Carla doświadcza kutasa Dillona…
🕑 13 minuty minuty Pierwszy raz HistorieCarla nie wiedziała, co sądzić o propozycji Bianki. Jej umysł był zapchany alkoholem, a orgazm zdawał się całkowicie wymazać jej umysł. Dillon ze swej strony leżał tam z twarzą pełną oczekiwania. Carla zerknęła na zegar przy łóżku.
W pół do ósmej. Zwykle wychodzili o ósmej i pośród swojej niepewności i zażenowania nagle uznała to za klauzulę wyjścia. - Naprawdę powinniśmy zacząć się ubierać do wyjścia, prawda? Jej wymówka brzmiała kiepsko, nawet w jej uszach.
- Nie możemy go tak zostawić! - wrzasnęła Bianca, machając twardym kutasem Dillona do Carli jak pałką. - W każdym razie w mieście zaczyna się dopiero co najmniej o dziesiątej. Mamy mnóstwo czasu. Bianka oblizała usta.
- Daj spokój, Carla, wiesz, że chcesz, a ja naprawdę nie mam nic przeciwko dzieleniu się. Tobie też to nie przeszkadza, Dillon? Przechyliła głowę na bok. Carla patrzyła, jak Dillon spogląda ponad ramionami Bianki. Jego wzrok powoli przesuwał się po jej ciele. Jego spojrzenie było mieszanką pożądania i niedowierzania w talerzu, który tak chętnie mu podano.
- Ona nigdy się nie pieprzyła - oznajmiła Bianca, pochylając się nad Dillonem i podnosząc z podłogi w sypialni butelkę olejku dla dzieci. Z powrotem na swoich zadach, otworzyła nakrętkę i nalała małą kałużę na dłoń. Nawilżyła penisa Dillona.
Bianca powoli go zerżnęła, a Carla patrzyła, jak Dillon zamyka oczy, jęcząc w ekstazie. Bianca mrugnęła do Carli. „Chodź, pocałuj go”. Widząc powściągliwość Carli, głos Bianki stał się bardziej natarczywy.
- Pocałuj go, zanim stracę panowanie nad sobą. Jej głos pobrzmiewał apodyktycznością, która dominowała w ich dzieciństwie. Chociaż Carla wiedziała, że to bardzo nie w porządku, głos Bianki miał hipnotyczny efekt. Zamroczona Carla wpełzła na łóżko i położyła swoje usta na ustach Dillona. Wiele razy fantazjowała o pocałunku z nim - ale nie w takich okolicznościach.
Całowali się niepewnie, ale potem otworzył usta i Carla poszła w jego ślady. Ich języki się spotkały, wywołując dreszcz podniecenia w jej ciele. Był po prostu wspaniały, a jego usta smakowały tak pysznie jak gorące bułeczki ociekające masłem. Carla poczuła, jak Dillon wsuwa ręce pod jej szlafrok i przenosi je na jej piersi.
Fachowo potarł jej sutki, zanim przestał ją całować i wciągnął sutek do ust. Drażnił go małym skubaniem. Dillon zsunął szlafrok z jej ramion, odsłaniając przed nim całe ciało Carli, a ona poczuła, jak jego ręce przesuwają się w dół w kierunku jej cipki.
Jego palce szybko odnalazły jej guzek i delikatnie go potarły. Jej nogi drżały. Nagle Bianca westchnęła głośno, jakby się nudziła. Lekko uderzyła Carlę w pupę.
„Odwróć się i stań twarzą do mnie”. Jej głos był zaskakująco miękki. „Musimy zacząć”.
Carla zrobiła, jak jej kazano. Cały scenariusz był surrealistyczny, jakby przeniosła się do równoległego wszechświata. – Zamknij szlafrok – powiedziała Bianca, zanim usiadła na końcu łóżka.
Wzięła paczkę papierosów z toaletki. Chłodno wyjęła jedną i zapaliła, wypuszczając w powietrze chmurę dymu, po czym odwróciła się z powrotem do Carli i Dillona. Carla poczuła się nieswojo, kiedy spojrzała Biance w oczy. Czy była na nią zła? Wyraz twarzy jej siostry był niezgłębiony, kiedy skanowała nagie ciało Dillona, a potem znów spojrzała na Carlę. Bianca zaciągnęła się papierosem.
„Chcesz, żeby cię przeleciał?”. Carla przełknęła gulę wstydu, która utkwiła jej w gardle jak gotowany cukierek. Wzruszyła ramionami, a potem potrząsnęła głową, co było oznaką, że nie może się zdecydować. 'Chcę abyś.' Bianca upiła łyk swojego drinka.
„Fajnie byłoby to obejrzeć. Co o tym myślisz, Dillonie? Usta Dillona wykrzywiły się w szerokim uśmiechu, a jego oczy błyszczały z podniecenia i pożądania. „Nie mogłem wymyślić nic lepszego”. Usta Bianki utworzyły krąg i wypuściła krąg dymu.
– Założę się, że to zawsze była twoja fantazja, prawda? Pieprzyć dwie siostry? Dilon skinął głową. 'Oczywiście. Który facet by o tym nie fantazjował? Bianca zgasiła papierosa w popielniczce, po czym spryskała powietrze odświeżaczem powietrza o zapachu róży. - W takim razie równie dobrze możemy zacząć imprezę. Och, trzymaj się.
Carla nie powiedziała, czy chce cię przelecieć, czy nie, prawda? A ty? Bianca spojrzała na siostrę. Carla nadal nie była pewna. Z pewnością nie spodziewała się utraty dziewictwa w taki sposób, to był fakt.
Trzymała się tego z romantycznym przekonaniem, że zachowa swoją cnotę dla kogoś wyjątkowego. Zawsze myślała, że będzie działać powoli. Że osoba, która ją rozdziewiczy, zakocha się w niej. Marzyła o romantycznej wycieczce na Wieżę Eiffla i kochaniu się w jakimś eleganckim paryskim hotelu.
Zamiast tego była w sypialni swojej siostry, otoczona kłębami dymu zmieszanego z ohydnie pachnącym odświeżaczem powietrza i nagim mężczyzną, który wyglądał, jakby mógł wyrządzić jej poważną krzywdę. 'Dobrze?' powtórzyła Bianka. - Carla, nie mam całej nocy.
Jeśli nie chcesz, równie dobrze mogę wskoczyć, a ty możesz się odpieprzyć z powrotem do swojego pokoju jak grzeczna mała dziewczynka. Szczerze mówiąc, nie mam czasu na całe to wahanie. – Okej – powiedziała Carla cichym i niezbyt przekonującym głosem. Bianka uśmiechnęła się.
'Świetnie. Prawda, Dillon, bądź dla niej delikatny, dobrze? Bianca prześlizgnęła się po łóżku i ponownie rozpięła szlafrok Carli, a potem lekko pocałowała ją w usta. - Będzie dobrze - powiedziała czule. „Będę tutaj, aby pomóc i upewnić się, że jesteś bezpieczny”. Pogłaskała Carlę po włosach, po czym zdjęła szlafrok z jej ramion.
- Połóż się i spróbuj się zrelaksować. Pamiętaj, co powiedziałem wcześniej; na początku boli, ale potem twoje ciało powoli się przystosowuje i wtedy jest to najwspanialsze uczucie na świecie. Carla nie była pewna, czy jest na to gotowa, ale wyglądało to tak, jakby utknęła w sytuacji bez wyjścia. Gdyby odmówiła, Bianca byłaby zirytowana i bez wątpienia upokorzyłaby ją. Poza tym wyglądałaby na idiotkę przed Dillonem.
Leżąc, Carla próbowała się uspokoić, czując, jak jej serce trzepocze w piersi jak spanikowany kanarek uwięziony w kopalni pełnej gazu. - Powiedziałam, spróbuj się zrelaksować - szepnęła jej Bianca do ucha. „Zamierzam ssać jego kutasa i sprawię, że będzie miły i mokry.
Potem sprowadzę jego głowę do twojej cipki, żeby mógł cię wylizać i sprawić, że będziesz trochę bardziej gotowa. Dobra? A teraz, na przyszłość, patrz, jak go ssę. Bianca uklękła na łóżku przed Dillonem.
Jego kutas pulsował czystym pożądaniem, pulsując na calu swojego życia. Carla postanowiła pójść za radą Bianki. Równie dobrze mogłaby zwracać uwagę na to, co robi jej siostra. Bianca drażniła językiem długość penisa Dillona. Carla usłyszała, jak jęknął z rozkoszy, kiedy Bianca wzięła jego długość w usta, podczas gdy jej palce bawiły się jego jądrami.
Wyraz czystej ekstazy na twarzy Dillona sprawił, że cipka Carli lekko zadrgała. Może ta gra erotyczna, czy cokolwiek to było, nie była jednak taka zła. Patrzyła, jak strumień śliny wypływa z ust Bianki i kapie na penisa Dillona, strużki soku spływają wzdłuż jego długości na jego jądra jak krople deszczu spływające po szybie. Dillon położył rękę na tyle głowy Bianki, rytmicznie pchając i ciągnąc, gdy jego kutas pieprzył jej usta.
Kiedy spojrzał na Carlę, zobaczyła, że jego oczy są zaszklone pożądaniem, a jej żołądek podskoczył z podniecenia. O dziwo, dokładnie w tym momencie Carla przypomniała sobie, że jej rodzice byli na dole, a jej ciało napięło się. Co ona robiła? Jej policzki płonęły z zakłopotania, ale szybko wróciła do teraźniejszości, gdy usłyszała, jak Bianca pyta: „Jesteś gotowa?”. Bianca, która przestała ssać, usiadła wyprostowana, mocno trzymając jedną ręką penisa Dillona.
- Nie martw się, pomogę ci - powiedziała. — Dam ci wskazówki, których potrzebujesz. Teraz połóż się na plecach. Carla poczuła dreszcz podniecenia, gdy wykonała polecenie. - Dobrze, że się ogoliłeś - powiedziała Bianca.
„Lubiłeś ogoloną cipkę, prawda, Dillon?”. Carla spojrzała na Dillona, który skinął głową, i przez chwilę zastanawiała się, kiedy zamilkł. Była przyzwyczajona do tego, że Dillon miał dużo do powiedzenia, ale nie winiła go za to, że odebrało jej mowę.
Cały scenariusz wydawał się surrealistyczny. Godzinę temu szykowała się do wyjścia, a teraz miała stracić dziewictwo z chłopakiem swojej siostry. Dziwny.
- No to chodź - zażądała Bianca, brzmiąc na lekko poirytowaną - pocałuj ją, do cholery, nie mamy całej nocy. Dillon pochylił się nad Carlą i położył swoje usta na jej. Kiedy jego język penetrował jej usta, Carla mimowolnie jęknęła, a jej jęki przyjemności pobudziły Biancę do działania.
Manewrowała kutasem Dillona do otworu w cipce Carli. - Wciśnij więc - namawiała. „Nie irytuj mnie teraz, nawet myśląc o straceniu nerwów”. Dillon przestał całować Carlę. - Och, na pewno nie stracę nerwów - stwierdził rzeczowo, jakby jakaś niebiańska seksualna istota zdecydowała się uruchomić jego aparat głosowy.
Carla poczuła, jak główka penisa Dillona naciska na nią, a jego usta na jej szyi. Koncentrując się na tym, jakie to cudowne uczucie być całowanym w taki sposób, Carla odprężyła się tak bardzo, że Dillon mógł w nią powoli wejść z zaskakującą łatwością. Skrzywiła się, kiedy wszedł w nią całą jego długością.
Bianka miała rację. Mimo że trochę bolało, ból był tylko chwilowy, gdy jej ciało przyzwyczaiło się do ingerencji. Ze swojej strony Dillon czuł, że zaraz eksploduje, gdy się dowie, że Carla go pokona.
Bianca klasnęła w dłonie z zachwytu. 'O mój Boże, to jest niesamowite. A teraz porządnie ją zerżnij, a ja wezmę telefon. Zdecydowanie muszę to sfilmować. Usta Dillona zacisnęły się na wargach Carli, zanim zdążyła zaprotestować przeciwko sugestii Bianki, by nagrać to wszystko.
Co było nie tak z jej siostrą? Z drugiej strony Bianca nigdy nie wiedziała, kiedy przestać, granice nigdy jej nie dotyczyły. Zastrzeżenia Carli szybko zostały zapomniane, ponieważ Dillon czuł się w niej tak dobrze, a ona była zachwycona, że jego muskularne ciało leży na niej. To było takie złe, a jednocześnie pyszne. Bianca złapała telefon z toaletki, po czym wskoczyła z powrotem na łóżko jak podekscytowana uczennica. Zeszła na dół łóżka, gdzie mogła nagrać zbliżenie na kutasa Dillona wchodzącego i wychodzącego z cipki Carli.
Bianca poczuła wtedy chęć wzniesienia akcji na inny poziom. - Zejdź z niej - rozkazała. „Carla, stań na czworakach, proszę”.
Dillon niechętnie się wycofał, najwyraźniej czując się nieco niezadowolony. Wchodził w huśtawkę rzeczy, ale myśl o pieprzeniu Carli od tyłu gwarantowała mu uległość. Wiedział też z doświadczenia, że branie go od tyłu było jednym z upodobań Bianki. Najwyraźniej bardzo zależało jej na tym, by jej siostra miała doskonałe pierwsze doświadczenie seksualne. Carla zrobiła, jak jej kazano, znów czując się lekko zdenerwowana.
Dopiero zaczynało jej się podobać, że Dillon leży na niej, a teraz oczekiwano, że zmieni taktykę. Poczuła, jak Dillon zmienia pozycję, a on nagle znów w nią wszedł, chwytając jej biodra dużymi dłońmi. Carla usłyszała głośne jęki i była zaskoczona, gdy zdała sobie sprawę, że to ona wydała ten dźwięk.
Bianca wcisnęła głowę Carli w poduszkę, „Ugryź to, nie rób tyle hałasu, bo mama cię usłyszy”. Dillon, pieprz ją dobrze, zanim zacznę tracić cierpliwość. Jeśli zrobisz to dobrze i będziesz grzecznym chłopcem, może nawet udostępnię ci ten film”. Dillon mocno chwycił biodra Carli, wbijając w nią swojego kutasa, desperacko starając się nie dojść.
Myśl o byciu filmowanym przez swoją dziewczynę, gdy pieprzy się z jej dziewiczą siostrą, była prawie nie do zniesienia. To wystarczyło, aby każdy mężczyzna strzelał do swojego ładunku, a Dillon musiał przyznać, że Carla czuła się dobrze. Poczuł ręce Bianki łaskoczące jego jądra.
- Pieprz ją mocniej, proszę - Bianca szepnęła mu do ucha. „Daj spokój, wiem, że stać cię na więcej”. Nieco perwersyjne żądania Bianki i jej drażniące dłonie były zbyt trudne dla Dillona. Pieprzył się wściekle, szybko zmierzając do orgazmu i doszedł mocniej i dużo szybciej niż by sobie tego życzył. Ale, pomyślał, żaden facet nie wytrzymałby dłużej.
Dillon cofnął swojego penisa, a Carla rozłożyła się na brzuchu, po czym powoli obróciła się na plecy, zasłaniając oczy ramieniem, by ukryć zakłopotanie. — To było dobre, prawda? - mruknęła Bianca, całując siostrę w policzek. Carla skinęła głową, jej umysł wciąż zalewany był mieszanymi emocjami z powodu tego, co właśnie się wydarzyło. - Tak, było miło - wyszeptała, czując, że potrzebuje co najmniej dziesięciu minut, żeby dojść do siebie po tej niewątpliwie wspaniałej męce. Bianka uśmiechnęła się.
– Po prostu go umyję – oznajmiła, po czym wzięła do ust wrażliwego penisa Dillona, sprawiając, że wzdrygnął się, gdy wyssała resztki jego spermy. - Przestań - skrzywił się, odsuwając się od ust Bianki, zanim opadł obok Carli. Bianka się roześmiała. - Dam wam obojgu pięć minut na dojście do siebie. W takim razie możesz się ubrać Dillon, ponieważ Carla i ja zaplanowaliśmy wieczór.
Całując ponownie Dillona, Bianca wstała z łóżka. - Świetnie się spisaliście, obaj. Wyślę ci nagranie później, Dillon. To może być twoja mała uczta i nagroda za to, że mnie nie zawiodłeś. Pięć minut później Dillon był już ubrany i Bianca wyprowadziła go z sypialni.
– Zadzwonię do ciebie jutro – powiedziała, gdy schodził na dół. Na dolnym stopniu Dillon odwrócił się, pomachał i uśmiechnął się lekko. – Tak, zrób to – powiedział, wychodząc i zamykając za sobą frontowe drzwi. W sypialni Bianca uśmiechnęła się do Carli. „Teraz, kiedy się włamałeś, nadszedł czas, abyś zaczął szukać kutasa.
Kiedy go znajdziesz, pamiętaj, jaką przysługę ci dziś wyświadczyłem. Bianca włożyła swoją małą czarną sukienkę, zapinając zamek z tyłu. „Udostępniaj i udostępniaj na równi i tak dalej”. Carla usiadła na łóżku, czując się obolała i nagle trzeźwa. - To było o wiele lepsze, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałam - uśmiechnęła się.
'Zrobię wszystko co powiesz'….
16-letni kujon zostaje zaskoczony przez swojego przełożonego, który jest w trakcie zbiórki.…
🕑 4 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,475Pod koniec września, prawie moje dziewiętnaste urodziny, i wciąż jestem odrętwiały po rozpadzie. Złamał mi pierdolone serce; wyrwałem to kurwa z piersi i roztrzaskałem o chodnik. Co…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuNerd jednej kobiety jest zabawką seksualną innej kobiety.…
🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,266„Allen. Go to naczynia. Teraz.” Mówię do dyszącego obok mnie 16-letniego koniaka. Zaczyna w kierunku aluminiowych drzwi w stylu saloon, ale moje krótkie instrukcje wychowują go krótko.…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPaige szuka ulgi, ale jest spełniona, niż się spodziewała…
🕑 3 minuty Pierwszy raz Historie 👁 1,186Patrząc na swoją solidną sylwetkę, Paige niemal poczuła się zniesmaczona sobą z powodu bycia tak dużą dziewczynką. Nie wyglądała groźnie na otyłość, ale zdecydowanie była dużą…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu