Madeline ma drugą lekcję z Alexem…
🕑 8 minuty minuty Pierwszy raz HistoriePo pierwszej lekcji Madeline tydzień minął szybko i coraz częściej o niej myślałem. Całe wydarzenie wydawało się dziwne pod wieloma względami, na przykład jej szybka zmiana z nieśmiałej na ekstrawertyczną iz powrotem. Tak czy inaczej wróciłem w następny poniedziałek i tak jak ostatnio jej mama przywitała mnie w drzwiach.
"Witaj z powrotem Alex, jak minął ci weekend?" przywitała mnie. - Dzięki, pani Walker, a ty? Odpowiedziałem. - Bardzo dobrze, ale proszę, mów mi Jasmine. Teraz Maddi jest w jej pokoju, więc możesz po prostu iść na górę.
Chcesz, żebym ci coś przyniosła? zaoferowała. „Och, nie mam nic przeciwko, jestem łatwy”, odpowiedziałem ponownie, po czym wszedłem do środka i na górę. "Zauważyłem." Jasmine odpowiedziała cicho, ledwo słyszalnie, zamykając za mną drzwi. Nie pomyślałem o tym komentarzu i podszedłem, aby powitać Madeline.
Miała otwarte książki na biurku, ale leżała twarzą w dół na łóżku, gładko unosząc nagie nogi, podczas gdy bawiła się telefonem. Podziwiałem ją znowu przez chwilę, przypominając sobie wszystko, co wydarzyło się w poprzednim tygodniu i zastanawiałem się, czy coś takiego może się powtórzyć. Nadal nie zdecydowałem, czy mądrze jest bawić się z jedną z moich uczennic, ale było w niej coś, co usunęło wszystkie moje procesy logiczne z mojego normalnie logicznego umysłu. "Dobrze iść?" Zapytałem, siadając przy jej biurku. "Tak!" Wykrzyknęła podekscytowana, gdy zerwała się z łóżka, podeszła i usiadła obok mnie.
Znów miała na sobie mundur, tylko zwykłą białą koszulę zapinaną na guziki i spódnicę w szkocką kratę, skarpetki i buty już zniknęły. Tak piękne, jak zapamiętałem i cieszyłem się, że tym razem założyłem dżinsy, aby ukryć mój rosnący napór. Cholera, znowu się rozpraszam. Szybko zabraliśmy się do pracy i zaraz po tym, jak mama przyniosła nam ciastka i sok.
- Coś jeszcze mogę wam dać? Jasmine zapytała nas obu. „Nic nam nie jest, mamo” wtrąciła się Madeline, zanim zdążyłam wymyślić odpowiedź. Zastanawiam się, dlaczego chciała, żeby odeszła tak szybko. Nie zastanawiałem się zbyt długo. Gdy tylko mama zamknęła drzwi, Madeline złapała mnie za głowę oburącz i pocałowała mnie szybko w usta.
Puściła się i uśmiechnęła do mnie najsłodszym uśmiechem, jaki otrzymałem od jakiegoś czasu. Zamarłem na chwilę, zanim przerwała ciszę. - Znowu na mnie patrzysz! Nie mogę się skoncentrować, kiedy to robisz - powiedziała z bezczelnym uśmiechem na twarzy.
Odwróciła się do swojej książki, podniosła pióro i zaczęła pisać ponownie, kończąc kilka opisowych akapitów, które rozpoczęliśmy wcześniej. Wciąż będąc w szoku jej otwartością, powoli odzyskałem umysł i wróciłem do oglądania jej pracy, ale wkrótce przestała pisać i siedziała wpatrując się w swoją stronę, stukając w pióro. "Co tam?" Zapytałem: „Brakuje pomysłów?” „Ja…” zaczęła.
„Czy możesz… znowu zrobić to, co mi zrobiłeś w zeszłym tygodniu?” - zapytała z wahaniem, powróciła jej nieśmiałość. „To było niesamowite i próbowałem zrobić to bardziej samodzielnie, ale po pewnym czasie stało się nudne. Potrzebuję, żebyś…” Jej oczy i język ciała błagały mnie mocniej niż jej słowa i nie mogłem się powstrzymać. czuć do niej przytłaczającą atrakcję, wciąż taką niewinną. Moje hormony wzrosły, a rozum całkowicie mnie opuścił.
Pragnąłem od niej o wiele więcej niż do tej pory, nawet nie myślałem o ryzyku, że zostanę złapany. "Mogę ci dać o wiele więcej niż to" powiedziałem. Uśmiechnęła się ponownie, świecący skarb, i pocałowałem ją namiętnie. Na początku nasze usta zacisnęły się mocno, a potem szybko podążyłyśmy za językiem, gdy zaczęliśmy się nawzajem badać. Już jęczała cicho, jej ręce chwytały moją koszulę przyciągając mnie bliżej.
„Proszę, daj mi wszystko”, błagała szeptem pomiędzy pocałunkami. Kontynuowaliśmy rozmowę, nasze dłonie ponownie odkrywały znajomy teren. Nie traciłam czasu, sięgając pod spódnicę, drażniąc jej wewnętrzną stronę ud, sprawiając, że drżała z niecierpliwości.
Skręcanie się i skręcanie razem na naszych krzesłach szybko stało się niezręczne, więc podniosłem ją za tyłek, ramiona wokół mojej szyi i zabrałem do łóżka. Położyłem ją pod sobą i zacząłem całować w górę iw dół jej szyi, ssąc jej płatki uszu trochę dłużej, co, jak zauważyłem, sprawiało, że za każdym razem sapała. Opierając się na jednym ramieniu, wolną ręką odpiąłem kilka guzików jej koszuli i ściągnąłem stanik, żeby w końcu mieć dostęp do jej wspaniałych globusów. Przez sekundę delektowałem się tym widokiem, po czym zsunąłem usta do jej sutków, by lizać i ssać łapczywie. „Och, Alex”, jęknęła, „idź dalej, proszę, jesteś po prostu niesamowita” Nie mając zamiaru przerywać, nadal całowałem ją w górę iw dół, od piersi do ust iz powrotem.
W międzyczasie moja ręka powróciła między jej nogi, by dalej drażnić. Moje palce głaskały wnętrze jej uda, z każdym pociągnięciem zbliżając się do jej cipki. Kiedy byłem zaledwie centymetr od jej dolnych ust, odciągnąłem rękę i przestałem ją całować. Jej oczy, jej głęboko ciemne oczy, były mieszaniną zmieszania i błagania o więcej, ale nie zamierzałem zostawiać jej niezadowolonej na długo.
Zsunąłem się z jej łóżka i podciągnąłem spódnicę w talii. Potem zacząłem składać delikatne pocałunki na jej nogach, zaczynając w pobliżu kolan, a następnie szybko ruszyłem na północ. Słyszałem, jak przyspiesza jej oddech i zaczęła się wiercić, nie wiedząc o przyjemności, jakiej miała doświadczyć.
Sięgnąłem w górę i ściągnąłem jej zwykłe czarne majtki, odsłaniając miękką i delikatną cipkę. Zdjąłem je całkowicie i odrzuciłem na bok, a potem podniosłem głowę aż do jej słodkiego wejścia. Sięgnąłem po jedną z jej dłoni, a ona złapała ją mocno, zdenerwowana tym, co ma nadejść. Było oczywiste, że nikt wcześniej jej nie uderzył.
„Madeline, zamknij oczy i spróbuj milczeć”, powiedziałem z uśmiechem, zanim poszedłem do pracy. Wiedziałem, że nie mamy dużo czasu, więc nie traciłem więcej czasu. Zanurzyłem się prosto, zaciskając usta na jej cipce i przesuwając językiem od jej ociekającej dziury aż do jej łechtaczki. W odpowiedzi ostro wygięła plecy w łuk i jeszcze mocniej ścisnęła moją dłoń.
Nie dając jej ani sekundy na relaks, kontynuowałem, zlizując jej słodkie soki, delikatnie ssąc jej usta po obu stronach i łechtaczkę. Drugą ręką dotknąłem jej ciała, znajdując idealne, miękkie cycki i zacząłem drażnić jej sutek opuszkami palców. Mój język kontynuował swój wściekły atak, badając wnętrze jej cipki, a następnie śledząc z powrotem wokół jej ust, aby wielokrotnie okrążać łechtaczkę i ze sporym naciskiem.
Wił się w całkowitej ekstazie, próbując stłumić jęki, drugą ręką chwytając moją głowę, jej palce przebiegały przez moje włosy. Już ocierała się o moją twarz, a jej tempo przyspieszyło wraz z moim, miałam nadzieję, że wkrótce to zrobi. Kontynuowaliśmy przez kilka minut, nasze tempo szalało, a kostki białe od tak mocnego ściskania.
Jej ciało drżało i napinało się, ilekroć ssałem jej łechtaczkę. Jej ręka przyciągająca moją twarz prosto do niej, tak że wszystko, co mogłem smakować i wąchać, to czysty seks, wilgotny i pyszny. W końcu nadszedł jej orgazm. "O cholera!" uciekła z jej ust, gdy jej plecy wygięły się w łuk aż do łóżka, po czym upadła na kupę, wciąż mocno mnie ściskając i trzęsąc się delikatnie, gdy przebiegły przez nią wstrząsy błogiego orgazmu.
Rozluźniłem ruchy, aby delikatnie lizać i całować wokół jej ust i nóg. Po jakiejś minucie w końcu puściła i podniosłem się z powrotem do jej twarzy. Przyciągnęła moją twarz do swojej i znowu się głęboko pocałowaliśmy. „Jasna cholera… to było niesamowite” udało jej się powiedzieć pomiędzy ciężkimi oddechami. Nie byłem pewien, co robić dalej, nie byłem też pewien, co czuć.
Może coś tam było. Ale rzeczywistość powróciła i nagle zdałem sobie sprawę z mojego otoczenia i faktu, że w każdej chwili możemy nadal być wtrącani. Oddałem jej bieliznę, gdy usiadła i ponownie zapięła koszulę.
Podobnie jak ostatnio, gdy po prostu usiedliśmy i zabraliśmy się do pracy, prawie tak, jakby nic się nie stało. Godzina skończyła się wkrótce potem i nadszedł czas. - Więc jak wyglądała dzisiejsza sesja Maddi? - zapytała Jasmine, gdy zeszliśmy na dół. - Tak.
Było dobrze. Madeline odpowiedziała, przywracając jej nieśmiałą postawę. Może po prostu to wkładała.
Taka tajemnica. „Cóż, wydaje się, że wszystko idzie świetnie,” powiedziała jej matka, uśmiechając się przyjemnie, „więc myślę, że wszyscy zgadzamy się, że powinieneś dalej przychodzić, myślę, że Maddi wiele z tego wyciąga”. „Tak, na pewno” - odpowiedziałem - „Madeline ma dobry talent do pisania, potrzebuje tylko trochę struktury i to wszystko”. „Zdecydowanie każdy czasami potrzebuje pomocy”.
Jasmine powiedziała….
Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…
🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,895Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPierwszy lodzik od dziewczyny brata.…
🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuNajbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…
🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu