Nagana

★★★★★ (< 5)

Uważaj, co mówisz w biurze.…

🕑 15 minuty minuty Niechęć Historie

Kiedy budzisz się 30 minut spóźniony, twój samochód nie chce się uruchomić, a ty przychodzisz do pracy przemoczony, wiesz, że to będzie zły dzień. Jestem totalnie zirytowany tym dniem! Co gorsza, muszę pracować z moim spiętym, nudnym, według zasad szefem, Malcolmem. Mam na myśli to, że jest tak spięty, że jakbyś wsadził mu w dupę grudkę węgla, miałbyś diament w około 2 dni. Wchodzę do biura, wpatrując się w każde ciało, które odważyło się spojrzeć na mnie z ukosa.

Nawet moja najlepsza przyjaciółka Valerie trzymała się ode mnie z daleka przez pierwszą część poranka. W końcu około godziny 11:00 podeszła do mnie. – Można z tobą bezpiecznie porozmawiać, Kim? Odkąd tu przyjechałaś, strzelasz do wszystkich sztyletami – powiedziała. „Przepraszam. To był gówniany dzień, jak dotąd i muszę zostać do późna, żeby pracować z tym sztywnym tyłkiem, naszym ciasnym szefem” – odpowiedziałem jej.

Niewiele wiedziałem, sztywny tyłek był za rogiem i nasłuchiwał. Mówią, że widok z tyłu to 20/20. Valerie roześmiała się, poklepała mnie po ramieniu i zanim odeszła, zaplanowaliśmy lunch. Podczas lunchu Valerie i ja rozmawialiśmy, czekając na nasze sałatki. - Powinnaś się przespać - zauważyła Valerie.

„Ojej, dzięki. Mówisz, że robię się trochę sukowata?” — zauważyłem tępo. „Tak. Niesamowicie sukowata. Zachowujesz się jak 66, zamiast 3 Pracujesz, idziesz do domu, pracujesz, śpisz, wstajesz i wracasz do pracy.

Jesteś takim samym pracoholikiem jak Malcolm” – powiedziała mi. "Cholera, Val! To mało. Nie miałem randki od kilku miesięcy. On nigdy żadnej nie miał," wykrzyknęłam.

„Spróbuj 8 miesięcy. Odkąd Dean cię zostawił, chowałeś się w kokonie i myślę, że Malcolm jest trochę gorący”, powiedziała mi. "Dlaczego? Jak to sobie wyobrażasz?" Zapytałam. „Nie przyjrzałeś mu się dobrze? Zastanawiałeś się, co było pod tymi trzyczęściowymi garniturami, które nosi? Mam na myśli, że jest wysoki, ma wszystkie własne zęby i pełne włosy na głowie” – uśmiechnęła się. „Cóż, większość ludzi, którzy nie korzystają z respiratora i oddychają, również mogą mieć te cechy” – odparłem.

Skończyliśmy obiad, zapłaciliśmy i wróciliśmy do pracy. Reszta postępowała bez zakłóceń. Kończyłam papierkową robotę, kiedy Malcolm wyszedł ze swojego biura.

„Ach! Pojawia się ogr” — pomyślałem. Podchodząc do mojego biurka, zrzuca mnóstwo akt i bez słowa wraca do swojej jaskini. Przy takim uroku nic dziwnego, że jest singlem. Wzdychając, zbieram akta i podchodzę do kopiarki.

Po skopiowaniu potrzebnych dokumentów, które wydawały się mieć tysiąc stron, wróciłem do głównego biura, tylko po to, by zauważyć, że wszyscy inni wyszli do domu. Z ciężkim sercem udałem się do drzwi jaskini, aby rozpocząć nadgodziny z piekła. Pukając, czekam na odpowiedź, aby wejść do sali tronowej wszechmogącego. Słysząc stłumione „Wejdź”, wchodzę do zakazanego i całkowicie obcego miejsca. Biuro Malcolma było naprawdę miłe.

Myślę, że to są zalety bycia szefem. Siedział za swoim ogromnym dębowym biurkiem. Mój Boże! Nigdy nie widziałem tak dużego biurka. Zauważyłem, że zdjął kurtkę i kamizelkę. Zdumiewające, jak człowiek staje się człowiekiem, gdy zdziera się całe społeczeństwo.

– Usiądź. Równie dobrze możemy to skończyć – powiedział do mnie, nawet nie podnosząc wzroku znad księgi. "Dzięki. Co jest w programie?" – zapytałem już znudzony. Usiadł z powrotem na krześle i wpatrywał się we mnie przez jakieś 10 minut.

Czując się niekomfortowo z przyglądaniem się, zacząłem wiercić się na krześle. W końcu zsunął się z krzesła i podszedł do drzwi, zamykając je. Marszcząc brwi, spojrzałem na niego. Dlaczego zamykał drzwi? Nie podobało mi się, jak idzie w tę stronę, otworzyłam usta, żeby coś powiedzieć, kiedy mi przerwał. „Dlaczego jesteś taką suką? Jesteś wstrętny dla wszystkich.

Słyszałem cię wcześniej i próbowałem zdecydować, jak ukarać cię za niesubordynację” – powiedział, wciąż stojąc twarzą do regału. Zaniemówiłem. Czy zostanę zwolniony? Wiem, że moje usta nie mają wyłącznika i wiem, że powinnam bardziej uważać na to, co mówię, ale to była pierwsza obraza. - Ja… nie wiem, co powiedzieć.

To było… - wyjąkałem. Nigdy nie skończyłem wypowiedzi, bo podszedł do mnie. Pochylając się nad moim krzesłem, położył ręce na poręczach mojego krzesła. Trzymał mnie na krześle, górując nade mną.

Im bardziej się pochylał, próbowałam odchylić się do tyłu, ale nie miałam dokąd pójść. „Myślę, że musisz zdjąć oczko lub dwa. Potrzebujesz kogoś, kto oswoi tę sukę w tobie. Musisz być pieprzony, dokładnie” – warknął. Uniósł prawą rękę i wplótł ją w moje włosy.

Z grubsza szarpnął zapięcie trzymające moje długie włosy i wyciągnął je z moich włosów. Tomy kręconych, rudych włosów opadały na oparcie mojego krzesła. Mogłam tylko na niego patrzeć, zahipnotyzowana i trochę przestraszona.

„Zawsze fascynowały mnie twoje włosy. Nigdy nie zeszłaś z wysokiego konia na tyle długo, by to sobie uświadomić. Tak, to prawda.

Nie umawiam się na randki. Może ten, z którym chciałem się umówić, nie był dostępny., ona myśli, że jest zbyt dobra dla kogokolwiek – kontynuował warczenie. W milczeniu wpatrywałam się w jego przenikliwe, zielone oczy. Nigdy nie zauważyłem, jak bardzo były zielone, ponieważ zawsze były ukryte za jego złotymi okularami w drucianej oprawie.

Moje oczy wędrowały po jego twarzy. Miał mocny, rzymski nos, ze starannie przystrzyżonym wąsem, który przysiadł na pełnych ustach. Co ja robiłem? Tak, byłem niesubordynowany, ale do diabła, to jest nękanie.

Zaskakując go, odepchnąłem go. Byłem wkurzony. Szturmując do drzwi, poszedłem je odblokować, kiedy poczułem, jak bardzo silne ramię obejmuje moją talię. Zarzucając mnie przez ramię, zaniósł mnie, kopiąc i skrzecząc, na kanapę.

Rzucając mnie na nią, pochylił się nade mną. Znowu zostałam uwięziona przez jego ciało. Moje zdradzieckie ciało reagujące na brutalne traktowanie.

Cholera, byłem wściekły, ale im bardziej się wściekałem, tym bardziej się nakręcałem. Próbowałem uderzać i drapać wszystko, z czym mogłem się zetknąć, ale udało mu się uchwycić oba moje nadgarstki. Uwięził je w jednej ręce i trzymał nad moją głową. Pochylając się, złożył bardzo delikatny pocałunek na moich ustach.

Biorąc mój spokój za pewnik, pogłębił pocałunek. Poczułam, jak jego język wnika w moje usta i przez krótką chwilę miałam ochotę odwzajemnić pocałunek. Moje ciało, z pewnością jak diabli, chciało tego, ale mój temperament znów się włączył.

Złośliwie ugryzłem ten miękki, sondujący język. Myślałem, że się wścieknie i zostawi mnie w spokoju. Chichocząc, przygryzł moją dolną wargę… mocno. Ze łzami w oczach spojrzałam na niego zaskoczona. - Dwóch może grać w tę grę.

Co ty mi zrobisz, ja zrobię tobie. Pamiętaj o tym – wyszeptał miękko w moje usta. Ukłoniłem się. "Jeśli puszczę twoje ręce, będziesz się zachowywać?" zapytał mnie.

Ponownie skinąłem głową. Pociągnął mnie do pozycji siedzącej i ułożył się między moimi nogami. Miałam na sobie spódnicę, więc ta pozycja była zdecydowanie nieprzyzwoita. Chciałem zamknąć nogi, ale jego ciało było nieustępliwe.

Przesunął dłonią po moim policzku i spoczął na mojej szyi. Jego oczy powędrowały z mojej twarzy na klatkę piersiową. Moja biała koszula była zapięta, konserwatywnie, ale seksownie. Zanim zdążyłem zareagować, obie jego dłonie chwyciły moją koszulę i mocno pociągnął.

Przyciski były wszędzie. Dysząc, wiedziałam, że mój biały, koronkowy stanik, który obejmuje tylko dolną połowę moich piersi, jest widoczny. O czym myślałam, kiedy zdecydowałam się założyć ten stanik? Usłyszałam, że jego oddech staje się nierówny na widok moich kremowych, białych piersi. Jego palec sięgnął i prześledził mój brązowy sutek. Delikatnie pstryknął i potarł go, aż stał prosto.

Moje sutki były twardsze niż kiedykolwiek. Oparł się o moją szyję, wdychając perfumy, które nałożyłam dziś rano. Poczułam, jak jego usta muskają zgięcie mojej szyi, delikatnie szczypiąc w dół do górnej części mojej piersi. – Czuję twoją pasję – powiedział. Zauważyłam, że jego biodra były teraz połączone z moją pachwiną.

Czułem, że był twardy… bardzo twardy. Potem wziął mój sutek do ust. Ssąc i skubiąc zębami, badał każdy cal mojej piersi. Odchyliłem głowę do tyłu.

Z każdym ssaniem czułem ostry puls elektryczny w pachwinie. Zaczęłam kręcić biodrami, próbując pocierać łechtaczką o jego twardy trzon. Potrzebowałem ulgi. To było tak, jakby moje ciało zawładnęło moim umysłem.

Chciał… nie… żądanej ulgi. Nigdy nie zrywając kontaktu z moim sutkiem, wcisnął rękę między nasze ciała. Poczułem, jak używa knykci do ocierania się o moją łechtaczkę. Uderzając się w tę rękę, tak bardzo pragnę więcej kontaktu.

- Nie, nie, nie! Zostałeś ukarany – skarcił. Owinął moje nogi wokół swojej talii. Wkładając ręce pod mój tyłek, podniósł mnie i zaniósł do biurka. Siedziałam tam z rozdartą koszulą, piersiami wyjętymi z biustonosza i spódnicą w pasie.

Trochę zawstydzony, próbowałem się zakryć. - A teraz, dlaczego zrujnowałeś tak piękny widok? zapytał, odsuwając moje ręce od ciała. Zdjął mi koszulę i rzucił ją na podłogę. Odpiął mój stanik i też rzucił go na podłogę.

Odepchnął mnie, gdzie leżałam na biurku, z nogami zwisającymi. „Podnieś tyłek. Chcę tę spódnicę. Szpilki, trzymaj.

Cieszę się, że nie nosisz rajstop. Pończochy i podwiązki są o wiele bardziej seksowne” – powiedział, ściągając moją spódniczkę. " No to spójrz tutaj! Majtki na zewnątrz. Miło!" wykrzyknął. Malcolm oparł głowę na moim brzuchu.

Potarł twarz o miękką skórę mojego płaskiego brzucha. Usłyszałem jego warczenie. Był tak samo podniecony jak ja i zaczął całować w dół do moja górna część moich białych, jedwabnych majtek.

Poczułam jego mokry język na pasie moich majtek. Nosiłam zwykłe majtki, bo stringi zawsze mi przeszkadzały. Zszedł niżej. Czułam jego oddech na wewnętrznej stronie ud.

Moje majtki Były tak mokre. Wyginając plecy pod dotknięciem jego języka na mokrym kroku moich majtek, wydałam z siebie ochrypły wrzask. Unosząc stopy, by spoczęły na krawędzi biurka, zaczęłam garbić jego twarz. Kiedy on nie mógł tego dłużej znieść, po prostu sięgnął w górę i zerwał je prosto ze mnie. Owijając ramiona wokół moich nóg, szarpnął mnie do przodu i wepchnął we mnie język.

Myślę, że wtedy krzyknąłem. Siorbał i języczek moją cipkę, jak głodny mężczyzna. Jego wąsy łaskotały moją łechtaczkę, podczas gdy jego usta i język torturowały moje wargi. nigdy nie zejdzie na mnie. To było tak intensywne.

Czułem, jak narasta mój orgazm. Byłem tak blisko. Krawędź była na horyzoncie.

Wystarczyło sięgnąć po niego. Musiał o tym wiedzieć, bo tuż przed uderzeniem pierwszej fali zatrzymał się. Sfrustrowane, moje biodra pompowały powietrze, szukając ulgi. Pocałował moje uda i biodra, gdy fale opadły, pozostawiając mnie zdesperowaną i pragnącą. Zaśmiał się cicho, słysząc moje warczenie.

" Dlaczego przestałeś?" Sapnąłem. – Nie zasłużyłeś na to – odpowiedział. Obrócił mnie dookoła.

Moja głowa zwisała teraz z boku biurka. "Chcesz na to zarobić?" mruknął. Rozpiął spodnie i wyciągnął swojego bardzo wyprostowanego kutasa.

Widziałem to do góry nogami, ale nie było wątpliwości, jak duży był. Musiało być co najmniej 8 &; cale twardego, twardego jak skała kutasa, ociekającego pre-cum. Przyniósł mi grubego kutasa do ust. Poruszając ustami, usłyszałam, jak mi to mówi. "Zakładam, że wiesz, co tu robić." Rozchylając usta, zakręciłam językiem nad ciemnoczerwoną głową.

Mogłam posmakować jego płynów. To było takie słodkie. Głodnie otworzyłam usta szerzej i wpuściłam intruza. Czułam teksturę jego skóry ustami.

Każda żyła i grzbiet zostały zbadane i posmakowane, gdy wsunął się głębiej. Poczułem, że zaczyna się wycofywać. Zacisnęłam ramiona wokół jego bioder, zmuszając go głębiej. Z szyją pod tym kątem byłam w stanie poprowadzić go przez moje twarde podniebienie do miękkiej, wilgotnej tylnej części gardła.

Przełknęłam konwulsyjnie, próbując zablokować odruch wymiotny. Musiał poczuć, jak moje gardło zaciska się wzdłuż jego wału, ponieważ sapnął. Poczułem, jak jego kutas puchnie i zaczął pieprzyć moje gardło.

Próbowałem nadążyć za jego pchnięciami. Próbowałem ssać i lizać, ale w końcu się poddałem i pozwoliłem mu pieprzyć moją twarz. Nagle wyrwał mi się z ust i szarpnął z biurka. Obracając mnie dookoła, pochylił mnie nad biurkiem i jednym pchnięciem wepchnął swojego kutasa głęboko we mnie. Chwytając mnie za biodra, raz za razem wbijał we mnie swojego penisa.

Łapiąc powietrze, próbowałam złapać oddech. Byłem taki ciasny. Jego kutas był tak twardy i ustawiony pod odpowiednim kątem. Z każdym pchnięciem pocierał mój punkt G. Moja cipka kurczyła się tak gwałtownie.

Chciałem dojść. Musiałem dojść. „Doprowadź mnie do orgazmu!” Krzyczałem. " Jeszcze nie!" warknął.

Nadal bezlitośnie mnie pieprzył. Moje piersi były przyciśnięte do biurka i nie mogłam oddychać. Wiedziałem, że się zbliża. Wyszedł ze mnie. "Teraz zobaczmy.

Pieprzyłem ci usta i cipkę. Co pozostało do splądrowania?" szepnął, blisko mojego ucha. Napięłam się. Nigdy nie byłem TAM pieprzony! Nagle się przestraszyłem. Wyczuł mój strach i zaczął masować moje ramiona.

Poczułem, jak główka jego kutasa trąca mój tyłek. - Spokojnie, kochanie. Nie zrobię ci krzywdy – zanucił. Sięgnął dookoła i zaczął pocierać moją spuchniętą łechtaczkę. Oddychając nierówno, zacząłem ocierać się o jego palce.

Jego kutas wsunął się głębiej w mój tyłek. Paliło, a jednak ciśnienie było przytłaczające. Pchnął trochę więcej! W końcu głowa jego penisa z trzaskiem przecisnęła się przez mój napięty pierścień mięśniowy. Sapnęłam, gdy on jęknął. Jego palce pracowały teraz szybciej na mojej łechtaczce.

Wsunął się głębiej w mój tyłek, pozwalając mi przyzwyczaić się do jego obwodu. Mój tyłek w końcu rozluźnił się na tyle, że mógł swobodnie pchać. Ledwo mogłem oddychać! Presja… O MÓJ BOŻE… Presja! Nie mogąc krzyczeć, chrząknąłem i sapnąłem. "Kurwa! Malcolm… taki wielki… kurwa, o Boże!" Czułem, jak wielki kutas w mojej dupie zaczyna puchnąć i stawać się twardszy.

Wsunął 2 palce w moją mokrą cipkę. Łapałam oddech i czułam się, jakby moja cipka też łapała oddech! " Czuję główkę mojego fiuta. Pieprzę twoją ciasną dupę i czuję to przez twoją cipkę! - wrzasnął ochryple. - Doprowadź mnie do orgazmu, Malcolm! Doprowadź mnie do orgazmu! Pieprz mnie w dupę! Twarde!" Krzyczałem.

To wystarczyło. Chwycił mnie za biodra i zaczął mnie pieprzyć, mocno. Wsunąłem rękę w dół do łechtaczki. Pocierając ją wściekle, poczułem, jak uderzyła mnie pierwsza fala. Zaczęło się w mojej cipce, promieniował do mojej łechtaczki, a następnie przeniósł się do mojego tyłka.

" O KURWA!!! Malcolm, jestem Cumminggggggggg. Dojdź ze mną, teraz!" Krzyczałem. Wściekle pompował mój tyłek, a potem zesztywniał.

Za pomocą dwóch lub trzech szybkich pchnięć poczułem, jak jego kutas drga, a potem puste strumienie gorącej spermy. Przysięgam, że czułem każdy gorący strumień spermy obijający się o ściany mojego tyłka. Malcolm upadł na moje plecy. Oddychając chrapliwie, wyrwał mi się z tyłka.

Byłam wyczerpana. „Bądź grzeczny, a ten nie wejdzie do twoich stałych akt," zaśmiał się słabo. Chichocząc, Powiedziałem: „Spróbuję. A co z tą pracą, którą chciałeś, abyśmy wykonali?” On wtedy miał łaskę b. „Nigdy nie było żadnej pracy.

Próbowałem cię tu zwabić. Szczerze mówiąc, nie wiedziałem nawet, co zrobię. Kto by pomyślał, że twoja gówniana postawa zadziała na moją korzyść? - zaśmiał się. Uderzyłem go żartobliwie w ramię.

Objął mnie ramionami i pocałował mnie namiętnie. U mnie. W tej chwili - powiedział surowo. Patrząc w dół na moje ubrania, spojrzałam na niego.

- OK… Podarłaś mi ubranie. Jak mam się tam dostać?” – zapytałem. Rzucając mi płaszcz, mrugnął do mnie.

" Zgaduję, że taksówkarz będzie miał poważne kłopoty, kiedy wyjdziemy z jego taksówki. Chyba lepiej napiwek mu!"..

Podobne historie

Droga na zachód

★★★★★ (< 5)

Młoda kobieta spotyka tajemniczego nieznajomego w pociągu…

🕑 12 minuty Niechęć Historie 👁 3,057

Oto byłeś, opuszczając duże miasto po raz pierwszy. Twoja matka powiedziała, że ​​nadszedł czas, abyś wydostał się do prawdziwego świata. Wysyłała cię do dziczy nowej Kalifornii.…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Tori - Część 1: Zadłużenie

★★★★★ (< 5)

Tori to wrak pociągu czekający na miejsce…

🕑 9 minuty Niechęć Historie 👁 2,771

Moja była żona jest totalnym wrakiem pociągu czekającym na miejsce. Tori dzieliła tydzień od ukończenia siedemnastu lat, kiedy ją poznałem, i byłem prawie sześć lat starszy. Była…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Fantasy Stranger

★★★★(< 5)

Nieznajomy spełnia najciemniejsze fantazje Zeeli.…

🕑 38 minuty Niechęć Historie 👁 3,645

To był dla mnie zdecydowanie czas ekstremalnej próby, a gdybym wiedział, jak to się skończy, mógłbym nie sprzeciwić się tak bardzo, jak przez cały ten czas. Po pierwsze, mój chłopak,…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat