Między miłością a nienawiścią jest cienka granica, a Alex i Parker już ją przekroczą.…
🕑 15 minuty minuty Pierwszy raz Historie„Rafael! Stary, jestem w domu!” Parker Braxton zatrzasnął za sobą drzwi i westchnął głośno. Po długim dniu podnoszenia i ciągnięcia cieszył się, że jest w domu w mieszkaniu, które dzielił ze swoim najlepszym przyjacielem. Nadszedł czas, aby odpocząć przy piwie i odpocząć. A może obejrzyj porno lub dwa.
W wieku 23 lat miał sześć stóp wzrostu, ciemnobrązowe włosy i mięśnie, które odzwierciedlały czas spędzony dobrze na lokalnej siłowni. Był cholernie atrakcyjny i też o tym wiedział. Ale to nie znaczyło, że minęło trochę czasu, odkąd dostał ogona.
To było porno. Przynajmniej dopóki nie znajdzie ładnego kawałka tyłka. Nigdzie nie było Rafaela, ale na lodówce w miejscu, gdzie Parker z pewnością go znalazł, była przyklejona notatka. Przepraszam stary. Zatrzymuję weekendową zmianę na stacji.
Nie będzie w domu do poniedziałku. NIE ZAPOMNIJ Miejsce Alexa zostało zniszczone w zeszłym tygodniu podczas burzy, więc przyjdzie dziś wieczorem, by zostać na chwilę. BĄDŹ ŁADNY, ty kutasie. Mam na myśli to.
-Rafe „Boże!” Parker wydał z siebie cichy jęk. Czasami ssanie strażaka było dla najlepszego przyjaciela, zwłaszcza gdy strażak miał seksowną młodszą siostrę, która była kompletną suką. Mentalnie przygotował się na półtrwały trudny trening, który będzie uprawiał przez resztę tygodnia.
Właśnie wtedy drzwi frontowe zatrzasnęły się i usłyszał, jak obcasy klikają w podłogę z płytek. O wilku mowa. „Rafee!” Dzwoniła mała lisica.
„Cześć, suko”, powiedział najgorszym głosem, jaki mógł zebrać. „Parker”. Jej gniewne spojrzenie nie uczyniło nic, by te jej słodkie usta były mniej atrakcyjne. Oblizała je nerwowo w taki sposób, że sięgnął po kolejną butelkę piwa.
"Co Ty tutaj robisz?" Skrzywił się. „Mieszkam tutaj, księżniczko”. "Wiem to." Przewróciła oczami.
„Tyle, że Rafe obiecał mi, że zatrzyma cię na smyczy, kiedy tu będę. A teraz, daj spokój. Potrzebuję pomocy w przenoszeniu moich rzeczy. Po prostu wyjdź do samochodu i…” Zajęło to w sumie dwa punkty pięć sekund „księżniczki”, jak Parker tak często ją nazywał, ciągle narzekając, zanim wycofał się do swojego pokoju. Czas się przegrupować, zdecydował, wiedząc, że nie wytrzyma kolejnej minuty bez złapania jej małej talii, przyciągnięcia jej do siebie i całowania jej bezsensownie, by ją zamknąć.
To miał być długi weekend. Alex, ciesząc się, że ma tymczasowo wolne od penisa mieszkanie dla siebie, zdecydowała, że równie dobrze może się poczuć wygodnie. Po przeciągnięciu swojego bzdurnego bagażu do pokoju Rafe, przekopała się przez zarażone chłopcami szafki, by znaleźć coś jadalnego na obiad. „Hej, kutasie!” Uderzyła w drzwi Parkera, kiedy skończyło się jedzenie. „Wyjdź, jeśli nie chcesz tam głodować”.
"Co to było?" Drzwi otworzyły się, ukazując na wpół ubraną najlepszą przyjaciółkę jej brata. Podczas gdy wcześniej był w ubraniach roboczych, teraz był rozebrany do bokserów. „Czy znowu myślałeś o moim kutasie, księżniczko?” Trochę się zakrztusiła.
- Proszę. Masz więcej penisa w swojej osobowości niż w spodniach, draniu. „Co byś wiedział o moim kutasie?” On śmiał się. „Nic, dzięki Bogu. Teraz załóż ubranie i wyjdź”.
Wyszedł. Ale nie włożył żadnych ubrań, co, patrząc wstecz, było naprawdę wielkim błędem z jego strony. Opadł na kanapę z talerzem jedzenia Alexa. „Hej, to było moje!” zaprotestowała.
"Zdobądź swoją własną." „Strażnicy znalezisk” wymamrotał przez kęs spaghetti. „Kim jesteś, pięć lat?” skarżyła się. Chociaż każde jej ciało mówiło jej, że był dorosłym mężczyzną. Zwłaszcza teraz, kiedy siedział przed nią bez koszuli.
Chwyciła talerz i usiadła obok niego na kanapie, starając się nie patrzeć, jak mięśnie jego brzucha falują, kiedy połyka. Udawał, że jest zbyt pochłonięty jedzeniem, by zauważyć sposób, w jaki jej osiemnastoletnie piersi wysuwały się z sukienki, którą miała na sobie. Dlaczego zadał sobie pytanie, czy osiemnastoletnie dziewczynki mogły nosić takie prowokujące ubrania? Dlaczego także, czuł potrzebę dodania, czy uważał jej ciało za o wiele bardziej atrakcyjne niż jakakolwiek kobieta, z którą był ostatnio? Nie miała pojęcia, jakie myśli o niej.
Nie miał pojęcia, że spędził noce, szarpiąc się na myśl o jej wijącym się pod nim. Była całkowicie i całkowicie nieświadoma, dlatego właśnie powiedziała, co zrobiła potem. „Chcę obejrzeć film”, oznajmiła, odkładając talerz na stolik do kawy.
Kilka kroków poprowadziło ją przez pokój i otworzyła szafkę DVD pod gigantycznym telewizorem z płaskim ekranem. „Nie” - nalegał nagle, a z ust wypadł mu kawałek spaghetti. „Cóż, to było słodkie”. Zaśmiała się, ignorując go.
Wyciągając kolekcję DVD dla chłopców, przeskanowała tytuły. I zmarszczył brwi. Większość z nich właściwie nie miała tytułów. Oczywiście były filmy o Jamesie Bondzie i Sawie, ale było też sporo bezimiennych płyt DVD.
"Co to jest?" - zapytała, podnosząc jedną, by Parker ją zobaczył. "Nic!" wypalił o wiele za szybko. Nie była zbyt podejrzliwa.
Parker cały czas zachowywał się dziwnie w jej obecności. Przerzucała się, dopóki nie znalazła pary o… eee, ciekawych nazwiskach, takich jak Pussy Party i Busty Babe Gets Jizzed, a znaczenie nieznanych dysków w końcu uświadomiło jej. „O mój Boże! Parker, ty dziwko!” „Mówiłem ci, żebyś nie patrzył” - przypomniał jej. Tym razem cieszył się ze swojej reputacji dziwki. Przynajmniej nie przyszło na myśl Alexowi, że znaczna liczba tych płyt DVD może (i tak było) należeć do jej brata.
Jeśli spojrzy na którąś z domowych taśm, może po prostu umrzeć. Nagle jej oczy spotkały jego i nerwowo przygryzła wargę. Widok przedmiotu jego fantazji stojącego tam na kocich obcasach i sukience o obniżonym kroju, ściskającej połowę jego kolekcji porno, miał krew spływającą do jego kutasa.
A kiedy przygryzła wargę w ten sposób, wszystkie zakłady były wyłączone. Jego szorty zaczęły namiotować. Przeklął fakt, że nie ubrał się przed wyjściem z pokoju. Jej zęby uwolniły tę pulchną czerwoną wargę, a następne słowa, które wypowiedziała, były tymi, o których nigdy nie marzył. „Zobaczmy jedną”, wyszeptała.
„Whi” jego głos załamał się. "Który?" Zagryzła wargę ponownie i przejrzała tytuły, zanim ostrożnie wyciągnęła jedną ze stosu i włożyła do środka. „Zaskoczę cię”. Zrzuciła pięty i poszła zgasić światło, zanim uderzyła w grę.
Na kanapie usiadła trochę za blisko, by zapewnić sobie komfort. Parker był absolutnym sukinsynem, to by ci powiedziała w mgnieniu oka. Ale był także najgorętszym facetem, na jakiego kiedykolwiek patrzyła, i po raz pierwszy miała wrażenie, że uznał ją również za atrakcyjną. Zerknęła na wybrzuszenie w spodniach i uśmiechnęła się szeroko. Czas na mały zwrot.
Usłyszeli to, zanim to zobaczyli. Długie, mokre odgłosy. To był dźwięk języka przesuwającego się po mokrej cipce. "Bóg." Parker jęknął.
Skąd ona wiedziała? Skąd mogła wiedzieć, że to był jego ulubiony? Gdyby jego kutas nie był twardy jak skała, byłoby to teraz. To pulsowało, bolało. Ciągłe przypomnienie, że jej potrzebuje. Musiał poczuć jej ciasną cipkę owiniętą wokół jego grubego penisa. Musiał chować twarz w tym kremowym bałaganie.
Obraz pojawił się nagle na ekranie. Była to jedna pieprzona Latynoska (która wyglądała na taką, jak osiemnastolatek siedzący obok niego) ubrana w mundurek uczennicy. Leżała nad biurkiem, a jej ogolone cipki były szeroko rozłożone, aby wszyscy mogli je zobaczyć.
Na kolanach klęczała inna dziewczyna. Drugi był blond, bardziej zmysłowy, ale pierwszy zawsze byłby ulubieńcem Parkera. Gdy tak patrzyli, język drugiej dziewczyny rzucił się, by poślizgnąć się między cipkami uczennicy, łaskocząc jej łechtaczkę i powodując, że się wiła. Latynoska wydała cichy jęk uznania. „Wystarczy”, rozkazał męski głos poza kamerą.
Nagle blondynka wspięła się na ciemnowłosą dziewczynę i usiadła okrakiem na jej twarzy. Mężczyzna pojawił się w polu widzenia, jego kutas był już w pełni twardy. Parker pomyślał, że musi mieć siedem lub osiem cali, prawie taki sam rozmiar i obwód jak jego własny. Nie przerywając ani nie pytając o pozwolenie, mężczyzna zaczął kazać dziewczynom się pieprzyć. „Zjedz jej cipkę, Aly”, powiedział ciemnowłosej.
„Polizaj jej ociekającą wodą mokrą szczelinę. Pierdol ją dobrze i nie pozwól, by jedna kropla jej spermy uderzyła w biurko”. Blondynka szarpnęła biodrami język Aly, a mężczyzna sięgnął do przodu, by dać klapsa w tyłek.
„Ty niegrzeczna dziewczynko” - rzucił. „Weź swojego kurwa jak dobrą małą zdzirę”. Wcisnął swojego penisa w ciasną małą cipkę Aly, a ona wydała stłumiony krzyk. Parker odwrócił się, by spojrzeć na Alexa i prawie wszedł w spodnie.
Bezwstydnie gładziła swoją cipkę przez sukienkę. Otworzył usta. „Parker” - wyszeptała, patrząc mu w oczy, a jej palce nigdy nie opuszczały krocza. "Czy chcesz mnie?" „Tylko codziennie” jęknął.
„Więc chodź i weź mnie”, uśmiechnęła się szeroko. Skoczyła na równe nogi i zatańczyła korytarzem do jego sypialni. Ciemne, męskie prześcieradła zostały pogniecione, a łóżko nie było posłane. Pachniało dokładnie tak jak on.
Wszedł do pokoju w samą porę, by zobaczyć, jak jej sukienka spada na podłogę. „Księżniczko” - wyrzucił. „Twój brat mnie zabije”. "Co?" Zaśmiała się niewinnie.
„Nie podoba ci się to, co widzisz?” „Uwielbiam to, suko.” On śmiał się. Alex tylko się skrzywił. „Co? Nie wolno mi już cię obrażać.” „Nie” - nalegała. „Przynajmniej nie, jeśli chcesz dostać swojego penisa gdziekolwiek blisko mnie.” „W porządku, księżniczko”. Zniewagi były zaskakująco łatwe do zrezygnowania.
W tej chwili nie mógł wymyślić ani jednego. Usta Parkera przesunęły się po jej twarzy, całując jej czoło, powieki, nos, gdy schodził do jej ust. „Jesteś taki seksowny”, wyszeptał tuż przed tym, jak ich usta się spotkały. Gdy jej usta spotkały się z jego, wydawało się, że w jej żyłach płynie prąd. Chciała, żeby potrzebował go teraz bardziej niż kiedykolwiek.
Nacisk jego ramion wzrósł, gdy przyciągnął ją do siebie i położył na łóżku. Jej usta były gorące i mokre, kiedy sunęły po jego, drażniąc go, smakując. Pocałował ją tak samo żarliwie, przyciskając się do niej tak blisko, jak to możliwe. Wyciągnął ją z stanika, dopóki nie pozostały jej tylko majtki.
Na skrawku koronki widoczne było mokre miejsce, w którym kapała jej cipka. Odrywając usta od jego, odwzajemniła przysługę, zdejmując go z bokserów, uwalniając twardego penisa z obcisłych spodni. „Mmmm” jęknęła. Czuła, jak jej usta zaczynają łzawić, patrząc tylko na grubego, długiego penisa przywiązanego do najseksowniejszego mężczyzny na świecie. Instynktownie pochyliła się, by zlizać przedślubne zgromadzenie na szczelinie jego penisa, zwijając je i jęcząc, ponieważ smakował absolutnie pysznie.
"Podoba Ci się to?" - zapytała, starając się nie zdradzić swojej niewinności. Odkąd ten pomysł pojawił się w jej głowie, zupełnie zapomniała o tym, że to właśnie jej wiśnia miała zamiar się poddać. Do Parkera, kurwa, Braxtona nie mniej.
„Parker?” drażniła się. „Chcę ssać twojego dużego kutasa głęboko w gardło. Czy czujesz moje gorące, mokre usta wokół twojego penisa?” Próbował odpowiedzieć, ale właśnie wtedy pochyliła się, by wziąć do ust jak najwięcej jego penisa, ssąc i liżąc, drażniąc głową językiem. „Kurwa”, jęknął.
„Zrobiłeś to już wcześniej, prawda, księżniczko?” Jego dłonie chwyciły prześcieradła, gdy masowała mu język językiem. Cały wysiłek wymagał od niego, żeby nie przelecieć jej ust. Desperacko chciał, ale jeszcze bardziej desperacko chciał dowiedzieć się, co zrobi jego mała lisica. Szybko wstała i pchnęła go na łóżko.
Potrząsając lekko tyłkiem dla efektu, zdjęła majtki, aby jej świeżo ogolona cipka została ujawniona najlepszej przyjaciółce jej brata. Parker prawie go zgubił. Nawet z tej odległości wiedział, że jej ciasna szczelina była mokra.
Jego usta podlewały się z nagłej potrzeby jej posmakowania. Czuł, że jego kutas nie może być trudniejszy. Przynajmniej dopóki nie przycisnęła do niego długości swojego nagiego ciała. Wydała z siebie seksowny jęk, gdy jego kutas naciskał na jej cipkę. Pocierała go powoli, delektując się przypływem uczuć.
Łechtaczka pulsowała jej, a jej nogi były wilgotne od soków. Nigdy wcześniej nie miała fiuta między nogami, ale teraz nie mogła wymyślić nic więcej. Desperacko chciała tego, czując, że zakopuje w niej penisa Parkera. „Chodź, Parker,” wyszeptała.
„Wsuń swojego kutasa do mojej ciasnej cipki. Proszę, kochaj się ze mną, dopóki się nie spotkamy!” Szczerze mówiąc, chciał ją zepsuć, traktować ją właściwie. Chciał, by jej Cumming jeszcze zanim się w nią wślizgnął. Ale odszedł tak daleko, że nie było takiej możliwości.
„Okej, skarbie” - zgodził się. Sięgając, by pogłaskać jej cipkę, wsunął częściowo palec do środka. Jego długie, utalentowane palce były dobre w takich rzeczach. Mógł ją z nimi przelecieć, dopóki się nie rozpadnie, ale wiedział, że choć jej była najściślejszą cipką, jaką kiedykolwiek widział, była na tyle mokra, że go zabrała. Jednym płynnym pchnięciem zakopał go w sobie.
Nawet nie zauważył bariery, dopóki jej nie przebił. „Alex” spanikował. "Co to było do cholery?" Łza ciekła z kącika oka.
„Poczekaj chwilkę, Park. Nic mi nie będzie”. „Dlaczego nie powiedziałeś mi, że jesteś dziewicą?” zapytał z podziwem. Nie mógł uwierzyć, że tylko on to poczuł. Tylko on wślizgnął się w tę jedwabistą gładką pochwę, która chwytała się jak imadło.
Do diabła, nic dziwnego, że była taka ciasna. Dziewica westchnął. Jego dziewczyna była dziewicą. „Ponieważ nie jestem”, zaśmiała się. „Cóż, już nie.” „Ale…” „Zamknij się i pieprz mnie, Parker.” Zaczął protestować, ale jego słowa zamieniły się w głośny jęk, gdy poruszała się pod nim.
Jej ciało było śliskie od potu, gdy ślizgało się po jego ciele. Z każdym pchnięciem jego penis wsuwał się coraz głębiej w jej cipkę. Ich oczy się spotkały, gdy on och tak powoli wysunął się z jej cipy, zanim nagle gwałtownie wskoczył z powrotem.
Znów wyślizgnął się powoli, po czym wrzucił swój ośmiocalowy kutas, śliski jej sokami, tam, gdzie należy. Zaczął w nią uderzać rytmicznie, a każdy ruch powodował, że jego piłki uderzały ją w tyłek. Pozostała tylko przyjemność, gdy dłonie Alexa mocno ścisnęły jego ramiona i znalazł jej piersi. Objął je oboje, a ona poczuła jego oddech, gorący i ciężki na jej szyi. Potarł jej sutki, zanim je ścisnął, pociągając za sutki, aż rozkosznie się bolały.
Jej nogi owinęły się wokół jego talii, wciągając go głębiej do środka. Nagle wydaje się, że to za dużo, aby wziąć. „Oooh, Parker!” Alex krzyknęła, gdy jej cipka ścisnęła się wokół niego. Czuł pulsowanie. Jej ciało trzęsło się z ekstazy, gdy trzymał biodra w miejscu, aby mógł powoli wyciągnąć, a następnie zatrzasnąć się do końca.
Jego oczy były skupione na jej wyrazie twarzy, gdy zaczęła się cumować. To był jej pierwszy prawdziwy orgazm. Wykrzyknęła jego imię i wbiła paznokcie w jego plecy, przejeżdżając przez niego, wciąż podskakując pod jego kutasem i palcami, chociaż mieszanka bólu i przyjemności była prawie zbyt duża. „Parker!” Trudno było powiedzieć to słowo, ale nie przestawała mówić, ponieważ chciała, żeby on skończył tak samo mocno jak ona. „Cum for me” - szepnęła.
Jej włosy były bałaganem, a usta były spuchnięte, ale dla niego nigdy nie wyglądała lepiej. „Cum dla mnie, Parker. Chcę, żebyś spuścił się na moją ciasną cipkę. ”Parker nie mógł już dłużej tego powstrzymywać. Jego dłonie wbiły się w jej talię, gdy przewrócił się na krawędzi.
Ponownie pchnął i znieruchomiał jak wielki strumień wytrysku jej cipki. Coraz więcej spermy kapało, aż w końcu upadł na nią, wyczerpany. Jego penis mięknął w niej, ale żadna z nich się tym nie przejmowała.
Alex prawie spał, kiedy poczuła, jak jego ramiona obejmują ją i pociągają jej blisko. Prawie nie słyszała, jak mamrocze: „Twój brat mnie zamorduje, ale przynajmniej umrę szczęśliwy”.
Mężczyzna spotyka kobietę w barze i postanawiają przenieść go na inny poziom.…
🕑 6 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,719Spotkamy się w barze restauracyjnym. Wypijamy kilka drinków i wraz z upływem wieczoru flirtujesz i śmiejesz się z moich żartów, a ja staram się uchwycić Twoją fascynację. Tak jak miałem…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuoralny,doggycumswallow,młody…
🕑 12 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,623Malowany uczeń. Pora obiadowa w refektarzu może być gorączkowa. Studenci i pracownicy dzielą te same obiekty, ustawiając się w kolejkach po gorące posiłki lub panini i kawę. Nie jest to…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuJej sympatia posunęła się o krok za daleko…
🕑 16 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,205Lekcja Suzanne. "Co to jest tym razem Suzanne?". "Palenie w toaletach, Sir." Stała przed jego biurkiem z jednym biodrem wysuniętym do przodu, celowo prowokacyjnie. Pan French westchnął z…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu