Wszyscy patrzyliśmy z otwartymi ustami na dwie dziewczyny. Nasza mała wioska nigdy nie widziała takiego… piękna. Najstarsza, która nie mogła mieć więcej niż szesnaście lat, miała długie blond loki, które zdawały się spływać kaskadą na jej ramię. Druga była ostrym kontrastem, z kruczoczarnymi włosami i bladą skórą, ale jej oczy były jaskrawo niebieskie i tańczyły z podniecenia, gdy patrzyła na nas wszystkich. Oboje byli skromnie ubrani i uśmiechali się do nas grzecznie, od czasu do czasu mówiąc „dzień dobry” tym, którzy im to powiedzieli.
Jednak aż nazbyt nagle drzwi ich powozu otworzyły się i pojawiły się dwie długie, złote, stonowane nogi w jaskrawoczerwonych szpilkach. Trzecia siostra wyszła. Wszyscy gwałtownie wciągnęliśmy powietrze.
Długie, ciemnobrązowe loki opadały na gołe plecy, jej jaskrawoczerwona sukienka była tak ciasno dopasowana u góry, że jej piersi wydawały się z niej wyrastać, podczas gdy dolna połowa unosiła się kusząco wokół jej ud. Jej jasnozielone oczy przyjęły nas i uśmiechnęła się rozkosznie złośliwym uśmieszkiem. „Jak miło z twojej strony, że nas przywitałeś,” zamruczała, jej głos był lekko zaakcentowany, „To są moje siostry, Gabriella i Vanessa.
Jestem Veleno. I z tym obróciła się tak ostro, że jej sukienka podwinęła się wokół jej ud, dając tym, którzy patrzyli, rzucić okiem na parę idealnie uformowanych pośladków, zawartych w parze koronkowych czarnych majtek. Wszyscy byliśmy oszołomieni.
Nasza mała wioska ze staroświeckimi wartościami i przyzwoitymi moralnościami nigdy nie widziała takiego stworzenia… mruczały z niesmakiem, gdy Gabriella i Vanessa szły w łóżku i rzuciły się za swoją magiczną siostrą. Tłum się rozproszył, oprócz mnie. Musiałem zobaczyć ostatni przebłysk mojego Anioła Piekieł, zanim moi rodzice mi tego zabronili.
Biegnąc do ich domku, sprawdziłem kość słoniową, która przylgnęła do ściany ich domu. Był wystarczająco silny, aby utrzymać mój ciężar tak ostrożnie, że wspiąłem się na okno na drugim piętrze. Kiedy zajrzałem do środka, byłem rozczarowany, widząc pusty pokój, dopóki Gabriella nie weszła.
Schyliłem się, aż tylko moje oczy patrzyły przez parapet – może mogłaby mi dać wskazówkę, gdzie jest jej wspaniała siostra? „Och…” Westchnęła, przeciągając się. Patrzyłem, jak sięgnęła za siebie i rozciągnęła zamek błyskawiczny swojej zakonnicy jak sukienka, w ciągu kilku sekund opadł jej do kostek i stał tam kolejny anioł. Miała na sobie tylko pojedynczą podwiązkę na lewym udzie, wysoką, majestatyczną postawę w małym domku. Jej piersi były jędrne, sutki sterczące i sterczące.
Moje oczy były szeroko otwarte – nawet w wieku dziewiętnastu lat nigdy wcześniej nie widziałem nagiej kobiety. Klamka odwróciła się i spodziewałam się, że Gabriella pobiegnie do łóżka lub się okryje, ale zamiast tego jej oddech tylko się zwiększył, a jej piersi zaczęły falować w górę iw dół z podniecenia. Weszła Vanessa.
Ubrana tylko w prześwitującą czarną koszulę nocną, która ledwo zakrywała jej pośladki, spacerowała. Czy tak zawsze ubierały się siostry? Vanessa przesunęła palcem po plecach siostry, które wygięły się ostro w łuk. „Vanessa…" Gabriella odetchnęła. „Nie wolno nam zaczynać bez niej…" Vanessa stała cal za siostrą, tylko unikając jej dotykania. Oddychali ciężko, mieli wyprostowane sutki, powoli nawilżając wewnętrzną stronę ud.
Czekali. Dziesięć minut minęło, a oni się nie poruszyli. Ja też nie. Minęło jeszcze pięć minut i wydawali się być źli.
Oddychali szybko, ich uda ociekały wilgocią i czasami jęczały z frustracji. Wtedy to się stało. Veleno wszedł do pokoju w samych czarnych, koronkowych majtkach, których przedtem miałam zajawkę. Jej siostry wyraźnie się odprężyły, gdy podeszła do nich z przedmiotem w dłoni, którego nie mogłam zobaczyć.
– Vanessa. Nie chcę cię dzisiaj mieć. Wynoś się. Vanessa jęknęła i uciekła z pokoju. Gabriella czekała wyczekująco.
Patrzyłam, jak Veleno kilka razy okrążyła blond piękność, jej piersi w kształcie miseczki C podskakiwały miękko przy każdym jej kroku. – Połóż się suko – wysyczał nagle Veleno, jej uwodzicielski głos zniknął, a zamiast tego został zastąpiony ostrym, ale dziwnie erotycznym, Gabriella opadła na podłogę. Veleno chwycił jej nogi i uniósł je wysoko w powietrze w pozycji V. „Nie dochodź” – rozkazał Veleno – „Dopóki nie powiem, że możesz”. Opuściła głowę i nagle dostrzegłam łechtaczkę Gabrielli, czujną i gotową, gdy usta Veleno zamknęły ją, ssąc z brutalną siłą.
"O mój Boże!" Gabriella krzyknęła już po kilku sekundach, jej plecy były wygięte w łuk, sutki spuchnięte z podniecenia, a dłonie ciągnęły jej długie, złote kosmyki. Nagle Veleno usiadł, zlizując słodkie soki Gabrielli z jej idealnie pulchnych ust. „Zamknij oczy suko”.
"C-dlaczego?" Gabriella zapytała, wciąż lekko dysząc, „Bo jeśli nie ty mała dziwko”, wypluła, „Zabiorę cię z powrotem do twojego ojca, a wszyscy znamy poniżające gówno seksualne, które ci zmusił, prawda?” Gabriella natychmiast zamknęła oczy. „Myślałam, że zrobisz to, co ci każą. W końcu wiemy, dlaczego przyszłaś do mnie.
Wszyscy wiemy, jak trzymał cię zamkniętą w tej piwnicy, waląc twoją małą cipkę, aż straciłeś przytomność!" Wstała i nagle szybko kopnęła w cipkę Gabrielli. "Ty bezwartościowa mała dziwko." Powoli podeszła do twarzy Gabrielli i stanęła nad nią. Nagle Gabriella sapnęła. Veleno sikał na nią.
Spojrzałem w dół i zobaczyłem własnego fiuta wypychającego go z moich spodni… Byłem twardy. "Oblizuj usta, psie!" Veleno splunął, Gabriella zlizała mocz z twarzy, jej zmysły mrowiły, gdy smakowała jego kwaskowatość. Chciałem tam być i też tego spróbować.
– Teraz – kontynuował Veleno – zjedz mnie. Gabriella niechętnie przetoczyła się na kolana i pozwoliła koniuszkowi języka prześledzić otwór warg sromowych Veleno. Opalone dłonie Veleno nagle zanurzyły się w jej włosach i szarpnęła je boleśnie.
Część mnie desperacko chciała pójść i pomóc Gabrielli, ale druga część zbyt dobrze się bawiła, by się tym przejmować. Ta część wygrała. Kiedy odwróciłem się, zobaczyłem, że Veleno nagle krzyknął, gdy Gabriella zanurzyła ogromne, srebrne dildo w swojej ciasnej cipce.
wybuchłem. Moje soki eksplodowały w moich spodenkach i nie mogłam powstrzymać się od skomlenia. Wtedy usłyszałem krzyk.
Spojrzałem w dół i zobaczyłem wpatrującą się we mnie Vanessę. "Ty brudny mały draniu!" Wrzasnęła, podskoczyłem tak gwałtownie, że spadłem z kości słoniowej, lądując z obrzydliwie głośnym uderzeniem. Vanessa wskoczyła na moje ciało, zaciskając uda wokół mojej klatki piersiowej.
Jej twarz była wściekła, ale nagle, gdy poczuła moje mokre spodenki i mocną erekcję, uśmiechnęła się. "Więc… jesteś napalony, prawda?" - Trochę… trochę… - wyszeptałem, upokorzony tym, że mnie widziano. – Widziałeś mnie wcześniej nago? - Trochę… trochę… - wyszeptałem ponownie.
"Więc to sprawiedliwe, że widzę cię nago, prawda?" "Co się dzieje Vanessa?" Nagle za nami zasyczał głos. Oboje skrzywiliśmy się i odwróciliśmy, by zobaczyć Veleno, wysoką i niebiańską, ale z powrotem w czerwonej sukience. „Zejdź z niego! Jeśli ktokolwiek ma go zobaczyć nagiego, to będę ja, wracaj do środka i wykończ swoją siostrę”. Vanessa zerwała się z podekscytowanym uśmiechem i pobiegła z powrotem do domu. "Pójdziesz ze mną." Poszedłem za nią jak posłuszny piesek do ich ogrodu.
– Zdejmij ubranie. Wsiadaj na tę huśtawkę. Za bardzo się bałem, że powie całej wiosce, że jestem podglądającym Tomem, żeby jej nie posłuchała. Siedziałem nago z moją erekcją, stojąc dumnie przede mną na jej huśtawce.
Podeszła, zrzuciła sukienkę i usiadła mi na kolanach. Wypuściłem okrzyk radości, gdy poczułem, że wślizguję się w jej ciepłe, wilgotne usta. Jej piersi delikatnie pieściły moją twarz, gdy powoli zaczęła się kołysać. Jechaliśmy tam i z powrotem, presja schodzenia na ziemię z powietrza zmuszała jej ciało do twardszego przylegania do mnie. Potrzebowałem nie więcej niż dziesięciu huśtawek, aby doświadczyć oszałamiającego orgazmu.
Ta kobieta nie była aniołem. Śmiała się, że przyjechałem tak szybko, ale poklepała mnie po policzku. "Jutro o tej samej porze. Ty ćwierkający Tommy!" - Nie mogę wrócić… - próbowałem tłumaczyć, nie mogłem jej powiedzieć, że w tej wiosce nie było seksu przed ślubem - to był grzech, a ja byłem bogobojnym chłopcem.
„Och, wrócisz, dopóki z tobą nie skończę, chłopcze, co by powiedziała wioska, gdyby się dowiedzieli, że mały chłopiec z kościoła jest nie tylko podglądającym Tomem, ale nawet dziewicą?” Zaśmiała się paskudnie: „Jutro będą loda, lizanie cipki, anal i…” Odetchnęła podekscytowana „Zabawki!”. Bing, odepchnąłem ją, żeby pozbierała moje ubrania, wiedząc, że ma rację. Czułem, jak jej oczy obserwują każdy mój ruch, gdy wybiegam z jej ogrodu, teraz na wpół ubrana, i wracam moją drogą.
Wtedy mnie uderzyło. Ta mała, dręcząca myśl, którą miałem w głowie przez cały dzień. Veleno.
To po włosku trucizna..
Młoda kobieta spotyka tajemniczego nieznajomego w pociągu…
🕑 12 minuty Niechęć Historie 👁 2,629Oto byłeś, opuszczając duże miasto po raz pierwszy. Twoja matka powiedziała, że nadszedł czas, abyś wydostał się do prawdziwego świata. Wysyłała cię do dziczy nowej Kalifornii.…
kontyntynuj Niechęć historia seksuTori to wrak pociągu czekający na miejsce…
🕑 9 minuty Niechęć Historie 👁 2,436Moja była żona jest totalnym wrakiem pociągu czekającym na miejsce. Tori dzieliła tydzień od ukończenia siedemnastu lat, kiedy ją poznałem, i byłem prawie sześć lat starszy. Była…
kontyntynuj Niechęć historia seksuNieznajomy spełnia najciemniejsze fantazje Zeeli.…
🕑 38 minuty Niechęć Historie 👁 3,231To był dla mnie zdecydowanie czas ekstremalnej próby, a gdybym wiedział, jak to się skończy, mógłbym nie sprzeciwić się tak bardzo, jak przez cały ten czas. Po pierwsze, mój chłopak,…
kontyntynuj Niechęć historia seksu