Nasz pierwszy, eee, drugi raz!

★★★★★ (< 5)

W którym katastrofa kładzie fundament pod wspaniały związek!…

🕑 20 minuty minuty Pierwszy raz Historie

Nasz pierwszy, ee, drugi raz! Ten jest w 100% prawdziwy, zmienia się tylko imiona! Są dwie części, pierwszy raz, hm, próba, a drugi! Część pierwsza! Wchodzimy do mojego mieszkania i wszystko idzie całkiem dobrze! Jesteśmy na naszej czwartej randce i cóż, LUBIĘ go! Warren z powodzeniem oczarował mnie swoim dowcipem, uśmiechem, dobrocią i nie bezmyślnymi umiejętnościami tanecznymi. Jego umiejętności całowania z pewnością nie brakuje, jak pokazała nasza ostatnia randka, i bardzo trudno było skupić się na czekaniu do tej daty, aby iść dalej! Wchodzimy i żadne z nas nie ma co pić, bo on jedzie, a ja chcę być bystra. „Czy mogę nalać ci kieliszek wina lub coś innego? Chociaż nie jestem pewien, co może być innego niż dietetyczna cola”.

"Co masz na wino?" mówi swoim najbardziej uwodzicielskim głosem. „Mam dwa różne Reislingi, Gewürtztraminera, Merlota i bardzo dobrego Chardonnay”. Modlę się, żeby nie drwił ze mnie z moich rzeczy, wiem, że zna tych dobrych. „Poproszę Gewürtztraminera, rzadko go widuje się w restauracjach, ale lubię go”.

Bądź wciąż moim bijącym sercem, on lubi moje ulubione wina? Hej! Nalewam parę okularów i podaję mu. Pije i uśmiecha się. „To tanie rzeczy, ale je lubię”. Dlaczego jestem tak cholernie zdenerwowany??? „W porządku, po prostu dobrze, jak… ty.

Sam jesteś całkiem w porządku”. Jego głos ocieka uwodzicielstwem i zdaję sobie sprawę, że jest dokładnie na tej samej stronie co ja. Dziś jest ta noc. Staram się być fajna. – Po prostu tak mówisz.

- Nie, mówiłem ci, że jestem całkiem szczery. Myślę, że jesteś naprawdę piękna. Mówiąc to odstawia wino i całuje mnie głęboko. Grzebię za sobą, żeby odłożyć swoją i odwzajemnić pocałunek za wszystko, co jestem wart.

Ten facet sprawia, że ​​chodzę jak nigdy dotąd. Sprawia, że ​​czuję się znowu, jakbym miała szesnaście lat, niezręczna i geekowa, a motyle są ogromne, czy nie tak powinna wyglądać prawdziwa miłość? Jest bardzo dżentelmenem, bo jest zadowolony z ramion wokół mojej talii, więc przyciągam je do tyłka, idę dalej, przystojny, jestem gotowy i więcej niż chętny! Odsuwa się i posyła mi swój bardzo chłopięcy uśmiech, który sprawia, że ​​wygląda znacznie młodziej niż na swoje trzydzieści osiem lat, i delikatnie ściska mój tyłek, gdy bierze mnie w ramiona. Obejmuję go mocno ramionami i całuję ze wszystkiego, co mam, ale on nigdzie się nie wybiera. Gówno! Nie wie, gdzie jest moja sypialnia! Odwijam jedno ramię, bo nie chcę pozwolić mu odejść ani na sekundę, pokazuję korytarzem i mamroczę „ostatnie drzwi!”. Niesie mnie powoli i kocham każdą sekundę.

Wiem, że mój pokój jest schludny, jest mnóstwo świeczek na ten wieczór, mam kilka fajnych utworów na moim małym odtwarzaczu CD i potrzebuję tylko tego wspaniałego mężczyzny! Gładko otwiera drzwi, wnosi mnie do środka i kładzie na łóżku. Odpycham go do tyłu i przejmuję inicjatywę, trzymając jego twarz, gdy badam jego usta językiem, a on również bada moje. Przy wejściu zdjął kurtkę, ale ja nadal mam na sobie chustę i buty, których się pozbyłem. Czas na krótką, jakże krótką przerwę w akcji! Odsuwam się i przykładam palec do jego ust. "Trzymaj się, proszę pana.

Naprawdę robisz mi numer, ale muszę wyjść z tego chusty i tych butów, więc pozwól mi na chwilę." On się śmieje. „Oczywiście, chcę, żebyś /> OK. Właśnie zmoczyłem majtki. Planowałem jednak z wyprzedzeniem, w mojej łazience jest bardzo seksowny strój i zapas innych rzeczy.

„Daj mi… kilka chwil. …i zmienię się w coś Druga łazienka to drugie drzwi, a ty możesz chcieć się… całkiem wygodnie. jeśli wiesz, co mam na myśli”. Rzucam mu moje najbardziej uwodzicielskie spojrzenie i modlę się, żeby nie uważał, że wyglądam jak idiota. Dlaczego TEN facet tak utrudnia myślenie? Wpadam do łazienki i zamykam drzwi, ale zadzwoń do niego.

„Możesz zapalić kilka świec, jest ich mnóstwo” „Zrobię… to”. Zdejmowanie się z ubrania nie zajmuje mi zbyt długo a do mojej koszuli nocnej jest dość krótka, z białego jedwabiu i myślę, że najlepiej eksponuje moje nogi, jednocześnie ukrywając fakt, że moje miseczki B nigdy nie dadzą mi pracy w Hooter. WIEM to, złożyłem podanie na studia i zostałem odrzucony) Bawię się trochę włosami, a zwykłe części, które nigdy nie pozostają na miejscu, nie zostają, a kilka innych do nich dołączyło! mam trochę luzu? Mam dużego kawałka w sypialni! Pozwól mi posprzątać uh, wilgoć, którą już zainspirował, i jestem gotowa spełnić jego marzenia. „Jesteś dla mnie gotowy, przystojniaku?”, wołam „Och… tak” Ups, ten mężczyzna będzie daj mi fortunę na bieliznę, jeśli zostaniemy razem! "Gotowy czy nie, nadchodzę." Wychodzę, a on zapalił kilka świec, schodzi do bokserek i ma bardzo widoczną erekcję. Mój Boże, czy podniecam go tak bardzo jak on mnie? Janet, moja dziewczyno, to może być prawdziwa rzecz! "Uch, jak wyglądam?" "Zdumiewający." mówi z uniesioną brwią.

"Niesamowicie piękne." Czy idę powoli? Czy biegam? Jestem teraz baaardzo zdenerwowany! Mam pomysł! Robię kilka powolnych kroków, ostatnie dwa biegam i żartobliwie wskakuję do łóżka! Czas stoi w miejscu lub porusza się w niewiarygodnie wolnym tempie, kiedy lecę w powietrzu, jego oczy otwierają się szeroko, bo się tego nie spodziewa, przewraca się na bok, ale moja stopa uderza o krawędź łóżka i skręcam się w powietrzu i ciężko na nim wylądować. Zbyt mocno, gdy wydaje z siebie jęk agonii! Odtaczam się w panice, gdy zdaję sobie sprawę, że moje kolano uderzyło go prosto w jądra! O mój Boże! Co ja zrobiłem? Jest blady z bólu, gdy chwyta się i jęczy. "O mój Boże, tak mi przykro, nie chciałem tego zrobić! To był wypadek, przysięgam, wszystko w porządku?" Patrzy na mnie z pewnym gniewem, ale widzę, jak zmaga się ze sobą w środku.

"Nie… NIE czuję się dobrze, to boli jak diabli! Dlaczego, do diabła, zrobiłeś…. nie, przepraszam, to po prostu… boli…. ale będę… .no dobrze. Czy masz zimny, mokry ręcznik?" wypowiada każde słowo w agonii. Wyskakuję z łóżka, żeby przynieść mu to, czego potrzebuje.

Gorączkowo chwytam swój naprawdę fajny ręcznik łazienkowy, ale zniszczenie ozdobnego ręcznika to niewielka cena za moją głupotę. Namaczam go, wbiegam z powrotem i podaję mu. Przykłada to do swojej zranionej godności i wzdycha z ulgą.

– Jestem taki, taki, taki, bardzo przepraszam Warren, to była najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem. Potrzebujesz czegoś jeszcze? Patrzy na mnie i opanowuje cień uśmiechu. „Mam nadzieję, że to najgłupsze, jakie kiedykolwiek zrobiłeś lub zrobisz. Masz worek z lodem?” Uciekam z pokoju w poszukiwaniu tego. Przygotowanie zajmuje tylko kilka sekund, ale chwytam jego kieliszek i butelkę i wracam do środka.

„Oto worek z lodem, a może wino pomoże?” - pytam nieśmiało. Patrzy na mnie i powraca mały ślad jego uśmiechu. "To nie może boleć!" Trzaska resztą kieliszka, a ja spieszę się, by nalać mu kolejnego, którego połyka jednym haustem. „Cóż, nigdy wcześniej tak się nie stało”.

on mówi. „Jestem prawie pewien, że nigdy wcześniej tego nie ZROBIŁEM. Czy wszystko będzie dobrze? Czuję się strasznie! Wywołuje słaby chichot. Nic mi nie będzie. Za kilka godzin lub dzień.

Jednak wkrótce nie pojadę konno. Ryzykuję cichy chichot. – Nie, przypuszczam, że nie.

Po prostu….nie myślałem. Chciałem być gładki i uwodzicielski, a potem pomyślałem głupio i zabawnie. „Czy wyglądam, jakbym się dobrze bawił?” – pyta, ale uśmiech powraca. Dopija kieliszek wina.

- Chodź, usiądź. Nie musisz tam stać. Nie umrę.

Mogę chcieć, ale nie umrę. "To nie to." – mówię cichym głosem. "Więc co to jest?" mówi z pewnym niepokojem. „Obawiam się, że mnie udusisz, jeśli dostaniesz mnie w swoje ręce”.

Śmieje się z tego głośno, a ruch tego śmiechu sprawia, że ​​ponownie się ściska, ale wciąż się uśmiecha, gdy cichnie. „Nie, nie zabiję cię, musiałbyś postąpić o wiele gorzej. Wiem, że to był wypadek, ale tak naprawdę, nic mi nie będzie. Chodź, usiądź”.

klepie łóżko obok siebie. Siadam i przeczesuję palcami jego włosy. - Czuję się jak idiota. Zrujnowałem już noc i wszystko nieprawdaż? Bardzo uważnie patrzy mi w oczy. "Noc? Cóż, powiedziałbym, że oryginalne plany zostały zmienione, ale zrujnowane? Nawet.

Wszystko inne zrujnowane? Nie prawie. Jeśli nie zauważyłeś, myślę, że jesteś wyjątkowy. " – Nawet jeśli cię zraniłem? „Nawet jeśli. Janet, wszystko inne poszło idealnie.

Nadal kocham sposób, w jaki się śmiejesz, twój uśmiech wciąż mnie uszczęśliwia, twoje nogi są nadal bardzo, bardzo miłe dla oka, i chociaż to się pogorszyło, ja Nie mam zamiaru chować urazy. Nie z kimś, kto sprawia, że… czuję się tak, jak ja." Oh. Mój. "Więc nadal chciałbyś… chciałbyś mnie pocałować?" Kiwa zdecydowanie głową, więc całuję go, ale bardzo ostrożnie.

Oddaje pocałunek, a nasze ramiona owijają się wokół siebie. Namiętność rośnie, ale nagle się zatrzymuje. „Nie zrozum mnie źle, to bardzo, bardzo miłe, ale jeśli nadal będziemy się całować, część mnie będzie chciała zrobić coś, na co inna część mnie nie jest do końca…. czas, jeśli wiesz, o co mi chodzi? Patrzy na mnie pytająco. "Ach, myślę, że to rozumiem.

Jeśli naprawdę cię podniecę, to będzie bolało bardziej?" „Racja! Czy możemy na razie utrzymać go w bardzo wysokim stopniu G?” pyta z uśmiechem. — Możemy to zrobić. Jeszcze jeden kieliszek wina? Zgadza się, a ja nalewam.

Rozmawiamy przez chwilę i wracamy do salonu, żeby obejrzeć film, a ja wybieram coś, co nie ma w sobie romansu, żeby nie kusić mnie, by popychać sprawę. Śmiejemy się z komedii, przytulamy się i rozmawiamy godzinami po filmie. Wracamy do sypialni, gdzie jeszcze trochę rozmawiamy i zasypiamy w swoich ramionach. Budzimy się następnego ranka i mówi, że czuje się lepiej, ale wciąż nie w 100%. Czy mówi to tylko, żeby być uprzejmym? Czy zdał sobie sprawę, że jestem za głupi, żeby marnować czas? Czy po prostu się podda? Czy jego słowa zeszłej nocy były tylko słowami? Żegnamy się, a on mówi do mnie: „Zadzwonię”.

moje serce tonie. Skończył ze mną. Płaczę, kiedy wychodzi.

Część DRUGA! Jest 23 godziny później. Nie mam od niego wiadomości. Próbuję sobie wmówić, że to weekend, a on miał już inne plany na dzień.

Nie mogę oczekiwać, że będzie dzwonił do mnie co godzinę. Część mnie mówi, że nauczył się swojej lekcji, a chuda psycholog z włosami w strąki to żaden haczyk, zwłaszcza jeśli jest głupia i niezdarna. Łzy płyną swobodnie. Naprawdę, bardzo lubiłem tego faceta, a moje bycie niezdarem go odstraszyło. Kogo ja oszukuję? Mimo to wszystko, co zrobiłem, to dać mu wymówkę.

Prawdopodobnie byłabym okropna w łóżku, a on musiałby wymyślić jakiś inny powód, żeby mnie rzucić. Spójrz prawdzie w oczy, Janet, naprawdę nie jesteś godzien bycia kochanym. Jest późna niedzielna noc.

W domu nie ma kawałka czekolady. Butelka wina jest pusta, podobnie jak inna. Jestem takim frajerem. Telefon dzwoni. Nie rozpoznaję numeru, więc odbieram.

"Witam?" „Cześć, Janet, tu Warren”. Nie mogę się doczekać, kiedy usłyszę jego powody, dla których się poddaje, ale równie dobrze mogę zmierzyć się z tym z pewną godnością. "Jak się masz?" „Wciąż sztywna i obolała, ale znacznie lepsza. Jednak wciąż nie mam ochoty na lekcję jazdy konnej! Bardziej interesuje mnie to, jak TY jesteś”.

Czy to czułość w jego głosie? – Ja? Dlaczego to ma znaczenie? - No cóż, głupie, bo byłeś dla siebie dość surowy jak na wypadek. To wszystko, wypadek. Nie chcę, żebyś się z tego powodu bił. – Nie masz? Moje oczy znów wypełniają się łzami, ale to jest szczęśliwe.

„Nie chcesz, żebym się źle czuł, ale cię skrzywdziłem!” Znowu prawie płaczę. – Zrobiłeś, ale to już koniec i za mniej więcej dzień wszystko będzie dobrze. Więc będzie dobrze, a ty będziesz dobrze? Bo na pewno chcę, żeby nam było dobrze. — Naprawdę? Nie chcesz się poddać, bo jestem głupcem? – pytam.

– Nie, dlaczego miałbym rzucić no cóż, najlepszą, najbardziej interesującą kobietę, jaką kiedykolwiek spotkałem? – Jestem? nie może być, robi ze mnie okrutny żart, żeby mnie ukarać. „Tak, i uh, jak tylko będę mógł, chciałbym ci pokazać, jak bardzo cię interesuję. W międzyczasie, czy mogę postawić ci dziś kolację? Wiem, że jest późno, ale jest jeszcze kilka fajnych miejsc otwartych i jestem niedaleko od ciebie.” „Jasne, jeśli naprawdę chcesz, daj mi chwilę na przygotowanie.

Nie jestem do końca ubrana na kolację. – Dziesięć minut w porządku? Mówię mu, że będzie dobrze. Przychodzi, a jego pocałunek jest tak samo namiętny, jak te, które dzieliliśmy przed moim nieszczęsnym skokiem. Obiad już nie.

t tak wymyślne, że naprawdę nie jest zbyt otwarte w późny niedzielny wieczór, ale tak naprawdę nie obchodzi mnie to! „Więc jesteś pewien, że wszystko w porządku?”, pyta. „Jeśli nie jesteś na mnie zły, wtedy wszystko w porządku”. Śmieje się. „Nie jestem zły, naprawdę, to był dziwny, dziwaczny wypadek, ale to wszystko, co było, wypadek. Dlaczego tak się martwisz?" Uh-oh.

Nie mogę tego powiedzieć, nie teraz, nie tutaj, aauuuugghh! "Um, bo ja… naprawdę… naprawdę cię lubię? A ja nie chciałem tego zepsuć? Chowam twarz w dłoniach. Jestem w 100% czysty i teraz będzie się śmiać lub uciekać. Unosi moją twarz opuszkami palców.

„Dziwne. Naprawdę, bardzo cię też lubię i nie zrezygnuję z czegoś głupiego. Przestań się martwić." O mój Boże, czy on naprawdę czuje do mnie to samo, co ja do niego???? "Naprawdę mnie lubisz?" "Bardzo." go przez stół, ale jestem prawie pewien, że zostalibyśmy wyrzuceni. "Oh." Ciągle rozmawiamy i chociaż nie mówi się nic poważnego, dużo się dzieje. Zakochuję się… myślę.

Spędzamy kilka minut w moim mieszkaniu, ale oboje mamy wczesny poranek, a on wciąż nie jest w 100%, ale pyta, czy możemy spróbować powtórki z piątkowego wieczoru, i wymienia wspaniałą restaurację, i jesteśmy ustawić. Całujemy się jeszcze trochę, a on wychodzi. Moja samokontrola trwa mniej niż minutę, zanim zdejmę dżinsy i majtki i masturbuję się na łóżku. Nikt inny się nie wtrąca, to wszystko on, a przychodzę bardzo szybko, mam tylko nadzieję, że w piątek zajmie to dużo, dużo dłużej.

Nadchodzi piątek i ubieram się do dziewiątki, ale na kolację inną sukienkę i zamiast białego jedwabiu czeka na mnie szmaragdowozielona. Jest przepiękny, ze sznurowadłami na samym przodzie, a kilka pasujących do siebie wstążek włożę we włosy. Mam nadzieję, że mu się spodoba!!!! Gratuluje mi sukienki, mówi, że moje włosy są oszałamiające, i pozdrawia moją szminkę, ale nie przeszkadza mi to! Kolacja jest cudowna, on zna się na dobrym jedzeniu i wracamy do mnie. Sięga na tylne siedzenie i zaskakuje mnie butelką Gewürtztraminera, i to dobry towar, o wiele lepszy niż ten, który zwykle mam za dziewięć dolarów za butelkę.

Nalewa i jest całkiem nieźle, ale trzeba czegoś….do zmieszania z jego ustami i robię pierwszy ruch. Zamykamy usta, a on trzyma mnie blisko i to jest takie dobre. Po raz kolejny bierze mnie w ramiona, ale tym razem niesie mnie w nich, a ja owijam się wokół niego, gdy dalej się całujemy.

Wchodzimy do sypialni, a on delikatnie mnie kładzie, ale zdejmuje buty i marynarkę. Moje buty fruwają przez pokój, a on kładzie się i ponownie obejmujemy, moje dłonie pieszczą go po całym ciele, a on delikatnie wsuwa rękę w górę spódnicy, by pogłaskać moje udo, a ja znowu robię się mokra. „Dobra, muszę się przebrać, więc daj mi kilka minut… a przysięgam, że tym razem nie skoczę!” Śmieje się, uśmiecha i mówi, że nie może czekać. Lecę do łazienki przebieram się i jak patrzę w lustro to chyba dobrze wyglądam i jako ostatnia sekunda inspiracji przecinam jeszcze kilka kawałków zielonej wstążki i zawiązuję jeden na kostce a drugi na przeciwnej nadgarstek. Zobaczmy, jak mu się spodoba! Wychodzę, a on znowu jest w bokserkach, ale wybucham śmiechem, gdy trzyma kubek z łapaczem nad swoim kroczem.

"Chciałem tylko być bezpiecznym!" chichocze, ale odrzuca go na bok i jest twardy jak skała. Zauważam i uśmiecham się, a on mówi mi, że jestem piękna. ja b.

Wstaje, bierze mnie w ramiona i całuje głęboko. Rozpuszczam się. Odsuwa się i obejmuje moją twarz dłońmi. „Mój Boże, jesteś taki piękny…” Sięgam, żeby zdjąć jego bokserki, ale on odpycha moją rękę.

„Zróbmy to wszystko o tobie przez chwilę… pozwól mi cię zadowolić…” Kładziemy się na łóżku i całujemy się namiętnie, a jego dłonie badają. Pieści mój tyłek, opuszkami palców delikatnie pociera moje sutki przez materiał, zębami rozwiązuje sznurowadła i moje piersi opadają. Całuje je delikatnie i dmucha w nie, a ja robię się niesamowicie mokra. Wyciągam rękę i podaję mu butelkę rozgrzewającego olejku, a on się uśmiecha i wylewa trochę na moje piersi, a potem idzie do miasta, ssąc i liżąc moje sutki, a ja głośno jęczę, gdy uderza we mnie ciepło oleju, a on jeszcze trochę mnie ociera, całując moją klatkę piersiową, a ślad ciepła podąża za jego ustami i językiem. Podciąga suknię i przesuwa językiem po mojej cipce, a ja nie mogę się powstrzymać, gdy uderza mnie mały orgazm i zaczynam się bardzo moczyć.

Wypuszcza z siebie zadowolony jęk, gdy jego język wbija się we mnie głęboko i liże mnie głęboko, przestając ssać moją łechtaczkę, a ja jęczę jeszcze głośniej. Nie spieszy się, zbliżając mnie kilka razy, ale odsuwa się, żebym nie przyszedł zbyt wcześnie. Robię się coraz gorętsza i gorętsza, rzucam się z każdym lizaniem i pociągnięciem, i przyciągam jego głowę do siebie.

Tylko jęczy i intensyfikuje swoje wysiłki, tak doskonale ssie moją cipkę i jest lepiej niż kiedykolwiek, sprawia, że ​​czuję się jak bogini! Sięga rękami, by pieścić moje piersi, a on delikatnie ściska sutki, a ja szarpię się jeszcze mocniej, jestem tak blisko wybuchu! On ssie moją łechtaczkę, a ja eksploduję z krzykiem! „Ooooooohhhhhhhh!” Odpowiada mamrocząc „Oooch tak, hmm…”, kiedy liże mnie namiętnie i nie odpuszcza, przychodzę znowu, raz za razem, zanim się uspokoi i gdy spazmy przyjemności znikną, podciąga się, żeby mnie pocałować . Przywieram do niego i pożeram jego utalentowane usta i język i trzymam go blisko siebie. Sprawia, że ​​czuję się, jakbym była jedyną rzeczą w jego świecie i że nie może się mną nacieszyć. Odsuwa się, uśmiecha i mówi… "Kocham cię…" Mówi to! To nie jest upał chwili, mówi to i wiem, że ma na myśli to, jak łzy napływają mi do oczu, bo też go kocham! „A ja… kocham cię…” Jego uśmiech w odpowiedzi mówi mi, że to też wiele dla niego znaczy, kiedy całujemy się raz za razem, i znowu.

Podkręca się i zdaję sobie sprawę, że jego twardy kutas jest między moimi nogami. „Będę bardzo delikatny…” mówi, gdy czuję, jak go wkłada. To niesamowite, ponieważ jest twardszy niż jakikolwiek mężczyzna, jakiego kiedykolwiek czułem, i wchodzi tak głęboko, jak tylko może, kładzie ręce na biodrach, pchnięcia i skręty, gdy wypuszczam powietrze z rozkoszy i owijam ramiona wokół niego, gdy zaczyna mnie głaskać z pasją. On nie tylko mnie pieprzy, on mnie kocha, gdy naprzemiennie pocałunki i pieszczoty, a teraz wiem, jaka jest różnica między kochaniem się a pieprzeniem i chcę się z nim kochać na zawsze! Każda pompka jest głęboka, ale delikatna i doprowadza mnie do szaleństwa! Nie minęło tak dużo czasu od mojego orgazmu i Czuję, że zbieram się na więcej i mam nadzieję, że się spotkamy, ale z przyjemnością przyjmę to, co się dzieje! Raz za razem wbija się we mnie, a ja wybucham kolejnym krzykiem, gdy dochodzę z intensywnością, jakiej nigdy nie czułam i czuję, jak moczy go moja cipka, a on chrząka z rozkoszy i ssie mi język, przyspieszając, a teraz idzie wściekle, już nie jest taki g entle, ale już mnie to nie obchodzi, gdy przychodzę z porzuceniem, ponieważ wydaje się, że każde uderzenie wyzwala kolejny orgazm, a on w końcu uderza we mnie i trzyma się, gdy głośno jęczy! Pcha raz, jeszcze dwa razy i znów trzyma, a potem upada obok mnie.

Żadne z nas nie może mówić, możemy tylko złapać oddech, ponieważ oboje jesteśmy zdyszani. Najpierw znajduję swój głos. "To było… och, tak bardzo cię kocham…" "Tak… kocham cię… jesteś… niesamowita." Odwraca się na bok, żeby się do mnie uśmiechnąć. To wszystko jest tak widoczne na jego twarzy. Wiem, że moja twarz wygląda tak samo.

Jesteśmy zakochani. Chociaż to nasz pierwszy raz, to nie będzie ostatni, ale wiem, że jest ostatnim człowiekiem, jakiego poznam. To mężczyzna, którego szukałem, którego pragnąłem przez całe życie. Wiem, że jestem jego.

Słowa nie są teraz potrzebne….

Podobne historie

Utknąłem z tobą

★★★★★ (< 5)

Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…

🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,880

Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Wszystkiego najlepszego dla mnie

★★★★★ (< 5)

Pierwszy lodzik od dziewczyny brata.…

🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196

Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Niebo

★★★★★ (< 5)

Najbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…

🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685

Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat