Porozmawiamy po zajęciach część 2

★★★★★ (< 5)

Tym razem Jake zabawia się z Mary przed zajęciami…

🕑 12 minuty minuty Pierwszy raz Historie

Jake wszedł do liceum West River w poniedziałek rano w ten sam sposób, co zawsze; lekko senny i kilka godzin wcześniej. Ta wczesność nie zrodziła się z żadnego szczególnego pragnienia bycia w szkole zaledwie kilka minut po otwarciu drzwi o siódmej rano. Co więcej, zrodziło się to z chęci rezygnacji z chodzenia do szkoły i możliwości wzięcia podwiezienia od ojca, który pracował w okolicy i zaczął swoje zmiany o siódmej trzydzieści. Po złożeniu książek, torby i kurtki do szafki rozpoczął drugą połowę porannych rytuałów w szkole, które miały odszukać Mary. Który jakimś szczęśliwym zbiegiem okoliczności miał również rodzica, którego zmiany zaczęły się wcześnie rano, i który również wolał jeździć podwiezione, niż codziennie chodzić do szkoły.

Nie minęło dużo czasu, zanim zauważył Mary, która w tym czasie siedziała na pustym biurku w bocznym korytarzu i czytała komiks, którego nie rozpoznawał. Jake zawsze uważał Mary za całkiem atrakcyjną, była tylko kilka centymetrów niższa od niego i miała długie rudobrązowe włosy, które sięgały jej do ramion. Dziś miała na sobie krótką fioletową spódniczkę z głębokim, żółtym topem, który podkreślał jej mlecznobiałe piersi średniej wielkości, które zostały zsunięte przez jej stanik w imponujący dekolt.

Z jej czubka jego oczy powędrowały w dół, do jej nagich nóg, które były nagie do połowy uda i skrzyżowane spokojnie w niezamierzonej seksownej pozycji. Nie zdając sobie z tego sprawy, Jake przyłapał go na tym, że żałował, że Mary nie ma skrzyżowanych nóg i że może mógł rzucić okiem na jej bieliznę. W tym momencie Mary zauważyła jednak Jake'a i zsunąwszy się z biurka podeszła do niego. „Hej Jake, jak minął ci weekend i co zrobiła pani chcesz porozmawiać po zajęciach w piątek? "Zapytała go, z lekkim chytrym uśmiechem.„ Hej, "odpowiedział z uśmiechem i krótką przerwą przed kontynuowaniem.„ Mój weekend był nudny, a ona po prostu chciała porozmawiaj ze mną o moim eseju - zakończył Jake.

Jego myśli wracają do tego, co naprawdę wydarzyło się po zajęciach, kiedy przyszła do niego jego nauczycielka, pani Ruth i skończyli uprawiać seks na jej biurku. Jake stwierdził, że ma gorączkową nadzieję, że Mary nie zauważyła nagłego wybrzuszenia w spodniach, które schował się do pustego biurka i siadając na nim. „Och, założę się, że naprawdę podobało ci się spotkanie z nią jeden na jeden, mam na myśli, że zdecydowanie wydajesz się doceniam jej klasę - odpowiedziała Mary, mrugając z naciskiem.

To przyprawiło Jake'a o przyspieszenie, gdy zastanawiał się, czy nie miała pojęcia, że ​​nie powiedział jej prawdy. Jednak jego podejrzenia zostały złagodzone, gdy Mary zwróciła się do tematu komiks, który czytała, który najwyraźniej był adaptacją popularnego serialu Sci-Fi z czasów ich rodziców. Rozmawiali o różnych sprawach przez kilka minut, aż Mary przerwała Jake'owi, co uważał za przypadkowe spojrzenie w dół na jej dekolt. „Hej,” powiedziała, a szeroki i nieco figlarny uśmiech nagle rozchylił jej miękkie, czerwone usta. „Chodź ze mną na minutę,” kontynuowała, szybko chwytając jego dłoń.

Odwróciła się i zaczęła kierować Jake'a, który był bardziej zdezorientowany i zdezorientowany niż cokolwiek innego, przez kilka pustych korytarzy, aż dotarli do siłowni. - Dokąd idziemy - zapytał Jake ściszonym głosem, nagle zaciekawiony intencjami Mary. Rozejrzał się po szerokiej, pustej sali gimnastycznej i pomyślał, że słabo słyszy kogoś w pokoju do ćwiczeń. Ale musiał przyznać, że nie był do końca pewien, a dźwięk mógł być jego wyobraźnią.

- Tutaj - odpowiedziała Mary, wciągając sprzeciwiającego się Jake'a do przebieralni dziewcząt. - Dlaczego, co, dlaczego mnie tu przyprowadziłeś - zapytał Jake, lekko zaniepokojony i zdezorientowany, że był w tej części szkoły, w której wiedział, że nie powinien być. Chociaż jednocześnie był trochę ciekawy, jak w końcu zobaczyć miejsce, w którym fantazjował o tym wiele razy, rozglądając się wokół, obejrzał cały pokój, z jego straganami, których drzwi wisiały luźno w ich ramach, do wyłożonych kafelkami ścian, w końcu wpatrując się w prysznice, które zdobiły przeciwległą ścianę od straganów, ich boks otwarte zasłony, pozwalające zajrzeć do obszarów, w których jego osiemnastoletnia wyobraźnia podpowiadała mu, że muszą się wydarzyć wspaniałe rzeczy. - Naprawdę nie powinienem b - zaczął, ale przerwał mu, gdy Mary popchnęła go do jednych z drzwi kabiny, przyciskając swoje ciało do jego, jej usta zakrywały jego usta.

Jake czuł, jak jej wygłodniałe usta przesuwają się po jego, a jej dłonie przesuwają się po jego klatce piersiowej, ramionach, ramionach, bokach i biodrach, gdy jego własne ręce naśladują ich ruchy. Mary odsunęła się na tyle długo, by powiedzieć: „O mój Boże, chciałam to zrobić od tak dawna”, po czym rzuciła się z powrotem, jej język wślizgnął się do jego ust, gdy oboje byli zagubieni w pożądliwym, namiętnym uścisku. Jake czuł, jak jego twardy jak skała kutas naciska na ciało Mary, kiedy się o niego oparła. Zsunął ręce w dół do jej talii, a następnie na jej tyłek, ściskając go i powodując cichy jęk, który wydostał się z ust Mary.

Potem przerwał ich pocałunek i zaczął skubać jej podbródek i szyję, przesuwając najpierw lewą rękę w górę, aby odgarnąć jej włosy, a następnie objąć jej piersi otoczone stanikiem. Słyszał jej ciężki oddech, gdy lekko ugryzł ją w szyję, lekko ssąc. Jake nagle zdał sobie sprawę, że jedna z dłoni Mary zsunęła się w swojej namiętności i zaczęła ocierać o jego dżinsy, a jej palce przesuwały się po jego penisie, wywołując gwałtowny wdech i cichy jęk. W odpowiedzi Mary uśmiechnęła się i powiedziała: „Czy to dobrze, nigdy wcześniej tego nie robiłem…” „O tak” - odpowiedział Jake, sięgając w dół i odpinając guzik dżinsów, którymi Mary niecierpliwie machała ręką.

w, owijając się wokół jego penisa i zaczynając biec w górę iw dół jego długości. Jej głodne, czerwone usta z powrotem zacisnęły się na jego własnych. Ich pocałunek był jednak krótkotrwały, ponieważ przerwał im odgłos kroków zbliżających się do drzwi do przebieralni.

- Cholera - syknęła Mary, wyciągając rękę z dżinsów Jake'a i wpychając go do najbliższej kabiny. Ledwo zamknęła i uchyliła drzwi, gdy ktoś wszedł do pokoju. Przez calową szczelinę między drzwiami a krawędzią straganu widzieli, że to w rzeczywistości pani, jej krótkie jasnobrązowe włosy były sterczące od potu. Miała na sobie parę czarnych spodni do jogi, niebieską koszulkę i ciemnozieloną torbę gimnastyczną, którą natychmiast położyła na jednej z ławek stojących w bocznych liniach między kabinami a prysznicami.

Pani westchnęła, przeciągnęła się i zaczęła zdejmować ubranie. Ściągając buty, spodnie, bieliznę i bluzkę tak, że stała przed nimi zupełnie naga, tuż po drugiej stronie drzwi kabiny, podeszła do jednego z pryszniców, weszła do środka i bez zamykania zasłony odwróciła się na strumieniu gorącej wody i zaczęła się pienić mydłem. - O mój Boże, ona ma słodkie ciało - szepnęła Mary, która jeszcze przed chwilą była karmiona i dyszała z powodu ich działań. „Zauważyłem” - odpowiedział Jake, uśmiechając się lekko, jednocześnie bardzo świadomy zarówno swojej szalejącej erekcji, jak i faktu, że jego dwa największe zauroczenia w jego życiu były razem w tym samym pokoju i że się wygłupiał.

z jednym i teraz patrzył, jak drugi bierze prysznic. Był również świadomy miękkiego, ciepłego nacisku ciała Mary, gdy przyciskała się do niego od tyłu, z głową obok jego głowy, gdy wychodzili przez szczelinę w boksie. Po kilku minutach spieniania mydła na jej ciele, pani powoli zaczęła je spłukiwać, woda unosząc bąbelki falami z jej ciała. Oboje patrzyli, jak powoli podniosła jedną rękę do piersi i mocno ją obejmując, zaczęła poprawiać sutek kciukiem i palcem wskazującym, ściskając i lekko go przekręcając.

- Czy ona zrobi to, co myślę, że zrobi - Jake usłyszał, jak Mary szepcze mu do ucha ochryple, jej usta przesuwają się po nim, gdy mówiła. - Myślę, że tak - odpowiedział Jake, starannie dobierając słowa, a jego oczy były skupione na rozgrywającej się przed nim scenie. - To trochę podniecające, w perwersyjny sposób - odpowiedziała Mary chwilę później.

Jej gorący oddech przebiegał przez nagą szyję Jake'a, gdy zaczęła ciężej oddychać, jej hormony zaczęły kopać, gdy patrzyła, jak pani powoli przesuwa dłoń w dół jej mokrego nagiego ciała do cipki i zaczyna ją pracować, najpierw powoli, potem szybciej. Kiedy to robiła, słyszeli, jak oddech nauczyciela przybiera coraz szybciej, a z jej ust wydobywają się powolne jęki. Gdy Jake zaczynał myśleć, że nie może już dłużej znieść bez eksplozji, poczuł, jak Mary porusza się lekko, jej ręce bezgłośnie przesuwają się wokół jego talii i rozpinają jego dżinsy, słyszał, jak jej oddech jest urywany, a jej ręce lekko drżały kiedy sięgnęli i wyciągnęli jego penisa ze spodni.

Jedna ręka zaczęła przesuwać się w górę iw dół jego penisa, podczas gdy druga obejmowała jego jaja. Jej gładka dłoń ocierała się o dno jego penisa, przybliżając go coraz bardziej do cummingu z każdą pompką, którą musiał położyć obie ręce na ścianie i drzwiach kabiny, aby się uspokoić, gdy dłoń Mary zaczęła nabierać prędkości. - O Boże - jęknął. Po kilku chwilach prawa ręka Mary, która obejmowała jego jądra, powoli wycofała się, przesuwając się po nagiej skórze jego bioder, poczuł, jak lekko się wije, wciąż poruszając lewą ręką w górę iw dół po jego penisie. jej prawa ręka między jego ciałem a jej, aż do jej krocza, gdzie mógł poczuć, jak zaczyna gorączkowo pracować swoją cipką, jednocześnie go bijąc.

Jej niskie jęki brzmiały prosto w jego ucho, gdy oboje patrzyli, jak palce pani szybko poruszają jej łechtaczką pod prysznicem kilka metrów dalej, jej jęki wypełniają teraz przebieralnię, a biodra poruszają się w rytm palcami, gdy zbliżała się do siebie. i bliżej orgazmu. Jake czuł, jak narasta pod wpływem nieustannego głaskania dłoni Mary, jej gładka skóra ociera się o jego penisa, sapnął i próbował się go przytrzymać jeszcze przez kilka chwil, gdy stało się oczywiste, że pani jest prawie na punkt przełamania, jej palce były rozmazane, gdy pracowały nad jej kroczem, drugą ręką teraz mocno ściskając jej pierś, przerywając od czasu do czasu pocierając dłonią sutek, a dłoń wciskała się w elastyczną skórę jej fantastycznych piersi. Jej oddech był teraz gwałtowny iz cichym jękiem, odrzuciła głowę pod prysznic i przyszła, jej całe ciało trzęsło się z przyjemności jej uwolnienia.

To wszystko okazało się zbyt trudne dla Jake'a i poczuł, że ześlizguje się z krawędzi. Dysząc i jęcząc tak cicho, jak tylko mógł, strzelał ładunkiem za ładunkiem w wciąż szybko głaszczącą dłoń Mary i przez drzwi kabiny, gdy jęczała nierówno w jego szyję, palcami drugiej ręki gorączkowo pracując nad własną cipką. Po tym, jak zszedł trochę na dół i pani wróciła pod prysznic.

Jake odwrócił się i przycisnął Mary do ściany, całując ją mocno w usta, wyszeptał „dziękuję”, po czym zaczął całować ją w dół jej szyi, po obojczykach. W dół, między falującym dekoltem, który był śliski od jej słonego potu, a na brzuchu, aż dotarł do jej krocza, gdzie odciągnął jej wciąż gorączkowo wystające palce z dala od jej cipki. Następnie przesunął dłonie dookoła i złapał jej nagą dupę pod spódnicę i przyciągając jej biodra do siebie, zaczął przesuwać język w górę iw dół jej szczeliny, najpierw powoli, a potem nieco szybciej, bawił się trochę zmieniając prędkość, zanim użył jednej. ręką, aby rozłożyć jej usta i wsunąć język w górę i do jej mokrej cipki, ruchając ją nią. Robiąc to, zsunął drugą rękę z jej dłoni i zaczął bawić się jej twardą łechtaczką, co wywołało u Mary wstrzymane westchnienie.

Jej dłonie przeczesały jego włosy i zaczęły ciągnąć i chwytać jego głowę, gdy zjadał ją i przybliżał ją coraz bardziej do orgazmu. W tym momencie usłyszeli odgłosy zakręcania prysznica, ubierania się i wychodzenia, po czym Mary, nie martwiąc się już, że zostanie przyłapana, eksplodowała tyradą jęków i westchnień, a jej oddech był krótkimi, urywanymi szarpnięciami. język przesunął się w górę i złączył palce na jej łechtaczce, jednocześnie wsuwając palec wskazujący drugiej ręki w górę i do jej ciasnej dziurki.

Mary, nie mogąc już dłużej wytrzymać, wypuściła długie "Unnnnggghhhh" i zaczęła się spuszczać, jej cipka spasała i kurczyła się na palcu Jake'a, gdy ujeżdżała go przez orgazm. Kiedy oboje umyli się i zeszli na dół, Mary odwróciła się do Jake'a i uśmiechając się mocno, przytuliła go, szepcząc mu do ucha. „O mój Boże, to było takie gorące!” Następnie zatrzymała się, po czym kontynuowała z figlarnym uśmiechem.

„Naprawdę musimy to zrobić ponownie, może nawet spróbujemy ponownie złapać panią?”..

Podobne historie

Utknąłem z tobą

★★★★★ (< 5)

Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…

🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,880

Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Wszystkiego najlepszego dla mnie

★★★★★ (< 5)

Pierwszy lodzik od dziewczyny brata.…

🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196

Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Niebo

★★★★★ (< 5)

Najbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…

🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685

Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat