Podróż powrotna i trzeci pasażer w kabinie…
🕑 18 minuty minuty Pierwszy raz Historie„Nazywam się Michael” - odpowiedziałem, walcząc z powrotem do siebie. Instynktownie wyciągnąłem rękę. Chwycił go, ale jego uścisk nie był taki, jakiego można oczekiwać od kowboja. - Joe - powiedział, teraz mówiąc do mnie lakonicznie, po tym, jak zaledwie minutę temu był tak wyrazisty seksualnie.
Najwyraźniej czuł się nieswojo teraz, kiedy oboje zwariowaliśmy. Wracały mu zmysły i zastanawiał się, jak będzie wyglądała reszta podróży do Pueblo. Przekręcił klucz na kolumnie i z chmurą kurzu i prawdopodobnie kosztem przynajmniej jednego pieska preriowego wjechał z powrotem na autostradę 50. Tabliczka z odległości głosiła Pueblo 33 i właśnie tam cisza została przerwana. - Nie zadzwonisz na policję ani nic takiego, prawda? Odwrócił się do mnie z tym błagalnym spojrzeniem, a jego głos zamilkł.
- Kurwa, nie, Joe, nie widziałeś, jak wyskakuję z ciężarówki ani nic takiego. Powiedziałem, rzucając okiem, a potem odwracając głowę w kierunku mijającej wsi po prawej stronie. Pomyślałem o moim ostatnim stwierdzeniu. Dlaczego nie wyskoczyłem z ciężarówki? Domyślałem się, że całe to gówno o homosach na autostradzie było prawdą. Wciąż oddycham i zaczynam myśleć, że dotrę do Pueblo żywy.
Jego wzrok był skierowany prosto przed siebie i poświęciłem chwilę, aby naprawdę przyjrzeć się jego profilowi i przyjrzeć się temu facetowi, teraz, kiedy on i ja przeskoczyliśmy wszystkie społeczne ograniczenia, które mój młody umysł zrozumiał. Niezręczny nie został jeszcze oklepany, ale to mniej więcej opisuje następne trzydzieści mil. „Wiesz, nie jestem dziwakiem ani niczym” - wypalił po potwornie długiej ciszy. Nie miałem pojęcia, jaka byłaby właściwa reakcja na to. Zastanawiałem się, jaki dokładnie facet bierze innego faceta i prawie natychmiast się ujawnia, a potem zaprasza autostopowicza do wspólnej zabawy.
W tamtych czasach ludzie nie byli tolerancyjni wobec innych ludzi. Nawet w XXI wieku nieprzyzwoite zdemaskowanie może doprowadzić cię do więzienia. Ale oczywiście moim mrocznym sekretem było to, że przez całe życie byłem inny. Ja też nie uważałem siebie za dziwaka. Lubiłam dziewczyny, bardzo lubiłam dziewczyny, ale lubiłam też bawić się chłopięcymi peckerami.
- Hej, stary, myślę, że mógłbym cię poprosić, żebyś przestał. W moim oświadczeniu nie było zbytniego przekonania, gdy nadal wpatrywałem się w drogę, mając nadzieję, że Pueblo wkrótce pojawi się w zasięgu wzroku. Ixnay o tym.
Nie sądzę, żebym mógł powiedzieć „nie”, gdybyśmy siedzieli nieruchomo dwie przecznice dalej od mojego domu w ciemną noc o trzeciej nad ranem. - No biggie, stary, naprawdę. „Nie miałem szczęścia z kobietami”. Joe wyglądał poważnie i szczerze, ale byłem zaskoczony, gdy to powiedział.
"Po prostu przestałem próbować kilka lat temu." Oczy przed sobą, po prostu rzucił to stwierdzenie. Jego słowa były okryte smutkiem i wstydem. - Mam nadzieję, że spotkam tam na dole na rodeo miłą dziewczynę. Chcesz spędzać ze mną czas na zjeżdżalniach? Może będą razem dwie.
„Nie, dzięki, Michael; spotykam tam kilku facetów”. - Tak było. Spotykał kilku facetów i ja, mimo że zaangażowałem się w dobrowolne tete a 'tete (lepiej: posmakuj smaku), miałem zamiar spotkać się z kobietą.
Dla tych z Was, którzy nigdy nie uczestniczyli w amerykańskim rodeo, pierwszą rzeczą, którą powinniście wiedzieć, jest to, że jest tam dużo testosteronu. Rodeo to spektakl, na który składa się kilka różnych zawodów mężczyzn kontra nieprzerwana bestia. Zobaczysz, jak kowboje jadą na dzikim koniu, który nienawidzi siodeł.
Zobaczysz mężczyznę próbującego jeździć na ogromnym byku z długimi rogami przez co najmniej osiem (8) sekund. Zobaczysz, jak kilku facetów na koniach próbuje związać, a potem zawiązać cielę, lub możesz napawać oczy piękną młodą kowbojką na silnym, niesamowicie zwinnym koniu ćwierćfinałowym, konkurującym o to, kto jest w stanie pokonać tor beczkowy najszybciej i bez incydentów. W tamtych czasach, na nowym zachodzie, bycie seksem polegało w równym stopniu na tym, czy można wyświetlić obraz kowboja, jak na byciu kowbojem.
Mój przyjaciel Joe z pewnością był bliżej kowboja niż ja. Wychowywał się na równinach, podczas gdy ja byłem tylko dzieciakiem ze Wschodu, wygnanym każdego lata do wschodniego Kolorado w nadziei, że praca na ranczu moich dziadków wprowadzi część właściwych rzeczy do mojego systemu wartości kochanka, a nie wojownika. Pomimo tego, że przeniósł się do Denver i znalazł akceptację ze strony osób łamiących płeć, które podzielały zamiłowanie do butów i skóry, Joe nie był wcale mniejszym kowbojem. Nie marnowałem czasu, udając się do zsypów towarowych, gdzie zawsze można było znaleźć dziewczyny. Prawdziwi rodeo c'boyowie w pewnym sensie siadaliby okrakiem na ogrodzeniu areny, siadali na belach siana lub regulowali, przestawiali, a następnie ponownie ustawiali takt w nadziei, że jakaś urocza dziewczyna ich zauważy.
Nie byli pozerami, ale pozowali. Dziewczyny podróżowały w paczkach, tak jak w centrum handlowym czy na plaży. Ale zwykle w każdej grupie był jeden, który podnosił twoje oczy, gdy się nimi rozglądałeś. Chociaż para okazała pewne zainteresowanie, to właśnie ta konkretna dama uruchomiła dzwony i gwizdki. Ona i trzy inne dziewczyny stały razem na zewnątrz stoiska z przekąskami pod trybuną.
Ta, która była mniej więcej mojego wzrostu w butach, była gwiazdą. Pozostałe dwa były albo kiczowate, albo zwyczajne. Zdjęła kapelusz, gdy tylko zobaczyła, że patrzę w jej stronę, i przeczesała dłonią swoje długie, grube kruczoczarne włosy. Zrobiła przedstawienie, starannie zakładając kapelusz na twarz, na której wszystko działało.
Wszystkie punkty na południe również wypadły wysoko. Miała idealne garści na piersi, była wąska w talii, a od tego momentu wyglądała świetnie pod każdym kątem. W tym momencie zauważyłem, że bardzo chciała się odsunąć od gromady. Pytanie brzmiało, jak mogła to zrobić i nie urazić innych dziewcząt. Wymyśliłem plan, który wydawał się wykonalny.
- Hej, to był piękny wierzchowiec, który tam miałeś. Powiedziałem, przechodząc za nią po zakupie coli. Spojrzała na dziewczynę naprzeciwko niej wyraźnie skonsternowana.
- Nie jechałam dzisiaj - powiedziała, wskazując na siebie i patrząc na resztę stada. Pochlebiało jej, że pomyliłem ją z jednym z flagowych jeźdźców, którzy tradycyjnie otwierają każde rodeo. Dzięki częstemu kontaktowi wzrokowemu, krótkiej rozmowie i mnóstwu śmiechu, skłoniłem ich, by dali tej dziewczynie o imieniu Jessi zielone światło, które mogło się ze mną zdjąć. Łatwo się z nią rozmawiało, żywiołowo i elokwentnie.
Mieszkała w Colorado Springs, gdzie jej ojciec był oficerem armii. Pochodził z Oklahomy, gdzie przez większość czasu dorastała. Więc była w swoim żywiole na rodeo.
Wyszliśmy po południu. Zatrzymywanie się, chodzenie, zatrzymywanie się i chodzenie. Kiedy kilka razy dotknęła mojego ramienia, poczułem się na tyle pewny siebie, że mogłem chwycić ją za rękę, gdy szliśmy i od tego czasu kupa nie pachniała, spiker rodeo nie był już głośny i nieprzyjemny, a ja nie czułem już gorąca.
wiatr na twarzy Kiedy Jessi i ja spacerowaliśmy po terenie za trybuną, szliśmy przez ogródki piwne i nie było zaskoczeniem, że zobaczyłem Joe i innego faceta siedzących przy stole w czymś, co wyglądało na jowialną rozmowę. Po prostu szliśmy dalej, a ja udawałem, że go nie widzę. Nie umknęło mi to, że wciąż miałem wytrysk głęboko w szczelinach języka, więc ten smak nadal się utrzymywał.
Utrzymywały się również obrazy wspaniałego penisa Joego i uczucie, które miałem, kiedy zdmuchnął swój ładunek. Nieźle, jak pierwszy raz pomyślałem. Ale kobiety pokonały mężczyzn i nigdy nie wyobrażałem sobie, że to kiedykolwiek się zmieni.
Szalone myśli przeszły przez mój mózg. Czy mężczyzna spuszcza się na twój oddech? Czy znowu będę w stanie stać się twardym? A jeśli Joe mnie zobaczy? Jak w przypadku większości młodych kobiet, raz pocałowałam Jessi, którą chciała zobaczyć przez resztę popołudnia. Wkrótce figlarne dzióbki stały się językiem w ustach francuskimi pocałunkami. A wraz z nimi przyszedł zawsze stymulujący mokry oddech (jak to nazywam), który kobiety emitują, gdy ich cipki zaczynają puchnąć i płakać.
Wraz z tym nastąpiło zgrzytanie pachwin i odpowiedź na pytanie # Miałem boner i ku mojej uldze ten rodzaj bonera, do którego byłem przyzwyczajony, gdy byłem z kobietami. Nagle Jessi odsunęła się. „Nienawidzę ci tego mówić, Michael, ale muszę spotkać się z przyjaciółmi o 4: 1” Zegar na końcu areny wskazywał 4:05 i byli głęboko zainteresowani jazdą na byku, która zawsze jest ostatnim wydarzeniem w każdym przypadku rodeo. - Skierujmy się w stronę wschodniej bramy obok parkingu. Widziałem smutek w jej wielkich brązowych oczach.
Mogłem powiedzieć, że polubiła mnie, a gdybym był starszym facetem z własną ciężarówką, myślę, że jechałaby obok mnie w taksówce. Po długim pocałunku na pożegnanie, podczas gdy przyjaciele upominali ją i nakłaniali ją do spotkania się z kimś, wskoczyła do starej furgonetki. Po pożegnalnej machnięciu wepchnąłem kartkę z jej numerem telefonu i stanąłem tam; rozglądając się, rozważając miejsca, w których mógłbym wystawić kciuk w nadziei, że dostanę się z powrotem na ranczo. Gdy tylko zdecydowałem, dokąd skierować gwizdek, który mógł pochodzić tylko od kowboja, przeszył mi uszy, a ja podskoczyłem i zawróciłem w stronę kolejki pojazdów próbujących wyjechać. „Michael… Hej Mike!” Wiedziałem to od razu.
To musiał być Joe. Znalazł mnie. Prawdopodobnie widział mnie z Jessi.
Ogarnęła mnie fala strachu, chociaż nigdy nie rozumiałem dlaczego. Joe stanowił pewną drogę do domu, ale czy miałby jakieś oczekiwania? Czy byłam przygotowana, żeby znów się z nim dogadać? Machał z odległości kilkuset stóp w kierunku wejścia na arenę i nie był sam. Obok niego szedł facet, z którym piłem. To była część picia, która mnie trochę zdenerwowała.
Ale on się uśmiechał. Kiedy mnie zobaczył, przyspieszył i skinął na mnie, abym podszedł do jego ciężarówki na prawie pustym parkingu. Odwzajemniłem uśmiech i szybko skierowałem go w stronę odbioru. Stał tam, podczas gdy jego kumpel podszedł do drzwi pasażera. Joe znów się uśmiechnął: „Hej Wildman!” Facet po stronie pasażera też się uśmiechnął.
- Hej, Kirby, to jest Michael, facet, o którym ci mówiłem. Pomachałem Kirby, gdy się do nich zbliżyłem. „Założę się, że przydałaby ci się przejażdżka z powrotem do tego gównianego miasta, gdzie cię zabrałem,” wykrzyknął odwracając się do mnie. „Uh, tak, Joe. Nie udało mi się znaleźć tam konia,” skinąłem głową w kierunku areny.
- Więc nadal idę. - Wskakuj - zaśmiał się w jakiś sposób, którego nie mogłem zrozumieć, i przytrzymał dla mnie otwarte drzwi. „Dzięki” powiedziałem, wskakując na to samo środkowe miejsce, które zajmowałem podczas schodzenia.
Tylko tym razem byłam mięsem w kowbojskiej kanapce. Joe wyprowadził starego forda na boczną ulicę, wjechał na niego do światła stopu i skręcił w prawo na trasie 50. „Kirby to mój kumpel, który kiedyś mieszkał w Denver. Mieszka teraz tutaj, Mike, ale pojedzie do Denver ze mną. Jedziemy dziś wieczorem do Branding Iron.
Chcesz zrobić z tego trójkąt? " "Joe, nie jestem wystarczająco dorosły, żeby pić." Odpowiedziałem, odwołując się do raczej kiepskiego akcentu. - W tym miejscu, jeśli jesteś wystarczająco duży, jesteś wystarczająco dorosły - warknął Kirby w śmiertelnie poważny sposób. Wszyscy trzej się roześmialiśmy. A potem nastąpiła przerwa, która była co najmniej w ósmym miesiącu ciąży. Branding Iron był znanym barem w Denver, w którym geje mogli kowbojem i nie martwić się, że zostaną pobici.
Ostatnią rzeczą, której potrzebowałem, było wylądowanie na Wschodnim Colfax, nie mogąc dostać się w to miejsce i zostawić, by walczyć o moje słodkie młode ja. Nie w tamtych czasach, następnym razem mogę nie mieć tyle szczęścia. Szedłem teraz po potłuczonym szkle. Czy poważnie podchodzili do zaproszenia? Cholera, znowu to było. Mój puls zaczął przyspieszać i poczułem poruszenie w dżinsach, gdy siedziałem tam, oddychając piwem w oba nozdrza, walcząc ze straszliwą chęcią złapania czyjegoś koszyka.
Pomyślałem, że zacznę od Joe, ponieważ inaczej nie byłoby… cóż, grzecznie. Położyłem lewą rękę na udzie Joe'go mniej więcej w połowie wysokości, kiedy na zmianę rozmawiali o tym, jak gorący i dziki był Branding Iron. Namalowali całkiem niezły obraz. Tańczący kowboje, pijane kobiety z przedmieść luźne i wyzwolone, testujące swoją seksualność na wszystkim, od byków po transwestytów, a hetero podglądacze brzmią jak szalony mlangi. „Musimy zmienić temat, Joe, albo Mike będą mieli problem,” powiedział Kirby świadomie.
Joe oparł prawą rękę na moim kroczu. Wiedział, gdzie ścisnąć, żeby dopełnić moje podniecenie. „Cóż, on już go ma,” wykrzyknął Joe patrząc na Kirby'ego. "Poczuj to, Kirby." Zanim się zorientowałem, oboje pieścili moje śmieci, a ja się rozgrzewałem; i zacząłem myśleć o możliwościach, jakie przedstawiła ta aktywność.
Po raz kolejny Joe zatrzymał ciężarówkę na pobocze, kiedy zacząłem oddawać przysługi. Wszyscy trzej rozpięliśmy i rozpięliśmy muchy i prawie jednocześnie trzy twarde jak skała koguty, różne, ale wszystkie spragnione uwolnienia, machały w powietrzu tego naładowanego hormonami pickupa. Staliśmy na poboczu drogi, głaszcząc się nawzajem, a kierunkowe światła wciąż migały. - Na litość boską Joe, zjeżdżaj w zarośla szałwii - szepnęła Kirby.
Joe wrzucił z powrotem bieg. Ale robiąc to, zwolnił sprzęgło, a ja rzuciłem się do przodu, wciąż chwytając ich kutasy. "Ooooch cholera!" Kirby mruknęła, kiedy ciężarówka nagle się zatrzymała.
- Myślałem, że zamierza to zerwać. „Ssij go dla niego, Michael, to go zamknie”. Poszedłem na dół. Jego dzięcioł był mniejszy, mniej więcej mojego rozmiaru. W rzeczywistości było to odbicie lustrzane.
Zanim wziąłem go do ust, wspomniałem: „Hej Joe, jego kutas jest dokładnie taki jak mój”. - Pokaż mi - powiedział Joe, kiedy oboje usiedliśmy, pokazując nasze kutasy. "Cholera, hej, on ma rację!" Potem Joe wyciągnął rękę i wziął mojego penisa w jedną rękę, a Kirby'ego w drugą. "Tak, oni są po prostu podobni." Wtedy wpadł na pomysł. - Hej! Wszyscy wysiadają z ciężarówki.
Myślę, że Kirby od razu się zorientował. Zaczęliśmy z powrotem podciągać spodnie, gdy Joe obejrzał się i powiedział: „Pieprzyć dżinsy, po prostu podciągnij spodnie”. Kirby pierwszy uderzył o ziemię i poprowadził nas za wysoką sosnę pinon. „Zbliż się do siebie tak blisko, jak to tylko możliwe”.
Patrzę na Kirby'ego, jakby chciał zapytać, co do cholery? "Chcę ssać was oboje w tym samym czasie." Dobrze, że byliśmy młodzi i chudzi. Udało mu się ustawić nas tak, by móc włożyć oba kutasy do ust - i prawie równolegle do siebie. Nie było to łatwe, ale było to uczucie nie do opisania; Kutas Kirby i mój w ustach Joe w tym samym czasie, kiedy on obciąga nas jak jedno.
Ruchliwa autostrada nie mogła być dalej niż pięćdziesiąt stóp od miejsca, w którym to wszystko się działo. Sama myśl o tych wszystkich miłych ludziach przemykających obok, gdy postępujemy jak oszaleli z pożądania libertyni, tylko dodawała emocji. Szybciej i szybciej szła głowa Joe.
Jego język pracował jak cielęcy. Nogi Kirby'ego zaczęły się trząść i zaczął podnosić się na palcach. „Och, to jest cholernie niesamowite.
Nie przestawaj człowieku… nie przestawaj”. Mnie? MOJE oczy były zamknięte i byłam zszokowana tak dużą stymulacją, że nie przejmowałbym się, gdyby za następnym krzakiem był szeryf okręgowy. Chciałem wystrzelić i poczułem, że zaczyna rosnąć.
Cała ta stymulacja Jessi przywróciła mojemu ciału wysoki poziom gotowości seksualnej. Byłem tak zachwycony, że nie zdawałem sobie sprawy, że Joe również pieści nasze nagie tyłki w tym samym czasie, gdy nas dmuchał, ale kiedy jego palce weszły w mój tyłek i ześlizgnęły się do mojego wrażliwego odbytu, straciłem to. Mój mimowolny napad wysłał ładunek parującego nasienia do rury w kierunku wygłodniałego gardła Joe. Wciąż i dalej, w górę i w górę, mój penis puchł z każdym przypływem słodkiej surówki wypompowywanej z głębi mojej istoty.
Moje nogi zrobiły się jak guma. Potrzebowałem wsparcia. Chwyciłam Kirby za ramię, gdy katharsis wysłało zrywę spermy z mojego peehole. Poczułem strumień niższego ciśnienia opuszczający moje ciało przez co najmniej kolejne trzy sekundy, a potem wszystko zaczęło ustępować.
Odsunęłam się od Kirby'ego, zabierając ze sobą swojego kutasa i zostawiając Joe z jednym w ustach. (Wyobraź sobie tylko jedną!). Tam położyłem na twardym talerzu kompletny makaron. Słońce na dużej wysokości o godzinie 5 zakryło moją twarz, już mocno opaloną po lecie w Kolorado spędzonym głównie na dworze. Nade mną usłyszałem odgłosy, które mówiły, że Kirby będzie następnym uderzeniem.
Z głośnym westchnieniem rzucił łabędzia z powrotem na Joesa, ale Joe jakimś cudem utrzymał przed sobą tors Kirby'ego i tego wspaniałego kutasa w ustach. Obaj upadli w kupę, ale niewiarygodnie Joe pozostał podłączony do tego węża. Obok mnie leżał Kirby na plecach z Joe na kolanach, próbując wyssać z tego ostatnią kroplę nektaru.
Po krótkiej chwili wytchnienia Joe podniósł się z powrotem do pozycji stojącej. Z na wpół otwartymi oczami zobaczyłem, jak Joe zaczął z dziką intensywnością pięść w swój bardzo wyprostowany tułów. „Który z was tego chce,” warknął między głębokimi oddechami, gdy stał wpatrując się w swoich ssących kumpli, rozrzuconych na ziemi, a tempo jego bicia, podnoszącego Kirby, wyglądało, jakby zemdlał.
Więc potulnie podniosłem rękę. Joe potrzebował dwóch kroków, by usiąść na mnie okrakiem, zanim w mgnieniu oka jego oczy zaszkliły się. Upadł na kolana i skończył na mnie okrakiem ze swoim długim pokerem wycelowanym w moją twarz. „Weź to suko! Aaaaargh” Poczułem, jak ciepła maź uderzyła w moją twarz w trzech miejscach, po czym natychmiast kapała mi na szyję. Otworzyłem oczy tylko po to, by poczuć ukłucie męskiej odwagi spływające do oka.
W pobliżu mojego nosa była kałuża, więc wychwyciłem wyraźny zapach, który wydziela świeżo uwolnione plemniki. Odkryłem, że część jego ładunku wylądowała na moich ustach, ale szybko się z tym uporałem. Do tego czasu smak popołudniowych uroczystości w końcu opuścił moje usta i potrzebowałem odświeżenia. Wszyscy musieliśmy leżeć na ziemi przez co najmniej trzy minuty.
Ale w końcu, jeden po drugim, wstaliśmy, wytarliśmy się i ponownie ubieraliśmy. Nie padły żadne słowa, dopóki nie wsiedliśmy do ciężarówki. Przerwałem ciszę.
„Joe, chcę ci podziękować. Nie tylko za sprowadzenie mnie na dół i powrót do Pueblo, ale za wprowadzenie mnie w zabawę z chłopakami. Cholera, to było fajne”.
Oboje zaśmiali się nerwowo, ale ze szczerym uznaniem. Kirby pochylił się do przodu, spojrzał na Joe i wycedził: „Tak, ty napalony kurwa, dzięki za wzięcie tego gorącego małego peckerwooda”. Wkrótce byliśmy z powrotem na skrzyżowaniu i wyszedłem, aby przejść ostatnią pół mili do rancza.
Teraz moja kieszeń dżinsów zawierała trzy oddzielne kartki papieru, wszystkie z różnymi nazwiskami i numerami telefonów. Wszystkie trzy z dołączonymi specjalnymi wspomnieniami. Musiałam się czuć jak młoda dziewczyna po utracie dziewictwa.
Nie pamiętam żadnych konkretnych myśli, ale wiem, że ciągle odtwarzałem ten dzień w myślach. Jedno wiem na pewno, że nie pytałem: czy to wszystko?.
Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…
🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,895Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPierwszy lodzik od dziewczyny brata.…
🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuNajbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…
🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu