Zemsta w klubie

★★★★★ (< 5)

Adrienne dostaje coś więcej niż tylko piwo w lokalnym barze...…

🕑 11 minuty minuty Niechęć Historie

Była północ. Wkuwałem się do testu AP i właśnie wyciągałem całą noc i czułem się tak zmęczony, że osunąłem się na fotelik samochodowy. Nowy Jork w nocy był widokiem do zobaczenia; wszędzie światła, wszędzie samochody i wszędzie bary. Nie byłam pewna, czy robię dobrze. Czy powinienem tu być? Czy to nie jest niebezpieczne? Ale nigdy nie wypiłem więcej niż jednego kieliszka wina, a nawet wtedy czułem się oszołomiony, a jednocześnie wygodny.

I dostałem migreny. Może, tylko może, to była właściwa rzecz. Wysiadłem z mojego Volvo.

Jego srebrna pokrywa błyszczała cudownie na wielkim, czarnym nocnym niebie, oświetlonym przez zamieszanie i światła poniżej. Uważałam, żeby nie rozerwać mojej nowej, krótkiej sukienki Mulberry, czarnej i ślizgającej się po biodrach, owijającej się wokół moich długich nóg i przylegającej do moich małych, ale jędrnych piersi. Podniosłem torebkę Gucci.

Nie byłem snobem, ale czy ludzie nie przebierali się przynajmniej po to, żeby się upić, czy coś? Idąc pewnie prosto do najsłynniejszego lokalnego baru, Let's All Up Drunk!, hałas dochodzący z wewnątrz stał się głośniejszy. Chrząki od dziwek i bękartów podniecają się; krzyki, płacz i histeryczny śmiech pijaków; intonowanie i zachęcanie od tych, którzy oglądają pokaz ze striptizem. Nagle zdenerwowana wygładziłam do łokci proste, jedwabiste kasztanowe włosy.

Nerwowo potrząsnęłam bransoletką. Z roztargnieniem prześledziłem swoją drobną talię, większe piersi, gładkie uda. Czy naprawdę powinienem tu przyjechać? "Idziesz, kochanie?" głos był tuż obok mnie. Mężczyzna około trzydziestki wpatrywał się w moje cycki zachłannie.

W jego ręce był na wpół pijany Budweiser. Uśmiechnąłem się, mając nadzieję, że to uwodzicielskie. I zgodnie z jego wypowiedzią, tak było. Wkroczyłam, machając biodrami. Czułem oczy mężczyzny na swoim tyłku.

Ale nie byłam tu, żeby uprawiać seks – byłam tu, żeby się upić. Poszedł za mną do baru. Nie mogłem zobaczyć jego twarzy w całości, ponieważ jedyne światła tutaj były z pokazu. Ale sposób, w jaki siedziałem, po lewej stronie, widział mnie całkowicie.

To sprawiło, że poczułem się niekomfortowo, ale mam nadzieję, że wpadnie w kontakt z jakąś inną dziwką. „Wódka”, powiedziałem barmanowi. Myślałem o tym. „Bez dodatku rumu, a przy okazji daj mi kieliszek soku”. Skinął głową, schował się za barem i wyciągnął butelkę piwa z ogromną górą piany.

Chciwie pociągnąłem łyk, a potem przełknąłem. – Kolejny budweiser, John – powiedział mężczyzna obok mnie. "Zwykły." Hmm. Jego głos brzmiał znajomo – ten ochrypły, seksowny głos, który znałem zbyt dobrze. "Czekać." Złapałem go za ramię.

Zdziwiony spojrzał na mnie, choć jego twarz wciąż była ukryta w ciemności. Na jego twarzy pojawiła się przyjemność. Drugim ramieniem chwycił mnie w talii. "Tak skarbie?" – Jesteś… Wrenem? Wrenem Hamiltonem? – Tak – powiedział pijany.

– A ty jesteś seksowna. Położyłem się do łóżka, ale zachowałem twardy wyraz twarzy. – Nie pamiętasz mnie? Adrienne Taylor? Twoja była dziewczyna? – Och, Adrienne – wybełkotał. Dlaczego znowu ze mną zerwałaś? – Bo za dużo się upiłeś – powiedziałem uparcie.

– Och – powiedział, nagle przyciągając tułów do mojego, przyciskając moje piersi do jego twardej klatki piersiowej. Przycisnął swoje usta do moich, całując mocno. Dreszcz przeszedł mi po kręgosłupie.

Wcześniej zawsze tak się całowaliśmy, ale najczęściej odmawiałam. To było zbyt ostre. Wiele razy chciał uprawiać seks, ale nie chciałam zajść w ciążę, kiedy byłam w połowie studiów.

Jego język wdarł się do moich ust i, co zaskakujące, mój język powitał jego. W środku zaprotestowałem - na zewnątrz robiłem się cudownie mokry. Ktoś zahuczał, gdy przechodzili.

Jeden facet klepnął mnie w tyłek. Nie obchodziło mnie to – Wren owijał dłonie wokół moich piersi, jego erekcja wciskała się w moją mokrą cipkę; moje dłonie na jego zabłoconych blond włosach, po omacku, przyciskając go bliżej. Nagle rozpadłam się. Oboje ciężko oddychaliśmy, łapiąc powietrze; w naszym świecie byliśmy tylko my.

Dziwki, piwo i bar zniknęły - byliśmy tylko my. Ale tak niesamowite, jak to było, gdy się napaliłem, wiedziałem, że nie mogę. Całowanie to jedno, ale prowadziło tylko do czegoś innego. – Strzyżyk – mruknąłem. "Nie mogę." Ścisnął mój cyc.

"Dlaczego?" "Wiesz dlaczego." "No chodź." – Nie, Wrenie. – Czy to nie wspaniałe uczucie? – Oczywiście. Wiesz, że to kocham. – Założę się, że nie związałeś się od miesięcy.

Może od lat. Na mojej twarzy pojawił się rumieniec. "Nie, uch!" "UH Huh." "Nie jest." „Tak”. Kłóciliśmy się jak małe dzieci, aż oboje zaczęliśmy się śmiać.

To dlatego kochałam Wrena – poza jego bękartem, był taki mądry i opiekuńczy i zawsze wiedział, jak mnie rozśmieszyć. Ale przypomniałem sobie, jak mnie zranił, musiałem z nim uprawiać seks. Z drugiej strony… był pijany. Jego twarz stwardniała. – Słuchaj.

Powiem wszystkim – Mandy, Jasonowi, nawet twoim rodzicom – że panna Goody Goody poszła do baru i prawie związała się ze swoim byłym. "Co?" – spytałem z przerażeniem. Mandy-mój najlepszy przyjaciel, Jason, mój obecny chłopak? Najgorszy ze wszystkich - moi rodzice? „Jeśli nie uprawiasz ze mną seksu” – podsumował. – To szantaż.

"To jest życie." Aż nie chciałem, moja cipka była mokra. I konsekwencje. Wiedziałem, że Wren dotrzymał obietnic – niestety. – Najpierw jednak – powiedział, patrząc na moją pokonaną minę – musisz mnie rozgrzać. „C…” Zanim się zorientowałem, poprowadził mnie na pokaz ze striptizem.

Nie zdążyłem nawet zaprotestować. Wepchnął mnie po schodach, a koordynator obejrzał mnie i skinął głową. Wren wepchnął mnie na scenę. Stałem tam, zszokowany i zakłopotany, niepewny, co robić.

Faceci zagwizdali. Dziewczyny chichotały. "Rozbieraj się! Rozbieraj się! Rozbieraj się!" wszyscy zaczęli intonować. Jeden z nadgorliwych facetów podniósł rękę i szarpał moją delikatną jedwabną sukienkę. Natychmiast się rozerwał – radosny chichot przeszedł przez tłum pode mną.

W końcu wiedziałam, że chcą, żebym się rozebrała – i chociaż nienawidziłam tego, powoli i uwodzicielsko zsunęłam jeden pasek sukienki na gładkie ramię. Tłum pohukiwał. Potem pchnąłem drugą w dół. Bardzo powoli podniosłam sukienkę, żeby pokazać mokre majtki. Widziałem facetów spychających spodnie, żeby się masturbować, dziewczyny na nich.

To było dobre – tłum się podniecał. Wsunęłam sukienkę na tors i rzuciłam ją w tłum. Facet złapał to, natychmiast wąchając część, w której znajdowała się moja mokra cipka.

Teraz byłam tylko w staniku i koronkowych majtkach. Wiedziałem, że to, co robię, było złe, ale fajnie było patrzeć, jak tłumy gaga nade mną. Tłum chciał sexy striptiz – a ja chciałem im to dać. Położyłem się na zimnej podłodze, rozkładając szeroko nogi do publiczności. Jeden facet desperacko próbował podskoczyć, by dotknąć mojej szparki, ale ochrona go sprowadziła.

Przeniosłem moją wymanikiurowaną rękę na majtki, pocierając je w górę iw dół, jęcząc. Tłum krzyczał, zachęcając mnie. Uwodzicielskim głosem, który nie brzmiał jak ja, zapytałem: „Czy jest tam facet, który chce mi pomóc ściągnąć…” Zanim skończyłem, faceci wbiegli po schodach. Ściągnęli moje majtki; Poczułem dreszcz, gdy palce zacisnęły się w mojej mokrej cipce. Jakimś sposobem facet odpiął mój stanik, a ręce na całym ciele dotykały moich piersi, pchając i ściskając.

To było niesamowite. Potrząsałem biodrami w górę iw dół po rękach faceta, świat odpływał. Nagle nie obchodziło mnie, czy zobaczą to moi przyjaciele lub rodzina.

Nie obchodziło mnie, czy kiedykolwiek zajdę w ciążę. Nic mnie nie obchodziło. Eksplozja spermy wytrysnęła z mojej głodnej cipki. Jeden facet ukląkł i ssał moją cipkę, kręcąc językiem.

Jęknęłam, podnosząc plecy. Gdzieś nad moją twarzą unosiła się przystojna głowa Wrena. - Hej kochanie – wyszeptał, zanim wrócił do jedzenia mojej cipki. To było takie niesamowite – hałas, piwo, napalenie tego, jak się czułam – moje sutki były twarde jak skała, moja cipka była jak miska spermy.

Zanim się zorientowałem, przedstawienie się skończyło. Światła przygasły. Oszołomiony zszedłem ze sceny, wziąłem butelkę piwa ze stołu i podszedłem do Wrena, który opierał się o ścianę i masturbował. Pogładził dłonią w górę iw dół swojego lepkiego penisa. Minęło tak dużo czasu, odkąd widziałam jego kutasa – był taki duży.

Osiem cali, jak sądzę – wcześniej jedyną seksualną rzeczą, jaką robiliśmy, było prowadzenie jego kutasa w górę iw dół po mojej cipce. Chciał mnie wbijać i wychodzić, ale potem mu nie pozwoliłem. "Więc wyglądało na to, że ci się podobało," zadumał się. Kiwnąłem głową zawstydzony. Nadal byłam naga, chociaż udało mi się założyć stanik i majtki z powrotem na moje ciało.

"Jesteś gotowy?" Nie czekał na moją odpowiedź. Zaciągnął mnie na zaplecze. Próbowałam nadążyć za nim, mijając korytarze, gdzie pary były uzależnione.

W miarę jak szliśmy dalej, muzyka ucichła. Wszędzie słyszałem stękania, skowyt, warczenie, jęki. W końcu dotarliśmy do pustego pokoju.

W środku było proste łóżko z dwiema poduszkami, biurkiem i krzesłem. Jak zwierzę, Wren zerwał mi stanik i majtki. Pchnął mnie na biurko i szybko ściągnął koszulę.

Jęknął, odrzucając głowę do tyłu na swoją ogromną erekcję. Chrząknął i wepchnął swojego penisa w moją cipkę. Wydawało mi się, że w moją pochwę wpadła ładna, twarda błyskawica.

Uderzał z prędkością osiemdziesięciu mil na godzinę – tak szybko i mocno, że brakowało mi tchu. Owinął ręce wokół mojej klatki piersiowej, znajdując moje cycki, chwytając je i ściskając. Czułem się jak kit w jego rękach – kontrolował mnie. I, co dziwne, chciałem, żeby to zrobił. Wkrótce poczułem, jak jego kutas nagle się napina.

Tak bardzo chciałem, żeby szedł dalej. Jęki, jęki i pomruki, które wydobywały się z moich ust, brzmiały obco. Jego kutas był jedyną rzeczą, która się dla mnie liczyła – wbijał się i wysuwał z mojej lepkiej mokrej cipki, ucząc go ostrej lekcji zerwania z nim. Liny i sznury spermy wystrzeliły z jego penisa.

Podjechał do mojej cipki. Wypuściłem powietrze. Czułem się tak dobrze…tak dobrze…moje widzenie się zamazało.

Czułem tylko napalony seks, seks, seks. Wren złapał mnie i wepchnął na łóżko. Rozłożył moje nogi i lizał moją cipkę, całując ją tak, jakby to były moje usta. Chrząknąłem mocno. – Szybciej, szybciej, szybciej – jęknęłam, ponaglając go.

Nie potrzebował, żebym mu mówiła, zanim wypuściłam spermę. Patrzyłem z zawrotami głowy. Słowa nie mogą opisać, jak szalenie się czułam - podskoczyłam, nie dbając o spermę, i złapałam jego usta, całując go. „Najlepszy seks, jaki kiedykolwiek miałam” – powiedziałam mu, szepcząc mu do ucha. Położył się i chwycił mnie w talii, przyciągając mnie do siebie.

Zaskoczona, ale zachwycona, zastosowałam się. Jego kutas ponownie wszedł w moją pochwę. Zachwycony dreszcz przeszedł przez mój kręgosłup. Zaczęłam go przytulać, w górę iw dół, odgłosy uderzania jego jąder o mój tyłek zanikły, gdy odrzuciłam głowę do tyłu i zamknęłam oczy.

Chrząknął jak dzikie zwierzę. Pomacałem jego klatkę piersiową, trzymał mnie w talii, żebym nie upadł do tyłu. Przyjemność, która wezbrała w moim ciele. Wszystko ucichło — muzyka, pomruki, pokój; tylko Wren, przyjemność. Wkrótce wróciłem.

Upadłem na jego klatkę piersiową, wyczerpany. Pogładził mnie po włosach. – Nie było źle, prawda? rozmyślał. Jego erekcja nie spadła nawet o cal. Nic nie powiedziałem.

Nie musiałem. Wiedział po sposobie, w jaki głaskałem jego kutasa, uspokajając go, łaskocząc jego jądra. „Oczywiście, musisz też zapłacić za te wszystkie odmowy” – uśmiechnął się do mnie niegrzecznie. Śmiałem się.

"Oczywiście." I znów odpłynęliśmy w rozkosz i przyjemność. Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Droga na zachód

★★★★(< 5)

Młoda kobieta spotyka tajemniczego nieznajomego w pociągu…

🕑 12 minuty Niechęć Historie 👁 2,629

Oto byłeś, opuszczając duże miasto po raz pierwszy. Twoja matka powiedziała, że ​​nadszedł czas, abyś wydostał się do prawdziwego świata. Wysyłała cię do dziczy nowej Kalifornii.…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Tori - Część 1: Zadłużenie

★★★★★ (< 5)

Tori to wrak pociągu czekający na miejsce…

🕑 9 minuty Niechęć Historie 👁 2,436

Moja była żona jest totalnym wrakiem pociągu czekającym na miejsce. Tori dzieliła tydzień od ukończenia siedemnastu lat, kiedy ją poznałem, i byłem prawie sześć lat starszy. Była…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Fantasy Stranger

★★★★(< 5)

Nieznajomy spełnia najciemniejsze fantazje Zeeli.…

🕑 38 minuty Niechęć Historie 👁 3,231

To był dla mnie zdecydowanie czas ekstremalnej próby, a gdybym wiedział, jak to się skończy, mógłbym nie sprzeciwić się tak bardzo, jak przez cały ten czas. Po pierwsze, mój chłopak,…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat