Niewolnik kablowy rozdział 7 Ogrodnik

★★★★★ (< 5)

Kolejny rozdział w podróży Zoe.…

🕑 43 minuty minuty Niechęć Historie

Pewnego ranka dostałem tajemniczą wiadomość od operatora telewizji kablowej, w której powiedział, że trzeba wykonać pewne prace w moim ogrodzie. To była prawda, ponieważ przez wszystkie moje ostatnie zajęcia zaniedbywałem to. Oczywiście nie o to chodziło; to była po prostu wiadomość, że wkrótce zajmę się zajęciami na świeżym powietrzu. Powiedziałam mężowi, że dzięki pieniądzom, które zarabiam na branży bieliźniarskiej, mogę zatrudnić kogoś do sprzątania ogrodu.

Nie byłem pewien, co zrobi ten ogrodnik. Byłam pewna, że ​​zrobi mi krzywdę, prawdopodobnie wiele razy, ale nie miałam pojęcia, co zrobi z ogrodem. Powiedziałam mężowi, że dokładnie podejmę decyzję, rozmawiając z ogrodnikiem. Myślałem, że to dało mi trochę osłony. Mężulek nigdy nie wychodził zbyt często do ogrodu i wydawał się z tego zadowolony.

Musiałam poczekać kilka dni, żeby dowiedzieć się więcej o ogrodniku, a potem kablowiec wybrał dzień, w którym mój mąż miał wyjechać na kilka dni z miasta. Zastanawiałam się, czy nas podsłuchiwał. Powinienem się niepokoić, kiedy kablowiec kazał mi być gotowym na przyjazd ogrodnika we wtorek. Wiedziałam, że to naprawdę oznacza, że ​​do piątkowego wieczoru będę całkowicie własnością zupełnie obcej osoby. Do tego czasu stałam się taką dziwką, że jedyne o czym mogłam myśleć, to jakie podniecenie wywołałyby trzy dni całkowitego poddania się.

Poniedziałek spędziłam w stanie mokrego oczekiwania, w poniedziałkowy wieczór wyruchałam męża w coś szalonego, a we wtorek pocałowałam go na pożegnanie. Moje instrukcje były proste: rozebrać się, założyć kołnierz, kajdanki na nadgarstki i kostki oraz smycz, stanąć przed kamerą i czekać. Stałam tam przez chwilę nago, po czym zadzwonił i kazał mi włączyć telewizor. Tam byłem nagi i z kołnierzykiem, na widoku.

Na dole ekranu zaczął pojawiać się napis. „Ta dziwka czeka, aż zadzwoni ogrodnik, on zasieje nasiona i wypełni kilka dołków”. Był to oczywiście zwiastun mający przyciągnąć widzów.

Ile osób oglądało? W różnych wersach pojawiały się sugestywne pomysły na temat tego, co może mi się przydarzyć. Kamera czasami zmieniała się na tę znajdującą się za mną, więc skupiała się na moim tyłku, a potem odwracała się i moje piersi wypełniały obraz, a potem zarówno z przodu, jak i z tyłu na podzielonym ekranie. Gdy już się do tego przyzwyczaiłem i poczułem się jak kawałek mięsa w supermarkecie, widok zmienił się na ogród.

Zdałem sobie sprawę, że przez cały czas miałem rację, te zewnętrzne światła bezpieczeństwa też miały kamery. Było więcej sugestywnych rzeczy na temat tego, w którym grządce zostanie posadzony nasz kwiat i tym podobne; skakałem tam i z powrotem pomiędzy kwietnikiem a moim łóżkiem na górze. Z niektórych musiałem się śmiać; to było tak prymitywne, sugestywne, a jednocześnie nieco dowcipne, a potem kamera przyłapała mnie na uśmiechu i pojawiło się więcej słów o tym, jak bardzo byłem gotowy na to, co miało się wydarzyć. Czasami pojawiały się sugestie, że nie mam pojęcia, w co się wpakowałem i jak długo to będzie trwało; Było napisane, że kamery mają światło podczerwone, więc jeśli będą patrzeć, będą mnie widzieć przez całą noc, jeśli będę jeszcze w ogrodzie. To mnie trochę zaniepokoiło.

Czy w ogóle miałam zamiar zasnąć? Piątkowy wieczór wydawał się odległy. Nie pamiętam, jak długo tam stałem, może z pół godziny, kto wie, w końcu zadzwonił dzwonek i podszedłem do drzwi. Przestrzeń była wypełniona szerokimi ramionami, ciężko osadzonym tułowiem i nogami przypominającymi pnie drzew.

Kiedy mój wzrok podniósł się wystarczająco daleko, powitał mnie olśniewający uśmiech i przyjazne oczy spoglądające na mnie od góry do dołu. Wyciągnął rękę i objął prowadzenie, wszedł i zamknął za sobą drzwi. „Pokaż mi ogród”.

Smycz delikatnie opadła na moje ramiona, gdy prowadziłem do tylnych drzwi i wychodziłem na słońce. Przyzwyczaiłam się do bycia nago w ogrodzie; nikt nie może zajrzeć do większości z nich, ale nie byłem przyzwyczajony do bycia na smyczy, podczas gdy on chodził po okolicy, przyglądając się roślinom i układowi trawy. Wiedziałem, że nikt nie widzi, ale czułem się o wiele bardziej bezbronny i napalony, ponieważ nie miałem kontroli nad tym, gdzie mogę stać i nie miałem możliwości ucieczki, gdyby ktoś patrzył. Po dokładnym rozejrzeniu się, zabrał mnie do wielkiego drzewa i przerzucił smycz przez gałąź. Wyjął z kieszeni kłódkę.

„Nie musisz mnie zamykać” – powiedziałem. „Wchodzę w to, zrobię wszystko, co powiesz”. – Zrobisz to teraz – powiedział. „Rzecz w tym, kochanie, klienci oczekują zamków. Wiem, że ci się to podoba, więc na razie chodź ze mną i popracuj przy zamkach.

W tej chwili dźwięk jest wyłączony, więc to trochę nie nagrane. Kiedy my Na żywo. Nie chcę, żebyś robił coś, co wygląda na sfałszowane.

Wyjaśniliśmy to?” „Jasne” – powiedziałem. W głębi duszy było to w pewnym sensie wyzwalające. Wiem, że cynicy mogliby powiedzieć, że to po prostu więzień wybiera kolor pasków, ale poczułem się zaangażowany. Posłał mi kolejny przebłysk tego uśmiechu a potem przywiązałam smycz do drzewa i miałam ręce za plecami.

Patrzyłam, jak odchodzi do mojego domu, wolny, by robić, co chce, zostawiając mnie na widoku, nagą i przywiązaną do drzewa. Poczułam, że jestem mokra i już lepki. Nie miałem pojęcia, co się wydarzy, poza mną, miałem nadzieję. Po prostu zostawił mnie tak na dziesięć minut. Próbowałem się zrelaksować i cieszyć słońcem i lekkim wiatrem na mojej skórze to wspaniałe uczucie, nawet jeśli jesteś przywiązany do drzewa; tak naprawdę nie ma nic lepszego, co uświadomiłoby ci twoje ciało.

Poczułem, jak wieje między moimi nogami, chłodząc moją cipkę. Poczułem, że otwieram nogi, aby bardziej się tym cieszyć. Wiem, że jestem dziwką, ale po co mi to wszystko, dosłownie, więc równie dobrze mogę cieszyć się każdym doznaniem. Wrócił z taczką wypełnioną różnymi rzeczami.

To była niespodzianka. Miał zamiar zająć się prawdziwym ogrodnictwem; może po prostu zamierzałem oglądać i być na wystawie. Interesujące dla każdego obserwującego ogrodnika; rosnące wskazówki z dorzuconą nagą gospodynią domową. Myślę, że mogłoby to przyciągnąć dużą publiczność.

Wziął butelkę ze swojego zestawu i podszedł do mnie, uśmiechając się i ciesząc się tym, co zobaczył. – Później może być gorąco, nie chcę, żebyś się poparzyła – powiedział i zaczął smarować mnie olejkiem do opalania. Lubię zapach tych kosmetyków i uczucie natłuszczenia. Miał naprawdę duże ręce; Poczułam je, gdy przesuwał się po moich plecach, tyłku i nogach.

Kiedy znów na mnie spojrzał, wolniej, odkryłem, jak duże były jego dłonie. Trzymał oba policzki w obu dłoniach i poruszał moimi bułeczkami tam i z powrotem, najwyraźniej bawiąc się ze mną. Znałem rutynę, oba rozchylone policzki i te duże palce biegające między nimi, bawiące się moją dziurką. Pochyliłem się do przodu i lekko odsunąłem, a zanim się zorientowałem, pojawił się we mnie palec. Nie mieszał się, był głęboko we mnie, wsuwając się i wysuwając.

Cały ten olej ułatwił mi zadanie i sprawiało mi przyjemność rozwiercanie. To było bardziej spektakularne, kiedy wszedł drugi palec i zaczął mnie obracać i rozciągać. Trwało to przez chwilę, a on mamrotał coś o właściwym rozmiarze i powinien pasować. Nie miałem pojęcia, o czym mówił, ale najwyraźniej mój dupek prędzej czy później musiał zostać poddany dalszemu leczeniu. W końcu wyszły palce i stanął przede mną.

Uśmiechnął się do mnie, położył swój mały palec pod moją brodą, podniósł moją głowę twarzą do siebie i powiedział: „Otwórz szeroko, oczyść moje palce”. Nigdy wcześniej tego nie robiłam, ale zanim zdążyłam otrząsnąć się z szoku wywołanego tym, co powiedział, jego druga ręka uszczypnęła jeden z moich sutków, a moje usta otworzyły się, żeby powiedzieć „och”. Palce były już w środku, zanim zdążyłem pomyśleć. To było przytłaczające, uczucie bycia używanym, zapach i smak olejku do opalania i jednocześnie mój odbyt, a jego druga ręka wciąż unosiła mój sutek i go wykręcała. Walczyłem z bólem, tarzając się w byciu takim używanym przedmiotem i śliniąc się na widok dziwnego smaku i zapachu na raz.

Jego palce błądziły po moich ustach, bawiąc się moim językiem, przesuwając się w dół gardła, tak że byłam bliska odruchu wymiotowania, do środka i na zewnątrz, tak że moje usta były całkowicie używane, podczas gdy mój biedny sutek wciąż był masowany, skręcany i ciągnięty. Uśmiechał się do mnie, bawiąc się ze mną. – Z pewnością jesteś miłą suką. Ciesz się tym, prawda. Jego dłoń opuściła mój sutek i wsunęła się w cipkę.

„Czyż nie jest nam miło i mokro? Lubię bawić się zabawką, która działa prawidłowo.” Palce wyszły z moich ust i wylał olejek do opalania na mój przód. Naoliwił mi całą twarz, piersi, ramiona, nogi, każdy centymetr i najwyraźniej cieszył się każdą minutą, a ja wiedziałam na pewno, że te palce znów wylądują w mojej cipce. Poczułam, że ich tam pragnę, i wiedziałam, że ślizgam się, próbując go drażnić. O czym myślałam? Nago, z rękami skutymi za plecami, przywiązany do drzewa na świeżym powietrzu, było to nie tyle dokuczanie, co bezmyślne pożądanie. W końcu dostałem jakąś nagrodę, palce we mnie i na zewnątrz, bawiąc się moją łechtaczką, doprowadzając mnie prawie do orgazmu, a potem zatrzymał się i odszedł.

O rany, co za sposób na traktowanie dziwki. Desperacko chciałem dojść. Wydaje mi się, że widział, jak ściskam nogi, próbując przedostać się przez krawędź, ale następną rzeczą, jaką pamiętam, było to, że wbił dwa duże kołki w ziemię, a moje nogi zostały rozciągnięte i związane na miejscu; na tyle daleko od siebie, że nie było szans, żebym mógł się pobudzić. Nadal potrafiłam utrzymać równowagę, ale pomyślałam, że jeśli pozostanę w takim stanie przez dłuższy czas, poczuję się niekomfortowo.

Naprawdę chciałam, żeby mnie przeleciał, ale on po prostu doprowadził mnie do krawędzi i znowu mnie zostawił. Zajął się swoją pracą. Położył na trawie duży plastikowy arkusz, następnie zdjął darń z części trawnika i położył ją na plastiku, po czym zaczął kopać dość dużą dziurę. Zastanawiałem się, co to może być, czy zakładał staw, fontannę czy coś takiego. Dało mi to dobrą okazję, żeby mu się przyjrzeć.

Facet był duży, miał około sześciu, trzech lub czterech lat i miał wszystkie mięśnie, jakich można było potrzebować. Widząc, jak kopie bez koszuli, wyglądał jak masa falującego ciała. Tak bardzo chciałam, żeby mnie trzymała ta grupa.

Głupio zapytałem, co robi. Wyciągnął z torby wielki, czerwony knebel i zdałem sobie sprawę, że ta rozmowa nie była częścią scenariusza. Może i mnie to całkowicie interesuje, ale w telewizji sprzedawał się mój obraz jako niechętnej niewolnika, a nie rozwiązłej dziwki. Zaczęło się robić gorąco i widziałem, że pocił się podczas pracy. Potem wstał, żeby odpocząć i zdjął resztę ubrania.

Jaki on miał kutasa. Gdybym tylko mógł, skoczyłbym na niego. Podszedł do mnie i pomyślałam, że może mnie przelecieć tam, a potem, ale on po prostu bawił się mną, aż jego kutas stwardniał, po czym wrócił do pracy. Może to była część przedstawienia, a może po prostu mu się to podobało, ale nadal to robił; wykorzystywał mnie, żeby się podniecić, więc byłam tylko zabawką, żeby utrzymać jego kutasa twardego. Praca z tak dużym zaangażowaniem sprawiła, że ​​wyglądał świetnie.

Zacząłem się trochę poruszać, trochę tańczyć, jak tylko mogłem, aby prowokować, aby móc dalej patrzeć na tego wspaniałego kutasa i myśleć o tym, gdzie według mnie to się skończy. Założę się, że oglądający musieli się zastanawiać, która z moich dziur dostanie się jako pierwsza. Zastanawiałem się, czy w Internecie są jakieś kobiety; Miałem nadzieję, że byli zazdrośni.

Nie miałem pojęcia, co planuje w ogrodzie, na razie była tylko duża dziura w trawie i niewielka sterta darni trzymana z jednej strony. Nie miałam pojęcia, czym zamierza go wypełnić. Była też inna dziura, ociekająca wilgocią dziura, ale tej też nie wypełniał. Otworzył mnie i zaprowadził do krzesła. „To jest jak zwykła telewizja” – powiedział.

„W tej chwili jest przerwa na reklamy”. Zaproponował mi drinka. Wow, to było pierwsze. „To długa przerwa” – powiedział.

„Będą pokazywać inną dziwkę w czymś w rodzaju zwiastuna. Następna część twojego programu jest trudna, więc musimy sobie wyjaśnić pewne rzeczy. Będzie to wyglądać naprawdę źle, jeśli wiesz, co mam na myśli.

Źle w dobrym Nie chcę, żebyś wpadła w panikę, bo będzie wyglądać, jakbyś się cholernie bał. – Co do cholery planujesz? „Pochowam was w ziemi. No cóż, pogrzebię większość z was.

Wasza głowa będzie chroniona, a tam będzie mikrofon. Możesz krzyczeć, kiedy tylko chcesz. Sposób, w jaki działa ta sztuczka, polega na tym, że mogę cię wydostać w ciągu pięciu sekund, ale goście, którzy to obserwują, nie będą o tym wiedzieć.

Jeśli będziesz musiał wyciągnąć wtyczkę, krzykniesz i nastąpi techniczna usterka w skrzyni biegów. Nikt nie będzie wiedział, że zwariowałeś. „Co mam krzyczeć?” „Cokolwiek chcesz.” „Czy nie powinno to być jakieś specjalne hasło bezpieczeństwa?” „Jasne. Czy masz jakieś słowo, którego nie zapomnisz?” „Zero” – powiedziałem. „Wykrzyczę zero”.

„W porządku, ale tak dla twojej wiadomości, razem z tym mikrofonem jest kamera telewizyjna. Jeśli zapomnisz tego słowa, i tak krzyknij. Będziemy wiedzieć na pewno, czy masz już dość. Żaden z klientów nie zobaczy tej kamery. Prawidłowy? Wszystko gotowe?” Wziąłem głęboki oddech.

Cokolwiek to było, zapowiadało się szalenie. Poczułem, że z każdą sekundą robię się coraz bardziej mokry. „No dalej” – powiedziałem. „Kiedy wracamy?” „Trzy minut.” Pochyliłam się i go pocałowałam, pomyślałam, że na to zasłużył. Gdy powiedział mi, że idziemy na żywo, ponownie nasmarował mnie olejkiem, po czym na chwilę zniknął.

Wrócił z jakąś drewnianą ramką i od razu wiedziałam, co o którym mówił. Rzeczywiście, wkrótce zostałem do niego przywiązany. Klęczał z moimi kostkami i kolanami przywiązanymi do boków ramy, a potem pociągnął moje ramiona w dół do przodu, tak że moja głowa wystawała poza nią. Potem upuścił mi kolejny kawałek na szyję i zdałem sobie sprawę, że jestem w czymś w rodzaju kolby. Przełożył moje ręce przez dwa inne otwory, a potem złączył je w całość, przez co nie mogłem się ruszyć, przez co poczułem się całkowicie upokorzony mój tyłek w górze.

Poczułem powiew wiatru w mojej wilgotnej dziurze, ale nic nie widziałem. Drewno na mojej szyi było szerokie, a poza tym moja twarz była prawie w trawie. Znowu zniknął, a ja zastanawiałam się, kto patrzył na mój tyłek. Byłem pewien, że był wycelowany dokładnie w kamerę telewizyjną. Słyszałem, jak wracał, ale nie miałem pojęcia, co robi.

Po kilku minutach podniósł mnie, ramę i wszystko, i przeniósł na coś w rodzaju stołu. Zamocował na nim ramę i bawił się czymś, przez co przechyliłem się nieco do tyłu. Nie miałem pojęcia, co się dzieje, ale przynajmniej mój tył nie znajdował się tak wysoko w powietrzu. Nie minęło dużo czasu, zanim zdałem sobie sprawę, dlaczego moje dwa końce były teraz tej samej wysokości. Poczułem jak jego kutas wchodzi we mnie.

Byłam mokra i pragnęłam tego tak bardzo, że prawie doszłam już za pierwszym pchnięciem, ale nie trwało to długo; wyciągnął się niemal natychmiast po wejściu. Czekałam na kolejny wpis, kiedy pojawił się przede mną i moje usta zostały wyleczone. Ssałem najlepiej jak mogłem, ale myślę, że on tylko testował. Ledwo wyczyściłem soki z jego kutasa, kiedy był poza domem i znów zajmował się czymś innym. Potem nie dowiedziałem się zbyt wiele o tym, co się działo, ponieważ zasłonił mi oczy.

Resztę dnia spędziłem naoliwiony, od czasu do czasu pieprzony i ssący, gdy moje usta były pełne. Najwyraźniej robił to, co robił wcześniej; radził sobie z tym, co robił, i zachowywał się twardo, używając mnie jako zabawki. Nie miałem pojęcia o upływie czasu. Poczułem na sobie słońce i wiatr, ale nie było w tym poczucia czasu. Czasami owad lądował na mnie i chodził.

Nic nie mogłam na to poradzić, swędzenie było okropne i zastanawiałam się, czy się nie użądlę. Jaki krem ​​​​przeciwsłoneczny nałożył, może to wcale nie był krem ​​z filtrem przeciwsłonecznym, może spaliłem się na popiół, tylko dla rozrywki telewidzów. Miałem nadzieję, że mają mnie w kolorze. Nie wiem, jak długo potem nastąpiło dalsze upokorzenie.

Włożył moją głowę do pudełka. Najpierw zakneblował mnie jednym z tych kneblów, które mają dziurę. Następnie przepchnął rurkę przez otwór i powiedział: „Możesz pić, jeśli będziesz to ssać. W tej chwili tego nie widzisz, ale chciałbym przetestować mikrofon.

Powiedz coś”. Zassałem rurkę i rzeczywiście była w niej woda. Wypiłem trochę.

„Napój działa”. „Słyszę cię dobrze. Powinieneś usłyszeć jakiś dźwięk z zewnątrz, ale będzie on stłumiony. Kiedy nic wielkiego się nie dzieje, nie usłyszysz zbyt wiele. Tutaj robi się interesująco”.

Nic się nie stało. Powietrze owiewało moją skórę i to było wszystko. Znajdowałem się w cichym świecie, tyłem skierowanym w stronę kamery telewizyjnej.

Wszyscy oprócz mnie wiedzieli, co się dzieje z moim ciałem. Tak naprawdę byłam tylko przedmiotem, zabawką w ogrodzie, umieszczoną tam dla rozrywki. Zastanawiałem się, jak długo będę tak związany.

Zacząłem czuć się lekko zirytowany. Z pewnością chodziło o coś więcej niż tylko bycie zabawką do niewoli. Prędzej czy później musi mnie dokładnie wyruchać. Kiedy o tym myślałem, zdałem sobie sprawę, że mogę zostać wyruchany przez kogokolwiek lub cokolwiek i mogę nie zauważyć różnicy. Nie mając wzroku, dźwięku ani zapachu, jedyne, co musiałem robić, to doznania docierające do moich dziur.

Od czasu do czasu byłem penetrowany, po pewnym dostosowaniu miał to tak, że obie moje dziurki były dostępne i obie się przyzwyczaiły. Nie mam pojęcia, jak długo to trwało, ale nagle w pudełku zapaliło się światło. Ku mojemu absolutnemu zdumieniu w pudełku przed moją głową stał mały czarno-biały telewizor.

Wydaje mi się, że był tam przez cały czas, ale nagle przed moimi oczami pojawiła się kobieca dupa. To był szok, gdy zdałam sobie sprawę, że to moje. Patrzyłem, co jeszcze mogę zrobić.

Nagle poczułem dziwne uczucie na tyłku. Jak szpilki i igły, ale trudno to zrozumieć. Moim zdaniem był to jeden z tych wiatraczków z rzędami maleńkich kolców. Obraz na małym ekranie w moim pudełku nic nie pokazywał.

Czyj tyłek to był na zdjęciu? Wyglądało jak moje. Ale to, co widziałem i to, co się działo, było inne. Potem było coś jeszcze, tym razem bardziej przypominało miotełkę z piór. Jednak zdjęcie nic nie pokazało.

Pokręciłem tyłkiem. Chociaż byłem związany dość mocno, zawsze można trochę zacisnąć i uzyskać trochę ruchu. Zdjęcie nic nie dało. A więc to nie ja, pomyślałem.

W tym momencie na zdjęciu zobaczyłem wiatraczek przeciągnięty po skórze, a potem oczywiście miotełkę z piór i mięśnie się zacisnęły. Gdyby chcieli, naprawdę mogliby się ze mną pobawić. Widziałem tylko swój tyłek, ale nie miałem pojęcia, kiedy to byłem ja.

Oczywiście mogliby odtwarzać wideo szybko lub wolno, a nawet dodać inny tył i nie miałbym pojęcia, co się dzieje. Myślę, że mogliby podzielić ekran i pokazać widzom, co widziałem i co się działo. Choć raz cieszyłem się, że ogrodnik powiedział, że zdjęcie mojej twarzy nie wychodzi, ale kto wie, może to nagrali, może kłamali.

Potem na jakiś czas wszystko ucichło. Widziałem swój tyłek na ekranie przed twarzą, ale niewiele więcej. Poczułem słońce na plecach, ale nie miałem pojęcia, która jest godzina. Sposób, w jaki byłem związany, sprawiał, że każdy lub cokolwiek mogło zrobić ze mną, co mu się podobało, a ja nawet nie wiedziałbym, kto lub co to było. Wydaje mi się, że posmarował mnie kolejną warstwą olejku do opalania, ale z tego, co wiedziałam, mógł to być syrop klonowy.

Z głową w pudełku mogło to być przerażające, ale byłem tak odłączony, że odłączyłem się psychicznie. Moje ciało należało do kogoś innego, do programu telewizyjnego, zaczynałem nie ufać sensacjom, widziałem tylko czarno-biały obraz tyłka, myślałem, że to mój tyłek, ale nie miałem pojęcia, czy to była powtarzająca się taśma samo. Nie mogłem zbyt wiele się poruszyć, a jeśli to zrobiłem, tyłek na zdjęciu pozostawał nieruchomy. Kiedy się poruszył, zapomniałem, jaki ruch wykonałem.

Wiedziałem, że to tracę. Mógłbym oszaleć, zanim dzień dobiegnie końca, chyba że szaleńcy stracą rozum. Wciąż miałem umysł, ale traciłem ciało. Myślę, że odstęp między tym, co widziałem, a tym, co się działo, wydłużał się, a może byłem zmęczony i zdezorientowany, ale wiedziałem, że zabierają mi moje ciało i nie miałem pojęcia, co zamierzają z tym zrobić.

Najdziwniejsze było to, że jakoś mi to nie przeszkadzało. To zabrało mnie w podprzestrzeń o wiele głębszą niż cokolwiek, co kiedykolwiek znałem, że wprawiło mnie niemal w euforię. Poczułam się dziwnie bezpiecznie. Byłem już drogim majątkiem, włożyli we mnie mnóstwo pracy. W głębi duszy wiedziałam, że zapewnią mi bezpieczeństwo.

Po chwili, choć nie mam pojęcia, jak długo to trwało, poczułem, że się poruszam, a przynajmniej rama, do której byłem przyczepiony, została poruszona. Telewizor przed moją twarzą nic mi nie powiedział, nadal pokazywał to samo, na co patrzyłem przez cały czas. Zastanawiałem się, czy po prostu nie dostaję zawrotów głowy, ale czułem się, jakby moja głowa opadała.

Po chwili chwiania się, uspokoiłem się i byłem pewien, że mój tyłek był wyżej w powietrzu, a głowa opuszczona. Już wcześniej czułem się wystarczająco źle, gdy mój tyłek był wystawiony na widok świata, ale teraz zdawał się wskazywać prosto na niebo i wciąż był szeroko otwarty, aby każdy mógł go zobaczyć, co było takie upokarzające. Kiedy tam leżałem, poczułem, jak coś uderza mnie w plecy i ramiona. Nie miałem pojęcia, co to było, ale działo się to ciągle. Poczułem na sobie coś zimnego, wilgotnego; to mogło być cokolwiek.

Byłam tak pokryta olejkiem do opalania, że ​​trudno było stwierdzić, co to było, czułam się trochę jak brud. Zawsze trudno jest stwierdzić, co masz na plecach. Czytałam gdzieś, że nerwy są daleko od siebie, co utrudnia sprawę.

Gdyby to było na mojej twarzy lub głowie, byłbym w stanie to stwierdzić, ale moja głowa była w pudełku. Cokolwiek to było, zakrywało tylko połowę moich pleców, mój tyłek nie był dotykany. Potem poczułem to samo na nogach. Byłem czymś pokryty, czułem, jak naciska to na boki mojego ciała i na uda. Stopniowo miałem okropne wrażenie, że mnie pochowano; pochowany z tyłkiem sterczącym w powietrzu.

To właśnie powiedział ogrodnik, czyż nie zamierza mnie pochować. Wstrzymałam oddech, kiedy sobie to uświadomiłam, ale powiedział, że może mnie wyciągnąć w pięć sekund. Musi mieć dołączoną linę lub coś i jakąś wyciągarkę. Jeśli krzyknę, z pewnością zajmie to długie pięć sekund.

Czy powinienem to przetestować, krzyknąć zero i zobaczyć, co się stanie? Myślałem o tym dość intensywnie, ale trzymałem gębę na kłódkę. Nie miało to sensu, chyba że naprawdę się przestraszyłam. Nadal widziałem swój tyłek w telewizorze przede mną, wciąż taki sam jak wcześniej, ale wiedziałem, że w końcu zobaczę tę dziurę w trawniku, chyba że ją wypełnię. Pochowano mnie jak roślinę na trawniku za domem, tylko tyłek i dwie dziury wystające.

Kurczę, co to byłby za widok na ekranie telewizora. Teraz już rozumiem całe to kopanie. Próbowałem się uspokoić, oni nie mogli mi tego zrobić, to wszystko było w mojej głowie, wyobrażałem sobie to. Potem zrobiło się naprawdę dziwnie, telewizor przełączył się na coś innego.

Chwilę zajęło mi ogarnięcie tego, oglądałem talk show. Chwilę zajęło mi rozpoznanie tego komika, Billy'ego Connolly'ego, dużego szkockiego faceta z burzą włosów i całym tym akcentem, rozmawiającego z Michaelem Parkinsonem. Musiało to być dawno temu, bo oboje wyglądali na znacznie młodszych. Zdałem sobie sprawę, że to był jakiś żart ze względu na to, kto to był.

Historia była taka, że ​​jakiś facet przechwalał się w pubie, że pozbył się żony, zabił ją i pochował w ogródku za domem. Kolega mu nie uwierzył, więc powiedział, chodź do domu, to ci pokażę. Wracają więc do niego, a tam, w ogrodzie za domem, świeżo kopią, a z ziemi wystaje kobiecy tyłek. – Dlaczego zostawiłeś jej wystający tyłek? mówi jeden facet.

„No cóż, musiałem mieć gdzie postawić rower”. To była puenta i kiedy to powiedział, obraz wrócił na moje podwórko, a mój tyłek sterczał jak w dowcipie. Kiedy patrzyłem, zobaczyłem, że rower został podniesiony, a przednie koło wepchnęło mi mocno między nogi w szczelinę. Mogłem umrzeć. Byłem stojakiem na rowery.

Chodziło o to, żeby mnie namówić na ten głupi żart. Nie tylko zostałem całkowicie upokorzony, ale także stanowiłem żart. Potem wyłączyli obraz i zostałem tam w ciemności.

Poczułem oponę roweru na skórze, ale po chwili nawet to uczucie zniknęło. Zawsze tam był i moja skóra o nim zapomniała, tak jak zapomina się o ubraniach, tyle że ja ich nie miałam. Nie miałam pojęcia, jak mija czas.

Domyślałem się, że ogrodnik poszedł do domu i zostanę tak na noc. Co za śmiech dla tych, którzy chcieli oglądać, założę się, że w kółko puszczali ten żart Billy'ego Connolly'ego z moim tyłkiem w finale, w komplecie z rowerem. Chyba w końcu zasnąłem, bo obudziłem się podskokiem. Coś uderzyło mnie jak bicz, ale było zimne i dziwne.

Potem zrobiło to ponownie. Chyba po raz piąty zdałem sobie sprawę, że to zraszacz. Nie wiem, dlaczego tym razem go włączyliśmy, ale przynajmniej powiedział mi, że jest szósta rano, więc musiałem spać długo.

Kontynuowałem podlewanie przez pół godziny, po czym maszyna ponownie się wyłączyła. Była więc szósta trzydzieści, a ja nadal siedziałem w ogrodzie z rowerem w szczelinie i do towarzystwa. Zastanawiałem się, co przyniesie ten dzień.

Wydaje mi się, że kilka razy zasnąłem; zraszacz najwyraźniej zakończył swoją pracę, więc nic nie mogło mnie powstrzymać. Zastanawiałem się, kiedy pojawi się ogrodnik. To musiało być zabawne, kiedy widzowie w telewizji po raz pierwszy zobaczyli mnie zakopanego w ogrodzie i mojego tyłka użytego jako stojak na rowery, ale z pewnością efekt by już minął i musieliby pomyśleć o czymś innym. Zdałem sobie sprawę, że nie mam pojęcia, kiedy wzeszło słońce. Tutaj byłem zakopany w ogrodzie, moje dwie dziury siedziały gotowe, aby ktoś im zrobił wszystko, co chciał, i nawet nie wiedziałem, czy słońce wyszło, czy też byliśmy spodziewając się deszczu.

Nie miałem pojęcia, o której godzinie ogrodnik wróci. Byłem pewien, że tak; dlaczego facet od telewizji kablowej miałby zepsuć grę, na pewno miał jakiś plan, aby przywrócić mnie do normalności za dwa dni, kiedy mężulek wróci do domu, ale do tego czasu byłem tylko częścią ogrodu. On naprawdę mnie miał, byłam tylko przedmiotem, zabawką, którą można było się bawić, można było mnie tu zostawić na cały dzień i kolejną noc. Myśl o tym napawała mnie przerażeniem, w pewnym momencie będę musiała się wysikać, a właściwie niedługo będzie dobrze, a co gorsza, może będę musiała się wysrać. Jaki bałagan by wyglądał, gdyby z tego tyłka na środku trawnika wystawało gówno.

Zacząłem się pocić, czułem, że robi mi się gorąco i zimno, przez co jeszcze bardziej chciałem się wysikać. Miałem zamiar to odpuścić. Czy powinienem wypróbować słowo bezpieczeństwa? Do diabła, jedyne na co miałam ochotę, to siusiu. Czy chciałam zrujnować ich całość, żeby się wysikać? To było gorsze niż sikanie w miejscu publicznym, bo nie miałam pojęcia, czy ktoś patrzy; może byłem w telewizji, może robili zakłady, kiedy się oddam.

Mogę sobie wyobrazić jakiegoś faceta, który patrzy i myśli: „hej, świetnie, wygrywam!”. To sprawiło, że chciałam potrzymać go trochę dłużej. „Nie ty, słoneczko, to nie twój dzień, pomyślałem”.

Myślę, że minęło kolejne pół godziny, zanim w końcu odpuściłem. Mam nadzieję, że był to miły widok dla każdego, kto oglądał. Nacisnąłem mięśnie tak mocno, jak tylko mogłem i upewniłem się, że to prawdziwa fontanna.

Wyobrażam sobie wiwatującą publiczność, gdy wybuchnie. Część mojego umysłu wciąż myślała o tym wieczorze, wyobrażając sobie mnie jako główną postać jakiegoś przyjęcia, gości kręcących się po okolicy, popijających koktajle i obstawiających zakłady, kiedy wybuchnę. Mogłem sobie wyobrazić wiwaty: „Hej, ona wieje, ile stóp przeszło, kto na to stawiał”. Oczywiście było naprawdę około siódmej rano i chyba było ledwo widno, więc może nikt w ogóle nie zauważył mojego upokorzenia.

Chyba, że ​​roześlą te zdjęcia po całym świecie. Musi istnieć gdzieś strefa czasowa, w której można uzyskać dokładnie taką rozrywkę, jakiej oczekiwali. Chyba zasnąłem, ale obudziło mnie mocne uderzenie. Czy był to ogrodnik, czy ktoś inny, kto przyszedł zobaczyć ten widok.

Poczułem, że rower się porusza, co sprawiło mi ulgę, ale jednocześnie sprawiło, że byłem jeszcze bardziej odsłonięty. Moja cipka zaczęła być mokra; Wiedziałem, że to dlatego, że czułem chłód na wietrze. Spodziewałem się, że zostanę wyruchany lub wykorzystany w jakiś sposób.

Naprawdę byłam dziwką, z kilkoma dziurami wystającymi z ziemi, gotowymi do użycia lub zabawy. Jako pierwszy uwagę zwrócił mój tyłek. Coś w nim utknęło, nie mam pojęcia co, a potem uczucie wypełnienia, naprawdę wypełnienia. Nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać, robiono mi lewatywę. Po kilku minutach on, cóż, myślę, że to był on, choć z tego co wiem, mogli wezwać pielęgniarkę, wypuścić to jeszcze raz i napełnić mnie jeszcze bardziej.

Zostałem wypłukany. Ktokolwiek prowadził program, odebrał mi ostatnią część kontroli. Nawet zawartość moich wnętrzności należała do kogoś innego, ale patrząc z drugiej strony, miałem ładną, czystą dziurę gotową do użycia. Było oczywiste, że mój tyłek coś do tego przygotował.

Nie wiedziałem, co było najbardziej ekscytujące, mieć to przygotowane w ten sposób i po prostu używać go tak, jakby było dziurą w ziemi, czy świadomość, że coś z tym zostanie później zrobione. Zrobiło mi się jeszcze bardziej mokro, jakby moja cipka chciała wziąć udział w akcji. Kiedy mnie pieprzył, poczułam ulgę, a właściwie było naprawdę miło.

To chyba musiał być ogrodnik, bo z pewnością był duży. To musiało go pobudzić do działania, wypłukując mnie w ten sposób, bo gdy tylko to się skończyło, wszedł we mnie. Och, nie potrafię wyrazić, jak miło było czuć ten wspaniały pręt wbijający się w moją mokrą cipkę. Musiałem po prostu wierzyć, że to ogrodnik, chociaż mógł to być ktokolwiek lub cokolwiek, z tego, co wiedziałem, mogła to być maszyna. Nieważne, co o tym myślałem, moja cipa wiedziała, czego chciała.

Zrobiło mi się coraz bardziej mokro. Ten kij po prostu wsuwał się i wysuwał z łatwością, a kiedy mówię „w środku”, naprawdę mam na myśli długą drogę. Nie mogłam się zbytnio poruszać, będąc tak pochowanym, więc naprawdę wbijało się tak głęboko, jak tylko było to możliwe, i potrząsało moim łonem przy każdym uderzeniu. Kocham to.

Chciałem, żeby to nigdy się nie skończyło. Wiedział, co robi, uderzył we mnie, aż prawie doszedłem, a potem wyciągnął mnie i zostawił mnie z uczuciem, jakbym wisiał w powietrzu. Nie wiem, co zrobił potem, tylko od czasu do czasu dotykał mojej łechtaczki i jeszcze raz mnie podkręcał, a jeszcze dwa razy pieprzył mnie kilkoma ruchami. To po prostu uświadomiło mi, że jestem zabawką, którą można się bawić w dowolnym momencie.

Potem trzeba było długo czekać, myślę, że nasmarował mnie jeszcze olejkiem do opalania, wytarł mnie czy coś, ale po prostu zostałem. Telewizor był wyłączony, więc byłem w całkowitej ciemności, z wyjątkiem tyłka na świeżym powietrzu. Zaczęli puszczać w moim pudełku cichą muzykę i chyba zasnąłem. Nie wiem, ile godzin spałem, ale nagle telewizor się włączył i mogłem zobaczyć swoje dziury na widoku.

Kamera przesunęła się nieco do tyłu, dzięki czemu mogłem zobaczyć więcej trawy. Niezły widok miałem nagiego tyłka na środku trawnika, otoczonego przystrzyżoną trawą. Wykonał dobrą robotę, wyglądało na to, że jestem tam od zawsze; część ogrodu. Poczułam się dziwnie, jakbym od tej chwili miała być częścią trawnika.

Wyglądało to tak trwale, że myślałam, że nigdy się nie wydostanę. Jak długo tam byłem? Moja głowa zaczęła być zamglona. Gdybym był pochowany przez jedną lub dwie noce, zaczynałem panikować.

Kiedy patrzyłem, zobaczyłem, jak Ogrodnik podszedł za mną. „Hej, wy tam, słyszycie mnie. Skończyliśmy nadawanie, możesz mówić, co chcesz”. – Tak – powiedziałem. "Ciągle tu jestem." – Dobra dziewczynka – powiedział.

„Nakarmię cię jedzeniem. To tylko koktajl odżywczy, ale powinien cię ożywić. Nie martw się o swoje zaplecze, będziemy cię dalej opróżniać”. „Świetnie” – powiedziałem.

– Więc nic ode mnie nie zależy. „Och, masz wybór” – powiedział. „Muszę cię o coś zapytać”.

– Idź, nie mam nic innego do roboty. – Nie masz nic przeciwko, żeby cię pieprzono? „Nie. Właściwie byłoby miło. Zrobisz to ze mną?” „Pomyśleliśmy, że może uda nam się zakończyć imprezę.

A co z chłostą.” „Biczowaniem?” „Twój tyłek wygląda bardzo zachęcająco.” „Mój mąż jutro będzie w domu, więc myślałam, że umowa nie zawiera żadnych znaków.” „Pewnie. Powiedzmy, lekkie biczowanie lub klapsy po rękach.” „Tak, chyba.” „Dobra dziewczynka”. Następną rzeczą, którą zobaczyłam, jak położył obok mnie znak.

Nie mogłam rozróżnić napisu, przypuszczałam, że się dowiem. wkrótce. Ogrodnik zniknął na chwilę, a ja mogłem kontemplować interesujący widok kobiecej zabawki wystającej z trawy. Wkrótce zobaczyłem przechodzące stopy, a potem nogi i buty kobiety tłum ludzi zebrał się wokół, żeby popatrzeć na ten widok. Poczułem, jak kilka rąk mnie obmacuje.

Zacząłem się pocić. Jeśli byłbym jakąś imprezową atrakcją, co by się stało, gdyby byli to ludzie, których znałem? Nie było zbyt dużej szansy, że mnie rozpoznają, z tego, co widzieli. Stopniowo kamera przybliżała ogłoszenie i mogłem przeczytać listy. Nie miałem pojęcia, kim mogą być ci imprezowicze i jak wielu z nich. Jedno było pewne, że mnie nie rozpoznają.

Niedługo po tym, jak usłyszałem niewyraźne dźwięki głosów, wkrótce poczułem ręce pracujące nade mną, ludzi gładzących moje kawałki, dotykających mnie, ręce pode mną, na górze mnie, w każdym calu, który nie został pogrzebany. Obraz w telewizorze zgasł i znów byłem sam w ciemności. Niedługo potem nastąpiło pierwsze ruchanie. Całkiem mi się to podobało.

Byłem mokry i napalony i potrzebowałem tego. To brzmi upokarzająco, mieć głowę i połowę ciała wbitą w ziemię, a tyłek w powietrzu, ale nikt nie wie, że to ty. W pewnym sensie czułem się, jakbym omiatał tłum, nie wiedząc, kim jestem. Czasami zastanawiałam się, czy któryś z moich sąsiadów mógł przyjść zobaczyć, o co chodzi w przyjęciu, ale nie miałam pojęcia.

Sprawiło to, że było to jeszcze bardziej upokarzające i brudne, ale zmoczyło mnie. Po chwili nie miałoby już znaczenia, czy byłem mokry, czy nie, byłem tak pełen odwagi, że wszystko dałoby się naoliwić. Mogli mnie nafaszerować czymkolwiek im się podoba, a to wchodziło i wychodziło bez żadnych problemów. Już dawno straciłem poczucie czasu, stałem się kompletnym przedmiotem.

Bito mnie i trochę klepałem, ale nie było to nic trudnego. To było coś, czego próbowałem dowiedzieć się, jak wyglądają meble. Jeśli krzesło miało umysł, wiedziałem, jakie to uczucie.

Byłam tylko przedmiotem, zabawką seksualną, równie dobrze mogłabym być wielkim krasnalem ogrodowym, tyle że nie sądzę, żeby robili je z dziurami do pieprzenia. To trwało i trwało. Chyba wolałem bicze od klapsów. Kiedy chciałem, żeby mnie wyruchano, dostawałem klapsy lub chłostę; kiedy chciałem być chłostany, zostałem wyruchany. Skończyło się na tym, że byłem po prostu zombie; kupa mięsa, na której coś się działo.

Nie miałam żadnej kontroli i porzuciłam wszelką myśl, że moje ciało kiedykolwiek będzie należeć do mnie. Przestałam być niewolnicą seksualną; Byłam tylko przedmiotem. Kupa mięsa, która kiedyś była mną, należała do kogoś innego, a teraz oni ją biczowali, bili i pieprzyli.

Kiedyś to się zatrzyma i stanie się z nim coś innego. Jedyne, co mogłem zrobić, to poczekać i dowiedzieć się co. Mógłbym cię zanudzić tym, jak długo to trwało i każdym pchnięciem, ale stałem się takim zombie, że nie mogłem już zliczyć.

W końcu przestało, choć zajęło mi trochę czasu, żeby to stwierdzić. Poczułem spermę, sok czy coś, co ze mnie kapało, a moja skóra cała się świeciła, ale tak naprawdę nie miałem już żadnego czucia. Może straciłem przytomność, nie wiem, ale to, co wydarzyło się później, obudziło mnie w dobrym stanie.

Zostałem wyciągnięty z ziemi. Chyba kiedyś to musiało nastąpić, chyba że miałem zostać krasnalem ogrodowym na stałe, ale spędziłem tyle czasu w ziemi, że nie byłem na to gotowy. Ogrodnik miał rację, wystarczyło pięć sekund.

Rama została rzucona na ziemię, a mnie oblano wężem; Oblewają mnie strumienie naprawdę zimnej wody. Chyba byłem cały w błocie. Woda przynosiła ulgę po skutkach biczów i lasek. Aż mnie przeszły dreszcze. Nie wiem, kto pracował z wężem, ale nieźle przepracował moją pieprzoną dziurę.

Musiał wypłukać większość spermy, ale było lodowato. Potem zostałem tylko na chwilę. Prawie słyszałem jakieś dźwięki, więc wokół byli ludzie i coś się działo, zasypując dziurę, z której wyszedłem, może, tego nie dało się powiedzieć. W końcu poczułem ręce na sobie i zdałem sobie sprawę, że jestem rozwiązany. Nie zrobiło to dużej różnicy, moje kończyny ułożyły się w pozycji, w której zostałem pochowany.

Poczułem, jak ludzie pocierają mnie, żeby poruszyć nogami, a potem przewrócili mnie na drugą stronę i stopniowo rozciągali. Powinienem był wiedzieć, co nadchodzi. Kiedy moje ręce i nogi się wyprostowały, zostałem przewrócony na plecy.

Poczułam, jak moje nogi są rozsuwane, a potem związane. Leżałem teraz nago, rozpostarty na własnym trawniku, z głową w pudełku. Niektórzy mężczyźni musieli złapać drugi oddech, czy jakkolwiek to nazwiecie, ponieważ nie minęło dużo czasu, zanim zostałem wkręcony na stanowisko misjonarza, cóż, nie wiem, czy żony misjonarzy były związane, ale spodziewam się, że tak się stało Czasami.

Przynajmniej mnie to rozgrzało, jedno męskie ciało za drugim zbliżało się do mnie; właściwie we mnie spuszczasz. Podczas gdy to wszystko się działo, czułem, że ktoś pracuje nad pudełkiem. To było przerażające, bo w każdej chwili pudełko mogło się odłączyć i dowiedzieć się, kto ze mną imprezował.

Bardzo się denerwowałem, na wypadek, gdyby byli tam ludzie, których znałem. Nigdy się nie dowiedziałem, zaraz po otwarciu pudełka oślepiło mnie światło, myślę, że musieli mi świecić latarką w oczy, jestem pewien, że było naprawdę ciemno i zanim odzyskałem jakąkolwiek wizję, zawiązali mi oczy . To było w pewnym sensie ulga, ale nadal jest to dziwne uczucie, gdy stoisz na własnym trawniku, podczas gdy ludzie bawią się twoim ciałem jak zabawką seksualną. Prawdziwy powód odpadnięcia pudełka szybko stał się oczywisty; były tam kobiety i one też chciały się bawić. Całkowitym zaskoczeniem było to, że nagle moje usta i nos zostały otoczone płcią żeńską.

To była ogolona cipka, więc chwilę zajęło mi uświadomienie sobie, co to było. Poruszyła się trochę i prawie całkowicie mnie udusiła. Poczułem, jak jej palce przesuwają się w dół przez szczelinę, delikatnie rozchylając jej usta i wypełniając jej otwór moimi ustami.

Wiedziałem, co mam zrobić, ale zawahałem się o chwilę za długo i bicz uderzył mnie w brzuch. Potem mój język dość szybko się tam dostał. Wniknąłem w nią tak głęboko, jak tylko mogłem, i skierowałem się w stronę jej łechtaczki. Poczułem, że zaczyna reagować, ale suka nie przestawała mnie biczować, niezbyt mocno, ale wystarczająco, żeby mnie nie zatrzymywać. Pracowałem tak ciężko, jak tylko mogłem, a ona po prostu biła mnie mocniej.

Musiałem zmusić ją do spermy. Byłem już wyczerpany po tylu godzinach zabaw i znęcania się, ale pozbyłem się jej tak szybko, jak tylko mogłem. Rozległ się ostatni cios bicza, po czym opadła na mnie i pocałowała mój wzgórek, zanim się stoczyła. Słyszałem wiwatowanie publiczności.

Musiało być jeszcze około dziesięciu mężczyzn i niewiele kobiet, zanim ze mną skończyli, a potem mnie rozwiązali i postawili. Nadal miałem zawiązane oczy, założono mi obrożę i smycz. Ręce miałem skute za plecami i prowadzono mnie po okolicy. Poczułem trawę pod stopami. Nagle poczułam się trochę jak na normalnej imprezie, tyle że nago i z zawiązanymi oczami.

Ludzie rozmawiali ze mną, całowali mnie, częstowali drinkami, opowiadali, jak wspaniale się spisałem, mówili, że świetna impreza. Poczułam się szalenie, niecałą godzinę temu byłam gołym tyłkiem zakopanym na trawniku, teraz traktowano mnie jak gospodynię towarzyską. Nakarmili mnie alkoholem i nie minęło dużo czasu, a seks mnie dogonił, a może dlatego, że po raz pierwszy od dnia byłem w pozycji pionowej, ale czułem się potwornie zmęczony. Nadal bawili się mną, jakby byli moją własnością, w jednej chwili ktoś do mnie mówił, a w następnej wsadzał we mnie palec lub trzymał w rękach moją cyckę i bawił się moimi sutkami. Przestałem myśleć.

Przestałem nawet reagować. Tak właśnie było. Byłam nagą dziwką, która robiła to, do czego została zmuszona. Moje ciało nie należało do mnie; po to właśnie było być obmacywanym, pieprzonym, zabawianym i docenianym.

Gdyby to nie było dobre ciało, a ja nie byłabym dobrą dziwką, byliby rozczarowani. Nadal czułem potrzebę sprawiania przyjemności tym ludziom, kimkolwiek byli. Zauważyłem, że opieram się o ludzi; ciesząc się dotykiem swojej skóry. Było oczywiste, że większość z nich była naga, a ocieranie się o kobiety przyniosło mi tyle samo korzyści, co mężczyznom. Stało się fajnie, wciągnąłem się w to jeszcze bardziej i stopniowo odnalazłem trochę energii.

Być może znajdywałem kogoś, kto podchodził do mnie od tyłu i całował mnie w szyję, a ja czułem kutasa w dłoniach, gdzie byli skuci za moimi plecami. Bawiłem się nim i czułem, jak sztywnieje, a potem mogłem go pocierać o siebie lub wsunąć między nogi, a może szybko się odwrócić i opaść, aby go ssać. Po prostu latałem dalej, napędzany mieszanką endorfin seksualnych i alkoholu. Oczywiście w końcu upiję się lub będę zbyt zmęczony, żeby wytrzymać, i myślę, że oni o tym wiedzieli. W końcu się potknęłam, ktoś mnie złapał i delikatnie opuścił.

Usłyszałem głos. „Czy jest gotowe?” Wydaje mi się, że wymamrotałem: „Proszę, nie więcej”, zanim zostałem podniesiony i nagle zanurzony w wodzie. Pysznie ciepła, bulgocząca woda.

Ale nie mamy wanny z hydromasażem, pomyślałem. To było niewątpliwe, mieliśmy teraz wannę z hydromasażem. Co do cholery by sobie pomyślał mąż? Bardzo by mu się to spodobało, zawsze mówił, że tego chce, jakoś wątpiłam, czy w ogóle muszę to wyjaśniać. Wszędzie wokół mnie słyszałem odgłosy wychodzących ludzi, żegnających się, niektórych nawet dziękujących, a jeszcze innych całujących mnie, gdy wychodzili.

W końcu zapadła cisza i poczułam silne ramiona pod pachami, które podciągały mnie do góry. Rozwiązano kajdanki i zdjęto opaskę z oczu. Zostałem tylko ja i ogrodnik. „Dobra robota, panienko” – powiedział.

„Posprzątam wszystko, a ty się zrelaksujesz, a potem mój harmonogram mówi, że przed moim wyjściem masz jeszcze jedno pieprzenie. Ciesz się wodą”. Obserwowałem go przez pół godziny, jak przywracał ogród do stanu jak nowy, a potem dotrzymał słowa. „Uważajcie teraz wszyscy i nie utońcie w tej rzeczy” – powiedział, wychodząc.

Podobne historie

Spotkanie statusowe

★★★★(< 5)

Michael wzywa Camryn na spotkanie w sprawie statusu.…

🕑 12 minuty Niechęć Historie 👁 1,575

„Spotkanie na temat stanu. 9:30. Pokój wellness nr”. To był e-mail w mojej skrzynce odbiorczej dziś rano. Nie rozpoznałem adresu e-mail i kompletnie nie wiedziałem, jakiego statusu dotyczył…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Sukienka z 10 guzikami

★★★★★ (< 5)

Przegrany zakład zmienia wszystko…

🕑 13 minuty Niechęć Historie 👁 3,860

Sukienka z 10 guzikami autorstwa Don Darkdom Kiedy po raz pierwszy grałem w tę grę, miałem na sobie niebieską jedwabną sukienkę z dziesięcioma guzikami. Moja współlokatorka ze studiów,…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Ujarzmienie syreny (część 2) - The Office Party

★★★★★ (< 5)

Przygoda trwa…

🕑 33 minuty Niechęć Historie Seria 👁 1,721

„Grant powiedział.„ Założę się, że tak, "odpowiedziałem sarkastycznie.„ Zachowuj się, "upomniał.„ Chciałbym, żebyś zagrał dla mnie gospodynię. "Minęło pięć dni, odkąd…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat