Urodzinowa niespodzianka żony

★★★★(< 5)

Zbliżały się urodziny mojej żony i zaplanowałem specjalną niespodziankę na jej prezent urodzinowy.…

🕑 10 minuty minuty Oszukiwanie Historie

Zbliżały się urodziny mojej żony i zaplanowałem specjalną niespodziankę na jej prezent urodzinowy. To była bardzo dziwna niespodzianka. Coś, o czym rozmawialiśmy dopiero po butelce szampana i wieczornym oglądaniu filmów dla dorosłych.

Chciałem zrobić coś wyjątkowego dla kobiety, która zawsze robiła wszystko, aby mnie uszczęśliwić. Zrobiłem więc rezerwację w ośrodku położonym dość daleko od domu, spakowałem torbę na noc dla nas dwojga i poczyniłem dodatkowe przygotowania na wyjątkową wieczorną ucztę. Po zameldowaniu zostawiliśmy bagaże w pokoju i pośpieszyliśmy, aby zarezerwować kolację w modnej nowej restauracji ośrodka.

Nie było naprawdę nic spektakularnego w kolacji, ale wypiliśmy kilka drinków i zaczęliśmy czuć się trochę szampańsko. Kiedy skończyliśmy jeść, nadal delektowaliśmy się naszym winem i rozmawialiśmy o tym, jak nie mogliśmy uwierzyć, ile mamy lat. Kiedy skończyliśmy butelkę, zapłaciliśmy rachunek, opuściliśmy restaurację i spacerowaliśmy po korytarzach, chichocząc i trochę rozbrykani, zanim zdecydowaliśmy się wrócić do naszego pokoju.

Po prostu dla dreszczyku emocji wsunąłem rękę w górę i pod jej sukienkę, dając ludziom za nami szybki widok jej spektakularnego tyłka, który był pięknie udrapowany w stringi w czarno-białe paski. Podeszliśmy do windy. Nasze usta złączyły się, a nasze języki tańczyły do ​​okropnej muzyki grającej w całym kurorcie.

Przycisnąłem ją do tylnej części windy, przesunąłem dłonią po jej udzie i ścisnąłem jej cudowny tyłek. Pocałowałem jej miękką szyję. Pachniałem jej perfumami i doprowadzało mnie to do szału. Mój pulsujący kutas przywarł do niej, gdy kontynuowałem całowanie w górę i w dół jej szyi i górnej części jej ramienia. Wysiedliśmy na naszym piętrze i poszliśmy korytarzem do naszego pokoju.

Wyjąłem kartę magnetyczną, ale zanim otworzyłem drzwi, zatrzymałem się i odwróciłem do niej. Dałem jej głęboki pocałunek i powiedziałem, że mam małą niespodziankę. Przygryzła moją wargę, spojrzała mi w oczy i zachichotała: „co więcej mogłeś dla mnie zaplanować?” Otworzyłem drzwi, wprowadziłem ją do środka i posadziłem na łóżku. Drażniłem ją moją koszulą bardzo powoli i celowo. Nagle rozległo się pukanie do drzwi.

— Kto to może być? Powiedziałem z uśmiechem. Wyraz ciekawości, który pojawił się na twarzy mojej żony, był czymś, czego nigdy wcześniej nie widziałem. Podeszłam do drzwi, otworzyłam je. Wkroczyła jej niespodzianka: jej osobisty striptizer, na którego mogła się gapić.

Był bardzo przystojny i dobrze zbudowany i zapewniono mnie, że ma gigantyczną paczkę, która całkowicie zachwyci moją żonę. Na początku protestowała, ale zapewniłem ją, że wszystko jest w porządku i że powinna po prostu usiąść i cieszyć się pokazem. Włączył muzykę i zaczął się rozbierać. Wciąż patrzyła na mnie podejrzliwie, ja skinąłem jej głową z aprobatą iw końcu się rozluźniła. Widziałem pożądanie w jej oczach, kiedy nadal zdejmował ubranie.

Nawet uderzyła go w twardy tyłek i krzyknęła „OWW”, kiedy pochylił się i zdarł spodnie, co pozostawiło go w wypukłych czerwonych stringach. Myślałem, że jego kutas zaraz wypadnie z boku. Na jej twarzy pojawił się cień zakłopotania i roześmiała się, patrząc na mnie.

Pomachał jej donglem przed twarzą, a ona podążyła za nim wzrokiem. „O mój boże, to coś jest ogromne” – wymamrotała cicho, nie przestając patrzeć na jego twardniejącego penisa. – Cholera, to się tylko powiększa! Zaczęła pocierać swoje cycki i mogłem powiedzieć, że robi się bardzo napalona, ​​co sprawiło, że stałem się twardy jak skała. Striptizer zbliżał się do finału, a ja widziałem, jak moja żona przesuwa dłoń po udzie, delikatnie głaszcząc przód swoich majtek palcem wskazującym. „O mój boże, kochanie.

Jestem tak cholernie mokra,” jęknęła do mnie. Nagle jego kutas wyskoczył ze stringów i stanął wyprostowany tuż przed moją żoną. - Cholera jasna, ja… ja… chcę tego dotknąć - zaśmiała się, podskakując podekscytowana na łóżku.

Spojrzała na mnie, a ja uśmiechnąłem się trochę niezręcznie, ale skinąłem głową. „Możesz dotykać… ale to wszystko”, powiedziałem żartobliwym głosem. Szturchnęła masywny członek znajdujący się przed nią, a ten podskakiwał w górę iw dół. Zaśmiała się i opadła plecami na poduszkę. Mogłem zobaczyć jej sukienkę.

Podszedłem do łóżka i zacząłem gładzić jej jedwabiste włosy. Usiadła, a ja rozpiąłem tył jej sukienki, która opadła do pasa odsłaniając jej duże piersi, zakryte teraz jedynie seksownym czarnym stanikiem. Widziałem, jak kutas striptizerki drga, gdy jej cycki odbijają się przed nim. Całowałem jej szyję i masowałem cycki. Odpiąłem przy okazji jej stanik i pozwoliłem mu opaść na ziemię, odsłaniając ich przed powieszonym nieznajomym.

Powoli przejechała kilkoma palcami w górę iw dół po spodniej stronie jego penisa. To było dla niej za wiele, więc odwróciła się, rzuciła mnie na łóżko i pocałowała. Przesunęła ustami do mojego ucha i zaczęła gryźć płatek ucha. - Pragnę was obu - powiedziała najseksowniejszym głosem, patrząc mi głęboko w oczy.

„Chcę teraz oba twoje kutasy”. Sięgnęła za siebie i złapała gigantycznego penisa. Zaczęła gładzić go tam iz powrotem jedną ręką w szorstki i dziki sposób. Nigdy wcześniej nie widziałem jej tak napalonej. Na początku poczułem zazdrość, ale zniknęła w ciągu kilku sekund po tym, jak drugą ręką złapała wybrzuszenie w moich spodniach.

W pośpiechu zdjąłem ubranie, a obok siedziała moja żona z dwoma nagimi mężczyznami. Zmieniła się w opętaną kobietę i nagle sukienka, która była wokół jej talii, została rzucona na wejście do pokoju, pozostawiając ją w samych seksownych czarnych stringach. Przewróciłem ją na plecy i zdjąłem majtki. Zacząłem lizać jej ociekającą wodą cipkę, podczas gdy ona nadal gładziła rosnącego penisa striptizerek.

Podniosłem wzrok, żeby obserwować akcję i nagle wepchnął swojego spuchniętego członka głęboko w jej usta. Mój kutas stwardniał, gdy patrzyłem, jak go ssie, podczas gdy ja lizałem jej cipkę. Jej sutki zaczęły twardnieć. Z sekundy na sekundę stawała się coraz bardziej mokra.

Jedną ręką potarła swoje cycki, a drugą chwyciła jego jaja. W ciągu kilku sekund całe jej ciało zatrzęsło się, kiedy znalazła się na mojej twarzy. Kiedy odzyskała panowanie nad sobą, przewróciła się i ułożyła na czworakach.

Odwróciła się i podczołgała w moją stronę. Żartobliwie włożyła mojego penisa do ust i powiedziała: „Teraz przejdźmy do mojego ulubionego penisa”. Ssała mojego pulsującego kutasa. Od razu pomyślałem, że wybuchnę jej w ustach. Na szczęście zauważyłem, że nasz nieznajomy się porusza, co rozproszyło mnie na tyle, że powstrzymałem mój wciąż narastający orgazm.

Przykucnął i zjadł jej cipkę od tyłu. Jęknęła na mojego fiuta, a on w odpowiedzi uderzył ją w tyłek. Mój kutas twardniał z każdą sekundą. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek nim był, ani wcześniej, ani później. Nagle spojrzała na mnie z najbardziej niegrzecznym uśmieszkiem i zapytała: „Czy on może mnie przelecieć?”.

Byłem zaskoczony. Na początku nie wiedziałem, jak zareagować. Nie sądziłem, że zajdzie tak daleko.

Ale byłem tak podniecony, że jedyne, co mogłem powiedzieć, to: „Tak, chcę zobaczyć, jak się pieprzysz, ty seksowna kobieto”. Nie dłużej niż sekundę później, był głęboko w niej. Krzyczała tak głośno, że przysięgam, że słyszał ją cały ośrodek.

Jej twarz była pokryta ekstazą, gdy ją wypełniał. Mój kutas podskakiwał w jej ustach i wychodził z niej, kiedy krzyczała z rozkoszy i traciła koncentrację na wszystkim poza gigantycznym kutasem wbijającym się w nią. Spojrzała na mnie i powiedziała: „To jest kurwa najlepszy prezent urodzinowy, jaki kiedykolwiek… och, kurwa!”. Jej jęki trwały i mogłem powiedzieć, że zaraz dojdzie. Chwyciłem jej piękne cycki.

Ścisnąłem je i uszczypnąłem jej sutki. To postawiło ją na krawędzi i przychodziła raz za razem. Wyciągnął swojego kutasa z jej pragnącej cipki.

Wydawało się, że wydał z siebie jęk smutku, kiedy ją opuszczał. Opadła na brzuch i nadal jęczała, wracając na ziemię. „O mój Boże! Nie mogę uwierzyć, że właśnie go pieprzyłam” – zaśmiała się, patrząc na mnie z nerwowym uśmiechem.

"Nic ci nie jest?" Skinąłem głową z aprobatą, a ona przewróciła mnie na plecy. - Teraz twoja kolej, seksowny człowieku - wykrzyknęła i wskoczyła na mnie. Umieściła mój pulsujący twardy trzonek blisko swojej cipki. Ujeżdżała mnie jak szalona kobieta.

Wyciągnęła rękę, chwyciła drugiego penisa i pogłaskała go. Wyglądała jak kowbojka jadąca na bronco i rzucająca lasso w potężnego byka. „O mój Boże, jestem w niebie!” krzyknęła. Jej cycki podskakiwały gwałtownie przy każdym ruchu. Głaskała go szybko i mocno, i pieprzyła mnie w ten sam sposób.

Nagle nasz nieznajomy zaczął jęczeć. Na jego twarzy, penisie i jądrach widać było budujący się orgazm. Z rykiem wystrzelił swój gorący ładunek spermy na jej duże, piękne, podskakujące cycki. Doszedł tak bardzo, że jego sperma zdawała się oblepiać całe jej ciało. Niektóre kapały na mnie, gdy mnie ujeżdżała.

nie obchodziło mnie to. Moja oszalała na punkcie seksu żona zlizała to z mojej twarzy, kontynuując ruchanie mnie. Resztę wtarła w swoje cudowne melony. - Jesteś szczęściarzem - wykrzyknął, zanim opadł na krzesło w rogu pokoju.

Siedział wyczerpany i próbował złapać oddech. Jej cycki stały się jędrniejsze, gdy nadal mnie ujeżdżała. Wiedziałem, że znowu dojdzie, a to doprowadziło mnie na skraj orgazmu.

Ujeżdżała mnie coraz mocniej. Bez większego ostrzeżenia oboje eksplodowaliśmy z przyjemności. Wszedłem w nią.

Wypełniłem jej cipkę moją spermą. Wydobyła każdą kroplę z moich jaj i ukryła twarz w mojej szyi. Całowała i ssała moje ciało.

Zostaliśmy tam jęcząc przez coś, co wydawało się wiecznością. Chwilę później zeszła ze mnie i poszła oczyścić swoje wciąż na wpół przeszklone cycki. Wciąż też miałem trochę na klatce piersiowej. Wytarła to ze mnie i śmialiśmy się. Rozejrzeliśmy się i nasz nieznajomy wyszedł, zanim się zorientowaliśmy, że zniknął.

– Wiesz, że jesteś najlepszym mężem na świecie, prawda? zapytała. Uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Cóż, nie przyzwyczajaj się do tego. To była jednorazowa rzecz”.

Uśmiechnęła się do mnie i mrugnęła: „Cóż, przynajmniej ostatni raz do mojego, prawda?”. – Nie wiem, jak mam to przebić na twoje następne wielkie urodziny – jęknęła. - Och, jestem pewien, że coś wymyślisz - powiedziałem, mrugając.

Zaśmialiśmy się i zasnęliśmy w swoich ramionach..

Podobne historie

Błogi trening, część 1: Prolog

★★★★★ (< 5)

Melinda martwi się o swoją sylwetkę, ale jej najlepsza przyjaciółka bardziej martwi się o jej życie seksualne…

🕑 9 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,411

– Robię się pulchna – jęknęła Melinda nad drugim kieliszkiem wina. Z westchnieniem przecisnęła brzuch przez sukienkę. "Widzisz? Tłuszcz." „Nie jesteś pulchna”, zaśmiała się jej…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Zakazany owoc - część 1

★★★★★ (< 5)

Po prostu nie mogę trzymać się z daleka…

🕑 5 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,511

Zadrżałam, gdy poczułam jego dotyk na moich ramionach. Nie potrzebowałam odbicia na szybie przede mną, żeby wiedzieć, że to jego dłonie pieściły moje plecy. Znałbym ten elektryzujący…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Uzależniony od Dalili

★★★★★ (< 5)

Przestałby, gdyby mógł, ale jest uzależniony…

🕑 12 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,032

Leżeli razem w łóżku w swoim tanim pokoju hotelowym, a jedynym światłem był blask neonu za oknem. Patrzył, jak drzemie, a na jej twarzy wyraźnie widać upojną satysfakcję z zaspokojonego…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat