Geek to rozumie....

★★★★★ (< 5)

Ciekawość Craiga w końcu się opłaca.…

🕑 29 minuty minuty Pierwszy raz Historie

Naprawdę powinienem iść. Jestem już dwadzieścia minut spóźniony z przerwy na lunch, ale szefa nie ma. Poradzę sobie ze wszystkim, co jego gormless asystent, Doug mógłby mnie rzucić.

Jestem w sklepie z kanapkami sąsiadującym z naszym biurowcem, rzadko korzystałem z tego miejsca, zanim przejęła je Cherry. Teraz przychodzę tu w każdą porę lunchu i na pewno nie chodzi o jakość jedzenia. Dużo wysiłku wkładałem w jej codzienne pogawędki, na początku nie gryzała, ale powoli zacząłem działać na nią swoim urokiem, sprawiając, że się uśmiechnęła, a teraz trochę się śmieje z mojej pół śmiesznej żarty. To zachęcający znak. Patrzę na zegarek, cholera, spóźniłem się pół godziny, ale nie mogę iść, dopóki w końcu nie zdobędę się na odwagę, żeby zaprosić dziewczynę na randkę.

W końcu sklep jest pusty, oprócz mnie, Cherry i jej młodszej asystentki, która pilnie wyciera stoliki. Teraz albo nigdy… - Cherry, byłeś w tym nowym barze na High Street? - Tak, tylko raz. To było naprawdę dobre, powinieneś to sprawdzić, Craig. Mówię jej, że mam nadzieję, że kiedyś spróbujemy tego razem.

Przygląda się mojej twarzy, nie odpowiadając przez chwilę. Patrzę w jej ciemnobrązowe oczy, zatracając się. - Och, ehm, tak, dobrze, mogłoby być dobrze.

Muszę cię ostrzec, prawdopodobnie mogę cię wypić pod stołem. Mówię jej, że nie mogę się doczekać wyzwania, wewnętrznie zachwycony, że powiedziała tak. Dlaczego nie zrobiłem tego wcześniej, dużo wcześniej? Przerywa nam pomocnik Cherry, który niegrzecznie przerywa naszą rozmowę, by doradzić jej, że ktoś zostawił swój telefon komórkowy na jednym ze stołów. Cherry podnosi oczy do sufitu. - Ile razy mam ci mówić, Leah? Naucz się manier, mówię, nie wtrącaj się.

Cherry patrzy na mnie z uśmiechem. - Craig, nie wierzę, że przedstawiono cię mojej koleżance, Leah? Lepiej znana jako The Geek. Ma prawdziwy kontakt z ludźmi.

Wyciągam rękę i delikatnie potrząsam dłonią Leah. Nawiązuje minimalny kontakt wzrokowy, nieśmiało po prostu wita się, zanim odchodzi. - Widzisz, co mam na myśli, Craig? Przepraszam, ona jest po prostu bardzo nieśmiała. Umawiamy się na randkę, zanim wrócę do biura.

Gdy tylko jestem poza zasięgiem, zaciskam pięść z radości. Wynik. Fusion Bar w czwartkowy wieczór.

Mam śliczną Wiśnię tylko dla siebie w cichym zakątku. Nie jestem zbyt pewny miejsca, to jedno z tych miejsc wypełnione lustrami i chromem, wszędzie odbijają się światła. Jak dotąd sprawy idą płynnie, dobrze mówi, opowiadając mi o biznesie i o tym, jak zbudowała go z niczego.

Lubię słuchać jej niskiego, chrapliwego głosu i czasami po prostu patrzę, jak jej usta poruszają się, nie biorąc słów. Mówię jej, że prawdopodobnie poradziłaby sobie nawet lepiej, gdyby miała zdolnego asystenta. - Hej, zostaw Leah w spokoju.

Tylko mnie wolno było na nią trzasnąć. Naprawdę nic jej nie jest, kiedy wejdziesz pod skorupę. Cherry opowiada mi historię Leah.

Najwyraźniej jest bardzo dobrze wykształcona, ma dyplom z ekonomii, ale po prostu nie komunikuje się dobrze. Mimo swojej inteligencji nie była w stanie znaleźć przyzwoitej pracy, kończąc pracę w sklepie Cherry i mieszkaniu w jej domu. Reszta wieczoru mija genialnie i wkrótce jedziemy taksówką do domu Cherry. Ledwo zaczynamy się ruszać, zanim nasze dłonie zakryją się nawzajem, całując się z zapałem. Widzę oczy taksówkarza w jego lusterku, obserwuje wszystko, pewnie widział to już setki razy wcześniej.

Szybko jesteśmy w domu Cherry. Płacę kierowcy i podążam za nią ścieżką do jej drzwi. Kiedy stara się włożyć klucz do zamka, korzystam z okazji, by całować jej kark i pieścić jej krągły tyłek. - Pragnę cię teraz, Cherry. „Ja też tak bardzo pragnę twojego kutasa, że ​​śniłem o tym całą noc”.

Klucz w końcu przekręca zamek i potykamy się na korytarzu. Ogień w moich lędźwiach płonie, chcę Cherry tu i teraz, nie mogę się doczekać, kiedy zabiorę ją na górę, to musi być ta chwila. Nasze języki są zatopione w ustach i gorączkowo zdzieramy sobie nawzajem ubrania. Moje palce drżą, kiedy ściągam jej dżinsy i majtki do kostek, pożądliwie przyglądam się jej bezwłosej cipce i pulchnym wargom. Jej ręce też ciężko pracują, rozpinając mi pasek i ściągając spodnie.

Jej delikatne palce śledzą mojego twardniejącego penisa przez moje bokserki, nakłaniając mnie do pełnej erekcji przed pociągnięciem ich w dół, mój kutas wyskakuje wysoki i dumny, gdy ściska go mocno w dłoni, odciągając mój napletek i odsłaniając moją opuchniętą głowę. Zwierzęce pożądanie mnie przejmuje, potrzebuję jej teraz. Popycham ją z powrotem na wielki dębowy stół, który dominuje w korytarzu, rozsuwając jej długie nogi na boki. Nie daję jej ani sekundy na zmianę zdania, gdy penetruję ją pchnięciem.

Jej cipka jest już tak mokra, że ​​z łatwością się wsuwam. Uczucie jej ciasnych ścian chwytających mojego grubego kutasa jest cudowne. Nadal pieprzę ją z prawdziwym jadem, jej jęki rozkoszy pobudzają mnie do działania. Stół głośno skrzypi, gdy podkręcam tempo.

Muszę dostać się do jej wnętrza, włożyć ręce pod jej kolana, zmienić jej pozycję. Mój kutas mocno uderza teraz w jej śliską cipkę, gdy dochodzę do celu. To cudowne uczucie. „Pieprz mnie mocniej, Craig. Twój kutas jest taki dobry.

Tak bardzo chcę, żeby twoja sperma była we mnie”. Jej życzenie jest moim rozkazem. Znajduję skądś dodatkowy sprzęt i pieprzę Cherry głęboko i mocno. Jej jęki zamieniły się teraz w pełny płacz, kiedy daję jej to, czego potrzebuje. Jej palce wbijają się ostro w mój tyłek, gdy ciągnie mnie jeszcze głębiej, po kolejnych pół tuzina pociągnięć Cherry gwałtownie uderza w mojego kutasa, co wywołuje u mnie orgazm.

Czuję, że nigdy nie przestanę przychodzić, strzelając głęboko w nią swoim nasieniem. Żadne z nas nic nie mówi przez minutę, nie musimy. Nigdy w najśmielszych snach nie wyobrażałem sobie kochania się z Cherry na pierwszej randce, spodziewałem się, że będzie kazała mi czekać. Jestem wdzięczny, że tego nie zrobiła. W końcu Cherry przerywa ciszę.

"Czy podobało ci się pieprzenie mnie, Craig? Czy moja cipka była miła i mokra?" „To było niesamowite, Cherry, kocham twoje ciało, nie mogę ci powiedzieć, ile razy wyobrażałem sobie, że cię pieprzę”. Nasze słowa pryskają, gdy zapala się światło na schodach i słychać kroki na skrzypiących deskach podłogowych. Leah schodzi do połowy schodów i spogląda na nas oboje próbujących się ukryć.

Nie mogę nie zauważyć naprawdę okropnego, staromodnego szlafroka, który ma na sobie. Na jej bladej twarzy jest coś pomiędzy obrzydzeniem a nieśmiałością. — Kiedy już skończycie.

Niektórzy z nas próbują się trochę przespać. Nie powiedziała ani słowa, po prostu odwróciła się i skierowała z powrotem na górę. Patrzę na Cherry, oboje wybuchamy śmiechem.

- No cóż, powiedziano nam, Craig. Nadal regularnie widywałam się z Cherry, zwykle kończąc w jej łóżku przez większość wieczorów, z pogardą Leah. Nie wiem, czy była po prostu bardzo nieśmiała, czy niesamowicie niegrzeczna, ale często się przywitałam i nie dostałam od niej ani słowa. Jednego wieczoru nie mogłem znieść więcej. Leżąc w łóżku obok Cherry, ciesząc się poświatą kolejnego niesamowitego aktu miłosnego.

Postanowiłem dowiedzieć się trochę więcej o tajemniczej Leah, gdy była poza domem, w klubie szachowym. - Więc co jest z Leah? Jest trochę dziwna, nie sądzisz? Wiśnia szturcha mnie mocno w żebra. „Zostaw ją w spokoju.

Jest trochę cicha, trochę geek. Ma dobre serce, tylko szkoda, że ​​jest tak boleśnie nieśmiała”. Cherry otwiera się, mówiąc mi trochę więcej o Leah. Jak poszła na uniwersytet i była genialną studentką. Spotkała tam Leona i oboje wychodzili razem przez sześć miesięcy, dopóki jej nie zawiódł.

Leon był jej pierwszym chłopakiem. „Byli tak dobrze dobrani. Żadne z nich nie miało zaufania do innych ludzi, ale razem byli szczęśliwi. Rozmawiali o ewentualnym ślubie, decydując, że nie będą uprawiać seksu, dopóki nie będą”. Mówię Cherry, że to brzmiało trochę staroświecko w dzisiejszych czasach.

"Tak, było. Cóż, przynajmniej to było dla Leona, wróciła wcześnie pewnej nocy i znalazła go pieprzącego kogoś innego. To ją zniszczyło, nigdy tak naprawdę nie wyzdrowiała.

Odkąd nie miała pewności siebie, a na pewno nie wiary w mężczyzn . Od tego czasu nigdy z nikim nie wychodziła." Ta historia jest dla mnie fascynująca, z pewnością odpowiada na kilka moich pytań. – Czy to oznacza, że ​​nadal jest dziewicą? – Chyba tak. Nigdy nie widziałem, żeby nikogo tu przyprowadzała. Dlaczego pytasz? – Och, bez powodu.

Cherry mówi mi dalej, że Leah wcale się nie stara. Nie kupuje ubrań ani nie robi makijażu, nigdy nie ma ładnie obciętych włosów. Śmieję się w zgodzie.

„Jej szafa nie jest specjalnie wybrzuszona, Craig. Jest pełna workowatych swetrów i luźnych dżinsów. Szkoda, jej figura jest naprawdę całkiem ładna. Chodź ze mną, pokażę ci kilka jej modowych katastrof.” powiedz Cherry, że nie powinniśmy i że nie czuję się komfortowo. Ale podjęła decyzję, ciągnąc mnie za rękę do pokoju Leah.

Mam nadzieję, że nie wróci wcześniej do domu i nie zobaczy dwóch nagich ludzi przeglądając jej ubrania. Pokój jest ponury i nieprzyjemny, zagracony staroświeckimi meblami, z pewnością nie chciałbym być tu zwabiony. Cherry grzebie w szafie Leah, wyciąga i pokazuje mi kilka jaskrawych swetrów i grubych swetrów z dzianiny.

„Widzisz, co mam na myśli, Craig? Potrzebuje gruntownej metamorfozy. Poczekaj, aż zobaczysz jej bieliznę…” Cherry otwiera małą przegródkę na dole szafy i wyciąga różne części garderoby, żadne z nich nie jest pochlebne ani seksowne. Wszyscy wydają się być nieokreślonymi, bezkształtnymi zabójcami namiętności. Nagle Cherry przestaje kopać i wydaje z siebie okrzyk zaskoczenia. – O mój Boże.

Może mimo wszystko nie jest taka nieśmiała, ta brudna krowa. Odwraca się do mnie, uśmiechając się od ucha do ucha, trzymając ośmiocalowy wibrator. — Cóż, Cherry. Może i nie miała w sobie prawdziwego fiuta, ale na pewno ma plastikowego.

Dźwięk klucza przekręcającego zamek przywraca nas do rzeczywistości. Wiśnia pospiesznie wymienia wibrator i przykrywa go bielizną. Już prawie wychodzimy i wracamy do pokoju Cherry, zanim kroki Leah odbijają się echem na schodach. Było blisko. Mniej więcej tydzień później leżę w łóżku Cherry.

Jest 5 rano i nie mogę spać. Leżę przez chwilę bezsennie, słuchając pierwszego porannego pociągu w oddali. Patrzę w lewo i podziwiam niesamowitą kobietę, która zmieniła moje życie. Wiśnia wygląda tak anielsko, usta lekko otwarte, oddycha delikatnie.

Niemal ciszę przerywa niski buczący dźwięk dochodzący z sąsiedniego pokoju, pokoju Leah. Dźwięk jest nie do pomylenia, Leah zdecydowała, że ​​nadszedł czas na zabawę z plastikową przyjaciółką. Jestem wdzięczna za cienkie ściany, bo wszystko słyszę. Po mniej więcej minucie mogę stwierdzić, że Leah musi się mocno pieprzyć, sądząc po cichych westchnieniach i westchnieniach. Po kilku minutach słyszę, jak wibrator zmienia ton, podkręciła go do prędkości.

Jej westchnienia stają się głośniejsze i wyobrażam sobie, jak się podnosi. Wiadomość w mojej głowie dotarła do pachwiny i czuję się boleśnie twardy. Patrzę na Cherry, nadal mocno śpi. Mówienie sobie tego, czego nie wie, nie zrani jej.

Chwytam mocno mój wałek i zaczynam się mocno szarpać, słuchając akcji obok. Leah musi naprawdę mocno się ruchać, gdy jej łóżko mocno skrzypi. Wyobrażam sobie ją w mojej głowie, wyraz ekstazy, gdy sprawia sobie przyjemność, jej ciało trzęsie się mocno od siły masywnego wibratora zanurzającego się głęboko w jej ścianach. "Dobrze się bawisz? Biegasz samotnie?" Przerażona odwracam się i widzę zawziętą Cherry. – Jak długo nie śpisz? - Wystarczająco długo, by usłyszeć, co dzieje się obok.

Wystarczająco długo, by wiedzieć, że masturbujesz się myśląc o Leah, ty brudny draniu. Zaczynam bronić swoich działań. Rozpraszam się, gdy Cherry przykłada palec do moich ust. „Cicho, chcę usłyszeć, jak nadchodzi. Jęki nasilają się, gdy Leah pieprzy się coraz mocniej, nieświadoma faktu, że obok słuchamy uważnie, obie chcą usłyszeć jej szczyt.

Po kolejnej minucie spełniamy marzenie, orgazm Leah jest burzliwy, jej pomruki i westchnienia prawdopodobnie obudziły połowę ulicy. Po kilku minutach znów jest cicho. - Kurwa, to było takie brudne, Craig. Szkoda, że ​​nie mogłem jej zobaczyć, założę się, że ty też? Nie mówię ani słowa, moje milczenie czyni to oczywistym. – Chcesz jej, wiedziałem o tym.

Chcesz ją rozdziewiczyć, prawda? Chcesz, żeby twój kutas był pierwszym prawdziwym w niej, prawda? – Oczywiście, że nie, kochanie. Zaprzeczam, ale oboje wiemy, że to prawda. Kto nie chciałby być mężczyzną, który odbiera dziewictwo dziewczynie? Cherry głaszcze moją erekcję, gdy do mnie mówi, jej szczupłe palce owijają się wokół mojego trzonu, energicznie poruszając mną w górę iw dół. „Wyobraź sobie, że to jej ręka, Craig.

Wyobraź sobie, że geekowa mała Leah sprawi, że przyjdziesz. Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie widziała prawdziwego kutasa, nie mówiąc już o takim, który eksploduje w każdej chwili. Wyobraź sobie jej twarz, gdy dotykasz jej skóry i włosów ”. Jej słowa załatwiają sprawę, a ja strzelam w dłonie Cherry, która wciąż pracuje na moim fiucie, pragnąc każdej kropli.

W końcu osuszyła mnie do sucha. Wyraz jej twarzy, gdy zgarnia mój puszek i wysysa do sucha palce, jest bezcenny. – Zostaw to ze mną, Craig. Zobaczę, co da się zrobić.

Następnego ranka sprawy trochę się komplikują. Za każdym razem, gdy patrzę na Leah, widzę tylko jej twarz wykrzywioną w trakcie orgazmu. Cherry jest nieco bardziej naturalna, łącząc rozmowę między nami trzema.

Pyta, co robi Leah w tę piękną niedzielę. — Nie wiem. Nic nie planowaliśmy, Cherry. Może trochę poczytam.

„Cóż, masz teraz coś zaplanowane. Zdecydowałem, że nadszedł czas, abym wynagrodził twoją ciężką pracę, nazwij to premią. Zabieram cię do miasta i rozpieszczam cię zgniłym. Obcię ci te włosy.

Sprawię, że będziesz wyglądać mniej chłopczycą. Hej, wrzucę nawet lunch i jestem pewien, że Craig zapłaci za zrobienie paznokci. Nawet jeśli Leah miała jakieś zastrzeżenia, Cherry nie przyjmowała odpowiedzi „nie”.

przygotuj się. „Zawieziesz nas do miasta, prawda, Craig?” Jak mógłbym odmówić? Nie słyszałem od Cherry przez resztę dnia, ale nie martwiłem się, wiem aż za dobrze co się dzieje, gdy dziewczyny trafiają do sklepów. Teraz jest poniedziałkowa pora lunchu, postanawiam wpaść do sklepu i zobaczyć Cherry. Wygląda na to, że zerwała się z nóg, więc łapię tylko krótkie słowo.

Zauważyłem, że nie ma śladu Leah. Leah, kochanie? - Dałem jej dzień wolny jako dodatkową ucztę. Słuchaj, nie mogę przestać, kochanie. Przyjdź dziś wieczorem około dziesiątej, dobrze? Kiwam głową i mówię jej pewne rzeczy, po czym odwracam się, by wyjść. Stoję nerwowo na progu, nie wiedząc, czego się dziś spodziewać.

Wiem, co chciałbym się wydarzyć, ale nie wiem miej nadzieję. Frontowe drzwi otwierają się, Cherry uśmiecha się i zaprasza mnie do środka. „Cześć kochanie, przepraszam, że nie mogłem z tobą porozmawiać wcześniej”. Całujemy się i topnieję jak zwykle, tylko dotyk jej ust na moich sprawia, że mnie mrowienie. Prowadzi mnie za rękę do salonu, mijając dębowy stół, gdy idziemy, zawsze przywołuje wspomnienie naszego pierwszego razu.

„Nalej sobie drinka i usiądź. Niedługo wrócę. – Dokąd idziesz? – Poczekaj tam.

Muszę coś załatwić. Po czym znika z pokoju i na górze. Dostrzegam jej głos i głos Lei.

Rozmawiają głośno, chichoczą jak uczennice. Nalewam sobie dużą wódkę i parkuję na śmietanie skórzana kanapa, czekam, co się rozwinie.Pół godziny i kolejna wódka później nadal siedzę sama. Zniecierpliwiona krzyczę na górę, pytając, jak długo ona będzie. – Dwie minuty, Craig.

Obiecuję ci, że warto poczekać. Cherry dotrzymuje słowa i wraca do mnie, promienieje szeroko, wygląda na bardzo zadowoloną z siebie, wstaję i delikatnie całuję ją w usta. - Poczekaj, aż to zobaczysz, to cię rozwali, Craig. "Dlaczego, co zrobiłeś?" Naprawia mnie seksownym uśmiechem, ale nic nie mówi, kiedy idzie do drzwi salonu i krzyczy na górę.

"Leah, chodź tu teraz kochanie." Cherry podchodzi do mnie, delikatnie głaszcząc moje krocze, po czym każe mi usiąść obok niej na sofie. Widok, który mnie wita, nigdy nie zapomnę. To Leah, ale nie taka, jaką ją znam. Wygląda hipnotyzująco, gdy wchodzi do pokoju. Puszyste ciuchy zostały zastąpione mieniącą się czarną sukienką wieczorową, która w pełni wykorzystuje jej nigdy wcześniej nie widziane nogi i imponujący dekolt, który zwykle przykrywa luźny sweter.

Jej włosy, które tak często wyglądały na proste i tłuste, teraz wyglądają niesamowicie, ułożone w elegancki blond bob. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek widziała, jak miała na sobie skrawek makijażu, ale dziś wieczorem, chociaż nie przesadziła, to, na co ma ochotę, podkreśla jej jasnozielone oczy. Na domiar wszystkiego jej paznokcie zostały wypielęgnowane i pokryte czarnym lakierem w kolorze wiśni. W sumie wygląda fantastycznie, po prostu fantastycznie.

Cherry zerka na mnie, dostrzegając wyraz zdumienia na mojej twarzy. - Co o tym myślisz, Craig? Czy ona nie szoruje dobrze? Leah patrzy na mnie nieśmiało, jakby czekała na moją aprobatę. - Wyglądasz tak inaczej, Leah.

Myślę, że jesteś absolutnie cudowna. – Dziękuję, Craig. To wiele znaczy. jej odpowiedź jest tuż ponad szeptem. Cherry interweniuje, mówiąc mi, że podczas wyprawy na zakupy opowiedziała Leah o tym, jak bardzo mnie podnieciło słuchanie jej masturbacji.

Powiedziała jej też, że chcę być mężczyzną, który odbierze jej dziewictwo i że chce oglądać, jak się ruchamy. Spoglądam na Leah, ma tęsknotę w oczach, które wydają się przyglądać rosnącemu wybrzuszeniu w moich dżinsach. - A co z tobą, Leah? Chcesz mnie? „Bardzo dużo. Knebluję się z powodu prawdziwego kutasa. Plastikowy po prostu już się nie sprawdzi”.

Cherry spogląda w moim kierunku, każąc mi zdjąć ubranie. Jestem naga w podwójnym szybkim czasie. „Podejdź tutaj, pokaż Leah swojego cudownego kutasa. Chcę, żeby cię dotknęła”. Widzę, jak Leah zachłannie spogląda na mój twardniejący członek, gdy podchodzę, by stanąć bezpośrednio przed nią.

„Dotknij go, Leah. Połóż dłonie na jego kutasie, uczyń go miłym i twardym”. Cherry nalega. Leah niepewnie głaszcze mojego fiuta, na początku wydaje się zdenerwowana, ale szybko się w to wczuwa, delikatnie odciągając mój napletek i dotykając mojej wrażliwej głowy.

Ma miłą, miękką dłoń, która sprawia, że ​​mój kutas drga coraz mocniej. „Czy kutas mojego chłopaka jest przyjemny, Leah? Lubisz głaskać jego dużego fiuta, prawda?” – Podoba mi się. Podoba mi się twój kutas, Craig. Cherry staje za Leah i zręcznie zaczyna rozpinać sukienkę.

– To trochę niegrzeczne, Leah. Craig jest nagi, a ty wciąż jesteś w pełni ubrana. Zdejmijmy tę sukienkę, zanim się do niej dostanie. Leah wydaje się teraz dobrze bawić, na chwilę odrywając się od pracy mojego fiuta, żeby Cherry mogła ściągnąć i zdjąć sukienkę. Zaraz po jej zdjęciu jej oczy wbijają się w moje i ponownie łączy się z moim mięsem, unieruchamiając mnie z większą pośpiechem niż wcześniej.

Cieszę się, że nie ma na sobie bielizny, chyba przesadzili z budżetem na sukienkę. Jej ciało to prawdziwa niespodzianka, gibkie, napięte i pięknie blade. Podziwiam jej sterczące piersi, a szczególnie kocham ją lekko nad dojrzałą brzoskwinią, którą wkrótce mam na całych dłoniach, a jej skóra jest pięknie miękka. Moje pragnienie przechodzi przez dach, przyciągam ją bliżej siebie i składam długi, zmysłowy pocałunek na jej pomalowanych ustach.

Jej ręka wciąż wykonuje swoją pracę, masując teraz mocno mojego kutasa, a ja szybko czuję magiczny przypływ orgazmu. Przerywam pocałunek, mówiąc Leah, że mnie zmusi. Cherry obserwuje nas uważnie, najwyraźniej dobrze się bawiąc. "Walnij go mocniej, Leah. Dotykaj jego jaj tak jak to robisz, to doprowadza go do szaleństwa." Leah robi, co jej kazano, delikatnie łapiąc moje ciężkie jaja.

To załatwia sprawę i jestem prawie na miejscu. Cherry wie, że wyraz mojej twarzy oznacza jedno, przyjdę lada chwila. - On przyjdzie, Leah. Doprowadzisz go do tego. Włóż usta tam, połknij jego ładunek.

Pokochasz to, obiecuję. Po raz kolejny Leah robi to, o co prosi Cherry, a jej usta są zaledwie centymetry od mojego kutasa, prawie udaje jej się otworzyć usta na czas, gdy wylewam mój ciężki ładunek głęboko w jej usta. Trzeba przyznać, że nie traci rytmu, połykając każdą kroplę przed wyssaniem mnie do sucha.

Wygląda na to, że szybko się orientuje. - Mmmm to mój pierwszy smak, jak przyszedł mężczyzna i na pewno nie będzie ostatni. Ile lat zmarnowałem? Odwracam się do Cherry, jej oczy wyglądają na zaszklone, jakby nie wiedziały, jak zareagować na to, co się dzieje.

Postanawiam ją popchnąć. Wiem, co chcę tutaj się wydarzyć. - Wyglądasz na trochę przesadnie ubraną, Cherry.

Nie zgadzasz się, Leah? „Zdecydowanie, zbyt wiele ubrań na sobie, dlaczego nie pomożesz jej ułożyć się wygodniej, Craig?” Cherry protestuje, ale nie za dużo. Wkrótce rozebrałem ją do bielizny. "Dlaczego nie zrobisz honoru, Leah? Zdejmij jej stanik i majtki." "Cała przyjemność po mojej stronie." Leah nie marnuje czasu, prawie zrywa bieliznę Cherry w pośpiechu, by ją rozebrać. Twarz Cherry to obraz.

– Mam nadzieję, że jesteście teraz szczęśliwi. To ma być o tobie. Chodzi o to, że straciłeś dziewictwo, Leah. Leah patrzy na Cherry w górę iw dół, prawie z podziwem dla jej wspaniałego ciała.

„Wiem, Cherry. Ale chciałem zobaczyć cię nagą. Chcę, żebyś się podniecił, gdy patrzysz, jak ujeżdżam wielkiego, grubego kutasa twojego chłopaka.

Leah i Cherry są zamknięte w głębokim spojrzeniu, które wydaje się trwać wieczność, wydaje się, że istnieje między nimi jakiś niewidzialny uścisk. Cherry w końcu łamie zaklęcie, zbliżając się do twarzy Leah. - Och, chcesz, żebym oglądał? Czy to cię podnieca? – Naprawdę mnie to kręci, Cherry. Dziewczyny są teraz zaledwie kilka centymetrów od siebie, badając się nawzajem.

Atmosfera to czysta elektryczność. - Lepiej więc, żebym ta ciasna cipka była ładna i mokra, Leah. Dłoń Cherry wije się po jej brzuchu i powoli jej palce przesuwają się w dół i nawiązują kontakt z cipką Leah, delikatnie pocierając palcami w górę iw dół jej mięsistych ust, nawiązując kontakt jak piórko. Twarz Leah wystarczy, by stopić każdego mężczyznę, mocno zamknięte oczy, lekko otwarte usta, po prostu ciesząc się, że jest tak intymnie dotykana.

- Podoba ci się to, prawda, Leah? Jak dotyk moich palców, który sprawia, że ​​jesteś cały wilgotny? Leah nie odpowiada, zagubiona w chwili, gdy Cherry delikatnie wsuwa palec głęboko w nią, badając go delikatnie tam iz powrotem. Nie spieszy się, nie spiesząc się, po prostu pozwala, by jej palec delikatnie wykonywał pracę. Leah lekko dyszy teraz, gdy Cherry nieznacznie podnosi ciśnienie i decyduje się dodać drugi smukły palec, który jest łatwo akceptowany przez wiecznie nawilżającą dziurę Leah. "To jest cholernie dobre.

Nie przestawaj, proszę nie przestawaj teraz, sprawisz, że dojdę." Cherry nagle cofa palce i podaje mi je, delektuję się aromatem i smakiem seksu Leah. – Podoba ci się, jak ona smakuje, prawda? Czy ona smakuje lepiej ode mnie? Kłamię i mówię jej oczywiście, że nie. „Hmm, może już czas, żebym zasmakowała i podjęła decyzję”. Przeszywające oczy Cherry wpatrują się teraz uważnie w Leah. „Usiądź na sofie i rozłóż szeroko nogi, chcę wiedzieć, jak smakujesz”.

Leah protestuje, mówiąc Cherry, że chce, żebym ją teraz przeleciał. "Pieprz go, może poczekać. Chcę ciebie pierwszy. Nie powiem ci więcej, Leah. Leah wygląda na trochę zaniepokojoną, ale robi to, co jej kazano, kładąc się na skórze, po czym elegancko rozkładając szeroko nogi.

Rozkoszuję się widokiem jej płci, cieszę się, że jest naturalna blondynka. Jej fałdy są takie, jakie lubię, opuchnięte i mięsiste, a jej mała łechtaczka jest pięknie uformowana. Cherry ustawia się między nogami, twarz zaledwie kilka centymetrów od cipki Leah, wydaje się, że podziwia piękny widok w przed nią, tak jak ja.

„Masz naprawdę ładną cipkę, Leah. To jest po prostu idealne. Chcę wsadzić język głęboko w ciebie.

Chciałbyś tego? - Ja… nie wiem. Nikt mi tego wcześniej nie zrobił. Ale jestem na to gotowa, jeśli tak, Cherry.

Cherry nie potrzebuje dalszej zachęty, delikatnie liżąc szczelinę Leah w górę iw dół, powoli i metodycznie. Zauważam, że nogi Leah drgają, a palce u nóg podwijają się, gdy jest zjadana. Jej nogi otwierają się szerzej. kiedy cieszy się z tego doznania.

„To jest po prostu takie dobre, uwielbiam to”. Leah łapie tył głowy Cherry, nie zamierza puścić, wpychając głowę mojej dziewczyny głębiej, próbując mocniej wepchnąć język. Czuję się tu trochę opuszczony, więc postanawiam wziąć udział w akcji. Siadam obok Cherry i pomagam jej, okrążając wyprostowaną łechtaczkę Leah grzbietem palca wskazującego.

Wystarczy kilka minut naszego wspólnego wysiłku, Leah nadchodzi oszałamiająco mocno, jej ciało drży, gdy przechodzi przez nią ogromna kulminacja, jej oddech jest krótki i ostry, a jej oczy są mocno zaciśnięte. Wiśnia skowyczy z bólu, gdy ostre paznokcie Leah wbijają się w jej głowę. To chwila, której nigdy nie wymazuję z mojej pamięci Nikt z nas się nie rusza, zaskoczenie i intensywność tego Ta chwila zaskoczyła nas wszystkich. Moja Wiśnia to czarny koń, nic nie wiedziałem o jej bi - ciekawości, z każdym dniem coraz bardziej mnie zadziwia, a co do Leah, to naprawdę jest w szoku, spokojne wody są głębokie, tak mówią.

Pragnę jej teraz bardziej niż kiedykolwiek. Cherry odpowiada jako pierwsza, pochyla się nade mną, by przytulić moje jądra i masować mojego penisa do pełnej twardości. Nie potrzeba więcej niż tuzina szarpnięć jej wprawnych palców, żeby mnie tam dostać. „Lepiej, żebym był miły i twardy, chcę, nie muszę widzieć, jak pieprzysz jej tyłek. Nie mogę ci powiedzieć, jak ciasna jest jej mała cipka”.

Wygląda na to, że Leah całkowicie się teraz odprężyła, beztrosko bawiąc się sobą, rozpościerając szeroko swoje ładne płatki. Patrzy na mnie z nienasyconym pragnieniem. „Chcę cię, Craig.

Potrzebuję, żebyś mnie przeleciał. Muszę mieć cię we mnie”. Cherry patrzy na mnie, obdarza mnie tym krzywym uśmiechem, który kocham, mówiąc, żebym to zrobiła. W mgnieniu oka znajduję się między umięśnionymi nogami Leah, przyciskając główkę mojego fiuta do jej wejścia, patrząc na nią, zanim pójdę dalej.

„Zrób to TERAZ! Pieprz mnie, Craig, błagam cię”. Co za chwila do zapamiętania, nigdy wcześniej nie byłam niczyim pierwszym kutasem, ale oto jestem po trzydziestce, tuż przed spełnieniem marzenia. Będę się cieszył każdą sekundą. Delikatnie wpycham w nią opuchniętą głowę, Cherry miała rację, jest bardzo ciasna, jak imadło. Nie spieszę się, patrzę na jej twarz, widząc pożądanie, gdy posuwam się do środka.

Jestem trochę zaskoczony jej uciskiem, w końcu używa ośmiocalowego wibratora. Kątem oka widzę Cherry, siedzącą na krześle naprzeciwko, z szeroko rozstawionymi nogami, bawiąc się ze sobą, pozornie ciesząc się obserwowaniem mnie i jej koleżanki ruchającej się. Widok mnie uspokaja, wiem, że jej to nie przeszkadza.

Podwajam wysiłki, czas na poważnie. Używam trochę więcej siły, wpychając w nią więcej mojego obwodu. Ręce Leah są wokół moich pleców, paznokcie przebijają moją skórę, gdy zaczynam naprawdę mocno pchać. Daję jej teraz głębsze, dłuższe pociągnięcia, całkowicie kontrolując tempo. "Jak ci się podoba, kochanie.

Lubisz mnie pieprzącego cię?" Leah nie odpowiada, jej twarz wyraża ekstazę, gdy daję jej to, czego chce. Mocniej miażdżę w niej, jej cipka jest teraz tak nawilżona, że ​​mogę dać jej prawie całą moją długość. Kiedy wbijam się głębiej, czuję, że coś dotyka mojego pomarszczonego odbytu, to żmija Cherry jak język. Nigdy wcześniej tego nie próbowała, ale uwielbiam uczucie, jakie to wywołuje.

To wystarczy, żeby mnie zachęcić, im mocniej pieprzę Leah, tym głębiej język Cherry wślizguje się w mój tyłek. Gdy pracuję przez całą drogę wewnątrz Leah, mój worek uderza mocno o jej kopiec, wydając dźwięk, który odbija się echem od ścian małego salonu. Mam nadzieję, że sąsiedzi mają głośno włączone telewizory, ponieważ Leah zaczęła robić dużo hałasu, chrząkając entuzjastycznie, gdy daję jej wszystko.

Cherry w międzyczasie postanowiła zmienić język z języka na palec, wsuwając palec głęboko we mnie, dotykając odpowiedniego miejsca. Czuję, jak mój punkt kulminacyjny narasta teraz, gdy bezlitośnie pieprzę Leah. - Zajdę, Leah. Zajdę głęboko w tobie. - O Boże tak, tak bardzo pragnę, abyś przyszedł.

To wszystko, co muszę wiedzieć, jeszcze bardziej podkręcając tempo, pieprząc ją jak maszynę. Czuję, jak palce Leah wbijają się we mnie, gdy zbliża się jej orgazm. Jestem tak blisko, ale chcę, żeby Leah też przyszła. Zmieniam kąt, pod jakim ją pieprzę, więc mogę dotykać jej łechtaczki, gdy ją walim. To szybko załatwia sprawę, orgazm Leah jest burzliwy, drugi ciężki jej nocy.

Zadowolony, że ją usatysfakcjonowałem, a gdy Cherry wciąż mnie bada, uwalniam swój obfity ładunek głęboko w aksamitne ściany Leah, wyciągając resztki, by spryskać jej miękki brzuch, gdy Cherry delikatnie odsuwa ode mnie palec. W pokoju znów panuje cisza, w dodatku cisza niespokojna. Nikt z nas nie wie, co powiedzieć, wieczór nie miał się tak ułożyć, ale spontaniczność to zawsze odświeżająca zmiana.

Cherry, nic dziwnego, jest pierwszą, która wypowiada swoją opinię. "Co za wspaniała noc. Podobał ci się twój pierwszy prawdziwy kutas, Leah?" Leah nieśmiało mówi jej, że to było oszałamiające, znacznie lepsze niż plastikowy. - Cóż, cieszę się, że podobał ci się mój chłopak. Rzeczy, które dla ciebie robię, mój drogi kuzynie.

Oboje zwracają się do mnie, próbując ocenić moją reakcję, uśmiechając się bezmyślnie. - Co powiedziałeś? Czy dobrze słyszałem? Kuzyni? Przytakują jednocześnie. Jestem trochę zaskoczony, nie rób tego zbytnio. Pytam, dlaczego wcześniej nie zdecydowali się udostępnić tych informacji. Dziewczyny patrzą sobie w oczy, chichocząc przed odwróceniem się twarzą do mnie, chociaż raz to Leah się odzywa.

„Cherry obiecała mi, że zaliczy mnie, zanim się odmienię, po prostu nie spodziewałam się, że to będziesz ty”. Jak w kolejce, zegar na ścianie wybija głęboką i rezonującą północ. Cherry pochyla się i czule całuje Leah w policzek. „Wszystkiego najlepszego, moja kochana Leah.

Mówiłam ci, że cię nie zawiodę, prawda? Leah patrzy w moją stronę, uwodzicielsko przygryzając dolną wargę, jej spojrzenie jest stałe. To zamienia się w piękny wieczór..

Podobne historie

Przerwane wesele 2: Noc poślubna

★★★★★ (5+)

Kiedy panna młoda się nie pojawia, pan młody otrzymuje nieoczekiwane pocieszenie od starego przyjaciela.…

🕑 25 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,128

„Nie ma ich tutaj”, przeczytaj wiadomość od mojego kumpla Grega, która była pierwszą oznaką kłopotów w dniu mojego ślubu. Greg, student studiów magisterskich, który pracował na pół…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Obsługa Z Uśmiechem - Część II

★★★★★ (< 5)

Pewien szczęściarz pomaga dziewczynie stracić dziewictwo, podczas gdy jej przyjaciel patrzy.…

🕑 5 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,207

Pamiętacie z części I, że Lauran zapytała Lucasa, czy mogłaby ukryć się w jego szafie i patrzeć, jak odbiera jej dziewictwo. Chciała zobaczyć twarz swojej przyjaciółki, gdy traci…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Doświadczenie dziewczyny

★★★★(< 5)

Tracę dziewictwo, kiedy dziewczyna mojego brata daje mi doświadczenie z dziewczyną.…

🕑 46 minuty Pierwszy raz Historie 👁 4,124

Było piątkowe popołudnie późną wiosną. Zastanawiałem się nad dylematem, z którym na co dzień borykają się wszyscy siedemnastoletni chłopcy. Czy mam dalej uczyć się do egzaminów na…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat