Desperackie czasy wymagają desperackich środków...…
🕑 22 minuty minuty pieniądze HistoriePrzeprowadziłam się do Amsterdamu w wieku osiemnastu lat i tak jak Ty spodziewałam się typowych stereotypów otaczających to miasto. Spodziewałem się, że każdy róg ulicy będzie pełen prostytutek, a każda kawiarnia cuchnie trawą. Jednak całkowicie się co do tego myliłem i te rzeczy stanowiły tylko niewielką część bogatego w kulturę miasta. Przez kilka miesięcy miałem wygodną pracę biurową, zarabiając znacznie więcej pieniędzy, niż kiedykolwiek marzyłem. Żyłem na wysokim poziomie w mieście.
Prawie co wieczór chodziłam do egzotycznych restauracji i kupowałam najlepsze ubrania oraz biżuterię. Wszystko wydawało się spełnieniem marzeń, dopóki nie zostałam wezwana do gabinetu szefa. Cały mój świat zawalił się w jednej chwili, kiedy powiedział mi, że w całym biznesie nastąpią znaczące cięcia. Usiadłem z powrotem na krześle i głęboko się nad tym zastanawiałem.
Nie mogłem powstrzymać się od wypuszczenia kilku łez, ponieważ wiedziałem, że trudno będzie uzupełnić dochód, który otrzymywałem z pracy. Po tym, jak porażka została uznana za zbędną, moja pewność siebie została zachwiana i rozważałem powrót do rodziców na wieś, chociaż zawsze marzyłem o luksusowym stylu życia w mieście. Przez wiele dni szlochałam nad utratą pracy.
Nie jadłem ani nawet nie wychodziłem z domu; Byłem w głębokiej depresji i chciałem tylko, żeby ten cały koszmar się skończył. Oglądając telewizję, zauważyłem kilka ogłoszeń rekrutacyjnych, które przypadły mi do gustu. Wydawało mi się, że jestem uratowany. Przez następne kilka lat pracowałem na pełny etat i skakałem między pracą w całym mieście.
Życie było ciężkie, ale wciąż spłacałem czynsz. Moje konto bankowe zdecydowanie nie kwitło tak jak kiedyś, a po jedzeniu i czynszu miałem ledwie centa na koncie. Pieniądze były napięte i nie doceniłem, jak szybko życie może się zmienić, jednego dnia siedzisz w biurze, jesz drogie posiłki i nosisz markowe ciuchy, następnego jesz z oszczędnego menu i przeglądasz kosze z okazjami w sklepach z ubraniami . Tak jak myślałam, że gorzej już być nie może, pewnej nocy po powrocie do domu dostałam list od właściciela. Otworzyłam list, cały czas trzęsły mi się ręce.
Podwyższono mi czynsz i od razu wiedziałem, że mnie na to nie stać. Jednak utknąłem z tym. Ten dom był moim domem i zamierzałem zrobić wszystko, aby tak pozostało. Przez miesiące walczyłem, aby nadążyć za wysokim czynszem, nawet do tego stopnia, że przestałem korzystać z transportu publicznego i wszędzie chodziłem bez względu na pogodę. Wziąłem wszystkie nadgodziny, jakie mogłem dostać, a gdy zbliżały się Święta Bożego Narodzenia, ponownie zostałem zwolniony.
Nie miałem już opcji do podjęcia, do tego czasu zaczęło brakować miejsc pracy i nie było już tymczasowych prac świątecznych. Z głową schowaną w dłoniach zacząłem zastanawiać się, co jeszcze mógłbym zrobić. Dwa dni przed Bożym Narodzeniem otrzymałem nakaz eksmisji od właściciela. Godzinami wpatrywałem się w gazetę ze łzami w oczach, to było to, moje wymarzone życie dobiegało końca i zostałbym utknięty w przerzucaniu świńskiego gówna z powrotem do domu.
Nie mogłem do tego wrócić, potrzebowałem pieniędzy i wiedziałem, że mogę zrobić tylko jedną rzecz… Lodowaty wiatr smagał budynki, gdy zimowe słońce zachodziło w oddali. Stosy śniegu zdobiły boki chodnika i drogi. Świąteczne lampki zaczęły zapalać się jedna po drugiej przede mną, gdy szybko szedłem przez miasto. Mój płaszcz ledwie wystarczał, by ogrzać mnie przed ostrym wiatrem. Moje brudne blond włosy szybko stawały się bałaganem i dmuchały mi na twarz.
Zimno zaczęło sprawiać, że moje krystalicznie niebieskie oczy łzawiły, gdy brnąłem dalej. Ludzie mijali mnie, chcąc dostać się do domu na Boże Narodzenie. Ich ramiona otarły się o moje, gdy głęboko myślałem o tym, co mam zamiar zrobić. Szybko zapadła ciemność i zaczął padać śnieg, gdy kontynuowałem swoją podróż. Kiedy tłum zaczął się przerzedzać, włożyłem ręce do kieszeni i zostałem sam na sam ze swoimi myślami.
Ogarnęła mnie mieszanka emocji, smutku, niepokoju i wstydu. Myślałam o moich rodzicach i zastanawiałam się, co powiedzieliby o swojej porażce córki. Więcej łez zaczęło spływać po moich zaróżowionych, czerwonych policzkach.
Szedłem dalej, aż dotarłem do następnego kanału. Zatrzymałem się na chwilę i spojrzałem na wodę. Fala zniekształciła migotanie ulicznych latarni, a wiatr nadal wył wokół mnie.
Chciałem to zakończyć tam i wtedy, ale wiedziałem, że jest dla mnie ostatnia szansa. Rzucając ostatnie spojrzenie na światła, ruszyłem dalej w dół miasta. Śnieg zaczął stawać się coraz cięższy, gdy spojrzałem w dal. Miękka czerwona poświata zaczęła rozciągać się wzdłuż głównej drogi, gdy zbliżałem się do celu. Ulice znów zaczęły się zapełniać, gdy się zbliżałem.
Światła zaczęły robić się jaśniejsze, a zapach marihuany zaczął wypełniać powietrze. Nie byłem już w niewinnym centrum miasta; Znajdowałem się teraz w brudnych zaułkach dzielnicy czerwonych latarni. Ulice były pełne turystów, którzy chcieli zobaczyć, jak brudne jest to miejsce. Grupy pijanych mężczyzn drwiły sobie nawzajem, gdy przechodzili obok okien, gromady pań patrzyły z obrzydzeniem, a ciekawskie pary nie mogły uwierzyć własnym oczom.
Byłem w tej części miasta tylko raz i nie mogłem uwierzyć, że znów tu jestem. Zacząłem iść wzdłuż kanału, zerkając na dziewczyny za szklanymi drzwiami. To był dziwny spektakl, ale każdy z nich mnie zahipnotyzował. Zastanawiałem się, czy oni też byli w takiej sytuacji, w jakiej ja byłem, czy zaczynali życie na szybkim pasie, a potem sprawy całkowicie się odwróciły i skończyli tutaj.
Pomimo wszystkich jasnych świateł było to naprawdę ciemne i niesamowite miejsce. Szedłem dalej ulicą, mimo wszystkich kamer i działań policji, nie czułem się bezpiecznie. Kiedy szedłem dalej w nieznane, zakapturzona postać zaczęła się do mnie zbliżać. Poczułam się nieswojo, kiedy na mnie spojrzał i poszedł dalej.
Zdenerwowany wziąłem głęboki oddech i wszedłem do następnego burdelu. Kiedy wszedłem, gorąco uderzyło we mnie jak tona cegieł. Trzy kobiety spojrzały na mnie z zaciekawieniem, gdy wszedłem do pokoju. Były to ładne, krzepkie panie, które wyglądały na grubo po trzydziestce.
Każdy z nich przeszył mnie tym samym zimnym spojrzeniem. Kontrast w całej trójce był zdumiewający. Pani po prawej miała piwne oczy i nieskazitelne brązowe włosy. Jej figurę dopełnił wspaniały biało-czarny komplet z biustonoszem i majtkami.
Pani w środku wyglądała jak najmłodsza z całej trójki, jej oczy były koloru bladozielonego, a jej włosy były koloru herbatnika. Miała też na sobie elegancki komplet z biustonoszem i majtkami. Ostatnia kobieta uderzyła mnie najbardziej, gdy spojrzała groźnie w moją stronę. Jej oczy były ciemnoniebieskie, a włosy jasne blond, jakby dopiero co je przefarbowała. W przeciwieństwie do pozostałych dwóch stworzyła dość wspaniały gorset z parą pończoch.
"Co chcesz?" – zapytała ostro blondynka. "Cześć, zastanawiałem się, czy masz jakieś wolne miejsca." Odpowiedziałam cicho, a po moim policzku spłynęła łza. „Nie jestem osobą, o którą powinieneś pytać”, odpowiedziała, zanim przechyliła głowę przez ramię, „Diederik!”.
Wróciła do swojego spojrzenia, gdy drzwi się za nią otworzyły. Spojrzałam na swoje stopy, gdy po pokoju rozbrzmiewały kroki. Usłyszałem głęboki, chropowaty głos szepczący cicho do dziewczyn. Podniosłem wzrok i zobaczyłem wysokiego mężczyznę w koszuli i spodniach unoszącego się nad kobietami. Mówił bardzo dosadnie, a kiedy skończył zdanie, kobiety się rozeszły.
- Cześć, nazywam się Diederik - przedstawił się. „Rozumiem, że potrzebujesz pieniędzy, prawda?”. – Ja – odpowiedziałem natychmiast. „Niedawno straciłem pracę i zaraz stracę dom”.
– Przykro mi to słyszeć, moja droga – odpowiedział cicho. „Ile chcesz dla mnie pracować?”. "Co?" Zapytałam. – Słyszałeś – odpowiedział.
– Proszę pana, potrzebuję pieniędzy. Błagałem: „Jeśli nie zapłacę czynszu, stracę dom”. "Dobra dziewczyno," odpowiedział, "Dam ci szansę, nie zawiedź mnie. Co zamierzasz ubrać? Masz na sobie seksowną bieliznę? Jakąś bieliznę? Cokolwiek?".
„Nie”, odpowiedziałem, „nie spodziewałem się, że zacznę dziś wieczorem”. „Cóż, oczywiście, zaczynasz od razu w tym biznesie”. On śmiał się.
„Dam ci coś tylko na dzisiejszy wieczór, ale jeśli zarobisz pieniądze, w przyszłości będziesz musiał przynosić własne rzeczy”. Podszedł do starej dębowej szafy i szybko otworzył drzwi. Drzwi sprawiły, że przeszedł mnie dreszcz, gdy przenikliwy pisk opuścił zawiasy. Diederik krzątał się przez kilka chwil w szafie, przyglądając się każdemu strojowi i starannie dokonując wyboru.
Mruknął do siebie pod nosem, próbując znaleźć dla mnie najlepszy możliwy strój. "Jesteś dość szczupłą dziewczyną, blondynka, niebieskie oczy, bardzo ładna, jak duże masz cycki kochanie?" Zapytał, gdy jego głowa wciąż była schowana w szafie. "Co?" zapytałem ponownie. „Chodź dziewczyno, będziesz kurwa zupełnie obcymi ludźmi, których już nigdy więcej nie zobaczysz tej nocy”. Roześmiał się: „Na pewno możesz mi przynajmniej powiedzieć, jak duże są twoje cycki, żebym mógł znaleźć dla ciebie coś odpowiedniego”.
- Jestem - odpowiedziałem nieśmiało. „Ach, bardzo dobrej wielkości dziewczyna” – odpowiedział. "Ile masz lat?".
– Mam dwadzieścia cztery lata – odpowiedziałem. „Właśnie skończyłem we wrześniu.” - W dobrym wieku - zaśmiał się. „Jestem pewien, że zarobisz wygodną kwotę, aby utrzymać swój dom, moja droga”. Kontynuował przeszukiwanie szafy, chichocząc do siebie.
Minęło kilka minut, zanim w końcu przyniósł mi coś do ubrania. Odwracając się lekko, rzucił mi parę czarno-czerwonych majtek, a następnie pasujący biustonosz, po czym otworzył szufladę pod szafą. Diederik nie szukał długo w szufladzie, bo natychmiast wyciągnął z niej parę kabaretek.
- Dobra, teraz wszystko gotowe - zachichotał jeszcze raz, prowadząc mnie do drzwi. „Chodź dziewczyno”. Niechętnie podążyłam za nim, zaszłam tak daleko, zdecydowanie nie było już odwrotu. Wyprowadził mnie z powrotem na ulicę. Droga była teraz mocno zatłoczona ludźmi, gdy noc zaczęła ożywać.
Poszedłem za nim do małego pokoju obok głównego burdelu. Szybko otworzył drzwi i wciągnął mnie do środka. Z niedowierzaniem rozejrzałam się po moim nowym miejscu pracy. Na pewno nie było tak brudno, jak się spodziewałem.
Diederik zasunął zasłonę, gdy ja badałem. - Dobra dziewczyno, ubieraj się, a powiem ci, jak to działa - powiedział surowo. - Teraz? Z tobą tutaj? Zapytałam. - Czy nie mówiłem ci o tej wcześniejszej dziewczynie? Będziecie kurwa obcymi ludźmi i martwicie się, że zobaczę was nago? Potrząsnął lekko głową. Miał rację, ale myślę, że był to po prostu szok i zmiana tego wszystkiego.
Minęło kilka chwil, zanim zacząłem zdejmować buty i płaszcz. Następnie zdjąłem koszulkę, potem dżinsy i skarpetki. Moje policzki zaczęły się rumienić, gdy stałem przed nim w samej bieliźnie. Spojrzał na mnie, a jego oczy zmieniły się w tabliczki z pieniędzmi, kiedy ściągnęłam obcisłe bawełniane majtki i zastąpiłam je fantazyjnymi, koronkowymi majtkami, które mi dał. Potem zrobiłam to samo ze stanikiem, zostawiając ubrania na podłodze.
Diederik wydawał się być we własnym świecie przez kilka chwil, zanim wrócił do życia. - Przepraszam, ty też będziesz je chciał - powiedział, podając mi pończochy. „Więc znajdziesz tu wszystko, czego potrzebujesz, w korytarzu jest mała szafka, w której możesz schować swoje ubrania i rzeczy, ma też mały sejf na zarobione pieniądze, kombinacja to 762. W środku jest trochę makijażu i prezerwatyw zaplecze, do którego będziesz zabierać klientów wraz z łazienką, w której możesz się umyć. Pięćdziesiąt euro za loda, dwieście euro za dwudziestominutowe ruchanie w wybranej przez ciebie pozycji.
Wszystko dodatkowe będzie kosztować pięćdziesiąt euro, na przykład więcej pozycji lub więcej czasu. Jeśli chcą zobaczyć twoje wspaniałe cycki, to kolejne pięćdziesiąt euro. Seks analny lub seks bez zabezpieczenia to całkowicie twój wybór, ale radzę ci nie oferować seksu bez zabezpieczenia, chyba że masz ochotę pobawić się z ognistą dziewczyną.
To tyle i wrócę zobaczyć, jak się masz o północy. Szybko podciągnęłam pończochy na nogi, gdy patrzył na mnie niecierpliwie. „Jeszcze jedno, jak masz na imię?” zapytał. Elise proszę pana," odpowiedziałam szybko.
"Elise, podoba mi się to," wymamrotał, otwierając zasłonę. "Baw się dobrze". Wstałam, kiedy wychodził z kabiny, zostawiając mnie samą. ja, każdy z nich zdawał się patrzeć na mnie jak na zwierzę w zoo. Grupy napalonych mężczyzn wskazywały palcami i śmiały się między sobą.
Na zewnątrz byłem silny jak skała, ale w środku płakałem. Ja słyszałem o przerażających opowieściach o tym miejscu i nigdy nie myślałem, że sam tu skończę. Minuty zaczęły zamieniać się w godziny, gdy tak stałem i obserwowałem przechodzących turystów.
Wielu z nich wykazało zainteresowanie, ale żaden z nich nie podszedł do mnie przez okno. Zacząłem się zastanawiać, co robię źle, i coraz bardziej się skrępowałem. Czy jestem brzydki, czy nieatrakcyjny? Dlaczego nikt nie był podchodzi do mojego okna? Na ulicach było mnóstwo mężczyzn, którzy z pewnością czegoś chcieli.
Zadawałem sobie pytania, dopóki nie usłyszałem, jak kobieta wchodzi obok. Odsłoniła zasłonę między naszymi kabinami i powoli wsunęła głowę do środka. Była bardzo żywą kobietą, która wydawała się naćpana życiem, mimo że tu pracowała.
Jej uśmiech był od ucha do ucha i bardzo chwytał za serce. Jej orzechowe oczy były skupione na mnie, a jej kruczoczarne włosy zwisały swobodnie. - Cześć - uśmiechnęła się, wchodząc do mojej kabiny i przytuliła mnie. - Cześć - odpowiedziałem nieśmiało, gdy niechętnie ją przytuliłem.
- Nazywam się Skylar - przedstawiła się. „Diederik powiedział mi, że mam nowego sąsiada. Robiłeś to już wcześniej?”. – Nie, to pierwszy raz. – odpowiedziałem nerwowo.
– Miałeś już klientów? Zapytała. „Jeszcze nie, po prostu patrzą, a potem idą”. Odpowiedziałem: „Czy jestem brzydki?”. - Wcale nie, jesteś bardzo piękna.
Skylar odpowiedział. „Chociaż kiedy przechodziłem obok, wydawałeś się być bardzo statyczny. Musisz być bardziej aktywny, co czyni cię lepszą od innych kobiet tutaj? Musisz się sprzedać. Odwróć się, niech mężczyźni zobaczą jakiś tyłek, pochyl się nad trochę. Mężczyźni są jak zwierzęta i zaczną się ślinić, gdy zobaczą taką ładną kobietę jak ty, robiącą takie rzeczy.
To o wiele lepsze niż stanie tam, mężczyźni chcą kobiety, która się dla nich poświęca, i chcą pewności siebie. - Dziękuję za radę – odpowiedziałam nerwowo, przytulając ją jeszcze raz. „Tylko się ubiorę, ale będę tu dla ciebie, nie bój się zadawać pytań”. Powiedziała współczująco. Kiedy zasunęła zasłonę, odwróciłem się z powrotem na ulicę.
Biorąc głęboki wdech, zacząłem przewracać się na bok, pokazując swoje atuty setkom napalonych mężczyzn, którzy przechodzili obok. Moje palce zahaczyły o wnętrze moich majtek i zaczęły delikatnie je szarpać, kusząc je bardziej. W miarę upływu minut zacząłem rozumieć, co mężczyźni naprawdę chcieli zobaczyć. Nie minęło dużo czasu, gdy zauważyłam, że mężczyzna się na mnie gapi. Był dość wysoki, miał spięte brązowe włosy i trochę zarostu na twarzy.
Uwodzicielsko oblizałam usta i żartobliwie dałam sobie klapsa, próbując go namówić. Wydawało się, że zamarł na kilka chwil, patrząc, jak pochylam się lekko i patrzę na niego przez ramię. Zebrawszy się na odwagę, w końcu zaczął się do mnie zbliżać. Otworzyłam drzwi, zapraszając go do pokoju.
Szybko wszedł do środka i minął mnie, gdy zamknęłam za nim drzwi i zasłonę. „Cześć”, powiedział z brytyjskim akcentem, „Ile bierzesz?”. „Cześć”, odpowiedziałem, „to dla mnie pięćdziesiąt euro do ssania”. Wyciągnął portfel i bez wahania dał mi pieniądze. Trzymając go za rękę, poprowadziłem go do pokoju na tyłach.
Spojrzeliśmy na siebie i uśmiechnęliśmy się lekko, w tym momencie chyba byłem bardziej zdenerwowany niż on. „Zdejmij spodnie, kochanie” – rozkazałem, kiedy dotarliśmy do pokoju na zapleczu. „Mam na imię Elise, a jakie jest twoje?”. "Adam," odpowiedział z drżeniem w głosie, gdy odsłonił swojego na wpół twardego penisa. Szybko złapałem prezerwatywę z pudełka za nim i kiedy je otworzyłem, usiadł na łóżku.
Zacząłem delikatnie go głaskać prawą ręką, a lewą nałożyłem prezerwatywę na jego gruczoł. Westchnął, gdy zacząłem zwijać prezerwatywę w dół jego penisa. - Daj mi znać, jeśli chcesz czegoś jeszcze, kochanie - powiedziałam delikatnie, kucając przed nim.
Powoli zacząłem brać jego penisa do ust. Moja dłoń owinęła się wokół podstawy jego penisa, gdy przesuwałem ustami wzdłuż jego twardniejącego penisa. Mój język zaczął zahaczać o jego mięso, gdy na niego spojrzałam. Patrzyliśmy sobie w oczy, kiedy wziąłem całą jego długość do ust i trzymałem tam przez kilka chwil.
Jęk opuścił jego usta, gdy jego hełm dotknął tylnej części mojego gardła, przez co lekko się zakrztusiłem. Następnie zacząłem przesuwać głowę z powrotem w górę jego trzonu, aż moje usta zsunęły się z hełmu. Zaczerpnąłem powietrza, zanim włożyłem jego penisa z powrotem do ust. Jego ręce zaczęły chwytać moje włosy, kiedy zaczęłam kołysać głową w górę iw dół na jego długości.
Moje oczy ani na chwilę nie opuściły jego oczu, a mój policzek wybrzuszył się od jego penisa. Gdy moje usta się zetknęły, zaczęłam poruszać ręką w górę iw dół w rytmie ust, chcąc, żeby się spuścił. - Kurwa tak - jęknął Adam, gdy połknąłem całe sześć cali jego mięsa. Ssałem go coraz szybciej i szybciej, podczas gdy on chrząkał, wyrażając aprobatę. Jego oczy zamknęły się z błogości, a ja upadłam na kolana, żeby się uspokoić, podczas gdy sprawiałam mu przyjemność.
Jego kutas drgał od czasu do czasu, sprawiając, że myślałem, że dojdzie do spermy, ale za każdym razem rozczarowywał mnie, aż w końcu jego czas się skończył. „Och kochanie, nie doszedłeś,” powiedziałam miękko, gdy wyjęłam jego penisa z ust, a strużka mojej śliny wciąż łączyła moją wargę z jego hełmem. "Ile kosztuje cię pieprzyć?" – zapytał nerwowo.
„Kolejne sto pięćdziesiąt euro” – odpowiedziałem natychmiast. „Czy to w porządku, kochanie?”. - Tak, to dobrze - odpowiedział, wyciągając pieniądze z portfela i wręczając mi je.
„Tak jak robienie loda, masz dwadzieścia minut na orgazm, kochanie” – ostrzegłam, ściągając majtki, odsłaniając moją ciasną, łysą cipkę. Wydawało się, że lekko przełknął ślinę, kiedy zdjęłam majtki i wspięłam się na niego. Położyłem jedną rękę na jego ramieniu, a drugą chwyciłem jego penisa.
Jego ręce zacisnęły się na moich biodrach, gdy prowadziłem jego penisa do mojej podnieconej cipki. Zatopiłem biodra w jego chronionym trzonku, aż poczułem, jak jego jądra dotykają mojego tyłka. – Czy dobrze się czuję, kochanie? – zapytałem z figlarnym jękiem. - Czujesz się niesamowicie - mruknął Adam, kiedy uniosłam biodra z powrotem do góry.
Zacząłem powoli ujeżdżać go w rytmie, czując, jak jego kutas rozciąga moją cipkę po raz pierwszy od lat. Nie mogłem uwierzyć, jak dobrze było jeździć na zupełnie nieznajomym. Jego dłonie zaczęły badać mój tors, dotykając i czując każdy centymetr mojej gładkiej skóry, zanim spoczęły z powrotem na moich biodrach. Razem przesuwaliśmy moje ciało w górę iw dół jego penisa, jęcząc, gdy doświadczaliśmy nawzajem darów. Kiedy spojrzałam mu głęboko w oczy, chciałam go pocałować, ale nagle uświadomiłam sobie, że nie jestem zakochana w tym mężczyźnie i że to tylko dla pieniędzy.
Gdy nadal przesuwałem się w górę iw dół jego penisa, chwycił mnie mocno za biodra. Zatrzymałem się na kilka chwil, gdy jego palce wbiły się w moje ciało. Następnie zaczął wpychać się we mnie, sprawiając, że nasze ciała mocno o siebie klaszczą. Zacząłem głośno płakać, gdy pieprzył moją ciasną, mokrą dziurę tak mocno, jak tylko mógł.
Jego uścisk rozluźnił się na moich biodrach i zacząłem odpowiadać na jego pchnięcia moimi. Patrzyłem, jak napinał się, by utrzymać sok w swoim ciele, ale niechętnie mu się to udało. Kiedy zobaczyłem go po raz pierwszy, pomyślałem, że to będą łatwe pieniądze, ale Adam z pewnością udowodnił mi, że się myliłem. „Idziesz do spermy, kochanie?” Jęknąłem uwodzicielsko, gdy dalej się pieprzyliśmy. „Czy możemy zająć inną pozycję?” burknął.
- To będzie kolejna pięćdziesiątka, kochanie - jęknęłam. "Czy tak jest w porządku?". - Tak - jęknął, gdy przestał pchać. Powoli wsunąłem się z powrotem w górę jego penisa, podekscytowany, że wydaje ze mną więcej pieniędzy.
Kiedy wstałem, patrzyłem, jak dorzuca kolejne pięćdziesiąt euro oprócz reszty pieniędzy, które zapłacił. Jego kutas zadrżał ze twardości, gdy wstał ze mną. Jego ręce badały moje ciało, skupiając się na moim brzuchu i tyłku, podczas gdy ja powoli masturbowałem jego penisa. "Chciałbyś też zobaczyć moje cycki, kochanie?" Zapytałam. "Ile by to kosztowało?" Zapytał.
— Pięćdziesiąt, kochanie — odpowiedziałem. – Wszystko w porządku – powiedział bez entuzjazmu. „Dobrze, w porządku, kochanie” – odpowiedziałem.
„Więc jaką pozycję chciałbyś zająć?”. - Trochę w psim stylu - powiedział z przekonaniem. - Dobra pozycja, bardzo ją lubię - zaśmiałem się, gładząc go mocniej, zanim puściłem jego trzonek. Odwróciłam się od niego i na czworakach wspięłam się na łóżko. Rozłożyłem lekko nogi, podczas gdy on ustawił się za mną.
Chwyciłem mocno pościel, gdy poczułem, jak ponownie wpycha swojego kutasa w moją cipkę. Jego ręce chwyciły moje biodra, kiedy zaczął wbijać swojego penisa głęboko w moje ciało. Jęki ponownie opuściły moje usta, gdy byłem potężnie pieprzony przez nieznajomego.
Nigdy nie myślałem, że się do tego odniosę i nigdy nie myślałem, że będę się z tego cieszyć tak bardzo, jak to robiłem. Szalenie pieprzył moją cipkę, uderzając mnie dłonią w tyłek co jakiś czas, gdy zbliżał się do spuszczenia. Moje jęki zaczęły zamieniać się w ciche okrzyki rozkoszy, które prawdopodobnie słyszało całe miasto. Odepchnąłem się na jego długość, wchodząc głębiej w moją cipkę, podczas gdy jego jądra lekkomyślnie uderzały w moją łechtaczkę. Pomruki i jęki Adama stawały się coraz częstsze, gdy pieprzył mnie coraz mocniej.
Nie trwało to długo, aż w końcu puścił swoje nasienie. Po raz ostatni wepchnął się głęboko w moją cipkę, gdy jego jądra zacisnęły się i wepchnął spermę do prezerwatywy. – O Boże – jęknął, gdy jego sperma wypełniła prezerwatywę. – Czy to dobrze, kochanie? jęknąłem.
– Kurwa tak – odpowiedział, wyciągając swojego kutasa z mojej cipki. Nie marnowałem czasu, wstając z powrotem, moja cipka lekko się rozdziawiła po tym, jak zostałam mocno i głęboko wywiercona. Ostrożnie zdjąłem jego prezerwatywę i wręczyłem mu papierowy ręcznik. Razem oczyściliśmy się przed ponownym założeniem spodni.
Spojrzeliśmy na siebie po raz ostatni, zanim poprowadziłem go z powrotem do drzwi. Chwycił moją dłoń i delikatnie ją pocałował, po czym zniknął w tłumie ludzi w dzielnicy czerwonych latarni. "Więc jak było?" zapytała Skylar, otwierając kabiny. „To było niesamowite”, odpowiedziałem, gdy inny mężczyzna podszedł do mojego okna.
Emily nadal pracuje, aby zapłacić za naukę.…
🕑 22 minuty pieniądze Historie 👁 4,374Obudziłem się tuż po południu. Moja następna zmiana w restauracji była dopiero o 16:00, więc zostałem trochę dłużej w łóżku. Wyciągnąłem torbę, którą trzymałem obok łóżka, aby…
kontyntynuj pieniądze historia seksuZbliżało się zakończenie studiów i naturalnie martwiłem się o moją przyszłość, wykształcenie wyższe. Wszyscy młodzi absolwenci dobrze myślą o wszystkim związanym z finansami uczelni,…
kontyntynuj pieniądze historia seksuLisa po raz pierwszy obsługuje swojego właściciela.…
🕑 21 minuty pieniądze Historie 👁 10,617Był ranek, kiedy Lisa podjęła decyzję, że uprawi seks z Ronem, jej 68-letnim właścicielem, w zamian za czynsz. Wróciła do swojego mieszkania późnym popołudniem, po dniu spędzonym na…
kontyntynuj pieniądze historia seksu