Au pair - część 3

★★★★★ (< 5)

Martina zabiera Bena na całość z pomocą przyjaciela…

🕑 17 minuty minuty Pierwszy raz Historie

Kiedy Martina wracała z biegu, grafitowoszare chmury wzmogły się na tyle, by wytworzyć kilka kropel deszczu. Weszła na ganek w chwili, gdy niebo się otworzyło, az ziemi uniósł się zapach petrichoru. Już trzeci tydzień pracowała jako au pair dla Olivii i jej syna Bena. Mając 21 lat, blondynkę i seksowną, była trochę za gorąca dla dorastającego Bena, który w wieku 17 lat miał więcej szalejących hormonów niż sztangista z odżywką białkową. Nawyk Martiny do nonszalanckiego chodzenia po domu w koszuli nocnej, a nawet w majtkach, stworzył niekontrolowane napięcie seksualne; taki, który szybko chwyciła.

Powolne odbieranie Benowi dziewictwa było jak gra dla młodej czeskiej au pair. Po niekończącym się drażnieniu zrobiła mu powolnego, ostrego loda. Oszczędzała ostateczną deflorację jego nastoletniego penisa na odpowiedni czas. Była pewna, że ​​ich chwila nadejdzie, jeśli poczeka na swój czas.

Potem, w trzeci piątek po zaręczynach, Olivia oznajmiła, że ​​musi wyjechać do pracy na dwie noce. Wiadomość została przyjęta z podekscytowaniem przez Martinę i nerwowym oczekiwaniem przez Bena. Od czasu jej przybycia Martina była źródłem wszystkich jego fantazji, nawet po tym, jak zaprowadziła go tak daleko.

Jego bank do masturbacji był tak pełny, że wystarczyło mu na otwarcie drugiego konta. Myśl o zatopieniu jego szalejącego kutasa w jej gorącej, mokrej cipce stanęłaby między nim a jego snem. Ciężko kładł się spać i ciężko wstawał.

Celowo pochylała się w majtkach, kiedy sortowała pranie, tak jak on przechodził. Wieczorami siadała naprzeciw niego w jednej ze swoich szortów, z rozchylonymi nogami, dając mu kuszący widok jej wielbłądziego klina. Kiedy Martina wróciła z joggingu, Ben właśnie schodził po schodach i zobaczył jej postać przez matowe szkło. Zamierzał ją wpuścić, ale wtedy usłyszał głosy i zdał sobie sprawę, że stała tyłem do drzwi.

Otworzył drzwi od niechcenia, a Martina rozciągała udo, z jedną ręką na framudze drzwi, rozmawiając z facetem z góry drogi. Miał na imię Stu, był o rok starszy od Bena i uważał się za dar od Boga dla kobiet, pomyślał Ben. - W każdym razie do zobaczenia później, śliczna! powiedział, widząc, jak Martina się odwraca, gdy Ben otwiera drzwi.

Kiedy wyszedł, Ben pokazał mu środkowy palec. "Czego chciał?!" zapytał Bena. „Ben? Myślę, że jesteś zazdrosny, prawda?” — powiedziała Martina, rozciągając drugie udo.

- Cóż, to palant. Podrywa wszystkie dziewczyny. „Cóż… on mnie nie rozumie. Tylko rozmawialiśmy. Jest w porządku.

Jest płytki, to wszystko. Będzie miał wiele dziewczyn, ale myślę, że nic specjalnego”. "Oh naprawdę?" „Tak, nie bądź zazdrosny, Ben.

Ciesz się tym, co masz”. – Jesteś wyjątkowa, Martino. dziękuję, Ben. Martina uśmiechnęła się do niedojrzałego nastolatka i posłała mu buziaka przed pójściem pod prysznic. Ben odwrócił się i patrzył na jej piękny tyłek, gdy truchtała po schodach w swoich błyszczących spodniach do biegania.

Pomyślał o ślicznych, pulchnych ustach który, jak wiedział, wtulił się między jej nogi i wywołał dreszcz pożądania przez jego ciało. Tak bardzo chciał wsunąć swojego penisa w jej wilgotny srom, ale nie mógł zebrać się na odwagę, by wykonać ruch. Doprowadziła go już tak daleko, ale wciąż był dziewicą. Mogła zrobić mu najlepsze loda, ale on chciał wiedzieć, jakie to uczucie włożyć swojego penisa do cipki.

Kiedy Martina się wysuszyła i ubrała, założyła lekką letnią sukienkę na same majtki, sporządziła szybką listę zakupów na swoim telefonie i poszła do lokalnych sklepów po zapasy, a także wysłać list do swojej babci w Pradze.Wszyscy w jej rodzinie korzystali z Internetu lub Skype'a, ale jej babcia wciąż była zadowolona tylko ze ślimaka Wychodząc z poczty, Martina zobaczyła śliczną brunetkę o piwnych oczach, w krótkiej czerwonej sukience przeglądającą telefon i rozglądającą się dookoła. Dziewczyna podniosła wzrok, widząc Martinę i zapytała o drogę. „Proszę, szukam St. Michael Terrace”.

Martina rozpoznając akcent rodaka, odpowiedziała we własnym języku. „Jesteś mile stąd. To jest ulica Św. Michała.” „Ach, jesteś Czechem! Jak się masz? - powiedziała pogodnie, pomimo swojej trudnej sytuacji.

- Nie przegrana - powiedziała Martina ze śmiechem. Dziewczyny objęły się i pocałowały policzek w policzek. - Prawda! No cóż. Spóźnię się na rozmowę.

To już po tym, jak już się przeorganizowałam, więc nie ma sensu się pojawiać!” Martina prychnęła i potrząsnęła głową. „Jestem Jirina” – powiedziała brunetka, przedstawiając się. „Martina” – powiedziała au pair. „Dlaczego jesteś w Anglii? - zapytała.

- No wiesz, jak wszyscy inni. Poćwiczyć mój angielski i trochę popracować. A ty?” „Jestem au pair.

Jestem tu od trzech tygodni. — Ach, jaka jest twoja rodzina? — Dobrze. Kobieta jest miła. Jest bardzo miła i elastyczna.” „Dobrze! A mąż? - Jeszcze go nie spotkałem. Pracuje za granicą.” „Och.” „Ale jest chłopak Ben.” „Jaki on jest? Czy on jest blady? - Nie powiedziałbym, że jest blady.

Jest bardzo słodki, ale niewinny. To znaczy bardzo niewinny. — Więc już go zważyłeś? Pracujesz szybko!” „Jest ckliwy, ale bardzo grzeczny i ma bardzo dużego kutasa!” „Martina, pracujesz bardzo szybko!” „Cóż, może. Dałam mu każdą okazję, żeby się ze mną przespał, ale potrzebuje jeszcze więcej zachęty. Wiele razy dawałem mu przyjemność oralną.

„Och. Czy nie ma sytuacji, że mama tam jest?” „Nie. Jest tak pochłonięta swoją pracą.

Również wybieram swoje chwile. Niczego nie podejrzewa. — Ach.

Sneaky!” „W każdym razie, ona jest w pracy do jutra wieczorem, więc mam plany. Może chciałbyś się z nim spotkać?” „Hmmm…” „Będzie zabawnie. Chodź ze mną, Jirina.

Możemy się z nim droczyć. - Cóż, to dobra oferta, ale mam chłopaka. - Cóż, odrobina zabawy jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Nie proszę, żebyś go pieprzył.

To jest moja praca!” „Ha ha! Cóż, tak przypuszczam," powiedziała Jirina. "Podczas gdy kota nie ma…" "Wyjąłeś mi to z ust. Myślę, że będzie bardzo zaskoczony, gdy będzie miał dwie czeskie dziewczyny do zabawy.” „Hmmm… brzmi to bardzo kusząco.

Czy on jest przystojny, ten Ben? - Tak, w naiwny sposób. Ładnie by wyglądał z brodą. Uczyń go bardziej dojrzałym, ale chodzi na siłownię i jest bardzo wysportowany.

I nosi ładne ubrania. „Hmmm… jeśli nie masz nic przeciwko, przyjdę obserwować i zobaczyć, dokąd to prowadzi”. Jeśli podoba ci się to doświadczenie, możesz się przyłączyć.” „Ok, no cóż, mój dzień nie wyglądał tak, jak się spodziewałem, ale hej, ho!” „Dobrze. A jak ci się podoba Anglia? - zapytała Martina, gdy wracały do ​​jej domu. - Piwo jest złe, a kurczak smakuje jak świeże powietrze.

- Prawda. Nie wiem, co oni robią z drobiem – zgodziła się Martina. – Ale ludzie są mili. supermarkecie, uderzam łokciem i wszyscy mówią „przepraszam”.

Dlaczego tak mówią?” „Nie wiem. To chyba angielski zwyczaj.” Dziewczęta podczas spaceru wymieniały spostrzeżenia na temat brytyjskiego stylu życia. Chmury zniknęły i zaczynał się kolejny ciepły, słoneczny dzień. Martina była mile zaskoczona, że ​​spotkała rodaka z Czech, co dodało jej dodatkowych wymiarów do jej planów dotyczących Bena. Miała zamiar po prostu go uwieść i sprawić, by ją przeleciał, ale to podsunęło jej więcej pomysłów.

Kiedy wrócili do domu, Martina zaprowadziła Jirinę do domu i zostawiła jej torby z zakupami w kuchni. Nie było śladu Bena. "On jest wykluczony?" zapytał Jirina. „Nie sądzę.

Chodzi tylko na siłownię, a tutaj grał na Wii”. – Och, może poszedł do przyjaciela. „Hmmm… Chyba wiem.

Chodź za mną, ale cicho” – powiedziała Martina. — Jest w łóżku? — Może. Zobaczysz.

Dziewczyny poszły na palcach po schodach, a kiedy dotarły na półpiętro, Martina przyłożyła palec do ust, błagając o ciszę. Pchnęła drzwi Bena i leżał na łóżku z zamkniętymi oczami i kutasem w dłoni. Jirina prawie sapnęła z szoku na widok jego ogromnego penisa we wzwodzie, ale przyłożyła dłoń do ust.

Spojrzała na Martinę szeroko otwartymi oczami. Martina uśmiechnęła się i otworzyła drzwi, gdy Ben był w trakcie szarpania. Patrzyli z rogu drzwi, wystarczająco dużo, by widzieć, ale bez zdradzania swojej obecności.

Nie było tajemnicą, że dziewczyny uwielbiały patrzeć, jak mężczyzna się masturbuje, ale Ben był błogo nieświadomy, gdy szarpał jego penisa. W końcu Martina się odezwała. – Więc to jest to, co robisz, kiedy mnie nie ma?! — powiedziała z udawanym obrzydzeniem. Ben spojrzał w górę i zobaczył dwie dziewczyny stojące w jego pokoju i próbował zakryć jego wzwód.

— Nie wystarczy się zasłaniać. Obie to widziałyśmy — powiedziała Martina. "Martina! Kto…?" „To jest Jirina. Ona też jest z Czech.

Jak wygląda Ben? Mam gościa, a ty się w ten sposób kompromitujesz.” - Ja… przepraszam - jąkał się Ben. „Myślałem, że jestem sam”. Jirina obserwowała i słuchała, tłumiąc chichot z powodu przekonującego występu Martiny.

— Ubiorę się — powiedział Ben, próbując odzyskać spokój. „Nic takiego nie zrobisz, Ben. Skończysz, a my będziemy patrzeć!” Policzki Bena czerwienieły z minuty na minutę, a szok chwilowo ostudził jego zapał.

"Pardon?" „Tak, nie przestawaj, Ben, chcemy popatrzeć” — zgodziła się Jirina. „Ech?” „Tak, lubimy patrzeć, jak się ze sobą bawisz. To jest seksowne. Prawda, Jirina?” „O tak! Proszę kontynuować. Jak mówi Martina, miło jest widzieć, jak mężczyzna cieszy się swoim kutasem”.

Dziewczyny spojrzały na siebie i wybuchnęły głośnym śmiechem. „Nie, to zawstydzające” – powiedział Ben. "Żenujący!" – powtórzyła z szyderstwem Martina.

„Nie, jest miły”. "Tak, proszę, wznów masturbację, Ben," powiedziała Jirina klęcząc na łóżku. Ben spoglądał to na dziewczynę, to na dziewczynę i zorientował się, że obie nie miały na sobie stanika, sądząc po sposobie, w jaki ich piersi poruszały się pod sukienkami. Mieszanka perfum i cudowna blada skóra ich rąk i nóg sprawiły, że ponownie się podniecił, a Martina poruszyła dłonią, która próbowała ukryć jego penisa. "Łuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuowi wprawa wprawiła w osłupienie mówiło się, że to jest straszne!" wykrzyknęła Jirina.

– Mówiłem ci, że jest dobrze wyposażony! "On jest!" „Może uda nam się doprowadzić go do pełnej twardości”. Ben spojrzał na nich podejrzliwie, nie mogąc zrozumieć, co mówią. Jirina była teraz pochłonięta biegiem sytuacji i była podekscytowana możliwością zaangażowania się. "Co powinniśmy zrobić?" – zapytała po angielsku.

„Myślę, że chciałby zobaczyć nasze cycki. Chciałbyś tego, Ben?” „Cóż… Ja” „Oczywiście, że tak. Jirina po trzeciej. Jirina wzięła rąbek jej sukienki i przygotowała się do jej podniesienia, podczas gdy Martina zrobiła to samo.

„Jedno… dvĕ… tři”. Ben patrzył, jak dziewczyny się ujawniają. Nagle były nagie, z wyjątkiem dla ich majtek. Martiny były białe i miały małą różową kokardkę z przodu, podczas gdy skąpe majtki Jiriny były również białe, ale w żółte kropki.

Kutas Bena nie schodził teraz, ani w najbliższym czasie. Chciał się pogłaskać, ale był tak zawstydzony, był złapany między pożądaniem a nieśmiałością. Dziewczyny zbliżyły się do siebie, aż Ben mógł zobaczyć małe gęsią skórkę wokół ich różowych sutków. Piersi Jiriny były trochę mniejsze niż piersi au pair, ale były równie uniesione i po prostu idealne i naturalnie. „No dalej, Ben, wiemy, że chcesz się masturbować!" nalegała Martina.

„Tak, dotykaj się dla nas, Ben," zgodziła się figlarnie Jirina. Ben patrzył, jak ich piersi podskakują, gdy rozmawiali, i patrzył na seksowny kształt ich wzgórków łonowych pod majtkami. Zamknął na chwilę oczy i zaczął sprawiać sobie przyjemność.

Wywołało to małe gruchanie zachwytu dziewcząt, a za każdym razem, gdy szarpał, odsłaniało się trochę więcej jego dzwonka. Jirina oblizała usta, zafascynowana jego bulwiastym hełmem. Ben skrzywił się z przyjemności i zażenowania, ale nadal bawił się swoim kutasem. Martina patrzyła z fascynacją, ciekawa, jak trzymał swojego penisa. Widok wyrazu jego twarzy i rozmiaru jego sztywnego członka był taki podniecający.

Martina zbliżyła się do Bena i uklękła przy nim, celowo oddalając cycki o cale od jego twarzy. Czuła, że ​​się denerwuje; tak bardzo kochała go drażnić. Chciała, żeby całował jej piersi i musnęła sutkami jego usta.

Ben jęknął, całując jej urocze, miękkie cycki, co sprawiło, że jego kutas szalał mocno. Jirina odkryła, że ​​podnieca ją widok masturbującego się Bena. Jego kutas wyglądał na tak twardego i wyprostowanego, że chciała go ssać, wpatrywała się w pulsujące narzędzie i oblizała usta.

Martina zaczęła pomagać Benowi walenie konia, gdy pocierał twarz między jej piersiami. Byłby bliski dojścia, gdyby nie fachowa kontrola Martiny nad jego uderzeniami. Nauczyła go samokontroli i poprawiła jego wytrzymałość przez swoje okradanie i dokuczanie. Spojrzała na Jirinę i zauważyła, że ​​tęsknie wpatruje się w fiuta Bena i domyśliła się, że chce obciągać młodzieńca. „Myślę, że pozwoliłeś nam teraz przejąć kontrolę, Ben” — powiedziała Martina.

„Może, Jirina, możesz go ze mną ssać”. „Hmmm… Myślę, że powinienem po prostu spróbować. Szkoda byłoby tego nie zrobić”. Ben uwielbiał, jak dziewczyny rozmawiały w swoim własnym języku i jeszcze bardziej go podniecał.

„Ben, oboje trochę cię possamy. Myślę, że to cię uszczęśliwi, tak?” "O kurwa… naprawdę!" wykrzyknął Ben z niedowierzaniem. Na twarzy Bena malowało się połączenie zachwytu i niedowierzania. Takie rzeczy mu się nie zdarzały. Oto był w swoim pokoju i miał być ssany przez dwie wspaniałe europejskie dziewczyny.

Spojrzał w dół i przewidział moment, w którym ich języki dotkną jego pulsującej erekcji. Rzeczywistość okazała się jeszcze lepsza, niż się spodziewał. Wzdrygnął się z przyjemności, gdy polizali razem jego żołądź. Reakcja Bena sprawiła, że ​​zachichotali i zaczęli przesuwać swoje miękkie wargi po obu stronach jego penisa. Myślał, że może eksplodować tu i tam, ale cudownie powolny sposób, w jaki go zadowalali, trzymał go na krawędzi.

Martina była zdeterminowana, że ​​kiedy przyjdzie, będzie w jej cipce. Usta Bena opadły, gdy patrzył, jak dziewczyny się całują. To było tak, jakby wszystkie jego marzenia się spełniły. Pomiędzy lizawkami jego penisa ich usta złączyły się, gdy ssały końcówkę i dzieliły długie francuskie pocałunki, rozkoszując się kutasem Bena. Martina czytała, gdzie można wylizać mężczyznę do orgazmu bez ssania, i było to na jej liście rzeczy, których mogłaby spróbować na uległym młodzieńcu.

Dziewczyny oszałamiały go, nie doprowadzając go do szaleństwa. Kutas Bena prawie się świecił i przybrał jasny odcień fioletu. Był nabrzmiały i lśniący od ich śliny.

Przesuwali językami po głowie kolistymi ruchami, przerywanymi delikatnymi pocałunkami, cały czas utrzymując go na krawędzi orgazmu. Kiedy westchnął z przyjemnością, rozluźnili się, a następnie stopniowo nasilali intensywne doznania ustami. Martina zaczęła dotykać się przez majtki, gdy pomyślała o tym, że ma w sobie jego twardość. Czekała trzy długie tygodnie, żeby poczuć jego wspaniały, gruby czubek w swojej cipce. Jej soki zaczynały płynąć, a jej majtki były wkrótce przemoczone i wiedziała, że ​​nadszedł właściwy czas.

Myślała, że ​​Ben nie wytrzyma zbyt długo, ale może wystarczająco długo, by jego obwód dał efekt co najmniej jednego orgazmu. Dziewczyny usiadły, a Martina poinstruowała go, aby trzymał ręce wzdłuż boków, aby dać mu trochę wytchnienia od wzniosłych doznań, których doznał. Wiedziała dokładnie, jak przygotować go do seksu. Dziewczyny uklękły na łóżku, a Martina usiadła za Jiriną ​​i objęła jej piersi. Pieściła piersi brunetki, gdy Ben patrzył, a potem złożyła pocałunki na jej szyi.

Ben był zachwycony tym, jak Martina przesuwała dłońmi po prawie nagim ciele Jiriny, nawet przesuwając dłońmi po majtkach i ocierając się między nogami. Czując, że są gotowe, Martina wstała i zsunęła majtki. Po raz pierwszy Ben mógł zobaczyć jej idealną, słodką małą cipkę i był to cudowny widok. "C… co robisz?" zapytał Bena.

„Mam zamiar uczynić mnie twoją pierwszą miłością”, powiedziała Martina. „Po dzisiejszym dniu nie będzie już dziewicy Ben. Będę ujeżdżał twojego kutasa, dopóki nie dojdziesz”. Ben wziął głęboki oddech i martwił się, że dostanie hiperwentylacji. Ale Martina uśmiechnęła się swoim pięknym uśmiechem, uklękła na łóżku i pocałowała go głęboko.

Ben włożył rękę w jej włosy i przyciągnął ją bliżej, gdy Martina poprowadziła jego pulsujące mięso do jej cipki. Położył się na plecach, kiedy się uspokoiła, obejmując go cal po calu. „Och, Ben! Jestem złą dziewczynką! O kurwa!” Ben tylko sapnął, jego ciało drżało, gdy czuł, jak jej gorąca, mokra cipka otacza jego penisa.

„Och, Martino! To jest takie dobre!” "Ściśnij moje cycki, Ben!" "Tak." "Ooh Ben, jesteś taki duży! Jest taki dobry!" Martina poruszała się w górę iw dół, jej biodra unosiły się i opadały, jej cipka ślizgała się wzdłuż jego penisa. Ben trochę zacisnął zęby, a jego kutas stał się gorętszy i twardszy. To nie przypominało niczego, co sobie wyobrażał.

Ściskał jej sutki podczas seksu, jego silne ręce trzymały jej piersi. Martina przygryzła wargę, czerpiąc każdą uncję przyjemności z jego penisa. Będziemy uprawiać wspaniały seks!” Ben nie rozumiał, co powiedziała, ale brzmiało to seksownie, a jego kutas walił. Czuł, jak koniec płonie, gdy jej cipka zdawała się chwytać jego trzon. Martina poruszała się szybciej, aż doszła pochyliła się do przodu i pozwoliła Benowi ją przytulić, jej usta wciśnięte w jego szyję.

Ben instynktownie wiedział, jak przejąć kontrolę i uniósł jej ciało bez wysiłku, gdy wbił w nią swojego kutasa. Martina pisnęła z przyjemności, gdy walił jej cipkę. Nie mogła uwierzyć, jak mocno ją pieprzył, jakby cała jej praca się opłaciła.

W końcu Ben stał się mężczyzną. Ben jęknął, gdy przenikliwe i wybuchowe okrzyki przyjemności Martiny przytłoczyły ich oboje. Siła jej orgazmu zaskoczyła go. Jej ciało było w spazmie, a ona złapała go za włosy i ugryzła w szyję. Ben nie mógł się dłużej powstrzymywać.

Czysta ekstaza jej pięknej cipki była zbyt duża i jego kutas eksplodował. Krzyknął, prawie zagłuszając jej własne jęki pożądania i miał ogromny wytrysk, wypełniając ją swoją spermą. Jirina patrzyła z ręką w majtkach, jak ciało Bena szarpie się, a jego kutas wciąż pompuje. W końcu ucichli i Martina dała mu dużego buziaka w usta. - Cóż, myślę, że spędzicie miły wieczór - powiedziała.

Martina rozpromieniła się, podczas gdy Ben po prostu usiadł z bardzo zadowolonym wyrazem twarzy. Au pair wiedziała już, że Ben ma wszystko, czego potrzeba, by ją uszczęśliwić. Kiedy była pod dachem jego mamy, wykorzystywała każdą nadarzającą się okazję, by uprawiać seks w każdym pokoju iw każdej pozycji, o której mogła pomyśleć.

Ben nie spał zbyt wiele w ten weekend. Jego mama wyjechała na kolejny dzień i Martina zamierzała jak najlepiej go wykorzystać.

Podobne historie

Utknąłem z tobą

★★★★★ (< 5)

Była para wspomina ich niezręczny seks za pierwszym razem.…

🕑 11 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,880

Z głową schowaną głęboko między udami, Aria potargała włosy i mruknęła przekleństwa do wysokich bogów. Była dobrą dziewczynką... ostatnio, więc dlaczego tak ją karano? Zacisnęła…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Wszystkiego najlepszego dla mnie

★★★★★ (< 5)

Pierwszy lodzik od dziewczyny brata.…

🕑 15 minuty Pierwszy raz Historie 👁 3,196

Moje szesnaste urodziny (w 1985 roku) zaczęły się jako rozczarowanie. Po raz pierwszy w życiu miałam być sama w urodziny. Moi rodzice wybrali się na drugi miesiąc miodowy w rejs na Bahamy,…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Niebo

★★★★★ (< 5)

Najbardziej nieoczekiwany prezent urodzinowy w historii...…

🕑 23 minuty Pierwszy raz Historie 👁 2,684

Budzę się, ale mam zamknięte oczy; łóżko jest zbyt miękkie i wygodne, aby z niego wyjść. Spałem tak dobrze, nie chcę, żeby to się skończyło. W końcu otwieram oczy i widzę, jak…

kontyntynuj Pierwszy raz historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat