Prawdziwa historia decyzji, która na zawsze zmieniła moje życie.…
🕑 11 minuty minuty Pierwszy raz HistorieHistoria, którą zaraz opowiem, jest całkowicie prawdziwa. Postanowiłem, że muszę to zapisać, bo zapamiętam to jako wydarzenie, które na zawsze zmieniło moje życie. Jest to również powód, dla którego mam teraz tatuaż tulipana. Noszę go jako odznakę honorową dla upamiętnienia podróży, której nigdy nie zapomnę.
Historia zaczyna się w Rzymie w sylwestra dwa lata temu. Moja żona i dwaj przyjaciele czekali na rozpoczęcie nowego roku w deszczu. W miarę odliczania minut rozpoczęliśmy nieuniknioną pogawędkę o postanowieniach noworocznych. Były tam wszystkie zwykłe, dopóki nie dotarły do mojej żony.
Myślała długo, a potem powiedziała: „Nie zamierzam już iść na kompromis”. Brzmiało to dziwnie i dość głęboko pośród zwykłej jowialności towarzyszącej podejmowaniu postanowień. Ale wtedy to zignorowałem, ponieważ miała poważną stronę. Trzy tygodnie później wróciła do domu z pracy, usiadła i spokojnie powiedziała mi, że nasze małżeństwo nie żyje, rozeszliśmy się od siebie i że poznała faceta i zamierza znaleźć szczęście. Byłem oszołomiony.
Zawsze byliśmy dobrymi przyjaciółmi, chociaż rzadko rozmawialiśmy o uczuciach, i chociaż oboje byliśmy głodowani jakiegoś dobrego czasu spędzonego razem z powodu pracy, nie było śladu, że czuła się tak źle z naszym małżeństwem. Rozstaliśmy się w dobrych stosunkach. Miałem czas na zastanowienie się nad ostatnią rzeczą, którą powiedziała. „Jeśli jesteśmy uczciwi, jesteśmy bardziej jak brat i siostra niż mąż i żona. Oboje zasługujemy na szansę, aby znaleźć to, czego naprawdę chcemy”.
I jak zwykle miała rację. Nie uprawialiśmy seksu od lat i wydawało się, że współistniejemy, zamiast być parą. Byłem więc sam, po dwudziestu siedmiu latach związku, zastanawiając się, co będę dalej robić. Cóż, nie miałem ochoty pić się do odrętwienia i nie zamierzałem błagać jej, żeby wróciła.
Postanowiłem więc potraktować to jako okazję do zrobienia czegoś innego ze swoim życiem. Ale nie wiedziałem co. Zdecydowałem, że muszę gdzieś uciec, żeby się zastanowić, co zamierzam zrobić. Zarezerwowałem więc krótką przerwę w Amsterdamie.
Byłem tam wcześniej z żoną i zawsze chciałem tam wrócić. Podczas lotu zacząłem wątpić w sens wyjazdu do Amsterdamu (lub gdziekolwiek). Jak to mogłoby pomóc? Czy spędziłbym cały czas przygnębiony rozstaniem? Pierwsza noc potwierdziła moją decyzję wykraczającą poza moje najśmielsze marzenia. Po zameldowaniu się w hotelu poszedłem do miasta i znalazłem restaurację na lunch. Siedziałem sam przy stole, a kelnerka wyglądała na smutną, gdy zdała sobie sprawę, że jestem sam.
Nienawidzę samotnego jedzenia w restauracji, ponieważ wszyscy zaczynają patrzeć na Ciebie życzliwie. Przyjechałbym tutaj, żeby uciec od tego wszystkiego. Wtedy zaczęło się moje objawienie. Pod koniec posiłku podjęłam pierwszą decyzję.
Nie paliłem narkotyków od wielu lat i zawsze uważałem to za przyjemne doświadczenie. Poszedłem więc prosto do najbliższej „brązowej kawiarni”. Wyjaśniłem, że jestem „lekki”, jeśli chodzi o narkotyki i chciałem czegoś, co po prostu mnie uspokoi.
Nie chciałem skończyć twarzą w dół w jednym z wielu malowniczych kanałów! Godzinę później siedziałem w rogu kawiarni, przyjemnie spokojny. Kupiłem ze sobą notatnik, ponieważ pomyślałem, że może się przydać do zapisania wszystkiego, co przyszło mi do głowy z resztą mojego życia. Oczywiście teraz stała się listą wszystkich dziwnych rzeczy, które przychodzą ci do głowy, kiedy jesteś naćpany. Lista brzmi mniej więcej tak: Ilu nieznajomych mogę wywołać uśmiech w ciągu godziny? Jak robią kremy budyniowe? Która restauracja serwuje najlepsze naleśniki w Amsterdamie? Ale potem napisałem coś, co skupiło się na wszystkim. Nie masz teraz żadnych zobowiązań.
Możesz robić, co chcesz !!! Wtedy podjąłem drugą decyzję. Miałem iść do burdelu. Uprawiałem seks tylko z żoną i nie uprawiałem seksu od dziesięciu lat.
Byłem w Amsterdamie! Wstałem i zapytałem faceta za ladą, czy zna renomowany burdel. Podał mi adres domu na obrzeżach Amsterdamu i powiedział, że będę pod dobrą opieką, ponieważ nie przypomina to obskurnego doświadczenia dzielnicy czerwonych latarni, która wiele obiecuje, ale nie dostarcza. Aby dostać się do burdelu, trzeba było przejść się po jednym z ogromnych parków.
Słońce zaczynało zachodzić i poczułem się ożywiony. Pięć minut później stałem w drzwiach burdelu. Sam burdel znajdował się nad sklepem przy głównej ulicy.
Za nimi były czarne „drzwi do salonu” i większe czarne drzwi. Kiedy poszedłem otworzyć drzwi salonu, nagle zamarłem. Wszystkie lata szacunku mnie pokonały i odszedłem, siadając na ławce za rogiem. Moja głowa była pełna: „Co pomyślą ludzie na ulicy?” I „A jeśli ktoś dowie się, co robię?” Skręciłem kilka papierosów bez narkotyków i siedziałem przez dziesięć minut, przeciągając to przez całą głowę. W końcu do mnie doszło.
MAM WOLNOŚĆ ROBIĆ CO CHCIAŁEM. A ja chciałem seksu! Zebrałem więc całą swoją odwagę, wyszedłem za róg i bez wahania pchnąłem drzwi salonu i nacisnąłem dzwonek. To, co znajdowało się po drugiej stronie drzwi, było przeżyciem, które mogę porównać tylko z doświadczeniem dzieci, które znalazły Narnię.
To była moja Narnia. Całkowicie obcy świat, który całkowicie mnie oczarował. Drzwi otworzyła bardzo stara i mała pani, która przywitała mnie i poprowadziła po stromych schodach pokrytych czerwonym dywanem do bocznego pokoju. Uśmiechnęła się i zapytała, czy to mój pierwszy raz. Mogłem tylko skinąć głową i usiąść na skórzanych kanapach i byłem rozrzucony po pokoju.
Następnie powiedziała: „Powiem dziewczynom, że tu jesteś. Kiedy już wszystkie z nich spotkasz, po prostu daj mi znać, którą z nich chcesz”. Zniknęła i zamknęła za sobą drzwi. Byłem jednocześnie zdenerwowany i podekscytowany. A potem drzwi się otworzyły i gdybym był na kreskówce, moja szczęka uderzyłaby o podłogę.
Jedna na raz pięć najpiękniejszych kobiet, jakie kiedykolwiek widziałem, weszło do pokoju, przedstawiło się, uścisnęło mi rękę i wyszło. W młodym wieku czterdziestu ośmiu lat, po dwudziestu siedmiu latach w konwencjonalnym związku, moje oczy napotkały plamy perfum, bielizny, koronek, nóg, piersi i uśmiechów. Byłem tak przytłoczony, że kiedy starsza pani wróciła i zapytała mnie, kogo chciałbym, żeby mój umysł był pusty.
Nie pamiętałem ich imion! To było zbyt wiele, by to ogarnąć. W końcu opisałem jedną z pań i ze skinieniem głowy i uśmiechem staruszka wzięła moje pieniądze i zniknęła. Kilka sekund później przyszedł mój wybór. Nazywała się Yolanda.
Była ode mnie wyższa, miała kręcone blond włosy, ciepły uśmiech i piersi, które kołysały się przede mną, gdy pochyliła się i wzięła mnie za rękę. Poprowadziła mnie po krętych stromych schodach, dając moim oczom widok jej okrągłych pośladków i do pokoju, w którym było wszystko, czego można się spodziewać. Było ogromne łóżko, wszędzie lustra i prysznic.
Stałem onieśmielony całym doświadczeniem. Uśmiechnęła się i zapytała, co mi się podoba. Nie wiedziałem, co powiedzieć. W końcu powiedziałem pierwszą rzecz, która przyszła mi do głowy.
„Lubię twoje piersi…” Nie mogłem uwierzyć w to, co powiedziałem. Nigdy wcześniej nie powiedziałem tego kobiecie i byłem przerażony, że mogłem ją urazić. Ale roześmiała się i zdejmując paski jej jedwabnej kamizelki z ramion, wzięła moje dłonie i położyła je na swoich piersiach. Trzymałem je delikatnie, czując twarde sutki w dłoniach. Mogłem płakać.
To stawało się emocjonalnym przeżyciem. Musiało to być widoczne na mojej twarzy, ponieważ zapytała mnie, czy wszystko w porządku. Wyjaśniłem, co mi się przydarzyło i dlaczego jestem teraz w pokoju z kobietą o połowę młodszą, pieszcząc jej piersi.
Kiedy skończyłem, wyglądała na szczerze zszokowaną. Czterdzieści osiem lat, tylko jeden partner seksualny i brak seksu przez dziesięć lat! Wtedy wzięła mnie za rękę i poinstruowała, żebym położył się na łóżku twarzą do dołu. - Zrobię to dobrze dla ciebie - powiedziała, jakby uznała, że zasługuję na szczególną uwagę.
Twarzą w dół na łóżku lekko zadrżałem, gdy wylała olejek na moje plecy i zaczęła mnie masować mocnymi rękami. To była rozkosz. Potem jej ręce powędrowały w dół do mojego kręgosłupa i między nogi, głaszcząc moje jądra. Masaż trwał, jak się wydawało, godzinami, aż złapała mnie za ramiona i przewróciła na plecy. Mój kutas był teraz sztywniejszy niż kiedykolwiek widziałem.
Uśmiechnęła się do mnie, rozprowadzając olej po jej piersiach i schylając się, wcisnęła między siebie mojego penisa i zaczęła mnie masturbować. Moja radość była prawie nie do zniesienia. Moja żona była bardzo konwencjonalna w kwestii seksu i nigdy by o tym nie pomyślała. Kiedy tak leżałem, kontemplując doświadczenie swojego życia, wzięła mojego fiuta w dłonie, położyła usta na czubku i zabrała mnie do jąder.
To stawało się kawalkadą nowych doświadczeń, każde bardziej fantastyczne od poprzedniego. Zamknąłem oczy, delektując się tą chwilą, a potem nagle poczułem, jak nakłada na mnie prezerwatywę i nagle znalazłem się w niej. Ujeżdżała mnie w stylu kowbojki, piersi dyndały mi przed twarzą.
Nie mogłem się powstrzymać przed ssaniem jej sutków. Czułem, że dochodzę do punktu kulminacyjnego, jakiego nie odczuwałem, odkąd byłem nastolatkiem. Nie mogłem mówić. Była nieugięta, podskakiwała i ocierała się o mnie, aż nie mogłem się dłużej powstrzymać.
Wyczuwając to, zsiadła ze mnie i masturbowała się, aż eksplodowałem. Trzęsłem się z siłą dziesięciu lat bez seksu, wyładowując się na jej wspaniałych piersiach. Kiedy tak leżałem, całkowicie wyczerpany, z zamkniętymi oczami i największym uśmiechem na twarzy, wzięła flanelę i wytarła moją spermę ze swoich piersi.
Pamiętam, że wszystko, co mogłem powiedzieć, to „Wow”. Odzyskałem kontrolę nad swoim ciałem i zacząłem się ubierać, wciąż w stanie euforii. "Czy czujesz się teraz lepiej?" - zapytała z szerokim uśmiechem na twarzy. Nie mogłem się powstrzymać.
Jestem pewien, że to nie jest etykieta w tych miejscach, ale przytuliłem ją i szepnąłem jej do ucha. - Nie sądzę, żebyś kiedykolwiek wiedział, jak jestem wdzięczny. Bardzo ci dziękuję. Nigdy cię nie zapomnę.
Poprowadziła mnie na szczyt czerwonych schodów p, pocałowała mnie w policzek i pożegnała. Zszedłem po schodach, otworzyłem drzwi i wyszedłem na ulicę. Odszedłem, śmiejąc się głośno z przytłaczającą radością z tego wszystkiego. Kiedy to piszę, wciąż się uśmiecham.
Zwłaszcza, że trzy dni zmieniły się w siedem, z powodu uziemienia wszystkich europejskich lotów z powodu wybuchu wulkanu. Siedem szczęśliwych dni spędzonych na byciu sobą, robieniu wszystkiego, co lubiłem, w tym karmieniu kaczek w parku, uprawianiu cudownego seksu z pięknymi kobietami, z których jedna spędziła dziesięć minut, ucząc mnie masażu pleców i pozwalając mi ćwiczyć na niej! To było naprawdę objawienie….
Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…
🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,880Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPierwszy lodzik od dziewczyny brata.…
🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuNajbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…
🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu