Sam w domu… Moi rodzice wyjadą na jakieś trzy godziny - może trochę dłużej, ale nie możemy na to liczyć. Moje sny są pełne ciebie od tych kilku minut, które złapaliśmy dwa dni temu, mój umysł jest zalany wymyślnymi fantazjami, co byśmy zrobili, gdybyśmy mieli czas i prywatność - a teraz będziemy mieć jedno i drugie! Słyszę stukanie do drzwi i wstaję, aby je otworzyć, mając nadzieję… Tak, to ty, a moje serce podskakuje na widok twojego uśmiechu. Wprowadzam cię, ostrożnie zamykając i przykuwając drzwi za tobą. Wtedy jesteś w moich ramionach, te mokre, palące wargi pożerają moje usta, już ciężko oddychając.
Przesuwam dłonią po twoich plecach, przyciskając cię mocno do siebie, języki mocują się żartobliwie… Twoja koszulka jest stara, wyblakła po wielu praniach, zużyta przez lata użytkowania i przylega do twoich kształtów, jakby w pełni ją doceniała przywilej. Czuję, że nie ma pod nim nic poza tobą, a realizacja przepływa przeze mnie w pośpiechu. Staję się twardy i gruby pod moimi odcięciami; ściśnięte tak mocno jak my, nie ma mowy, żebyś tego nie poczuł, a ja wstrzymuję oddech… Możesz być pochlebiony, może nawet podniecony, lub możesz być obrażony, spoliczkujesz mnie i odejdziesz.
Widzę, jak twoje oczy się rozszerzają… potem, z uśmiechem, rzucasz się do tyłu, by ponownie złapać moje usta, całując go gorączkowo, jęcząc sobie nawzajem w usta… Boże, kocham to uczucie. Twoje sutki są twarde jak kule. Czuję ich ciepło przez dwie warstwy materiału.
Cholera, jestem napalony! Łamiesz wargę, by szepnąć: „Chodźmy do twojego pokoju”. Kiwam głową, moja krew przyspieszy… idziemy ramię w ramię do mojego pokoju. Zamykam i zamykam drzwi, włączam radio.
Wsiadamy na łóżko i zdejmujemy buty. Masz nawet ładne stopy, a Boże, te delikatnie opalone nogi…! Nosisz dziś znoszone szorty, ustępstwo na upał na zewnątrz. Pasują bez zmarszczek, podkreślając twój ciasny tyłek, kończąc się miękką grzywką, gdzie dżins powoli oddaje ducha. Minutę zajmuje nam ułożenie się na łóżku dla naszej wygody - potem znów wpadamy w ramiona.
Nasze usta spotykają się chciwie, zjadając się żywcem, nasze języki bawią się. Mój kutas może eksplodować przez moje odcięcia; jego zarys jest wyraźnie widoczny. Dźwięki, które wydajemy podczas całowania, przestały przypominać ludzką mowę; są czymś bardziej prymitywnym, czymś, co wzywa krew, a nie intelekt. Mocno przyciskasz swoje ciało do mojego, nasze nogi splatają się. Przeciągam usta wzdłuż twojego gardła, powoli oblizując; twoja głowa cofa się, dając mi swobodniejszy dostęp.
Jedna ręka przesuwa się lekko w dół pleców, zatrzymując się w pasie szortów. Twoja koszulka trochę się tam podwinęła, a pod moją ręką mam szeroki na cal pas nagiego ciała. Całuję, liżę i gryzę Twoje gładkie gardło, kochając Twój smak, obserwując Twoją reakcję pod zawoalowanymi powiekami, abym mógł dowiedzieć się, co lubisz najbardziej.
Moje serce wali w piersi, mój umysł jest zalany niegodziwymi fantazjami. Twoja ręka trafia jakby przypadkiem do mojego najedzonego kutasa i oboje wzdychamy; ty, w jego twardości i cieple, ja od niesamowitego pośpiechu, który przepływa przez mój kręgosłup pod twoim dotykiem. Cofasz rękę, a ja prawie jęczę z rozczarowania, ale moje usta są zajęte twoimi.
Moje dłonie poruszają się w górę i w dół twoich boków, gdy się całujemy, ocierając się o boki twoich piersi przy każdym zejściu, a ty odwzajemniasz je na mojej piersi. Twoje usta znajdują moje gardło, skubiąc, biorąc je między zęby i szarpiąc… Jęczę, gdy liżesz, twój język jest tak gorący, taki mokry…! Nie wiem, ile jeszcze wytrzymam, ale na pewno się dowiem! Twój t-shirt trochę się podwinął po całej sztuce, co najmniej trzy cale twojego brzucha na wystawie, ozdobione najsłodszym pępkiem, jaki kiedykolwiek widziałem…. Widziałem cię noszącego mniej tego; przez całe lato leżałaś w bikini, ale jakoś ta trzycalowa przerwa oznacza więcej. Może dlatego, że moja ręka głaszcze ją lekko, a ty jęczysz z zachwytu, prawie leżąc teraz na mnie, drżąc, drżąc, zgrzytając o siebie nieświadomie.
Potrafię wyczuć twoje podniecenie i jeszcze bardziej mnie rozpala, jeśli coś takiego jest możliwe. Porzucając udawanie, zaczynam podciągać twoją koszulę wyżej, przerywając pocałunek, by zapytać: „Czy to w porządku?”. Odpowiadasz gwałtownym pocałunkiem, który zdaje się sięgać do głębi duszy, a ja stopniowo poszerzam przestrzeń miękkiego, nagiego ciała.
Jęczysz i wijesz się przy mnie, po czym z niecierpliwym „pozwól mi”, wznosisz się nade mną i zakładasz koszulkę przez głowę, pozwalając jej spaść gdzie chce. O kurwa…! Twoje piersi są miękkie i zgrabne, a sutki twarde pulsujące, które bolą w dotyku. Wyciągam rękę, ale ty kręcisz głową z gardłowym chichotem.
"Twoja kolej." Ustanowiłem światowy rekord prędkości, zdejmując koszulkę, a potem uśmiechasz się i padasz na mnie. O mój Boże! Rozgrzane ciało do rozgrzanego ciała, miażdżymy się nawzajem, prawie nadzy, pragnący, pragnący więcej. Ciemna plama rozprzestrzenia się w kroku twoich wyblakłych krojów, a moje są bliskie eksplozji. Obejmuję Twoje piersi, szczypię, skręcam i pociągam za sutki, zostawiam ukąszenia miłości na całych piersiach.
To za mało i oboje o tym wiemy, ale nie mogę się tobą nacieszyć. Chcę kochać się z każdą częścią ciebie, nie tylko z twoją cipką - jeśli nawet zajdę tak daleko. Wydaje się jednak prawdopodobne, ponieważ twoja ręka ściska mojego penisa przez miękki dżins, śledząc każdy kontur mojego spuchniętego trzonu. Jeśli to był przypadek wcześniej, wygląda na to, że jesteś gotowy i chcesz powtarzać w nieskończoność… Całuję w dół twojego ciała, mój język jest gorący i palący, gdy całuję i liżę twoje cycki, szarpię twoje sutki, krótko gorące liże w dół brzucha, wirując w pępku… Śledzę go aż do paska twoich szortów i wsuwam go tuż pod; jęczysz, twoje biodra kołyszą się szaleńczo. "Boże… po prostu je zdejmij." Opuszczenie ich przez biodra zajmuje minutę; ciasność, którą podziwiałam wcześniej, teraz wydaje się pułapką na chińskie palce – ale w końcu się uwalniają, a ja przesuwam je po twoich soczystych nogach – i ruszam.
Podnosisz nogi tak, aby stopy leżały płasko na łóżku, rozkładasz je szeroko, a ja nurkuję ustami. Później poświęcę trochę czasu na podziwianie widoku; teraz chodzi o twoją przyjemność. Omijając twoje uda, poruszam się prosto do twojego rdzenia… całuję twoją słodką mokrą cipkę, twój odurzający zapach, twój smak oszałamiający jak ambrozja. Mój język zmusza twoje spuchnięte usta do rozchylenia, a ja nie spieszę się, liżę i całuję wzdłuż krawędzi, przesuwając się pod spodem, aby posmakować więcej ciebie.
Moje usta lśnią od twojej wilgoci i chcę więcej. Mój język sonduje cię powoli, z miłością, smakując cię, wdychając twój zapach. Twoja łechtaczka pulsuje z każdym uderzeniem twojego serca, ale na razie jej unikam… Zamiast tego koncentruję się na jedzeniu ciebie.
Dałeś mi dzisiaj dar swojej nagości i swojej pasji. Chcę odwdzięczyć się za te prezenty najbardziej niesamowitymi orgazmami, jakie jestem w stanie dać. Lizanie, ssanie, drażnienie, sondowanie… mój język gra Uwerturę 1812 na twojej przegrzanej cipce; Twoje biodra drgają i drgają, gdy cię jem, a twój głos jest długim, niskim, ciągłym jękiem.
Miałeś już kilka małych orgazmów, a mój kutas jest gotowy do wybuchu. Poruszam się, aby przyłożyć tylko czubek języka do twojej lśniącej perły i lizać. Twoje nogi unoszą się, owijają się wokół mojej szyi, przyciągają mnie bliżej, głębiej… Całuję, liżę i ssę twój gorący mały guzik, rozkoszując się dźwiękami, które wydajesz, każdym drżeniem, które przebiega przez ciebie. Delikatnie grabię go zębami, a nawet biorę między zęby i gryzę - z nieskończoną ostrożnością - podczas gdy kontynuuję lizanie.
Mój język migocze nad twoją łechtaczką, szybko jak skrzydła kolibra. Twoje palce są teraz w twojej cipce, bezwstydnie robiąc sobie palcówkę - może nawet nieświadomie. Nadchodzi, o Boże, nadchodzi! Tworzy się powoli, jak fala, wznosi się… wznosząc się… a potem ryczy nad tobą, przebija się przez twoją obronę, wyrywa krzyk z twojego gardła - a potem kolejny i kolejny i kolejny, mój język niestrudzony i nieustanny, pragnący by sprawić, że spuścisz się na zawsze….
Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…
🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,880Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuPierwszy lodzik od dziewczyny brata.…
🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksuNajbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…
🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,685Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…
kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu