Wino go dopadało. - Mam trzy małe zdjęcia z zeszłorocznych wakacji. Chcę, żeby weszli po schodach. Mam specjalne drabiny, takie, które mają różne poziomy, wiesz? Mój mężulek kupił je wieki temu, kiedy udekorował schody. „Przyniosła je już z garażu i były gotowe do założenia.
Miała instrukcję, jak je dopasować, a Carl, który był całkiem praktyczny, wkrótce je miał umieszczony wysoko na schodach. Jenny wydawała się zdenerwowana, gdy wspinała się po stopniach pochylonej drabiny. „Carl trzymaj ich… proszę, nie puszczaj.
Proszę?” Stanął za nią, chwytając się boków drabiny i patrzył, jak się wspina. Miała gołe nogi. Gładki. Napięte mięśnie, gdy wspinała się wyżej, wyżej. Klatka schodowa była głęboka, ciągnęła się od wysokości sufitu na piętrze do korytarza poniżej.
Jej stopy znajdowały się na poziomie jego twarzy. Patrzył w górę, widząc, jak jej uda znikają pod maleńką spódniczką, która rozpłaszczyła się na niej, gdy pochyliła się do przodu. Na najwyższym stopniu miała już młotek i wiszący hak. Spojrzała na niego. „Podaj mi zdjęcie”.
Leżała gotowa na schodach i Carl ją podniósł. Jenny przykucnęła, żeby go zabrać. "nie nosiła majtek !!" Zobaczył nagie policzki jej jędrnego tyłka, gdy pochyliła się, by zrobić zdjęcie, a potem zdał sobie sprawę, że ma na sobie stringi.
Wąskie pasmo ukrycia i ochrony prawie odsłoniło jej tyłek. Po raz kolejny poczuł, że jego usta wysychają, a jego erekcja porusza się. Jenny umiejętnie wbiła hak, ustawiła obraz w jednej linii i pochyliła się, by podać młotek Carlowi.
Jego oczy były przykute do jej płci. Cała jego świadomość była skupiona pomiędzy bliźniaczym spuchnięciem jej ud. Odwróciła się pewnie na schodach, już nie bojąc się, z brzuchem w jego kierunku. Stała wyprostowana, trzymając poręcze zbudowane z boku schodów. Spódnica spadła z niej i zobaczył białe stringi zakrywające jej kopiec.
Schodziła powoli, krok po kroku, aż rąbek jej maleńkiej spódniczki znalazł się tuż nad jego głową. Ona zatrzymała. Schody nie były szerokie, ale poruszała stopami, rozchylając nogi jak najszerzej. Odsłaniając swoją lukę, odsłaniając zarys jej intymnej jaźni wpatrzonym oczom Carla.
Zaproszenie było oczywiste. Jego erekcja była teraz bolesna w zamknięciu, potrzebująca, pragnąca, domagająca się posiadania ofiary zaledwie kilka centymetrów od jego twarzy. Wyciągnął drżącymi rękami i dotknął jedwabistej gładkości jej ud, słysząc jej westchnienie. Jego palce przesuwały się coraz wyżej, wyżej, gdy stała bez oporu, czekając, tęskniąc za jego dotykiem, a potem znalazła brzeg jej stringów.
Delikatnie pociągnął i gdy oddzielił się od jej ciała, wyczuł jej wilgotne ciepło. Jenny spojrzała w dół. Zobaczyłem jego zdesperowane oczy. Zobaczyłem wybrzuszenie jego pragnienia. Jego palce zaatakowały jej ostatnią obronę, dotykając jej szczeliny, znajdując jej wilgoć, przesuwając długość jej cipki, szukając jej dziurki.
– Tak. Tak. Tak – prawie krzyknęła. "Jestem bezradny.
Nie mogę się ruszyć albo upadnę, Stwórz mnie. Carl MÓJ MNIE. Nie mogę cię powstrzymać." Telefon zapiszczał. Znowu przeraźliwie. Carl spojrzał na nią, desperacja była zbyt wyraźnie widoczna na jego twarzy.
- Carl. To może być moja córka… Powiedziałem jej, że nie wychodzę. BOŻE PRZEPRASZAM… podaj mi telefon, ten bezprzewodowy.
Podszedł ze złością do telefonu, wyciągnął go z uchwytu na ścianie i odwrócił do niej. Zeszła ze schodów i zsunęła się po schodach. Siedziała na czwartym stopniu.
Jej spódnica była zaokrąglona w talii. Kolana lekko rozstawione. Tam, gdzie jego palce ciągnęły za jej stringi, teraz leżały po jednej stronie jej szczeliny.
Pokazywanie włosów. Rozcięcie spuchnięte. Błyszczący. Mokro. Dał jej telefon.
- Mamo? O, cześć, jak się masz mamo? zadrżała. "Nie, nic mi nie jest, właśnie wróciłem z biegania, dlatego zadyszam się… ". Kiedy Jenny wyjaśniała, Carl rozchylił jej kolana i uśmiechnął się, uklęknął między nimi, trzymając ją szeroko.
Wyciągnął rękę i pomacał w jej stringach, czując jej płeć, znajdując jej dziurkę, wsuwając palec do środka i zaczynając powoli ruchać ją palcami, gdy mówiła do swojej matki.”. Jenny odskoczyła do tyłu, gdy palec w nią wszedł. Jęknęła i zamknęła oczy. Głos jej matki dźwięczał jej w uchu i przez mentalną mgłę zdołała położyć rękę na ustniku.
„Przestań" syknęła, ale on potrząsnął głową. Gdy palec kontynuował mokry tunel w jej głębi, zobaczyła on użył swojej wolnej ręki, żeby pogrzebać przy swoim suwaku. Sięgnął do środka… 'Ohhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh jego fiut był wyrwany…męski fiut…bezczelnie jej groził…ohhhhhhhhhhhh … nie teraz…'. Wiedziała, że jej matka mówi „Kitty chce zamienić słowo”. "Cześć mamo, hej babcia i dziadek zabrali nas na basen." Jej córka opowiadała jej, co zrobili wczoraj i co zaplanowali na jutro.
- Nie, Carl nie może tego robić. Nie mógł. Nie wtedy, gdy rozmawiała z nią córka — pomyślała.
Kręciła na niego głową. Musiała zmusić go do wyjęcia palca. Musiała go powstrzymać.
Jego palec wycofał się z jej ciała… pochylał się nad nią… jego gałka dotknęła jej szczeliny… Położyła rękę na ustniku i mruknęła rozpaczliwie „Nie. Proszę, nie Carl. Nie. PROSZĘ NIE.
Kitty rozmawia z meeeeeeeee…” i jednym pchnięciem wepchnął kutasa do jej mokrej dziurki. Jenny jęknęła, gdy kogut ją wypełnił. Jej córka kontynuowała rozmowę, gdy Jenny spojrzała w dół i zobaczyła, jak mokry kutas zniewala jej chętną cipkę.
Przyśpieszał. Jej ciało odpowiedziało, odpychając się, by drażnić jej łechtaczkę na podstawie atakującego kutasa. Jenny zdołała sapnąć wiadomość do swojej córki "Oddzwoń do ciebie kochanie.
Mam skurcze". Położyła się w uległości, jakby przybita do schodów, gdy jej orgazm nabrzmiał w jej wnętrzu, a następnie wybuchł, gdy krzyczała „Tak, tak, YESSSSSSSSSSSSSS.”. Otworzyła oczy i zobaczyła twarz Carla wykrzywioną jak w agonii. Zatrzymał się w niej na chwilę, po czym pchał szaleńczo raz za razem i napełniał ją odwagą.
Jego kutas zmiękł, gdy leżała, dysząc. Gdy się wyślizgnął, spojrzała w dół i zobaczyła, jak sperma wycieka z niej na dywanik na schodach, gdy ostatnie konwulsje ją wyrzucają. Wciągnęła stringi z powrotem między nogi, aby wchłonąć jego spermę, a następnie sięgnęła po niego.
Trzymał ją, oboje wciąż drżąc z uwolnienia. Delikatnie ją pocałował. „Carl proszę pozwól mi wstać, schody zaczynają mnie boleć w plecy” zachichotała.
Jenny weszła do salonu, w końcu usatysfakcjonowana, uczucie świetlistej kobiecości wypełniło ją. – A co z pozostałymi obrazami? - zawołał Carl z korytarza. Jenny zachichotała. „Nie ma żadnych.
Zawsze był tylko jeden, a jeśli to nie zadziałało, nie miałam innego planu! Ale to zadziałało!”. Carl wpadł do pokoju ze śmiechem na ustach. "Dlaczego ty… ty… ty KOBIETA ty!" Chwycił ją, ale ona pisnęła i uskoczyła za kanapę, poruszając się najpierw w jedną, potem w drugą stronę, gdy próbował ją złapać.
W końcu potknęła się, a on ją złapał, przywarł do niej, gdy walczyła i śmiała się w jego ramionach. Ich szuranie doprowadziło ich do końca sofy, plecami do ramienia, a ona przewróciła się do tyłu, z tyłkiem na ramieniu, nogami zwisającymi, ramionami i głową opartą na siedzeniu. Stał, śmiejąc się z niej, widząc, że T-shirt tylko zakrywa jej piersi, spódnicę podciągniętą do góry, mokre poplamione stringi przyciągające jego oczy jak magnes. Stał nieruchomo, zaciskając pachwinę, gdy oblizał usta.
Zobaczyła pożądanie na jego twarzy. Jej własny śmiech ucichł i przełknęła ślinę. Leżała nieruchomo na plecach i poczuła, jak powraca jej puls. Patrzyła, jak jego ręce sięgają jej ud.
Poczuła, jak jego palce niezdarnie dotykają talii jej stringów i zaczęły ześlizgiwać się po jej biodrach. Cofnął się o krok, by przełożyć je na jej stopy. Leżała nieruchomo, pozwalając mu robić, co chciał.
Widział, jak falowanie jej piersi nie zostało mu jeszcze objawione; płaski brzuch, napięty, nieruchomy, czekający. Bogaty krzak jej kobiecych włosów, jej szczelina, wciąż spuchnięta i różowa od jego posiadania, teraz pokornie ofiarowana. Gorączkowo puścił pasek, rozpiął zamek, zrzucił koszulę, zrzucił spodnie i stanął nagi.
Podszedł bliżej, a ona poczuła, jak żar kutasa trąca jej szczelinę, ale sięgnął w dół i nad nią, szarpiąc jej T-shirt. Poruszyła ramionami i ramionami i wyrwała się. Leżała teraz naga, wygięta w łuk nad oparciem kanapy i uniosła ręce nad głowę w całkowitej kapitulacji.
Dłonie Carla chwyciły jej uda i rozdzieliły je. Zamknęła oczy, dysząc jeszcze raz, gdy poczuła kutasa domagającego się wejścia do jej intymnego ciała. Trzymał ją za biodra, by ją podtrzymać, gdy pchał, widząc, jak jego włosy mieszają się z jej włosami, a potem, gdy wyciągał, lśniącą wilgoć ich zmieszanych soków.
Ciasnota jej dziurki wycisnęła ich miksturę z jego penisa, gdy zanurzył się w środku, a ona poczuła, jak spływa w dół jej rozszczepu i na jej dziurkę odbytu. Pochylił się nad nią, gdy nadal twierdził, że jej cipka jest jego własną, jego palce sięgały do sztywnych sutków, grabiąc je. Carl wsunął jedną rękę między ich uda, szukając jej łechtaczki, a kiedy jej dotknął, jęknęła głęboko, obracając głowę z boku na bok. Jenny była świadoma jedynie tego, że jest napełniona i ponownie napełniana kutasem, sutków tak twardych, że aż bolą, jej łechtaczki opuchniętej, nieznośnych wybuchowych sił budujących się w jej wnętrzu, nisko w jej brzuchu.
Była w białej mgle rozpaczliwej potrzeby i poddała się jego intymnej dominacji. Zawyła, gdy osiągnęła crescendo uwolnienia. Carl widział, jak faluje jej brzuch, czuł, jak zaciska się na jego kutasie, czuł, jak jego własny nacisk wydaje się przemieszczać z jego stóp, wzdłuż jego trzonu i tryskać i tryskać i tryskać swoją esencją w jej chwytającą cipkę. Jenny w końcu leżała nieruchomo. Carl odsunął się, a jego kurczący się kutas pozwolił, by jego odwaga wypłynęła z jej otworu.
Upadł na kolana u jej boku, a kiedy leżała, dysząc, Jenny położyła mu rękę na głowie na znak pocieszenia i podziękowania. Zsunęła się z sofy i położyła się obok niego, obejmując się ramionami, trzymając się razem w zrelaksowanym zadowoleniu. Zapadli w zadowoloną drzemkę.
Znacznie później Jenny poszła do łóżka bez prysznica i położyła się z ręką między nogami, czując, jak ich akty pożądania i miłości przesiąkają na jej palce, jej dłoń jest spokojna i nieruchoma, nie musi już się masturbować. Wiedziała, że to nie będzie ostatni raz. Carl wrócił do domu i po cichu poszedł do własnego łóżka. Nie brał prysznica ani się nie mył, ale leżał z palcami przy nosie, popijając kobiecy zapach Jenny, zapadając w wyczerpany sen, wiedząc, że teraz ma do zadowolenia dwie namiętne kobiety. Ciąg dalszy nastąpi..
Tej zaskakującej nocy straciłam dziewictwo z bliską przyjaciółką.…
🕑 20 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,357To była wielka okazja dla Amy, dzień, w którym miała zostać doceniona za swoje zdjęcia i wybrała mnie na swoją randkę. Mając zaledwie szesnaście lat, nie byłam specjalnie przygotowana na…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuCórka złego pastora…
🕑 10 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,715Moi rodzice, Jim i Jane Brown, są idealną parą duszpasterską. Mój tata pochodzi z długiej linii pastorów, sięgającej pięciu pokoleń wstecz. Pastorskie pochodzenie mojej mamy sięga…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuJestem napaloną dziewczyną...…
🕑 9 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,429Nazywam się Gi. Mam 16 lat, a oto historia tego, jak straciłam dziewictwo. Zacząłem pracę w sklepie spożywczym Rosie's na początku maja. Musiałem odłożyć pieniądze na studia, a…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu