Spotkanie z mężem

★★★★(< 5)

Prawdziwa historia spotkania z mężem…

🕑 11 minuty minuty Niechęć Historie

Byłem w Phoenix w innej pracy poza miastem i zatrzymałem się w Embassy Suites. To moja ulubiona sieć hoteli, ponieważ jest zawsze czysto, śniadanie oszczędza czas i zwykle jest dobre, a po pracy jest happy hour. W każdym razie byłem tam kilka dni, kiedy tej jednej nocy siedzę i czytam gazetę, a podchodzi mężczyzna i po prostu siada ze mną.

Raczej odważny. Spojrzałem na kartkę i spojrzałem na niego. „Hej, czy nie masz nic przeciwko temu, żebym tu usiadł? Lakersi grają, a ten stół ma wspaniały widok”.

"Pewnie." Powiedziałem, a potem wróciłem do mojego artykułu. W trakcie oglądania swojego meczu koszykówki był wystarczająco dobry, aby odświeżyć mój gin z tonikiem, kiedy wstał po kolejne piwo. Kiedy skończyłam czytać gazetę, życzyłam mu dobrej nocy i poszłam do swojego pokoju. Następnego ranka pojawił się i zjadł ze mną śniadanie i tym razem porozmawialiśmy jeszcze trochę.

Był nieco starszy ode mnie, mając czterdzieści dwa do moich dwudziestu sześciu, ale był ładnie ułożony, w dobrej formie i przystojny na swój męski sposób. Doceniam również to, że był elokwentny i dobrze poinformowany w sposób, który jest niespotykany u większości Amerykanów. Bez obrazy dla nikogo, po prostu rzadko spotykany Amerykanin może powiedzieć, kim jest obecny premier Wielkiej Brytanii lub Kanady i gdzie kiedyś pracowałem dla brytyjskiego parlamentu i korporacji londyńskiej.

móc porozmawiać z Amerykaninem o takich rzeczach. Sam człowiek był w budowie i nazywał się Steve. Po skończeniu śniadania i podzieleniu się kilkoma uprzejmościami wyruszyliśmy w nasze dni robocze. Nie mogłem się doczekać spotkania z nim tej nocy, ponieważ hotel może czasami być raczej samotny.

Tego wieczoru moje życzenie zostało spełnione, ponieważ Steve czekał na mnie w jadalni. Znając go trochę lepiej pozwoliłem sobie na odprężenie i nieco obniżyłem czujność. Ponieważ był to piątek, a mój lot nie wylatywał do następnego dnia, nie przeszkadzało mi to, że napoje wciąż nadchodziły.

Dobrze się bawiłem, on też. Pamiętam to dosyć wyraźnie, kiedy po raz pierwszy mnie dotknął i była to dłoń na moim ramieniu, gdy odkładał mój szósty lub siódmy dżin z tonikiem tego wieczoru. Powiedzieć, że byłem trochę zamroczony, było mniej więcej w tym momencie i oczywiście Steve był dżentelmenem i zaprowadził mnie do mojego pokoju. Po wpuszczeniu mnie do drzwi nadal był dżentelmenem i nie wszedł.

Podziękowałam mu za wieczorne uprzejmości, a on delikatnie wyciągnął rękę i ujął moją brodę, po czym pochylił się i mnie pocałował. To był delikatny, delikatny, romantyczny pocałunek i praktycznie się roztopiłam. Z moją odpowiedzią na jego pocałunek, Steve wszedł do mojego pokoju i zamknął za sobą drzwi. Szczerze mówiąc, naprawdę miałem pomysł na to, co może się wydarzyć i prawdopodobnie w tym momencie przypominałem jelenia w przysłowiowych światłach drogowych.

Spontaniczna schadzki wcale nie była czymś, na co byłam otwarta, ale tutaj byłam z tym mężczyzną w moim pokoju i było jasne, że miał pewne oczekiwania. W tym samym czasie zastanawiałam się nad mężczyzną w moim pokoju, a także dość omdlałam na myśl, że mam mężczyznę w moim pokoju i że minął grubo ponad rok, odkąd z nikim nie byłam. Było między nami kilka słów, gdy Steve zgasił światła, a potem wziął mnie w ramiona, żeby znów mnie pocałować. „Nie sądzę, że powinniśmy to robić”. Powiedziałam, kiedy rozpinał moją bluzkę.

– Masz rację. Nie powinniśmy tego robić. – odpowiedział, gdy zatrzymał się i zdjął koszulkę polo. Poczułam jego nagą klatkę piersiową, gdy przyciągnął mnie blisko, żeby mnie pocałować, a potem jego ręce odszukały pozostałe guziki mojej bluzki i rozpiąły je.

Wydawało się, że to jeden ruch, kiedy rozpiął moją bluzkę i przysunął usta do moich piersi, gdzie wychodziły z mojego stanika. Poczułam, że zrzuca buty, a potem uklęknął, zdjął skarpetki, po kolei chwycił mnie za kostki i delikatnie, prawie z szacunkiem, zdjął buty. Wstał i zdjął bluzkę z moich ramion, a ja pozwoliłam jej opaść. Pamiętam, jak prowadził mnie do tyłu, kawałek po kawałku, aż opuściliśmy „apartamentową” część mojego pokoju i staliśmy w sypialni. Jego usta były zamazane, gdy wędrowały po moich piersiach, ustach, ramionach, ramionach i z powrotem.

Coś poszło mi do głowy, co miałam zapamiętać. Nie mogłem myśleć i radziłem sobie z niepokojem tego, co się dzieje, a potem również z faktem, że byłem… głodny… tego, co się dzieje. Jego ręce były dobre.

Kiedy poszedł rozpiąć mój stanik, było na to trochę za wcześnie, więc wierciłem się, a on przestał. Znowu mnie pocałował, a potem przeszedł w dół mojego ciała, przyłożył głowę do mojego brzucha i przytulił. To była bardzo intymna sprawa i nie mogłam się powstrzymać, gdy trzymałam jego głowę przy sobie.

Rozpiął moją spódnicę i jednym szybkim ruchem ją zdjął. Wyszedłem z niego, a on wstał. Usłyszałam, jak rozpina zamek, a szelest materiału powiedział mi, że jego spodnie dołączyły do ​​mojej spódnicy na podłodze.

Pchnął mnie do łóżka i próbował mnie położyć, a ja przez chwilę nie ruszałam się z miejsca, gdy niepokój o coś wrócił. W moim chwilowym rozproszeniu sięgnął za mnie i rozpiął mój stanik. Moje dłonie powędrowały do ​​piersi, gdy pociągnął za stanik i skorzystał z okazji, by wepchnąć mnie na łóżko. „Nie jestem pewien, czy chcę to zrobić”.

Wyszeptałem. – Wtedy po prostu zwolnimy. Leżał obok mnie całując mnie delikatnie, a jego dłonie badały mnie. Kiedy przesunął dłonią po mojej cipce, zdałem sobie sprawę, że zdjął mi majtki razem ze spódnicą.

Dotknąłem go i krótka eksploracja powiedziała mi, że jest nagi. Poszedłem wstać, a on pchnął mnie i pocałował. Teraz jego ręka powędrowała do mojej cipki, a ja poszłam go zatrzymać, a potem ściągnął mój stanik. To było trochę irytujące. "Proszę!" - błagałem.

- Będzie dobrze. Po prostu zrelaksuj się. Chcę tylko, żebyś czuła się dobrze. Kiedy jego palce trafiły w to określone miejsce, w tym określonym rytmie, to moja potrzeba przemówiła głośniej niż mój niepokój, a ja rozluźniłam się, żeby zrobił cudowną rzecz, jaką mi robił.

Nie skarżyłem się, gdy jego palec zręcznie podważył mnie i zajrzał do środka. Otworzyłem nogi, aby dać mu większy dostęp do mojego ciała, a on natychmiast to wykorzystał. Traciłem kontrolę i nie mogłem się powstrzymać przed pokochaniem tego.

Niepokój ustąpił, gdy moja przyjemność wzrosła. Pocałował mnie i tym razem w pełni odpowiedziałam, gdy znalazłam się na fali namiętności. Był w tym niezwykle uzdolniony.

Ciągle mnie zbliżał, tylko po to, by cofnąć się na tyle, by odciągnąć mnie od tego, czego potrzebowałem. Pomiędzy jego palcami i alkoholem zniknęła jakakolwiek możliwość mojej jednej jasnej myśli. Znowu mnie zbliżył, a potem się wycofał.

„Och, proszę…proszę…” Z tymi słowami przyjął mnie z pewnością, a moje palce u nóg podwinęły się, gdy fale przyjemności wzbiły się we mnie. W końcu musiałam poprosić go, żeby przestał, żebym mógł zebrać myśli i odetchnąć. "To było niesamowite!" Powiedziałem. „Cieszę się, że ci się podobało.

To była jedna z moich najlepszych prac”. Widziałem, jak się uśmiecha, kiedy to mówił. Naprawdę wiedział, co robić i po prostu trzymał mnie i delikatnie całował, podczas gdy jego dłonie leniwie badały ciało, które było teraz na jego łasce. Nie mam pojęcia, ile czasu minęło, ale nadszedł moment, w którym jego palec znów mnie odszukał i odpowiedziałem.

Zaczął swoją grę polegającą na doprowadzeniu mnie do krawędzi, a następnie wycofaniu się. Naprawdę potrzebowałam tylko szybkiego wytrysku, ale on mnie bawił. Poruszył moją nogą i nie obchodziło mnie to, jak poruszał się na niej tak długo, jak długo przychodziła przyjemność. Jedna ręka przesunęła się na moje plecy i uniosła mnie, by go objąć.

Owinęłam ramiona wokół niego i pocałowałam go namiętnie, gdy zbliżał mnie tak blisko mojego szczytu. Brakowało mi tchu, kiedy położył mnie z powrotem, a potem wgniótł w materac. Jego pierś przycisnęła się do mojej. Jego usta na moich. JEGO ciało blisko mojego.

Część mnie wiedziała, co się dzieje i próbowałem przestać. „Proszę… nie możemy… naprawdę nie mogę…” Uciszył mnie swoim pocałunkiem i poczułam, jak wchodzi w moje bardzo podniecone ciało. Tak cudownie było znów czuć mężczyznę w swoim ciele, a potem było tak cudownie mieć go w pełni we mnie i dawać mi tę cudowną przyjemność, której potrzebowałem. Przyszedłem.

Twardy. Wziął we mnie powolne, przemyślane pociągnięcia, aby przedłużyć moją radość. Po pewnym czasie radość zeszła na dalszy plan i stałam się intensywnie świadoma naszego kochania się.

To wtedy mnie uderzyło. "Steve, czy nosisz prezerwatywę?" „Uh-uh” wymamrotał. "Musisz przestać." "Będę." Zaczął iść trochę głębiej i trochę wolniej.

"Naprawdę musisz przestać, dobrze?" Zamiast tego ukrył twarz w mojej szyi, a jego tempo nagle stało się czymś zbyt znajomym. „Proszę nie… proszę…” Sięgnął dłonią do mojego krzyża, gdy drugą ręką trzymał mnie mocno za ramiona i poczułam, jak puchnie we mnie. Jęknął, gdy poczułam, jak pulsuje w moim niechronionym ciele. Ciągle wbijał się we mnie i za każdym razem, gdy był we mnie głęboko, czułam we mnie kolejny puls jego ciała.

Kiedy zsunął się ze mnie, nie obchodziło mnie to, jak nasienie wylało się ze mnie na prześcieradło. To nie miało znaczenia. To, co zostało zrobione, zostało zrobione.

Byłem wyczerpany i pijany i wkrótce zasnąłem. Obudziłem się w nocy do niego wtulony za mną i ta znajoma pełnia już w moim ciele. Pozwoliłem mu postawić na swoim, a potem znów zasnąłem. Rano obudziłem się, gdy Steve uśmiechał się do mnie i rozmawiał o wzięciu prysznica, a potem śniadaniu i wydawało się, że nie obchodzi go, że wciąż jesteśmy nadzy. Zapominam, co powiedziałem, kiedy wstałem i udałem się do łazienki, ale on się śmiał i to był jego śmiech, który zawsze będę pamiętał.

Prysznic był przyjemny, zwłaszcza gdy moja głowa była trochę przypieczona od całego alkoholu i miałam głowę pod strumieniem wody, kiedy poczułam, że Steve bierze mnie w ramiona. Pocałował mnie i powiedział, jaka jestem piękna, a ja powiedziałam, że nie jestem w nastroju. Odwróciłam się po szampon, a on chwycił mnie za biodra i trochę popchnął, więc musiałam trzymać się ściany. Zanim zdążyłem wypowiedzieć słowo, był we mnie całkowicie pochłonięty i tym razem nie powiedziałem ani słowa, pozwalając mu opróżnić się we mnie.

Ubraliśmy się potem i poszliśmy na śniadanie, a podczas naszej rozmowy okazało się, że mieszkamy tylko dwadzieścia mil od siebie. Trzy miesiące później pobraliśmy się, a teraz, cztery lata później, mamy troje dzieci. Tak kończy się moja historia….

Podobne historie

Droga na zachód

★★★★(< 5)

Młoda kobieta spotyka tajemniczego nieznajomego w pociągu…

🕑 12 minuty Niechęć Historie 👁 2,629

Oto byłeś, opuszczając duże miasto po raz pierwszy. Twoja matka powiedziała, że ​​nadszedł czas, abyś wydostał się do prawdziwego świata. Wysyłała cię do dziczy nowej Kalifornii.…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Tori - Część 1: Zadłużenie

★★★★★ (< 5)

Tori to wrak pociągu czekający na miejsce…

🕑 9 minuty Niechęć Historie 👁 2,436

Moja była żona jest totalnym wrakiem pociągu czekającym na miejsce. Tori dzieliła tydzień od ukończenia siedemnastu lat, kiedy ją poznałem, i byłem prawie sześć lat starszy. Była…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Fantasy Stranger

★★★★(< 5)

Nieznajomy spełnia najciemniejsze fantazje Zeeli.…

🕑 38 minuty Niechęć Historie 👁 3,231

To był dla mnie zdecydowanie czas ekstremalnej próby, a gdybym wiedział, jak to się skończy, mógłbym nie sprzeciwić się tak bardzo, jak przez cały ten czas. Po pierwsze, mój chłopak,…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat