Edukacja... Edukacja

★★★★(< 5)

Biznesmen odnoszący sukcesy wspomina, jak wprowadził się do seksu w trójkącie…

🕑 21 minuty minuty Pierwszy raz Historie

„Opuściłaś szkołę w wieku szesnastu lat, żadnych matur, żadnych szans na uzyskanie dyplomu”, powiedziała dziewczyna, „ale tutaj prowadzisz własną firmę, odnoszącą sukcesy, ponad trzystu pracowników, planuje się rozwijać. Musi być sekret." Włączyła dyktafon, przesunęła go przez biurko i usiadła. Jeśli uważała to za jakieś wyzwanie, nie podjąłem się tego. Byłem przesłuchiwany wystarczająco często, aby wiedzieć, że mogę udzielać odpowiedzi na automatycznym pilocie.

To pozwoliło mojemu umysłowi zastanowić się nad podobieństwem między dziewczyną reporterką a Beverley. Te same kasztanowe włosy okalające owalną twarz, zielonkawe oczy, obfite usta. Ale dżinsy, T-shirt, dżinsowa kurtka położyły kres temu porównaniu, gdy przypomniałam sobie, że Beverley przyszedł na rozmowę kwalifikacyjną o pracę jako mój asystent.

Skromny ciemny garnitur, spódnica tylko dwa cale krótka, odsłaniająca nogi, które zmusiłyby każdego mężczyznę do zastanowienia się – a jeśli? Kompaktowe dno. Pełne piersi. Nic z tego nie było powodem, dla którego Beverley dostał tę pracę, ale aluzja seksualnego powabu ułatwiła mi decyzję.

To było w czasie, gdy kobiety spały. Sam miałem kilka, niektórych lepszych od innych. Ale odkryłem, że Beverley jest inny. – Oczywiście, że zjem z tobą kolację – powiedziała z uśmiechem.

„Ale kupowanie obiadu nie jest sposobem na wkupienie się w moje majtki”. Brak odpowiedzi „nie” był atrybutem, który uznałem za bezcenny na wczesnych etapach budowania mojej firmy, ale Beverley pozostał nieugięty. Po kilku tygodniach zrezygnowałem z prób. Więcej ryb w morzu… Potem pewnego piątkowego wieczoru, kiedy Beverley zamierzała wyjechać na weekend, zatrzymała się w drzwiach biura. – A tak przy okazji – powiedziała – myślę, że powinieneś wiedzieć, że zmieniłam zdanie.

Z roztargnieniem, myśląc gdzie indziej, próbując zrozumieć prognozy finansowe na następny kwartał, powiedziałem: „Zmieniłeś zdanie na temat czego?” – O chodzeniu z tobą do łóżka. "Oh." "Czy to wszystko?" "Mówisz poważnie." - Tak. Myślałem o tym, mając świadomość, że wciąż obserwujesz mnie w biurze.

To była prawda. Zdawałem sobie sprawę z tego, że pochylając się nad szafką na akta, była mniej lub bardziej kobieca, w zależności od tego, czy w pobliżu był ktoś jeszcze. Jej tyłek, okrągły, kuszący, a nawet prowokacyjny, zawsze sprawiał, że byłem twardy. Powiedziałem: „A teraz nie masz nic przeciwko?” "Nie." "Gdzie więc pójdziemy stąd?" Beverley wyjrzał na zewnątrz, po czym zamknął drzwi.

"Wszyscy inni odeszli." Tym razem zaproszenie nie pomyliło się. To, co nastąpiło później, nie było subtelne i nie trwało długo, ale wydawało się, że zadziałało dla nas obu. Położyłem ją na biurku, jej majtki były jedwabną kałużą na podłodze, moje spodnie, obawiam się, śmiesznie ściśnięte wokół kostek. Kiedy doszedłem, tryskając głęboko w jej wnętrzu, wydała głęboki, ochrypły jęk. Przez chwilę żadne z nas się nie odzywało.

Potem powiedziała: „Myślę, że tak właśnie miało być. Ale nie skończyłam”. Podniosła rękę, kiedy zacząłem przepraszać. - Nie, to nie twoja wina.

Chciałem coś zachować. Na później. Zabierzesz mnie na kolację, prawda? Tej nocy spaliśmy w moim łóżku.

Zaoferowała wszystko, niczego nie odmówiła. To, co było niezaprzeczalnie pożądaniem, szybko zamieniło się w miłość. Trzy miesiące później pobraliśmy się i od tego czasu ani dnia nie żałuję tej decyzji.

Wszystkie te wspomnienia kłębiły się w moim umyśle, gdy próbowałam śledzić pytania i odpowiedzi, które spływały do ​​małego srebrnego dyktafonu stojącego przede mną na biurku. To samo biurko, gdzie - ale do cholery, zostałem zmuszony do powrotu do rzeczywistości, kiedy nagle zdałem sobie sprawę, że rozmowa się skończyła. Reporterka wyłączała magnetofon, wrzucając go do bezkształtnej torby, którą zawiesiła na ramieniu. Nawiązując rozmowę, mając nadzieję, że nie zrobiłem z siebie zbyt wielkiego głupca, mentalnie pieprząc Beverley, wypowiadając półautomatyczne odpowiedzi, zapytałem ją, gdzie pojawi się wywiad. Przypomniała mi, że chodzi o dodatek na edukację, który jej artykuł będzie wypisywany pod koniec tygodnia.

Oczywiście. Edukacja. To dlatego tak bardzo zależało jej na moim opuszczeniu szkoły w wieku szesnastu lat, nigdy nie zdobywając dyplomu. Edukacja.

Sama w biurze, zamknęłam oczy i pomyślałam, że jeśli chodzi o seks, Beverley była – nadal była – moją uczelnią. Ale to dało mi początek kolejnej nieoczekiwanej podróży. Dwadzieścia pięć lat wstecz do tego, co moim zdaniem odpowiadało pod każdym względem podstawowemu wykształceniu. Moi rodzice myśleli, że zostałam zwiedziona, kiedy uparcie zdecydowałam się opuścić szkołę w wieku szesnastu lat. Zacząłem podzielać ten pogląd po kilku falstartach – albo praca mi nie odpowiadała, albo nie pasowałam do pracy – ale potem niespodziewanie dostałem staż menedżerski w ogólnopolskiej sieci domów towarowych.

To, czego się tam dowiedziałem, otworzyło mi oczy na przyszłość i nauczyło mnie ważnych lekcji, gdy w końcu rozgałęziłem się na własną rękę. Ale to nie dotyczy tej historii. Krótko po moich dwudziestych pierwszych urodzinach zostałem wysłany na sześć miesięcy, aby zdobyć praktyczne doświadczenie w jednym z punktów firmy. Wydatki były minimalne. Nie było mowy o noclegach w hotelu.

Znalazłem mieszkanie u Davisów, Reg i Connie. Byli skromną, czterdziestokilkuletnią parą, która przeznaczała dochody od lokatorów na sfinansowanie swoich corocznych wakacji na Costa Brava. Reg był kolekcjonerem ubezpieczeń, Connie była panią obiadową w miejscowej szkole. Zwykli ludzie, których można by się spodziewać w każdym podmiejskim bliźniaku w dowolnym miejscu w kraju.

Traktowali mnie dobrze, oferując więcej gościnności, niż prawdopodobnie miałem prawo oczekiwać. Moje hobby w tamtym czasie to głównie krykiet i masturbacja. A pewnego deszczowego weekendu niedostępność pierwszego doprowadziła do lekkiego pobłażania drugiemu.

Kłamałem. Napędzana dziewczęcym magazynem, moja ręka zabrała się do pracy. Po pełnym zaangażowaniu zamknąłem oczy, aby moja wyobraźnia dostarczała bardziej wyrazistych obrazów niż oferowane przez drukowane strony.

Moje zdziwienie można sobie wyobrazić, gdy pościel delikatnie odwrócona została do tyłu, a moja ręka połączyła się z drugą. "Och," powiedziała Connie Davis, "musisz być w złym stanie." Był niedzielny poranek i przyniosła mi filiżankę herbaty. W swoim zakłopotaniu prawie go przewróciłem, próbując się zakryć.

Wydawało się, że moja gospodyni nie widzi nic niestosownego w sytuacji, w której się znalazła. Przyłożyła palce do ust. – Nie ma potrzeby wpadać w stan – powiedziała.

– Nie będziesz pierwszym młodym mężczyzną, który tęskni za swoją dziewczyną i musi coś z tym zrobić. Nie jesteśmy pruderią w tym domu. Widząc, że nie wiem, jak odpowiedzieć, dodała: „Mogę ci pomóc, jeśli chcesz”.

Jej dłoń wciąż ściskała moją, chociaż teraz spoczywała na bardzo bezwładnym członku. Wydawało się, że moje milczenie zostało potraktowane jako przyzwolenie i szczerze mówiąc, szybko zdałem sobie sprawę, że nie mam ani woli, ani chęci sprzeciwienia się temu, co miała na myśli. Wkrótce stało się to widoczne, gdy usiadła na łóżku i zaczęła stymulować mojego fiuta; długie, powolne uderzenia, które ożywiły go w kilka sekund. - No - powiedziała, podziwiając swój sukces - tak jest lepiej.

Naprawdę jesteś dość dużym chłopcem. Pewnie, że komuś się to spodoba. A na dziś - czemu nie? Ku mojemu zdumieniu pochyliła głowę i wzięła mojego fiuta w usta.

Oczywiście wiedziałem, że coś takiego się wydarzyło, ale zdarzyło mi się to po raz pierwszy. To miało nieunikniony efekt. Ledwo zaczęła na przemian ssać i lizać, wiedziałem, że szybko tracę kontrolę.

W panice położyłem rękę na jej czole, żeby ją podnieść, póki jeszcze był czas. Connie miała inne pomysły. Potrząsając głową, żeby uwolnić moją rękę, po prostu zdwoiła swoje wysiłki. Jej policzki zapadły się, gdy ssała gwałtowniej.

Po raz pierwszy w życiu poznałem wszechogarniające uczucie uwolnienia serii konwulsyjnych zrywów w gardle kobiety. To musiało być krótkie, ale wydawało mi się, że trwało i trwało. I nie chciałem, żeby to się skończyło. Wyglądało na to, że Connie Davis też nie. Jej usta pozostały owinięte wokół mojego zmiękczającego trzonu, dopóki nie zrozumiała, że ​​jestem wyczerpany.

Usiadła, wytarła usta chusteczką higieniczną z kieszeni fartucha i powiedziała: „Teraz. Podobało mi się to. Podobał Ci się? Chciałem to zrobić jeszcze raz, wtedy i tam. Ale pomijając fizyczne przeszkody, Connie miała inne priorytety. Przypuszczam, że musiałem kiwnąć głową, a może domyśliła się, dlaczego była to tak niewystarczająca wdzięczność, i wybaczyła to, bo wstała, wyczyściła fartuch i powiedziała: „Zejdę na dół i przygotuję ci śniadanie.

Nie czekaj zbyt długo”. To oczywiście rodziło niewygodne pytania. Jak mogłam po prostu zejść na dół, jakby nic się nie stało? Przypuszczałem, że Reg będzie w pobliżu; Słyszałem, jak rozmawiali, kiedy się ubierałem. Czy mógł się domyślić, co zrobiliśmy? Odpowiedź nadeszła wkrótce.

Reg wciąż siedział przy śniadaniu, popijając herbatę. Kiedy się pojawiłem, odłożył Wiadomości ze świata i powiedział: „Dzień dobry, młody człowieku. Co myślisz? Najlepsza loda, jaką kiedykolwiek miałeś?” Jak miałam na to odpowiedzieć? Gdybym powiedział, że nie, to nie byłaby to zniewaga dla jego żony; lepiej, gdybym powiedział, że tak – ale to sprawiłoby, że brzmiałbym o wiele bardziej doświadczony niż nowicjusz, którym w rzeczywistości byłem. To prawda, że ​​pogrzebałam w kilku bluzkach i podniosłam rękę na spódnicę lub dwie, ale mieszkając w domu i bez niezależności samochodu, możliwości było niewiele.

Uratowała mnie Connie. Wychodząc z kuchni z moim bekonem i jajkami, powiedziała: „Nie bądź wścibski, Reg. Z tego, co wiemy, to mógł być jego pierwszy w życiu”. Zanim przestałem myśleć, przyznałem się. - W rzeczywistości tak było.

A potem, coraz śmielej, dodałem: „Ale może minie dużo czasu, zanim będę cieszyć się czymś lepszym”. Nastąpiła przerwa, podczas której Reg i Connie wymienili spojrzenia, które najwyraźniej coś znaczyły, ponieważ Reg następnie powiedział: „I może to nie potrwa tak długo. Jeśli tego chcesz”, nie zrozumiałem i powiedziałem.

„Cóż”, powiedział Reg, „kiedy byłem w twoim wieku, nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby pomyśleć, że seks to coś innego niż to, co wydarzyło się między dwojgiem ludzi, mężem i żoną, jeśli chcesz. Być może tak myślisz o mnie i Connie. " Spojrzałem na nich i oczywiście miał rację. Moje fantazje dotyczyły kobiet z dużymi cyckami w czarnej bieliźnie w dziewczęcych magazynach. Ale był Reg, rozcięcie pośrodku, okulary w rogowej oprawie, ołówkowe wąsy, sweter rozpinany, spodnie i pantofle; była też Connie, krótkie, falowane brązowe włosy, rysy ładne, ale nie zaskakujące, duży biust (zaobserwowałem), wzorzysty fartuch na szarozielonej sukience.

Co oznaczał dla nich seks? Wkrótce się dowiedziałem. – Connie i ja – powiedział Reg – lubimy seks. Najlepsze, co jest.

Im więcej dostajesz, tym bardziej ci się podoba. I jakiś czas temu zdecydowaliśmy, prawda? Connie skinęła głową. „Zdecydowaliśmy, że nie ma powodu, aby trzymać to dla siebie”.

– Tak długo, jak byliśmy rozsądni – powiedziała Connie. „Oczywiście. Ale przyczyną tego była moja praca. Mam na myśli to, że kiedy spędzasz dzień w pracy, chodząc od drzwi do drzwi, czasami są… no cóż, możliwości.

lubi i ma sposób, by Cię o tym powiadomić. Nie zrozum mnie źle. To nie dzieje się cały czas.

Ale jest tam od czasu do czasu. I zgadłeś, czy nie pogłaskałeś? Connie uśmiechnęła się do niego, ale nic nie powiedziała. Reg kontynuował: – Więc zawarliśmy umowę. Gdybym dostał ofertę, mógłbym ją przyjąć – pod warunkiem, że opowiedziałem jej wszystko po powrocie do domu.

– Co zrobił – potwierdziła Connie. nie byli w tym tak dobrzy jak Connie. Nie w tej samej klasie. A gdybym znalazł kogoś, kto zrobił coś nieco innego, po prostu wróciłbym do domu i uczył Connie.

Więc jest coraz lepsza. Widzisz, co mam na myśli? Myśląc pół godziny wstecz, pomyślałem. — Ale potem — powiedział Reg, rozgrzewając się do jego wyjaśnienia — pomyślałem pewnego dnia, co to jest sos dla gąsiora, powinien być sosem dla gęsi.

I wtedy zaczęliśmy przyjmować lokatorów”. Nie byłam więc pierwszą osobą, która w niedzielny poranek piła wzmocnioną herbatę do łóżka. Próbowałam brzmieć nonszalancko, gdy powiedziałam: „Tak, rozumiem”.

„A teraz ty Chciałabym zobaczyć więcej, prawda?” Kiedy szukałem odpowiedzi, on kontynuował: „Ponieważ Connie to by się spodobało. Właśnie to powiedziała, kiedy przed chwilą zeszła na dół: powiedziała, że ​​jesteś miłym młodym mężczyzną, ale myślała, że ​​musisz się wiele nauczyć. A ja powiedziałem, masz na myśli, że powinniśmy go uczyć. A ona powiedziała, tak, byłoby miło. Co myślisz? Możemy spróbować? — Jeśli jesteś pewien — powiedziałem.

— Ja… cóż, nie wiem, czy będę tym, czego chcesz. — Nie martw się. Wszystko będzie dobrze, prawda, zwierzaku? Connie uśmiechnęła się w moim kierunku iw tej chwili poczułam, jak mój kutas zaczyna twardnieć.

„No dalej”, powiedział Reg, „traktuj go na czerwono. Zadzwoń do nas, kiedy będziesz gotowa. Dał jej klapsa, gdy zniknęła w kierunku schodów. Jakiekolwiek zakłopotanie, które mogłam poczuć, gdy zostaliśmy sami, nie dało się zakomunikować.

Reg po prostu kontynuował to, co przerwał. „Jedyne, co bym powiedział, to nie wstydź się. Nie zniechęcaj się, ponieważ jest nas trzech. Connie upewni się, że nikt nie zostanie pominięty, i będzie to lizać. królika, ona to robi.

Ciągle przychodzi tak długo, jak możesz ją położyć. Kiedy nadszedł telefon wzywający nas, Reg miał jeszcze jedną radę. "To będzie dobre - uwierz mi na słowo. A w przyszłości pamiętaj, że mamy umowę, Connie i ja.

Więc jeśli chcesz ją zrobić, to będzie dobrze. Proszę tylko o to, kiedy tak, upewnij się, że naprawdę ją obserwujesz. Bo to lubi. Nie spiesz się, ale naprawdę jej to daj. W sypialni Connie było zaproszenie w kolorze czerwonym.

Na plecach na łóżku w czerwonym staniku, szelki, figi i pończochy, szeroko rozłożone ręce i nogi. Reg podszedł prosto do niej i włożył rękę między jej nogi. Spojrzał na mnie. – Wiedziałem.

Mokra i chętna. Connie jest do twoich usług. Zdejmij swoje rzeczy i utknąć. Wkrótce oboje byliśmy nadzy. Starałem się nie patrzeć zbyt wyraźnie na kutasa Rega, ale widziałem, że byłby dłuższy ode mnie, gdy był w pełni podniecony, ale na pewno nie tak gruby.

Zacząłem rozumieć, dlaczego Connie cieszyłaby się, że jest obsługiwana przez dwóch mężczyzn razem. Reg nalegał, żebym miał przyjemność rozebrać jego żonę. Potrzebowałam trochę pomocy z zapięciem stanika, a potem uniosła biodra, żebym mogła zsunąć majtki. Pierwsza prawdziwa cipka, którą widziałem, była zwieńczona trójkątem schludnych brązowych włosów, które wyglądały, jakby musiały być przycięte do odpowiedniego kształtu.

„Ssij jej cycki” – poradził Reg. „Te sutki za chwilę wydłubią ci oko. Zatrzymam ją na dole”. To nie była przesada. Okrągłe, pełne piersi Connie były zwieńczone ciemnymi, spiczastymi sutkami.

Kiedy przyłożyłem język, poczułem, że sztywnieją. Westchnęła i przycisnęła moją głowę do siebie. "Trudniej, kochanie. Naprawdę ciężko." Chwilę później, gdy pilnie pracowałem nad sztywnymi wypukłościami, „Tak.

W ten sposób”. A potem, dość nagle, „Och, tak…” Kiedy zdałem sobie sprawę, że jej ciało zaczęło się skręcać i szarpać, zostawiłem jej piersi, by spojrzeć na Reg. Głową dał mi sygnał, że powinienem zająć jego miejsce między jej nogami. – Znowu to samo, zwierzaku? on zapytał. – Tak długo, jak mu się podoba – powiedziała Connie.

– Mówiłem ci, że będzie dobry. Zamknęła oczy i położyła się, czekając. - Poliż - powiedział mi do ucha Reg.

„Jeśli dobrze to zrobisz, przyjdzie po ciebie”. Kolejny pierwszy dla mnie. Przykucnęłam, kontemplowałam spuchnięte wargi cipek kilka centymetrów od mojej twarzy.

Były już mokre od jej soków. Reg najwyraźniej starannie ją przygotował. Pozwoliłem koniuszkowi języka nawiązać próbny kontakt.

Poczułem drżenie przebiegające przez jej miednicę. Wyszła mi na spotkanie. Zacząłem lizać najpierw jedną stronę, potem drugą, stwierdzając, że smak jest bardzo lekko słony. Wsadziłem język między usta, teraz mocno, penetrując centymetr lub dwa.

Zostałem nagrodzony jękiem z góry i ochrypłym szeptem do Regu: „Cycki, kochanie, zrób moje cycki”. Jej mąż wyraźnie wiedział, czego chce, ale co ze mną? Sądząc po skręcających się ruchach Connie i subtelnym nacisku, domyśliłem się, że dotykanie jej najbardziej intymnych części ma jakiś wpływ, ale byłem na tyle mądry, by wiedzieć, że gdzieś pomiędzy tymi fałdami znajdowała się łechtaczka, która miała być ostatecznym kluczem do spełnienia. Rozwiązanie dostarczyła sama Connie, prawdopodobnie wyczuwając moje nieuczone poszukiwania. Poczułem, jak jej ręka ześlizguje się, by rozchylić wargi cipy w górnej części. Od razu mój język natknął się na twardy mały guzik.

"O tak, właśnie tam. Zrób to, daj mi!" Wydawało się, że Connie traci kontrolę, chociaż z perspektywy czasu wydaje mi się, że to ona była całkowicie odpowiedzialna, po prostu manipulując sobą do orgazmu na moich rozpaczliwie sondujących usta. W każdym razie długie wycie, które towarzyszyło zaciskaniu jej ud i konwulsji między nimi, sugerowało, nawet przy moim braku doświadczenia, że ​​nie gra.

To był jednak dopiero początek. Najwyraźniej nie potrzebowała czasu na regenerację, zanim powiedziała Regowi: „Palcówka, kochanie, pokaż mu palcowanie”. Jej mąż podniósł palce środkowe i wskazujące, mocno na sobie, i włożył je tam, gdzie przed chwilą znajdował się mój język. Wyjął je, lizał z wyraźną przyjemnością i wskazał, że powinienem przejąć. – Gdzieś tam powinien być punkt G – powiedział.

„Jeśli tak jest, nigdy tego nie potrzebowaliśmy i nie sądzę, że ty też. Dobre ostre ruchanie palcem, to jest to, czego ona potrzebuje”. Nie było to trudne do zrozumienia i zacząłem z wolą, wsuwając i wysuwając dwa palce z odpowiednią siłą, która wydawała mi się odpowiednia.

– Zgadza się, zwierzaku? – spytał Reg. "Albo więcej?" "Tak, więcej." Connie przygryzała dolną wargę. Teraz zobaczyłem, że Reg głaszcze koguta, który urósł do pełnej długości, z obrzezaną głową wystającą nieprzyzwoicie. Byłem teraz całkowicie pochłonięty erotycznym spotkaniem, które zrodziło się z mojej niewinnej masturbacji godzinę wcześniej. Jeśli to właśnie oznaczał seks dla tej pozornie archetypowej pary z przedmieść, chciałam być tego częścią.

Mój fiut pulsował i bardzo potrzebowałam go wciągnąć w Connie, ale w tym, co zaczęliśmy, była ostrożna choreografia i zdałam sobie sprawę, że muszę uzbroić się w cierpliwość i odegrać swoją rolę. - W takim razie więcej - powiedział Reg, podnosząc trzy palce. — Szybciej. Mocniej też. Ona to zniesie.

Trzema sztywnymi palcami zacząłem wbijać je w cipkę Connie. Była bardzo mokra i wzięła wszystko, co mogłam jej dać. Jej ręce opadły i chwyciły podciągnięte kolana, gdy szarpała się i wiła w rytm mojej penetracji.

W końcu westchnęła lekko i powiedziała: „Dobrze – Reg ma rację. On wie, co lubię. Pokaż mu teraz, kochanie”. — Więcej tego samego — powiedział Reg — ale wolniej, niech twoje palce spoczną w środku. I odchyl się do tyłu, żebym mógł się przyłączyć.

Spełniałam je najlepiej, jak mogłam palcami, czekając, aby zobaczyć, jak Reg również weźmie udział. Podszedł, by uklęknąć bokiem do swojej żony, po czym spuścił głowę i zaczął lizać jej łechtaczkę, podczas gdy ja kontynuowałem mierzone palcami. Podziwiałem sposób, w jaki się łączyli, budując napięcie tak bardzo powoli, prowadząc Connie coraz dalej w kierunku drugiej eksplozji.

Kiedy to nadeszło, Reg podniósł głowę tak, że Connie mogła sięgnąć w dół i chwycić moją dłoń, wciąż w niej uwięziając moje palce. Czułem drżenie jej orgazmu, gdy przeszło w stan oczekiwania na odpoczynek. "Dobry?" – spytał Reg, zawsze świadomy emocji żony.

– Bardzo – powiedziała. „Jeden z najlepszych. Ale nie daj się uciec. Czy możesz mnie teraz pieprzyć? To nie było pytanie ani zaproszenie; to było polecenie.

Reg jasno powiedział, że powinienem być tym jedynym. łóżko i ja stanęliśmy za nią. Reg, u jej boku, otworzył jej pośladki, żebym mógł zobaczyć małą brązową szczelinę, a potem przesunął się w dół do jej warg cipek, rozsmarowując je w całej ich wilgoci. „Pamiętaj, co ci powiedziałem".

Nie było to łatwe. Wiedziałem, co miał na myśli – dobrze ją obejrzyj. Ale byłem w tym wszystkim nowy, a wrażenie tych gorących, śliskich ścian rysujących się w moim fiucie było czysta błogość - ale błogość, której nie wiedziałam, jak ją kontrolować. Choć może się to wydawać szalone, krykiet był moim wybawieniem.

Zmusiłam się do myślenia o rundach, które rozegrałam w poprzednim tygodniu, tak że mój umysł i kutas były Działając w równoległych światach. Po raz kolejny Connie była genialna, domyślając się, w jakim byłem stanie. Kiedy wbijałem w nią swojego fiuta, sięgnęła z powrotem między nogi i zaczęła się szaleńczo robić. numer trzy był mniej brutalny niż jego poprzednicy i to mi pomogło.

Gdy zadrżała, przycisnąłem się do jej tyłka, trzymałem w niej mojego fiuta, żeby nie było tarcia, iw końcu pokonałem chęć rozładowania. Jak tylko się wycofałem, przewróciła się na plecy i otworzyła szeroko, co, jak wiedziałem, musiało być ostatnim razem. Przynajmniej tym razem.

Rzuciłem się na nią. Obawiam się, że nie było to zbyt delikatne ani celowe, po prostu wrzuciłem mojego kutasa z powrotem w to uwodzicielskie ciepło. Reg chwycił ją za kostki i położył na moich ramionach. – Zrób to teraz – powiedział. „Nie ma znaczenia, jeśli to nie potrwa długo.

Byłeś genialny. Po prostu wrzuć ją, gdy tylko będziesz gotowa”. Miał rację. Stwierdziłem, że mogę całkowicie wyciągnąć mojego fiuta, zanim zakopię go ponownie, uderzając o jej kopiec przy każdym pchnięciu.

Ale kontrast między chłodnym powietrzem na zewnątrz a piecem w środku było tak, że czas minął. Connie znów zaczęła drapać łechtaczkę, gdy porzuciłem wszelkie poczucie pomagania jej i myślałem tylko o sobie, wpychając strumień za strumieniem spermy w jej cipkę. Kiedy to zrobiłem, byłem świadomy, że Reg gwałtownie szarpnął jego kutasa, aż jego własny hołd rozprzestrzenił się perłowym łańcuchem na cycki, które ssałem z taką rozkoszą.

To był rzeczywiście koniec tego dnia, ale na pewno nie ostatni raz, kiedy trójka z nas wykrzywiała nasze ciała na tym łóżku. Z doświadczeniem urosłam bardziej osiągnięto, Reg wydawał się coraz bardziej aprobujący, a Connie wydawała się rozwijać zdolność do osiągania coraz więcej orgazmów. Więc to była moja podstawowa edukacja, wspomnienie, które nigdy nie było zbyt daleko z tyłu moich myśli, nawet kiedy pieprzyłem Beverley .Ale rzadko kiedy wracał z takim żywy wpływ, jak wtedy, gdy został wywołany przez reporterkę. Później tego samego dnia Beverley cieszył się pełną korzyścią..

Podobne historie

Utknąłem z tobą

★★★★★ (< 5)

Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…

🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,889

Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Wszystkiego najlepszego dla mnie

★★★★★ (< 5)

Pierwszy lodzik od dziewczyny brata.…

🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196

Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Niebo

★★★★★ (< 5)

Najbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…

🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685

Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat